Zapuszczanie włosów część III

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Napisane przez paulaa6

Jest po prostu poprawna. Ułatwia rozczesywanie, pięknie pachnie, włosy są gładkie, miękkie. Nałożona z górką potrafi przetłuszczać i to mocno. Ale zdecydowanie wolę Long Repair.

Myślałam o niej, ale jakoś nie potrafiłam wrzucić do koszyka. Chyba znów intuicyjnie

[paulaa6]

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;43701877]Myślałam o niej, ale jakoś nie potrafiłam wrzucić do koszyka. Chyba znów intuicyjnie [/QUOTE]
I bardzo dobrze. Ja żałuję, że ją mam bo są lepsze. Wykończę wszystko co be i przysięgam nie kupię więcej czegoś co woła do mnie z półki sklepowej a potem zastyga na półce w łazience. Moja postanowienie prawie noworoczne.

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Napisane przez paulaa6

I bardzo dobrze. Ja żałuję, że ją mam bo są lepsze. Wykończę wszystko co be i przysięgam nie kupię więcej czegoś co woła do mnie z półki sklepowej a potem zastyga na półce w łazience. Moja postanowienie prawie noworoczne.

Tyle, że... skąd w sklepie będziesz wiedziała, że to a to należy ominąć, bo zastygnie potem na półce, skoro żeby to wiedzieć, to trzeba kupić i testować?

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Napisane przez paulaa6

I bardzo dobrze. Ja żałuję, że ją mam bo są lepsze. Wykończę wszystko co be i przysięgam nie kupię więcej czegoś co woła do mnie z półki sklepowej a potem zastyga na półce w łazience. Moja postanowienie prawie noworoczne.

U mnie wizażowe hity lezały na półce, bo okazały się tak fatalne (np. Alterra, szampony, odżywka, maska), a to, co było niepozorne (Nivea LR przed opanowaniem jej szturmem przez A.) stało się moim ulubieńcem. Trudno jest się wyleczyć z manii kupowania, gdy na blogach wciąż pojawia się co rusz coś nowego. Podobnie tutaj, gdy słyszę o jakiejś rekomendacji.

[paulaa6]

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;43702057]Tyle, że... skąd w sklepie będziesz wiedziała, że to a to należy ominąć, bo zastygnie potem na półce, skoro żeby to wiedzieć, to trzeba kupić i testować? [/QUOTE]
Wiesz co wydaję mi się, że tyle w życiu spróbowałam produktów, że będę stawiać na te najlepsze, które znam. Przynajmniej do czasu kiedy znajdę pracę i mój budżet pozwoli na zupełnie nowe rzeczy. Bo na razie Khadi i zakupy na doz trochę mnie uszczupliły. Muszę się uspokoić z nowościami.

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;43702177]U mnie wizażowe hity lezały na półce, bo okazały się tak fatalne (np. Alterra, szampony, odżywka, maska), a to, co było niepozorne (Nivea LR przed opanowaniem jej szturmem przez A.) stało się moim ulubieńcem. Trudno jest się wyleczyć z manii kupowania, gdy na blogach wciąż pojawia się co rusz coś nowego. Podobnie tutaj, gdy słyszę o jakiejś rekomendacji.[/QUOTE]

Błagam tylko nie Alterra *dostaje drgawek*. Z wizazowych hitów sprawdziły się u mnie rypacze Barwy, Nivea LR, Kallos Latte i Bingacze niektóre. Cała reszta mnie nie powaliła.

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;43702270]Błagam tylko nie Alterra *dostaje drgawek*. Z wizazowych hitów sprawdziły się u mnie rypacze Barwy, Nivea LR, Kallos Latte i Bingacze niektóre. Cała reszta mnie nie powaliła.[/QUOTE]

Jakoś przeżyły, ale pamiętam, że w ostateczności zużyłam je do tzw. szybkiego mycia włosów pod prysznicem.

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Napisane przez paulaa6

Wiesz co wydaję mi się, że tyle w życiu spróbowałam produktów, że będę stawiać na te najlepsze, które znam. Przynajmniej do czasu kiedy znajdę pracę i mój budżet pozwoli na zupełnie nowe rzeczy. Bo na razie Khadi i zakupy na doz trochę mnie uszczupliły. Muszę się uspokoić z nowościami.

A jakie masz największe hiciory pielęgnacyjne?

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------

[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;43702307]Jakoś przeżyły, ale pamiętam, że w ostateczności zużyłam je do tzw. szybkiego mycia włosów pod prysznicem.[/QUOTE]

Ja je oddałam tłustowłosej koleżance Na szczęście była zachwycona.

