Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

[australia87]

MAMUSIE CZERWCOWE 2016




Część 1 Część 2

Nasza historia w Poczekalni:
Część 1 Część 2 Część 3 Część 4 Część 5 Część 6 Część 7 Część 8

OTO MY I NASZE POCIECHY

Obecnie na wątku udzielają się 22 mamusie

haneczkab92 (Ania) TP - 12 czerwca Hania - ur. 19.05.2016 r. (3250 g, 53 cm) CC - opis
agusiia69 (Agnieszka) TP - 15 czerwca Kinga - ur. 19.05.2016 r. (2040 g, 47 cm) CC - opis
CarycaKatharina (Kasia) TP - 18 czerwca Mieszko - ur. 21.05.2016 r. (2950 g, 50 cm) SN
Paulinagm (Paulina) TP - 7 czerwca Krzysio - ur. 22.05.2016 r. (3380 g, 55 cm) CC
majkela12 synek Adaś (1.2010), córeczka Zosia (6.2014) TP - 11 czerwca Franek - ur. 23.05.2016 r. (3480 g, 58 cm) SN
Madzia9999 (Magda) TP - 5 czerwca Hania - ur. 24.05.2016 r. (3030 g, 50 cm) CC
miszkaaa synek Maksymilian (8.2013) TP - 10 czerwca Kubuś - ur. 2.06.2016 r. (4830 g, 57 cm) CC
elaine-blath (Marta) synek Igorek (7.2013) TP - 1 czerwca Gabrysia - ur. 3.06.2016 r. (3520 g, 55 cm) SN
MariaFrancesca (Ewa) TP - 16 czerwca Kinga (?? g, ?? cm) i Dorotka (?? g, ?? cm) - ur. 5.06.2016 r. CC
zebrah TP - 20 czerwca Leoś - ur. 6.06.2016 r. (3280 g, 53 cm) CC
australia87 (Kasia) TP - 9 czerwca Marysia - ur. 07.06.2016 r. (3800 g, 57 cm) SN - opis
Asiek121 (Joanna) TP - 30 czerwca Nadia - ur. 10.06.2016 r. (2020 g, 47 cm) CC
Lena_Marlena (Marlena) TP - 4.06 (OM)/15.06 (USG) Franek - ur. 15.06.2016 r. (3260 g, 54 cm) SN
mloda_mm TP - 23.06 Martyna - ur. 16.06.2016 r. (3550 g, 53 cm) CC
Cierpliwosc (Lena) córeczka Sara (9.2013), synek Franek [*] (1.2015) TP - 16 czerwca Estera - ur. 17.06.2016 r. (3250 g, 54 cm) CC
neesanek TP - 17 czerwca Łucja - ur. 27.06.2016 r. (3430g, 53cm) SN
sliweczka85 (Kasia) córeczka Iga (10.2007), synek Igor (12.2008) TP - 17 czerwca Ignaś - ur. 19.06.2016 r. (3430 g, 56 cm) SN - opis
dzanet2108 (Aneta) córeczka Zosia (10.2014) TP - 16 czerwca Hania - ur. 22.06.2016 r. (4190 g, 57 cm) SN - opis
PikPik09 synek (2.2009) TP - 25 czerwca Beniamin - ur. 22.06.2016 r. (4330 g, 59 cm) SN - opis
Honcia TP - 24 czerwca Marcelina - ur. 23.06.2016 r. (3440 g, 55 cm) CC
fiazo (Zosia) synek Piotr (7.2013) TP - 28 czerwca Tomasz - ur. 28.06.2016 r. (3720 g, 58 cm) CC
justynan01 (Justyna) TP - 18 czerwca Gabriel - ur. 29.06.2016 r. (3400 g, ?? cm) CC - opis

Zapraszamy do Klubu
Mamusie Czerwcowe 2016
Aby dołączyć do Klubu, proszę wysłać prywatną wiadomość do użytkowniczki kaska87 [klik!]

SKOKI ROZWOJOWE
Skoki rozwojowe w pierwszym roku życia - artykuł




BLW
Czy jedzenie papek to ważny etap rozwoju?/Samodzielne siedzenie a pozycja siedząca/Czy półroczne dziecko jest gotowe na BLW?)
Chcielibyśmy rozpocząć BLW, ale... (krztuszenie/dławienie, (nie)najadanie się, brak zębów, jak zacząć BLW?)
5 praktycznych sposobów na udany początek BLW
A co, jeśli się zadławi? (fragment książki "Bobas lubi wybór")


ZĄBKOWANIE
Kalendarz ząbkowania

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Witamy się 🎉🎉🎉

---------- Dopisano o 20:48 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

Australia jak zwykle piękna robota! 👌👏

[soffinka]

Jestem na liscie - uff :p

[australia87]

Napisane przez soffinka

Jestem na liscie - uff :p

Rzutem na taśmę się załapałaś Tylko pisz tu z nami!

