2012-03-19, 15:33 | #61 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 20
|
Dot.: Kiełki - sianie i hodowla
Nie hodowałam rzeżuchy, ale czytałam że na wacie źle ją wyjmować (jak chcesz jeść jako kiełki), bo te korzonki plączą się z watą
Ja proponuję na początku coś co szybko rośnie np. rzodkiewkę albo właśnie rzeżuchę (też zamierzam, ale jeszcze nie kupiłam gazy, bo mi apteka na drodze nie stoi). A rzodkiewkę to wystarczy 2 razy dziennie przepłukać wodą i może stać w szklance |
2012-03-19, 16:31 | #62 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 992
|
Dot.: Kiełki - sianie i hodowla
Ja rzeżuchę hodowałam na ligninie. Jakoś nie wpadłam na to, żeby kiełki wyciągać, tylko ciachałam je nożyczkami . Teraz wrzuciłam do słoika mieszankę rzedkiewki i soczewicy (tak mi się wydaje ).
W ogóle chciałabym hodować kiełki regularnie, ale co piątek wyjeżdżam na weekend do rodzinnego domu i wracam w niedzielę po południu, więc nie ma kto się nimi zająć :/ |
2012-03-19, 19:18 | #63 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 20
|
Dot.: Kiełki - sianie i hodowla
Dobra. Ja dziś namoczę kiełki rzodkiewki i oddzielnie rzeżuchy. Wkleję zdjęcia jak już coś urośnie, a jutro kupię gazę.
Motywujecie mnie do tej hodowli i chwała wam za to dziewoje |
2012-03-20, 14:20 | #64 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: 2ga strona kabla ;) [Lubuskie]
Wiadomości: 1 220
|
Dot.: Kiełki - sianie i hodowla
Cytat:
Cytat:
Ja np., gdyby nie wątek, nie wiedziałabym, że rossmann ma kiełki i to do wyboru Tylko kurczę jak czytam o szklance, to tyle co na dnie szklanki to (wiem wiem, powtarzam się ) tyle co kot napłakał jak dla mnie Ciągutka - już się nie mogę doczekać efektów Twojej hodowli ps. Co do rzeżuszki to zawsze cięłam i na wacie rosła. Raz się zdarzyło tak, że korzonki wychodziły niemalże samoistnie i były czyściutkie jędrne i nie pachniały dziwnie i zjadłam je po całości, ale to tylko raz i nie wiem z czego to wynikało..
__________________
Jesteśmy tu m.in. po to by pomagać sobie nawzajem Edytowane przez partytura Czas edycji: 2012-03-20 o 14:24 |
||
2012-03-21, 21:29 | #65 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 820
|
Dot.: Kiełki - sianie i hodowla
poprzednie kiełki rzodkiewki i brokuła zjedzone, za to mam już fasoli mung
jednak te najnowsze nie są super smaczne, ale jutro wstawię zdjęcie |
2012-03-27, 18:47 | #66 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 20
|
Dot.: Kiełki - sianie i hodowla
No i wyhodowałam!
Rzodkiewkę płukałam raz dziennie, jak mi się przypominało to więcej. Rzeżucha wyrosła bardzo ładnie, wysiałam ją na dwóch talerzykach. Teraz podcinamy ją nożem i na kanapki Przez to całe "kiełkowanie" dowiedziałam się, że mój mąż lubi rzeżuchę Polecam wam posadzenie cebulki dymki na szczypiorek. Ja od stycznia mam świeży szczypiorek na oknie. Dymkę kupuje się na wagę, dostępna w sklepach do mniej więcej maja. |
2012-03-27, 18:54 | #67 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: 2ga strona kabla ;) [Lubuskie]
Wiadomości: 1 220
|
Dot.: Kiełki - sianie i hodowla
Cytat:
A rzeżuchy kolejna partia u mnie się "wykluwa" Odnośnie dymki to muszę się rozglądnąć, bo myślę o tym samym, ale będąc na zakupach zapominam.. a jak widuję to w wielkich opakowaniach do wysiewu na działkach A potrzebowałabym przecież zaledwie parę sztuk
__________________
Jesteśmy tu m.in. po to by pomagać sobie nawzajem |
|
2012-03-27, 20:20 | #68 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 441
|
Dot.: Kiełki - sianie i hodowla
http://wegetarianka.blox.pl/2010/03/KIELKI.html
Ciekawa hodowla Co sądzicie o takiej formie 'kiełkownicy'? Ja do tej pory sama hodowałam jedynie rzeżuchę i kryształki soli |
2012-03-28, 15:27 | #69 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: 2ga strona kabla ;) [Lubuskie]
Wiadomości: 1 220
|
Dot.: Kiełki - sianie i hodowla
Cytat:
Więc wychodzi na to, że też mam to za sobą haha
__________________
Jesteśmy tu m.in. po to by pomagać sobie nawzajem |
|
2012-03-30, 05:12 | #70 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: z krainy kredek
Wiadomości: 1 985
|
Dot.: Kiełki - sianie i hodowla
Chcę wyhodować rzeżuchę na Wielkanoc. Zdążę? I gdzie można kupić nasionka?
