Najlepsze horrory i thrillery ...!!! cz. II

[Ellen301]

zapowiada się ciekawie. Lubię tego typu sf, bo jakoś roboty mnie nie kręcą.

[annkaanka]

co myślicie o tym filmie ? To (2017)

[agnieszka_2612]

Napisane przez annkaanka

co myślicie o tym filmie ? To (2017)

mi się nie podobał, tak czekałam i się zawiodłam

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

Już lepszy był wish upon 2017... Też średniaczek, ale lepiej się oglądało niż To.

[Nightmare666]

Napisane przez annkaanka

co myślicie o tym filmie ? To (2017)

Jestem pod ogromnym wrażeniem, bardzo mi się podobało. Nowy Pennywise zdecydowanie lepszy od poprzedniego (nie sądziłam, że tak kiedyś napiszę )

[oxoxoxoxox]

A ja czekam na Leatherface'a, lubię praktycznie każdą część Teksańskiej Masakry i taki klimat filmów, więc liczę na to, że się nie zawiodę

W kinie premiery nie będzie, ale gdzieś czytałam, że w wybranych kinach na Halloween się pojawi, zresztą już pojawia się na internecie, tylko w wersji angielskiej, póki co bez tłumaczenia.

[Nightmare666]

O pierwsze słyszę, że będzie nowa część. Póki co nowa Piła robi szum wokół, w sumie po tylu latach kto wie co będzie.

Ostatnio w końcu zobaczyłam starą wersję Carrie i jest oczywiście lepsza od nowej. Ta gra aktorska, muzyka genialnie dobrana, no klasyk horroru, który się nie zestarzeje

[Hiyori]

Gra Geralda oglądana wczoraj trochę mi popsuła humor. Ciężki film. Przez 99% jego trwania bohaterka leży na łóżku. Nie czytałam książki, ale postać trochę naiwna jak na Kinga. Spodziewałam się, że przez większość filmu prawie nic nie będzie się działo i tak jak myślałam zakończenie najlepsze. Ostanie 5 minut filmu naprawdę fajne.

Nie wiem czy warto oglądać ten film dla samej końcówki, mam wrażenie, że można to wszystko było zamknąć w 15 minutach. Drugi raz bym nie obejrzała, chyba najlepszy z procentowymi wspomagaczami humoru i towarzystwem, żeby większość przegadać i obudzić się pod koniec

[PaulinciaKWC]

Napisane przez Hiyori

Gra Geralda oglądana wczoraj trochę mi popsuła humor. Ciężki film. Przez 99% jego trwania bohaterka leży na łóżku. Nie czytałam książki, ale postać trochę naiwna jak na Kinga. Spodziewałam się, że przez większość filmu prawie nic nie będzie się działo i tak jak myślałam zakończenie najlepsze. Ostanie 5 minut filmu naprawdę fajne.

Ksiazka tez specyficzna

[Hiyori]

Paulina wierzę ci na słowo. Ogólnie dużo książek Kinga nie czytałam, część mnie jednak męczy, bo mam wrażenie, że nic się nie dzieję, oprócz końca. Teraz czytam Sklepik z Marzenia i w kolejce mam Bezsenność. Sklepik mi się na razie podoba

[sweet sunday]

Napisane przez Hiyori

Gra Geralda oglądana wczoraj trochę mi popsuła humor. Ciężki film. Przez 99% jego trwania bohaterka leży na łóżku. Nie czytałam książki, ale postać trochę naiwna jak na Kinga. Spodziewałam się, że przez większość filmu prawie nic nie będzie się działo i tak jak myślałam zakończenie najlepsze. Ostanie 5 minut filmu naprawdę fajne.

Nie wiem czy warto oglądać ten film dla samej końcówki, mam wrażenie, że można to wszystko było zamknąć w 15 minutach. Drugi raz bym nie obejrzała, chyba najlepszy z procentowymi wspomagaczami humoru i towarzystwem, żeby większość przegadać i obudzić się pod koniec

Moim zdaniem to jedyna dobra ekranizacja Kinga.
Amityville the awakening-taka tam średniawka,da się pooglądać.

