|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2012-11-25, 17:36 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 21
|
Czy to normalne?
Jestem z moim chłopakiem w 6-letnim związku. Zarówno z jego jak i z mojej strony to nasza pierwsza miłość. Mieliśmy swoje wzloty i upadki, ale ogólnie było ok, do momentu kiedy zachorowałam na depresję, rzuciłam studia i swoje życie ograniczyłam do leczenia i próby wyjścia z dołka. I tu pojawia się cały problem, bo myślałam, że co jak co, ale mój chłopak cokolwiek by się nie działo nie zostawi mnie samą, ale czuję, że gdy nie wrócę na studia i nie znajdę sobie pracy on mnie po prostu zostawi i nie wiem co mam o tym myśleć, bo z jednej strony może i ma do tego prawo, ale z drugiej... To jest nieludzkie i gdzie ta cała miłość? Co o tym myślicie? Bardzo proszę o odpowiedzi
|
2012-11-25, 17:44 | #2 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 199
|
Dot.: Czy to normalne?
Cytat:
Ale dlaczego czujesz, że nie znajdziesz pracy albo nie wrócisz na studia. Może takie myślenie jest związane z sytuacją w, której się znalazłaś A co do chłopaka. Wspiera Cię jakoś w chorobie, albo czy w jakikolwiek sposób dał Ci do zrozumienia, że Cię może zostawić?
__________________
“Chęć śmierci jest naszą jedyną prawdziwą tragedią.” |
|
2012-11-25, 17:53 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 21
|
Dot.: Czy to normalne?
To, że wszystko widzę na start w szarych kolorach i na starcie już się poddaję na pewno ma związek z depresją, bo to nawet powiedziała mi psycholog. Leki sprawiają jedynie, że czasami czuję się lepiej i że w ogóle zaczęłam wychodzić z łóżka i zajmować się czymkolwiek, ale wiem, że w studia czy w znalezienie fajnej pracy musiałabym wiele dać od siebie i chodzi o to, że nie jestem pewna, czy mi się uda i strasznie się boję, że nie A chłopak ciężko powiedzieć czy mnie wspiera... Był ze mną na jednej wizycie u psychologa, psycholog wytłumaczyła mu wszystko, ale kilka tygodni później stwierdził, że będzie mnie ,,motywować" aż wezmę się w garść i że nie mogę odbiegać od niego w żadnym aspekcie czy to intelektualnym czy finansowym i że jak będę odbiegać ,,to sory, ale..." no właśnie
|
2012-11-25, 18:02 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 872
|
Dot.: Czy to normalne?
weź się w garść. nie przejmuj się chłopakiem czy Cię zostawi czy nie - nie od tego zależy Twoje zdrowie psychiczne i przyszłość. a jeśli dalej będziesz siedzieć przed komputerem i zastanawiać się czy to normalne, że chłopak z którym jesteś 6 lat czasem już nie wytrzymuje bo jego dziewczyna ma depresję to nie wyjdzie na dobre. przede wszystkim, weź się za siebie. wiem, że to trudne, kiedy jest się w takim stanie w jakim jesteś ale nie patrz na niego, wstań i spróbuj. tu chodzi o Ciebie, Twoje życie, Twoją przyszłość. myślę, że jak sama sobie z sobą poradzisz, chłopak zobaczy, że jesteś silna to wszystko będzie dobrze.
|
2012-11-25, 18:08 | #5 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 199
|
Dot.: Czy to normalne?
Cytat:
zgadzam się. Jeżeli naprawdę Cię kocha to możesz być pewna, że Cię nie zostawi. Ale jak nie sprosta zadaniu aby wspierać Cię podczas choroby, to znaczy, że miałaś szczęście zobaczyć jego prawdziwą twarz. Skup się teraz na sobie. Bo to ty jesteś chora a nie on
__________________
“Chęć śmierci jest naszą jedyną prawdziwą tragedią.” |
|
2012-11-25, 18:18 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 443
|
Dot.: Czy to normalne?
przede wszystkim masz złe podejście: jest ci źle - to nic z tym nie robisz tylko zwalasz WSZYSTKO na depresje. A tak nie można. Kiedyś musi przyjść ten moment "wyjścia z dołka" Nie ma rzeczy niemożliwych! Powiem ci szczerze, że mi by się nie chciało być z osobą, która cały czas się poddaje i marudzi. A tobie by się chciało?
