Styl kobiecy i rockowy jednocześnie cz. IV

[201704051255]

Napisane przez GagaFace

Dziołchy która lepsza ? Nie mogę się zdecydować.

http://allegro.pl/kuferek-xxl-cwieki...670526073.html

http://allegro.pl/wyprzedaz-torebka-...675382579.html

frędzlasta )

jezu ale mam dzień, od 7 rano latam i szukam psa - pekla mu obroza na spacerze i poszedł!
wlasnie usiadlam do sniadania, bo mi juz slabo
znalazl sie jak rozwieszalam ogloszenia... ale wiecie co? czasem obcy ludzie pomoga, a ci, znajomi, na ktorych liczyles, Cie oleją.... do tego podlosc ludzka idaca za anonimowoscia w necie poraza...

nie kazda fundacja zajmujaca sie zwierzetami, ktora ma konto na facebooku, fundacja dotyczaca psow, zechciala umiescic ogloszenie o zaginieciu... a pod wpisem tej, ktora umiescila znalazlo sie sporo flugow... rece opadaja

w sklepie u kolegi nie wolno mi bylo powiesic ogloszenia... a na obcej stacji benzynowej powiedzieli, zebym pooklejala jeszcze ich lodówki na zewnatrz tymi ogloszeniami

nicRu... na wątku nasze blogi kazda dziewczyna regularnie wkleja swoje konkursy, zero czerwonych kartek, w momencie, kiedy ja wklejam info o dowolnym poście - natychmiast przylatuja na bloga hejterki, wiec czytaja ten wątek, a kiedy wklejam info o konkursie, dostaje bana, bo zyczliwe osoby zglaszaja mnie i tylko mnie, dokladnie te same osoby, ktore robia mi z upodobaniem kupe w komentarzach na blogu
odkad nie oglaszam postow na wizazu - nie mam na blogu pół niemiłego wpisu
przypadek? moja obsesja? no prosze Cię...

[solaola]

Napisane przez GagaFace

Kupiłam zwykłe czarne rurki.
U mnie w szafie obowiązkowo zawsze muszą być.
I lateksową spódniczkę (), taka trochę jak na striptizerkę.
Zobaczymy co z tego wyjdzie, kupiłam ją tak trochę nieprzemyśliwane. I jak nie nada się na wyjście na ulicę, to przynajmniej Tż będzie zadowolony. Że ją kupiłam.

U mnie też, jestem chora jak ich nie ma Jeśli mam wybór czarne, a jakieś jaśniejsze - zawsze czarne. A co do spódniczki, to patrzyłam na nią, w jakimś zestawie rockowym pewnie nie będzie źle wyglądała.

Napisane przez GagaFace

Dziołchy która lepsza ? Nie mogę się zdecydować.

http://allegro.pl/kuferek-xxl-cwieki...670526073.html

http://allegro.pl/wyprzedaz-torebka-...675382579.html

Druga

Napisane przez trupiegi

Rozmaite. Człowiek się trochę naprodukuje, powtórzy coś 3 razy, a potem dalej dzieciaki pytają o to samo. Albo piszę coś na tablicy, a oni i tak z błędami przepisują. Mimo to odpowiada mi ten charakter pracy - 4 h w szkole, reszta papierowej roboty w domu. Inaczej bym ogłuchła.

Napisane przez pushit

frędzlasta )

jezu ale mam dzień, od 7 rano latam i szukam psa - pekla mu obroza na spacerze i poszedł!
wlasnie usiadlam do sniadania, bo mi juz slabo
znalazl sie jak rozwieszalam ogloszenia... ale wiecie co? czasem obcy ludzie pomoga, a ci, znajomi, na ktorych liczyles, Cie oleją.... do tego podlosc ludzka idaca za anonimowoscia w necie poraza...

nie kazda fundacja zajmujaca sie zwierzetami, ktora ma konto na facebooku, fundacja dotyczaca psow, zechciala umiescic ogloszenie o zaginieciu... a pod wpisem tej, ktora umiescila znalazlo sie sporo flugow... rece opadaja

w sklepie u kolegi nie wolno mi bylo powiesic ogloszenia... a na obcej stacji benzynowej powiedzieli, zebym pooklejala jeszcze ich lodówki na zewnatrz tymi ogloszeniami

