chłopak z kredytem - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-12-07, 09:49   #31
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
Dot.: chłopak z kredytem

Cytat:
Napisane przez beatkqa2108 Pokaż wiadomość
witajcie, z chlopakiem sie rozstalam.
Ps. liczylam na slowa wsparcia a nie hejty ze kredyt nie taki, ze historia sie nie klei itp ale mimo wszystko dzieki za poswiecony czas
Ja nie pisałam o nie takim kredycie dla hejtu tylko, żeby Ci jakoś pomóc - kredyt konsolidacyjny to połączenie wszystkich zobowiązań żeby płacić jedną ratę. I ja nie uważam jak większość, że powinnaś się rozstać bo sama takie rady tutaj otrzymałam a teraz jest w moim związku spoko. Tylko u mnie bardzo dużo zależało od podejścia TŻ-a. Dać się da, myślę, że warto spróbować ale też nie ma co brnąć jeżeli TŻ nie wykazuje chęci. Skoro z nim zerwałaś to musi oznaczać, że albo Ci jakoś specjalnie nie zależało, albo TŻ miał gdzieś i dalej Cię okłamywał... I dobrze - jak uznałaś, że to nie jest to czego oczekujesz to zrobiłaś odpowiednio.
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-07, 20:55   #32
beatkqa2108
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 49
Dot.: chłopak z kredytem

zerwalam z nim bo boje sie mieszkac z nim pod jednym dachem, ze w koncu przyjdzie komornik i nie bedzie za co zyc a ja jeszcze studiuje. Tzn oficjalnie sie nie rozstalismy, wyprowadzilam sie. Powiedzialam ze jezeli podejmie prace weekendowa/wyjedzie za granice i to splaci to pogadamy o nas. Jak narazie jestem w totalnej rozsypce, bo go kocham a on zbagatelizowal splacanie kredytu
beatkqa2108 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-07, 21:19   #33
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
Dot.: chłopak z kredytem

Cytat:
Napisane przez beatkqa2108 Pokaż wiadomość
zerwalam z nim bo boje sie mieszkac z nim pod jednym dachem, ze w koncu przyjdzie komornik i nie bedzie za co zyc a ja jeszcze studiuje. Tzn oficjalnie sie nie rozstalismy, wyprowadzilam sie. Powiedzialam ze jezeli podejmie prace weekendowa/wyjedzie za granice i to splaci to pogadamy o nas. Jak narazie jestem w totalnej rozsypce, bo go kocham a on zbagatelizowal splacanie kredytu
Ale tu nie chodzi o to, że on ma kredyt czy pożyczkę tylko o to, że Cię oszukał. Nawet jeżeli ją spłaci to będziesz się bała z nim ponownie zamieszkać. Tu chodzi o to, żebyście porozmawiali i żebyś czuła się bezpiecznie. Rozmawialiście na ten temat czy ot tak się bez słowa wyprowadziłaś stawiając mu głupi warunek i "zawieszając" związek?

Edytowane przez b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Czas edycji: 2016-12-07 o 21:20
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-07, 21:44   #34
eyo
Zakorzenienie
 
Avatar eyo
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
Dot.: chłopak z kredytem

Cytat:
Napisane przez beatkqa2108 Pokaż wiadomość
zerwalam z nim bo boje sie mieszkac z nim pod jednym dachem, ze w koncu przyjdzie komornik i nie bedzie za co zyc a ja jeszcze studiuje. Tzn oficjalnie sie nie rozstalismy, wyprowadzilam sie. Powiedzialam ze jezeli podejmie prace weekendowa/wyjedzie za granice i to splaci to pogadamy o nas. Jak narazie jestem w totalnej rozsypce, bo go kocham a on zbagatelizowal splacanie kredytu
no a co on na to? planuje coś z tym kredytami zrobić, ma jakiś konkretny plan na poradzenie sobie z tą sytuacją? czy może ma przysłowiowo wywalone (zbagatelizował bo nie płaci rat od dłuższego czasu czy dodatkowo zbagatelizował dalsze spłacanie kredytu w kontekście Twojej wyprowadzki?)
moim zdaniem dobrze zrobiłaś, że postawiłaś sprawę jasno to co on teraz zrobi przynajmniej pokaże Ci jak się sprawy mają
__________________
...

Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich.

15.02.2017 ♥
eyo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-08, 07:27   #35
beatkqa2108
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 49
Dot.: chłopak z kredytem

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;68383466]Ale tu nie chodzi o to, że on ma kredyt czy pożyczkę tylko o to, że Cię oszukał. Nawet jeżeli ją spłaci to będziesz się bała z nim ponownie zamieszkać. Tu chodzi o to, żebyście porozmawiali i żebyś czuła się bezpiecznie. Rozmawialiście na ten temat czy ot tak się bez słowa wyprowadziłaś stawiając mu głupi warunek i "zawieszając" związek?[/QUOTE]

