Rogowacenie mieszkowe skóry

[Antymionka]

Napisane przez Smerfetka696969

Kurde ja tak rano nie mam czasu, bo na 8 do pracy ;/ Wieczorem by lepiej było, a czemu może pobudzać?

Masaż tą szczotka jest dosyc intensywny, pobudza krążenie krwi i działa pobudzająco. Jeśli bedziesz robić tylko w jednym miejscu chyba możesz wieczorem. Ale ja bym zaczęła od 2-3 razy w tygodniu a nie codziennie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Music92]

Też spróbuję ze szczotką. Peelingu nie robię, ale 2 razy w tyg przemywam nogi i pośladki wodą z solą. Na noc smaruję wit A a rano Pilarixem. Czasem smaruję maścią z olejem lnianym. Czy rogowacenie swędzi? Bo mnie tak, nie mam tego uczucia "tarki". Na dekolcie od 2 miesięcy robią mi się drobne czerwone plamki i one pieką. Swędzi mnie tez skóra po bokach brzucha. Tam są takie drobniutkie krosteczki. Je również smaruję. Już nie wiem czy to rogowacenie, czy coś podobnego do rogowacenia.

[Smerfetka696969]

Napisane przez Music92

Też spróbuję ze szczotką. Peelingu nie robię, ale 2 razy w tyg przemywam nogi i pośladki wodą z solą. Na noc smaruję wit A a rano Pilarixem. Czasem smaruję maścią z olejem lnianym. Czy rogowacenie swędzi? Bo mnie tak, nie mam tego uczucia "tarki". Na dekolcie od 2 miesięcy robią mi się drobne czerwone plamki i one pieką. Swędzi mnie tez skóra po bokach brzucha. Tam są takie drobniutkie krosteczki. Je również smaruję. Już nie wiem czy to rogowacenie, czy coś podobnego do rogowacenia.

Ja mam rogowacenie na nogach, swedzi mnie też skóra czasem na brzuchu właśnie jak mam tam parę krostek czasem i nogi tak samo,ręce też czasem jak mi krostki wyskocza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:44 ---------- Poprzedni post napisano o 06:44 ----------

Właśnie po bokach brzucha i te resztę objawów które podałaś niestety również mam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Music92]

O kurcze. Czyli jednak to rogowacenie.. A powiedz mi czy to możliwe żeby na to zachorować tak nagle? Mam to od marca 2016 roku. Kompletnie nigdy czegoś podobnego nie mialam, ani nikt z mojej rodziny przez to nie przechodzi/ł. Tyle kasy włożyłam w leczenie (najpierw antyhistaminowe - niby alergia, potem na AZS), o prywatnych wizytach u lekarzy nie wspomnę. Nic nie pomaga.

[Independentwoman95]

Zmagam się rogowaceniem długo - u mnie problematyczny obszar to pachwiny. Tylko i wyłącznie - wzgórek łonowy, łydki, uda, ręce są czyściutkie. Mam rogowacenie, blizenki po wrośniętych włoskach, przebarwienia. Stosowałam już wszystko - cetaphil,oliwka, tribiotic, olej kokosowy, triderm, aksoderm forte, no scar itp. Nowe stany zapalne prawie nie powstają, bo dzięki domowemu ipl pozbyłam się napewno 70 % włosków.
Byłam u mojej dermatolog kilka dni temu i zaczęłam stosować pilarix, który jakoś wcześniej nie wpadł mi w ręce plus skinoren (kwas azealinowy). Jestem osobą o jasnej, niemal przeźroczystej skórze, wszystko u mnie widać, dlatego doradziła mi żebym też chcąc wizualnie poprawić efekt smarowała się delikatnie samoopalaczem. Kupiłam sun ozon z rossmana i faktycznie przyciemnił bez smug. Powiedziała, że walka z tym to może nawet i dwa lata. Czy uważacie że 20 procent mocznika w pilarixie to wystarczająca dawka do złuszczenie?

[201708160922]

Ja jestem zachwycona Pilarixem, tak ogólnie. Polecę banałem - na każdego działa coś innego.

[Independentwoman95]

Napisane przez CzasKomety

Ja jestem zachwycona Pilarixem, tak ogólnie. Polecę banałem - na każdego działa coś innego.

a po jakim czasie zauważyłaś efekty? jaka część ciała u ciebie sprawia problem? smarowanie ile razy dziennie uważasz za optymalne?

