Typy (kształt) oczu i ich makijaż - zbiorczy

[szmyglo]

Napisane przez onions

żeby oczywiście optycznie je powiększyć problem jest troche opadająca powieka ;/ próbowałam wiele razy ale nie mam pomysłu ;/

Mam podobną budowę oka- z załamaniem tuż przy zewnętrznym kąciku i po prostu nie robię grubej kreski z wywiniętą jaskółką, tylko przeciągam cienką wzdłuż naturalnej linii rzęs i lekko pogrubiam na końcu, ewentualnie wyjeżdżam poza to załamanie i wtdy zawijam do góry, ale średnio mi się podoba ta druga metoda.

[Madaaa]

A jakie zadanie mają spelnic takie tasiemki?

[izus1990]

Dodają trochę powieki ruchomej. I wtedy oko nie wygląda na takie "zmęczone".

[CzekoladowyMus]

a co gdy mi opada jedna? jak tu zrobic sobie rzęski ;/

[Madaaa]

Pooglądałam sobie w google te naklejki. Fajna sprawa. Ciekawe czy nie przeszkadza takie coś, czy jest mocno wyczuwalne. Na co dzien raczej by sie nie nadawało, ale na jakaś imprezę, gdy chcemy zrobić makijaż fajna sprawa ;-)

[izus1990]

Napisane przez Madaaa

Pooglądałam sobie w google te naklejki. Fajna sprawa. Ciekawe czy nie przeszkadza takie coś, czy jest mocno wyczuwalne. Na co dzien raczej by sie nie nadawało, ale na jakaś imprezę, gdy chcemy zrobić makijaż fajna sprawa ;-)

Zła jestem na siebie bo podczas zamawiania rzeczy na allegro zapomniałam o nich. A nie spotkałam takich rzeczy stacjonarnie, chociaż szczerze napisze, że ich jakoś konkretnie nie szukałam. A jestem ciekawa efektu na powiece.

[CzekoladowyMus]

http://www.alinarose.pl/2013/02/tasi...nowe-wosy.html
chyba mnie przekonala

[izus1990]

Właśnie u Aliny na blogu się z nimi spotkałam pierwszy raz. Daj znać, jeśli byś się na nie skusiła.

[Roxanaa]

Napisane przez onions

żeby oczywiście optycznie je powiększyć problem jest troche opadająca powieka ;/ próbowałam wiele razy ale nie mam pomysłu ;/

Najlepiej w ogóle bez kreski.Tylko rozswietlający cień i wytuszować rzęsy.Dobrze jest pocieniować powieką a kreske ewentualnie też zrobić cieniem.

[psycho_social]

Hey! Mimo, że jestem w 100% Polką, wyglądam jak Azjatka (chociaż kolory mam typowo słowiańskie: ciemny blond, zielone oczy). Mam płaską twarz i głęboko osadzone oczy o typowo skośnym kształcie. Nie mam problemu z makijażem na dzień - po prostu używam mascary. Jednak z makijażem wieczorowym są już problemy. Marzy mi się wyrazisty makijaż oczu, ale boję się ciemnych cieni do powiek, obawiam się, że optycznie pomniejszę i tak małe oczy. Trochę eksperymentowałam w domu, ale nigdy nie wyszło nic fajnego, efekty zawsze były opłakane (dodam, że robiłam make-up według filmików znalezionych w necie). Najbardziej chciałam zrobić smoky eyes. TRADŻEDI, mimo że robiłam wszystko jak w instrukcji. Cień rozprowadzony po same brwi odpada ze względu na głęboko osadzone oczy i grube powieki (wyglądam tragicznie, gdy tak zrobię, próbowałam). Nie mam pojęcia, jak zrobić sobie "ładne oko" mając małe, skośne oczy i dość grube powieki. HELP

[An Ka]