Dobrze, że się wszystko dobrze skończyło

[GagaFace]

Napisane przez pushit

frędzlasta )

jezu ale mam dzień, od 7 rano latam i szukam psa - pekla mu obroza na spacerze i poszedł!
wlasnie usiadlam do sniadania, bo mi juz slabo
znalazl sie jak rozwieszalam ogloszenia... ale wiecie co? czasem obcy ludzie pomoga, a ci, znajomi, na ktorych liczyles, Cie oleją.... do tego podlosc ludzka idaca za anonimowoscia w necie poraza...

nie kazda fundacja zajmujaca sie zwierzetami, ktora ma konto na facebooku, fundacja dotyczaca psow, zechciala umiescic ogloszenie o zaginieciu... a pod wpisem tej, ktora umiescila znalazlo sie sporo flugow... rece opadaja

w sklepie u kolegi nie wolno mi bylo powiesic ogloszenia... a na obcej stacji benzynowej powiedzieli, zebym pooklejala jeszcze ich lodówki na zewnatrz tymi ogloszeniami

Smutne to ale prawdziwe.
I najgorsze jest to że chyba nic się na to poradzić nie da ...

Ty w ogóle masz bloga ? Adres dawaj, jak coś.

[201704051255]

moj stary nick tor_zireael
a raczej pushit to stary... tylko ten wyzej dostal bana za nieoplacona reklame, vide link do bloga sprzed kilku mcy na szafie

[Solciuchna]

Wczoraj z okazji szaleństwa zakupów wreszcie mogłam wydać chomikowaną kasę

Kupiłam krótką luźną bordową koszulkę w New Yorkerze, skórzane rękawiczki w Reserved, dresy w H&M (no co, dużo ćwiczę), jedwabne wzorzyste spodnie i koszulę w kratę z ćwiekami w Zarze. Oraz marynarkę w Pull&Beat dla TŻ (taaa, większość ciuchów kupuję mu sama, na oko, bo jakby miał iść ze mną na zakupy to po 5 minutach byłoby mu duszno, gorąco, niedobrze i mało by nie zemdlał )

Wiecie co fajnego sobie ostatnio uświadomiłam? Że tej jesieni wreszcie nie czuję potrzeby kupowała jesiennych botków. Wszystkie mam

[GagaFace]

Napisane przez pushit

moj stary nick tor_zireael
a raczej pushit to stary... tylko ten wyzej dostal bana za nieoplacona reklame, vide link do bloga sprzed kilku mcy na szafie

A ty cwaniaro ... Masz dwa konta ?
No teraz to już chyba tylko jedno ... Ładnie, ładnie.

Czy któraś z Was ma tzw. body chain ?

[Nuova]

Wprawdzie zupełnie nie rockowe, ale pochwalę się co dorwałam w Tesco za 8zł Słodziaki na zimę

[201704051255]

Napisane przez Solciuchna

Wczoraj z okazji szaleństwa zakupów wreszcie mogłam wydać chomikowaną kasę

Kupiłam krótką luźną bordową koszulkę w New Yorkerze, skórzane rękawiczki w Reserved, dresy w H&M (no co, dużo ćwiczę), jedwabne wzorzyste spodnie i koszulę w kratę z ćwiekami w Zarze. Oraz marynarkę w Pull&Beat dla TŻ (taaa, większość ciuchów kupuję mu sama, na oko, bo jakby miał iść ze mną na zakupy to po 5 minutach byłoby mu duszno, gorąco, niedobrze i mało by nie zemdlał )