---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;68417791]Witamy się 🎉🎉🎉

---------- Dopisano o 20:48 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

Australia jak zwykle piękna robota! 👌👏[/QUOTE]
Dziękuję

[Honcia]

Tylko do Lidla wyskoczylam po pieluchy a tu nowy watek już!
Dobra robota Kasiu


Madziu my inhalujemy solą fizjologiczną a od dzisiaj solanką zablocką

A mialam jeszcze pisac wczesniej. Zebrah ja wącham wszystko caly czas a dziecko to już maniakalnie

Soffinka cześć gdzieś byla jak cię nie było?

[soffinka]

Napisane przez Honcia

Tylko do Lidla wyskoczylam po pieluchy a tu nowy watek już!
Dobra robota Kasiu


Madziu my inhalujemy solą fizjologiczną a od dzisiaj solanką zablocką

A mialam jeszcze pisac wczesniej. Zebrah ja wącham wszystko caly czas a dziecko to już maniakalnie

Soffinka cześć gdzieś byla jak cię nie było?

Facebook mnie pochłonął :p
Ale sie stęskniłam !!!

[Madzia9999]

Meldujemy się w nowym wątku
Australia jak zwykle pierwszy post high level

Honcia dziękuję za info odnośnie inhalacji googluje gdzie kupię solanke zablocka'

Jedziemy jutro do siostry TZ na noc, znowu pakowanie itd lubie wyjazdy i spotkania z rodzina/znajomymi tylko zawsze ta "cała organizacja" wyjazdu z dzieckiem trochę schodzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[soffinka]

Napisane przez Madzia9999

Meldujemy się w nowym wątku
Australia jak zwykle pierwszy post high level

Honcia dziękuję za info odnośnie inhalacji googluje gdzie kupię solanke zablocka'

Jedziemy jutro do siostry TZ na noc, znowu pakowanie itd lubie wyjazdy i spotkania z rodzina/znajomymi tylko zawsze ta "cała organizacja" wyjazdu z dzieckiem trochę schodzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A No cos o tym wiem

Tak patrze na ten wykres ze skokami i Ignacjo ma teraz 26 tydz - moze te straszne nocki od tego sa??
Tz spi w salonie a ja dzis walczę :p

[australia87]

Napisane przez Madzia9999

Meldujemy się w nowym wątku
Australia jak zwykle pierwszy post high level

Honcia dziękuję za info odnośnie inhalacji googluje gdzie kupię solanke zablocka'

Jedziemy jutro do siostry TZ na noc, znowu pakowanie itd lubie wyjazdy i spotkania z rodzina/znajomymi tylko zawsze ta "cała organizacja" wyjazdu z dzieckiem trochę schodzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Senkju

Oj tak, pakowanie, a potem rozpakowywanie po powrocie - masakra
Do nas na weekend przyjeżdżają moi rodzice Liczę, że nie będzie marysiowego ryku, tak jak przy teściach

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

Napisane przez soffinka

A No cos o tym wiem

Tak patrze na ten wykres ze skokami i Ignacjo ma teraz 26 tydz - moze te straszne nocki od tego sa??
Tz spi w salonie a ja dzis walczę :p

A co z nockami, śpi niespokojnie?
Ja już dawno przestałam liczyć te tygodnie, teraz wszystkie niedogodności na zęby zwalam

[soffinka]

Napisane przez australia87

Senkju

Oj tak, pakowanie, a potem rozpakowywanie po powrocie - masakra
Do nas na weekend przyjeżdżają moi rodzice Liczę, że nie będzie marysiowego ryku, tak jak przy teściach

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------


A co z nockami, śpi niespokojnie?
Ja już dawno przestałam liczyć te tygodnie, teraz wszystkie niedogodności na zęby zwalam

No ostatnie dwie to jakiś hardcore - tez zwalalam na zeby po ostatniej gorączce ale wczoraj wyszła wysypka i okazało sie ze dopadła nas trzydniówka
Ignas od 23 budzi sie z krzykiem i rzuca jak opętany- tylko cycus go uspokaja No ale litości bo sytuacja jest co pol godziny o ile zaśnie po takiej akcji

[MariaFrancesca]

Australia nowy wątek super, zawsze chcę podać wymiary moichh gwiazdek do pierwszego postu, ale nigdy nie pamiętam taka matka ze mnie, ale tłumaczę to tym, że podawali te wartości mojemu mężowi a nie mnie.


Śliweczka wszystkiego naj dla Igora Przypomnij mi proszę, Twoja córka ma na imię Iga? Jak zdrabniacie całą trójkę?

Soffinka dobrze, że wróciła córa marnotrawna na łono wizażu.


