Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

[elaine-blath]

Dobry wieczór,

Spóźnione zyczenia mamuśki i dla dzieciaków również.
Zagoniona jestem, a i nocki znowu sie kiepskie zrobiły . No ale z 4 zębów zrobiło się już 7
DZANET brawa za chodzenie!

U nas jeszcze dluga droga. Póki co lapie równowagę i puszcza się (bez chodzenia, a najlepiej oczywiście w wannie

W pracy mam ugadany powrot 17 lipca, więc już niedługo.. w piątek byłyśmy u mnie w pracy na grillu.

Idę czytać was, bo jestem mega do tyłu (od 25.05).


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ----------

Napisane przez miszkaaa

Honcia, Australia dziękuję w imieniu Kubusia 😙
Już ma rok ten nasz mały - wielki Skarb a ja wciąż nie mogę w to uwierzyć. Rok jest z nami!

My będziemy świętować podczas urlopu w Polsce

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ----------


Nooo, kawałek macie do koszenia

Wszystkiego najlepszego!

Napisane przez Honcia

Dzień dobry

Mój małż tez wlazi w butach wszędzie ppukladane są chodniczki zeby chocuaż wycieral te buty ale to jak grochem o ścianę do tego chłopa...

Nasz romantyczny wieczór zaowocował malinką na mojej szyi a dzisiaj chrzcimy M więc... Mąż z siebie zadowolony a ja z toną tapety na szyi


Sto lat dla Gabrysi naszej Niespodzianki


Zmykam prasowac ciuchy i wykapać córkę, która wtarła sobie rano we wloski maslo z kanapki

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------


Ta czarna

Dziękujemy!)) jubilatka sesję dzisiaj miała jutro do wpisu na blogu kilka zdjęć wrzucę.

Napisane przez miszkaaa

A znacie " żywe mydło"
Jest rewelacyjne, naturalne.
Moja siostra myła nim nawet włoski siostrzenicy i tylko po nim się nie plączą

---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ----------


Ty z okolic Wrocławia jesteś?
Dawaj na koncert "Wrocław w rytmie disco"
My idziemy razem z przyjaciółmi
Już nie mogę się doczekać.
Ten looz🎤🎶🎸🎹😂

---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------


Mam identyczny stosunek do disco polo.
Nic tak nie rozkręci imprezki jak disco polo.
My ostatnio na parapetówce tańcowaliśmy do Pięknych i młodych bo pan domu lubi😀

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

Mąż mnie uswiadomił, że już trzeba paczkę nadać bo za tydzień lecimy.
Kłóciłam się z nim, że po co, że przecież jeszcze 2 tygodnie.
A to juz w następny piątek lecimy.

Zjadłam na obiad frytki, ogarniam internety 😜, wypiję kawę i idę kompletować ubranka do zabrania.
Biorę same letnie, mam nadzieję, że będzie piękna pogoda.
W razie W podskocze do sh.😀

Nad norze sie wybieracie?

Napisane przez Honcia

No to się cieszę, ze nie mam fb
Dziś jest znowu kolejny dzień kiedy moje dziecko nie je nic poza cycem w sunie zjadla dzisiaj 1 łyzeczkę owsianki i polizała kaszkę którą zaraz wypluła teraz kruszy biszkopta i ani okruszynki nie bierze do buzi... Ehh nie wiem co robię źle

Hm.. pociesze Cię. U nas też ostatnio bywają takie dni.

Napisane przez Honcia

Bry

Agusia fajnie, że imprezka się udała tekst teściowej o sukience bez komentarza... M ma sukienkę "brudna biel" moja mama też jęczała, ze moze się dopierze do śnieżnej bieli

A kefir z jagodami i malinami moja córka je tak:


Dziękujemy Bozi za mydełko odplamiające

Slodka jest!

Napisane przez agusiia69

Jutro mamy chrzciny i roczek

W załączniku wklejam tort z tej okazji

Sliczny tort. Wszystkiego najlepszego!

Napisane przez Honcia

Hehe moja uciekinierka dzisiaj staneła kolo łóżka, zesikała się i zanim zdążyłam podbiec zrobiła mocne packu packu obydwiema rączkami

O matulu! Ludzie czasem zachowują się jakby mózgów nie mieli

Jeszcze tylko jutro więc dacie radę

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------


Pan i władca cyca

Hajjajah u nas tez tak sie zdarzyło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Honcia]

Heej
My już po chrzcinach, kladziemy się spać
Bylo bardzo miło, w kosciele M trochę dala koncert ale byli sami swoi więc luzik restauracja wyszla troszkę drozej niż liczylismy ale się zwrócilo więc ok
Kolorowych

[australia87]

Spóźnione życzenia dla Gabrysi, Elaine! Zdrówka i dużo uśmiechu!

My też wczoraj imprezowaliśmy. Niestety jestem mega rozczarowana i zniesmaczona obsługą w lokalu... Obiad niedobry. No i w ogóle dużo by pisać, ale szczerze mówiąc to mi się nie chce i wolałabym zapomnieć Na szczęście potem część gości przyszła do nas i było już bardzo fajnie. Położyliśmy się przed 1, a ja już spać nie mogę, chyba mnie nerwy z wczoraj trzymają Marysia natomiast śpi jak aniołek, wczorajszej nocy też obyło się bez pobudek

[agusiia69]

Napisane przez Honcia

Heej
My już po chrzcinach, kladziemy się spać
Bylo bardzo miło, w kosciele M trochę dala koncert ale byli sami swoi więc luzik restauracja wyszla troszkę drozej niż liczylismy ale się zwrócilo więc ok
Kolorowych

Kinia też dała mały koncert a czemu chrzciny mieliście w sobotę?