rozmawialismy, nie chce mnie juz obarczac swoimi problemami

---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:24 ----------

Cytat:
Napisane przez eyo Pokaż wiadomość
no a co on na to? planuje coś z tym kredytami zrobić, ma jakiś konkretny plan na poradzenie sobie z tą sytuacją? czy może ma przysłowiowo wywalone (zbagatelizował bo nie płaci rat od dłuższego czasu czy dodatkowo zbagatelizował dalsze spłacanie kredytu w kontekście Twojej wyprowadzki?)
moim zdaniem dobrze zrobiłaś, że postawiłaś sprawę jasno to co on teraz zrobi przynajmniej pokaże Ci jak się sprawy mają
do wiosny mysle ze nie bedzie placil bo nie mialby za co zyc. Wynajem kawalerki kosztuje 1300zl do tego 100 zl internet+tv. Gdyby zaplaci rate nie zostaloby mu nic na zycie. Albo pojdzie juz teraz do pracy na weekendy i wtedy z pracy weekendowej bedzie przeznaczal pieniadze na utrzymanie siebie/jedzenie i bd placil raty z wypaty albo jedzie wiosna zagranice. Cv juz od paru dni wysyla
beatkqa2108 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-08, 10:22   #36
Inna_Mi
Raczkowanie
 
Avatar Inna_Mi
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Killarney
Wiadomości: 413
Dot.: chłopak z kredytem

Cytat:
Napisane przez beatkqa2108 Pokaż wiadomość
Wynajem kawalerki kosztuje 1300zl do tego 100 zl internet+tv.
A musi mieszkać w kawalerce? Gdybym ja miała długi, wolałabym zamieszkać choćby w pokoju jednoosobowym za 500 zł (mając współlokatorów) i powoli się z tego wygrzebywać.
Inna_Mi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-08, 10:50   #37
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
Dot.: chłopak z kredytem

Cytat:
Napisane przez beatkqa2108 Pokaż wiadomość
rozmawialismy, nie chce mnie juz obarczac swoimi problemami

---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:24 ----------


do wiosny mysle ze nie bedzie placil bo nie mialby za co zyc. Wynajem kawalerki kosztuje 1300zl do tego 100 zl internet+tv. Gdyby zaplaci rate nie zostaloby mu nic na zycie. Albo pojdzie juz teraz do pracy na weekendy i wtedy z pracy weekendowej bedzie przeznaczal pieniadze na utrzymanie siebie/jedzenie i bd placil raty z wypaty albo jedzie wiosna zagranice. Cv juz od paru dni wysyla
Wybacz, ale ten chłopak to jakiś palant. Ma długi i z góry planuje sobie nie płacić do wiosny, bo nie miałby za co żyć, ale pakietu TV + Internet za stówkę mu się zachciało? Ja nie mam długów, a w zupełności wystarcza mi Internet za 39 zł, plus zwykła, darmowa, powszechna TV.
Nie no, i jeszcze pewnie uważa, że poczynił postępy, bo "rozsyła CV"... Inny, normalny facet w jego sytuacji poruszyłby niebo i ziemię, żeby się ogarnąć, chodziłby za pracą i nie myślał o niczym innym.

Długi Twojego byłego to nie przypadek, to styl życia. I nie powinnaś się martwić tym, że Cię okłamał. Gdybyś z nim została, mogłoby być o wiele gorzej: pewnego dnia puściłby i siebie, i Ciebie z torbami. Ja bym do niego w życiu nie wróciła, ale Ty rób jak uważasz.

Ogólnie, ten wątek to jakaś masakra. Mam dreszcze, gdy czytam o takich postawach
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-12-08, 11:22   #38
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
Dot.: chłopak z kredytem

[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;68397951]Wybacz, ale ten chłopak to jakiś palant. Ma długi i z góry planuje sobie nie płacić do wiosny, bo nie miałby za co żyć, ale pakietu TV + Internet za stówkę mu się zachciało? Ja nie mam długów, a w zupełności wystarcza mi Internet za 39 zł, plus zwykła, darmowa, powszechna TV.
Nie no, i jeszcze pewnie uważa, że poczynił postępy, bo "rozsyła CV"... Inny, normalny facet w jego sytuacji poruszyłby niebo i ziemię, żeby się ogarnąć, chodziłby za pracą i nie myślał o niczym innym.

Długi Twojego byłego to nie przypadek, to styl życia. I nie powinnaś się martwić tym, że Cię okłamał. Gdybyś z nim została, mogłoby być o wiele gorzej: pewnego dnia puściłby i siebie, i Ciebie z torbami. Ja bym do niego w życiu nie wróciła, ale Ty rób jak uważasz.

Ogólnie, ten wątek to jakaś masakra. Mam dreszcze, gdy czytam o takich postawach [/QUOTE]

Ale Ty zdajesz sobie sprawę, że Internet i telewizja pewnie są wzięte na umowę, pewnie za czasów gdy nie miał problemów z kasą i za zerwanie umowy przed czasem są kary finansowe (duuuuże kary - znam z autopsji)?
Za to się można zabrać jak umowa dobiega końca i wtedy zmienić na korzystniejszą opcję.

