2016-12-10, 10:38 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 7
|
Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie
Cześć,
Na początku proszę - przeczytajcie uważnie, dlaczego mi wstyd, zanim skomentujecie. Mam dziś 27 lat, od zawsze mówiłam, że nie chcę mieć dzieci. Domyślam się, że to z powodu sytuacji mojej siostry. Jest 10 lat starsza ode mnie, pierwsze dziecko urodziła mając 19 lat, drugie dwa lata później. Była związana z niewłaściwym facetem, ich związek to była patologia. W efekcie dzieci wylądowały w domu dziecka, później u swojej babci. Ona nigdy ich nie odwiedziła. Pamiętam dokładnie reakcję mamy na informację o drugiej ciąży. To było: "A co mam ci powiedzieć, że gratuluję i się cieszę???". Zawsze byłam tą "lepszą córką" - bo nie sprawiałam problemów, miałam super wyniki w nauce, zdałam maturę, skończyłam studia, bla, bla, bla. Podświadomie starałam się (i dalej to robię) zadowolić rodziców, chciałam, żeby byli ze mnie dumni i mogli się o mnie nie martwić... tak jak o siostrę. Jestem mocno związana z matką, powiedziałabym, że aż za bardzo. Ona wie o mnie niemalże wszystko i ciągle o coś dopytuje, łaknie kontaktu. Ojciec ma większy dystans, a paradoksalnie to jemu prędzej zwierzyłabym się z dużego problemu, na przykład ze zdrowiem, niż mamie. Od 9 lat jestem związana z cudownym mężczyzną, którego kocham na 100%, bez żadnych wątpliwości. Jest dobrym człowiekiem, odpowiedzialnym, bardzo pracowitym, czułym, wrażliwym na losy innych - a jednocześnie bardzo twardo stąpającym po ziemi. Od początku naszego związku wie, że nie chcę mieć dzieci. Akceptuje to, choć kilka razy przyznał, że on chciałby mieć potomstwo. Wszystkim w kółko dookoła mówiłam, że nie chcę mieć dzieci. Żadnych nie brałam na ręce, z żadnymi nie chciałam się bawić i zadawać (mówię o dzieciach w rodzinie, u znajomych). Cytowałam frazesy z artykułu Agnieszki Chylińskiej (Machina) "Macierzyństwo to ściema" i kojarzyłam bycie matką z rozstępami, obwisłymi piersiami, brakiem seksu, swobody... dziecko było dla mnie synonimem uwiązania, strasznej odpowiedzialności. Jest mi wstyd, bo dzisiaj nie umiem (naprawdę, nie potrafię się przełamać) komukolwiek powiedzieć, że obudził się we mnie instynkt macierzyński i... płakać mi się chce na reklamie pewnej kawy, gdzie syn przynosi filiżankę ojcu. Patrzę na swoje sąsiadki z piętra niżej, siostry w podobnymi wieku, które odwiedzają rodziców ze swoimi mężami i dzieciakami... i im zazdroszczę. Jest mi wstyd, czuję się z tym źle, bo nie umiem teraz powiedzieć ani swojemu mężczyźnie, ani matce, ani przyjaciółce, że się myliłam. Mama od zawsze mówiła mi, że akceptuje moją niechęć do dzieci i dodawała "To nawet dobrze". To mnie dobija, wiem skąd to się wzięło, ona tak mówi po doświadczeniach z moją starszą siostrą. Jestem osobą niezwykle upartą, zaciętą, trudno mi zmieniać raz podjętą decyzję. Gdybym teraz przyznała się, że obudził się we mnie ten przeklęty instynkt, byłoby to dla mnie upokorzeniem. Ktoś, kto nie ma takiego charakteru, może nigdy tego nie zrozumieć... Nie wiem, dziewczyny, czego od Was oczekuję. Po prostu muszę to z siebie wyrzucić... może któraś z Was była w podobnej sytuacji?
__________________
Wiem, że nic nie wiem.
|
2016-12-10, 10:56 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie
Mysle, ze nie masz sie czego obawiac i czym sie przejmowac.
