Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część CZWARTA - Strona 103 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-12-16, 19:32   #3061
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część CZWARTA

W moim mieście rodzinnym jest taki jeden bardzo dobry ortopeda, który przyjmuje raz w tygodniu, w środy. Kolejki pod przychodnią ustawiają się we wtorek od wieczora i ludzie całą noc koczują pod budynkiem... Moja mama żeby się do niego dostać stała tam od czwartej rano, do gabinetu weszła około godziny 17.
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-16, 20:07   #3062
liselotta
lise-kotta
 
Avatar liselotta
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 219
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część CZWARTA

Jak to mówią: aby w Polsce chorować to trzeba mieć końskie zdrowie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Cytat:
Napisane przez cukier_bialy2 Pokaż wiadomość
W skrócie: jeśli są jakieś granice desperacji, to już je przekroczyłaś i jesteś zagranico.
liselotta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-16, 20:25   #3063
Emilia 25
404 Not Found
 
Avatar Emilia 25
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 904
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część CZWARTA

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
W moim mieście rodzinnym jest taki jeden bardzo dobry ortopeda, który przyjmuje raz w tygodniu, w środy. Kolejki pod przychodnią ustawiają się we wtorek od wieczora i ludzie całą noc koczują pod budynkiem... Moja mama żeby się do niego dostać stała tam od czwartej rano, do gabinetu weszła około godziny 17.

Jak się nazywa ten cudotwórca?
__________________
J
Emilia 25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-16, 21:08   #3064
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część CZWARTA

Cytat:
Napisane przez Pani_Mada Pokaż wiadomość
to nie jest wydaje mi się wina ludzi (a przynajmniej nie do końca), ale systemu opieki zdrowotnej w tym kraju. gdyby na wizytę nie trzeba było czekać tygodniami to pewnie takie kolejki nie robiłyby się.

nie raz i nie dwa zdarzyło mi się zadzwonić rano do przychodni żeby się umówić, bo złapało mnie nagle masakryczne przeziębienie, a kobieta w rejestracji niemal wybuchnęła śmiechem, bo terminów już od miesiąca nie ma. i zostawało przyjść i liczyć, że ktoś nie przyjdzie. winne jest to, że potrzebujących lekarza jest dużo więcej, niż miejsc na dany dzień. nikt nie przewidzi, że rozchoruje się w następnym tygodniu, żeby odpowiednio wcześnie sobie umówić wizytę.
Czasami bywa tak jak piszesz. Ale np u mnie sa zapisy do rodzinnego tylko na telefon - np wizyta na 12.30. Ale ludzie i tak potrafia przyjsc o 8 i czekac pod drzwiami. Po co - nie wiem.
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-16, 22:05   #3065
marza_mr
Zakorzenienie
 
Avatar marza_mr
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 321
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część CZWARTA

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;6862178 6]A najlepiej w ogóle do sera. Albo jak w kauflandzie - surowe mięcho, wędliny i ser - jeden i ten sam burdel z jedną i tą samą obsługą, która ewidentnie przydział na rękawiczki wyczerpała w styczniu.[/QUOTE]

To chyba zależy od konkretnego kaufa, tam gdzie ja chodzę, są osobne kolejki po wędlinę, mięso i sery, a obsługa zawsze jest w rękawiczkach.

Edytowane przez marza_mr
Czas edycji: 2016-12-16 o 22:07
marza_mr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-16, 23:13   #3066
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część CZWARTA

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
W moim mieście rodzinnym jest taki jeden bardzo dobry ortopeda, który przyjmuje raz w tygodniu, w środy. Kolejki pod przychodnią ustawiają się we wtorek od wieczora i ludzie całą noc koczują pod budynkiem... Moja mama żeby się do niego dostać stała tam od czwartej rano, do gabinetu weszła około godziny 17.