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

[Agniesia666]

Napisane przez Candy_lips

Z ostatnio obejrzanych podobal mi sie tez "Bodom" luzno oparty na prawdziwej historii z ciekawa moim zdaniem fabula, nie tak prosta ze jest jeden morderca i nic wiecej. Jednak skomplikowana tez nie jest. Dosc dobrze zagrany i trzyma w napieciu. Dalam 7/10.

Napisane przez agnieszka_2612

Za to Bodom było beznadziejne

Napisane przez kashia001

Oglądałam właśnie Bodom, do połowy bardzo mi sie podobał. Pózniej juz klapa.

dla mnie 5/10 - fajnie się zaczyna, ale ma sporo nieścisłości i traci podczas trwania filmu. ładne zdjęcia, ale po pierwszym zwrocie akcji można się domyślić zakończenia

[oxoxoxoxox]

Jestem po obejrzeniu Leatherface i jak dla mnie film zasługuję na 6/10. Na plus klimat, ja lubię odludzia, psychopatów i nie brzydzi mnie duża ilość krwi. Na minus kilka obrzydliwych scen między innymi seksu z trupem i historia nijak ma się do poprzednich części Teksańskiej Masakry.
Gdyby to była zupełnie nowa historia, innej psychopatycznej rodzinki na pewno wyszłoby lepiej. Obejrzenie filmu nie było dla mnie stratą czasu, można go zobaczyć

[sweet sunday]

Tak jeszcze w nawiązaniu do Kinga,to oglądałam przed chwilą Mroczną wieże.Liczyłam na coś bardzo dobrego,niestety było tak strasznie nuuuudno,że chyba nawet przysnęłam😴 Nie polecam.

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

[Hiyori]

Krucyfiks-mało straszny, ale oglądało się przyjemnie. Wzorowany na prawdziwych wydarzeniach, tzn. z tego co wiem sama postać księdza i historia z egzorcyzmem na zakonnicy jest na faktach. Główna aktorka przypominała mi Emmę Watson, chociaż nie jest zbytnio podobna. Ogólnie można obejrzeć, ale nie urywa

[Nightmare666]

Napisane przez Hiyori

Krucyfiks-mało straszny, ale oglądało się przyjemnie. Wzorowany na prawdziwych wydarzeniach, tzn. z tego co wiem sama postać księdza i historia z egzorcyzmem na zakonnicy jest na faktach. Główna aktorka przypominała mi Emmę Watson, chociaż nie jest zbytnio podobna. Ogólnie można obejrzeć, ale nie urywa

Dokładnie. Jak dla mnie twórcy mocno wzorowali się na Emily Rose, bo tam też był proces itp. Ale skoro na faktach, to kto wie

[Hiyori]

Napisane przez sweet sunday

Tak jeszcze w nawiązaniu do Kinga,to oglądałam przed chwilą Mroczną wieże.Liczyłam na coś bardzo dobrego,niestety było tak strasznie nuuuudno,że chyba nawet przysnęłam😴 Nie polecam.

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

Oglądałyśmy przedwczoraj i bardzo się podobał film...nie tylko Idris Elba (jak go widzę to przestaję być obiektywna ).

Nightmare666 na innym wątku widziałam, ze czytasz książkę o Warrenach. Czy to jest taka ich biografia czy bardziej luźne opowieści? Podobała ci się?

I zapomniałabym z wczoraj-Opiekunka (2017). Na Filmwebie jest w kategorii horror, ale to komedia trochę slasher. Głupawy film, bardzo amerykańskie poczucie humoru, taki żeby coś przyjemnie, bezstresowo obejrzeć i zapomnieć. Głównym bohaterem jest dwunastolatek, ostrzegam jakby ktoś miał dość filmów z dziećmi

[sweet sunday]

Napisane przez Hiyori

Oglądałyśmy przedwczoraj i bardzo się podobał film...nie tylko Idris Elba (jak go widzę to przestaję być obiektywna ).

Nightmare666 na innym wątku widziałam, ze czytasz książkę o Warrenach. Czy to jest taka ich biografia czy bardziej luźne opowieści? Podobała ci się?

