Singielki 25 +. Część X

[Shawtty]

Na poprawę nastroju, heh, weszłam sobie na fb Księcia i widze, że miłość u niego kwitnie...

[9cf1d31d279bad27b001c12cbf2de6a056fa95f2_6583802d27f04]

Dzięki dziewczyny Myślę, że ta znajomość z Anginą już długo nie potrwa, więc może jakoś wytrzymacie ;p Ja też postaram się nie zwariować.

[patgozolek]

[1=9cf1d31d279bad27b001c12 cbf2de6a056fa95f2_6583802 d27f04;77220036]Odzywam się po spotkaniu. I nie wiem co powiedzieć o Anginie. Chyba mnie przez ostatnią akcję, kiedy to nie umiał mi powiedzieć po co się ze mną spotyka trochę zniechęcił. Hmm. Obiecał, że się odezwie do mnie jutro po mojej pracy, więc trzymam za słowo. Mi trochę przeszło a on z kolei się trochę bardziej zaangażował. Nie wiem czy taka równowaga jest ok, nie wiem co mam z tym zrobić. Do obserwacji, chociaż z drugiej strony powinnam go kopnąć w d.- wiem o tym. Spróbujcie tego nie oceniać, bo łatwo się radzi, kiedy w tej sytuacji nie jesteśmy.[/QUOTE]

Wcale się nie dziwie. Nie ma często całkowicie jasnej sytuacji, a człowiek tak od razu nie wie co robić. Ja wiem, że gdyby ten "gość" na którego sygnał czekałam i się nie odezwał, jednak w najbliższym czasie się odezwał to wcale tak bez wahania bym go nie spławiła, a jeszcze jak znam siebie to pewnie bym się spotkała mimo świadomości, że nie powinnam

[1=260c4d4fdb0e7f4840fc704 76d5f7e46d82a0f3e;7722005 6]Nie ma jak uniwersalizowanie własnych doświadczeń. Ale nawet jeśli na tej podstawie wyciągać wnioski co do ogółu ludzkości, bilans jest taki: Tinder - 10 randek i aż 5 rokujących (a podobno sami nieudacznicy i ruchacze), fb - roczny związek i układ ff. Gdzie ta ogromna przewaga grup fb? Ponadto, czy masz wystarczającą wiedzę na temat tego, czego szukają fejsbukowi grupowicze u kobiet? Czy wzięłaś pod uwagę, że mnóstwo członków tych grup może mieć konto w aplikacji/portalu?[/QUOTE]

wyjęłaś mi to z myśli

Napisane przez Shawtty

Zgłaszam się pierwsza do nieoceniania i trzymam kciuki, żeby jakoś się układało

---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------



Numeru nie daję, fb tak, jak nie dam to i tak mnie wyszukają przez wydarzenie z klubu. A jak coś mi się nie podoba to potem blokuję

Ostatniej opcji nie uwzględniłam

[9cf1d31d279bad27b001c12cbf2de6a056fa95f2_6583802d27f04]

Napisane przez Shawtty

Na poprawę nastroju, heh, weszłam sobie na fb Księcia i widze, że miłość u niego kwitnie...

Super!! Ty to wiesz jak sobie zrobić dobrze
Ale coś wisi w powietrzu, bo ja z kolei wczoraj miałam taką potrzebę, żeby wejść na fb mojego byłego, o którym już od... 2 lat nie słyszałam i go nie widziałam, i nie sprawdzałam go na fejsie. Naszło mnie i wtedy zadałam sobie pytanie: Czy jesteś gotowa zobaczyć go z jakąś laską? Nie byłam na to gotowa i za pół godziny już mi ten pomysł wywietrzał z głowy I nadal nie wiem co u niego, i mam to w nosie. Nie będę sobie stresów dokładać.

[patgozolek]

Napisane przez Shawtty

Na poprawę nastroju, heh, weszłam sobie na fb Księcia i widze, że miłość u niego kwitnie...