Cytat:
Napisane przez Emilia 25 Pokaż wiadomość

Jak się nazywa ten cudotwórca?
Kiedyś był taki, Jezus Chrystus się nazywał, ale kolejnym takim przypadku nie słyszałam, aż do teraz...
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-17, 07:34   #3067
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część CZWARTA

Nie wiem, musiałabym spytać mamy. Raczej chodzi o to, że przyjmuje pacjentów raz w tygodniu, wykonuje operacje i zabiegi i robi to bardzo dobrze. Moja mama była u niego po to, żeby to konkretnie on ją operował. Po prostu jest bardzo dobrym lekarzem i stąd te kolejki. W dużej mierze to wina przychodni, bo przyjmują zapisy tylko osobiście i tylko w dniu pracy lekarza.
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-12-17, 07:55   #3068
Sofiax
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 2 550
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część CZWARTA

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
Nie wiem, musiałabym spytać mamy. Raczej chodzi o to, że przyjmuje pacjentów raz w tygodniu, wykonuje operacje i zabiegi i robi to bardzo dobrze. Moja mama była u niego po to, żeby to konkretnie on ją operował. Po prostu jest bardzo dobrym lekarzem i stąd te kolejki. W dużej mierze to wina przychodni, bo przyjmują zapisy tylko osobiście i tylko w dniu pracy lekarza.
A ja uważam za rewelacyjne takie zapisy przynajmniej jedna Grażynka z drugą psiapsią nie zapisują się i nie przychodzą Ile razy będąc na terapii lub u gina osoby tak właśnie robiły i na zapisanych 10 osób przychodzą z 4-6

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Sofiax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-17, 07:57   #3069
Emilia 25
404 Not Found
 
Avatar Emilia 25
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 904
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część CZWARTA

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
Nie wiem, musiałabym spytać mamy. Raczej chodzi o to, że przyjmuje pacjentów raz w tygodniu, wykonuje operacje i zabiegi i robi to bardzo dobrze. Moja mama była u niego po to, żeby to konkretnie on ją operował. Po prostu jest bardzo dobrym lekarzem i stąd te kolejki. W dużej mierze to wina przychodni, bo przyjmują zapisy tylko osobiście i tylko w dniu pracy lekarza.
Pytałam z ciekawości, bo pracowałam w szpitalu ortopedycznym i może go znam.
__________________
J
Emilia 25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-17, 08:20   #3070
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część CZWARTA

Cytat:
Napisane przez Sofiax Pokaż wiadomość
A ja uważam za rewelacyjne takie zapisy przynajmniej jedna Grażynka z drugą psiapsią nie zapisują się i nie przychodzą Ile razy będąc na terapii lub u gina osoby tak właśnie robiły i na zapisanych 10 osób przychodzą z 4-6

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Też racja.
Cytat:
Napisane przez Emilia 25 Pokaż wiadomość
Pytałam z ciekawości, bo pracowałam w szpitalu ortopedycznym i może go znam.
Na wschodzie Polski?
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-17, 08:44   #3071
Emilia 25
404 Not Found
 
Avatar Emilia 25
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 904
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część CZWARTA

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
Też racja.

Na wschodzie Polski?
Myślałam, że jestem na wątku warszawskim.
__________________
J
Emilia 25 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-12-17, 08:49   #3072
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część CZWARTA

Cytat:
Napisane przez Emilia 25 Pokaż wiadomość
Myślałam, że jestem na wątku warszawskim.
Tak czułam
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-17, 16:30   #3073
201701300929
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 208
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część CZWARTA

Cytat:
Napisane przez dacn Pokaż wiadomość
Chwila czekanie na choinkę 7 czy osiem godzin to czas zmarnowany.