I zapomniałabym z wczoraj-Opiekunka (2017). Na Filmwebie jest w kategorii horror, ale to komedia trochę slasher. Głupawy film, bardzo amerykańskie poczucie humoru, taki żeby coś przyjemnie, bezstresowo obejrzeć i zapomnieć. Głównym bohaterem jest dwunastolatek, ostrzegam jakby ktoś miał dość filmów z dziećmi

Też oglądałam wczoraj tą Opiekunkę i nawet mi się podobał,taka luźna horroro-komedia na wieczór.

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

[agnieszka_2612]

Krucyfiks - taki średniaczek, tzn. ogólnie film nie jest zły, ale nie jest on straszny

[Nightmare666]

Napisane przez Hiyori

Nightmare666 na innym wątku widziałam, ze czytasz książkę o Warrenach. Czy to jest taka ich biografia czy bardziej luźne opowieści? Podobała ci się?

Ogólnie są to historie nawiedzeń i pomocy przy wypędzaniu demonów. Np. jest opisana dokładna historia lalki Annabelle. Są wplątane ciekawostki z ich życia, ale to głównie opis ich pracy. Jednak sama książka jest ciężka w sobie, miałam do niej 2 podejścia i teraz zawiesiłam jej czytanie. Sam klimat jest duszny, ciężki. Jednak jak masz możliwość to sięgnij po nią

[DawnSeeker]

Hej dziewczyny,

też bardzo lubie horrory. Można dołączyć?

Ostatnio, odświeżyłam sobie "It" z 1990. Bardzo fajne, ale chyba wolę ten nowy film bardziej

[Nightmare666]

No ja jestem zakochana wręcz w nowym Pennywise i czekam kiedy będzie DVD

[Zorzoli]

Napisane przez Hiyori

Paulina wierzę ci na słowo. Ogólnie dużo książek Kinga nie czytałam, część mnie jednak męczy, bo mam wrażenie, że nic się nie dzieję, oprócz końca. Teraz czytam Sklepik z Marzenia i w kolejce mam Bezsenność. Sklepik mi się na razie podoba

Sklepik z marzeniami to moja ulubiona książka Kinga. Może i fabuła nie jest powalająca ale uwielbiam sposób w jaki opisał bohaterów.

Oglądał ktoś "Pierwszy śnieg"?

[Hiyori]

Napisane przez Nightmare666

Ogólnie są to historie nawiedzeń i pomocy przy wypędzaniu demonów. Np. jest opisana dokładna historia lalki Annabelle. Są wplątane ciekawostki z ich życia, ale to głównie opis ich pracy. Jednak sama książka jest ciężka w sobie, miałam do niej 2 podejścia i teraz zawiesiłam jej czytanie. Sam klimat jest duszny, ciężki. Jednak jak masz możliwość to sięgnij po nią

Czyli nie czytać przed snem Już się nastawiłam, mam tylko nadzieję, że nie ma tam nic o tym demonie w postaci zakonnicy z drugiej części Obecności. Chyba żadna postać z filmu nie była dla mnie tak przerażająca, przypomnę sobie i od razu się boję

Napisane przez Zorzoli

Sklepik z marzeniami to moja ulubiona książka Kinga. Może i fabuła nie jest powalająca ale uwielbiam sposób w jaki opisał bohaterów.

Oglądał ktoś "Pierwszy śnieg"?

Same relacje między bohaterami są wciągające I widać, że jest dobrym obserwatorem ludzkich zachowań, ludzi ogólnie

[Nightmare666]

Napisane przez Hiyori

Czyli nie czytać przed snem Już się nastawiłam, mam tylko nadzieję, że nie ma tam nic o tym demonie w postaci zakonnicy z drugiej części Obecności. Chyba żadna postać z filmu nie była dla mnie tak przerażająca, przypomnę sobie i od razu się boję

Myślę, że dasz radę czytać przed snem, ale fakt, lepiej w dzień Co do zakonnicy to fakt, przerażająca postać. Tak dla rozluźnienia https://www.youtube.com/watch?v=1j0m_BB0hJU

[agnieszka_2612]

Zemsta laleczki Chucky (2017) - bardziej zabawny niż straszny, ale dotrwałam do końca

[Hiyori]

Napisane przez Nightmare666

Myślę, że dasz radę czytać przed snem, ale fakt, lepiej w dzień Co do zakonnicy to fakt, przerażająca postać. Tak dla rozluźnienia https://www.youtube.com/watch?v=1j0m_BB0hJU

Nieźle jej wyszło

Mroczna Kraina (2009)-thriller, trochę zakręcony. Niektóre sceny (jazda samochodem) troszeczkę stylizowane na Sin City. Zakończenie-nie chcę pisać wprost, gdyby ktoś chciał obejrzeć, ale kończy się nieoczywiście, można sobie dopisać swoją teorię. Muszę przyznać, że zakończenie mnie rozczarowało i popsuło to jak oceniałam ten film, bo oglądało się go całkiem nieźle. Dla mnie to takie 5,5/10.

