Essence cz. II

[nowka1]

Mam i ja róż oraz pędzelek z 50's Róż jest śliczny nawet na ręce cudnie wygląda a pędzelek taki milusi Jestem bardzo zadowolona

[Axaxax]

Ale mnie wkurzacie z tym rozem...

[lea88]

Napisane przez CzarnaLandrynka

Hmmm, ten róż JB wydaje się być taki 'a machne se buraka na gymbe'
Za to mam coraz większą ochotę na lakiery i stwierdzam że 'o! właśnie takiego mi brakuje!'.

dokladnie to samo napisalam po jego obejrzeniu. Myslalam, ze on bedzie bardziej jak jakis mus..

[cypressangel]

Napisane przez GrassIsGreener

W Katowicach uzupełnili cała limitowanke

Czyli jednak są dokładki limitowanek Super!

black-bubu - chyba wiesz za co

[blackswan]

Pokaze, pokaze jak tylko baterie do aparatu sie podladuja...
I zgadzam z CzarnaLandrynka, jakby buraka na twarzy rozsmarowac...
To chyba nie jest efekt porzadany przez nastolatki, i dojrzale kobiety...
Takim to moze sie 6-7 letnia dziecinka malnac...

[joplin]

Napisane przez nowka1

Mam i ja róż oraz pędzelek z 50's Róż jest śliczny nawet na ręce cudnie wygląda a pędzelek taki milusi Jestem bardzo zadowolona

. Pamiętasz może co jeszcze zostało z limitowanki?


A co do różu JB - faktycznie nieciekawy efekt. Ale to nie zmienia faktu, że i tak wolałabym JB w Polsce zamiast PB .

[zoila]

Dziewczyny mam pytanie. Czy któraś w was kupiła może bordowy lakier z obecnej limitowanki? Bo się nad nim zastanawiam. Mam nieprzyjemne doświadczenia z lakierami z Essence (tymi co są w stałej ofercie). Używałam przez jakiś czas Coloramy Maybelline, ale ten z Essence jest chyba większy i jakoś tak się do mnie z półki uśmiechał . Jak z konsystencją i trwałością?

[cypressangel]

joplin, ja też wolałabym jb niż pb

[nynka87]

Napisane przez zoila

Dziewczyny mam pytanie. Czy któraś w was kupiła może bordowy lakier z obecnej limitowanki? Bo się nad nim zastanawiam. Mam nieprzyjemne doświadczenia z lakierami z Essence (tymi co są w stałej ofercie). Używałam przez jakiś czas Coloramy Maybelline, ale ten z Essence jest chyba większy i jakoś tak się do mnie z półki uśmiechał . Jak z konsystencją i trwałością?

ja oglądałam te lakiery ale jakoś na żaden się nie zdecydowałam...

[kasienka.b]

Napisane przez GrassIsGreener

W Katowicach uzupełnili cała limitowanke

To super bo w Chorzowie dalej jej nie wyłożyli (stan z godziny 13)

[konopia]

Narzekacie na ten róż JB, a mi się tam podoba Mógłby jednak dawać efekt w stylu Benetintu BeneFit, bo coś mam wrażenie, że z niego to tam tylko klejąca maź wyjdzie

[joplin]

Napisane przez zoila

Dziewczyny mam pytanie. Czy któraś w was kupiła może bordowy lakier z obecnej limitowanki? Bo się nad nim zastanawiam. Mam nieprzyjemne doświadczenia z lakierami z Essence (tymi co są w stałej ofercie). Używałam przez jakiś czas Coloramy Maybelline, ale ten z Essence jest chyba większy i jakoś tak się do mnie z półki uśmiechał . Jak z konsystencją i trwałością?

Ja go mam. I tak samo jak jestem niezadowolona z lakierów Essence ze stałej oferty (na paznokciu robi się gumowaty i nie chcę zaschnąć) tak lakiery z limitowanek są świetne .
Jeśli chodzi o trwałość to nie potrafię odpowiedzieć, bo nie malowałam nim jeszcze paznokci, ale te z poprzedniej limitowanki trzymały się 2-3 dni.