Wiecie co fajnego sobie ostatnio uświadomiłam? Że tej jesieni wreszcie nie czuję potrzeby kupowała jesiennych botków. Wszystkie mam

skad ja to znam... od razu ma wszystkie objawy grypy i musi odpoczac, albo nagle dostaje smsa z praca ktora ma wykonac na już... ewentualnie "nic nie potrzebuje"
ale przynajmniej nosi to co mi sie podoba

ja niestety poszalalam z butami na jesień... i jeszcze widzialam fajne bikery na futerku.. a na zime myslalam o emu, ale one kosztuja 1000zł a ukala nie sa wodoodporne... choc cena juz ok
tylko emu maja jakas lepsza welne w srodku, a mnie koszmarnie marzna nogi

Napisane przez GagaFace

A ty cwaniaro ... Masz dwa konta ?
No teraz to już chyba tylko jedno ... Ładnie, ładnie.

Czy któraś z Was ma tzw. body chain ?

z tego konta pisalam na wizazu troche za duzo i nie chcialam, by bylo wiazane z moimi zdjeciami
dlatego zalozylam drugie dla bloga
a tego nie uzywalam z rok

zawsze chcialam kupic body chain...


na szalenstwie zakupow ja bardzo skromnie... zgubilam kupon do wojasa na ktorym mi tak bardzo zalezalo... reszte oddalam szwagierce, do cubusa i topshopu nie dojechalam przez psa uciekiniera
wiec zakupy byly tylko w yves rocher i body shopie

[zlosliwiec]

Napisane przez pushit

Słuchajcie, dowiedziałam się, za co ten ban i po prostu cycki mi opadły.
Kilka miesięcy temu w opisie wieszaka na szafie wpisałam adres bloga (wówczas nie mając tam pól reklamy).
Na Chictopii, Chiccissimo, Lookbooku, Stylio, Modnej Polce, Szafie.pl to standard i każdy tak wpisuje.
Albo coś jest nie tak z moderacją forum, albo laski z wątków "moda, która was rozwala" itp namiętnie wypisują do redakcji o zbanowanie
Paranoja, żeby tępić modowe blogi na dziale moda, no ale ich serwis, ich decyzja. Już nie będę z tym walczyć, bo nie ma co...

Regulamin znasz, ignorujesz jego zapisy oraz moją dobrą wolę - powinienem zbanować również to konto jako klona, ale w dobrej wierze tego nie zrobiłem.

Ostatnie ostrzeżenie, kolejne będzie pożegnalne.

[rousse]

Dziewczyny, która lepsza?:

[kennedy]

fioletowa?

[rousse]

Napisane przez kennedy

fioletowa?

Fakt, czarna jest uniwersalna, ale fioletowa jest bardziej oryginalna, dzięki

[GagaFace]

Napisane przez rousse

Dziewczyny, która lepsza?:

Ja jestem za czarną ...

---------- Dopisano o 15:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ----------

Napisane przez Nuova

Wprawdzie zupełnie nie rockowe, ale pochwalę się co dorwałam w Tesco za 8zł Słodziaki na zimę

So cute.

[virtual_reality]

Byłam na zakupach i standardowo nic nie przywiozłam
Prócz puchatego polara z uszami.
Niby wszystkiego pełno w sklepach, ale jakoś nic mnie nie powaliło na kolana.
Poszukuje nadal czarnych jeansów z wyższym stanem i porządnych swetrów, te akrylowe do mnie nie przemawiają. Jestem straszny zmarzluch

[abiblabla]

Napisane przez virtual_reality

Byłam na zakupach i standardowo nic nie przywiozłam
Prócz puchatego polara z uszami.
Niby wszystkiego pełno w sklepach, ale jakoś nic mnie nie powaliło na kolana.
Poszukuje nadal czarnych jeansów z wyższym stanem i porządnych swetrów, te akrylowe do mnie nie przemawiają. Jestem straszny zmarzluch

ja tez ja też! tylko żeby nie odstawały w talii jak wszystkie po kolei...