Napisane przez australia87

Spóźnione życzenia dla Gabrysi, Elaine! Zdrówka i dużo uśmiechu!

My też wczoraj imprezowaliśmy. Niestety jestem mega rozczarowana i zniesmaczona obsługą w lokalu... Obiad niedobry. No i w ogóle dużo by pisać, ale szczerze mówiąc to mi się nie chce i wolałabym zapomnieć Na szczęście potem część gości przyszła do nas i było już bardzo fajnie. Położyliśmy się przed 1, a ja już spać nie mogę, chyba mnie nerwy z wczoraj trzymają Marysia natomiast śpi jak aniołek, wczorajszej nocy też obyło się bez pobudek

nie przejmuj się. Ważne, że druga część imprezy się udała

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

Napisane przez elaine-blath

Dobry wieczór,

Spóźnione zyczenia mamuśki i dla dzieciaków również.
Zagoniona jestem, a i nocki znowu sie kiepskie zrobiły . No ale z 4 zębów zrobiło się już 7
DZANET brawa za chodzenie!

U nas jeszcze dluga droga. Póki co lapie równowagę i puszcza się (bez chodzenia, a najlepiej oczywiście w wannie

W pracy mam ugadany powrot 17 lipca, więc już niedługo.. w piątek byłyśmy u mnie w pracy na grillu.

Idę czytać was, bo jestem mega do tyłu (od 25.05).


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ----------


Wszystkiego najlepszego!



Dziękujemy!)) jubilatka sesję dzisiaj miała jutro do wpisu na blogu kilka zdjęć wrzucę.



Nad norze sie wybieracie?

Hm.. pociesze Cię. U nas też ostatnio bywają takie dni.



Slodka jest!

Sliczny tort. Wszystkiego najlepszego!

Hajjajah u nas tez tak sie zdarzyło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dziękuję

[australia87]

Napisane przez agusiia69

Kinia też dała mały koncert a czemu chrzciny mieliście w sobotę?



nie przejmuj się. Ważne, że druga część imprezy się udała

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------



dziękuję

Dzięki za pocieszenie Niby się nie przejmuję... chociaż gdzieś to cały czas z tyłu głowy mam, no ale cóż, czasu nie cofnę
Na szczęście moje dziecię mi wszystko wynagradza Chodzi jak ją się za jedną rączkę trzyma Jeszcze trochę niepewnie, ale progres jest

[Honcia]

Napisane przez agusiia69

Kinia też dała mały koncert a czemu chrzciny mieliście w sobotę?



nie przejmuj się. Ważne, że druga część imprezy się udała

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------



dziękuję

Chrzcilismy w sobotę bo chcielismy zeby Marcelkę ochrzcil ksiądz, który byl przy naszym ślubowaniu a pn nie moze przyjechać w innym dniu ze swojej parafii

Napisane przez australia87

Dzięki za pocieszenie Niby się nie przejmuję... chociaż gdzieś to cały czas z tyłu głowy mam, no ale cóż, czasu nie cofnę
Na szczęście moje dziecię mi wszystko wynagradza Chodzi jak ją się za jedną rączkę trzyma Jeszcze trochę niepewnie, ale progres jest

Brawa dla Marysi

[MariaFrancesca]

Hej Dziewczyny, żyję, choć ostatnio było średnio. Byliśmy na placu zabaw pogadać z sąsiadami i następnego dnia oboje z mężem obudziliśmy się chorzy. Nie było fajnie, ale się wygrzebaliśmy i najważniejsze, że dziewczyny się nie zaraziły, nie miałam więc kiedy pisać, a tak to ciężko dogonić własny ogon. Tylko dzięki pomocy rodziny jakoś ogarniamy tę kuwetę. Na majówkę byliśmy u brata w Warszawie, pojechaliśmy zaraz po tym jak wyjechała moja koleżanka. Myślałam, że nieźle wyszło nam pakowanie, ale okazało się, że się mocno myliłam. Zapomnieliśmy adapterów do wózka i musieliśmy latać po Wawie, żeby to kupić i stówka poszła w kosmos. Gwiazdki w Wawie spały super (całej nocy nie przesypiały, ale jedna pobudka, bez krzyków i szamotania przez pół nocy), wróciliśmy do Poznania i znowu zonk. Nie wiem o co chodzi na wyjazdach śpią super, na miejscu beznadziejnie.
Postaram się napisać więcej w najbliższym czasie, może spróbuję na raty. Pamiętajcie, że jak narzekacie na mobilne dzieci to u mnie jest podwójnie, a wszędzie już chcą włazić i niestety szwagierka ma tak ułożone zajęcia, że czasem wpadnie tylko na chwilę raz w tygodniu. Dobre oczywiście i to, ale często cały tydzień jestem sama w czasie jak mąż w pracy.
Trzymajcie się, postaram się odzywać w miarę możliwości.

[201711281320]

Spóźnione życzenia dla Kubusia i Gabrysi! Dużo zdrówka, uśmiechu i przespanych nocy

My po imprezie roczkowej pomimo ze Ignaś świętuje dopiero 19. Miał byc grill w ogrodzie ale przyszla burza,ulewa i wichura i trzeba było iść do domu. Altankę miałam przystrojoną balonami, serpentynami i takim banerem no i zostalo to tam wszystko a my uciekliśmy do domu. Ignaś w sumie tez tam został bo spal w wózku przykryty folia przeciwdeszczową i miał gdzies ze goście czekają aż się obudzi żeby moc tort pokroić 😁
Tz grillowal pod wiatką pozaslaniany jakimiś plytami...
No masakra jednym słowem.

