Kantadeska

[88Ekaterina88]

Otrzymałam niedawno właśnie kwiata o takiej nazwie i tu zrodził się problem, gdyż nic o nim nie wiem, w doniczce sucho a ja nie wiem jak go pielęgnować, co ile dni i jak obficie podlewać i w jakim miejscu mogę go postawić .

W wyszukiwarce wyskakują mi same bukiety ślubne i nic więcej

Proszę Was, jeżeli któraś z Was wie coś na temat pielęgnacji, podzielcie się ze mną tymi informacjami, bo nie chce aby zmarniały tak piękne kwiaty

[zioła]

Ja znam tylko taką ogrodową,
http://dom.gazeta.pl/ogrody/1,72162,4148839.html i tylko informacje o pielęgnacji w ogrodzie. Nie jestem pewna czy to miałas na myśli?

Może masz możliwość zrobienia zdjęcia?
Moja mama ma odmianę doniczkową tej która jest na zdjęciu "Gazety", ale bardziej przypomina anturium lub skrzydłowkwiat. Lubi rozproszone światło, podlewa ( nie obficie)dwa razy w tygodniu bo inaczej opadają liście

[_agatka]

nie to ze sie czepiam, ale w oryginale pisze sie to zantedeschia, a czyta cantedeskia, mylnie nazywana jest tez kalla (piszemy calla), moze tak bedzie łatwiej znalezc info nt pielegnacji

[_kamea_]

Hej wszystkim!

Zamierzam kupić jakoś niebawem bulwę calli, bo wprost zakochałam się w tej roślinie Czy ma któras z was jakieś doświadczenie odnośnie jej uprawy? Czy szybko rośnie i kwitnie? i temu podobne sprawy może załaczycie tutaj jakies zdjęcia swoich kwiatów?

[dusia81]

A czy któraś wie jak przezimować tego kwiatka - już dwa razy zmarniała mi w zimę - ale przyznam ze nie wiem jak ja mam w końcu dobrze przechować.
Kupuje na wiosnę a zimą pada

[_kamea_]

Tak jak każda roślina cebulkowa Kantadeska musi mieć okresy "spoczynku". Czyli to, że na zimę pada jest normalne. Jakoś we wrześniu trzeba wykopać bulwę z ziemi i w chłodnym miejscu przetrzymać do wiosny, wtedy znowu wsadzić do ziemi

Tu sobie możesz poczytać dokładniej
http://www.dobrzewiedziec.pl/?p=2599

[dusia81]

Napisane przez _kamea_

Tak jak każda roślina cebulkowa Kantadeska musi mieć okresy "spoczynku". Czyli to, że na zimę pada jest normalne. Jakoś we wrześniu trzeba wykopać bulwę z ziemi i w chłodnym miejscu przetrzymać do wiosny, wtedy znowu wsadzić do ziemi

Tu sobie możesz poczytać dokładniej
http://www.dobrzewiedziec.pl/?p=2599

Poczytam sobie Dzięki
Tylko ona mi w czsie takie spoczynku usycha - kompletnie nic z niej nie zostaje. Tak samo traktuje amarylisa i jakoś daje rade, kantadeska nie

[_kamea_]

Ale roślina, czy bulwa Ci wysycha?

[dusia81]

Napisane przez _kamea_

Ale roślina, czy bulwa Ci wysycha?

Bulwa, jak ją już wyciągnę z doniczki i odstawie do piwnicy to po jakimś czasie mam suchą...
Może coś z nią źle robię?

[_kamea_]

A wsadzałaś tą suchą do doniczki? Może jednak coś z niej wyrośnie, bo np cebuli tulipana też wysychają, ale jak się drugi raz posadzi do donicy to normalnie rosną

[dusia81]

Napisane przez _kamea_

A wsadzałaś tą suchą do doniczki? Może jednak coś z niej wyrośnie, bo np cebuli tulipana też wysychają, ale jak się drugi raz posadzi do donicy to normalnie rosną

Niestety nie, wydawała mi się tak sucha że ją wywaliłam .
Oglądam tą stronę z kantadeskami - i czy jest możliwe że one tak obficie kwitną - moja miała max 1 kwiatka

[_kamea_]

To spróbuj wsadzić do ziemi tą suchą bulwę - wyrośnie

Mają więcej kwiatków podobno w następnych latach, jak ta bulwa jest już rozrośnięta

[syloli]

hejka.
Mam również tego kwiatka. Dostałam go w tamtym roku w październiku pięknie rozrośniętego i kwitnącego. Po czasie wszystko pousychało i obcięłam zaraz przy ziemi. Na zimę wstawiłam doniczkę do piwnicy. Od 2 tygodni wyrastają nowe!!!

[_kamea_]

Ja wczoraj kupiłam bulwę i zaraz ją wsadzę do doniczki kwiat ma być pomarańczowy

[dusia81]

Napisane przez _kamea_

Ja wczoraj kupiłam bulwę i zaraz ją wsadzę do doniczki kwiat ma być pomarańczowy

Jasne że tak zrobię, nic mnie to nie kosztuje a uwielbiam kantadeske
Miałam ją nawet w ślubnym bukiecie ;D

Muszę zaciągnąć męża do jakiegoś marketu i poszukać, może i u mnie już będą

[_kamea_]

Ja kupiłam w Realu, ale przepłaciłam więc nie polecam