[chocolate_monster]

Napisane przez virtual_reality

Byłam na zakupach i standardowo nic nie przywiozłam
Prócz puchatego polara z uszami.
Niby wszystkiego pełno w sklepach, ale jakoś nic mnie nie powaliło na kolana.
Poszukuje nadal czarnych jeansów z wyższym stanem i porządnych swetrów, te akrylowe do mnie nie przemawiają. Jestem straszny zmarzluch

jak znajdziesz jakieś o innym składzie to daj znać Akryl mnie nie grzeje w ogóle, ale ciężko znaleźć coś w dobrej cenie

[cotka]

Ja kupuje swetry w lumpach albo na allegro. Chociaz ostatnio nabylam w lindexie czarny z 70% angory (nie wiem co to za jakosc, ale za 80zł to lepszy niz najlepszy akryl- nieznoszę) w sklepach jest tragedia, teraz juz za 300 zl mozesz kupic plaszcz bez grama welny jeansy juz prawie wszystkie z 20% poliestru blee..

Na allegro pojawila sie chinska wersja torebki z zary, o ktorej tu mecze juz 3. post (zdj 2 i 3) Ma nawet pewne ulepszenia (dlugi pasek, zamek, podszewke) ale tez zasadnicza wade- jest z z ekoskory a ja nie mam kompletnie sympatii do tego materialu (szybko sie niszczy). Mimo to sie zastanawiam..
Wynalazlam tez bawelniana torbe z cwiekami i jak w zyciu nie mialam torby 'codziennej' z bawelny tak sie nad ta zastanawiam (zdj 1)
I jescze nad primarkowa, ale to raczej odpuszcze, jakosc jest straszna, a ja nie place 8 funtow tylko ponad 2x tyle

[dystopia]

Napisane przez cotka

Na allegro pojawila sie chinska wersja torebki z zary, o ktorej tu mecze juz 3. post (zdj 2 i 3) Ma nawet pewne ulepszenia (dlugi pasek, zamek, podszewke) ale tez zasadnicza wade- jest z z ekoskory a ja nie mam kompletnie sympatii do tego materialu (szybko sie niszczy). Mimo to sie zastanawiam..
Wynalazlam tez bawelniana torbe z cwiekami i jak w zyciu nie mialam torby 'codziennej' z bawelny tak sie nad ta zastanawiam (zdj 1)
I jescze nad primarkowa, ale to raczej odpuszcze, jakosc jest straszna, a ja nie place 8 funtow tylko ponad 2x tyle

ostatnio byłam w primarku i długo się zastanawiałam nad tą ostatnią torebką, ale ostatecznie zrezygnowałam, bo 12 funtów to wydało mi się trochę dużo za nią, poza tym ma raczej cienkie uszy i nie wytrzymałyby tych ciężarów, które noszę w torbie.

a mogę prosić linka do 1 torebki? jakoś nie mogę znaleźć na ich stronie, a zobaczyłabym chociaż ile kosztuje, bo fajna.
edit: już znalazłam. za dużo :P

[mivol]

Napisane przez cotka

Ja kupuje swetry w lumpach albo na allegro. Chociaz ostatnio nabylam w lindexie czarny z 70% angory (nie wiem co to za jakosc, ale za 80zł to lepszy niz najlepszy akryl- nieznoszę) w sklepach jest tragedia, teraz juz za 300 zl mozesz kupic plaszcz bez grama welny jeansy juz prawie wszystkie z 20% poliestru blee..

Ja też, co lepsze (gatunkowo) ciuchy mam właśnie z lumpów, ostatnio kupiłam kardigan w pięknym zielonym odcieniu, 100% wełny z merynosów. Niby 19 zł, ale w sklepie nawet takich nie ma..
Co do torebek to nie wiem, ładne ale ja bym nie chciała ryzykować, jakość wątpliwa.

[Solciuchna]

Ale miałam wybuchowy poranek. Słoiki wrzącego domowego ketchupu wybuchły mi w twarz, kuchnia wygląda niczym z horroru, a ja wychodząc z niej również wyglądałam, jakbym brała udział w teksańskiej masakrze piłą łańcuchową Na prawej ręce mam poparzenia 2-go stopnia, na twarzy i szyi "tylko" 1-go.