Jesli partner Cie akceptuje i kocha, to przyjmie te wiadomosc i zapewne bedzie zadowolony. Nikomu innemu chyba nie musisz sie zwierzac? Nie musisz teraz rozpowiadac kazdemu "chce byc matka". Jesli zdecydujecie sie na dziecko, to w odpowiednim momencie oznajmisz, ze jestes w ciazy i tyle. Ja bym tak zrobila. A gdyby ktos sie podsmiewal, to bym uciela temat slowami "zmienilam zdanie". Naprawde nie musisz sie nikomu tlumaczyc ze swoich decyzji. Kiedys przeczytalam takie zdanie "prawdziwie wolnym jest ten czlowiek, ktory odmawia na zaproszenie na obiad bez podawania wymowek". Nikomu nic nie musisz udowadniac, spowiadac sie, czy tlumaczyc. Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka |
2016-12-10, 11:00 | #3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie
Cytat:
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
|
2016-12-10, 11:16 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie
powiedz partnerowi :
wiesz co Heniek powiem ci cos w tajemnicy jestem zaszokowana i pewnie ty tez bedziesz... chyba sie starzeje bo wiesz co ?zachcialo mi sie dziecka ;-) a tak na serio nie jest to zadnym powodem do wstydu bylas bardzo mloda kiedy twierdzilas ze nie chcesz dziecka nie bylas na to gotowa teraz dojrzalas do maciezynstwa i masz prawo zajsc w ciaze i urodzic dziecko,nikomu nie musisz sie tlumaczyc z takiej decyzji ps.twoja mama wychowuje dzieci twojej siostry? |
2016-12-10, 11:20 | #5 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie
Nie rób ogłoszenia publicznego ze swoich odczuć. Powiedz partnerowi ze chcesz mieć dzieci i tyle. Straszna drame robisz. Masz prawie 30 lat a nie 13.
wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2016-12-10, 11:36 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 841
|
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie
Tez uwazam ze to sprawa miedzy Tobą i Twoim partnerem. A skoro on Ci powiedzial, ze chciałby miec dzieci to super. Problem bylby gdyby on nie chcial. Nikomu nie oglaszaj ze zmienilas zdanie, bo po co? Bedziesz w ciazy to powiesz ze jestes, zmienilas zdanie, bo dojrzalas i obudzil sie w Tobie instynkt. To zaden powod do wstydu, uwazam ze to normalne ze z dopiero z wiekiem u kobiety rodzi sie wewnetrzna potrzeba posiadania dziecka. Ja tez nigdy dzieci nie lubilam i nie rozczulalam sie nad nimi jak inni, a tez w podobnym wieku poczulsm chcec posiadania dziecka. Zycie masz jedno i absurdem byloby rezygnowac z dziecka, ktorego chcesz bo wstyd sie przyznać przed mama. Zastanow sie czy warto rezygnowac z marzen, bo co inni powiedza? No raczej nie, wazne jest tylko zdanie Twoje i partnera i nikomu sie nie tlumacz, tylko zakomunikuj.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2016-12-10, 11:58 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 847
|
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie
Tylko krowa nie zmienia zdania.
Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka
__________________
Wanna see father raping her stepdaughter? Visit: https://www.pis.wtf/s/pr06 (Tor Browser only) |
2016-12-10, 12:10 | #8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
|
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie
ale ze z wlasnym facetem nie potrafisz szczerze rozmawiac?
|
2016-12-10, 12:11 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 79
|
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie
...tak samo jak nie musialas sie tlumaczyc, ze nie chcesz dzieci, tak samo nie musisz sie tlumaczyc, ze teraz chcesz. Proste!