Gdyby w tym czasie poszli sprzątać czy stróżowac to by na choinkę było i to bez januszowania i wystawania darmochy.
tez mi sie tak wydaje,
swoja droga u mnie kiedys na uczelni byla kolejka do dziekanatu-nie pamietam do konca z jakie okazji ale cos w stylu:zapisy do promotora/na jakies dodatkowe przedmioty/na obrone czy cos

dziekanat byl otwarty od 9. Kumpele mnie namawiala,zebysmy przyszly godzine wczesniej (bo chciala byc pierwsza,zeby jej miejsca/daty nie zajeli) ale jakos nie wyszlo mi wczesne wstaanie...genralnie przyjechalam o 11 i weszlam niedlugo po niej a ona mi opowiada z zalem, ze nie pomyslala,ale ludzie stali w kolejce juz o 5 rano (bo to rzeczywiscie duzo w zyciu zmieni jak sie nie uda napisac pracy licencjackiej u kogos u kogo sie chcialo nie?)
201701300929 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-17, 16:49   #3074
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część CZWARTA

Cytat:
Napisane przez Nocna Nimfa Pokaż wiadomość
tez mi sie tak wydaje,
swoja droga u mnie kiedys na uczelni byla kolejka do dziekanatu-nie pamietam do konca z jakie okazji ale cos w stylu:zapisy do promotora/na jakies dodatkowe przedmioty/na obrone czy cos

dziekanat byl otwarty od 9. Kumpele mnie namawiala,zebysmy przyszly godzine wczesniej (bo chciala byc pierwsza,zeby jej miejsca/daty nie zajeli) ale jakos nie wyszlo mi wczesne wstaanie...genralnie przyjechalam o 11 i weszlam niedlugo po niej a ona mi opowiada z zalem, ze nie pomyslala,ale ludzie stali w kolejce juz o 5 rano (bo to rzeczywiscie duzo w zyciu zmieni jak sie nie uda napisac pracy licencjackiej u kogos u kogo sie chcialo nie?)
Zmieni zmieni Są sytuacje kiedy taki wybór jest kluczowy ale to tak BTW.

Co do ogólnego pojęcia kolejek - mentalnośc ludzka niestety jest jaka jest i mają zakodowane w umysłach, że bez wystania swojego w kolejce nic nie załatwisz, ani nie "zdobędziesz". Pozostałość dawnych czasów, pozostałość po jeszcze niedawnych (a gdzieniegdzie dalej funkcjonujacych) systemach przyjmowania petentów w urzędach, przychodniach, gabinetach lekarskich.
U mnie to standard. Zapisy do dentysty na konkretną godzinę przestano robić, jak po pół roku prób okazało się, że a) ludzie i tak przyjdą z rana i będą się wykłócać, że byli pierwsi, b) nie potrafili odwoływać wizyt i robiło się strasznie dużo luk i marnowania czasu dentysty.
Nasz nowoczesny system "numerków" elektronicznych na poczcie czy w ZUSie też kuleje, bo ludzie i tak wolą nie wziąć numerka tylko wystawać i czekac na okazję, żeby się wcisnąć.

Raz, że Januszing. Dwa, lata nabierania nawyków nie tak łatwo wyplenić.
I jeszcze numer trzy mi się nasunął: gro petentów to osoby 60+, które nie ogarniają jak korzystać z automatów z numerkami, nie rozumieją nowego systemu i raczej się juz nie dostosują.
Zapisz
Zapisz
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!

Edytowane przez _ema_
Czas edycji: 2016-12-17 o 16:50
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-17, 16:54   #3075
Veredise
Zakorzenienie
 
Avatar Veredise
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 493
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część CZWARTA

Cytat:
Napisane przez Nocna Nimfa Pokaż wiadomość
(bo to rzeczywiscie duzo w zyciu zmieni jak sie nie uda napisac pracy licencjackiej u kogos u kogo sie chcialo nie?)
Dla niektórych takich śmiesznych ludzi, którzy studiują nie tylko dla papierka, to ma znaczenie z czego piszą i o czym (a jedno się z drugim zazwyczaj wiąże), bo im zależy, mają wybrany temat, coś ich zainteresowało na studiach, chcą dalej się rozwijać w określonym kierunku itp, itd. No wiem, pomyleńcy...
__________________
- Ah elle aime bien ça les stratagemes!
- Oui...
- En fait, elle est un peu lache. Je crois que c'est pour ça que j'ai du mal a saisir son regard.