W załączniku zabawki dla psów, które uwielbiają moje dzieciaki. Któraś z Was pytała jak to możliwe, że ktoś to nam kupił. Etykieta jest po angielsku, ale ta rodzina mieszka w Anglii, produkt jest z Aldi, więc pewnie było w jakimś koszu i ktoś kupił na szybko. Przynajmniej mieliśmy śmiech jak to odkryliśmy.

[Madzia9999]

Napisane przez soffinka

A No cos o tym wiem

Tak patrze na ten wykres ze skokami i Ignacjo ma teraz 26 tydz - moze te straszne nocki od tego sa??
Tz spi w salonie a ja dzis walczę :p

U Nas ok 25tyg było meeega marudzenie i jedzenie na raty. Minęło.
Oby u Was to był skok

Napisane przez australia87

Senkju

Oj tak, pakowanie, a potem rozpakowywanie po powrocie - masakra
Do nas na weekend przyjeżdżają moi rodzice Liczę, że nie będzie marysiowego ryku, tak jak przy teściach

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------


A co z nockami, śpi niespokojnie?
Ja już dawno przestałam liczyć te tygodnie, teraz wszystkie niedogodności na zęby zwalam

Tak teraz zimą to więcej rzeczy trzeba brać. Biedny TZ zawsze dzielnie pakunki do auta tacha i potem do domu/mieszkania

Napisane przez soffinka

No ostatnie dwie to jakiś hardcore - tez zwalalam na zeby po ostatniej gorączce ale wczoraj wyszła wysypka i okazało sie ze dopadła nas trzydniówka
Ignas od 23 budzi sie z krzykiem i rzuca jak opętany- tylko cycus go uspokaja No ale litości bo sytuacja jest co pol godziny o ile zaśnie po takiej akcji

Ciężkie nocki macie :/ oby to minęło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[australia87]

Napisane przez soffinka

No ostatnie dwie to jakiś hardcore - tez zwalalam na zeby po ostatniej gorączce ale wczoraj wyszła wysypka i okazało sie ze dopadła nas trzydniówka
Ignas od 23 budzi sie z krzykiem i rzuca jak opętany- tylko cycus go uspokaja No ale litości bo sytuacja jest co pol godziny o ile zaśnie po takiej akcji

O kurczaki, to współczuję... Oby mu to szybko minęło!

[MariaFrancesca]

Madzia też coś wiem o pakowaniu, u mnie podwójnie i gwiazdki mają więcej bagaży niż my, ale fajnie, że tak jeździsz, zawsze wesoło. Ty chyba pisałaś, że na noc szykujesz tacę z rzeczami. Ja też szykuję rzeczy: termos dla nich, butle, Hipp dla Kini, Nutramigen dla Dorci, herbaty dla mnie wypełnione do połowy i termos do tego dla mnie. Jak ktoś u nas śpi, co jest częste, to wszystko zanoszę do sypialni.

Zaraz uciekam spać, nie było źle, ale Kinia strasznie marudziła i płakała, uspokoiła się dopiero jak usłyszała babcię przez telefon.

[Lena_Marlena]

Australia my używaliśmy głównie zielonych pampkow, teraz przerzucilismy się na pomarańczowe i w sumie wytrzymują cała noc jedne i drugie. Dady i lidlowe nie dawały rady. Białe też były spoko ale cena moim zdaniem nieadekwatna do prezentowanego poziomu ostatnie kilka nocy chyba Franek więcej pił po południu/wieczorem to go przewijalismy w nocy bo mi się zdawalo że ma w kolanach tego pampersa i faktycznie swoje ważył. No ale to te ostatnie kilka nocy, wcześniej wytrzymywaly

Kupiłam magikaale wydaje mi się że do takiego zlepiania kwiatków będzie za słaby ;( w sensie nie testowałam go jeszcze, ale ten na gorąco to pyk i trzyma mocno, a tu boję się że zanim zaschnie to się kwiatek rozwinie i tyle będzie z tego.
Ja bym nie rezygnowała z pasty skoro już używasz. Sama mam zamiar kupić na dniach i używać. Zawsze czytałam że dopóki nie ma ząbków to wystarcza szczoteczka i woda a od pierwszego ząbka pasta

Zebrah też co jakiś czas wachamteż dobrze pachnie, ale boję się próchnicy, ja od zawsze mam z tym problem, że nie wspomnę o tz.

Jutro wypróbuję jak ten klej działa, skoro tak polecaciea pistolet i tak kupię, pewnie w weekend

Madziu nic się nie stało bo jednak głównie do tyłu się narazie przemieszcza więc upadł na nogi lub pupę. Ale gdyby ruszył do przodu i spadł głową w dół...

