Przyklejony nalpetek u 2-latka. Szukam dobrego chirurga dziecięcego w Warszawie

[kasia_mw]

Witam wszystkie mamy.
Mam skierowanie dla mojego 2 letniego syna do chirurga dziecięcego. Ma przyklejony napletek, tzn. jego część. Odklejał się powoli, a od jakiegoś czasu przestał. Pod spodem jest mastka, wiem, że trochę w jakiś sposób się wydostaje. Nie ma stanów zapalnych, ale w każdej chwili może się coś zrobić. Codziennie odciągam skórkę, ale nic na siłę (podczas mycia lub zaraz po).
Nie chcę, aby odklejano napletek na siłę, może jakieś maści, albo tylko oględziny. Niech dobry specjalista to zobaczy i powie co o tym sądzi. Możemy jeszcze czekać, ale lepiej z czystym sumieniem.
Z góry dziękuję

[baranbaranbuc]

Witaj
Z mojego doświadczenia wynika, że chirurg będzie chciał z marszu odrywać... można spróbować smarować maścią Betnovate N, jest na recepte.

[lachkasia]

witaj

Jestem mamą dwulatka i zaliczyliśmy wizytę u chirurga, ale w zamościu. Nam zalecil tylko mycie i codzienną pielęgnacje siusiaczka. Ewentualny zabieg dopiero w 5-6 roku zycia. Główny powód? Dwulatek nie pozwoli opatrywać zranionego siusiaka. Mamy stulejkę, ale poki nic sie nie dzieje, zostawiamy.

[kasia_mw]

Dzięki dziewczyny.
O maści czytałam i nie pomoże bo synek stulejki nie ma tylko przyklejony napletek.
Też chyba poczekam jeszcze. Będę smarować maścią z wazeliną i może to pomoże zmiękczyć skórkę i szybciej się odlepi, bo już sporo udało mi się odkleić i pozbyć się większości mastki. Ale teraz od dłuższego czasu jakby stanęło w miejscu.
Jeśli ktoś ma jednak poleconego doktora to nigdy nie zaszkodzi porozmawiać z mądrym człowiekiem.

[baranbaranbuc]

Kasiu mój syn też nie ma stulejki, dostał maść po tym jak pediatra go urządziła odrywając napletek....

[poiglot91]

ja tak troche poza tematem ale jestem ciekawa. lsyszalam ze napletek sam sie oddziela od siusiorka ...od kiedy trzeba zaczacsciagac ta skorke?

[kasia_mw]

Ja odciagałam skórkę już od noworodka. Oczywiście nic na siłę i nie codziennie. Jak udało mi się wyczyścić mastkę to przestawałam i to chyba był błąd. Teraz syn ma 2 lata i napletek nadal jest przyklejony od strony wędzidełka.

[*misia*]

Kasiu a może być chirurg prywatny? Ja też szukam chirurga tylko w Łodzi w związku z uciekającymi jąderkami u Uszka. Dostałam namiary na super lekarza który przyjmuje w W-wie, zresztą pisałam też do niego meila w naszej sprawie bo zapytania można również kierować przez stronę i meilowo. Jeśli jesteś zainteresowana to daj znać to prześlę namiary na pw.

[kasia_mw]

misiu chętnie poproszę. Piszesz, że udziela informacji meilowo to może mi odpowie co o tym sądzi przynajmniej. Może każe jeszcze poczekać?