[Lulu Mortese]

Kurde,mówicie że w Katowicach dołożyli...i po co sie tak spieszyłam,mam dwa róże ale mnie kusi,i pędzel też,no i lakier ten różowy...a nie chce mi sie drugi raz jechać.Moja mama pracuje w Katowiach,ale jej nie poprosze o kupienie,bo dostane tylko bure za rozwalanie kasy na pierdoły;-) musze sie zastanowić

[kasienka.b]

A ja chyba jednak nie kupię nic z 50's fever bo zamierzam jutro całe swoje fundusze wydać na buty

[iga333]

Napisane przez CzarnaLandrynka

Hmmm, ten róż JB wydaje się być taki 'a machne se buraka na gymbe'

Hahaha! Dobre!

---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:14 ----------

Napisane przez GrassIsGreener

W Katowicach uzupełnili cała limitowanke

Czyli mnie jednak nie okłamali z tym uzupełnieniem limitowanki To po co ja się tak zabijałam o te mazidła?!

[black-bubu]

cypressangel dziękuje ale nie wiem za co

Ja dziś wpadłam do solvayu, leciałam biegam z przystanku, wpadam, dopadam do stoisku, a tu pusto ;( nic , zostały cienie, dużo szminek i dwa białe lakiery, z designera tylko tester, już się nawet zastanawiałam czy nie błagać babek, żeby mi ten tester sprzedały Ale uwaga patrzę, jest ostatni czarny long lasting, porwałam go i jeszcze patyczki do skórek i ciemny lakier z 50 , ostatni chyba . Potem siedzę na przystanku , patrzę a ten "long lastin" to jest eliner z pisaku, ktoś pozamieniał przegródki, jak się wkurzyłam, mam teraz 2 elinery, nie wiem po co mi.

[iga333]

Jeśli chodzi o lakier, to wczoraj pomalowałam paznokcie tym najjaśniejszym (na czyste paznokcie, jedna warstwa, bez żadnych utwardzaczy) i nie odprysnął mi nigdzie! Nawet zmywanie garów mu nie zaszkodziło

[Axaxax]

Czyli nie mam po co isc dzisaj do solvaya... Ja chce ten roz! Zaczynam byc zdesperowana

[cypressangel]

Napisane przez black-bubu

cypressangel dziękuje ale nie wiem za co

Za to że tak uparcie twierdziłam, że nie dokładają limitowanek - Ty miałaś rację

[side85]

dziewczyny wiem że ja zadam może niestosowne pytanie ale kiedy pojawiła się kolekcja 50's forever (chyba tak się nazywała). Mnie się wydawało że ona nie doszła do nas, a w jednej z Gliwickich Natur ostatnio widziałam ją (i nic mi się nota bene nie podobało).

oczywiście chodzi mi mniej więcej...czy ona weszła w tej ofercie Natury, która się właśnie kończy czy jakoś nie pokryła się z nią?

[faa]

byłam w zieleńcu i była seria 50's było wszystko róże 2 sztuki i pędzelki też 2 sztuki i reszty też mniej więcej tyle samo ale nic nie kupiłam bo pełno róży zamówiłam z everyday minerlas i pędzle też więc stwierdziłam, że nie potrzebny mi róż i pędzel. A pędzli ze stałej oferty znowu nie widziałam

[black-bubu]

a no ba , bo ja mam zawsze rację :P ;D

[AgattkaM]

dawno się nie wypowiadałam w tym wątku ale regularnie podczytuję. dziś po pracy powędrowałam do swojej natury i zaopatrzyłam się w pędzel i jedyna niemazaną szminkę 01 czyly "lov mi tender" mazidło do ust przyjemne acz nie wiem jak z nawilżaniem, gdyż usta mam poorane przez trwający u mnie, ciągle mróz. kolor dla mnie akurat pędzelek milusi, jak zwierzątkowe futerko jakieś. na róż sie nie zdecydowalam bo mam ze 3 mineralne i 3 zwykłe, a jednak zaczynam żałować, że nie wzięłam bo ta strona z drobinkami mi się teraz będzie śniła ..