Kasiu my klina nie używamy co prawda, ale jak mały ma katarek to podnoszę materac, wkładam pod spód kocyk lub podusie i jeśli zrobię za wysoko to wtedy właśnie zjeżdża, jak jest troszkę uniesione to śpi "normalnie" pediatra powiedziała koleżance że powinien być kat 30 stopni. Tylko jak to zmierzyć, to nie mam pojęcia

Soffinka współczuję nocek ;(

No i to mi się podoba! Wchodze i jest co poczytać! Wreszcie ten fejsbuk was puścił!

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

A dla leniuszkow co nie liczą tygodni (jak ja:p) polecam apke "Age calculator" i pięknie widać ile skończonych tygodni ma szkraba nawet można podpatrzeć ile dni!
Albo godzin!
Minut i sekund też

[K_a_s_i_a_86]

Jestem i ja w kolejnej czesci.
Tak sie zastanawiam bo mialam pierwszy okres 2 listopada i do dzisiaj cisza a przed ciaza zawsze co 28-30 dni, tak chyba moze być?

Haneczka mialam wczesniej pisac ze podziwiam za papierowa wikline, kiedys sie za to wzielam. Nakrecilam tej wikliny, zadowolona z siebie ale jakos mi nie podeszlo to niestety. A choinki piekne wychodzą

[miszkaaa]

No pięknie! A ja sobie w starym wątku pocytowalam😣

Lena współczuję upadku. Ale nie obwiniaj i nie bądź zła na tz. Takie wypadki się zdarzają nawet najtroskliwszym rodzicom.

Honcia, olejkiem możesz pokroić spioszki do spania, ewentualnie spiworek czy przescieradelko

Haneczka, ja bym nie czyscila pastą. Ogólnie to pierwszy raz słyszę, żeby ktoś czyścił pierwsze ząbki pastą.
Słyszałam i sama czyściłam szczoteczką silikonową lub tetra nałożona na palec i namoczoną w wodzie.


No i witam się w nowym wątku☕

Australia👏

[justynan01]

Witam w nowym wątku
Australia, piękny dziękujemy

Maria też na pierwszy rzut oka nie pomyślała bym że to zabawki dla zwierzątek.

Dziękuję za dobre slowa dziś byłam drugi dzień w pracy. Było gorzej bo zmęczenie mnie dopada po nieprzespanych nockach. Dziś spałam tylko 2,5 h :/

Póki co przejście na butelkę na nocki niewiele pomogło, raczej jest jeszcze gorzej. Na cycku to przynajmniej nakarmilam i zasypiał i odkladalam, a teraz zanim butle się zrobi, a pokój mamy na drugim piętrze, kuchnia na dole, to Gabi się rozbudzi, zje a potem trzeba lulac, czasami się rozbudzi i iść spać nie chce. Łudzę się że to czas przejściowy po stracie cycka, że przyzwyczaja się do jedzenia innym mlekiem bo raz zje 130, drugi raz 180, a innym razem 90. Dziś rano wydoil 210. Teraz też uspilam i leżę i Was czytam to po pół godzinie się przebudził :/ wystarczył smok.
No właśnie obiecalalam sobie że dziś kładę się spać jak dziecko ale to mój jedyny czas dla siebie. Gabi potrzebuje ciągle kogoś żeby coś gadał i bawił się inaczej jęczy i marudzi :/ dlatego na dniu też czadu nie mam.
Dziś dzień do dupy, głową nadal boli, jak pisałam nocka straszna, w robocie już trochę ciężej, jeszcze musiałam wcześniej wyjść i pędzić na oglądanie mieszkania. A ono super, tak bardzo bym chciała tam zamieszkać. Sprzęty w miarę nowe, mieszkanie bez grzyba, pokoje spore, jedynie kuchnia z salonem malutka i wszędzie płytki. Ale to jest do przeżycia. Napalilam się na nie, ale niestety agent wyraził obawy że dziecko moze przeszkadzać sąsiadom. Nóż ku...mać. już mam dość tego że wszędzie nam odmawiają że względu na dziecko. No zobaczymy jutro ma właściciel wybrać komu wynajmie, trzymajcie kciuki.

Soffinka witaj

Kiara witaj ale macie przejścia :/ nie dziwię się że macie teraz stracha szczepić też bym się bała.

Miszka teraz tz ma szansę się wykazać bo wcześniej trudno było mi się przełamać żeby ich zostawić samych. Ale teraz wiem że mój mąż świetnie sobie radzi. Chodzą na zakupy, młody najedzony i szczęśliwy. Jak wracam to jakoś oznak radości nie widzę czyli było super z tatą.
Bardzo mi się podoba jak mąż mi w nocy powtarzał żebym się nie ruszalam on zajmie się młodym bo ja Idę do pracy. Tylko głupia matka nie potrafi odposcic i czuwa co się dzieje :/

Sliweczka sto lat dla Igorka

To mój synek śpi pod kołdrą uszyta przeze mnie. I to dość duża kolodra. Tyle że jest wciągnięta pod materac z jednej strony żeby na głowę sobie nie zarzucił. Już miesiąc tak śpi. Jak się obudzi to się rozkopie a tak to moje dziecko tylko główkę obraca z boku na bok, nie wierci się. Poduszki nie ma. Narazie niepotrzebna.