No no, na pewno poprawił się znacząco

[Shawtty]

[1=9cf1d31d279bad27b001c12 cbf2de6a056fa95f2_6583802 d27f04;77220401]Super!! Ty to wiesz jak sobie zrobić dobrze
Ale coś wisi w powietrzu, bo ja z kolei wczoraj miałam taką potrzebę, żeby wejść na fb mojego byłego, o którym już od... 2 lat nie słyszałam i go nie widziałam, i nie sprawdzałam go na fejsie. Naszło mnie i wtedy zadałam sobie pytanie: Czy jesteś gotowa zobaczyć go z jakąś laską? Nie byłam na to gotowa i za pół godziny już mi ten pomysł wywietrzał z głowy I nadal nie wiem co u niego, i mam to w nosie. Nie będę sobie stresów dokładać.[/QUOTE]

Spojrzałam z nadzieją, że już z nią nie jest. Nie wiem w sumie, co by to miało mi zmienić nawet jakby był znów wolny. no i wiadomo, że poczułam się gorzej Cały czas się martwię, że gdzieś się na niego natknę, koszmar.

Marzę o jakiejś prostej miłości. Bez tej niepewności, martwienia się, gierek. O znajomości, której nie trzeba definiować, bo się sama naturalnie rozwija. A zawsze się na własne życzenie wpakuję w jakieś bagno i nie umiem wyjść

i też nie oceniajcie, proszę, ale chyba się nie zdobędę na rozmowę z W...

[201709181314]

Napisane przez patgozolek

wyjęłaś mi to z mysli

Akurat ci fajni nie mieli. Może dlatego byli fajni hahaha
Ale też mam uprzedzenia do portali bo od jednego tam poznanego dostałam w prezencie HPV. Prezerwatywy od tego nie chronią.

Shawtty rozmowa z ff? Ja się drugi raz tez nie podejmę. Ech. Wszyscy faceci mnie chcą tylko nie on

[Shawtty]

Napisane przez patgozolek

No no, na pewno poprawił się znacząco

nie polecam

[6e9577db6ce2542298c043680bb84e2806dabe77_6019e7a59e04f]

[1=9cf1d31d279bad27b001c12 cbf2de6a056fa95f2_6583802 d27f04;77220401]Super!! Ty to wiesz jak sobie zrobić dobrze
Ale coś wisi w powietrzu, bo ja z kolei wczoraj miałam taką potrzebę, żeby wejść na fb mojego byłego, o którym już od... 2 lat nie słyszałam i go nie widziałam, i nie sprawdzałam go na fejsie. Naszło mnie i wtedy zadałam sobie pytanie: Czy jesteś gotowa zobaczyć go z jakąś laską? Nie byłam na to gotowa i za pół godziny już mi ten pomysł wywietrzał z głowy I nadal nie wiem co u niego, i mam to w nosie. Nie będę sobie stresów dokładać.[/QUOTE]
ja w sumie od czasu do czasu też wchodzę na profil exa ale to raczej jak mam wisielczy humor. jak mi się wszystko układa to nawet o tym nie pomyślę...

Napisane przez Pytajnik7

Cześć dziewczyny Niedawno przeprowadziłam się do mojego studenckiego miasta, gdyż dostałam tutaj pracę. Mam tutaj niewielu znajomych i właściwie moje życie ogranicza się do pracy, jazdy na rowerze, chodzeniu do kina i spotykaniu z koleżankami ze studiów. Bardzo bym chciała kogoś poznać, ale wszyscy mężczyźni, którzy próbują się mną zainteresować to starzy zboczeńcy albo tacy, którzy są dla mnie kompletnie nieatrakcyjni... Nie wiem nawet jak kogoś poznać... Moje koleżanki to singielki, nie mam możliwości poznania kogoś przez znajomych, gdyż naprawdę mam ich niewiele... Zapisałam się na kurs salsy, ale nie sądzę, żeby to coś pomogło... Mam 27 lat, jestem normalną, całkiem atrakcyjną dziewczyną... nie jestem też jakąś desperatką, jeśli chodzi o mężczyzn... Może powinnam częściej gdzieś wychodzić, ale gdzie ?

