Trądzik -wątek zbiorczy -przeczytaj zanim założysz nowy wątek !

[dari84]

Witam,
Ja z trądzikiem męczyłem się 6 lat. Czasami do dziś wyskoczą mi małe wypryski, ale jest o niebo lepiej i twarz jest czysta, blizny zostały ale jestem zadowolony mimo wszystko że nie ma nowych Te co się pojawiają to zazwyczaj takie malutkie, które szybko znikają, a nie jak kiedyś masa ogromnych pryszczy. Jak większość przyjmowałem wiele preparatów na trądzik i nic nie pomagały, napiszę Wam co mi pomogło.

Ciężko mi powiedzieć czy to co brałem pomogło mi czy może już nadszedł ten czas aby trądzik odszedł, ale mimo wszystko napiszę Wam jak sobie poradziłem z nim.

Około 8-10 miesięcy temu dodałem parę rzeczy do swojej diety/stylu życiu lub nazwijcie to jak Wam wygodniej, oto one:

- cynk; 1 tab/dzień, czyli zalecane 15mg/dzień. Kupowałem pudełeczko 100 tabletek Walmark, tanie i 1 pudełko wystarcza aż na lekko ponad 3 miesiące. Za opakowanie płaciłem około 23 zł.

- zielona herbata (~1l/dzień, a teraz nawet 3-4l z powodu ciepłych dni); tylko liściasta zazwyczaj z Herbapolu, a czasami droższą z herbaciarni. 100g liściastej z Herbapolu to koszt około 5zł. W herbaciarni drożej, bo ceny są od 5 do 15 zł za 50g hebraty, ale czasami warto zmieniać "smaki", bo jeden smak zaczyna się nudzić! A potem można znowu wrócić do poprzedniej - sprawdzone Zaopatrzyłem się też w spory dzbanuszek i taki zbiorniczek do liści herbaty, aby ułatwić parzenie, a z jednego pojemniczka parzyłem 2-3 razy. Pomimo 2-3 zaparzeń smak nadal był. Początkowo parzyłem w szklance wsypując łyżeczkę liści na filiżankę, ale to wyławianie "fusów" widelcem było bardzo denerwujące, a więc lepiej od razu zaopatrzyć się w dzbanek i metalowy pojemniczek do parzenia liści. Polecam!

- Benzacne żel (wersja 5%, czyli 50mg/g). Jest to jedyny preparat jaki brałem, wysuszał powstające pryszcze, rzadko go brałem/biorę. Ciężko mi stwierdzić czy mi pomagał, na pewno wysuszał twarz, ale pozytywne mam odczucia wzg. preparatu. Koszt to 10 zł, a mi wystarczał na bardzo długo (2 miesiące?). Nie sądzę, że pomógł w walce z trądzikiem, ale brałem go w czasie gdy poprawiło mi się, a więc pojawia się na mojej liście...

- szare mydło; o nazwie "biały jeleń". koszt to tylko 2 zł. przemywałem twarz nim zamiast zwykłego mydła kiedy była taka potrzeba, a minimum 2 razy dziennie (rano i wieczorem).

- Bratek polny; piłem ten z Herbapolu. Koszt to 5 zł za opakowanie, a w ciągu miesiąca wypijałem 3 opakowania zgodnie z zaleceniami z opakowania.

Mimo wszystko sukces przypisuje cynkowi, zielonej herbacie, szaremu mydłu i bratkowi.

Efekty pojawiły się dosyć późno, bo dopiero po może 3-4 miesiącach - byłem wytrwały, bo co mi pozostało... I tak jak wspomniałem; może to cynk, szare mydło, zielona herbata i bratek, a może po prostu nadszedł ten czas... Spróbujcie tego, mi pomogło - wychodzi taniej niż różnej maści toniki/leki, a u mnie dało efekty...

Pozdrawiam!