[201708160922]

Napisane przez Independentwoman95

a po jakim czasie zauważyłaś efekty? jaka część ciała u ciebie sprawia problem? smarowanie ile razy dziennie uważasz za optymalne?

Skóra miękka i gładka jest od razu, ale bardziej stabilnie to po dwóch tygodniach. Smaruję ramiona i przedramiona. Z tym, że ja ciągle się drapię i uszkadzam skórę, więc co jakiś czas muszę robić kurację sudocremem. Smaruję raz dziennie, rzadziej dwa, bo jestem leniem. Fajny jest też ich balsam do ciała. Używam do nóg (uda, łydki) i pośladków, ale nie przywiązuję wielkiej wagi do tego.

[Independentwoman95]

Napisane przez CzasKomety

Skóra miękka i gładka jest od razu, ale bardziej stabilnie to po dwóch tygodniach. Smaruję ramiona i przedramiona. Z tym, że ja ciągle się drapię i uszkadzam skórę, więc co jakiś czas muszę robić kurację sudocremem. Smaruję raz dziennie, rzadziej dwa, bo jestem leniem. Fajny jest też ich balsam do ciała. Używam do nóg (uda, łydki) i pośladków, ale nie przywiązuję wielkiej wagi do tego.

Dzięki za rzetelną odpowiedź! czy uważasz, że 20 pro mocznika to dobra ilość? próbowałaś kiedyś czegoś innego? dostałam próbkę od dermatolog czegoś z 30 procentami ale ma w sobie sól bocheńską jako dodatek i to mi już nie do końca leży. Za to pilarixu forte za nic nie mogę znaleźć

[gunnerAFC]

Stosuje atrederm na rogowacenie mieszkowe na ramionach. Efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Skóra pięknie się wygładziła i ani śladu po "tarce" ale po niektórych krostkach zostały mi czerwone kropki. Coś jakby przebarwienia skóry. Czy jest jakiś sposób/maść aby wyrównać koloryt skóry i pozbyć się tego?

[Independentwoman95]

Napisane przez gunnerAFC

Stosuje atrederm na rogowacenie mieszkowe na ramionach. Efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Skóra pięknie się wygładziła i ani śladu po "tarce" ale po niektórych krostkach zostały mi czerwone kropki. Coś jakby przebarwienia skóry. Czy jest jakiś sposób/maść aby wyrównać koloryt skóry i pozbyć się tego?

typową maścią na przebarwienia jest skinoren, wydaje mi się że jest na receptę
ja bardzo walczę z przebarwieniami w pachwinach, kosmetyczka poddała tę część skóry mikrodermabrazji, zaraz po miałam wrażenie, że ładnie zeszło ale niestety niewiele się poprawiło. Skóra jest miększa i gładsza, ale przebarwnień nie ruszyło. Ja codziennie skinoren, kilka razy dziennie pilarix,a efektów nie ma żadnych. Jestem bardzo zrezygnowana

[gunnerAFC]

Czy są tu kobiety z Krakowa zmagające się z tym problemem, które chciałby się podzielić swoimi doświadczeniami, poznać kogoś. Jeśli tak to piszcie na priv. Miło byłoby porozmawiać

[awfdg]

Witam, mam taki problem - z rogowaceniem zmagam się już od długiego czasu, jednak nigdy nie było uporczywe i nie stosowałam zadnych leków. Niestety, jakiś miesiąc temu wyskoczyly mi na nogach biale, ropne krosty, cała skóra była podrażniona, pojawiło się wiele czerwonych krostek (takich jak na zdjęciach). Dostałam Borasol na wysuszenie krostek i polibiotic na punktowe smarowanie - pomogło, po tygodniu zmiany ustąpiły, jednak samo rogowacenie jest o wiele bardziej nasilone niż przed cala sytuacją. Co więcej, dwa dni temu to samo - znów wysyp, mniejszy na szczęście białych krostek. Znów stosuję to co wcześniej, ale pewnie pomoże tylko do czasu odstawienia. Czy ktoś miał podobną sytuację i zna jakieś lekarstwa które będą skuteczne? Druga sprawa, jaka waszym zdaniem depilacja jest najlepsza przy rogowaceniu- ja od zawsze stosuję maszynki, ale teraz po goleniu to jakiś koszmar, gdy dotylam skóry to cała boli nie do wytrzymania. Dodam, że mam dosć suchą skórę i może dlatego bardziej te dolegliwości odczuwam.