[paulaa6]

[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;43702177]U mnie wizażowe hity lezały na półce, bo okazały się tak fatalne (np. Alterra, szampony, odżywka, maska), a to, co było niepozorne (Nivea LR przed opanowaniem jej szturmem przez A.) stało się moim ulubieńcem. Trudno jest się wyleczyć z manii kupowania, gdy na blogach wciąż pojawia się co rusz coś nowego. Podobnie tutaj, gdy słyszę o jakiejś rekomendacji.[/QUOTE]
U mnie Alterra sprawdza się użyta od czasu do czasu. Nivea Long Repair odkryłyśmy z siostrą kiedy tylko pojawiła się na półkach sklepowych jeszcze w starym opakowaniu z brązową nakrętką i innym logo Nivea. Ja bardzo rzadko przeglądam blogi, praktycznie wcale więc nie znam połowy rzeczy, o których co jakiś czas przypadkiem się dowiem wieki później.
[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;43702308]A jakie masz największe hiciory pielęgnacyjne? [/QUOTE]
Elisse z biedronki, Nivea Long Repair, Elseve Total Repair kuracja w tubie chociaż ma Isopropyl Alcohol, Garnier Żurawina i Olejek Arganowy, Garnier A i K, Stare Timotei, które czasem uda mi się znaleźć w jakimś małym sklepiku, Wax Awokado, Kallos Placenta.

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Napisane przez paulaa6

U mnie Alterra sprawdza się użyta od czasu do czasu. Nivea Long Repair odkryłyśmy z siostrą kiedy tylko pojawiła się na półkach sklepowych jeszcze w starym opakowaniu z brązową nakrętką i innym logo Nivea. Ja bardzo rzadko przeglądam blogi, praktycznie wcale więc nie znam połowy rzeczy, o których co jakiś czas przypadkiem się dowiem wieki później.

Elisse z biedronki, Nivea Long Repair, Elseve Total Repair kuracja w tubie chociaż ma Isopropyl Alcohol, Garnier Żurawina i Olejek Arganowy, Garnier A i K, Stare Timotei, które czasem uda mi się znaleźć w jakimś małym sklepiku, Wax Awokado, Kallos Placenta.

Może podsuszać przez całkiem sporą ilość alkoholu w składzie, ale to na pewno wiesz. Natomiast IPA nie jest mi straszny, gdy znajduje się gdzieś na końcu składu.

[swan999]

A mi akurat Alterra przypadła do gustu

[paulaa6]

[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;43703201]Może podsuszać przez całkiem sporą ilość alkoholu w składzie, ale to na pewno wiesz. Natomiast IPA nie jest mi straszny, gdy znajduje się gdzieś na końcu składu.[/QUOTE]
Tak wiem. Dlatego użyta sprawdza się raz na jakiś czas. Ja też zaczynam doceniać produkty z IPA, które mają go na samym końcu.

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Napisane przez paulaa6

Tak wiem. Dlatego użyta sprawdza się raz na jakiś czas. Ja też zaczynam doceniać produkty z IPA, które mają go na samym końcu.

Nie mogę opędzić się od wspomnienia nagonki na SLS czy silikony... I późniejsze blogerskie odkrycia: wprowadzam jednak silikony do pielęgnacji! Ale z rozsądkiem! Wtedy nie szkodą, woooow, komentujcie prawdę objawioną!

[swan999]

paulaa6 kusisz mnie tym olejkiem khadi Miałam go kupić, ale potem stwierdziłam, że sobie odpuszczę. Jednak teraz chyba go zamówię

[paulaa6]

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;43703394]Nie mogę opędzić się od wspomnienia nagonki na SLS czy silikony... I późniejsze blogerskie odkrycia: wprowadzam jednak silikony do pielęgnacji! Ale z rozsądkiem! Wtedy nie szkodą, woooow, komentujcie prawdę objawioną! [/QUOTE]
Też się z tego później śmiałam ale na początku wyeliminowałam np silikony całkowicie co mi pomogło. Czyli musiałam mieć je nadbudowane. Ale szybko mi przeszło to sprawdzanie co jest złe i niedobre a zaczęłam liczyć na własne odczucia i chyba lepiej na tym wyszłam.

Napisane przez swan999

paulaa6 kusisz mnie tym olejkiem khadi Miałam go kupić, ale potem stwierdziłam, że sobie odpuszczę. Jednak teraz chyba jednak go zamówię

Będę go miała podejrzewam w piątek i sama nie mogę się nadziwić, że go kupiłam bo się skusiłam. Oby było dobrze.