Dzisiaj tz kąpał i usypial, bo ja odwozilam babcie do domu. Ignaś zasnal bez cyca i śpi do teraz, a ja chyba go zaraz będę musiała obudzić bo mi cycki pękną 😅

[elaine-blath]

Napisane przez australia87

Spóźnione życzenia dla Gabrysi, Elaine! Zdrówka i dużo uśmiechu!

My też wczoraj imprezowaliśmy. Niestety jestem mega rozczarowana i zniesmaczona obsługą w lokalu... Obiad niedobry. No i w ogóle dużo by pisać, ale szczerze mówiąc to mi się nie chce i wolałabym zapomnieć Na szczęście potem część gości przyszła do nas i było już bardzo fajnie. Położyliśmy się przed 1, a ja już spać nie mogę, chyba mnie nerwy z wczoraj trzymają Marysia natomiast śpi jak aniołek, wczorajszej nocy też obyło się bez pobudek

Dziękuję
Jezu, co obsluga porobila?

Napisane przez Honcia

Heej
My już po chrzcinach, kladziemy się spać
Bylo bardzo miło, w kosciele M trochę dala koncert ale byli sami swoi więc luzik restauracja wyszla troszkę drozej niż liczylismy ale się zwrócilo więc ok
Kolorowych

Brawo za chrzciny. Kolejny duabelek wypedzony

Napisane przez MariaFrancesca

Hej Dziewczyny, żyję, choć ostatnio było średnio. Byliśmy na placu zabaw pogadać z sąsiadami i następnego dnia oboje z mężem obudziliśmy się chorzy. Nie było fajnie, ale się wygrzebaliśmy i najważniejsze, że dziewczyny się nie zaraziły, nie miałam więc kiedy pisać, a tak to ciężko dogonić własny ogon. Tylko dzięki pomocy rodziny jakoś ogarniamy tę kuwetę. Na majówkę byliśmy u brata w Warszawie, pojechaliśmy zaraz po tym jak wyjechała moja koleżanka. Myślałam, że nieźle wyszło nam pakowanie, ale okazało się, że się mocno myliłam. Zapomnieliśmy adapterów do wózka i musieliśmy latać po Wawie, żeby to kupić i stówka poszła w kosmos. Gwiazdki w Wawie spały super (całej nocy nie przesypiały, ale jedna pobudka, bez krzyków i szamotania przez pół nocy), wróciliśmy do Poznania i znowu zonk. Nie wiem o co chodzi na wyjazdach śpią super, na miejscu beznadziejnie.
Postaram się napisać więcej w najbliższym czasie, może spróbuję na raty. Pamiętajcie, że jak narzekacie na mobilne dzieci to u mnie jest podwójnie, a wszędzie już chcą włazić i niestety szwagierka ma tak ułożone zajęcia, że czasem wpadnie tylko na chwilę raz w tygodniu. Dobre oczywiście i to, ale często cały tydzień jestem sama w czasie jak mąż w pracy.
Trzymajcie się, postaram się odzywać w miarę możliwości.

Ojej, trzymam kciuki. Dzielna jesteś. Już kompletnie nie marudze

A tu moja sliczna Gabi http://www.rudymspojrzeniem.pl/2017/...-gwiazdki.html

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[australia87]

Napisane przez MariaFrancesca

Hej Dziewczyny, żyję, choć ostatnio było średnio. Byliśmy na placu zabaw pogadać z sąsiadami i następnego dnia oboje z mężem obudziliśmy się chorzy. Nie było fajnie, ale się wygrzebaliśmy i najważniejsze, że dziewczyny się nie zaraziły, nie miałam więc kiedy pisać, a tak to ciężko dogonić własny ogon. Tylko dzięki pomocy rodziny jakoś ogarniamy tę kuwetę. Na majówkę byliśmy u brata w Warszawie, pojechaliśmy zaraz po tym jak wyjechała moja koleżanka. Myślałam, że nieźle wyszło nam pakowanie, ale okazało się, że się mocno myliłam. Zapomnieliśmy adapterów do wózka i musieliśmy latać po Wawie, żeby to kupić i stówka poszła w kosmos. Gwiazdki w Wawie spały super (całej nocy nie przesypiały, ale jedna pobudka, bez krzyków i szamotania przez pół nocy), wróciliśmy do Poznania i znowu zonk. Nie wiem o co chodzi na wyjazdach śpią super, na miejscu beznadziejnie.
Postaram się napisać więcej w najbliższym czasie, może spróbuję na raty. Pamiętajcie, że jak narzekacie na mobilne dzieci to u mnie jest podwójnie, a wszędzie już chcą włazić i niestety szwagierka ma tak ułożone zajęcia, że czasem wpadnie tylko na chwilę raz w tygodniu. Dobre oczywiście i to, ale często cały tydzień jestem sama w czasie jak mąż w pracy.
Trzymajcie się, postaram się odzywać w miarę możliwości.

Cieszę się, że się w końcu odezwałaś
Na wyjazdy to polecam zrobienie listy wcześniej - ja robię, bo często czegoś zapominałam...
A z Twoich gwiazdek to chyba jakieś podróżniczki będą, skoro poza domem lepiej sypiają Widzę, że dzisiaj kończą roczek - wszystkiego najlepszego!
A Ty do pracy wracasz w tym roku?