salse polecam ale rzeczywiście nie zajęcia. na zajęciach raczej nikogo się nie znajdzie. ale na imprezach salsowym no to co innego więc rozejrzyj się czy nie ma jakiejś w Twojej okolicy jak już podlapiesz kroczki.

swoją drogą ja dawno nie byłam salsowac na imprezie chyba trzeba to zmienić

Napisane przez Maja102

Nie smutajcie z tymi urodzinami, będzie dobrze ja niedawno obchodziłam kolejne po 30-tce, awczoraj mnie w lidlu prosili o dowód, jak kupowałam wino (2 kadarki w promo za 15 zl )
Zawsze mówię, że mam tyle lat, na ile sie czuję - może to działa?
Wszystkie jesteśmy piękne i młode.

mnie w moje urodziny też Pan o dowód zapytała. a widziałam w jej oczach jak się jej trybiki przestawiaja i takie "pytać czy nie pytać?"

coś tu ostatnio chyba zbyt zdolowana większość z nas, chociaż to chyba przez czas przed okresowy. ja już się modlę o @ bo mam za duże wahania nastroju...



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------

Napisane przez Lamera

Shawtty rozmowa z ff? Ja się drugi raz tez nie podejmę. Ech. Wszyscy faceci mnie chcą tylko nie on

to jest nas więcej bo mi też wszyscy mówią że już powinnam pogadać z T. a mi nie po drodze. tylko że ja nie wiem nawet czy on to traktuje jak ff czy jak coś więcej. może jakbym wiedziała chociaz że to pierwsza opcja to by mi było łatwiej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Shawtty]

[1=6e9577db6ce2542298c0436 80bb84e2806dabe77_6019e7a 59e04f;77220616]j


to jest nas więcej bo mi też wszyscy mówią że już powinnam pogadać z T. a mi nie po drodze. tylko że ja nie wiem nawet czy on to traktuje jak ff czy jak coś więcej. może jakbym wiedziała chociaz że to pierwsza opcja to by mi było łatwiej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

A Ty jak traktujesz tę znajomośc?

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

Napisane przez Lamera

Akurat ci fajni nie mieli. Może dlatego byli fajni hahaha
Ale też mam uprzedzenia do portali bo od jednego tam poznanego dostałam w prezencie HPV. Prezerwatywy od tego nie chronią.

Shawtty rozmowa z ff? Ja się drugi raz tez nie podejmę. Ech. Wszyscy faceci mnie chcą tylko nie on

tak, jednak się zakochałam i cóż

[patgozolek]

Napisane przez Shawtty

Spojrzałam z nadzieją, że już z nią nie jest. Nie wiem w sumie, co by to miało mi zmienić nawet jakby był znów wolny. no i wiadomo, że poczułam się gorzej Cały czas się martwię, że gdzieś się na niego natknę, koszmar.



Marzę o jakiejś prostej miłości. Bez tej niepewności, martwienia się, gierek. O znajomości, której nie trzeba definiować, bo się sama naturalnie rozwija. A zawsze się na własne życzenie wpakuję w jakieś bagno i nie umiem wyjść



i też nie oceniajcie, proszę, ale chyba się nie zdobędę na rozmowę z W...

Widocznie nie jesteś na to gotowa nadal. A może zamiast o tym rozmyślać, przyjdzie taki moment że któreś z Was samo jakoś nagle niespodziewanie wypowie te kilka słów, które otworzą drugą stronę...

Napisane przez Lamera

Akurat ci fajni nie mieli. Może dlatego byli fajni hahaha

Ale też mam uprzedzenia do portali bo od jednego tam poznanego dostałam w prezencie HPV. Prezerwatywy od tego nie chronią.