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Jestem po pierwszym teście małego Kallosa. Włosy są sypkie, miękkie, gładkie, niesamowicie lekkie i co ciekawsze - jest objętość! Może być dobry dla przekarmionych włosów.

[Skarfejs]

Napisane przez paulaa6

Ja bardzo rzadko przeglądam blogi, praktycznie wcale więc nie znam połowy rzeczy, o których co jakiś czas przypadkiem się dowiem wieki później.

A myślałam, że tylko ja ze wszystkich tu zgromadzonych świadomie nie wchodzę na wyższy stopień wtajemniczenia, nie przeglądając blogów i nie wyszukując najnowszych nowości

[swan999]

Napisane przez paulaa6

Będę go miała podejrzewam w piątek i sama nie mogę się nadziwić, że go kupiłam bo się skusiłam. Oby było dobrze.

No i stało się, zamówiłam ten olejek khadi więc będziemy testować

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

Napisane przez Skarfejs

A myślałam, że tylko ja ze wszystkich tu zgromadzonych świadomie nie wchodzę na wyższy stopień wtajemniczenia, nie przeglądając blogów i nie wyszukując najnowszych nowości

Ja też tego nie robię

[Sowa06]

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;43697401]Uważam, że alkohol MOŻE być tu winowajcą, ale nie musi Spotkałam się po prostu z przypadkami, gdzie faktycznie on zawinił.

Ciekawy masz sposób z tymi drożdżami. Nie sklejają Ci włosów?

Polowałam na nią kiedyś, ale wiecznie tej maski nie było Ma bardzo bogaty skład, myślę, że może być fajna na zimę. Za taki skład byłabym w stanie wylożyć te 20zł choć nie ukrywam - bolałoby

---------- Dopisano o 15:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------



Co ostatecznie zamówiłaś? [/QUOTE]

Trochę sklejają, ale skoro myję je godzinę później, to raczej nie jest to dla mnie coś strasznego.

I chyba znalazłam powód nadmiernie wypadających włosów (albo jeden z nich). Może to przez płukanie ich za zimną wodą?

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Napisane przez swan999

No i stało się, zamówiłam ten olejek khadi więc będziemy testować

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------



Ja też tego nie robię

Blogi czytałam tylko przez pierwszy rok włosomaniactwa. Obecnie mnie denerwują, a nowinki do testowania wolę wyszukiwać sama

[paulaa6]

Napisane przez Skarfejs

A myślałam, że tylko ja ze wszystkich tu zgromadzonych świadomie nie wchodzę na wyższy stopień wtajemniczenia, nie przeglądając blogów i nie wyszukując najnowszych nowości

Ja po prostu jakoś tego nie lubię. Jedynie Anwen lubię na facebooku więc widzę co tam się pojawia. Ale na nic się nie rzucam. Wolę wejść na wizaż poprzeglądać a potem zdecydować. Czasem pozostają tylko marzenia bo funduszy brak.

swan999 Już się nie mogę doczekać na Nasze różne a może podobne opinie.

[swan999]

Napisane przez paulaa6

Ja po prostu jakoś tego nie lubię. Jedynie Anwen lubię na facebooku więc widzę co tam się pojawia. Ale na nic się nie rzucam. Wolę wejść na wizaż poprzeglądać a potem zdecydować. Czasem pozostają tylko marzenia bo funduszy brak.

swan999 Już się nie mogę doczekać na Nasze różne a może podobne opinie.

Może to i lepiej, bo już sobie wyobrażam ile bym nakupowała jeżeli bym miała sporo pieniędzy Wystarczy, że już ledwo mogę to wszystko pomieścić

Też jestem niesamowicie ciekawa jakie będą nasze wrażenia

[Skarfejs]

Napisane przez Sowa06

I chyba znalazłam powód nadmiernie wypadających włosów (albo jeden z nich). Może to przez płukanie ich za zimną wodą?

Polewaj same włosy, wtedy zimna woda nie zaszkodzi cebulkom.

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;43704513]Blogi czytałam tylko przez pierwszy rok włosomaniactwa. Obecnie mnie denerwują, a nowinki do testowania wolę wyszukiwać sama [/QUOTE]

Też mnie denerwują bo po pierwsze jest ich za dużo. Teraz co trzecia włosomaniaczka prowadzi bloga, powielając tematy i nie wnosząc nic odkrywczego. A po drugie, jak już wcześniej wspomniałaś, raz jest wielka nagonka na silikony czy SLSy a po kilku miesiącach zmiana zdania, jednak są spoko, cool i jazzy. No to albo albo. Ja rozumiem, odstawić, przetestować i dopiero ostrzegać świat przed zagrożeniem.