[MariaFrancesca]

Napisane przez australia87

Cieszę się, że się w końcu odezwałaś
Na wyjazdy to polecam zrobienie listy wcześniej - ja robię, bo często czegoś zapominałam...
A z Twoich gwiazdek to chyba jakieś podróżniczki będą, skoro poza domem lepiej sypiają Widzę, że dzisiaj kończą roczek - wszystkiego najlepszego!
A Ty do pracy wracasz w tym roku?

Listę miałam, ale z czasów kiedy jeszcze mieściły się nam gondole do samochodu i adaptery nie były potrzebne.
Dzięki wielkie za życzenia dla gwiazdek.
Do pracy mam plan wrócić w listopadzie tego roku, a dlaczego pytasz?

[Honcia]

Dzień dobry

Wszystkiego Naj Naj dla Kingusi i Dorci
Niech rosną zdrowo i czasem dadza odpoczac mamie

Elaine, Gabi jest przeslodzinka taka uśmiechnięta i pyzata

Dziewczyny przasadzacie już dzieci do następnych fotelików? To się po roczku zmienia czy jak dziecko osiagnie wagę jakaś tam?

[MariaFrancesca]

Gwiazdki poszły na drzemkę, a mnie boli głowa, więc nie śpię z nimi to może uda mi się coś napisać.

Honcia dziękujemy za życzenia. Pytałaś kiedyś o krem z filtrami, ja używam dla dziewczyn Pharmacerisa z filtrami mineralnymi. Jak tam roślinki, nowe ładnie rosną?

Śliweczka pytałaś czy gwiazdki już chodzą skoro skaczą po kanapie. Wtedy jeszcze nie, napisałam, że skaczą, bo opierają się na stojąco o oparcie i rzucają się do tyłu, rzucają się na siebie i ogólnie wariują. Teraz Kinga zaczyna chodzić, więcej kroczków robi od paru dni. Zaczęła od ćwiczenia stania i długo to ćwiczyła, później dwa kroczki i łapanie równowagi, a teraz więcej. Jest dowodem na to, że bez żadnych gadżetów ani zachęcania dziecko samo nauczy się chodzić. Jedynie chodziły oparte o taboret albo o kartony, ale to same wymyśliły. Dorcia jeszcze nie umie, choć pierwsza wymyśliła samodzielne wstawanie to później przestała ćwiczyć tę umiejętność. Teraz zazdrośnie patrzy jak Kinga chodzi i chce, aby ją prowadząc, ale tego nie robimy.
Pisałaś o akcji z kurami, niezłe, uśmiałam się, też chciałam napisać, że wiadomo po kim jest Iga, ale jak napisałaś, że po mężu to aż boję się spytać jakie on akcje robi.

Australia gratki za pracę, trzymam kciuki.

Elaine czytałam Twój opis Gabrysi z okazji roczku, fajnie, bardzo lubię czytać takie opisy, pomagają mi znaleźć siłę na tę walkę. Pisałaś, że jedziesz z Gabi do Poznania, jeśli można wiedzieć to w jaki rejon miasta, byłaś już czy jeszcze podróż przed Wami?

Majkela dzięki za patent z inhalacjami zimną solą fizjologiczną, rzeczywiście prostsze niż spacery w środku nocy.

Agusia współczucia z powodu psiaka

Neesanek pisałaś, że tortu nie będzie, bo dziecko nie je nabiału, a Ty glutenu: zobacz sobie na wegańskie blogi, oni mają patent nawet na bezę z wody po ciecierzycy, więc myślę, że spokojnie coś znajdziesz. My bezmleczni, więc albo zrobię wegańskie banoffee albo tort z masą z mleka kokosowego.

Lena super, że Wam się układa i że macie swój domek i Franio lepiej śpi, oby tak dalej.

Soffinka fajnie, że z Ignasia taki tancerz.

Co tam u facebook'owych zgub?

[australia87]

Napisane przez MariaFrancesca

Listę miałam, ale z czasów kiedy jeszcze mieściły się nam gondole do samochodu i adaptery nie były potrzebne.
Dzięki wielkie za życzenia dla gwiazdek.
Do pracy mam plan wrócić w listopadzie tego roku, a dlaczego pytasz?

A tak z czystej ciekawości tylko pytałam, wybacz jeśli jestem zbyt wścibska

[australia87]

Napisane przez Honcia

Dzień dobry

Wszystkiego Naj Naj dla Kingusi i Dorci
Niech rosną zdrowo i czasem dadza odpoczac mamie

Elaine, Gabi jest przeslodzinka taka uśmiechnięta i pyzata

Dziewczyny przasadzacie już dzieci do następnych fotelików? To się po roczku zmienia czy jak dziecko osiagnie wagę jakaś tam?