Idę myć się, odciagnac mleko i mam nadzieję spać. Dobranoc

[Lena_Marlena]

Miszka no ja rozumiem ze może się zdarzyć każdemu bo to sekundy. No ale on go zostawił na łóżku i wyszedł do drugiego pokoju. A milion razy powtarzałam zeby go nie zostawiać na łóżku bo się przemieszcza.
Ale chyba największe nerwy mi już przeszły. W pierwszym momencie byłam tak zła że nawrzeszczalam na niego że miał łzy w oczach ;/ moze faktycznie niepotrzebnie ale pewnie zapamięta że jak coś mówię to nie bez przyczyny.

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------

Aaaa miałam zdać relację z używania pieluch wielo więc tak:
Ja mogłabym przejsc tylko na takieużywa się w sumie podobnie jak pampkow tyle że kilka minut muszę poświęcić na wrzucenie do pralki później powieszenie i po wyschnięciu na włożenie wkładów do kieszonek i tak przygotowane czekają przy przewijaku. Później kwestia zmiany jak Pampers, tylko zamiast do kosza to ida do pojemnika
Jeśli chodzi o dwojke to są takie specjalne "papierki" które kladzie sie w pieluchę od pupy i na nim zostaje wszystko co stałe, później wyrzucam papierek a pielucha do prania. Oczywiście plama jest, ale w pralce spoko schodzi

Niestety tz nie podziela mojego entuzjazmu do tych pieluch, i teraz mam dylemat czy dokupić cała wyprawkę i po prostu używać a tz pozwolić używać pampersow kiedy on przewija. (i liczyć się z tym że jeśli na pupie wielo + dwójką to będzie mnie ściągał żebym przewinęła) czy odpuścić całkiem temat. Poradzicie?

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

Justyna, spróbuj naszykować pod ręką termos z gorącą wodą i butelkę / dzbanek z zimną, i zmieszasz w butelce żeby była akurat dodasz mm i masz gotowe trwa minutke i mały się nie rozbudzi

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

Też lece spać, dobranoc

[Madzia9999]

Napisane przez MariaFrancesca

Madzia też coś wiem o pakowaniu, u mnie podwójnie i gwiazdki mają więcej bagaży niż my, ale fajnie, że tak jeździsz, zawsze wesoło. Ty chyba pisałaś, że na noc szykujesz tacę z rzeczami. Ja też szykuję rzeczy: termos dla nich, butle, Hipp dla Kini, Nutramigen dla Dorci, herbaty dla mnie wypełnione do połowy i termos do tego dla mnie. Jak ktoś u nas śpi, co jest częste, to wszystko zanoszę do sypialni.

Zaraz uciekam spać, nie było źle, ale Kinia strasznie marudziła i płakała, uspokoiła się dopiero jak usłyszała babcię przez telefon.

[URL[/URL]
Tak, tak to ja szykuję tace na noc termos, butelka wody, mleczko hipp, butelki. Cała moja nocna szafka jest zapelnina nawet tacke z Pepco z,napisem "keep calm and relax" mam haha
Wyjazdy są nieodłączną częścią Naszego życia bo rodzice i rodzeństwo z,obydwu stron daleko.

Kiedyś biegalam do kuchni robić mleko l, teraz wszystko co potrzebne w sypialni pod ręką mam trzeba sobie ułatwiać życie.

Napisane przez Lena_Marlena

Miszka no ja rozumiem ze może się zdarzyć każdemu bo to sekundy. No ale on go zostawił na łóżku i wyszedł do drugiego pokoju. A milion razy powtarzałam zeby go nie zostawiać na łóżku bo się przemieszcza.
Ale chyba największe nerwy mi już przeszły. W pierwszym momencie byłam tak zła że nawrzeszczalam na niego że miał łzy w oczach ;/ moze faktycznie niepotrzebnie ale pewnie zapamięta że jak coś mówię to nie bez przyczyny.

Ok to się zdarza, ale jakbyś nie nakrzyczala to mogłoby inaczej do TZ dotrzeć. Niech ma powagę i świadomość sytuacji. Łzy w oczach niesprawiedliwiaja braku wyobraŹni TZ.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201711281320]

Witam się w nowym wąteczku!
australia jak zwykle pięknie wszystko obrobiła

Napisane przez soffinka

Jestem na liscie - uff :p

Napisane przez MariaFrancesca

Australia nowy wątek super, zawsze chcę podać wymiary moichh gwiazdek do pierwszego postu, ale nigdy nie pamiętam taka matka ze mnie, ale tłumaczę to tym, że podawali te wartości mojemu mężowi a nie mnie.