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Cytat:
Napisane przez beatkqa2108 Pokaż wiadomość
rozmawialismy, nie chce mnie juz obarczac swoimi problemami

---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:24 ----------


do wiosny mysle ze nie bedzie placil bo nie mialby za co zyc. Wynajem kawalerki kosztuje 1300zl do tego 100 zl internet+tv. Gdyby zaplaci rate nie zostaloby mu nic na zycie. Albo pojdzie juz teraz do pracy na weekendy i wtedy z pracy weekendowej bedzie przeznaczal pieniadze na utrzymanie siebie/jedzenie i bd placil raty z wypaty albo jedzie wiosna zagranice. Cv juz od paru dni wysyla
Ale w związkach są gorsze problemy niż kasa. Serio. Według mnie związek to związek, na dobre i na złe. Ja nie zostawiłam mojego TŻ-a bo miał długi. Wyszłam z założenia, że jego problem jest też moim problemem i staraliśmy się go razem rozwiązać. Nie pożyczyłam mu kasy chociaż mogłam. Za to go mocno wspierałam. Było ciężko, ale teraz jak pomyślę, że miałabym to stracić to bym szczerze mówiąc żałowała. Przeżyłam z nim gorsze momenty, ale i te cudowne również. Powoli wszystko wychodzi na prostą. Myślę, że ten problem dał nam bardzo dużo dowiedzieć się o sobie nawzajem. Wiemy, że możemy na sobie polegać, że jesteśmy ze sobą szczerzy w każdej kwestii i że żadne z nas nie odejdzie od tak bo pojawił się problem.
Twój wziął się za siebie, szuka pracy na weekendy. Potrzebował kopa, dostał go a ty go teraz zostawiasz i jak nie urok to sraczka. Ja przynajmniej bym doła podłapała... że się staram a tu nagle znowu, kolejny cios... Oczywiście noc na siłę, jakby facet miał w dupie to jasne, że nie ma sensu... ale facet zaczął szukać pracy... potrzebne mu wsparcie a nie kolejny cios...
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-08, 13:00   #39
beatkqa2108
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 49
Dot.: chłopak z kredytem

[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;68397951]Wybacz, ale ten chłopak to jakiś palant. Ma długi i z góry planuje sobie nie płacić do wiosny, bo nie miałby za co żyć, ale pakietu TV + Internet za stówkę mu się zachciało? Ja nie mam długów, a w zupełności wystarcza mi Internet za 39 zł, plus zwykła, darmowa, powszechna TV.
Nie no, i jeszcze pewnie uważa, że poczynił postępy, bo "rozsyła CV"... Inny, normalny facet w jego sytuacji poruszyłby niebo i ziemię, żeby się ogarnąć, chodziłby za pracą i nie myślał o niczym innym.

Długi Twojego byłego to nie przypadek, to styl życia. I nie powinnaś się martwić tym, że Cię okłamał. Gdybyś z nim została, mogłoby być o wiele gorzej: pewnego dnia puściłby i siebie, i Ciebie z torbami. Ja bym do niego w życiu nie wróciła, ale Ty rób jak uważasz.

Ogólnie, ten wątek to jakaś masakra. Mam dreszcze, gdy czytam o takich postawach [/QUOTE]

bylo nas stac wiec taki wzielismy. Sama tez place za swoj 100.
po za tym int+tv jest na mnie. Korzystniej wychodzi branie pakietu niz sam internet.
Jak masz dreszcze nie musi Cie tu byc. Kazdy ma prawo do bledów, jestesmy tylko ludzmi. Ja tez.
Puścilby nas z torbami? Wiem, dlatego sie wyprowadzilam nie?

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;68398511]
[/COLOR]
Ale w związkach są gorsze problemy niż kasa. Serio. Według mnie związek to związek, na dobre i na złe. Ja nie zostawiłam mojego TŻ-a bo miał długi. Wyszłam z założenia, że jego problem jest też moim problemem i staraliśmy się go razem rozwiązać. Nie pożyczyłam mu kasy chociaż mogłam. Za to go mocno wspierałam. Było ciężko, ale teraz jak pomyślę, że miałabym to stracić to bym szczerze mówiąc żałowała. Przeżyłam z nim gorsze momenty, ale i te cudowne również. Powoli wszystko wychodzi na prostą. Myślę, że ten problem dał nam bardzo dużo dowiedzieć się o sobie nawzajem. Wiemy, że możemy na sobie polegać, że jesteśmy ze sobą szczerzy w każdej kwestii i że żadne z nas nie odejdzie od tak bo pojawił się problem.
Twój wziął się za siebie, szuka pracy na weekendy. Potrzebował kopa, dostał go a ty go teraz zostawiasz i jak nie urok to sraczka. Ja przynajmniej bym doła podłapała... że się staram a tu nagle znowu, kolejny cios... Oczywiście noc na siłę, jakby facet miał w dupie to jasne, że nie ma sensu... ale facet zaczął szukać pracy... potrzebne mu wsparcie a nie kolejny cios...[/QUOTE]
Wiem, że są gorsze problemy. Ja studiuję i nie mam jak mu pomoc. On o tym wiedzial, o dlugach nic nie mowil, że nie splaca. Nie chcial mnie martwic - no rozumiem. Ale nie wzial pod uwage tego ze jak splacac nie bedzie, wejdzie mu w koncu na konto komornik a ja nie bede miala za co mieszkania zaplacic (umowa jest na mnie). Nadal bys chciala byc z takim czlowiekiem? z perspektywą ze przez 10 najblizszych lat nie bd miec dzieci bo jego kredyty to w sumie ok 90 000. Mysle ze nie. Kocham go calym sercem, ale nie mozna dopuszczac do takiej sytuacji. Jakbysmy mieli dzieci tez by byl tak nieodpowiedzialny? Ciezko mu teraz ufac
beatkqa2108 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-08, 13:20   #40
eyo
Zakorzenienie
 