[cypressangel]

Napisane przez side85

dziewczyny wiem że ja zadam może niestosowne pytanie ale kiedy pojawiła się kolekcja 50's forever (chyba tak się nazywała). Mnie się wydawało że ona nie doszła do nas, a w jednej z Gliwickich Natur ostatnio widziałam ją (i nic mi się nota bene nie podobało).

oczywiście chodzi mi mniej więcej...czy ona weszła w tej ofercie Natury, która się właśnie kończy czy jakoś nie pokryła się z nią?

Info o 5o's fever w PL pojawiło się w ubiegły czwartek (26 lutego).

Napisane przez black-bubu

a no ba , bo ja mam zawsze rację :P ;D

[Eurydyke]

Napisane przez zoila

Dziewczyny mam pytanie. Czy któraś w was kupiła może bordowy lakier z obecnej limitowanki? Bo się nad nim zastanawiam. Mam nieprzyjemne doświadczenia z lakierami z Essence (tymi co są w stałej ofercie). Używałam przez jakiś czas Coloramy Maybelline, ale ten z Essence jest chyba większy i jakoś tak się do mnie z półki uśmiechał . Jak z konsystencją i trwałością?

Ja go polecam. Miałam kiedyś zielony lakier ze stałej oferty i był bardzo średni, ale te lakiery z limitowanek są super. Pomalowałam nim paznokcie w sobotę, a w niedzielę miałam sesję zdjęciową w warsztacie samochodowym, wytrzymał dwie godziny czesania i malowania modelki, ręce wyciapane warsztatowym brudem i na koniec umyte pastą BHP. Dzisiaj lakier też nie miał lekko, bo jak to co dzień w domu: obiad, pranie i jeszcze dzisiaj dodatkowo kąpałam kota Jest wieczór, a lakier w stanie nienaruszonym na pazurach. Nie pamiętam już, która z wizażanek polecała kiedyś tusz do rzęsz tymi słowami: "Kupcie sobie wszyscy za tą cenę" te słowa znakomicie odnoszą się do lakieru.

[iga333]

Eurydyke, a używałaś jakiegoś utwardzacza?
I ile warstw miałaś tego lakieru?

[nowka1]

Napisane przez joplin

. Pamiętasz może co jeszcze zostało z limitowanki?


A co do różu JB - faktycznie nieciekawy efekt. Ale to nie zmienia faktu, że i tak wolałabym JB w Polsce zamiast PB .

Z tego co pamiętam to są jeszcze po 2 sztuki różu i pędzla, a tak to wszystko jest Coś mi się wydaje że jednak dokładają do tej limitowanki kosmetyki

A ja za to wole PB

[kocimietka]

byłąm dziś w Poznaniu na wyspianskiego - stoi glam rock, limitowanka ma byc w czwartek.
wiec pojechałam do natury w Pestec- róż i pędzelek mój wyobrazcie sobie ,ż e brakowało jedeogo różu, pędzelka i wszyskich różowych lakierów, az sie zdziwiłam.. bo ten róż mnei np nie zachywyca.. no ale

miałam wziac pomadke z limitowanki ale w koncu wzielam ze stałej oderty, jak ona slicznie pachnie! zapewne kupie cos jeszcze z tej limitowanki, jestem uzalezniona..

No dobra, obejrzałam fotki i chyba skusze sie na jasny lakier... :P
Jakie są Wasze oponie o tych cieniach? warto?
a i mysle jeszcze o pomadce.. ehh ;]

[honey pie]

Co za ból..
Pierwszy makijaż różem 50's i tragedia.. Upadł i się połamał. Nie na proszek, tylko tak wzdłuż tej granicy między matowym a połyskliwym i trochę po brzegach. Ale juz widzę że rozkruszanie będzie postepowało. Jak myślicie, czy zrobienie ich "na nowo" tzn rozkruszenie i sprasowanie byłoby dobrym pomysłem?..

Jeszcze kupiłam dziś Pomadkę nr 02 Raczej ładna, ale miałam dziś naprawde smutny dzień i nie bardzo mogę dać rzetelną jej recenzję.

A tak w ogóle pozdrawiam panią z Natury, jak się okazało, też wizażankę i czytelniczkę tego wątku

[Klaudiusia17]

A ja zdecydowałam się na ten cień to powiek(01 Love me tender). Jutro do szkoły zrobię lekki makijaż