Veredise jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-17, 17:13   #3076
silesianna
Zakorzenienie
 
Avatar silesianna
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 884
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część CZWARTA

Cytat:
Napisane przez Veredise Pokaż wiadomość
Dla niektórych takich śmiesznych ludzi, którzy studiują nie tylko dla papierka, to ma znaczenie z czego piszą i o czym (a jedno się z drugim zazwyczaj wiąże), bo im zależy, mają wybrany temat, coś ich zainteresowało na studiach, chcą dalej się rozwijać w określonym kierunku itp, itd. No wiem, pomyleńcy...
Hehe, no to ja też byłam taką uniwersytecką karyną. Jak uruchomili u nie na kierunku zapisy na seminarium magisterskie, to byłam na wydziale o 7 rano, w momencie, kiedy go otwietali. A zapisy miały być od 10. I siedziałam. Mówiąc szczerze druga karyna była 5 minut po mnie, a o 8 było nas już ze 30 (z 60 na roku) i większość trzymała kolejkę dla jeszcze kogoś

Tak, może to januszing, ale wiedzialysmy, że będzie 3 promotorow, każdy z nich miał swoje "zainteresowania" i otwarcie mówił, że nie będzie prowadzil prac z nieswoich działek. A ja już miałam temat wymyślony i znalezionego pacjenta do niego, więc właśnie bardzo mi zależało, żeby byc u danego promotora, bo u pozostałych bym pracy w takim kształcie nie napisała. A że ten człowiek uchodził za najbardziej ludzkiego, to większość chciała się dostać właśnie do niego. Dla mnie to czatowanie wtedy było moim być albo nie być na studiach i wyznaczeniem kierunku mojej przyszłości i nie widzę za bardzo, gdzie tu była we mnie karyna.

Karynami były za to panienki w liczbie kilkunastu, które dzień wcześniej wieczorem powiesiły na tablicy przed naszym zakładem LISTĘ KOLEJKOWĄ, na którą się wpisały, a w dniu zapisów wyspaly się i w błogiej nieświadomości przyjechały na wydział o 9:50. I bardzo się zdziwiły, bo dziewczyna, która przyszła po mnie zapytała "to twoje?" (nie) "A pierwsza byłaś?" (tak, było pusto i to już wisialo, byłam pierwsza bo dozorca mi pierwszej otworzył główne drzwi) "NO TO SORRY" powiedziała, i listę kolejkową wyrzuciła do kosza.
silesianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-17, 17:21   #3077
SteveS
Zakorzenienie
 
Avatar SteveS
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 841
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część CZWARTA

Cytat:
Napisane przez silesianna Pokaż wiadomość
Hehe, no to ja też byłam taką uniwersytecką karyną. Jak uruchomili u nie na kierunku zapisy na seminarium magisterskie, to byłam na wydziale o 7 rano, w momencie, kiedy go otwietali. A zapisy miały być od 10. I siedziałam. Mówiąc szczerze druga karyna była 5 minut po mnie, a o 8 było nas już ze 30 (z 60 na roku) i większość trzymała kolejkę dla jeszcze kogoś
O, to pogrubione to jest ogromna wiocha. Człowiek stanie w tej nieszczęsnej kolejce, poświęci na to czas, a tu przyjdzie wyfiokowana lala i powie, że jej koleżanka trzyma miejsce przede mną. I tak przyjdzie 10. O, zdecydowanie jest to masakra.
SteveS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-17, 17:23   #3078
763509f5cf445a4c28cec956de73c62121becc29
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 252
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część CZWARTA

Cytat:
Napisane przez SteveS Pokaż wiadomość
O, to pogrubione to jest ogromna wiocha. Człowiek stanie w tej nieszczęsnej kolejce, poświęci na to czas, a tu przyjdzie wyfiokowana lala i powie, że jej koleżanka trzyma miejsce przede mną. I tak przyjdzie 10. O, zdecydowanie jest to masakra.
Tak, ale z drugiej strony jak ktoś stoi w kolejce i np. pójdzie do toalety albo weźmie jeszcze coś z regału 3 kroki obok, a osoba stojąca za tą osobą nie wpuści jej z powrotem do kolejki, to to też jest januszyzm...
763509f5cf445a4c28cec956de73c62121becc29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-17, 17:33   #3079
SteveS
Zakorzenienie
 