Nasza już od kwietnia siedzi w następnym Przesadziliśmy ją nie ze względu na wagę (do 13kg te pierwsze foteliki są tego co pamiętam), ale dlatego, że widać było ewidentnie, że już z niego wyrosła - głowa jej prawie wystawała za fotelik, a też pasy ją chyba uwierały, bo zamiast wychodzić na wysokości ramion to wychodziły na wysokości łopatek...Także na to zwróć uwagę

[MariaFrancesca]

Widziałam, że niektóre z Was narzekają na dzieci niejadki, przeczytałam książkę o blw do końca i niestety nic nie ma o tym co zrobić jak dziecko skończy rok i nadal nie chce jeść. Gdzieśâ€‹ czytałam wywiad z mamami dzieci w wieku chyba 2 i 3 latka na blw i jedno z tych dzieci jak mama jest w domu to nadal głównie je cyca.
U nas tego problemu na szczęście nie ma, tzn. jak jedna nie chce jeść to przynajmniej druga je. Ostatnio to mają taką fazę na jedzenie, że szok, wciągają jak małe odkurzacze. Wczoraj przyjechali teściowie i moja mama na nieformalny roczek. Wciągnęły na śniadanie owoce z plackami z kaszy manny, zagryzły ciastem karmione przez babcię, na obiad dzik z warzywami (Dora pogardziła), do tego full truskawek i znowu ciacho, masakra. Myślę sobie, że więcej teraz chodzą samodzielnie czy z kartonami, więc pewnie i wydatek energetyczny większy.

Biłam się z myślami co zrobić, ale podjęłam decyzję i wyjeżdżam na chrzciny do kuzyna do Niemiec na Boże Ciało, sama, bez dzieci. Jedziemy z mamą i bratem, a właściwie lecimy, gwiazdki że swoim tatą jadą do teściów. Obawiałam się tego, bo mają lęk separacyjny, ale mi jest już bardzo potrzebna odskocznia, wyspanie się, bo ciągle męczą mnie migreny albo bóle głowy. Mam tylko dylemat co tam zrobić z cycem, tzn. czy odciągać pokarm i starać się utrzymać laktację czy olać temat i to zakończyć. Myślę o bieżącej odporności, przy okazji ostatniego naszego choróbska to dużo dało, bo gwiazdkom nic nie było.

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Napisane przez australia87

A tak z czystej ciekawości tylko pytałam, wybacz jeśli jestem zbyt wścibska

Spoko, ja też jestem wścibska, więc luuuz, myślałam tylko, że pytasz w konkretnym celu.

[Lena_Marlena]

Maria życzę dużo wytrwałości: *
A probowalas przestawić lozeczka? Franek też w jednym miejscu spał lepiej niż w drugim końcu pokoju. Może zbieg okoliczności, ale warto sprawdzić moi teściowie by powiedzieli że żyły wodne musisz sprawdzić: p

Honciu my jeszcze czekamy z fotelikiem bo mamy privie i Franek jeszcze spoko się mieści zmienia się jak osiągnie wagę 13kg (lub w niektórych fotelach 10kg -głównie w tych od zestawów 3w1) lub głową będzie wystawac ponad fotelik


Panicz padł więc lecę pranie wieszać: D


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lena_Marlena]

1496664877782.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agusiia69]

My jeszcze mamy ten pierwszy fotelik, Kinia nawet 9 kilo nie ma:P ale nogi ma długie i się zastanawiam czy to już nie pora zmienić na większy. Głowa nie wystaje. Jak myslicie?

[australia87]

Napisane przez Lena_Marlena

Załącznik 7096796

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jaki śpiący słodziak Jak zobaczyłam miniaturkę zdjęcia, to myślałam, że to malusi Franuś sprzed kilku miesięcy

Napisane przez agusiia69

My jeszcze mamy ten pierwszy fotelik, Kinia nawet 9 kilo nie ma:P ale nogi ma długie i się zastanawiam czy to już nie pora zmienić na większy. Głowa nie wystaje. Jak myslicie?

Głowa ma nie wystawać, a nogi to prędzej czy później będą wystawały. Jeśli to nie powoduje dyskomfortu i Kinia chętnie siedzi w tym foteliku, to jeszcze bym go nie zmieniała

[agusiia69]

Napisane przez australia87

Jaki śpiący słodziak Jak zobaczyłam miniaturkę zdjęcia, to myślałam, że to malusi Franuś sprzed kilku miesięcy


Głowa ma nie wystawać, a nogi to prędzej czy później będą wystawały. Jeśli to nie powoduje dyskomfortu i Kinia chętnie siedzi w tym foteliku, to jeszcze bym go nie zmieniała

Dzięki

[miszkaaa]

Elaine, wszystkiego najlepszego dla Gabrysi.
Nie, w tym roku odpuszczamy morze bo za dużo wydatki mamy.
Lecimy do Polski na komunię mojej chrześnicy i zostajemy 2 tygodnie.
Co miałaś fajnego dla Igiego? Tzn.jakieś niedrogie zabawki które były lubiane? Koleżanki chcą kupić coś dla Kubusia i nie mam pomysłu.

Dziewczyny, macie jakieś niedrogie zabawki, które są lubiane przez Wasze dzieciaczki.
Może coś fajnego do kąpieli? Może sortery? Może coś innego...?


Australia nie smutaj chociaż szkoda, że restauracja nie stanęła na wysokości zadania. Myślałam, że na zorganizowanych imprezach takie niewypały już się nie zdarzają.
Byliście tam pierwszy raz czy znaliście wcześniej?


MariaFr odważna decyzja z tym wyjazdem ale doskonale Cię rozumiem. I popieram.
Ja już oswajam męża, że za rok zostaje sam z dwójką a ja lecę na wakacje z siostrą.
W tym roku skrzyknęły się w 9 dziewczyn, zostawiły chłopów i dzieci w domu i poleciały na 4 dni na Majorkę.
Same wszystko załatwiały więc wyjazd nie wyszedł drogi a pewnie super odpoczely.
Moja siostra w ogóle wyluzowana bo wyjechała w trakcie remontu domu😛

[Lena_Marlena]

Myślę jak Australia ze jeszcze możesz się wstrzymać Frankowi już chyba od kolan wystają: p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

Hah a to jednak duży chłop tylko śpiący jak malusi: p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lena_Marlena]

Macie może jakieś fajne przepisy na coś szybkiego i dobrego? Muszę wymyślić menu na roczek takie żebym będąc sama z Frankiem dała radę zrobić wszystko: P
Może babcia przyjedzie do pomocy, ale to jeszcze nie wiem

Macie jakieś sprawdzone szybkie i smaczne przepisy?