Od razu łazienka, wanna, zimny prysznic, wezwanie karetki - nie wiedziałam, czy to co mam na sobie to krew czy ketchup, więc wwaliłam się jak leci, w pidżamie. Okazało się jednak, że miałam refleks i w porę odwróciłam się od słoików, że szkło nie zdążyło mnie pokaleczyć, więc mam tylko parę drobnych śladów od niego.

W szpitalu opatrzyli mnie, dali dożylnie coś przeciwbólowego, krople w oczy, zastrzyki. Prawa ręka ma urlop na 2 tygodnie, oczy na szczęście całe, nie licząc poparzeń na powiekach, no i czerwone, rozognione plamy na twarzy i szyi.

[kennedy]

Napisane przez Solciuchna

Ale miałam wybuchowy poranek. Słoiki wrzącego domowego ketchupu wybuchły mi w twarz, kuchnia wygląda niczym z horroru, a ja wychodząc z niej również wyglądałam, jakbym brała udział w teksańskiej masakrze piłą łańcuchową Na prawej ręce mam poparzenia 2-go stopnia, na twarzy i szyi "tylko" 1-go.

Od razu łazienka, wanna, zimny prysznic, wezwanie karetki - nie wiedziałam, czy to co mam na sobie to krew czy ketchup, więc wwaliłam się jak leci, w pidżamie. Okazało się jednak, że miałam refleks i w porę odwróciłam się od słoików, że szkło nie zdążyło mnie pokaleczyć, więc mam tylko parę drobnych śladów od niego.

W szpitalu opatrzyli mnie, dali dożylnie coś przeciwbólowego, krople w oczy, zastrzyki. Prawa ręka ma urlop na 2 tygodnie, oczy na szczęście całe, nie licząc poparzeń na powiekach, no i czerwone, rozognione plamy na twarzy i szyi.

bardzo ci wspolczuje. na pewno piekielnie boli. napisz jezeli mozesz jak to sie stalo? bo mialam zamiar robic domowy ketchup w sobote ale teraz sie przestraszylam

[winyl]

Napisane przez Solciuchna

Ale miałam wybuchowy poranek. Słoiki wrzącego domowego ketchupu wybuchły mi w twarz, kuchnia wygląda niczym z horroru, a ja wychodząc z niej również wyglądałam, jakbym brała udział w teksańskiej masakrze piłą łańcuchową Na prawej ręce mam poparzenia 2-go stopnia, na twarzy i szyi "tylko" 1-go.

Od razu łazienka, wanna, zimny prysznic, wezwanie karetki - nie wiedziałam, czy to co mam na sobie to krew czy ketchup, więc wwaliłam się jak leci, w pidżamie. Okazało się jednak, że miałam refleks i w porę odwróciłam się od słoików, że szkło nie zdążyło mnie pokaleczyć, więc mam tylko parę drobnych śladów od niego.

W szpitalu opatrzyli mnie, dali dożylnie coś przeciwbólowego, krople w oczy, zastrzyki. Prawa ręka ma urlop na 2 tygodnie, oczy na szczęście całe, nie licząc poparzeń na powiekach, no i czerwone, rozognione plamy na twarzy i szyi.

Współczuję strasznie! mam nadzieję, że szybko do siebie dojdziesz i dobrze, że w sumie nie stało się nic poważniejszego (tyle razy już słyszałam o połączeniu szkło + oczy i to nie było nic dobrego ...). Także trzymaj się i się kuruj!

[cute poison]

Soll, współczuję, mam nadzieję, że szybko się wykurujesz

[Solciuchna]

Dzięki Dziewczyny

A stało się to, że moja mama wstawiła do gara słoiki z ketchupem i poszła spać. Woda się wygotowała, garnek się spalił, więc chciałam wstawić do wszystko do zlewu... I wtedy nastąpiło boom jednego, a potem wszystkich słoików.

Normalnie boję się teraz do kuchni wchodzić i cokolwiek gotować Nie tylko z powodu poparzeń - kuchnia wygląda jak ze scenografii do "Piły" albo "Dextera", cała ochlapana pomidorowym sosem, sufit, ściany, lodówka, drzwi, po prostu wszystko.