Avatar SteveS
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 841
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część CZWARTA

Cytat:
Napisane przez Hiiroko Pokaż wiadomość
Tak, ale z drugiej strony jak ktoś stoi w kolejce i np. pójdzie do toalety albo weźmie jeszcze coś z regału 3 kroki obok, a osoba stojąca za tą osobą nie wpuści jej z powrotem do kolejki, to to też jest januszyzm...
A to oczywiście, ale nie mówię o tym. W takiej sytuacji mówisz - słuchaj, muszę skoczyć do ubikacji, zaraz wracam, ok? - do osoby stojącej za Tobą. Ale fizycznie stoisz tam wcześniej od tej osoby. Tak samo na końcu kolejki - mówisz to samo ostatniej osobie i znikasz na tą magiczna minutę. Ale jak stoi 10 osób w kolejce przed Tobą od dwóch godzin i nagle ta liczba zmienia się jak za sprawą czarów w 20, bo każdy komuś trzyma miejsce - to sorry, to jest po prostu chamstwo.
SteveS jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-12-17, 18:32   #3080
Timon i Pumba
hakuna matata
 
Avatar Timon i Pumba
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część CZWARTA

Treść usunięta
Timon i Pumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-17, 18:45   #3081
Miss Saeki
Zakorzenienie
 
Avatar Miss Saeki
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 7 209
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część CZWARTA

Cytat:
Napisane przez Timon i Pumba Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Zgadzam się. Ja studia skonczyłam 5 lat temu, pisałam dwie magisterki i obywało się bez cyrków. Szłam do potencjalnego promotora zapytać czy jest zainteresowany takim i takim tematem bo chciałabym na taki temat u niego pisać pracę. Potem promotor zgłaszał mój temat do dziekanatu i temat ten miał z automatu miał status "zarezerwowany". I z 70% osób u mnie na roku robiło dokładnie tak samo...
__________________
Książki LC

Edytowane przez Miss Saeki
Czas edycji: 2016-12-17 o 18:46
Miss Saeki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-17, 19:00   #3082
Timon i Pumba
hakuna matata
 
Avatar Timon i Pumba
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część CZWARTA

Treść usunięta
Timon i Pumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-17, 19:28   #3083
201709190931
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 223
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część CZWARTA

Cytat:
Napisane przez Timon i Pumba Pokaż wiadomość
Treść usunięta
U mnie na licencjacie nam przydzielili promotorów w zasadzie sami i musieliśmy się dostosować. Na szczęście ja nie miałam żadnego tematu konkretnego jaki chciałam wziąć, więc się dostosowałam do promotora ale osoby, które chciały o czymś pisać w czym on się nie specjalizował były poinformowane, że robią to na własną odpowiedzialność. I sprawdzenie ich prac przez niego polegało głównie na sprawdzeniu gramatyki (na studiach ścisłych ).

Na magisterce (na innej uczelni) za to mieliśmy możliwość wybrania chyba spośród 10 i byli tacy, którzy wymagali co najmniej oceny X z przedmiotu związanego z tematem pracy. I też nie było tak, że jak do jakiegoś (który nie miał w wymaganiach oceny) poszłam pierwsza to on mnie od razu przyjął, najpierw mnie przepytał żeby sprawdzić moją wiedzę.

Więc to chyba zależy od uczelni i wykładowców.