Napisane przez psycho_social

Hey! Mimo, że jestem w 100% Polką, wyglądam jak Azjatka (chociaż kolory mam typowo słowiańskie: ciemny blond, zielone oczy). Mam płaską twarz i głęboko osadzone oczy o typowo skośnym kształcie. Nie mam problemu z makijażem na dzień - po prostu używam mascary. Jednak z makijażem wieczorowym są już problemy. Marzy mi się wyrazisty makijaż oczu, ale boję się ciemnych cieni do powiek, obawiam się, że optycznie pomniejszę i tak małe oczy. Trochę eksperymentowałam w domu, ale nigdy nie wyszło nic fajnego, efekty zawsze były opłakane (dodam, że robiłam make-up według filmików znalezionych w necie). Najbardziej chciałam zrobić smoky eyes. TRADŻEDI, mimo że robiłam wszystko jak w instrukcji. Cień rozprowadzony po same brwi odpada ze względu na głęboko osadzone oczy i grube powieki (wyglądam tragicznie, gdy tak zrobię, próbowałam). Nie mam pojęcia, jak zrobić sobie "ładne oko" mając małe, skośne oczy i dość grube powieki. HELP

Bez zdjęcia będzie trudno cokolwiek doradzić

[psycho_social]

Dobra, wrzucam zdjęcie oków

[xPoziomkax]

Napisane przez psycho_social

Dobra, wrzucam zdjęcie oków

Masz bardzo ładne oczy, moim zdaniem wcale nie azjatyckie Widać świetnie Twoją powiekę! Ja mam np tak, że powieka mi opada i ledwo widać skórę nad rzęsami Jedyne co moge poradzić to ćwicz, ćwicz, ćwicz! Moim zdaniem do smokey eyes na początku najlepsze są cienie w kremie Nakładasz palcem, rozcierasz granice i voila Bardzo fajny cień Maybelline Tatoo On and on bronze. Super odcień brązu Albo możesz poszperać i jeśli masz fundusze to zainwestować w coś z górnej półki np Chanel czy Dior. Mają świetne cienie w kremie. I najwazniejsze, rozcierać!

[201607110949]

Napisane przez psycho_social

Dobra, wrzucam zdjęcie oków

mam bardzo podobne oczy i zapewniam Cię, że da się z nimi zrobić naprawdę dużo. Chyba nie widziałaś problematycznych powiek, czyli np. takich, które są bardzo opadające + opadające w dół kąciki Moim zdaniem to zwyczajnie kwestia wprawy i odpowiednich narzędzi. No i nie wszystko to, co pasuje innym, będzie pasować Tobie, więc akurat tym nie ma się co tak sugerować Fajnie by było, gdybyś wkleiła jakieś zdjęcie oczu w zrobionym przez siebie makijażu.

[Wampierz]

Napisane przez psycho_social

Dobra, wrzucam zdjęcie oków

Przesadzasz, nie masz azjatyckich czy nietypowych dla Polki oczu. Po prostu masz płytko osadzone oczy i odrobinę podściółki na dolnej powiece, przez co ogólny efekt jest podobny do niektórych oczy azjatyckich - ale na pewno nie jest to jakieś utrudnienie. Wcale też nie masz małych oczu, sa normalnej wielkości.

To raczej oczy azjatyckie, które po angielsku nazywają "hooded" wymagają innego rodzaju makijażu, ty możesz stosować europejskie style makijażu.

Podejrzewam, że to po prostu kwestia twojego braku doświadczenia. Wiele kobiet rozczarowuje się, kiedy wykonując instrukcje makijażu otrzymuje efekt odmienny niż na obrazku. Ale tak to wygląda - ludzie mają różną budowę oka i po prostu trzeba się nauczyć jak malować swoje własne.

[psycho_social]

Napisane przez Wampierz

Przesadzasz, nie masz azjatyckich czy nietypowych dla Polki oczu. Po prostu masz płytko osadzone oczy i odrobinę pocisólki na dolnej powiece, przez co ogólny efekt jest podobny do niektórych oczy azjatyckich - ale na pewno nie jest to jakieś utrudnienie. Wcale też nie masz małych oczu, sa normalnej wielkości.