Prawa ręka niedysponowana, kurde, a ja muszę kolczyki szyć

[abiblabla]

Napisane przez Solciuchna

Dzięki Dziewczyny

A stało się to, że moja mama wstawiła do gara słoiki z ketchupem i poszła spać. Woda się wygotowała, garnek się spalił, więc chciałam wstawić do wszystko do zlewu... I wtedy nastąpiło boom jednego, a potem wszystkich słoików.

Normalnie boję się teraz do kuchni wchodzić i cokolwiek gotować Nie tylko z powodu poparzeń - kuchnia wygląda jak ze scenografii do "Piły" albo "Dextera", cała ochlapana pomidorowym sosem, sufit, ściany, lodówka, drzwi, po prostu wszystko.

Prawa ręka niedysponowana, kurde, a ja muszę kolczyki szyć

o kur.. współczuję, brzmi strasznie. szczęście w nieszczęściu, że stało się "tylko" tyle...

[chocolate_monster]

Napisane przez Solciuchna

Ale miałam wybuchowy poranek. Słoiki wrzącego domowego ketchupu wybuchły mi w twarz, kuchnia wygląda niczym z horroru, a ja wychodząc z niej również wyglądałam, jakbym brała udział w teksańskiej masakrze piłą łańcuchową Na prawej ręce mam poparzenia 2-go stopnia, na twarzy i szyi "tylko" 1-go.

Od razu łazienka, wanna, zimny prysznic, wezwanie karetki - nie wiedziałam, czy to co mam na sobie to krew czy ketchup, więc wwaliłam się jak leci, w pidżamie. Okazało się jednak, że miałam refleks i w porę odwróciłam się od słoików, że szkło nie zdążyło mnie pokaleczyć, więc mam tylko parę drobnych śladów od niego.

W szpitalu opatrzyli mnie, dali dożylnie coś przeciwbólowego, krople w oczy, zastrzyki. Prawa ręka ma urlop na 2 tygodnie, oczy na szczęście całe, nie licząc poparzeń na powiekach, no i czerwone, rozognione plamy na twarzy i szyi.

o rany... Strach pomyśleć, jak mogłoby się skończyć gdybyś nie odwróciła twarzy. Mama pewnie teraz ma wyrzuty sumienia. Strasznie współczuje

[solaola]

Solciuchna, współczuję i trzymaj się tam . Całe szczęście, że zdążyłaś się odwrócić...

[nicRu]

Sol
Życie to jednak pisze scenariusze...

[virtual_reality]

Sol ale przygoda, zdrówka

Dla poszukujących czarnych rurek z wysokim stanem, znalazłam w kappahlu, 149zł (-20% z kuponem stałego klienta).

[SambaMamba]

Napisane przez Solciuchna

Ale miałam wybuchowy poranek. Słoiki wrzącego domowego ketchupu wybuchły mi w twarz, kuchnia wygląda niczym z horroru, a ja wychodząc z niej również wyglądałam, jakbym brała udział w teksańskiej masakrze piłą łańcuchową Na prawej ręce mam poparzenia 2-go stopnia, na twarzy i szyi "tylko" 1-go.

Od razu łazienka, wanna, zimny prysznic, wezwanie karetki - nie wiedziałam, czy to co mam na sobie to krew czy ketchup, więc wwaliłam się jak leci, w pidżamie. Okazało się jednak, że miałam refleks i w porę odwróciłam się od słoików, że szkło nie zdążyło mnie pokaleczyć, więc mam tylko parę drobnych śladów od niego.

W szpitalu opatrzyli mnie, dali dożylnie coś przeciwbólowego, krople w oczy, zastrzyki. Prawa ręka ma urlop na 2 tygodnie, oczy na szczęście całe, nie licząc poparzeń na powiekach, no i czerwone, rozognione plamy na twarzy i szyi.

Matko sol, co za koszmar. Musiałaś się nieźle wystraszyć, dobrze, ze to tylko tak się skończyło. A wydawałoby się , ze robienie przetworów to bezpieczne zajęcie.