Edytowane przez 201709190931
Czas edycji: 2016-12-17 o 19:46
201709190931 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-17, 19:36   #3084
Asienka187
Zakorzenienie
 
Avatar Asienka187
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 660
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część CZWARTA

Cytat:
Napisane przez silesianna Pokaż wiadomość
Hehe, no to ja też byłam taką uniwersytecką karyną. Jak uruchomili u nie na kierunku zapisy na seminarium magisterskie, to byłam na wydziale o 7 rano, w momencie, kiedy go otwietali. A zapisy miały być od 10. I siedziałam. Mówiąc szczerze druga karyna była 5 minut po mnie, a o 8 było nas już ze 30 (z 60 na roku) i większość trzymała kolejkę dla jeszcze kogoś

Tak, może to januszing, ale wiedzialysmy, że będzie 3 promotorow, każdy z nich miał swoje "zainteresowania" i otwarcie mówił, że nie będzie prowadzil prac z nieswoich działek. A ja już miałam temat wymyślony i znalezionego pacjenta do niego, więc właśnie bardzo mi zależało, żeby byc u danego promotora, bo u pozostałych bym pracy w takim kształcie nie napisała. A że ten człowiek uchodził za najbardziej ludzkiego, to większość chciała się dostać właśnie do niego. Dla mnie to czatowanie wtedy było moim być albo nie być na studiach i wyznaczeniem kierunku mojej przyszłości i nie widzę za bardzo, gdzie tu była we mnie karyna.

Karynami były za to panienki w liczbie kilkunastu, które dzień wcześniej wieczorem powiesiły na tablicy przed naszym zakładem LISTĘ KOLEJKOWĄ, na którą się wpisały, a w dniu zapisów wyspaly się i w błogiej nieświadomości przyjechały na wydział o 9:50. I bardzo się zdziwiły, bo dziewczyna, która przyszła po mnie zapytała "to twoje?" (nie) "A pierwsza byłaś?" (tak, było pusto i to już wisialo, byłam pierwsza bo dozorca mi pierwszej otworzył główne drzwi) "NO TO SORRY" powiedziała, i listę kolejkową wyrzuciła do kosza.
Jak dobrze, że my mieliśmy zapisy elektroniczne
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru."
Hume G.B.
Asienka187 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-17, 20:01   #3085
Pani_Mada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część CZWARTA

Cytat:
Napisane przez Nocna Nimfa Pokaż wiadomość
tez mi sie tak wydaje,
swoja droga u mnie kiedys na uczelni byla kolejka do dziekanatu-nie pamietam do konca z jakie okazji ale cos w stylu:zapisy do promotora/na jakies dodatkowe przedmioty/na obrone czy cos

dziekanat byl otwarty od 9. Kumpele mnie namawiala,zebysmy przyszly godzine wczesniej (bo chciala byc pierwsza,zeby jej miejsca/daty nie zajeli) ale jakos nie wyszlo mi wczesne wstaanie...genralnie przyjechalam o 11 i weszlam niedlugo po niej a ona mi opowiada z zalem, ze nie pomyslala,ale ludzie stali w kolejce juz o 5 rano (bo to rzeczywiscie duzo w zyciu zmieni jak sie nie uda napisac pracy licencjackiej u kogos u kogo sie chcialo nie?)
jeśli ktoś ma swoje studia w głębokim poważaniu, to faktycznie, życia mu to nie zmieni.


ja sobie ogarnęłam promotora i temat na własną rękę, prawie pół roku przed oficjalnymi zapisami. ale gdybym musiała, to mogłabym i stać w kolejce kilka godzin żeby dany temat i promotora zdobyć.
Pani_Mada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-17, 20:10   #3086
Takion94
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 814
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część CZWARTA

Cytat:
Napisane przez Nocna Nimfa Pokaż wiadomość
tez mi sie tak wydaje,
swoja droga u mnie kiedys na uczelni byla kolejka do dziekanatu-nie pamietam do konca z jakie okazji ale cos w stylu:zapisy do promotora/na jakies dodatkowe przedmioty/na obrone czy cos