Avatar eyo
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
Dot.: chłopak z kredytem

Cytat:
Napisane przez beatkqa2108 Pokaż wiadomość
rozmawialismy, nie chce mnie juz obarczac swoimi problemami

---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:24 ----------


do wiosny mysle ze nie bedzie placil bo nie mialby za co zyc. Wynajem kawalerki kosztuje 1300zl do tego 100 zl internet+tv. Gdyby zaplaci rate nie zostaloby mu nic na zycie. Albo pojdzie juz teraz do pracy na weekendy i wtedy z pracy weekendowej bedzie przeznaczal pieniadze na utrzymanie siebie/jedzenie i bd placil raty z wypaty albo jedzie wiosna zagranice. Cv juz od paru dni wysyla
wynajęcie pokoju to spokojnie połowa tej kwoty

Cytat:
Napisane przez beatkqa2108 Pokaż wiadomość
bylo nas stac wiec taki wzielismy. Sama tez place za swoj 100.
po za tym int+tv jest na mnie. Korzystniej wychodzi branie pakietu niz sam internet.
Jak masz dreszcze nie musi Cie tu byc. Kazdy ma prawo do bledów, jestesmy tylko ludzmi. Ja tez.
Puścilby nas z torbami? Wiem, dlatego sie wyprowadzilam nie?

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------


Wiem, że są gorsze problemy. Ja studiuję i nie mam jak mu pomoc. On o tym wiedzial, o dlugach nic nie mowil, że nie splaca. Nie chcial mnie martwic - no rozumiem. Ale nie wzial pod uwage tego ze jak splacac nie bedzie, wejdzie mu w koncu na konto komornik a ja nie bede miala za co mieszkania zaplacic (umowa jest na mnie). Nadal bys chciala byc z takim czlowiekiem? z perspektywą ze przez 10 najblizszych lat nie bd miec dzieci bo jego kredyty to w sumie ok 90 000. Mysle ze nie. Kocham go calym sercem, ale nie mozna dopuszczac do takiej sytuacji. Jakbysmy mieli dzieci tez by byl tak nieodpowiedzialny? Ciezko mu teraz ufac
- nie było was stać na pakiet za 100zł z tym, że on wiedział, że was nie stać a Ty nie wiedziałaś, że was nie stać a on mimo to pozwolił Ci podpisać umowę...
- no z 90k długu - zwłaszcza nie płacąc - to on się długo nie wygrzebie także Twoje podejrzenia co do przyszłości, macierzyństwa są jak najbardziej słuszne
- a tak swoją drogą to on sobie tak nie płaci "bo nie" czy może wykazał się chociaż odrobina rozsądku i udał się do banku porozmawiać co zrobić z tą sytuacją? banki są z reguły otwarte na negocjacje bo jakby nie było, zwłaszcza przy kredytach bez zabezpieczenia, to jednak im się bardziej będzie opłacać jak on będzie spłacać dobrowolnie niż nasyłać na niego komornika (który coś tam odzyska ale raczej bank nie ma co liczyć, że wyjdzie chociażby na zero bo niby z czego?)
__________________
...

Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich.

15.02.2017 ♥
eyo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-08, 13:23   #41
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
Dot.: chłopak z kredytem

Cytat:
Napisane przez beatkqa2108 Pokaż wiadomość
bylo nas stac wiec taki wzielismy. Sama tez place za swoj 100.
po za tym int+tv jest na mnie. Korzystniej wychodzi branie pakietu niz sam internet.
Jak masz dreszcze nie musi Cie tu byc. Kazdy ma prawo do bledów, jestesmy tylko ludzmi. Ja tez.
Puścilby nas z torbami? Wiem, dlatego sie wyprowadzilam nie?

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------


Wiem, że są gorsze problemy. Ja studiuję i nie mam jak mu pomoc. On o tym wiedzial, o dlugach nic nie mowil, że nie splaca. Nie chcial mnie martwic - no rozumiem. Ale nie wzial pod uwage tego ze jak splacac nie bedzie, wejdzie mu w koncu na konto komornik a ja nie bede miala za co mieszkania zaplacic (umowa jest na mnie). Nadal bys chciala byc z takim czlowiekiem? z perspektywą ze przez 10 najblizszych lat nie bd miec dzieci bo jego kredyty to w sumie ok 90 000. Mysle ze nie. Kocham go calym sercem, ale nie mozna dopuszczac do takiej sytuacji. Jakbysmy mieli dzieci tez by byl tak nieodpowiedzialny? Ciezko mu teraz ufac
Mojemu też groził komornik. Ba nawet raz miałam przyjemność widzieć zapieczętowany samochód. Ale to było na początku, przed konsolidacją gdy nie wyrabiał z kilkoma ratami naraz... w sensie nie ogarniał terminów itd. Po konsolidacji wszystko się uspokoiło. I mój ma więcej do oddania niż 90tys. I tak jestem z nim. Bo wiem, że ma taką pracę, że zarabia tyle i tyle i da radę to spłacić i jeszcze mieć dziecko i mnie utrzymać w czasie gdy będę siedziała w domu. Widzę też, że się zmienił i nie wydaje na lewo i prawo wszystkiego co ma. Tyle, że
1. my nie mieszkaliśmy razem, więc się nie martwiłam o moją studencką wypłatę
2. dużo rozmawialiśmy i dalej rozmawiamy o pieniądzach
3. nie zostawiłam go gdy był w bagnie
4. on CHCIAŁ się zmienić i wyjść na prostą
5. mamy w razie W gdzie mieszkać a komornik jakby siadł to najpierw na czymś mniejszym niż dom np. samochód
6. mój TŻ pracy się nie boi a wręcz bez niej żyć nie może więc nawet jakby stracił jakimś cudem obecną i nie miał na ratę to wiem, że i tak da sobie radę i szybko znajdzie coś co pozwoli mu zarabiać...
7. ja staram sobie wmawiać, że niektórzy mają taki kredyt na dom i dają radę więc i my damy (przypominam mamy już gdzie mieszkać = nie musimy brać kredytu czy odkładać na własne mieszkanie).
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-12-08, 13:45   #42
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: chłopak z kredytem