To raczej oczy azjatyckie, które po angielsku nazywają "hooded", bo wymagają innego rodzaju makijażu, ty możesz stosowac europejskie style makijażu.

Podejrzewam, że to po prostu kwestia twojego braku doświadczenia. Wiele kobiet rozczarowuje się, kiedy wykonując instrukcje makijażu otrzymuje efekt odmienny niż na obrazku. Ale tak to wygląda - ludzie mają różną budowę oka i po prostu trzeba się nauczyć jak malować swoje własne.

Myślę, ze masz rację... Nie mam jakiegoś wielkiego doświadczenia w kwestii makijażu, bo rzadko się maluję. Ale odkąd jestem z moim TŻ często chodzimy wieczorami w różne eleganckie miejsca i coś jednak trzeba przedsięwziąc. Może moja frustracja wynikła z tego, że w ogóle nie liczyłam się z tym, ze mimo podążania za instruktażem make up może się nie udać na mojej twarzy Brak wyobraźni, cóż

A opinię o moich oczach wyrobiłam sobie na podstawie komentarzy innych ludzi na przestrzeni lat. Bardzo często ludzie pytają, czy jestem z Korei. Wrzuciłam tylko zdjęcie oczu, ale mam też płaską twarz jak już wspomniałam i jestem niska, więc to pewnie potęguje efekt W szkole nazywali mnie chińczyk -.-

Myślisz, że jak po prostu przetrenuję niektóre opcje sama przed lustrem, to nauczę się robić makijaż sama? Kreskę ładną namaluję, ale już cienie to dla mnie czarna magia. Może powinnam pójść na jakiś kurs? Ma ktoś jakieś doświadczenia z kursami/warsztatami? Nie takimi, żeby robić make-up profesjonalnie, tylko dla siebie samej.

[201607110949]

Napisane przez psycho_social

A opinię o moich oczach wyrobiłam sobie na podstawie komentarzy innych ludzi na przestrzeni lat. Bardzo często ludzie pytają, czy jestem z Korei. Wrzuciłam tylko zdjęcie oczu, ale mam też płaską twarz jak już wspomniałam i jestem niska, więc to pewnie potęguje efekt W szkole nazywali mnie chińczyk -.-

mnie mongoł

Napisane przez psycho_social

Myślisz, że jak po prostu przetrenuję niektóre opcje sama przed lustrem, to nauczę się robić makijaż sama? Kreskę ładną namaluję, ale już cienie to dla mnie czarna magia. Może powinnam pójść na jakiś kurs? Ma ktoś jakieś doświadczenia z kursami/warsztatami? Nie takimi, żeby robić make-up profesjonalnie, tylko dla siebie samej.

Szkoda kasy. Kup sobie po prostu porządne pędzle do makijażu oczu (różnego typu), dobrą bazę i cienie + jakąś książkę z instrukcjami krok po kroku - i trenuj. Podglądanie wizażystek na YT na pewno pomoże. Ćwiczenie czyni mistrza, makijaż to nie jest wiedza tajemna ani wybitnie trudna, żeby samemu go nie opanować na przyzwoitym poziomie.

[Wampierz]

Napisane przez psycho_social

Myślę, ze masz rację... Nie mam jakiegoś wielkiego doświadczenia w kwestii makijażu, bo rzadko się maluję. Ale odkąd jestem z moim TŻ często chodzimy wieczorami w różne eleganckie miejsca i coś jednak trzeba przedsięwziąc. Może moja frustracja wynikła z tego, że w ogóle nie liczyłam się z tym, ze mimo podążania za instruktażem make up może się nie udać na mojej twarzy Brak wyobraźni, cóż

A opinię o moich oczach wyrobiłam sobie na podstawie komentarzy innych ludzi na przestrzeni lat. Bardzo często ludzie pytają, czy jestem z Korei. Wrzuciłam tylko zdjęcie oczu, ale mam też płaską twarz jak już wspomniałam i jestem niska, więc to pewnie potęguje efekt W szkole nazywali mnie chińczyk -.-

Myślisz, że jak po prostu przetrenuję niektóre opcje sama przed lustrem, to nauczę się robić makijaż sama? Kreskę ładną namaluję, ale już cienie to dla mnie czarna magia. Może powinnam pójść na jakiś kurs? Ma ktoś jakieś doświadczenia z kursami/warsztatami? Nie takimi, żeby robić make-up profesjonalnie, tylko dla siebie samej.