__________________
'Nic tak nie irytuje ludzi, którzy chcą ci obrzydzić życie, jak to, że zachowujesz się, jak gdybyś tego nie zauważał.'
|
2012-03-30, 08:02 | #71 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 992
|
Dot.: Kiełki - sianie i hodowla
|
2012-03-30, 16:29 | #72 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: 2ga strona kabla ;) [Lubuskie]
Wiadomości: 1 220
|
Dot.: Kiełki - sianie i hodowla
Cytat:
Odnośnie kiełkownicy to wydaje się być to też pomocne i ukierunkowujące, tyle ode mnie, bo nie wypróbowałam więc opinia jest na podstawie wrażeń po przeczytaniu i oglądnięciu jedynie Jasne! Można w tydzień mieć spokojnie i zjeść W Biedronkach chyba najtańszą rzeżuchę widziałam - 0,99gr.
__________________
Jesteśmy tu m.in. po to by pomagać sobie nawzajem |
|
2012-04-01, 23:54 | #73 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: z krainy kredek
Wiadomości: 1 985
|
Dot.: Kiełki - sianie i hodowla
Dzięki Jutro kupię nasionka i posieję
__________________
'Nic tak nie irytuje ludzi, którzy chcą ci obrzydzić życie, jak to, że zachowujesz się, jak gdybyś tego nie zauważał.'
|
2012-04-04, 10:18 | #74 |
Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy!
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: za górami za lasami
Wiadomości: 443
|
Dot.: Kiełki - sianie i hodowla
Ja mam kiełkownicę 3 poziomową i sieje rzodkiewkę co 3 dni, dzięki czemu mam cały czas świeżą dostawę kiełków
Z tych kiełków co jadłam najbardziej smakuje mi rzodkiewka i mix chiński za to zupełnie nie smakuje mi słonecznik i różne duże fasole |
2012-04-04, 14:27 | #75 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: 2ga strona kabla ;) [Lubuskie]
Wiadomości: 1 220
|
Dot.: Kiełki - sianie i hodowla
Słuchajcie, mam prośbę do tych z Was, które są już obeznane w sianiu czegoś więcej niż rzeżucha - gdzie i po ile dostajecie swoje ulubione kiełki, ich nasiona?
Są dostępne nasiona tych samych roślin, ale inny producent, a więc jakość i kwota do zapłaty i bardzo byłabym wdzięczna za dobrą radę. Dodam, że mieszkam w miasteczku gdzie nie ma większych hipermarketów, jedynie Tesco, dlatego szczególnie mnie to ciekawi gdzie warto pójść przy nadarzającej się okazji gdyby najlepsze kiełki miały być właśnie w większych dyskontach
__________________
Jesteśmy tu m.in. po to by pomagać sobie nawzajem |
2012-04-05, 17:20 | #76 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 20
|
Dot.: Kiełki - sianie i hodowla
dołączam się do ulubionych smaków; mi za to nie smakuje kukurydza pod postacią kiełek- jakaś taka za słodka jak na kiełki, a słonecznika nie jadłam
Kiełki kupuje mniej więcej za 1,70 zł, ale to też zależy ile jest gram w opakowaniu. |
2012-04-08, 20:08 | #77 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 60
|
Dot.: Kiełki - sianie i hodowla
Witam, Ja również zaczynam sadzić kiełki, i mam pare pytań...