Sałatki i ciasta mile widziane: p ciasta najlepiej jakby były bez miksera bo nie posiadam jeszcze takich sprzętów : D

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[elaine-blath]

Napisane przez Honcia

Dzień dobry

Wszystkiego Naj Naj dla Kingusi i Dorci
Niech rosną zdrowo i czasem dadza odpoczac mamie

Elaine, Gabi jest przeslodzinka taka uśmiechnięta i pyzata

Dziewczyny przasadzacie już dzieci do następnych fotelików? To się po roczku zmienia czy jak dziecko osiagnie wagę jakaś tam?

Noo pyzata. a niby je jak chce, a wygląda dobrze
Fotelik jak głowa wystaje dopiero lub wagę przekroczy. My mamy do 18kg także póki nie krzyczy ze chce oglądać świat za oknem to będzie ten. Potem chyba drugiego axkida weźmiemy. (9-25kg). Syn ma 4 lata, 14kg i nadal tylem nim jeździ. Teoretycznie od 15 piszą, że można przodem go przestawic, ale nie widzę powodu skoro dobrze mu się tak jezdzi i do tego widzi więcej niż przodem.

Napisane przez MariaFrancesca

Gwiazdki poszły na drzemkę, a mnie boli głowa, więc nie śpię z nimi to może uda mi się coś napisać.

Honcia dziękujemy za życzenia. Pytałaś kiedyś o krem z filtrami, ja używam dla dziewczyn Pharmacerisa z filtrami mineralnymi. Jak tam roślinki, nowe ładnie rosną?

Śliweczka pytałaś czy gwiazdki już chodzą skoro skaczą po kanapie. Wtedy jeszcze nie, napisałam, że skaczą, bo opierają się na stojąco o oparcie i rzucają się do tyłu, rzucają się na siebie i ogólnie wariują. Teraz Kinga zaczyna chodzić, więcej kroczków robi od paru dni. Zaczęła od ćwiczenia stania i długo to ćwiczyła, później dwa kroczki i łapanie równowagi, a teraz więcej. Jest dowodem na to, że bez żadnych gadżetów ani zachęcania dziecko samo nauczy się chodzić. Jedynie chodziły oparte o taboret albo o kartony, ale to same wymyśliły. Dorcia jeszcze nie umie, choć pierwsza wymyśliła samodzielne wstawanie to później przestała ćwiczyć tę umiejętność. Teraz zazdrośnie patrzy jak Kinga chodzi i chce, aby ją prowadząc, ale tego nie robimy.
Pisałaś o akcji z kurami, niezłe, uśmiałam się, też chciałam napisać, że wiadomo po kim jest Iga, ale jak napisałaś, że po mężu to aż boję się spytać jakie on akcje robi.

Australia gratki za pracę, trzymam kciuki.

Elaine czytałam Twój opis Gabrysi z okazji roczku, fajnie, bardzo lubię czytać takie opisy, pomagają mi znaleźć siłę na tę walkę. Pisałaś, że jedziesz z Gabi do Poznania, jeśli można wiedzieć to w jaki rejon miasta, byłaś już czy jeszcze podróż przed Wami?

Majkela dzięki za patent z inhalacjami zimną solą fizjologiczną, rzeczywiście prostsze niż spacery w środku nocy.

Agusia współczucia z powodu psiaka

Neesanek pisałaś, że tortu nie będzie, bo dziecko nie je nabiału, a Ty glutenu: zobacz sobie na wegańskie blogi, oni mają patent nawet na bezę z wody po ciecierzycy, więc myślę, że spokojnie coś znajdziesz. My bezmleczni, więc albo zrobię wegańskie banoffee albo tort z masą z mleka kokosowego.

Lena super, że Wam się układa i że macie swój domek i Franio lepiej śpi, oby tak dalej.

Soffinka fajnie, że z Ignasia taki tancerz.

Co tam u facebook'owych zgub?

Mnie od tych nocek tez leb boli... masakra jakaś. Igi mial jedną pobudke w tym wieku, a Gabi.. dzisiaj co godzinę plus balet przez godzinę
Bylam w Luboniu, ale w Poznaniu na Targach, wichrowych wzgorzach i centrum, gdzie była potrzeba. No i zoo nowe (w starym mąż byl z synem tylko).

Napisane przez agusiia69

My jeszcze mamy ten pierwszy fotelik, Kinia nawet 9 kilo nie ma:P ale nogi ma długie i się zastanawiam czy to już nie pora zmienić na większy. Głowa nie wystaje. Jak myslicie?

Jak nie krzyczy ze jej źle to bym dalej jeździła.