[welcia123]

hej mam pytanie.Czy mozecie polecic cos na pryszcze podskurne? ostatnio kilka mi wyskoczylo i za nic nie moge sie ich pozbyc;(

[gumiska99]

Napisane przez IneedU

Witam witam )
Chyba od 6 klasy podstawówki borykam się z trądzikiem. Teraz mam lat 18 i nie wiem, czy to efekt tego co na to mówią "przejdzie Ci", ale mam lepszą cere.Wydaje mi się,że stan poprawił się po tym jak parę nawyków zmieniłam i spróbowałam , no właśnie... A więc: przede wszystkim zaczęłam jeść więcej zielonych warzyw: brokuły,kalafior,szczaw,s zparagi. (niektórych wcześniej nie znosiłam, teraz uwielbiam),piję dziennie ok 3 szklanek czystej zielonej herbaty, zażywam tabletki: bellissa cera;do cery problemowej i używam codziennie oczyszczającego żelu peelingującego z Lirene dermoprogram:neutralne pH dla skóry ( 150ml, fioletowy ok 15zł). Jeszcze mam tzw pory, ale jest ich mniej,ale przede wszystkim nie mam już tych bolących ropni !!

Stosuję w zasadzie identyczne metody- Belissa cera, ten sam żel z Lirene i herbata zielona. Także od dawna borykałam się z tym problemem, mam 19 lat. W sumie dziwny zbieg okoliczności ;D Jeśli chodzi o moją cerę o NIEBO lepiej odstawiłam wszystkie cuda do mycia twarzy typu Under Twenty i inne pierdoły. Krem na dzień też Lirene a na noc zwykły Nivea Soft

[Burza_1994]

A nie sądzicie, że może to być po prostu efekt końca fazy dojrzewania
Każdy ma jakieś problemy na początku, a później, właśnie w wieku 18-23 lata powinno wszystko znikać.
To, że Wam pomogło, nie oznacza, że innym pomoże.
Ale gratuluję Wam, że Wasze twarze wyglądają lepiej.

[dari84]

Napisane przez Burza_1994

A nie sądzicie, że może to być po prostu efekt końca fazy dojrzewania
Każdy ma jakieś problemy na początku, a później, właśnie w wieku 18-23 lata powinno wszystko znikać.
To, że Wam pomogło, nie oznacza, że innym pomoże.
Ale gratuluję Wam, że Wasze twarze wyglądają lepiej.

Oczywiście, że biorę to pod uwagę. Napisałem w swoim poście, że może to po prostu już ten czas kiedy twarz zaczyna wyglądać normalnie - mam 22 lata. Dosyć długo się męczyłem, bo 6 lat, ale mam nadzieję, że już problemów z trądzikiem mieć nie będę.

4 rzeczy, które opisałem w moim poście, które brałem, gdy trądzik ustąpił są tanie w porównaniu do leków przepisywanych przez dermatologów / toników i innych produktów z apteki.

Hmm zapomniałem dodać do listy "BRATKA" - zaraz wydeytuje posta i dodam. Bratek był chyba najdroższy z tego, co brałem. 1 pudełko bratka wystarczało jak pamiętam na 10 dni i kosztowało 5 zł (Herbapol), czyli miesięcznie 15 zł za kuracje ziołami Bratka polnego. Z tego co pamiętam to piłem go przez okres 6 miesięcy.

Mimo wszystko nadal wychodzi taniej niż leki przepisywane od dermatologa, które pomagają zazwyczaj tylko jedynie w okresie przyjmowania.

Sumując moje wydatki to:
cynk (7 zł / miesiąc) + zielona herbata (12 zł / miesiąc dla tej z Herbapolu lub więcej gdy kupujemy w herbaciarni) + Benzacne żel (1 tubka wystarczała mi na 2 msc, a więc dla mnie to 5 zł / miesiąc) + szare mydło "biały jeleń" (1 kostka czyli 2 zł / miesiąc ) + Bratek z Herbapolu (15 zł / miesiąc) = 34 zł (miesięcznie)

Pozdrawiam

[Lucjana19]