Śliweczka wszystkiego naj dla Igora Przypomnij mi proszę, Twoja córka ma na imię Iga? Jak zdrabniacie całą trójkę?

Soffinka dobrze, że wróciła córa marnotrawna na łono wizażu.


W załączniku zabawki dla psów, które uwielbiają moje dzieciaki. Któraś z Was pytała jak to możliwe, że ktoś to nam kupił. Etykieta jest po angielsku, ale ta rodzina mieszka w Anglii, produkt jest z Aldi, więc pewnie było w jakimś koszu i ktoś kupił na szybko. Przynajmniej mieliśmy śmiech jak to odkryliśmy.

Mi też się te wymiary dzieci moich mylą .Nigdy nie mam 100% pewności czy dobrze mówię

No właśnie nie zdrabniamy za bardzo. Iga to Iga, czasem ale rzadko Igusia. To zdrobnienie do niej w ogóle nie pasuje, bo to jest taka cholera że bardziej by pasowało Igurzyca albo coś w tym stylu
Igor -> Igorek, no i Ignaś (jak jest niegrzeczny to Ignacy).

A zabaweczki bardzo fajne. Nie dziwię się, że dzieciom przypadły do gustu Ja bym wyprała i dała normalnie do zabawy ale wiesz Ignaś to moje 3. dziecko to może temu
Tak sobie teraz pomyślałam, że takie gumowe psie zabawki też by się dzieciom pewnie podobały! Np. taki sztywny kurczak

Napisane przez MariaFrancesca

Madzia też coś wiem o pakowaniu, u mnie podwójnie i gwiazdki mają więcej bagaży niż my, ale fajnie, że tak jeździsz, zawsze wesoło. Ty chyba pisałaś, że na noc szykujesz tacę z rzeczami. Ja też szykuję rzeczy: termos dla nich, butle, Hipp dla Kini, Nutramigen dla Dorci, herbaty dla mnie wypełnione do połowy i termos do tego dla mnie. Jak ktoś u nas śpi, co jest częste, to wszystko zanoszę do sypialni.

Zaraz uciekam spać, nie było źle, ale Kinia strasznie marudziła i płakała, uspokoiła się dopiero jak usłyszała babcię przez telefon.

Mi by się te mleka na pewno w środku nocy popinkoliły

Lena a jak wielorazówki? Testowałaś już?

zebrah mój Ignaś ważył 7 kg. 2 tygodnie temu na szczepieniu. Jest na 10 centylu. Nic lekarka nie mówiła. ja sama zauważyłam że tak coś marnie ale ona powiedziała, że wzrostowo też jest na 10. więc rośnie proporcjonalnie i biednie o on nie wygląda

Kasia86 myślałam, że Oliwcia większa. Jakaś taka duża mi się na zdjęciach wydawała, a ona też drobniutka

dzanet dziwna ta pediatra. Przecież Hania nawet nie ma jeszcze pół roku i piersią jest karmiona. Czemu niby miałaby już mięso jeść Ja bym zaraz powiedziała, że nie je. Nie potrafiłabym tego tak stłumić w sobie i przytakiwać

Napisane przez Lena_Marlena

Czytałam i odpisywalam i wszystko mi się usunęło.

Zaraz będę Was nadrabiać ale muszę się pozalic.

Zostawilam Franka z tz, poklocilismy się wcześniej i poszłam na dół, przy okazji napalilam w piecu bo zgaslo i słyszę że Franek strasznie płacze. Przychodzę a on mówi że Franek z łóżka spadl. Bo on poszedł robić mleko i zostawił go na łóżku. Nosz kur...

Aaaaa Ci faceci. Wygląda że Frankowi nic nie jest. Schodził z łóżka tyłem więc na nóżki poleciał teraz śpi.

Dobrze że nic mu się nie stało...

Napisane przez australia87

Wow, super Ja w sobotę odbiorę kubek Doidy i na pewno zaraz przetestuję na Marysi

Jak dla mnie to na razie nie ma potrzeby używania pasty


Sto lat dla Igora!
A to Ci Ignaś! Pewnie się tak cieszył, bo zamówiłaś mu Happy Meala tylko nie chcesz się przyznać

Ja jak piję wodę i mam Młodego na rękach to on zawsze chce mi wyrwać tą szklankę i aż mu ślinka leci. Daję mu zawsze łyka lub dwa. Pije ładnie ze szklanki, nie krztusi się i zadowolony jest z tego bardzo

No dobra rozgryzłaś mnie

Ja dawałam zawsze na noc białe pampersy i rano były właśnie po kolana i w środku mokre. Po zdjęciu na pewno by się to piórko z reklamy tv mu do tyłka przykleiło Teraz daję dady i tak samo mokre. Chyba nie ma takich pieluch co by rano były suche od środka Ale cena z Tesco dobra, więc się skuszę.