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;68404671]Mojemu też groził komornik. Ba nawet raz miałam przyjemność widzieć zapieczętowany samochód. Ale to było na początku, przed konsolidacją gdy nie wyrabiał z kilkoma ratami naraz... w sensie nie ogarniał terminów itd. Po konsolidacji wszystko się uspokoiło. I mój ma więcej do oddania niż 90tys. I tak jestem z nim. Bo wiem, że ma taką pracę, że zarabia tyle i tyle i da radę to spłacić i jeszcze mieć dziecko i mnie utrzymać w czasie gdy będę siedziała w domu. Widzę też, że się zmienił i nie wydaje na lewo i prawo wszystkiego co ma. Tyle, że
1. my nie mieszkaliśmy razem, więc się nie martwiłam o moją studencką wypłatę
2. dużo rozmawialiśmy i dalej rozmawiamy o pieniądzach
3. nie zostawiłam go gdy był w bagnie
4. on CHCIAŁ się zmienić i wyjść na prostą
5. mamy w razie W gdzie mieszkać a komornik jakby siadł to najpierw na czymś mniejszym niż dom np. samochód
6. mój TŻ pracy się nie boi a wręcz bez niej żyć nie może więc nawet jakby stracił jakimś cudem obecną i nie miał na ratę to wiem, że i tak da sobie radę i szybko znajdzie coś co pozwoli mu zarabiać...
7. ja staram sobie wmawiać, że niektórzy mają taki kredyt na dom i dają radę więc i my damy (przypominam mamy już gdzie mieszkać = nie musimy brać kredytu czy odkładać na własne mieszkanie).[/QUOTE]
Autorki facet wydaje sie byc dosc nieogarniety dlateho nie dziwie sie dziewczynie ze sie boi.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-08, 14:28   #43
beatkqa2108
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 49
Dot.: chłopak z kredytem

no my mieszkac gdzie nie mamy. Mieszkalismy na wynajmnie. Jezeli komornik zabierze mu czesc wyplaty może starczy na oplate mieszkania a na jedzenie juz nie. Ja ze swoich pieniedzy kupowalam jedzenie od tych paru miesiecy ale wiadomo jak to bywa z praca dorywcza. Raz jest raz jej nie ma. Dla niego wazniejsze od rat i mnie bylo naprawienie auta. On zamierzal mieszkac ze mna i dalej nie splacac wiec jak tu zyc?! Predzej czy pozniej wyladowalibysmy na bruku. Wydaje mi sie ze on jest facetem doroslym nie zadnycm 20latkiem i powiniem wziac sprawy w swoje rece a nie ze ja musze nim postrzasnac.
Dzis pytalam go co zamierza dalej, czy zagranica czy praca weekendowa. Nie zastanawial sie jeszcze. Dlugi rosna a on sie nie zastanawia?
beatkqa2108 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-08, 14:31   #44
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
Dot.: chłopak z kredytem

Cytat:
Napisane przez beatkqa2108 Pokaż wiadomość
no my mieszkac gdzie nie mamy. Mieszkalismy na wynajmnie. Jezeli komornik zabierze mu czesc wyplaty może starczy na oplate mieszkania a na jedzenie juz nie. Ja ze swoich pieniedzy kupowalam jedzenie od tych paru miesiecy ale wiadomo jak to bywa z praca dorywcza. Raz jest raz jej nie ma. Dla niego wazniejsze od rat i mnie bylo naprawienie auta. On zamierzal mieszkac ze mna i dalej nie splacac wiec jak tu zyc?! Predzej czy pozniej wyladowalibysmy na bruku. Wydaje mi sie ze on jest facetem doroslym nie zadnycm 20latkiem i powiniem wziac sprawy w swoje rece a nie ze ja musze nim postrzasnac.
Dzis pytalam go co zamierza dalej, czy zagranica czy praca weekendowa. Nie zastanawial sie jeszcze. Dlugi rosna a on sie nie zastanawia?
No to wygląda na to, że on nie chce. To w takim wypadku i ja bym odeszła w sumie... Nie tyle z mieszkania co zakończyłabym związek. Masz rację w tym wypadku. Bo co innego jakby powiedział wprost - szukam pracy na weekend, mam nadzieję, że to szybko spłacę itd. A on niby szuka pracy ale nie wydaje mi się skoro teraz piszesz, że on się jeszcze nie zastanawiał.
P.S. Dla mojego też naprawy auta były bardzo ważne, czasem ważniejsze od raty (przed konsolidacją), ale dla mojego samochód to być albo nie być bo pracuje po całej Polsce w sumie i ten samochód na siebie zarabia niejako.