Dziewczyny becikowe to dane za ktory rok? Wiem ze pytalam. Muszę doslac oświadczenie o dochodach nieopodatkowanych a nie pamietam za ktory rok skladalam (w kwietniu tego roku).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[elaine-blath]

MISZKA sorter wrzucilam w naszym watku starszakow. Do tego palik z obreczami, slimak do nakladania 1496676751763.jpgskoruperk i puzzle drewniane (cztery obrazki, z rysunkiem w miejscu jak się wyjmie, komuś pozyczylismy i muszę nowe kupić, bo byly extra). 1496676714671.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201711281320]

MariaF. ale fajnie z tym wyjazdem. Też bym wyskoczyła chętnie
Jeżeli dalej regularnie karmisz to i tak będziesz musiała wziąć laktator bo Ci cyce pękną. Na długo lecisz?

Lena szarlotka sypana, szybkie, łatwe i bez miksera.
A ta sałatka to jest u nas na każdej imprezie i znika błyskawicznie:
3-4 pomidory malinowe kroisz w kostkę, solisz i dajesz na sitko żeby obciekła woda,
1 nieduża cebula (pokroić w kostkę)
3-4 ogórki kiszone ( j.w.)
2 serki topione kremowe (pokroić w plastry grubsze)
ok. 2 garści sera żółtego startego na grubych oczkach
sos z jogurtu, keczupu i majonezu

Układanie:
pomidory (można popieprzyć), cebula, ogórki kiszone, serki topione (potem jeszcze raz tak samo 2 warstwę).
Górę posypać serem żółtym i zalać sosem.
Ilości podałam orientacyjnie, bo zawsze na oko robię.

[MariaFrancesca]

Napisane przez Lena_Marlena

Maria życzę dużo wytrwałości: *
A probowalas przestawić lozeczka? Franek też w jednym miejscu spał lepiej niż w drugim końcu pokoju. Może zbieg okoliczności, ale warto sprawdzić moi teściowie by powiedzieli że żyły wodne musisz sprawdzić: p

Dzięki. W temacie łóżeczka może to by rzeczywiście coś dało, ale problem polega na tym, że nie mamy aż tylu metrów kwadratowych, żeby poprzestawiać. Ledwo w sypialni zmieściliśmy 2 łóżeczka, a opcja ich wyprowadzki do innego pokoju nie wchodzi niestety w grę, bo jak się szamoczą to bierzemy je do siebie i śpimy w czwórkę. Mam wrażenie, że lepiej śpią jak jest więcej atrakcji w dzień, ale nie jestem w stanie im zapewnić każdego dnia super imprezy i tabunu gości.

Napisane przez miszkaaa

Elaine, wszystkiego najlepszego dla Gabrysi.
Nie, w tym roku odpuszczamy morze bo za dużo wydatki mamy.
Lecimy do Polski na komunię mojej chrześnicy i zostajemy 2 tygodnie.
Co miałaś fajnego dla Igiego? Tzn.jakieś niedrogie zabawki które były lubiane? Koleżanki chcą kupić coś dla Kubusia i nie mam pomysłu.

Dziewczyny, macie jakieś niedrogie zabawki, które są lubiane przez Wasze dzieciaczki.
Może coś fajnego do kąpieli? Może sortery? Może coś innego...?


Australia nie smutaj chociaż szkoda, że restauracja nie stanęła na wysokości zadania. Myślałam, że na zorganizowanych imprezach takie niewypały już się nie zdarzają.
Byliście tam pierwszy raz czy znaliście wcześniej?


MariaFr odważna decyzja z tym wyjazdem ale doskonale Cię rozumiem. I popieram.
Ja już oswajam męża, że za rok zostaje sam z dwójką a ja lecę na wakacje z siostrą.
W tym roku skrzyknęły się w 9 dziewczyn, zostawiły chłopów i dzieci w domu i poleciały na 4 dni na Majorkę.
Same wszystko załatwiały więc wyjazd nie wyszedł drogi a pewnie super odpoczely.
Moja siostra w ogóle wyluzowana bo wyjechała w trakcie remontu domu😛

Moje lubią sorter drewniany na klocki, przy tym jedynie potrafią się dłużej bawić.
W temacie wyjazdu to bardziej mój mąż jest odważny, jak się go spytałam czy się nie boi to dał mi do zrozumienia, że nawet jak się boi to przecież nie odwołam wyjazdu. Chyba widzi, że już muszę się zresetować. Jakbym miała jeszcze bardziej normalna sytuację w domu rodzinnym to bym tam pojechała na reset, ale niestety mój ojciec zachowuje się tak, że szkoda słów, więc tam nie pojadę, bo jeszcze bardziej bym dostała na głowę.
Tobie też się nie dziwię, że marzy Ci się urlopie, a gdzie chcecie jechać, czy to nie ważne byleby daleko.

Napisane przez elaine-blath

Noo pyzata. a niby je jak chce, a wygląda dobrze
Fotelik jak głowa wystaje dopiero lub wagę przekroczy. My mamy do 18kg także póki nie krzyczy ze chce oglądać świat za oknem to będzie ten. Potem chyba drugiego axkida weźmiemy. (9-25kg). Syn ma 4 lata, 14kg i nadal tylem nim jeździ. Teoretycznie od 15 piszą, że można przodem go przestawic, ale nie widzę powodu skoro dobrze mu się tak jezdzi i do tego widzi więcej niż przodem.

Mnie od tych nocek tez leb boli... masakra jakaś. Igi mial jedną pobudke w tym wieku, a Gabi.. dzisiaj co godzinę plus balet przez godzinę
Bylam w Luboniu, ale w Poznaniu na Targach, wichrowych wzgorzach i centrum, gdzie była potrzeba. No i zoo nowe (w starym mąż byl z synem tylko).

Jak nie krzyczy ze jej źle to bym dalej jeździła.