Wstań jutro sobie z myślą, że leki naprawdę działają i zrobiłaś już duże postępy i skoro to ci się udało to jesteś w stanie zrobić jeszcze więcej! Ale... rób to wszystko TYLKO I WYŁĄCZNIE dla siebie, dla swojego życia, nie dla TŻ. Bo będziesz miała pewność, że nigdy nie pozbędziesz się swojej motywacji! |
2012-11-25, 18:20 | #7 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 496
|
Dot.: Czy to normalne?
Cytat:
Przez ograniczenie życia do "prób wyjścia z dołka" z tego dołka nie wyjdziesz. Odizolowujesz się w ten sposób od świata i będzie Ci coraz trudniej te depresje pokonać. Efekt odwrotny do zamierzonego. Edytowane przez neia Czas edycji: 2012-11-25 o 18:24 |
|
2012-11-25, 18:25 | #8 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Czy to normalne?
Cytat:
A Twój chłopak w tym momencie wykazuje się zdrowym egoizmem. Jest z Tobą, wspiera Cię, chce Cię "motywować" - zastosował metodę straszaka, bo taka wydawała mu się skuteczna. Ale niestety - można bardzo kogoś kochać... ale jeśli nie widzi się pracy ze strony drugiej osoby, to nie można pozwolić, żeby ta osoba Cię ograniczała. Stanie w miejscu to cofanie się. A Twój chłopak nie chce się cofać... jeśli Ty nad sobą nie pracujesz, to cofacie się oboje. A on nie chce tego robić. Jeśli będziesz się starać, to w końcu z tego wyjdziesz. Musisz wiele od siebie dać. Masz prawo się bać, ale nie ma wyjścia. Nie możecie stać w miejscu. |
|
2012-11-25, 18:26 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 21
|
Dot.: Czy to normalne?
Dzięki za miłe słowa, od Nowego Roku chcę zacząć nowe życie, ale nawet jak będzie dobrze to ja chyba do końca życia będę czuła to, że w pewnym sensie jest interesowny... Może my po prostu do siebie nie pasujemy i powinien związać się z jakąś dziewczyną sukcesu? Nie wiem, ale ja co by się z nim nie działo nie zostawiłabym go i jednak jestem trochę rozczarowana, że on tego zdania w stosunku do mnie nie podziela
|
2012-11-25, 18:28 | #10 | ||
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Czy to normalne?
Cytat:
Cytat:
__________________
-27,9 kg |
||
2012-11-25, 18:34 | #11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 21
|
Dot.: Czy to normalne?
Leczę się 2 miesiące, ale chora byłam od pół roku, zgłosiłam się po pomoc bo miałam trudności ze skupieniem uwagi na nauce
|
2012-11-25, 18:44 | #12 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 199
|
Dot.: Czy to normalne?
Cytat:
A czemu akurat od Noweg Roku. Nie jest to przypadkiem usprawiedliwianie samej siebie? Mam wrażenie, że to co piszesz jest tłumaczeniem samej siebie. A to nie pasujemy do siebie itp. Sama napisałaś, że chłopak wyraża chęć pomocy tobie. Dalej piszesz, że nie ważne co ale byś go nie zostawiła...........pewna jesteś? Nigdy nie mów nigdy.
__________________
“Chęć śmierci jest naszą jedyną prawdziwą tragedią.” |
|
2012-11-25, 19:36 | #13 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Czy to normalne?
Czy ty kochasz swojego chłopaka? Bo jakoś tak bez większych emocji o nim piszesz...Tak z ciekawości pytam.
|
2012-11-26, 16:09 | #14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 21
|
Dot.: Czy to normalne?
Tak kocham, a piszę bez większych emocji bo daleko nam do egzaltacji nad sobą nawzajem.
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:28.