dziekanat byl otwarty od 9. Kumpele mnie namawiala,zebysmy przyszly godzine wczesniej (bo chciala byc pierwsza,zeby jej miejsca/daty nie zajeli) ale jakos nie wyszlo mi wczesne wstaanie...genralnie przyjechalam o 11 i weszlam niedlugo po niej a ona mi opowiada z zalem, ze nie pomyslala,ale ludzie stali w kolejce juz o 5 rano (bo to rzeczywiscie duzo w zyciu zmieni jak sie nie uda napisac pracy licencjackiej u kogos u kogo sie chcialo nie?)
Mam wrażenie, że studiowałaś na tej samej uczelni co ja, bo u mnie dopiero od zeszłego roku jest możliwość zapisywania się elektronicznie na przedmioty czy do promotora. Wcześniej, aby móc się zapisać trzeba było pójść osobiście na uczelnie. Niektórzy, aby móc zapisać się np. na jakiś przedmiot przychodzili o... 2 w nocy. Co roku również słyszę o wprowadzeniu elektronicznych indeksów, ale chyba nie wcześniej jak za 100 lat na mojej uczelni je wprowadzą co tam, że inne uczelnię w okolicy od ładnych paru lat mają elektroniczne indeksy u mnie trzeba przyjeżdżać osobiście specjalnie 50 km(jak nie więcej) po wpis

---------- Dopisano o 21:10 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------

Cytat:
Napisane przez Pani_Mada Pokaż wiadomość
jeśli ktoś ma swoje studia w głębokim poważaniu, to faktycznie, życia mu to nie zmieni.


ja sobie ogarnęłam promotora i temat na własną rękę, prawie pół roku przed oficjalnymi zapisami. ale gdybym musiała, to mogłabym i stać w kolejce kilka godzin żeby dany temat i promotora zdobyć.
Dokładnie. Ja już wcześniej zaplanowałem sobie o czym mniej więcej chcę pisać i u kogo mam możliwość pisania o tym, choć u mnie na uczelni są wykładowcy którzy zezwalają na pisanie z dowolnej wybranej przez siebie specjalizacji przykładowo jeden wykładowca specjalizuje się głownie w finansach publicznych a koleżanka pisała u niego z... analizy finansowej

Edytowane przez Takion94
Czas edycji: 2016-12-17 o 20:13
Takion94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-17, 20:12   #3087
201701300929
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 208
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część CZWARTA

Cytat:
Napisane przez Veredise Pokaż wiadomość
Dla niektórych takich śmiesznych ludzi, którzy studiują nie tylko dla papierka, to ma znaczenie z czego piszą i o czym (a jedno się z drugim zazwyczaj wiąże), bo im zależy, mają wybrany temat, coś ich zainteresowało na studiach, chcą dalej się rozwijać w określonym kierunku itp, itd. No wiem, pomyleńcy...
tak ale badzmy uczciwi - 3/4 ludzi jak nie wiecej ma gleboko w dupie studia i sie wcale nimi nie interesuje a konczac ekonomie/rachunkowosc/administracje (czyli ten moj kierunek) wciaz nie maja podstaw i wcale nie chca sie jakos nadwyrezac nauka - i dla takich ludzi to nie ma znaczenia,
a siedzieli pod dziekanatem prawie wszyscy, wiec naprawde nie tylko Ci ktorzy pragneli naukowej kariery ( a takich raczej u mnie nie bylo)

Cytat:
Napisane przez Takion94 Pokaż wiadomość
Mam wrażenie, że studiowałaś na tej samej uczelni co ja, bo u mnie dopiero od zeszłego roku jest możliwość zapisywania się elektronicznie na przedmioty czy do promotora. Wcześniej, aby móc się zapisać trzeba było pójść osobiście na uczelnie. Niektórzy, aby móc zapisać się np. na jakiś przedmiot przychodzili o... 2 w nocy. Co roku również słyszę o wprowadzeniu elektronicznych indeksów, ale chyba nie wcześniej jak za 100 lat na mojej uczelni je wprowadzą co tam, że inne uczelnię w okolicy od ładnych paru lat mają elektroniczne indeksy u mnie trzeba przyjeżdżać osobiście specjalnie 50 km po wpis
chyba tak
oj pamietam...kaze wykladowca przyjechac po wpis wtedy i wted...a potem cala grupa siedzi pod sala kolejne 4 h bo sie okazuje,ze wtedy i wtedy to pan doktor dopiero zaczal sprawdzac kolokwia i mu troce zeszlo... i tak razy kilkanascie przedmiotow

