2018-10-07, 21:33 | #1681 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 392
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Dwójka to była moja zmora Mama mówiła, że jak drugi poród, siostra mówiła, że bolało, a ja chodziłam i się spinałam tym tematem. Od następnego dnia po porodzie jadłam sporo produktów pomagających jelitom, typu suszone śliwki, jogurty Activia, chleb tylko razowy, zero słodyczy, dużo wody. W drugiej dobie u mnie też coś pocisło, ale przestało. Wzięłam czopka MilaxM - nie pomógł. Okazało się, że to taki czopek dla dzieci, z mniejszą dawką glicerolu czy czego tam. Położna dała mi inny, taki dla dorosłych, popiekło, odrobinę ruszyło, minimalnie. Lekarz kazał się nie przejmować, wziąć 3-4 razy dziennie dwa espumisany. Podobno do 4. doby po porodzie jest w normie no i u mnie ruszyło w 4. dobie, tak, że teraz odwiedzam toaletę 2 razy dziennie, a wcale mi to nie na rękę, bo jednak szwy trochę ciągną Na szczęście nie mam wrażenia, że to drugi poród Myślałam, że będzie dużo gorzej.
Polecam się nie spinać i czekać cierpliwie, naciskanie na siłę jest szkodliwe, trzeba poczekać aż jelita same doprowadzą treść do końcowego odcinka i będą ruchy perystaltyczne, bo z pustego to i Salomon nie naleje. A, i stopy powinny być w całości oparte o podłogę, albo nawet stopy postawić na jakimś stołeczku, żeby kolana były lekko wyżej niż uda, niby wtedy jakieś mięśnie się luzują i łatwiej idzie Sorry że taki wywód o robieniu kupy, ale może komuś pomogłam, dla mnie to było mega stresujące i sama szukałam na necie informacji na ten temat |
2018-10-07, 22:58 | #1682 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: K.....
Wiadomości: 728
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Słuchanie jest ważniejsze niż mówienie. Gdyby to nie było prawdą, Bóg nie dał by nam dwoje uszu i tylko jednych ust. Robert Kiyosaki - "Bogaty ojciec biedny ojciec" Zapuszczam wloski, gubie zbedne kilogramy- dbam o siebie |
|
2018-10-07, 23:49 | #1683 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Mnie na pewno! A jak ogarnę to co się tu wyrabia to opiszę wam gehennę jaka sprawiły mi położne kp maniaczki. Tylko muszę to teraz jakoś wyprostować!
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jak kieszonkowiec, dziwka albo sprzedawca losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć"
|
2018-10-08, 04:27 | #1684 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 62
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Dziewczyny, piszcie smialo, na pewno nam sie przyda
Ja wczoraj mialam dziwna sytuacje. Pierwszy raz maly malo sie ruszal, byl bardzo spokojny, bylo mi niedobrze cale dzien, ale nie tak jak przy zatruciu pokarmowym, tak jak na poczatku ciazy kiedy mialam mdlosci. Na noc dopadly mnie skurcze co 7 minut, ktore trwaly godzine, jak ja sie cieszylam, ze to juz i zaczne rodzic, skurcze byly silne na przemian z bolami menstruacyjnymi..i potem cisza. Znow falszywy alarm, a macica chyba zwyczajnie trenuje. Slyszalam, ze czesc dziewczyn tak miala, ze wyciszenie dziecka przed porodem jest sygnalem nadchodzacego porodu. Czy ktoras z was miala podobnie? Dzis maly rusza sie regularnie i wszystko wrocilo do stalego rytmu. |
2018-10-08, 05:03 | #1685 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Ja miałam wywoływany z oxy ale do 5cm rozwarcia to nie było nic strasznego. Dla mnie to byl ból miesiączkowy bez skurczy. Gdybym nie była w szpitalu pewnie zachciqlabym jechać przy 6cm.... Choć bez oxy pewnie bokaloby mniej.... Więc kto wie.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jak kieszonkowiec, dziwka albo sprzedawca losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć"
|
2018-10-09, 12:53 | #1686 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 157
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
dziewczyny cos czuje ze nie urodze w terminie, zadnych objawow nie mam, zastanawiam sie jak wyglada procedura wywolywania porodu. jedzie sie do szpitala, podaja zastrzyk z okcytocyny i potem ile sie czeka? wraca sie do domu? troche panikuje, bo tu czeka sie do 2 tyg na wywolanie ciazy, wiec wychodzi ze urodze 1 listopada jesli Maja sama nie wyjdzie...
|
2018-10-09, 14:27 | #1687 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Katowice/ Siemianowice Śl.