[kaska87]

no halooo

co to na liście mnie nie ma matko ile mnie tu nie było, całe wieki z 3 miesiące chyba

u nas wszystko w porządku Michaś dzisiaj skończył pół roczku jest cudowny zaraz poczytam co u Was chociaż trochę wiem z fb

[australia87]

Pierwsza pobudka zaliczona, madafaka. Chyba za szybko dziś poszło dziecko spać - to po pierwsze, a po drugie to śpi w cieńszym śpiworku (bo tamten wyprałam i nie wysechł ) i się wierci po łóżku jak nie wiem co, kilka razy przekręciła się w poprzek i jęczała przez ograniczone ruchy, boszeeee

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

Napisane przez kaska87

no halooo

co to na liście mnie nie ma matko ile mnie tu nie było, całe wieki z 3 miesiące chyba

u nas wszystko w porządku Michaś dzisiaj skończył pół roczku jest cudowny zaraz poczytam co u Was chociaż trochę wiem z fb

Trza się udzielać, cholero jedna!
Witaj z powrotem!
Pododawaj do klubu dziewczyny, których tam nie ma, np. Miszkę

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------

Napisane przez sliweczka85

Witam się w nowym wąteczku!
australia jak zwykle pięknie wszystko obrobiła


No właśnie nie zdrabniamy za bardzo. Iga to Iga, czasem ale rzadko Igusia. To zdrobnienie do niej w ogóle nie pasuje, bo to jest taka cholera że bardziej by pasowało Igurzyca albo coś w tym stylu
Igor -> Igorek, no i Ignaś (jak jest niegrzeczny to Ignacy).

Ja dawałam zawsze na noc białe pampersy i rano były właśnie po kolana i w środku mokre. Po zdjęciu na pewno by się to piórko z reklamy tv mu do tyłka przykleiło Teraz daję dady i tak samo mokre. Chyba nie ma takich pieluch co by rano były suche od środka Ale cena z Tesco dobra, więc się skuszę.

Hahaha Igurzyca

A nie nooo, to wiadomo, nie wierzę w te slogany reklamowe Ja w nocy pampki przebieram tak czy siak, tylko dziwnym trafem przy Dadach budziła się po 3 godzinach, a w Pampersie PC po 5-6

[haneczkab92]

Miszka- A czemu w zasadzie nie myć pastą? taką bez fluoru?
Pytam z ciekawości w sumie, bo sama nie wiem. Dziś umyłam samą wodą

Australia- brawa za pierwszą stronę!

Madzia- no pakowanie to masakra jest ja ogólnie rzadko wyjeżdżam, bo wszystkich bliskich mam pod ręką
Miłego wypadu!

MariaFrancesca- fajnie te zabawki!!

Justyna- może kup sobie podgrzewacz, żebyś nie musiała latać po wodę itp.
Ja mam na noc przygotowaną wodę w butelce(odmierzone), obok stoi już gotowa kolejna. Dosypuje tylko mleko, mieszam i gotowe, kolejną butelkę wsadzam do podgrzewacza i wsio. Dzięki temu Hania za bardzo się nie rozbudza
Trzymam ogromne kciuki za mieszkanie, oby się udało!!!

Lena- ten klej naprawdę fajnie trzyma. No może kilka sekund i gotowe podziwiam za używanie wielorazówek ja za leniwa jestem

Dobra mykam spać a raczej mykam do łóżka
Dobranoc

[kaska87]

Napisane przez australia87

Trza się udzielać, cholero jedna!
Witaj z powrotem!
Pododawaj do klubu dziewczyny, których tam nie ma, np. Miszkę

no udzielam się na fb- szybciej tak

no dodałam już

wiecie, że my mamy zaliczone tylko jedno szczepienie? Miki mi znosi choroby z pkola, młody łapie od niego i o.... -_- no, ale nic to nie pali się

dzisiaj z racji tego, że kończy pół roczku zaczęliśmy rozszerzanie diety- mafefka średnio podeszłą

a i jak mogę coś wtrącić to nie usuwałabym dziewczy, które się nie udzielają tylko zrobiła na szaro listę mamuś zaginionych w akcji my taką na Mikowym wątku miałyśmy i inne wątki też tak mają

[201711281320]

justyna ja przy starszakach, jak już nie karmiłam z cyca, to też miałam tak wszystko przy łóżku przygotowane żeby móc zrobić mleko w 3 sekundy z zamkniętymi oczami Polecam podgrzewacz do butelek z odmierzoną ilością wody w butelce i małe pojemniczki na mm- odkręcasz, wsypujesz wszystko, potrząsasz, podajesz

Kciuki za mieszkanie

Lena, a dwójka w tych pieluchach nie wycieka gdzieś po nogach? Jak często trzeba przewijać? Pierzesz je same codziennie?

hahaha kaska przyszła zrobić zadymę, że jej na liście nie ma Proszę jak się gwarno zrobiło!