Po 1 np: przy chodowaniu rzodkiewki pojawia się biały puszek, wiemy już że jest on naturalny ale czy można go jeść? tak samo czy można jeść to wszystko z tymi nasionami (są miękkie nie robią różnicy w smaku) czy trzeba sie bawić i oddzielać ? Po 2 jakie kiełki najbardziej polecacie na cerę (trądzik) i lekkie zaburzenia układu pokarmowego? Narazie hoduję kiełki: -brokuła, - rzeżucha - rzodkiewka - burak Ogólnie smak mi nie przeszkadza (na kanapce wszystkie da się zjeść) chodzi mi żeby pomogły na dolegliwości... A co do zakupów to ja wybieram allegro tylko szukam z upraw (pól) ekologicznych. Pozdrawiam |
2012-04-09, 17:55 | #78 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 20
|
Dot.: Kiełki - sianie i hodowla
Ten "biały puszek" to na moje oko to są mikro korzenie i ja je zjadam (moja zasada jest taka: jak kiełki nie śmierdzą to wszystko jest ok), co do tych łupinek to różnie - jak mi się oddzielą podczas wyplukiwania to ich nie jem, a jak zostana to też nie zaszkodzą.
Jeśli chodzi o "dolegliwości" i "pomaganie" to nie liczyłabym na cuda. Trzeba dbać o cała czyli zróżnicowaną i zbilansowaną dietę. Wiadomo, że spożycie kiełków codziennie pozytywnie wpływa na zdrowie i samopoczucie, ale to "kropla" w morzu zdrowia. Nie zniechęcam, ale radzę "dołożyć" do tego np. herbatki ziołowe - mam na myśli ziele bratka, który właśnie pomaga na cerę i przemianę materii. |
2012-04-09, 17:57 | #79 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 20
|
Dot.: Kiełki - sianie i hodowla
Zapomniałam dodać zdjęcia.
Oto moja kilkudniowa dymka oraz jajka faszerowane z rzeżuchą. |
2012-04-09, 18:38 | #80 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: 2ga strona kabla ;) [Lubuskie]
Wiadomości: 1 220
|
Dot.: Kiełki - sianie i hodowla
Cytat:
Z puszkiem wiem tyle co i Ty, że nie zawsze oznacza ona pleśń. A opinia koleżanki nade mną wydaje mi się być najlepszym rozwiązaniem do oceny zdatności do jedzenia - powąchaj Odnośnie pozostałości nazwijmy to "łupinek" to też nie wiem czy obskubywać czy nie, ale wg mnie co kto lubi Cytat:
Cytat:
A co do poglądów na temat białego "meszku" czy łupinek po ziarenkach oraz wskazań jak być powinno by było zdrowo to nic dodać nic ująć Zapaszek - świetna koncepcja. No i wiadomo, że trzeba zadbać o bogaty repertuar jeśli o dietę chodzi A tak na zakończenie - dzięki forum przypomniałam sobie o mojej kończącej się rzeżuszce, bo wylądowała przedwczoraj wieczór u góry na szafce w kuchni, więc chyba ją właśnie ocalił mój wgląd w nasz wspólny wątek hehe
__________________
Jesteśmy tu m.in. po to by pomagać sobie nawzajem |
|||
2012-04-10, 15:11 | #81 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 60
|
Dot.: Kiełki - sianie i hodowla
Wychodzi na to że można zjadać wszystko...
Tu mam fajną stronkę z opisem większości kiełków Kod:
http://www.kielki.info/kielki-buraka.html Edytowane przez baba12 Czas edycji: 2012-04-10 o 17:00 |
2012-04-11, 12:02 | #82 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 400
|
Dot.: Kiełki - sianie i hodowla
Witam! Co ta wiosna robi z ludźmi...