Shawtty rozmowa z ff? Ja się drugi raz tez nie podejmę. Ech. Wszyscy faceci mnie chcą tylko nie on

No nie, fajnie jednak takie generalizowanie... ja słyszę o ludziach, którzy w tej formie się poznali i tworzą pary. Więc nie wierzę w to, że tylko 3 kategorie wymienione przez Ciebie tam przeważają.

[201709181314]

A to witam w klubie kto by uwierzył, że ja. Sama nie wierzę ale spoko, trzeba przeczekać. Może minie

I właśnie o tym pisałam. Baby mają inną konstrukcję psychiczną.

Patgozolek, tego wszystkim użytkownikom życzę. Ale co ja tam wiem po 2 rozwodach

[Shawtty]

Napisane przez patgozolek

Widocznie nie jesteś na to gotowa nadal. A może zamiast o tym rozmyślać, przyjdzie taki moment że któreś z Was samo jakoś nagle niespodziewanie wypowie te kilka słów, które otworzą drugą stronę...



No nie fajnie jednak takie generalizowanie... ja słyszę o ludziach, którzy w tej formie się poznali i tworzą pary. Więc nie wierzę w to, że tylko 3 kategorie wymienione przez Ciebie tam przeważają.

Ja się spodziewam usłyszeć już niedługo, że musimy się rozstać. Bo naprawdę wątpię, że on chce związku, a jak na ff to trwa zbyt długo.
jak żyć..

---------- Dopisano o 23:32 ---------- Poprzedni post napisano o 23:31 ----------

Napisane przez Lamera

A to witam w klubie kto by uwierzył, że ja. Sama nie wierzę ale spoko, trzeba przeczekać. Może minie

I właśnie o tym pisałam. Baby mają inną konstrukcję psychiczną.

Patgozolek, tego wszystkim użytkownikom życzę. Ale co ja tam wiem po 2 rozwodach

A on wie o Twoich uczuciach i nadal się spotykacie jako ff?

[patgozolek]

Napisane przez Shawtty

A Ty jak traktujesz tę znajomośc?

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------



tak, jednak się zakochałam i cóż

Przyszło mi do głowy jeszcze z tym FB, czy W. ma FB? Bo jeśli tak, i widzi, że stopniowo po różnych imprezach dochodzą Ci znajomi płci męskiej, to może dla niego jest to sygnał że szukasz nadal kogoś, kogo nie znalazłaś? Mnie by zastanowiło, gdybym spotykała się z kimś na zasadzie fwb, zaczęłoby mi zależeć, a ta osoba nadal poznaje kolejne osoby...

[Shawtty]

Napisane przez patgozolek

Przyszło mi do głowy jeszcze z tym FB, czy W. ma FB? Bo jeśli tak, i widzi, że stopniowo po różnych imprezach dochodzą Ci znajomi płci męskiej, to może dla niego jest to sygnał że szukasz nadal kogoś, kogo nie znalazłaś? Mnie by zastanowiło, gdybym spotykała się z kimś na zasadzie fwb, zaczęłoby mi zależeć, a ta osoba nadal poznaje kolejne osoby...

On tego nie widzi, mam ukrytych znajomych

[Elfia4]

Napisane przez Zorzoli

Ja też polecam grupy tematyczne z fb. Poznałam tam 2 facetów i kilkoro bardzo dobrych znajomych.

Na grupach tematycznych poznałam sporo osób, tych z którymi dzielę pasje poznałam osobiście i część znajomości przeniosłam na grunt prywatny. Ale potencjalnych kandydatów na faceta tam nie poznałam.
Generalnie grupy na fb są świetne do poznawania ludzi o podobnych zainteresowaniach. niekoniecznie w celu szukania drugiej połowy.

Napisane przez Lamera

Wiec powtórzę. Dla mnie to strata czasu. Przyjaźnie się tylko z facetami, większość z nich ma konta na portalach, ich opinia - strata czasu.