zycze powodzenia! aha, dzieci to obowiazek, ale nie automatycznie oznaczaja pozbycia sie wolnosci, zlej figury itd. zalezy jak rodzina sobie to ulozy i ile pracy bedziesz chciala wlozyc w siebie |
2016-12-10, 12:14 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 907
|
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie
No, zdecydowanie najlepszym pomysłem jest zaciskanie zębów aż do późnej starości, a w tym czasie obserwowanie innych, szczęśliwych rodzin mających gromadki dzieci i zupełne niewykorzystanie faktu, że w sumie twój mąż też chciałby je mieć, bo ważniejsze jest, żebyś nie zmieniła zdania, a raczej nie powiedziała o tym innym. No nie widzę tu lepszego rozwiązania. Nie mam pojęcia, co mogłaby zrobić 27 letnia kobieta w super szczęśliwym związku, której mąż chce mieć dzieci w takiej sytuacji. No nie wiem.
|
2016-12-10, 12:21 | #11 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-08
Lokalizacja: Moon
Wiadomości: 1 268
|
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie
Spędź resztę życia pod tym kamieniem, pod którym siedzisz. Wiadomo, że żyjesz dla matki i opinii publicznej, nie dla siebie. Mentalność zahukanej 13-latki, tkwiącej w toksycznym związku ze wszystkimi dookoła.
Facet tak cudowny, że po siedmiu latach związku boję się z nim porozmawiać rulz. To jakiś czarny humor jest? Akceptacja tego, że facet chciałby mieć dzieci w momencie, kiedy sama chciałabyś mieć dzieci - to tak piękna esencja tego, czym "akceptacja" jest w praktyce, że aż się ciepło robi na sercu. |
2016-12-10, 12:24 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie
Rozumiem twoja sytuację, też kiedyś mówiłam, że nigdy nie będę mieć dzieci. Długo dojrzewalam do zmiany nastawienia. Kiedy instynkt przyszedł i zdecydowaliśmy się na dziecko nawet się nie zastanawiałam co pomyślą inni. Gdybym zaszła w ciążę na twoim miejscu po prostu poinformowałabym mamę i najbliższe osoby o tym fakcie, że pojawił się u ciebie instynkt i chcesz dziecko i uciąć temat. Tak jak pisze Ada nie musisz się nikomu tłumaczyć.
Myśl o sobie i swoich marzeniach. Jeśli oboje chcecie dziecka będziecie szczęśliwą rodzinka Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
2016-12-10, 12:56 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
|
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie
Cytat:
Nie no, nie wierzę, że nie jesteś trollem.
__________________
Jesteś! |
|
2016-12-10, 13:04 | #14 |
Konto usunięte
|
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie
A jesteś pewna, że to nie chwilowa zachcianka i za 2-3 lata znowu Ci się nie odmieni na "nie chce mieć dzieci"? Ja bym poczekała że dwa lata zanim bym się postarała o dziecko, bo to może być tylko chwilowe. Wzrusza cię reklama kawy, moją przyjaciółkę wzruszał widok dziecka w wózku, mówiła, że chciałaby mieć tak ze 3, że jakby odpowiedni facet, to już by sobie zrobiła (ma 25 lat), i dzisiaj mówi, że to było jakieś zaćmienie umysłu, bo się wyprowadziła z domu i czuła się samotna. Tak że Przeczekaj do 30 i zobacz czy to się utrzyma. Jeśli tak, to raczej nie "na chwilę", a jeśli za pół roku na samą myśl o tym będziesz się walić w czoło z "ale bym się wkopała" to chyba jednak dzieci nie są ci pisane
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
2016-12-10, 13:07 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 841
|
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie
A to ja się wyłamię i poradzę na początek, abyś z kimś o tym porozmawiała - może psychoterapeuta? Masz toksyczną relację z matką, postrzegasz siebie i swoje decyzje przez niepowodzenia swojej siostry - a tymczasem jesteś osobną jednostką. To, czy będziesz mieć dzieci, zależy tylko od dwóch osób: Ciebie oraz Twojego partnera. Ktory, jak rozumiem, jest partnerem bardzo dobrym, więc nie wiem, czego się obawiasz.