Edytowane przez b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Czas edycji: 2016-12-08 o 14:34
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-08, 15:06   #45
eyo
Zakorzenienie
 
Avatar eyo
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
Dot.: chłopak z kredytem

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;68404671]Mojemu też groził komornik. Ba nawet raz miałam przyjemność widzieć zapieczętowany samochód. Ale to było na początku, przed konsolidacją gdy nie wyrabiał z kilkoma ratami naraz... w sensie nie ogarniał terminów itd. Po konsolidacji wszystko się uspokoiło. I mój ma więcej do oddania niż 90tys. I tak jestem z nim. Bo wiem, że ma taką pracę, że zarabia tyle i tyle i da radę to spłacić i jeszcze mieć dziecko i mnie utrzymać w czasie gdy będę siedziała w domu. Widzę też, że się zmienił i nie wydaje na lewo i prawo wszystkiego co ma. Tyle, że
1. my nie mieszkaliśmy razem, więc się nie martwiłam o moją studencką wypłatę
2. dużo rozmawialiśmy i dalej rozmawiamy o pieniądzach
3. nie zostawiłam go gdy był w bagnie
4. on CHCIAŁ się zmienić i wyjść na prostą
5. mamy w razie W gdzie mieszkać a komornik jakby siadł to najpierw na czymś mniejszym niż dom np. samochód
6. mój TŻ pracy się nie boi a wręcz bez niej żyć nie może więc nawet jakby stracił jakimś cudem obecną i nie miał na ratę to wiem, że i tak da sobie radę i szybko znajdzie coś co pozwoli mu zarabiać...
7. ja staram sobie wmawiać, że niektórzy mają taki kredyt na dom i dają radę więc i my damy (przypominam mamy już gdzie mieszkać = nie musimy brać kredytu czy odkładać na własne mieszkanie).[/QUOTE]

no i to jest podstawa jak człowiek chce wyjść z problemów i ta chęć jest widoczna w jego czynach to pomoc takiej osobie jak najbardziej warto rozważyć
tyle, że tutaj z postów autorki wynika, że tą chęcią to tak raczej słabo...
__________________
...

Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich.

15.02.2017 ♥
eyo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-08, 20:41   #46
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
Dot.: chłopak z kredytem

Dobrze zrobiłaś autorko, że się z nim rozstałaś. Facet od początku nie jest szczery i powinien być to gwóźdź do trumny. Tonie w długach, na które macha ręką. I te kredyty nie są same w sobie problemem, tylko jego brak odpowiedzialności, aby je spłacić i brak myślenia o przyszłości.
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-08, 20:53   #47
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
Dot.: chłopak z kredytem

jak bym miała 90 tys długu to podjęłabym sie każdej pracy żeby regularnie spłacać.
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-08, 21:56   #48
januszpolak
Zakorzenienie
 
Avatar januszpolak
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
Dot.: chłopak z kredytem

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;68398511]
Ale w związkach są gorsze problemy niż kasa. Serio. [/QUOTE]

Zawsze znajdzie się "gorszy problem od problemu x". No jak np. jest alkoholikiem, to mógłby też bić (a tego nie robi). Jakby jednak jeszcze bił, to też mogłoby być gorzej, mógłby dodatkowo brać narkotyki (na szczęście nie bierze). W świetle tego wszystkiego facet, który tylko zadłuża się na 100 tys. i tego nie spłaca miesiącami, w międzyczasie nie mówiąc nic partnerce "aby jej nie martwić" to w zasadzie prawie ideał.

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;68398511]Według mnie związek to związek, na dobre i na złe. Ja nie zostawiłam mojego TŻ-a bo miał długi. Wyszłam z założenia, że jego problem jest też moim problemem i staraliśmy się go razem rozwiązać. [/QUOTE]

Tylko że czyjeś wielkie zaciągnięte długi nie biorą się z felernego przypadku, tylko czyjegoś wyboru. Jak ktoś podejmuje tego typu wybory to jest zwyczajnie nieodpowiedzialny. Doradzasz dziewczynie wiązać się i brać na swoje barki problemy człowieka kompletnie nieodpowiedzialnego, który nie potrafił sam z siebie ogarnąć że branie większych zobowiązań niż jest w stanie spłacić to głupota. Co więcej z osobą która efekty swoich nieodpowiedzialnych decyzji zamiata pod dywan i w zasadzie w tym momencie staje się niebezpiecznie nieprzewidywalna. Skoro już raz miał takie pomysły, to nigdy nie wiadomo jakie zobowiązania zaciągnie i kiedy komornik zapuka do drzwi (no przecież nie powie partnerce, żeby jej nie martwić ).

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;68398511]i że żadne z nas nie odejdzie od tak bo pojawił się problem. [/QUOTE]

To nie był problem, który się "pojawił". Twój TŻ w którymś momencie życia podjął taką a nie inną decyzję. I to świadczy o człowieku, o jego mentalności i daje pogląd na przyszłe życie z taką osobą.