Czyli twoi koledzy posiadający konta na portalach to ten sam sort, co ci faceci szukający ofiar jak to nazwałaś wcześniej?
Bo nie wierzę, że twoi koledzy, to ten jeden, jedyny procent normalnych, a reszta to typy szukające łatwego celu i takie na które szkoda zachodu.
Nie jestem wielbicielką portali, ale też ich nie neguję i nie uważam, że są tam tylko mężczyźni ze sporym "przebiegiem" w liczbie partnerek czy tacy, którzy nie szukają związku na stałe. Gdyby tak było, to nie miałabym w swoim otoczeniu małżeństw, które poznały się na portalach, głównie randkowych.

[6e9577db6ce2542298c043680bb84e2806dabe77_6019e7a59e04f]

Napisane przez Shawtty

A Ty jak traktujesz tę znajomośc?

Na pewno nie jak tylko ff. ja myślałam że to będzie jednonocny wybryk ale on po wszystkim sie odezwał i zaczęliśmy że sobą i sypiać i randkowac. i to mnie chyba wprowadziło w największą niewiadomą. bo bliskość fizyczną mamy opanowana do perfekcji ale z ta emocjonalna mamy problem i jeszcze tej więzi jakiejś silnej nie ma. a też ja jej nie chce budować żeby się nie sparzyć znowu i mam dużą blokadę. zdecydowanie nie chce od niego żadnych wielkich deklaracji bo sama na nie nie jestem gotowa ale na samo ff się nie chce pisać bo to przerabialam raz i mi to nie pasowało.

ostatnio doszłam do wniosku że jakby ta znajomość się nie zaczęła od łóżka to może bym nie miała tylu wątpliwości bo ciągle sobie myślę że może on te randki, prezenty, gotowanie i jakieś wspólne atrakcje traktuje tylko jak inwestycje w dobry seks.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patgozolek]

Napisane przez Shawtty

On tego nie widzi, mam ukrytych znajomych

Hmm, no to trzymam tylko kciuki żeby wreszcie się odważył użyć słów!!!!!

[Dinulka]

Lamera a jaki jest schemat traktowania ofiary?

Poza tym na fb jak to wygląda? Wysyłacie sobie nagle wiadomości po jakiejś wypowiedzi publicznej czy jak? :P

[Classic]

Napis - Angina to ciężki orzech do zgryzienia... A jakiś kontakt fizyczny macie na tych spotkaniach?

Shawtty - odnośnie fb Księcia i kwitnącej miłości. Jakiś czas temu przechodziłam koło miejsca, gdzie mieszka były i patrzyłam, czy na jego miejscu na parkingu stoi jego samochód Jako, że go tam nie było w głowie miałam milion scenariuszy - że pojechał ze swoją laską na wakacje, że może już nie ma tego samochodu a ja o tym nie wiem, że to mieszkanie wynajął, a razem mieszkają gdzie indziej Tamten dzień oczywiście minął mi pod hasłem dół

A ja chyba odchoruję to randkowanie nieudane, wstałam i źle się czuję

[9cf1d31d279bad27b001c12cbf2de6a056fa95f2_6583802d27f04]

Napisane przez Shawtty

i też nie oceniajcie, proszę, ale chyba się nie zdobędę na rozmowę z W...

Ja myślę, że kiedyś Ci będzie to tak ciążyć, że to samo wyjdzie

Napisane przez Classic

Napis - Angina to ciężki orzech do zgryzienia... A jakiś kontakt fizyczny macie na tych spotkaniach?

Cmok w policzek się liczy? My się wczoraj widzieliśmy dopiero 4 raz. Wczoraj to było takie spotkanie z kolei, że nie w głowie mi się było do niego przytulać czy coś w tym stylu.