|
2016-12-10, 13:09 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 3 019
|
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie
W tej chwili dzieci nie powinnaś mieć. Niestety jesteś osobą niedojrzałą, a Twój związek raczej taki cudny nie jest
|
2016-12-10, 13:15 | #17 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 635
|
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie
Nie miałabyś takich wątpliwości, gdybyś była gotowa na macierzyństwo.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2016-12-10, 13:16 | #18 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie
Też kiedyś wszystkim trąbiłam, że nie chcę ani dzieci, ani męża i nawet sama w to wierzyłam, ale dojrzałam, z wiekiem troszkę zmieniły się priorytety i pojęłam, że gdybym nie miała rodziny, to zrobiłabym największy błąd w życiu.
A Ty też nie patrz na szczęście innych, tylko postaraj się o własne. Ludziom wokół nie musisz się tłumaczyć i jak ktoś mądrze napisał-,,tylko krowa nie zmienia zdania". Dzieci to olbrzymia odpowiedzialność, ale też wielkie szczęście |
2016-12-10, 13:26 | #19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 1 567
|
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie
Też uważam, żebyś chwilę poczekała. Zobacz czy ten stan się utrzyma, jeśli tak to zajdź w ciążę i nikomu się nie tłumacz. W tym czasie możesz zrobić badania, zacząć brać kwas foliowy czy co to tam się robi przed ciążą. Porozmawiaj tylko z partnerem, bo on jest jedyną osobą, która powinna wiedzieć.
Musisz po prostu zdecydować czy ważniejsze jest Twoje ego czy marzenia. Chyba wybór jest oczywisty. Wysłane z mojego HTC Desire 500 przy użyciu Tapatalka
__________________
Niemożliwe jest tylko to, co sami takim uczynimy... |
2016-12-10, 13:34 | #20 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
|
2016-12-10, 13:35 | #21 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
|
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie
Ale siara....
Cytat:
|
|
2016-12-10, 13:43 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 3 019
|
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie
Cytat:
Problemy z komunikacją i zaufaniem na pewno. Serio, wyobrażasz sobie, że boisz się powiedzieć swojemu wieloletniemu partnerowi o swoich uczuciach? I jeszcze uwazasz, ze to byloby "upokorzeniem"? Boisz sie prostu mu POWIEDZIEĆ, niekoniecznie od razu brać się do dziela Edytowane przez trzyrazypiec Czas edycji: 2016-12-10 o 13:45 |
|
2016-12-10, 13:49 | #23 | ||
High Quality Since 2007
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
|
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie
Zgadzam się ze SteveS - przydałaby się terapia i wyprostowanie relacji rodzinnych w pierwszej kolejności.
__________________
Cytat:
Cytat:
|
||
2016-12-10, 15:10 | #24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 710
|
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie
Cytat:
Dziwny wątek. Zawsze mówiłam, że nie chcę dziecka i zmieniłam zdanie. A świata informować nie zamierzam. Główny zainteresowany wie o zmianie. Nikomu z mojego życia tłumaczyç się nie będę.
__________________
Zwierzak to nie rzecz, nie kupuj go na prezent ! Edytowane przez Devon_rose Czas edycji: 2016-12-10 o 15:12 |
|
2016-12-10, 16:02 | #25 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-08
Lokalizacja: Moon
Wiadomości: 1 268
|
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie
Tu nie ma na co "czekać". Są jakieś ekstremalnie zaburzone, patologiczne relacje, które siostrę wepchnęły w taką sytuację, w jakiej się znalazła i umożliwiły matce wychowanie osoby, której się strach przed cudzą opinią i obsesja z charakterem mylą.
Cytat:
|
|
2016-12-10, 16:17 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie
Cytat:
To jest wasza prywatna sprawa. Normalnie pogadaj z facetem- zapytaj czy chcial y miec dziecko bo ty o tym myslisz. Tyle wystarczy Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
2016-12-10, 17:33 | #27 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie
idź do psychologa przepracować nie tylko relację z matką ale przede wszystkim podejście z gatunku:
mam 27 lat i przejmuję się tym, co ludzie powiedzą, bo zmieniłam o czymś zdanie. |
2016-12-10, 18:45 | #28 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-08
Lokalizacja: Moon
Wiadomości: 1 268
|
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie
Ale skąd w ogóle pomysł, że tu w grę wchodzi jakakolwiek zmiana zdania?