Kurcze, teraz zauważyłam, jakie błędy porobiłam, pisząc - już poprawiłam.

Popróbuj różnych rodzajów makijażu, staraj się zaobserwować co u ciebie się sprawdza. Ale też radziłabym trochę poimprowizować, np spróbuj cieniami podkreślić kształt i budowę swojego oka - np. ciemny cień w załamaniu powieki i ew. wzdłuż dolnej, rozświetlacz na środek powieki, pod brew i na wewnętrzny kącik, itp. Potem popróbuj np. smokey. W ten sposób nauczysz się operować cieniami to jedno, a drugie - zobaczysz czym się charakteryzuje twoje oko i potem łatwiej ci będzie robić inne typy makijażu.

[sublime]

Pójdź do Douglasa i z ich kartą, darmową, możesz poprosić o próbny makijaż. W HEBE z kartą 5-25 zł. Nie wiem jak sprawy mają się w Sephorze.

Masz ładne oczy - nie przejmuj się docinkami.

Czekam na zdjęcie po metamorfozie

[psycho_social]

Napisane przez sublime

Pójdź do Douglasa i z ich kartą, darmową, możesz poprosić o próbny makijaż. W HEBE z kartą 5-25 zł. Nie wiem jak sprawy mają się w Sephorze.

Masz ładne oczy - nie przejmuj się docinkami.

Czekam na zdjęcie po metamorfozie

Ooo! Na pewno skorzystam z tej rady! I Sephorę i Douglas mam praktycznie pod nosem Jak znajdę czas żeby tam zawlec swoje zwłoki i mnie ładnie pomalują to wrzucę zdjęcie

[sublime]

daj mi znać jak coś, bo nie chciałabym by mi umknął efekt końcowy

[psycho_social]

Napisane przez sublime

daj mi znać jak coś, bo nie chciałabym by mi umknął efekt końcowy

Dam znać na pewno! Jadę za parę dni na urlop do Niemiec i Polski, tam sobie w pierwszej kolejności podejdę we wskazane miejsca (nigdy nie byłam w Hebe na przykład) i jak mnie ładnie zrobią, to wrzucę fotki po powrocie

[lenaa88]

Musisz próbować rożne makijaże na własnej skórze. Ja mam oczy jeszcze bardziej skosne niz twoje. Mieszkam zagranicą i jeszcze nikt nie powiedział że w ogóle myslal że jestem z Polski. Większość ludzi myśli że jestem tutejszym miksem rasowym Mialam wiele smiesznych sytuacji z tego powodu. Kiedy uczylam sie makijazu i robilam dokladnie krok po kroku wybrany makijaz nigdy nie wychodzil tak jak chcialam. Wiekszosc makijazy podkresla skośność oczu. Ja doszlam metoda prob i bledow co mniej wiecej u mnie dobrze wyglada np kreski eyelinerm wyciagam dopiero na samym koncu powieki albo jeszcze troche przedluzam. taki zabieg nie podnosi dodatkowo zewnetrznych koncikow oka. Nic innego nie da sie doradzic jak tylko zasiasc przed lusterm i probowac i probowac

[psycho_social]

Napisane przez lenaa88

Musisz próbować rożne makijaże na własnej skórze. Ja mam oczy jeszcze bardziej skosne niz twoje. Mieszkam zagranicą i jeszcze nikt nie powiedział że w ogóle myslal że jestem z Polski. Większość ludzi myśli że jestem tutejszym miksem rasowym Mialam wiele smiesznych sytuacji z tego powodu. Kiedy uczylam sie makijazu i robilam dokladnie krok po kroku wybrany makijaz nigdy nie wychodzil tak jak chcialam. Wiekszosc makijazy podkresla skośność oczu. Ja doszlam metoda prob i bledow co mniej wiecej u mnie dobrze wyglada np kreski eyelinerm wyciagam dopiero na samym koncu powieki albo jeszcze troche przedluzam. taki zabieg nie podnosi dodatkowo zewnetrznych koncikow oka. Nic innego nie da sie doradzic jak tylko zasiasc przed lusterm i probowac i probowac