[aszin]

Napisane przez Shawtty

Spojrzałam z nadzieją, że już z nią nie jest. Nie wiem w sumie, co by to miało mi zmienić nawet jakby był znów wolny. no i wiadomo, że poczułam się gorzej Cały czas się martwię, że gdzieś się na niego natknę, koszmar.

Marzę o jakiejś prostej miłości. Bez tej niepewności, martwienia się, gierek. O znajomości, której nie trzeba definiować, bo się sama naturalnie rozwija. A zawsze się na własne życzenie wpakuję w jakieś bagno i nie umiem wyjść

i też nie oceniajcie, proszę, ale chyba się nie zdobędę na rozmowę z W...

Shawtty, a myślisz, że bez tej rozmowy będzie Ci lepiej? Żyć albo w zawieszeniu albo z myślą, że może gdybyś się na nią zdobyła, wszystko potoczyloby się inaczej?

[Ksiegowa85]

Napisane przez Lamera

Nie doczytałaś. To, że 5 osób z tinder było ok, nie jest porównywalne z tymi dwoma z innych grup. Dla mnie. Może inne dziewczyny mają inne doświadczenia. Ja pisze o swoich.
Ale stara jestem, zgorzkniala i wybredna

Wiec powtórzę. Dla mnie to strata czasu. Przyjaźnie się tylko z facetami, większość z nich ma konta na portalach, ich opinia - strata czasu.

Znam sporo par i małżeństw z różnych portali.
Nie do końca rozumiem opinie Twoich kolegów, przecież ludzie z portali to Ci sami co "realu", więc co za różnica gdzie się ich poznaje?
Ja jeszcze nigdzie nie buszuje, ale nie chciałabym poznać kogoś przez np tematyczna stronę na fb. Co prawda fajnie jak partner ma podobne zainteresowania, ale "moje" miejsce to "moje" miejsce i w razie w, średnio by było jakby mi się w nim jakiś eks "panoszył".

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

[1=6e9577db6ce2542298c0436 80bb84e2806dabe77_6019e7a 59e04f;77220616]ja w sumie od czasu do czasu też wchodzę na profil exa ale to raczej jak mam wisielczy humor. jak mi się wszystko układa to nawet o tym nie pomyślę...

salse polecam ale rzeczywiście nie zajęcia. na zajęciach raczej nikogo się nie znajdzie. ale na imprezach salsowym no to co innego więc rozejrzyj się czy nie ma jakiejś w Twojej okolicy jak już podlapiesz kroczki.

swoją drogą ja dawno nie byłam salsowac na imprezie chyba trzeba to zmienić



mnie w moje urodziny też Pan o dowód zapytała. a widziałam w jej oczach jak się jej trybiki przestawiaja i takie "pytać czy nie pytać?"

coś tu ostatnio chyba zbyt zdolowana większość z nas, chociaż to chyba przez czas przed okresowy. ja już się modlę o @ bo mam za duże wahania nastroju...



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------



to jest nas więcej bo mi też wszyscy mówią że już powinnam pogadać z T. a mi nie po drodze. tylko że ja nie wiem nawet czy on to traktuje jak ff czy jak coś więcej. może jakbym wiedziała chociaz że to pierwsza opcja to by mi było łatwiej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Ja już @.

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[kasia5266]

Classic przykro mi. Rozumiem Cię, bo mam bardzo podobnie. Jak mi się jakiś facet spodoba to się nie odzywa, a Ci którzy mi się kompletnie nie podobają zaraz piszą .
Napis dobrze zrobiłaś. może to zmobilizuje Pana Anginę od działania .

[Shawtty]

Napisane przez aszin

Shawtty, a myślisz, że bez tej rozmowy będzie Ci lepiej? Żyć albo w zawieszeniu albo z myślą, że może gdybyś się na nią zdobyła, wszystko potoczyloby się inaczej?

Lepiej nie, ale on tez mógłby coś powiedzieć. Ale pewnie jak powie to mi pójdzie w pięty i będzie płacz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201709181314]

Napisane przez Shawtty

A on wie o Twoich uczuciach i nadal się spotykacie jako ff?

Kilka razy się spotkaliśmy seksualnie i było jak zawsze super, do czasu rozstania. Już nie miałam blokady, żeby okazywać emocje no i słabo wyszło. On uznał, ze nie chce, żebym przez niego cierpiała (czytaj: miało byc fajnie i bezproblemowo, nie potrzebuje dramy) i zaproponował przejście na spotkanie nieseksualne, co teraz uskuteczniamy (czytaj: on chce uciszyć swoje sumienie i elegancko doprowadzić to do naturalnej śmierci).

edit: to moja pierwsza relacja ff z przytulaniem i dbaniem o siebie nawzajem poza łózkiem i spotkaniami. Chyba dlatego tak kulawo wychodzi.

Napisane przez Elfia4

Czyli twoi koledzy posiadający konta na portalach to ten sam sort, co ci faceci szukający ofiar jak to nazwałaś wcześniej?

Tak, dokładnie większość z nich szuka tam wyłącznie seksu. Dopuszczając możliwośc znalezienia pary, aczkolwiek nie znam żadnych par z aplikacji.

Napisane przez Dinulka

Lamera a jaki jest schemat traktowania ofiary?

Poza tym na fb jak to wygląda? Wysyłacie sobie nagle wiadomości po jakiejś wypowiedzi publicznej czy jak? :P

Udzielasz się w grupie, poznajesz ludzi i przenosi się to na prywatny grunt.

A schematy? Hmmm temat rzeka i nie wiem czy chcę w niego wchodzić. W kazdym razie kiedyś trzeba było patrzeć na czyny a nie na słowa. Teraz nawet czyny o niczym nie świadczą Począwszy od podrasowanych profili na fb (wszystko celowo przemyślane), skończywszy na wpuszczaniu w net informacji o sobie. Dla wielu facetów to hobby, w które się bardzo angażuja.

Napisane przez Ksiegowa85

Znam sporo par i małżeństw z różnych portali.
Nie do końca rozumiem opinie Twoich kolegów, przecież ludzie z portali to Ci sami co "realu", więc co za różnica gdzie się ich poznaje?

Wydaje mi się, że to kwestia ogromnego wyboru i łatwej dostępności nowych osób. Jak mówią, okazja czyni złodzieja. W realu nie nawiązujesz konwersacji z kilkoma nowymi osobami dziennie. Dlatego takie szybkie relacje sa często traktowane uzytkowo. Coś w co nie włożysz pracy nie ma większej wartości.

Byc może mamy też rozbieżne obserwacje, bo rozmawiamy o rożnych grupach wiekowych. Ja mam już dorosłą córkę. Jej (wasze?)pokolenie jest bardziej zdygitalizowane niż moje.

[Shawtty]

Lamera, no to moje ff od samego początku nie wyglądało na ff, ale pewnie nie warto juz tego roztrząsac. Ale nie wiem, czy potrafilbym teraz spotykać się z nim teraz czysto po koleżeńsku. Myślałam, ze sie tak nie zaangazuje, bo na poczatku aż tak mi się nie podobał.
No ale cóż.

Co do portali, ja celuje w grupę wiekową 23-29. Tzn wcześniej, teraz juz nie mam kont i póki co mieć nie zamierzam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201709181314]

Napisane przez Shawtty

Co do portali, ja celuje w grupę wiekową 23-29. Tzn wcześniej, teraz juz nie mam kont i póki co mieć nie zamierzam.

To tam ja nawet nie zaglądam

[Shawtty]

Tam w sensie na portale, czy chodzi Ci o wiek?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201709181314]

Napisane przez Shawtty

Tam w sensie na portale, czy chodzi Ci o wiek?

Wiek. Eksplorowałam 35-42.
Portale zresztą też już nie. Ponad rok się bujałam.