Hej,
Z trądzikiem walczę już prawie 10 lat - zaczęłam wcześnie dojrzewać, teraz mam 19 lat, masę blizn potradzikowych i przynajmniej 20 dermatologów za sobą. Brałam 3 antybiotyki, żaden nie pomógł, przez rok izotek - doraźnie było super, teraz, w niecały rok po kuracji, jest jeszcze gorzej, niż przed leczeniem. 2. raz na pewno go nie będę brać, bo wypadła mi pod koniec leczenia połowa włosów i wpadłam w straszną neurozę, a na dłuższa metę brak jakiejkolwiek poprawy, więc izo nie jest dla mnie. Ostatnia moja próba to hormony, stąd moje pytanie:
O skierowanie na badanie jakich hormonów powinnam poprosić? na pewno testosteron, ale jakie są inne typowo "trądzikowe" hormony?
Nie uśmiecha mi się perspektywa kilku(nasto?)letniej antykoncepcji tylko dla cery, ale innej rady nie widzę.

[salateX]

Napisane przez Lucjana19

Hej,
Z trądzikiem walczę już prawie 10 lat - zaczęłam wcześnie dojrzewać, teraz mam 19 lat, masę blizn potradzikowych i przynajmniej 20 dermatologów za sobą. Brałam 3 antybiotyki, żaden nie pomógł, przez rok izotek - doraźnie było super, teraz, w niecały rok po kuracji, jest jeszcze gorzej, niż przed leczeniem. 2. raz na pewno go nie będę brać, bo wypadła mi pod koniec leczenia połowa włosów i wpadłam w straszną neurozę, a na dłuższa metę brak jakiejkolwiek poprawy, więc izo nie jest dla mnie. Ostatnia moja próba to hormony, stąd moje pytanie:
O skierowanie na badanie jakich hormonów powinnam poprosić? na pewno testosteron, ale jakie są inne typowo "trądzikowe" hormony?
Nie uśmiecha mi się perspektywa kilku(nasto?)letniej antykoncepcji tylko dla cery, ale innej rady nie widzę.

Odpowiedzi na twoje pytanie nie znam ale wydaje mi sie, że jak już chcesz brać hormony to najpierw zrób sobie testy hormonalne? Też miałam takie robione bodajrze przez endokrynologa (ale nie pamietam czy dobrze mółwie bo mi sie te wszytskie porfesje myla). co prawda nie ze wzgledu na trądzik ale zaburzenia cykli. Dostałam normalne tabletki antykoncepcyjne. Ponoć sa hormony które "regulują" ale ja stwierdziłam ze jak mam sie faszerować hormonami tak czy tak to czemu przy okazji nie zadbać o antykoncepcje. Wiem z wypowiedzi na forum ze niektóre dziewczyny mówiły ze jedne tabsy lepiej sobie radza z buzia inne gorzej. Wiec moze faktycznie wybierz sie do endoktynologa i ginekologa i oni juz ci dobiora odpowiednie dla ciebie

Ps. Zapewne nie o taka odpowiedz ci chodziło ale innej nie umiem udzielic;p

[sphinx123]

Napisane przez Burza_1994

A nie sądzicie, że może to być po prostu efekt końca fazy dojrzewania
Każdy ma jakieś problemy na początku, a później, właśnie w wieku 18-23 lata powinno wszystko znikać.
To, że Wam pomogło, nie oznacza, że innym pomoże.
Ale gratuluję Wam, że Wasze twarze wyglądają lepiej.

Coraz bardziej się do tego przekonuję. Zauważacie, że wszystkie posty o cudownych metodach i specyfikach zaczynają się tak samo? "Walczyłem/walczyłam z trądzikiem X lat, aż nagle odkryłem/odkryłam Y i mi pomógł". Jaki z tego wniosek? Osoba WYROSŁA z trądziku, a proces ulegania choroby akurat zbiegł się z momentem, gdy np. zaczęła używać nowego leku/kosmetyku/moczu :P

[Burza_1994]

Napisane przez sphinx123

Coraz bardziej się do tego przekonuję. Zauważacie, że wszystkie posty o cudownych metodach i specyfikach zaczynają się tak samo? "Walczyłem/walczyłam z trądzikiem X lat, aż nagle odkryłem/odkryłam Y i mi pomógł". Jaki z tego wniosek? Osoba WYROSŁA z trądziku, a proces ulegania choroby akurat zbiegł się z momentem, gdy np. zaczęła używać nowego leku/kosmetyku/moczu :P

haha jak ja bym chciała mieć już okres dojrzewania za sobą....