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Napisane przez paulaa6

Ja po prostu jakoś tego nie lubię. Jedynie Anwen lubię na facebooku więc widzę co tam się pojawia. Ale na nic się nie rzucam. Wolę wejść na wizaż poprzeglądać a potem zdecydować. Czasem pozostają tylko marzenia bo funduszy brak.

swan999 Już się nie mogę doczekać na Nasze różne a może podobne opinie.

Za to ja obserwuję kilka blogów, szukam na KWC itp. A czesto bywa tak, że produkt, który pojawił się właśnie u znanej blogerki mnie nie zachęca Po prostu lubię o tym czytać, szukać, wymieniać się opiniami.

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Napisane przez Skarfejs

Polewaj same włosy, wtedy zimna woda nie zaszkodzi cebulkom.

Dokładnie. Lanie zbyt zimnej wody na skalp może "zaziębić" mieszki włosowe, no i efekty są nam już znane.

[goniiia]

Można dołączyć?
Nie prostuję włosów od 2,5 roku (wyłączając jakieś kilka sporadycznych okazji przez ten czas), nie suszę, stosuję CG lub prawie CG :P. Są w zasadzie dosyć zdrowe. W kwietniu poszłam je podciąć, chciałam tak trochę więcej - 7-8 cm i wycieniować, niestety fryzjerka zrobiła mi zamiast cieniowania coś nieokreślonego - nawet "schodami" tego nazwać nie można...na szczęście tylko na ostatnich 10 cm...tak więc własnoręcznie wyrównałam a potem również wycieniowałam lekko metodą "kucykową" i do teraz rosną, powoli ale rosną... Chciałabym mieć je do talii, także liczę na Wasze wsparcie : )

(Zdjęcie z lampą błyskową, nie dałam rady teraz zrobić innego ;/A i jeszcze widzę, że koniec przedziałka mi się wręcz "fantastycznie" ułożył. Normalnie to tak nie wygląda )

[Jaaneczka1510]

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;43706075]Dokładnie. Lanie zbyt zimnej wody na skalp może "zaziębić" mieszki włosowe, no i efekty są nam już znane.[/QUOTE]
Ooo kurcze, to może właśnie to jest też przyczyną wypadania moich włosów teraz zimną wodę zarezerwuję tylko na długość, zobaczymy czy wypadanie się zmniejszy

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Napisane przez goniiia

Można dołączyć?
Nie prostuję włosów od 2,5 roku (wyłączając jakieś kilka sporadycznych okazji przez ten czas), nie suszę, stosuję CG lub prawie CG :P. Są w zasadzie dosyć zdrowe. W kwietniu poszłam je podciąć, chciałam tak trochę więcej - 7-8 cm i wycieniować, niestety fryzjerka zrobiła mi zamiast cieniowania coś nieokreślonego - nawet "schodami" tego nazwać nie można...na szczęście tylko na ostatnich 10 cm...tak więc własnoręcznie wyrównałam a potem również wycieniowałam lekko metodą "kucykową" i do teraz rosną, powoli ale rosną... Chciałabym mieć je do talii, także liczę na Wasze wsparcie : )

(Zdjęcie z lampą błyskową, nie dałam rady teraz zrobić innego ;/A i jeszcze widzę, że koniec przedziałka mi się wręcz "fantastycznie" ułożył. Normalnie to tak nie wygląda )

Hej, hej! Witamy w wątku Co do włosów... wow. Po prostu wow. Obłędny kolor, obłędna gładkość, piękny skręt. To Twój naturalny kolor? A problem z układaniem się końca przedziałka znam Miałam go kiedy włosy jeszcze były długie.

[paulaa6]

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;43707944]Hej, hej! Witamy w wątku Co do włosów... wow. Po prostu wow. Obłędny kolor, obłędna gładkość, piękny skręt. To Twój naturalny kolor? A problem z układaniem się końca przedziałka znam Miałam go kiedy włosy jeszcze były długie.[/QUOTE]
Podpisuję się dokładnie pod tym co napisałaś.
goniiia WOW!

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Napisane przez paulaa6

Podpisuję się dokładnie pod tym co napisałaś.
goniiia WOW!

Ja się nie zgadzam na takie ładne włosy w wątku