Tego już się nauczyłam Dobrze poprowadzoną kreską można fajnie wymodelować oko, ale wiele razy ręka mi zdrętwiała zanim doszłam do wprawy Nawet nie wspominam o tym, że przez pierwsze tygodnie zawsze miałam jedno oko pomalowane lepiej, niż drugie No ale trening czyni mistrza, już się naumiałam

Mam to samo! Tylko raz gostek za granicą prawidłowo wytypował, że jestem z Polski, byłam pełna uznania Tak to zawsze pytają, czy Korea, czy Mongolia

[JustA_JJ]

Jak w temacie. Przeglądam od jakiegoś czasu instrukcje odnośnie makijażu i nigdzie nie mogę znaleźć czegoś dla mojego kształtu oczu. Te najpopularniejsze sposoby u mnie zwyczajnie nie zdają egzaminu. W makijażu wyglądam gorzej niż bez. Będę wdzięczna za wszelkie podpowiedzi.

Foto

[chindarella]

Według mnie:
Ciemny cień w wewnętrznym kąciku oka, jasny cień w kąciku zewnętrznym - żeby "zbliżyć" trochę oczy.
Biała kredka na linii wodnej, aby oko wydawało się większe + ciemny cień na 1/3 długości dolnej powieki (od zewnątrz)

[MissChievousTess]

masz oczy szeroko rozstawione, więc powinnaś szukać informacji o makijażu dla takiego właśnie typu oka.

[JustA_JJ]

To wiem. Do tego w moim przypadku nie widać prawie górnej powieki, tylko wałeczek tłuszczu nad nią. Makijażu w związku z tym też nie widać, więc szukam czegoś nietypowego. Pomimo tego, że w internecie jest od metra instrukcji jeszcze nie znalazłam czegoś, w czym wyglądałabym dobrze... życie.

[MissChievousTess]

Poszukaj makijaży dla powieki azjatyckiej.

---------- Dopisano o 00:54 ---------- Poprzedni post napisano o 00:45 ----------

Zajrzyj tu i do opisywanej tu książki:
http://make-up-miss.blogspot.com/201...zjatyckie.html

[reject]

Pierwsze co to poszukałabym dobrej kosmetyczki (chyba, ze sama potrafisz sie za to zabrac) i wyregulowała trochę brwi.
Jak patrze na zdjecie to brew po lewej stronie (czyli chyba twoja prawa) zaczyna sie za szybko, jest dłuższa niż druga. Trudno mi powiedzieć jak powinno to dobrze wyglądać przy twoim kształcie oczu, ponieważ nie kojarzę abym spotkała podobny, ale na tym obrazku sprawdź jak brwi powinny wyglądać http://1.bp.blogspot.com/-r9jv1Kg6l0...g-eyebrows.jpg u ciebie linia "D" moim zdaniem jest błędna.

Co do makijażu oczu, proponuję ciemny cień w wewnętrznym kąciku i jasny w zewnętrznym. Możesz spróbować dać więcej maskary na rzęsy po wewnętrznej stronie niz po zewnętrznej. Eyeliner powinien zwęrzać się w kierunku zewnętrznych kącików, albo cały czas być taki sam, nie pogrubiaj go jak to przeważnie się maluje.

Kilka propozycji:





oczywiście chodzi mi o makijaż pani na dole

http://cf.ltkcdn.net/makeup/images/s...pes-makeup.gif

i propozycja bardziej na wieczór
http://tatjanadimitrijevic.files.wor...makeupeyes.jpg

myśle, że jednym z ważniejszych rzeczy jest to, aby ciemny cień był w wewnętrzym kąciku oka.