Wiadomości: 7 281
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Cytat:
U nas to wyglada tak ze przyjmują na oddział dzień po terminie, robią 3x dziennie ktg, 2x słuchanie serduszka i po kilku dniach jak nie ruszy to zastrzyki na rozluźnienie macicy, i biorą na porodówkę i podłączają kroplówkę z oxy Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
PEDAGOG |
|
2018-10-09, 15:35 | #1688 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 6 461
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Biorąc pod uwagę listę z pierwszego postu to mamy 23 rozpakowane mamuśki i 25 w dwupaku jeszcze jeden poród i będzie pół na pół
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
12 2019
|
2018-10-09, 15:45 | #1689 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 392
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Cytat:
|
|
2018-10-09, 18:23 | #1690 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 039
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Cytat:
__________________
"Nigdy nie narzekaj, że masz w życiu pod górkę, jeśli zdecydowałeś, że idziesz na szczyt". I picture you in the sun wondering what went wrong... |
|
2018-10-09, 19:06 | #1691 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Ja robię dwójki już codziennie od 2 doby po porodzie ale tylko z czopkiem glicerynowym.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jak kieszonkowiec, dziwka albo sprzedawca losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć"
|
2018-10-10, 08:39 | #1692 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 27
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Witamy się na świecie ❤️ Igorek ur. 06.10.2018 r. o godz. 9:00. Poród samoistny SN bez oxy 😊, ale z nacięciem. 55cm i 3,73 kg szczęścia ❤️ Karmimy się piersią, grunt to przystawiać na zawołanie i samo się rozkręca 😉 Gratulacjedla pozostałych dziewczyn, które urodziły i trzymamy wielkie kciuki za resztę, która niebawem do nas dołączy 😘
|
2018-10-10, 08:50 | #1693 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Katowice/ Siemianowice Śl.
Wiadomości: 7 281
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Cytat:
Gratulacje !!!!! ❤️ Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
PEDAGOG |
|
2018-10-10, 09:43 | #1694 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: K.....
Wiadomości: 728
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Słuchanie jest ważniejsze niż mówienie. Gdyby to nie było prawdą, Bóg nie dał by nam dwoje uszu i tylko jednych ust. Robert Kiyosaki - "Bogaty ojciec biedny ojciec" Zapuszczam wloski, gubie zbedne kilogramy- dbam o siebie |
|
2018-10-10, 10:02 | #1695 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 039
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Cytat:
__________________
"Nigdy nie narzekaj, że masz w życiu pod górkę, jeśli zdecydowałeś, że idziesz na szczyt". I picture you in the sun wondering what went wrong... |
|
2018-10-10, 10:30 | #1696 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 044
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-10-10, 10:59 | #1697 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 6 461
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
12 2019
|
|
2018-10-10, 12:58 | #1698 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 27
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Dziękuję wszystkim za gratulacje 😘 Jeśli chodzi o mój poród to był dla mnie dużym zaskoczeniem, ponieważ już od dłuższego czasu źle się czułam i tak było w nocy z piątku na sobotę, wszystko mnie bolało nie mogłam spać. Za to jak tylko wstałam o przed 7, od razu zaczęły mi się regularne skurcze co 5 min, za chwilę co 4 min... 5 pod rząd takich z 30 s odstępem i odeszły mi wody o 8. I skurcze co 3 min. Karetką do szpitala, skurcze już co 2 min, mąż za karetką jechał. Jak dojechałam do szpitala było już 9 cm rozwarcia 😱😱😱 wspaniały lekarz odbierał mi poród. O 9:00 Igorek był na świecie ❤️❤️❤️❤️❤️. Jeszcze nie wierzę, że to tak szybko się działo. Lekarz bardzo mi pomógł urodzić. Taka nagroda chyba za pierwszy 13,5 godzinny poród 😊😊😊
Czujemy się dobrze, jesteśmy już w domu. Jutro położna ścianie mi szwy to zacznę funkcjonować lepiej, bo teraz strasznie ciągną... 😌 Dziewczyny, które jeszcze czekają na bobasy swoje, życzę Wam podobnych porodów, bo zanim zdążyłam się wystraszyć wielogodzinnego męczenia podczas skurczy, mój Skarb leżał mi już na piersi ❤️❤️❤️❤️❤️ |
2018-10-10, 15:56 | #1699 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 591
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Cytat:
Super że tak sprawnie poszło ja się szczerze mówiąc trochę boję zbyt szybkiego postępu porodu bo najpierw muszę zorganizować opiekę dla Starszaka a nie mam nikogo pod ręką żeby szybko go oddać U mnie pierwszy poród podobne wyglądał, tzn też się dłuższy czas źle czułam i miałam przeczucie że coś się święci ale akcja rozkrecala się wolno, jakieś 7 godzin w domu, później drugie tyle na porodowce Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-10-10, 19:06 | #1700 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 27
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Dziewczyny jak pielęgnujecie pępuszki??? My w zaleceniach mamy mycie wodą z mydłem dla dzieci i osuszanie do sucha, bez spłukiwania. Pępek zaczyna odpadać, a mija nam 5 doba...