Lokator (2009)-współczesne Stany Zjednoczone i morderca, który zabija kobiety wzorując się na Kubie Rozpruwaczu. Ciekawy i wciągający.

Bal maturalny (2008)-remake tego starego balu. Nauczyciel obsesyjnie zakochuje się w swojej uczennicy, zabija jej rodzinę i chce też dorwać ją, ale zostaje zatrzymany przez policję. Dziewczyna myśli, że jest bezpieczna i prawie bezstresowo udaje się na swój bal maturalny, gdzie ją i jej znajomych czeka mała niespodzianka Film do obejrzenia i zapomnienia, ale nie jest zły.

1922-kolejny film na podstawie twórczości Kinga. Zaczyna się od tego, że farmer zabija swoją żonę, a później jego życie stopniowo popada w ruinę. Film z małymi elementami horroru (zwidy). Ciężki klimat, dość specyficzny, chyba bardziej dla fanów. Trochę mnie zmęczył. Nie obejrzałabym drugi raz.

[Candy_lips]

Ooo "Mroczna kraina" to wlasnie jeden z moich ulubionych filmow. Tzn wiem ze budzet ma niski, wady tez ma, ale i tak bardzo mi sie podobalo. Caly czas trzymala mnie w napieciu i miala klimat. Fabula troche inna niz w innych filmach i ta tajemniczosc. Oczywiscie w niektorych filmach jest to lepiej zrobione, ale i tak bardzo mi sie podobalo.

Bylam w kinie na "To" i mi sie podobalo. Straszne nie jest, czasem zabawne faktyczne a efektow specjalnych jest troche za duzo. To nie buduje klimatu. Mimo tego ksiazka tez moim zdaniem nie byla jakas straszna. Wazniejsza byla relacja tych dzieci i cale tlo obyczajowe choc byly niepokojace momenty. Mimo tego po opiniach wiedzialam na co sie nastawiac i film mi sie podobal. Bardzo dobra gra dzieci, pasuja mi do tych rol, klaun jezeli chodzi o charakteryzacje swietny i wyglad budzi groze jezeli zbudowaliby lepsy klimat to byloby naprawde strasznie. Reszta ok i dobrze mi sie ogladalo. Dalam 7/10.

W srode ide do kina z facetem na "Happy death day". Podobno to nie jest rewelacja, ale ze nawet ok. Ja juz po zwiastunie bardzo chcialam to obejrzec. Uwielbiam filmy z motywem petli czasowej nawet jezeli sa srednie wiec nawet gdyby ten taki byl to chetnie bym obejrzala. To bedzie raczej takie polaczenie komedii i thrillera ale czasem to jest fajne, mysle ze bedzie fajna rozrywka.

---------- Dopisano o 01:59 ---------- Poprzedni post napisano o 01:55 ----------

Na "Pierwszy snieg" tez chcialam isc, ale odpuscilam, bo film podobno slaby. Szkoda wydawac w takiej sytuacji pieniadze zwlaszcza ze Joe Nesbo uwielbiam czytalam jego ksiazki i jest swietny. Kazda jego ksiazka praktycznie wciagajaca zagadka i masa powiazan dzieki czemu trzeba wytezyc umysl. Film to podobno przeciwienstwo i ze nie jest w ogole przekonujacy. Szkoda ze tak psuja tak dobry kryminal.

[loglady83]

Przychodze z dwoma dobrymi thillerami.

'Wind river' (2017) film o sledzwie zamordowanej dziewczyny-Indianki (probuje znalezc jakies poprawnie politycznie slowo po polsku - native American?). Trzyma w napieciu. Polecam!