[sphinx123]

Też bym chciał :P Ale jak na razie końca nie widać. Kupiłem dzisiaj sok z aloesu, będę smarował twarz rano i wieczorem, zobaczymy co z tego będzie :P

[Burza_1994]

Mi niestety na moje liiiiiiczne zaskórniki zamknięte nie pomoże
Musiałabym kupić jakieś kosemtyki z kwasem salicylowym czy coś takiego, wypróbować....

[magdaSEM]

Peeling Garniera, choć nie wierzyłam za bardzo w niego kupując go, usunął mi z 80% wągrów ze strefy T. Jestem happy!

[reject]

o, o bratku to szczerze mówiąc nie słyszałam. jakie on ma właściwości?

[salateX]

Hej
Ja też borykałam sie z trądzikiem ale nigdy nie był jakoś przesadnie dokuczliwy, pomogło mi jedynie unikanie wszystkiego antytrądzikowego.
Jesli borykacie sie z trądzikiem młodzieńczym to najlepsza rada
Tylko problem zaczyna sie w momencie jak w wieku 19 lat się wyleczycie i nagle w wieku 22 tak jak w moim przypadku wszystko wraca!

[sphinx123]

Ten aloes czyni cuda z trądzikiem, serio Żałuję całej tej kasy wydanej na Differiny i inne wynalazki... Od paru dni smaruję rano i wieczorem twarz po oczyszczeniu sokiem z miąższu aloesu, który kupiłem w aptece (30 zł za litr). Wyniki są niesamowite. Wszystkie grudki podskórne, których nabawiłem się od peelingów mechanicznych zniknęły, skóra jest cudowna w dotyku, blizny bledną, stanów zapalnych zero (tylko wyskoczyły mi dwa malutkie pryszcze, takie powierzchniowe, białe). Polecam ten aloes, nie zawiedziecie się. Jeszcze nic tak skutecznego na trądzik nie znalazłem

[salateX]

Może ja też skusze sie na ten aloes ale obawiam sie bo jestem alergikiem co jednocześnie sprawia ze moje skóra jest podatna na alergie i boje sie trochę.

[magdaSEM]

Napisane przez sphinx123

Ten aloes czyni cuda z trądzikiem, serio Żałuję całej tej kasy wydanej na Differiny i inne wynalazki... Od paru dni smaruję rano i wieczorem twarz po oczyszczeniu sokiem z miąższu aloesu, który kupiłem w aptece (30 zł za litr). Wyniki są niesamowite. Wszystkie grudki podskórne, których nabawiłem się od peelingów mechanicznych zniknęły, skóra jest cudowna w dotyku, blizny bledną, stanów zapalnych zero (tylko wyskoczyły mi dwa malutkie pryszcze, takie powierzchniowe, białe). Polecam ten aloes, nie zawiedziecie się. Jeszcze nic tak skutecznego na trądzik nie znalazłem

Czytałam, że czyni cuda. Też spróbuję, a co mi tam!

[Burza_1994]

Rozpoczynam właśnie kurację aloesem. Ale mi to raczej nie pomoże, bo ja nie mam ropnych, tylko zaskórniki zamknięte. Ale może jednak trochę cerę poprawi

[szwajsi]

Witam.
Mam pytanie. Czy istnieje lek o działaniu podobnym do izoteku ale bez tych wszystkich możliwych skutków ubocznych? nie chodzi mi o zamienniki tylko tylko o inny lek.
pozdrawiam

[kikisce]

