Wymianka kwiatowa

[Szlachcianka]

Witam wszystkie wizażanki
Nie wiem czy jest już taki wątek, bynajmniej ja nie znalazłam bo wpadlam na pomysł, że wiosna idzie i może powymieniałybyśmy się kwiatkami domowymi
Ja mam dużo szczepek kalanchoe tylko nie wiem jaki kolor danej szczepki bo mie pomieszaly, 2szt anginki, skrzydłokwiatu miniaturowego i dużo moczarki do akwa
aha i cissusa sadzonke i kilka juz dobrze ukorzenionych epi różowych
A Wy macie coś na wymianę?

[bianeczkaa]

Fajny pomysł, ale.....w taki sposób można sobie bardzo łatwo zniszczyć hodowlę bo ktoś ci może dać kwiatka z chorą ziemią

[Szlachcianka]

mnie raczej chodziło o wymiane sadzonek lub listków a nie całych kwiatów... chyba, że ktoś chce Nie wydaje mi się, że ktoś wysłałby trefnego kwistka, wierzę w uczciwość wizażanek

[bianeczkaa]

Napisane przez Szlachcianka

mnie raczej chodziło o wymiane sadzonek lub listków a nie całych kwiatów... chyba, że ktoś chce Nie wydaje mi się, że ktoś wysłałby trefnego kwistka, wierzę w uczciwość wizażanek

mnie też chodziło o to co tobie Zainfekowany może być nawet pojedynczy listek a hodowca amator nawet może o tym nie wiedzieć Ja kiedyś przyniosłam listek fiołka, bo je uwielbiam. Miałam piękne! I później ten jeden jakoś chorował i na wszystkie przelazło i wszystkie zdechły A jak brałam listek, to też roślina wyglądała na zdrową

[andune]

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=322659

podobny wątek

[Agnieszka Gie]

Równie dobrze chorego kwiatka można kupić w kwiaciarni. Kwiaty z wymiany nie koniecznie muszą być od razu zarażone.
Każdą nową roślinę (kupioną lub otrzymaną) należy przez kilka dni trzymać z dala od innych roślin i poobserwować żeby się upewnić że jest zdrowa. W ten sposób można się ustrzec przed szkodnikami i chorobami.