|
2018-10-10, 21:17 | #1701 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 12 807
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Serdeczne gratulacje dla wszystkich mam
Sorki ze nie osobiscie kazdej z osobna ale srednio mam czas zeby tu wpadac . Obecnie walczymy z zapaleniem piersi
__________________
Jesteśmy razem od 01.06.2001 Zaręczyny były 06.06.2007 Nasz Ślub odbył się 05.06.2010 |
2018-10-10, 21:39 | #1702 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Między Niebem a Piekłem :)
Wiadomości: 3 668
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Cytat:
Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka |
|
2018-10-11, 04:29 | #1703 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 62
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Urodzilam 10tego. Jestesmy cali i zdrowi
|
2018-10-11, 06:11 | #1704 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 6 461
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Super, gratulacje!!! jaka waga i i długość synka? Poród SN? jak się czujecie?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
12 2019
|
2018-10-11, 08:17 | #1705 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 591
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-10-11, 08:23 | #1706 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Katowice/ Siemianowice Śl.
Wiadomości: 7 281
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Gratulacje !!!! W wolnej chwili napisz co i jak dla tych nierozpakowanych Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
PEDAGOG |
2018-10-11, 10:07 | #1707 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 62
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
U nas byl szok odeszly mi wody w domu I to w lazience wiec sie ucieszylam ze to juz. Potem chlusnelo jeszcze troche wod podbarwionych jasno brazowym kolorem. I juz wiedzialam ze cos jest nie tak :/ boli jak na miesiaczke ale da sie wytrzymac. Okazalo sie w szpitalu ze dziecko jest w bardzo duzy stresie I moga wystapic problemy z oddychaniem I po godzine obserwacji skurczy, lekarka zadecydowala ze bedzie cesarka:0 ja bylam w takim szoku bo cala ciaze bylam mega zdrowa I maluszek razem ze mna. Pach na stol, znieczulenie w kregoslup I do dziela. Powiem wam ze z szoku trzeslam sie jak.owsika I mega klulo mnie serce. To byla moja pierwsza operacja I mialam robic naturalnie . Nie docieralo do mnie na stole ze mnie kroja...ja sie cesarki balam najbardziej.nic na ten temat nie czytalam bo bylam pewna ze porodu odbedzie sie naturalnie.dlatego teraz radze sie wam szykowac na kazda opcje bo czlowiek do ostatniego moment nic nie wie.
Maly urodzil sie super zdrowy. 3,7 kg,53 cm. Je bez problemu mam.mleko duzo spi. Ciesze sie. Gdyby nie ten bol po nacieciu byloby super. Bol jest okropny.jakby ktos was od srodka rozszarpywal. Leki malo daja. Kilka dni czeka mnie ciezkich ale widac.moja kruszynke jest lzej. Moj maly skarb wynagradza wszytsko. Sorki ze tak chaotycznie pisze ale my w szpitalu dalej I caly czas cos sie dzieje. Trzymam kciuki za was wszystkie |
2018-10-11, 10:14 | #1708 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 044
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-10-11, 12:58 | #1709 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: K.....
Wiadomości: 728
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Słuchanie jest ważniejsze niż mówienie. Gdyby to nie było prawdą, Bóg nie dał by nam dwoje uszu i tylko jednych ust. Robert Kiyosaki - "Bogaty ojciec biedny ojciec" Zapuszczam wloski, gubie zbedne kilogramy- dbam o siebie |
|
2018-10-11, 13:13 | #1710 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Między Niebem a Piekłem :)
Wiadomości: 3 668
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Gratuluję!!!
Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ---------- Ja dziś byłam na KTG. I ustalone że za tydzień w czwartek o 8 mam się zameldować w szpitalu. W piątek 19.10 cc. Cieszę się, że nie muszę wcześniej leżeć na oddziale Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:01.