Dziewczyna mówiła to, co sobie wydedukowała z gadania matki i uznała, za opcję, która spotka się z najcieplejszym przyjęciem. Bezrefleksyjnie powtarzała to wszystkim, po czym nagle, w wieku 27 lat bezczelnie zaczęła się zastanawiać, czego tak naprawdę sama chce. Własne zdanie to się ma jak się samemu niezależnie przemyśli sprawę i stwierdzi, jaki się ma do tego stosunek - i ma się jaki się ma, jedni się z nim zgodzą, drudzy nie, ale rejestrowanie i zapamiętywanie pochwał za to, że się chce/nie chce mieć dzieci to jakiś absurd. |
2016-12-10, 18:52 | #29 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 095
|
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie
Najpierw to zrob wszystkie dokladne badania,szczegolnie hormonalne-Po prostu sprawdz czy mozesz zostac matka.
Moja znajoma tez zarzekala sie ze nie chce miec dzieci,jak miala 29 lat to zaczela histerycznie sie zachowywac,mylala o dzieciach,rozczulala sie,wpadala w zlosc gdy widziala znajome w ciazy.Malzenstwo zaczelo sie sypac,poszli do poradni i psycholog stwierdzil ze dziewczyna wpadla w depresje z powodu braku dziecka,zdecydowali sie ze w takim razie beda starac sie o dziecko,porobili badania i niestety okazalo sie ze dziewczyna weszla we wczesna menopauze i jej zachowanie bylo spowodowane zmianami hormonalnymi. |
2016-12-10, 20:31 | #30 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie
Cytat:
rada jest jedna - sprawy prywatne zostaw do rozstrzygania tylko zainteresowanym (czyli sobie i partnerowi) a w sprawie Twoich odczuć po prostu omówić sprawę z partnerem i ustalić co zamierzacie z tym fantem zrobić Cytat:
natomiast rad w stylu "czeka aż osiągniesz wiek XX" jakoś nie rozumiem - na dobrą sprawę to pewnie przy odpowiednio długim czekaniu to każdemu się dzieci odechce przecież to nie jest tak, że jak poczeka do magicznej 30stki to wtedy będzie jakoś bardziej pewne niż jak weźmie się za to dziecko 4 miesiące wcześniej - wiadomo, nie ma co zachodzić w ciąże jak się człowiek raz na reklamie pampersów popłacze ale z drugiej strony czekanie latami bo się może znowu odmieni to też bez sensu Cytat:
swoją drogą ja to akurat uważam, że wątpliwości to mają właśnie ludzie dojrzali bo według mnie branie pod uwagę różnych scenariuszy to właśnie objaw rozsądku... o tyle o ile uważam, że autorka sama się niepotrzebnie wkopał w obecne problemy przez nadmierne zwierzanie się ze swoich prywatnych spraw o tyle rozumiem jej rozterki i uważam, że to dobrze o niej świadczy, że szuka pomocy i rozwiązania tej sytuacji - młodsza była, miała doświadczenia z siostrą takie a nie inne i pewnie się chciała tymi opowieściami odciąć od sytuacji w domu, wyszło jak wyszło i teraz dziewczyna szuka opcji na poradzenie sobie z problem, który sobie sama zgotowała zdarza się Cytat:
raczej bym poświeciła trochę czasu do przygotowanie się do tej rozmowy z partnerem i z pewnością miałabym obawy co do reakcji partnera na taką nowinę jak również co do naszej przyszłości (autorka wspomina, że niby partner coś tam przebąkiwał, że mógłby dzieci mieć no ale nie wiadomo jak on to sobie finalnie ułożył w głowie i jak zareaguje na zmianę stanowiska o 180 stopni)
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
||||
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:51.