[Madzia9999]

Napisane przez sliweczka85

Witam się w nowym wąteczku!
australia jak zwykle pięknie wszystko obrobiła







Mi też się te wymiary dzieci moich mylą .Nigdy nie mam 100% pewności czy dobrze mówię

No właśnie nie zdrabniamy za bardzo. Iga to Iga, czasem ale rzadko Igusia. To zdrobnienie do niej w ogóle nie pasuje, bo to jest taka cholera że bardziej by pasowało Igurzyca albo coś w tym stylu
Igor -> Igorek, no i Ignaś (jak jest niegrzeczny to Ignacy).

A zabaweczki bardzo fajne. Nie dziwię się, że dzieciom przypadły do gustu Ja bym wyprała i dała normalnie do zabawy ale wiesz Ignaś to moje 3. dziecko to może temu
Tak sobie teraz pomyślałam, że takie gumowe psie zabawki też by się dzieciom pewnie podobały! Np. taki sztywny kurczak



Mi by się te mleka na pewno w środku nocy popinkoliły

Lena a jak wielorazówki? Testowałaś już?

zebrah mój Ignaś ważył 7 kg. 2 tygodnie temu na szczepieniu. Jest na 10 centylu. Nic lekarka nie mówiła. ja sama zauważyłam że tak coś marnie ale ona powiedziała, że wzrostowo też jest na 10. więc rośnie proporcjonalnie i biednie o on nie wygląda

Kasia86 myślałam, że Oliwcia większa. Jakaś taka duża mi się na zdjęciach wydawała, a ona też drobniutka

dzanet dziwna ta pediatra. Przecież Hania nawet nie ma jeszcze pół roku i piersią jest karmiona. Czemu niby miałaby już mięso jeść Ja bym zaraz powiedziała, że nie je. Nie potrafiłabym tego tak stłumić w sobie i przytakiwać





Ja jak piję wodę i mam Młodego na rękach to on zawsze chce mi wyrwać tą szklankę i aż mu ślinka leci. Daję mu zawsze łyka lub dwa. Pije ładnie ze szklanki, nie krztusi się i zadowolony jest z tego bardzo

No dobra rozgryzłaś mnie

Ja dawałam zawsze na noc białe pampersy i rano były właśnie po kolana i w środku mokre. Po zdjęciu na pewno by się to piórko z reklamy tv mu do tyłka przykleiło Teraz daję dady i tak samo mokre. Chyba nie ma takich pieluch co by rano były suche od środka Ale cena z Tesco dobra, więc się skuszę.

Sliweczko przyznam Wam tu w,sekrecie, że cHania bawi się piłeczką psa ;P wiadomo umyta w gorącej wodzie. Kiedyś pies zniósł Hani na matę ona zacZęła nie wiem kiedy gryźći tak zostala HAni piłeczką

Pięknie na Ige można mówić


Tak czytam o pampersie na całym noc to ja,może,2 razy nie zmieniłam przsz noc i już tak nie robię :/ przewijam szkoda mi Hani, że w takim pełnym czasem wręcz mokrym pampersie spała. Wolę zmienić nawet jak ma,się rozbudzić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201711281320]

Napisane przez australia87

Hahaha Igurzyca

A nie nooo, to wiadomo, nie wierzę w te slogany reklamowe Ja w nocy pampki przebieram tak czy siak, tylko dziwnym trafem przy Dadach budziła się po 3 godzinach, a w Pampersie PC po 5-6

Przewijasz w nocy? Ja właśnie nie, bo się boję wybudzenia i nocnych pogaduszek Ale często jest niestety tak, że Ignaś już od 5 rano się wierci, popłakuje... Pewnie mu niewygodnie i zimno od tej mokrej pieluchy

[kaska87]

Napisane przez sliweczka85

hahaha kaska przyszła zrobić zadymę, że jej na liście nie ma Proszę jak się gwarno zrobiło!

no wjechałam z buta

[Madzia9999]

Napisane przez sliweczka85

Przewijasz w nocy? Ja właśnie nie, bo się boję wybudzenia i nocnych pogaduszek Ale często jest niestety tak, że Ignaś już od 5 rano się wierci, popłakuje... Pewnie mu niewygodnie i zimno od tej mokrej pieluchy

Pyt nie do mnie, ale ja nie wyobrażam sobie nie przewijac jeśli dziecko mi się 2x budzi na mleko. Szkoda mi, żeby spało w mokrym pampie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz