Polecamy:

Classic · 2017-09-25, 13:02

Cytat:

Napisane przez comablack89

Czyli nic z tego faceta co poznałaś to nie będzie??

Nie, jednak wyobrażałam sobie go inaczej, a rzeczywistość okazała się inna

Maja102 · 2017-09-25, 13:06

Cytat:

Napisane przez Atavish

"Nich"? Nie wrzucaj wszystkich do jednego garnka, bo ubliżasz sporej części mężczyzn

I moim zdaniem te zagrywki to tylko gierka. To nie jest bycie ślepym i głupim. To perfidne zagrania "będę miał te korzyści (przepraszam, brakuje mi lepszego słowa) co w związku (zaopiekowanie się, spełnienie potrzeb, seks) bez pokazywania zaangażowania". A jak druga strona okaże, to wycofanie się, bo przecież on nigdzie nic...

tez dużo takich typków widze i straszne to jest

Cytat:

Napisane przez Dinulka

Mój tydzień też się swietnie zaczął. Kolega z wro wrzucił zdjęcie na insta z wyjazdu weekendowego, z tą dziewczyną, z którą pisał będąc u mnie. Czyli chyba to coś poważnego jak zdjęcia wrzuca... I teraz sobie myślę, że wybrał ją itp

na fb foto nie ma albo jest ukryte przede mną. Ale i tak polubiłam to na insta

Jestem złą na siebie, wczoraj wydawało mi się,że mi minęło już i mam dystans, a dziś zabolało. I myślę sobie, że może krecił z obiema i po weekendzie u mnie wybrał ktorą woli itp.

Cytat:

Napisane przez Dinulka

Mój kumpel kazał napisać mu komentarz, że dziękuję za wizytę w [moje miasto] i buziaczki wkleić

albo kiedy powtórka?

przyponmiał mi sie typ, z którym kiedyś kreciłam, łaziliśmy za raczkę na imprezach itp. Tygodniami ☠☠☠☠☠☠☠enie o szopenie jak to on nie potrafi kochać, że się nie nadaje do związków bla bla bla. Potem nagle przestał się odzywac i tydzień później obnosił się na fejsie ze swoją dziewczyną

[1=260c4d4fdb0e7f4840fc704 76d5f7e46d82a0f3e;7744067 1]Przecież w świecie wirtualnym nawiązujesz tylko kontakt, potem już poznajesz człowieka na żywo i widzisz to samo. Poza tym jak idzie to poznawanie poza światem wirtualnym? Wspominałaś sama, że kiepsko, bo obracasz się w znanym kręgu znajomych i trudno poznać kogoś nowego - znam ten problem, jak pewnie wiele singielek. Sądzisz, że gdybyś w realu poznawała w takim tempie jak w necie, to wszyscy byliby książętami z bajki? Absurd, to przecież ci sami ludzie - ci z portali istnieją realnie. Po prostu w necie poznajesz ich więcej i siłą rzeczy jest więcej nieciekawych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
ja jakoś wole poznawac facetów na gruncie realnym, ale nie na randkach, tylko w gronie znajomych, przy jakiś imprezach, wyjazdach itp...
wszedzie tam, gdzie moge zaobserwować jak facet działa i zachowuje się na co dzień i jak traktuje rinnych ludzi

Zbyt dużo widziałam udawaczy i bajeranów, żeby ufać facetowi, z którym spotykam się sam na sam na randce

Po prostu na co dzień w gronie innych ludzi trudniej udawać idealnego romeo i ukrywać większe lub mniejsze grzeszki. Wolę poznawać faceta, wtedy kiedy jest sobą, a nie kiedy odpierdziela godowe pierrdolo. Chyba wiecie, o o co mi chodzi

**260c4d4fdb0e7f4840fc70476d5f7e46d82a0f3e** · 2017-09-25, 13:33

Cytat:

Napisane przez Maja102

tez dużo takich typków widze i straszne to jest

albo kiedy powtórka?

ja jakoś wole poznawac facetów na gruncie realnym, ale nie na randkach, tylko w gronie znajomych, przy jakiś imprezach, wyjazdach itp...
wszedzie tam, gdzie moge zaobserwować jak facet działa i zachowuje się na co dzień i jak traktuje rinnych ludzi

Zbyt dużo widziałam udawaczy i bajeranów, żeby ufać facetowi, z którym spotykam się sam na sam na randce

Po prostu na co dzień w gronie innych ludzi trudniej udawać idealnego romeo i ukrywać większe lub mniejsze grzeszki. Wolę poznawać faceta, wtedy kiedy jest sobą, a nie kiedy odpierdziela godowe ☠☠☠☠☠☠☠olo. Chyba wiecie, o o co mi chodzi

Jasne, doskonale to rozumiem, chodzi po prostu o skalę - w otoczeniu często możliwości poznania kogoś nowego są ograniczone, zwłaszcza jak nie jest się osobą specjalnie towarzyską i obraca się w zamkniętym kręgu znajomych (jestem przykładem). Czasem więc mimo najszczerszych chęci i otwartych oczu nie wychodzi i w takiej sytuacji moim zdaniem warto poszukać w internecie, gdzie są osoby w podobnej sytuacji. Dziwi mnie szczególnie narzekanie w stylu "w realu nikogo nie mogę znaleźć i bardzo mi z tym źle, ale w internecie nie będę szukać, bo tam nikogo nie znajdę" - to taki klincz, zamykanie przed sobą szans.

noname88_1 · 2017-09-25, 13:41

Cytat:

Napisane przez Maja102

tez dużo takich typków widze i straszne to jest

albo kiedy powtórka?

przyponmiał mi sie typ, z którym kiedyś kreciłam, łaziliśmy za raczkę na imprezach itp. Tygodniami

enie o szopenie jak to on nie potrafi kochać, że się nie nadaje do związków bla bla bla. Potem nagle przestał się odzywac i tydzień później obnosił się na fejsie ze swoją dziewczyną

ja jakoś wole poznawac facetów na gruncie realnym, ale nie na randkach, tylko w gronie znajomych, przy jakiś imprezach, wyjazdach itp...
wszedzie tam, gdzie moge zaobserwować jak facet działa i zachowuje się na co dzień i jak traktuje rinnych ludzi

Zbyt dużo widziałam udawaczy i bajeranów, żeby ufać facetowi, z którym spotykam się sam na sam na randce

Po prostu na co dzień w gronie innych ludzi trudniej udawać idealnego romeo i ukrywać większe lub mniejsze grzeszki. Wolę poznawać faceta, wtedy kiedy jest sobą, a nie kiedy odpierdziela godowe pierrdolo. Chyba wiecie, o o co mi chodzi

Otóż to, dokładnie o to mi chodziło

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

Maja102 · 2017-09-25, 13:42

tak bardzo w moim stylu

Shawtty · 2017-09-25, 14:25

Dziewczyny, naprawdę Wam dziękuję za wszystkie słowa

czuję się fatalnie, nawet nie płaczę, lezę w łózku zlana potem, dalej nic nie jem... z tego stresu się niedługo w xs wcisnę...

nie linczujcie mnie, ale nie mogę się pozbyć nadziei

wciąż myślę, że może to przemyśli, może jak wróći i się spotkamy to jednak zmieni zdanie... żałosne. ŻAŁOSNE.

Dinulka · 2017-09-25, 14:54

Cytat:

Napisane przez comablack89

Czego sie boja?
A ch*** ich wie. Jak mnie faceci poznają to mówią, ze wydaje sie bardzo konkretna i ze wiem czego chcę - tak jest. Ze mną żadne gierki nie przejdą.
Też moze chodzić o atrakcyjność i to ze pracuję z samymi facetami;D tez, ze jestem dość niezależna. Oczywiście mówię to z opinii innych bo lubię jak facet się mną opiekuję ale to na późniejszym etapie wykazuje

Haha z tym komentarzem to dobre

Ale na Twoim miejscu usunęłabym jego insta, nie zaglądaj tam. Zadręczasz sie. Ja księcia usunęłam zewsząd, tylko nie z myśli

do tej pory miał totalnie martwego insta. Więc jak teraz dodał ją to chyba już love

Cytat:

Napisane przez Mamba00

Haha

dobre!
Ale nie zniżaj się do tego poziomu, za 2 tygodnie Ci przejdzie i będziesz się czuła jak debilka. Szkoda klawiatury na tego faceta.

myślę,że usunąłby komentarz zanim ona by zobaczyła i nie byłoby zabawy

Cytat:

Napisane przez Maja102

tez dużo takich typków widze i straszne to jest

albo kiedy powtórka?

przyponmiał mi sie typ, z którym kiedyś kreciłam, łaziliśmy za raczkę na imprezach itp. Tygodniami ☠☠☠☠☠☠☠enie o szopenie jak to on nie potrafi kochać, że się nie nadaje do związków bla bla bla. Potem nagle przestał się odzywac i tydzień później obnosił się na fejsie ze swoją dziewczyną

ja jakoś wole poznawac facetów na gruncie realnym, ale nie na randkach, tylko w gronie znajomych, przy jakiś imprezach, wyjazdach itp...
wszedzie tam, gdzie moge zaobserwować jak facet działa i zachowuje się na co dzień i jak traktuje rinnych ludzi

Zbyt dużo widziałam udawaczy i bajeranów, żeby ufać facetowi, z którym spotykam się sam na sam na randce

Po prostu na co dzień w gronie innych ludzi trudniej udawać idealnego romeo i ukrywać większe lub mniejsze grzeszki. Wolę poznawać faceta, wtedy kiedy jest sobą, a nie kiedy odpierdziela godowe pierrdolo. Chyba wiecie, o o co mi chodzi

coś w tym jest. DLatego dobrze się poznać z jego towarzystwem zawsze

Cytat:

Napisane przez Maja102

tak bardzo w moim stylu

i w moim :/

Cytat:

Napisane przez Shawtty

Dziewczyny, naprawdę Wam dziękuję za wszystkie słowa

czuję się fatalnie, nawet nie płaczę, lezę w łózku zlana potem, dalej nic nie jem... z tego stresu się niedługo w xs wcisnę...

nie linczujcie mnie, ale nie mogę się pozbyć nadziei

wciąż myślę, że może to przemyśli, może jak wróći i się spotkamy to jednak zmieni zdanie... żałosne. ŻAŁOSNE.

nie żałosne, naturalne

comablack89 · 2017-09-25, 15:21

Cytat:

Napisane przez Shawtty

Dziewczyny, naprawdę Wam dziękuję za wszystkie słowa

czuję się fatalnie, nawet nie płaczę, lezę w łózku zlana potem, dalej nic nie jem... z tego stresu się niedługo w xs wcisnę...

nie linczujcie mnie, ale nie mogę się pozbyć nadziei

wciąż myślę, że może to przemyśli, może jak wróći i się spotkamy to jednak zmieni zdanie... żałosne. ŻAŁOSNE.

To jest normalne, musisz to przeboleć..
Strasznie mi przykro, trzymaj się Shawtty!
Jakby nie było to dzięki takim sytuacjom stajemy się silniejsze.

Shawtty · 2017-09-25, 16:22

Ale ja się czuję gorzej niż po Księciu. Choć trudno porównać kilka randek do spędzania z kimś kilku dni w tygodniu...
I ja naprawdę mam w sobie jakąś nadzieję, niech mnie ktoś palnie w łeb.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Classic · 2017-09-25, 16:33

Cytat:

Napisane przez Shawtty

Ale ja się czuję gorzej niż po Księciu. Choć trudno porównać kilka randek do spędzania z kimś kilku dni w tygodniu...
I ja naprawdę mam w sobie jakąś nadzieję, niech mnie ktoś palnie w łeb.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Shawtty to normalne, że masz nadzieję. Zresztą on też trochę Ci ją daje, bo jednak nie pożegnał się definitywnie z Tobą.

czekoladowoo · 2017-09-25, 16:41

Cytat:

Napisane przez Shawtty

Ale ja się czuję gorzej niż po Księciu. Choć trudno porównać kilka randek do spędzania z kimś kilku dni w tygodniu...
I ja naprawdę mam w sobie jakąś nadzieję, niech mnie ktoś palnie w łeb.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Shawtty to normalne. Dlatego pisałam o zerwaniu kontaktu bo inaczej nie dasz rady.

Uwaga ogłoszenie parafialne. Jak wymienię telefon to zaloze konto na jakimś portalu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ksiegowa85 · 2017-09-25, 16:41

Cytat:

Napisane przez Shawtty

Ale ja się czuję gorzej niż po Księciu. Choć trudno porównać kilka randek do spędzania z kimś kilku dni w tygodniu...
I ja naprawdę mam w sobie jakąś nadzieję, niech mnie ktoś palnie w łeb.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Możemy się palnąć nawzajem...tak chyba się kończą "przechodzone" rozstania. Ja żałuję, że nie zerwałam kontaktu z Kłamca od razu jak się wydało, zachciało mi się bawić w dobra ciocie i teraz będzie mi dużo ciężej

on oczywiście jest teraz super miły i uczynny i cały czas zapewnia o swej wielkiej miłości i chęci naprawy taaa nawet się nie dał podpuścić jak ostatnio chciałam sprowokowac awanturę, żeby łatwiej mi było o nim zapomnieć.

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Classic · 2017-09-25, 16:55

Cytat:

Napisane przez Ksiegowa85

Możemy się palnąć nawzajem...tak chyba się kończą "przechodzone" rozstania. Ja żałuję, że nie zerwałam kontaktu z Kłamca od razu jak się wydało, zachciało mi się bawić w dobra ciocie i teraz będzie mi dużo ciężej

on oczywiście jest teraz super miły i uczynny i cały czas zapewnia o swej wielkiej miłości i chęci naprawy taaa nawet się nie dał podpuścić jak ostatnio chciałam sprowokowac awanturę, żeby łatwiej mi było o nim zapomnieć.

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Widujecie się regularnie?

Ksiegowa85 · 2017-09-25, 16:58

Cytat:

Napisane przez Classic

Widujecie się regularnie?

Nie, ale i tak żałuję, że jest ten kontakt, to był błąd. Na rozstaniowym mają rację, że najlepszy kontakt to brak kontaktu.

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Classic · 2017-09-25, 17:01

Cytat:

Napisane przez Ksiegowa85

Nie, ale i tak żałuję, że jest ten kontakt, to był błąd. Na rozstaniowym mają rację, że najlepszy kontakt to brak kontaktu.

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

I ja to potwierdzam

Ale łatwo powiedzieć, trudniej zrobić

Ksiegowa85 · 2017-09-25, 17:08

Cytat:

Napisane przez Classic

I ja to potwierdzam

Ale łatwo powiedzieć, trudniej zrobić

Niestety człowiek stary, a (nadal) głupi

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

**6e9577db6ce2542298c043680bb84e2806dabe77_6019e7a59e04f** · 2017-09-25, 17:19

Ale tu posmutniało. Co do kontaktu to rzeczywiście moim zdaniem najlepszy jest jego brak. Moja licealna miłość była z mojej klasy i ciężko było go potem widywać codziennie. A z ostatnim ex - zero odzywania się - długo go odchorowywałam, ale z kontaktem byłoby jeszcze gorzej. Teraz jesteśmy w stanie się widywać na wspólnych imprezach raz na pół roku.

Z lepszych wieści dostałam 4 z egzaminu

Wasze kciuki pomogły

A jutro T. wpada po pracy na obiad...

Classic · 2017-09-25, 17:25

[1=6e9577db6ce2542298c0436 80bb84e2806dabe77_6019e7a 59e04f;77448931]Ale tu posmutniało. Co do kontaktu to rzeczywiście moim zdaniem najlepszy jest jego brak. Moja licealna miłość była z mojej klasy i ciężko było go potem widywać codziennie. A z ostatnim ex - zero odzywania się - długo go odchorowywałam, ale z kontaktem byłoby jeszcze gorzej. Teraz jesteśmy w stanie się widywać na wspólnych imprezach raz na pół roku.

Z lepszych wieści dostałam 4 z egzaminu

Wasze kciuki pomogły

A jutro T. wpada po pracy na obiad...[/QUOTE]
Gratulacje

Ja przeglądam T., ale nie ma nikogo ciekawego

Z takim jednym pisałam kilka dni temu i był rokujący, ale przestał się odzywać. A chętnie bym kimś zajęła myśli po Milczku.

hekate93 · 2017-09-25, 17:27

Siema dziewczyny

Shawtty - przykro mi że tak się wydarzyło

chyba jak każda tutaj miałam nadzieję że chłopak się ogarnie i dorośnie do zobowiązań

Czekoladowo - nie wiem czy pogratulować czy życzyć powodzenia czy może cierpliwości

NaPewnoTymRazem - gratuluję, takie wieści zawsze poprawiają humor

A z moich ogłoszeń parafialnych to zaadoptowałam wczoraj kotka ze schroniska

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

patgozolek · 2017-09-25, 17:33

Rzeczywiście zrobiło się tu bardzo smutno. Aż i ja zaczęłam się zastanawiać czego w życiu chcę - z jednej strony oczywiście znaleźć partnera przez życie, a z drugiej tak bardzo denerwuje mnie, że ktoś narzuca mi kiedy się teraz spotkamy... i weź zrozum kobietę. Jak czytam jak Was potraktowali / traktują faceci, przypomina mi się jak traktowała mnie moja "wtedy wydawało się największa miłość" i zastanawiam się poważnie, czy próbowanie znalezienia kogoś przed kim można otworzyć serce jest warte ryzyka ponownego złamania serca

Czy aby stabilne singielstwo nie jest lepsze

?

**6e9577db6ce2542298c043680bb84e2806dabe77_6019e7a59e04f** · 2017-09-25, 17:33

Cytat:

Napisane przez hekate93

Siema dziewczyny

Shawtty - przykro mi że tak się wydarzyło

chyba jak każda tutaj miałam nadzieję że chłopak się ogarnie i dorośnie do zobowiązań

Czekoladowo - nie wiem czy pogratulować czy życzyć powodzenia czy może cierpliwości

NaPewnoTymRazem - gratuluję, takie wieści zawsze poprawiają humor

A z moich ogłoszeń parafialnych to zaadoptowałam wczoraj kotka ze schroniska

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dziękuję

pokaż kociaka

Cytat:

Napisane przez Classic

Gratulacje

Ja przeglądam T., ale nie ma nikogo ciekawego

Z takim jednym pisałam kilka dni temu i był rokujący, ale przestał się odzywać. A chętnie bym kimś zajęła myśli po Milczku.

dziękuję

ja staram się wyluzować z T. Nad niektórymi rzeczami muszę przejść do porządku dziennego. jak mu napisałam że mnie nie będzie 2 weekendy to sam powiedział że znajdzie czas w tygodniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

hekate93 · 2017-09-25, 17:36

[1=6e9577db6ce2542298c0436 80bb84e2806dabe77_6019e7a 59e04f;77449296]dziękuję

pokaż kociaka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

IMG_20170924_190558_786.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**6e9577db6ce2542298c043680bb84e2806dabe77_6019e7a59e04f** · 2017-09-25, 17:37

Cytat:

Napisane przez hekate93

Załącznik 7249206

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

słodziak!!! niech się dobrze chowa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Classic · 2017-09-25, 17:37

Cytat:

Napisane przez hekate93

Załącznik 7249206

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Śliczny i super, że zs schroniska

Jak go nazwałaś?

hekate93 · 2017-09-25, 17:41

Cytat:

Napisane przez Classic

Śliczny i super, że zs schroniska

Jak go nazwałaś?

Poprzedni też był ze schroniska, jakoś mi lepiej na duszy wiedząc że pomagam jakiemuś bezdomnemu kociakowi zamiast kupować

Nazywa się Hades i ma dopiero 3 miesiące, jeden z trójki porzuconego rodzeństwa.
Chyba weszłam na kolejny etap singielstwa, jeszcze kilka kotów i będzie już staropanieństwo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:41 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------

[1=6e9577db6ce2542298c0436 80bb84e2806dabe77_6019e7a 59e04f;77449456]słodziak!!! niech się dobrze chowa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Dziękujemy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Classic · 2017-09-25, 17:50

Cytat:

Napisane przez hekate93

Poprzedni też był ze schroniska, jakoś mi lepiej na duszy wiedząc że pomagam jakiemuś bezdomnemu kociakowi zamiast kupować

Nazywa się Hades i ma dopiero 3 miesiące, jeden z trójki porzuconego rodzeństwa.
Chyba weszłam na kolejny etap singielstwa, jeszcze kilka kotów i będzie już staropanieństwo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:41 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------

Dziękujemy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Popieram adoptowanie zwierzaków ze schroniska

Mam podobne zdanie do Twojego w tym zakresie.
Jak będę miała swoje mieszkanie też sobie jakiegoś towarzysza przygarnę

Wszystkieho dobrego dla Hadesa i jego Pani o dobrym sercu

patgozolek · 2017-09-25, 17:51

Cytat:

Napisane przez hekate93

Poprzedni też był ze schroniska, jakoś mi lepiej na duszy wiedząc że pomagam jakiemuś bezdomnemu kociakowi zamiast kupować

Nazywa się Hades i ma dopiero 3 miesiące, jeden z trójki porzuconego rodzeństwa.
Chyba weszłam na kolejny etap singielstwa, jeszcze kilka kotów i będzie już staropanieństwo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:41 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------

Dziękujemy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Słodko wygląda

Ja jakoś nie mogę się przekonać do kota u siebie i tylko w gościach pomiziam i tyle

Tym samym staropanieństwo czeka mnie bez elementów charakterystycznych

hekate93 · 2017-09-25, 17:55

Cytat:

Napisane przez Classic

Popieram adoptowanie zwierzaków ze schroniska

Mam podobne zdanie do Twojego w tym zakresie.
Jak będę miała swoje mieszkanie też sobie jakiegoś towarzysza przygarnę

Wszystkieho dobrego dla Hadesa i jego Pani o dobrym sercu

Właścicielka naszego mieszkania jak miałyśmy poprzedniego to stanęła przed faktem dokonanym, pogłaskała i poszła dalej, a się bałam że się nie zgodzi

Hades z mamą dziękują (to moje dziecko jest żebym mogła matce swojej wmówić że babcią jest więc już dzieci rodzić nie muszę

)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

czekoladowoo · 2017-09-25, 19:07

Hekate cudne kocie

Mi teraz do szczęscia potrzeba tylko ciasteczka do umilania czasu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Elfia4 · 2017-09-25, 19:10

Cytat:

Napisane przez Maja102

ja jakoś wole poznawac facetów na gruncie realnym, ale nie na randkach, tylko w gronie znajomych, przy jakiś imprezach, wyjazdach itp...
wszedzie tam, gdzie moge zaobserwować jak facet działa i zachowuje się na co dzień i jak traktuje rinnych ludzi

Zbyt dużo widziałam udawaczy i bajeranów, żeby ufać facetowi, z którym spotykam się sam na sam na randce

Po prostu na co dzień w gronie innych ludzi trudniej udawać idealnego romeo i ukrywać większe lub mniejsze grzeszki. Wolę poznawać faceta, wtedy kiedy jest sobą, a nie kiedy odpierdziela godowe pierrdolo. Chyba wiecie, o o co mi chodzi

Takie okoliczności są idealne. Przynajmniej wiesz, jaki jest ten człowiek, zanim ubierze się w pawie piórka i odtańczy godowy taniec

Niestety jakoś nie trafiam zbyt często na taką możliwość, mimo że poznaję dużo nowych ludzi.

Cytat:

Napisane przez hekate93

Poprzedni też był ze schroniska, jakoś mi lepiej na duszy wiedząc że pomagam jakiemuś bezdomnemu kociakowi zamiast kupować

Nazywa się Hades i ma dopiero 3 miesiące, jeden z trójki porzuconego rodzeństwa.
Chyba weszłam na kolejny etap singielstwa, jeszcze kilka kotów i będzie już staropanieństwo

Teraz to już jesteś stara panna level hard

Ale ja też

Mam kota przybłędę, który po prostu pojawił się w moim życiu. Gdyby z facetami mogło być tak samo idealnie. Myślisz sobie o facecie i nagle pod drzwiami ci taki miauczy, tfu... serenady śpiewa

2017-09-25, 14:25	#3936
Shawtty Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: Wonderland Wiadomości: 10 564	Dot.: Singielki 25 +. Część X Dziewczyny, naprawdę Wam dziękuję za wszystkie słowa czuję się fatalnie, nawet nie płaczę, lezę w łózku zlana potem, dalej nic nie jem... z tego stresu się niedługo w xs wcisnę... nie linczujcie mnie, ale nie mogę się pozbyć nadziei wciąż myślę, że może to przemyśli, może jak wróći i się spotkamy to jednak zmieni zdanie... żałosne. ŻAŁOSNE. __________________ “Would you tell me, please, which way I ought to go from here?" "That depends a good deal on where you want to get to." "I don't much care where* –" "Then it doesn't matter which way you go.”*

2017-09-25, 16:22	#3939
Shawtty Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: Wonderland Wiadomości: 10 564	Dot.: Singielki 25 +. Część X Ale ja się czuję gorzej niż po Księciu. Choć trudno porównać kilka randek do spędzania z kimś kilku dni w tygodniu... I ja naprawdę mam w sobie jakąś nadzieję, niech mnie ktoś palnie w łeb. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ “Would you tell me, please, which way I ought to go from here?" "That depends a good deal on where you want to get to." "I don't much care where* –" "Then it doesn't matter which way you go.”*

2017-09-25, 17:19	#3947
6e9577db6ce2542298c043680bb84e2806dabe77_6019e7a59e04f Konto usunięte Zarejestrowany: 2017-07 Wiadomości: 1 604	Dot.: Singielki 25 +. Część X Ale tu posmutniało. Co do kontaktu to rzeczywiście moim zdaniem najlepszy jest jego brak. Moja licealna miłość była z mojej klasy i ciężko było go potem widywać codziennie. A z ostatnim ex - zero odzywania się - długo go odchorowywałam, ale z kontaktem byłoby jeszcze gorzej. Teraz jesteśmy w stanie się widywać na wspólnych imprezach raz na pół roku. Z lepszych wieści dostałam 4 z egzaminu Wasze kciuki pomogły A jutro T. wpada po pracy na obiad...

2017-09-25, 17:25	#3948
Classic Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 3 797	Dot.: Singielki 25 +. Część X [1=6e9577db6ce2542298c0436 80bb84e2806dabe77_6019e7a 59e04f;77448931]Ale tu posmutniało. Co do kontaktu to rzeczywiście moim zdaniem najlepszy jest jego brak. Moja licealna miłość była z mojej klasy i ciężko było go potem widywać codziennie. A z ostatnim ex - zero odzywania się - długo go odchorowywałam, ale z kontaktem byłoby jeszcze gorzej. Teraz jesteśmy w stanie się widywać na wspólnych imprezach raz na pół roku. Z lepszych wieści dostałam 4 z egzaminu Wasze kciuki pomogły A jutro T. wpada po pracy na obiad...[/QUOTE] Gratulacje Ja przeglądam T., ale nie ma nikogo ciekawego Z takim jednym pisałam kilka dni temu i był rokujący, ale przestał się odzywać. A chętnie bym kimś zajęła myśli po Milczku.

2017-09-25, 17:27	#3949
hekate93 Zadomowienie Zarejestrowany: 2014-05 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 1 178	Dot.: Singielki 25 +. Część X Siema dziewczyny Shawtty - przykro mi że tak się wydarzyło chyba jak każda tutaj miałam nadzieję że chłopak się ogarnie i dorośnie do zobowiązań Czekoladowo - nie wiem czy pogratulować czy życzyć powodzenia czy może cierpliwości NaPewnoTymRazem - gratuluję, takie wieści zawsze poprawiają humor A z moich ogłoszeń parafialnych to zaadoptowałam wczoraj kotka ze schroniska Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ I love sarcasm. It's like punching people in the face, but with words.

2017-09-25, 17:33	#3950
patgozolek Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 1 251	Dot.: Singielki 25 +. Część X Rzeczywiście zrobiło się tu bardzo smutno. Aż i ja zaczęłam się zastanawiać czego w życiu chcę - z jednej strony oczywiście znaleźć partnera przez życie, a z drugiej tak bardzo denerwuje mnie, że ktoś narzuca mi kiedy się teraz spotkamy... i weź zrozum kobietę. Jak czytam jak Was potraktowali / traktują faceci, przypomina mi się jak traktowała mnie moja "wtedy wydawało się największa miłość" i zastanawiam się poważnie, czy próbowanie znalezienia kogoś przed kim można otworzyć serce jest warte ryzyka ponownego złamania serca Czy aby stabilne singielstwo nie jest lepsze ? __________________ wszystko to tylko kwestia czasu Affection, acceptance and unconditional love. We all want it. We all look for it. But, when we find it, it’s flat out terrifying. Nie ma większego oszusta niż ten, kto oszukuje sam siebie.

2017-09-25, 17:36	#3952
hekate93 Zadomowienie Zarejestrowany: 2014-05 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 1 178	Dot.: Singielki 25 +. Część X [1=6e9577db6ce2542298c0436 80bb84e2806dabe77_6019e7a 59e04f;77449296]dziękuję pokaż kociaka Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] IMG_20170924_190558_786.jpg Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ I love sarcasm. It's like punching people in the face, but with words.

2017-09-25, 19:07	#3959
czekoladowoo Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 27 236	Dot.: Singielki 25 +. Część X Hekate cudne kocie Mi teraz do szczęscia potrzeba tylko ciasteczka do umilania czasu Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)