Cześć
Ja walcze z trądzikiem od 10 lat !!! żyje już ćwierć wieku a prloblem z cerą nie znika a raczej nie jest to już kwestia dojrzewania Stosowałam już prawie wszystko u dermatologa leczyłam się 5 lat raz było gorzej raz lepiej ale nigdy tak naprawdę nie wyleczyłam swojej cery .Antybiotyki owszem pomagały ale wszystko wracało wraz z odstawieniem leku.
Od jakiś 3 tygodni stosuję do mycia twarzy boniderm pomada ojca grzegorza 3 razy dziennie myję nim twarz (konzystencja tego specyfiku wygląda paskudnie ale trudno.. czego się nie robi dla urody ). Do tego używam kremu z la roche possay effaclar duo , jak wyskoczy coś więcej to smaruje punktowo epiduo a do tego raz w tygodniu maseczka z glinki z dodatkiem cynku. Narazie widzę największą poprawę cery jak do tej pory ( pomijąc czas kiedy brałam antybiotyk ). Napiszę za jakieś miesiąc czy pozbyłam się problemu

[reject]

w tym tygodniu lece poszukac aloesu!

[magdaSEM]

Wygrzebałam przypadkiem w necie przepis na porządnie oczyszczający wągry i zaskórniki tonik. Dziś go zrobię. Może któraś z Was już używała???

1 łyżeczka octu jabłkowego,
sok z połówki cytryny,
2 tabl.aspiryny,
kilka kropli olejku z drzewa herbacianego,
pół kubka przegotowanej wody,
1 łyżeczka drożdży,
wit E w płynie.

[sphinx123]

Jak tam użytkownicy aloesu? xD
Ja używam już ponad tydzień i nie wyszedł mi ani jeden pryszcz, wszystko zaleczone ^^
Ale przychodzę z nowym pomysłem!
Pasta sodowa, czyli wynalazek będący mieszanką sody oczyszczonej i wody. Nakładamy na twarz na jakieś 10-15 minut po czym zmywamy kolistymi ruchami. Cudowny peeling, pomaga w walce z trądzikiem, bliznami, przebarwieniami. Cząsteczki sody są specyficzne, ponieważ mimo bardzo dogłębnych właściwości peelingujących nie podrażniają i nie wyrządzają szkód naszej cerze. Ja dzisiaj zrobiłem taki zabieg pierwszy raz i powiem, że efekty są obiecujące Zadziałało lepiej niż jakikolwiek peeling ze sklepu, a cena wykonania śmiesznie niska
Aha, sodą można też wybielać zęby, ale trzeba uważać żeby nie przesadzić (też jestem w trakcie testowania)

[magdaSEM]

Napisane przez sphinx123

Jak tam użytkownicy aloesu? xD
Ja używam już ponad tydzień i nie wyszedł mi ani jeden pryszcz, wszystko zaleczone ^^
Ale przychodzę z nowym pomysłem!
Pasta sodowa, czyli wynalazek będący mieszanką sody oczyszczonej i wody. Nakładamy na twarz na jakieś 10-15 minut po czym zmywamy kolistymi ruchami. Cudowny peeling, pomaga w walce z trądzikiem, bliznami, przebarwieniami. Cząsteczki sody są specyficzne, ponieważ mimo bardzo dogłębnych właściwości peelingujących nie podrażniają i nie wyrządzają szkód naszej cerze. Ja dzisiaj zrobiłem taki zabieg pierwszy raz i powiem, że efekty są obiecujące Zadziałało lepiej niż jakikolwiek peeling ze sklepu, a cena wykonania śmiesznie niska
Aha, sodą można też wybielać zęby, ale trzeba uważać żeby nie przesadzić (też jestem w trakcie testowania)

Choć się boje podrażnienia to dziś spróbuję Co do mycia zębów sodą, daje dobre efekty ale jednak niszczy to szkliwo. Radzę robić roztwór woda-soda i szorować gdy już się rozpuści w wodzie.

[reject]

magdaSEM, a jak zadziałał twój tonik?

[bedziedobrzeXd]

a ja zaczynam dzisiaj testować kosmetyki tin-tin. kupiłam peeling i krem antybakteryjny

[magdaSEM]

Napisane przez reject

magdaSEM, a jak zadziałał twój tonik?