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;68398511]Twój wziął się za siebie, szuka pracy na weekendy. Potrzebował kopa, dostał go a ty go teraz zostawiasz i jak nie urok to sraczka. Ja przynajmniej bym doła podłapała... że się staram a tu nagle znowu, kolejny cios... Oczywiście noc na siłę, jakby facet miał w dupie to jasne, że nie ma sensu... ale facet zaczął szukać pracy... potrzebne mu wsparcie a nie kolejny cios...[/QUOTE]

Strasznie się starał, zatajając fakt zadłużenia, podejmując kolejne zobowiązania finansowe (wynajem mieszkania) i konsekwentnie zamiatając sprawę pod dywan. No faktycznie biedny, trzeba go wesprzeć i razem z jego głupotą popłynąć w dół. Tak w ramach solidarności...
januszpolak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-08, 22:07   #49
Fortuna1
Zakorzenienie
 
Avatar Fortuna1
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
Dot.: chłopak z kredytem

Cytat:
Napisane przez beatkqa2108 Pokaż wiadomość
bylo nas stac wiec taki wzielismy. Sama tez place za swoj 100.
po za tym int+tv jest na mnie. Korzystniej wychodzi branie pakietu niz sam internet.
Jak masz dreszcze nie musi Cie tu byc. Kazdy ma prawo do bledów, jestesmy tylko ludzmi. Ja tez.
Puścilby nas z torbami? Wiem, dlatego sie wyprowadzilam nie?

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------


Wiem, że są gorsze problemy. Ja studiuję i nie mam jak mu pomoc. On o tym wiedzial, o dlugach nic nie mowil, że nie splaca. Nie chcial mnie martwic - no rozumiem. Ale nie wzial pod uwage tego ze jak splacac nie bedzie, wejdzie mu w koncu na konto komornik a ja nie bede miala za co mieszkania zaplacic (umowa jest na mnie). Nadal bys chciala byc z takim czlowiekiem? z perspektywą ze przez 10 najblizszych lat nie bd miec dzieci bo jego kredyty to w sumie ok 90 000. Mysle ze nie. Kocham go calym sercem, ale nie mozna dopuszczac do takiej sytuacji. Jakbysmy mieli dzieci tez by byl tak nieodpowiedzialny? Ciezko mu teraz ufac
Jal najszybciej zmieniłabym umowę na niego. Za internet też. Wkopiesz się niepotrzebnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ----------

Cytat:
Napisane przez beatkqa2108 Pokaż wiadomość
no my mieszkac gdzie nie mamy. Mieszkalismy na wynajmnie. Jezeli komornik zabierze mu czesc wyplaty może starczy na oplate mieszkania a na jedzenie juz nie. Ja ze swoich pieniedzy kupowalam jedzenie od tych paru miesiecy ale wiadomo jak to bywa z praca dorywcza. Raz jest raz jej nie ma. Dla niego wazniejsze od rat i mnie bylo naprawienie auta. On zamierzal mieszkac ze mna i dalej nie splacac wiec jak tu zyc?! Predzej czy pozniej wyladowalibysmy na bruku. Wydaje mi sie ze on jest facetem doroslym nie zadnycm 20latkiem i powiniem wziac sprawy w swoje rece a nie ze ja musze nim postrzasnac.
Dzis pytalam go co zamierza dalej, czy zagranica czy praca weekendowa. Nie zastanawial sie jeszcze. Dlugi rosna a on sie nie zastanawia?
Niepoważny jest i nieprzystosowany do życia z kimś.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano,
Come una barca che non esce mai dal porto.
Fortuna1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-12-08, 22:21   #50
kiciun
Rozeznanie
 
Avatar kiciun
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 876
Dot.: chłopak z kredytem

Dobrze zrobiłaś, że się z nim rozstałaś. Od pierwszego posta to wygląda źle. Facet jest nieodpowiedzialny i jakiś nieprzytomny. Każdy normalny w takiej sytuacji stawałby na rzęsach żeby to spłacić jak najszybciej.
kiciun jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-10, 14:49   #51
d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 7 596
Dot.: chłopak z kredytem

[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;68397951]Ja nie mam długów, a w zupełności wystarcza mi Internet za 39 zł, plus zwykła, darmowa, powszechna TV.
[/QUOTE]

Jak to darmowa?
Nie płacisz abonamentu? I jeszcze się tym chwalisz na forum? Lovely
d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-10, 19:23   #52
Fortuna1
Zakorzenienie
 
Avatar Fortuna1
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
Dot.: chłopak z kredytem

[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;68475591]Jak to darmowa?
Nie płacisz abonamentu? I jeszcze się tym chwalisz na forum? Lovely [/QUOTE]
No właśnie, uwaga bo po "dobrej zmianie" jest lepiej ale tylko politykom

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano,
Come una barca che non esce mai dal porto.
Fortuna1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-10, 19:26   #53
d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 7 596
Dot.: chłopak z kredytem

Cytat:
Napisane przez Fortuna1 Pokaż wiadomość
No właśnie, uwaga bo po "dobrej zmianie" jest lepiej ale tylko politykom