Killing Ground (2016) australijski thriller dla widzow o mocnych nerwach. Troche podobny do 'Eden Lake', ktory dla mnie jest jednym z najbardziej przerazajacych filmow. Para, ktora wybrala sie na kemping natrafia na samotnie przechadzajace sie dziecko, ktore nosi znaki pobicia czy zanidbania. Jednoczesnie ogladamy historie tego co sie wydarzylo z wydarzeniami, ktore maja miejsce tu i teraz. Mocne kino i nie dla kazdego.

[Hiyori]

Candy_lips film jest zupełnie inny niż książka, brakuje klimatu, dużo zostało pominięte i przemilczane, plus wyciągnęli tę część tak ze środka i jeśli ktoś nie czytał książki, książek tak naprawdę (bo to 7 czy tam 8 część) to nabierze mylnego przekonania o całej serii ehhh

Wind River muszę pamiętać, żeby zobaczyć Brzmi ciekawie.

[Candy_lips]

Tak oczywiscie jak to w filmach omineli wazne fragmenty to prawda. Jednak mimo ze ksiazka "To" mi sie podobala, to przyznam, ze sama ominelam pewne fragmenty i na pewno nie wszystko dobrze z niej pamietam. Ksiazka ciekawa, ale jednak bardzo gruba i King jak to King troche za bardzo sie rozgaduje, nie zawsze to jest ciekawe, choc ogolnie w miare go lubie ;-) Czasem po prostu ma nudniejsze fragmenty. Ta warstwa psychologiczna w filmie choc okrojona i tak mi sie podobala i fajny dobor aktorow.

Bylismy na "Happy death day" i nie bylo wybitne, ale niezle. Nadal sie milo ogladalo i nie bylk szkoda pieniedzy za bilet (tanie srody za 15 zl, ale gdyby to byl slaby film, to zalowalabym nawet takich pieniedzy, bo staram sie chodzic na to co naprawde moze byc niezle lub dobre a reszte obejrzec w Internecie). Bardzo dobra gra glownej bohaterki typowa wredna dziewczyna, mocno uzywajaca zycia, wiecznie imprezujaca i bez zasad moralnych. Mimo tego dobrze sie ja oglada a i ona z czasem sie zmienia jak to w filmach. Ktos zabija ja codziennie w dzien urodzin w pewnej masce a ona ciagle budzi sie tego samego dnia. Fajna muzyka w filmie niezly klimat, fajny pomysl z zabijaniem w urodziny i z wykorzystaniem petli czasowej. Sporo smiechu, morderstwa sa raczej na wesolo i szybko pokazane, nie ma prawie krwi. To taka zabawa konwencja i polaczwnie roznych slasherow na pewno. Thriller jest i jest pewne napiecie ale nie tak bardzo duzo. No ale oglada sie niezle. Minusy to slaby motyw zabojstw i moze za malo takiego szukania zabojcy i mylenia tropow, moze wiecej tez zabojstw jakichs takich zabawnych nawet i zapadajacych w pamiec by sie sie przydalo. Wtedy ten film bardziej by sie wyroznil, bo mial na to potencjal. Pod koniec jest troche tez za duzo ckliwosci i reszta bohaterow troche blaknie przy bohaterce co bym tez zmienila by byli bardziej wyrazisci. Mimo wad film przyjemny, fajne dialogi i niezle sie oglada. Moja ocena 6 lub 6,5/10 ciezko sie zdecydowac. Moglo byc lepiej ale warto obejrzec niezla rozrywka

---------- Dopisano o 05:33 ---------- Poprzedni post napisano o 05:31 ----------

Napisane przez Hiyori

Candy_lips film jest zupełnie inny niż książka, brakuje klimatu, dużo zostało pominięte i przemilczane, plus wyciągnęli tę część tak ze środka i jeśli ktoś nie czytał książki, książek tak naprawdę (bo to 7 czy tam 8 część) to nabierze mylnego przekonania o całej serii ehhh

Wind River muszę pamiętać, żeby zobaczyć Brzmi ciekawie.

Wyzej pomylilo mi sie ze chodzi Ci o "To" wybacz. Co do "Pierwszego sniegu" wierze dlatego by nie psuc sobie nastroju na to nie poszlam.