Więc! Muszę powiedziec, że rewelacja...wyrzuciłam już wszystkie sklepowe toniki. Świetnie oczyszcza cerę, używając toniku i peelingu Garnira WRESZCIE pozbyłam się wągrów. Bardzo ożywia i rozświetla cerę. Zaraziłam nim wiele koleżanek, teraz i one robią go ciągle Szczerze mówiąc po próbach z oczyszczaniem twarzy mlekiem, olejkiem pichtowym i setką innych specyfików, podchodziłam do tego sceptycznie, spodziewałam się że raczej mnie tylko wysuszy na wiór. Ale miło się zaskoczyłam. Polecam Ci.

[kalinka 007]

Dziewczyny, pomóżcie mi
Mam alergię na aluminium, uczulają mnie _wszystkie_ żele typu epiduo, skinoren i inne - wszystkie w tubkach (aluminiowych)
Do tego mam rozwalony przewód pokarmowy, więc żadne antybiotyki nie wchodzą w grę...
Żaden dermatolog mi nie umiał pomóc, nie znoszę ich tak w ogóle, potrafią tylko wypisywać recepty na epiduo, cokolwiek ponadto przekracza ich możliwości...
Pani endokrynolog powiedziała, że jakaś mikropigułka (anty) może pomóc... myślicie, że faktycznie może wyleczyć na trwałe z trądziku? Nie chciałabym utyć 10 kilo, jeszcze tego mi brakuje do chorowania i kłopotów z cerą...

[yyyyyou]

Ja także mam trądzik, ale postanowiłam po tych 5 latach odstawić wszystkie produkty na trądzik od drogeryjnego szarego mydła, po apteczne żele Vichy i kremy na recepte, zalecane przez dermatologa. Postanowiłam ją (moją cere) traktować łagodniej, kupiłam Nivea żel i tonik Piękno i ukojenie, do cery wrażliwej, i na noc czasem posmaruje twarz Cerkodermem 30%, i wiecie co od razu lepiej. Teraz jeszcze tylko zamierzam kupić z Neutrogeny takie małe wibrujące urządzenie do twarzy, podobno dobrze sobie radzi z wągrami, a ich z miłą chęcią bym się pozbyłam. To wszystko, co jeszcze mogę polecić, hmm szczoteczkę Shiseido, dostępną w Douglasie za ok. 106 zł, jest ona co prawda troszkę droga, lecz nie umywa się do tych wszystkich rossmanowskich szczotek do twarzy, naprawdę polecam) Mam nadzieje że w jakiś sposób pomogłam.. Pozdrawiam serdecznie;**

[Silonde]

Witam
Szukam porady na temat stosowania kosmetykow.. a dokladniej Dermoklaru, Differinu, płynu micelarnego.
Moj problem polega na tym ze około 2 lata temu po wizycie u dermatologa dostalam masc differin ktora mialam stosowac 2 razy dziennie po umyciu twarzy dermoklarem. Moja twarz wygladala okropnie po zastosowaniu tej mieszanki ALe z biegiem tygodni pozniej miesiecy wszsytko ladnie sie wygoilo jednym slowem zniknelo wszystko co mi tak przeszkadzalo.
Od okolo roku biore tabletki anty- w ciagu tego czasu mialam je bardzo czesto zmieniane, teraz juz jest 5 opakowanie innej firmy( obecnie stediril
No a pisze dlatego bo moja twarz znow zaczyna przypominac jeden wielki pryszcz na pryszczu.. Sadze ze to od tabletek (ktore planuje poraz kolejny zmienic niestety bo mi nie sluza..), jednak wlasnie chcialam sie poradzic czy moze zle stosuje do codziennej pielegnacji twarzy wszsytkie kosmetyki.. Rano dermoklar- pozniej krem nawilzajacy no i makijaz
wieczorem zmywam ten makijaz plynem micelarnym, pozniej dermoklar i na to krem.. niestety mam strasznie wysuszona skore, i zastanawiam sie czy to wlasnie wina stosowania tak dlugo tego dermoklaru..?
Czy ktos moglby mi poradzic cos w tej sprawie..
Pozdrawiam