A co ma polityka do tego? Abonament za TV i radio zawsze był obowiązkowy, to chyba normalne, że jak się kupuje jakiś produkt, to się za niego płaci.
d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-10, 20:36   #54
eyo
Zakorzenienie
 
Avatar eyo
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
Dot.: chłopak z kredytem

[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;68475591]Jak to darmowa?
Nie płacisz abonamentu? I jeszcze się tym chwalisz na forum? Lovely [/QUOTE]

są grupy zwolnione z tej opłaty

[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;68483011]A co ma polityka do tego? Abonament za TV i radio zawsze był obowiązkowy, to chyba normalne, że jak się kupuje jakiś produkt, to się za niego płaci.[/QUOTE]

ja sobie nie przypominam, żebym ten produkt kupowała a zrównywanie czynności kupowania w zasadzie z kwestią tego gdzie się urodziłam jakoś mnie nie przekonuje - ogólnie fakt, obowiązkowe i płacić trzeba ale ja tam się czuje okradana w związku z niniejszym, daleko mi do poczucia, że płacę za coś co dobrowolnie i świadomie kupiłam
__________________
...

Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich.

15.02.2017 ♥
eyo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-11, 14:31   #55
201701300929
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 208
Dot.: chłopak z kredytem

Cytat:
Napisane przez beatkqa2108 Pokaż wiadomość
To nie tak, że nie chce ich splacac, tylko że trudna sytuacja go do tego zmusiła, że zostal z kredytem i bez domu rodzinnego

Z tymi mailami masz racje. Co do kredytow to jednak nie tak że byl to sposob na zycie. Zainwestowal w dom rodzinny, babcia przepisala go siostrze a siostra go wyrzucila stamtad i zostawila z kredytem
to jest jakas dziwna historia,zwlaszcza w polaczeniu z 90 k dlugo (to kapital? czy zawiera juz jakies odsetki bo chilowki pokrywal chwilowkami? na ile lat te kredyty i na bazie czego bank mu je udzialil?)
A jesli brak w jakis dziwnych firmach gdzie splacasz kilka razy wiecej niz bierzesz to wogole slabo...

historia o rodzinie tez troche dziwna-on taki dobry,pomaga im a oni go wyrzucaja bez niczego na bruk? jakos mi to nie pasuje
201701300929 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-11, 19:49   #56
beatkqa2108
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 49
Dot.: chłopak z kredytem

Cytat:
Napisane przez Nocna Nimfa Pokaż wiadomość
to jest jakas dziwna historia,zwlaszcza w polaczeniu z 90 k dlugo (to kapital? czy zawiera juz jakies odsetki bo chilowki pokrywal chwilowkami? na ile lat te kredyty i na bazie czego bank mu je udzialil?)
A jesli brak w jakis dziwnych firmach gdzie splacasz kilka razy wiecej niz bierzesz to wogole slabo...

historia o rodzinie tez troche dziwna-on taki dobry,pomaga im a oni go wyrzucaja bez niczego na bruk? jakos mi to nie pasuje
Nie chwilówki, zwykły kredyt gotówkowy
Na bazie tego że zarabia prawie 3000
Nie każdy jest taki dobry jak Ci się wydaje, mylisz że w rodzinie nie ma kłótni? O pieniądze i majątki są i zawsze były.
beatkqa2108 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-11, 20:06   #57
201701300929
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 208
Dot.: chłopak z kredytem

Cytat:
Napisane przez beatkqa2108 Pokaż wiadomość
Nie chwilówki, zwykły kredyt gotówkowy
Na bazie tego że zarabia prawie 3000
Nie każdy jest taki dobry jak Ci się wydaje, mylisz że w rodzinie nie ma kłótni? O pieniądze i majątki są i zawsze były.
oczywiscie , ale to wciaz dziwne, ze rodzina wydymala synka ,ktory podremontowal dom za 90 k a majatek zostawili corce .
Inna sprawa,ze jesli tak naprawde bylo (a mysle,ze czegos w tej historii mi brakuje) to chlopak nie za bystry ,ze wzial kredyt na 90 k bez zabezpieczenia nawet jak dla rodziny (zreszta nie wierze w to,ze najpierw byly dobre stosunki a potem nagle sie popsuly-bo jak tak to czemu wogole wzial kredyt ?)

no i jak na niehipoteczny kredyt to baaardzo duza kwota
201701300929 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-11, 22:09   #58
cleopadra
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 095
Dot.: chłopak z kredytem

Cytat:
Napisane przez beatkqa2108 Pokaż wiadomość
Nie chwilówki, zwykły kredyt gotówkowy
Na bazie tego że zarabia prawie 3000
Nie każdy jest taki dobry jak Ci się wydaje, mylisz że w rodzinie nie ma kłótni? O pieniądze i majątki są i zawsze były.
bez poreczycieli ten kredyt?W takim razie chyba wysoko oprocentowany.Popelnil wielka glupote wsadzajac wlasna kase w cudzy dom,mogl wziasc ten kredyt ale babcia mogla mu uzyczyc hipoteki,szkoda ze o tym nie pomyslal.
Tylko ze teraz powinien zdawac sprawe z wlasnej glupoty i starac sie rozwiazac sytuacje a on niestety tego nie robi.
cleopadra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-12-11 23:09:12


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:20.