Dziewczyny becikowe to dane za ktory rok? Wiem ze pytalam. Muszę doslac oświadczenie o dochodach nieopodatkowanych a nie pamietam za ktory rok skladalam (w kwietniu tego roku).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wszystkiego najlepszego dla Gabi (jestem gapa, bo czytałam to podsumowanie Twoje na roczek, ale jakoś mi się lampka nie zaświeciła).
Też liczyłam, że jak będą miały rok to sytuacja że spaniem zacznie się normować, jak byliśmy u brata to miały 11 miesięcy i myślałam, że to już, ale nie. Teraz już nie wiem kiedy liczyć na jakąś poprawę. Czasami mam tak, że już w nocy czuję, że zaczyna mnie boleć głowa. Teraz w sobotę wieczorem przyjechali teściowie i one spały super, z jedną pobudką, Dorcia trafiła do nas dopiero o 5.30, gdzie z reguły jest to 1.00 , z tego wszystkiego to już o tej 5.30 czułam się wyspana.

Napisane przez sliweczka85

MariaF. ale fajnie z tym wyjazdem. Też bym wyskoczyła chętnie
Jeżeli dalej regularnie karmisz to i tak będziesz musiała wziąć laktator bo Ci cyce pękną. Na długo lecisz?

Lena szarlotka sypana, szybkie, łatwe i bez miksera.
A ta sałatka to jest u nas na każdej imprezie i znika błyskawicznie:
3-4 pomidory malinowe kroisz w kostkę, solisz i dajesz na sitko żeby obciekła woda,
1 nieduża cebula (pokroić w kostkę)
3-4 ogórki kiszone ( j.w.)
2 serki topione kremowe (pokroić w plastry grubsze)
ok. 2 garści sera żółtego startego na grubych oczkach
sos z jogurtu, keczupu i majonezu

Układanie:
pomidory (można popieprzyć), cebula, ogórki kiszone, serki topione (potem jeszcze raz tak samo 2 warstwę).
Górę posypać serem żółtym i zalać sosem.
Ilości podałam orientacyjnie, bo zawsze na oko robię.

Wiesz, moje karmienie jest regularne, ale nie często. Gwiazdki dużo jedzą, a mało piją i wydaje mi się, że cyc służy im za bidon. Cyc jest w nocy, rano butla, później śniadanie, cyc na drzemkę tak 11:00-12:00, później drugie śniadanie, obiadokolacja, cyc koło 18:00_19:00, przed samym spaniem jeszcze butla i tyle. Wychodzi 3 razy pierś, 2 razy butla, więc moje piersi przestały już być przepełnione. Jak pisałaś, że będziesz chyba budzić Ignasia, bo piersi Ci pękną to byłam zdziwiona, ja kiedyś tak miałam, teraz już nie. W ogóle jakieś dwa tygodnie temu, jak zaczęło mi się chorób skóry, dostałam pierwszego okresu od porodu. Pewnie dlatego​, że więcej jedzą stałych pokarmów i mniej karmię, tak mi się wydaje.

Przy​ okazji mam pytanie do Was, czy jak dostałam okresu to znaczy, że hormony wracają do normalnego stanu pomimo, że karmię? Lekarka po porodzie mówiła, że ze względu na hormony jestem jakby w menopauzie, pytam, bo libido u mnie dalej fatalne. Kiedyś nie było z tym problemu, a teraz to jest dramat. A jeśli można spytać jak jest u Was w tym temacie, unormowało się?
I stwierdzam, że nie jestem w stanie na ten moment chodzić bez stanika, ubrania tak drażni sutki, że masakra. Gwiazdki, szczególnie Dorcia uwielbia paluszkami szarpać sutki i szczypać, tak się uspokaja przed zaśnięciem, na nic daje zasłanianie, lubi wsadzać rączkę pod ubranie. Czy to kiedyś wróci do normy czy jest skazana biustonosz 24h do końca życia?

[201711281320]

Ja też jakoś dużo nie karmię, bo zwykle 4 razy w dzień no i nie wiem ile w nocy ale myślę, że ze 3 razy gdzieś
Wczoraj mniej karmień było z powodu tej imprezy. Po pierwszej drzemce, w południe, pił normalnie z prawej, potem troszkę podczas imprezy z lewej koło 17. i przed spaniem nie dostał. Prawy cyc miał więc 12 h przerwy chyba pierwszy raz od roku i to dlatego był taki przepełniony

U mnie z libido normalnie czyli DNO chociaż czasem rano nawet miewam jakieś chętki. Wieczorem zawsze jestem wykończona i nawet mi się nie chce o tym myśleć. Poza tym trochę mnie stresuje obawa przed wpadką. Muszę w końcu coś pomyśleć o jakiejś konkretnej anty... Niestety mój tz nie chce słyszeć o wazektomii
No i @ jeszcze nie dostałam.

[MariaFrancesca]

Zapomniałam napisać na ile jadę: w środę przyjeżdża moja mama i po pracy męża z dziećmi pakujemy na wyjazd, już liczę na chillout. W czwartek rano jedziemy do Wawy, wieczorem lecimy, wracamy do Wawy w poniedziałek rano, do Poznania po południu, więc trochę wolnego będzie. Za to w sierpniu mąż wyjeżdża sam na firmową wycieczkę do Portugalii na tydzień. Płacą tylko podatek, więc grzech byłoby nie skorzystać, ja w tym czasie z dziećmi też do teściów pojadę. Tu akurat sądzę, że będzie łatwiej, bo do mnie są bardziej przyzwyczajone.