Save
201701300929 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-17, 20:16   #3088
Pani_Mada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część CZWARTA

Cytat:
Napisane przez Nocna Nimfa Pokaż wiadomość
tak ale badzmy uczciwi - 3/4 ludzi jak nie wiecej ma gleboko w dupie studia i sie wcale nimi nie interesuje a konczac ekonomie/rachunkowosc/administracje (czyli ten moj kierunek) wciaz nie maja podstaw i wcale nie chca sie jakos nadwyrezac nauka - i dla takich ludzi to nie ma znaczenia,
a siedzieli pod dziekanatem prawie wszyscy, wiec naprawde nie tylko Ci ktorzy pragneli naukowej kariery ( a takich raczej u mnie nie bylo)



chyba tak
oj pamietam...kaze wykladowca przyjechac po wpis wtedy i wted...a potem cala grupa siedzi pod sala kolejne 4 h bo sie okazuje,ze wtedy i wtedy to pan doktor dopiero zaczal sprawdzac kolokwia i mu troce zeszlo... i tak razy kilkanascie przedmiotow

Save
no jeszcze dochodzi kwestia "lajtowości" promotorów. dla niektórych to podstawowe kryterium są tacy promotorzy co prawie całą pracę napiszą sami, a są tacy co każdy rozdział każą poprawiać po 3 razy bo tak.
Pani_Mada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-17, 20:20   #3089
gryx82
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 30 807
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część CZWARTA

Szczerze? Ja rozbiłbym namiot przed wydziałem tydzień wcześniej, by tylko mieć możliwość ustrzeżenia się przed tym, co mnie spotkało (w skrócie - w połowie seminarium magisterskiego profesor musiał udać się na obowiązkowy urlop, a nas przydzielili do pani dr, z którą miałem przeboje na samym początku studiów; koniec końców obroniłem się dwa lata po terminie, cudem chyba tylko, bo babka odchodziła z uczelni na parę dni przed moją obroną...)
gryx82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-17, 22:19   #3090
Veredise
Zakorzenienie
 
Avatar Veredise
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 493
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część CZWARTA

Cytat:
Napisane przez Nocna Nimfa Pokaż wiadomość
tak ale badzmy uczciwi - 3/4 ludzi jak nie wiecej ma gleboko w dupie studia i sie wcale nimi nie interesuje a konczac ekonomie/rachunkowosc/administracje (czyli ten moj kierunek) wciaz nie maja podstaw i wcale nie chca sie jakos nadwyrezac nauka
I to jest dla mnie mega januszowanie. Jak ktoś ma w "głęboko w dupie" studia, to może nie studiować. Bo to nie jest obowiązkowe, z tego co pamiętam. A jak już uważa, że dyplom uczelni jest mu do czegoś potrzebny, no to sorry. Ale trzeba zmienić podejście.
Potem mamy takich niedouczonych urzędników, księgowych, pracowników banków itp itd. A żeby się tym jeszcze chwalić, to dla mnie jest kompletna porażka.

---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:17 ----------

Cytat:
Napisane przez Pani_Mada Pokaż wiadomość
no jeszcze dochodzi kwestia "lajtowości" promotorów. dla niektórych to podstawowe kryterium są tacy promotorzy co prawie całą pracę napiszą sami, a są tacy co każdy rozdział każą poprawiać po 3 razy bo tak.
Promotor pisze sam pracę?
Co to za uczelnia? Wyższa Szkoła Gotowania na Gazie czy Akademia Jazdy na Linie?
__________________
- Ah elle aime bien ça les stratagemes!
- Oui...
- En fait, elle est un peu lache. Je crois que c'est pour ça que j'ai du mal a saisir son regard.




Veredise jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-02-25 19:41:44


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:44.