Od 2 dni siedzi w kiełkownicy (pożyczonej) druga tura - tym razem soja (dół) i lucerna (góra). Wcześniej lucerna i brokuł. Zbieram szóstego dnia (jak pisało na torebkach) - jak sądzicie - ok, czy za późno? Przelewam (wodą przegotowaną) 2 razy dziennie - tamtym razem było ok, a teraz soja podejrzane aromaty wydaje - będę obserwować. Rzeżucha też już zaliczona (na chust hig na talerzyku - ale szału nie było i drażnił mnie jej zapaszek), a na parapecie siedzi posadzona kiełkująca cebulka Po lekturze wątku już wiem, że warto poszukać dymki. Czy te nasionka w obi to są specjalnie do tego przeznaczone? Bo trzeba pamiętać, że nasiona do wysiewu standardowo są zaprawiane preparatami grzybobójczymi! Rzeżuchy (takiej po 99gr z torebki) nie odważę się wsadzić do kiełkownicy, ani nie zjem pędów w całości - tylko obciętą górę. ---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ---------- Jeszcze miałam dopisać o soi - jeśli wyjdą to zamierzam je jeść ugotowane - czy któraś z Was wcinała je na surowo? |
2012-04-11, 18:03 | #83 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 20
|
Dot.: Kiełki - sianie i hodowla
Jest też rzeżucha na kiełki, ja siałam zwykłą i jej zapach też mi nie odpowiadał (w całej kuchni było czuć) i zrezygnowałam z jedzenia jej jako kiełki tylko ścięłam nożyczkami jak koleżanka wyżej
|
2012-04-13, 10:34 | #84 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 320
|
Dot.: Kiełki - sianie i hodowla
Jecie surowe kiełki, czy robicie jakieś specjalne dania z nich?
|
2012-04-13, 13:35 | #85 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 400
|
Dot.: Kiełki - sianie i hodowla
Soja jednak poszła w kosz (reszta ziaren z torebki na wszelki wypadek też), a teraz do obiadu konsumuję (tym razem już piątego dnia) kiełki z lucerny - z sałatą lodową, rzodkiewką i olejem sezamowym.
Kinia - jeszcze kiełków nie gotowałam i nie zamierzam. wiem, że sojowe należy przegotować. |
2012-04-13, 14:01 | #86 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 320
|
Dot.: Kiełki - sianie i hodowla
Dlaczego nie zamierzasz gotować? Czy one tracą wtedy swoje wlaściwosci?
|
2012-04-13, 15:55 | #87 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 60
|
Dot.: Kiełki - sianie i hodowla
wszystko co jest poddane obróbce termicznej w jakimiś stopniu traci swoje wartości odżywcze...
Ja kiełki jem tylko surowe, a do zup można dodawać ale najlepiej pod konic gotowania |
2012-04-23, 06:31 | #88 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 400
|
Dot.: Kiełki - sianie i hodowla
Cytat:
Teraz mam wykiełkowaną soczewicę i jak ją próbuję czuję surowy mączny smak, ble. Więc przyrządzając, zamierzam wrzucić do wrzątku na chwilkę. Od wczoraj kiełkuje rzodkiewka - podoba mi się, że ma ekspresowe tempo |
|
2012-04-23, 10:34 | #89 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: tu i tam
Wiadomości: 1 751
|
Dot.: Kiełki - sianie i hodowla
super watek od jakiegoś czasu chodzi mi po glowie zabawia z kielkami. nawet ''posadziłam'' juz pestki słonecznika ale cos tam smierdziec zaczyna dlatego postanowiłam cos poczytac na ten temat
Cytat:
Cytat:
ja tylko rzezuche potrafie wychodowac zabiore sie chyba tez za dymke czy unosi sie jej zapach w kuchni??;/
__________________
"Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było". |
||
2012-04-23, 19:02 | #90 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: gdzieś :)
Wiadomości: 7 212
|
Dot.: Kiełki - sianie i hodowla
a ja zamiast siać. poszłam dzisiaj do lidla i kupiłam już gotowe kiełki brokuła. w smaku wyczuwam bardziej rzodkiewkę ale jest ok jak na pierwszy raz.
__________________
(; |
Nowe wątki na forum Kuchnia - moje gotowanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:41.