[udające podządne]

[Kwas]

Wracając ostatnio do domu z siatką pełną świeżych bułek, jogurtem owocowym i sokiem marchewkowym naszła mnie ochota popełnienia tego tekstu.Jest on wynikiem mojej gorącej rozmowy ze znajomą spotkaną przypadkowo dzień wcześniej wieczorem.
Zapraszam do przeczytania…


‘’UDAJĄCE PORZĄDNE’’

Seks. Gdyby kobiety i mężczyźni byli uspołecznieni według dokładnie takich samych zasad dotyczących ich postawy wobec relacji seksualnych, nasz wzajemny dialog byłby prawdopodobnie o wiele bardziej uczciwy i o wiele mniej byłoby w nim manipulacji. Mężczyźni byliby prawdopodobnie o wiele bardziej uczciwi i bezpośredni w stosunku do kobiet jeśli chodzi o ich pragnienia i zainteresowania seksualne, szczególnie jeśli chodzi o ich pragnienia przygodnego seksu. Znowu, były prowadzone badania, które ujawniły, że mężczyźni będący w poważnych związkach, lub nawet żonaci, są w wielu przypadkach skryci jeśli chodzi o wyrażanie swoich myśli i pragnień dotyczących seksu. Dlaczego?
Nikt nie lubi być oceniany. To z czego wielu mężczyzn nie zdaje sobie sprawy to fakt, że to my niebezpośrednio powodujemy manipulacyjne zachowania kobiet w stosunku do nas facetów , kiedy kreujemy te kategorie „porządnej” i „niegrzecznej” dziewczyny. Problem polega na tym, że czasami ich libido nie współgra z tworzeniem obrazu i reputacji „przyzwoitej”. W wielu przypadkach, my jako mężczyźni mamy takie hipokrytyczne wyobrażenie podwójnego standardu, że kobiety powinny być bardziej opanowane seksualnie od nas. One powinny potrafić odmówić pokusie przygodnego, perwersyjnego seksu o wiele łatwiej niż my.
Niektóre kobiety to potrafią. Inne nie.
Kobiety wiedzą, że mężczyźni niechętnie żenią się z kobietami, które w przeszłości miały zbyt wiele „jednonocnych znajomości” lub/i „przelotnych romansów”. Niektórzy mężczyźni spotykając kobietę, starają się jak mogą, żeby ją uwieść nakłaniając jak najszybciej do seksu, jeśli odmawia, zostawiającą ją. Będą ją uważali za „pruderyjną” lub „nudną”. Z drugiej strony, gdy te same kobiety poddają się zbyt szybko, wkrótce będą uważane za „kur…” lub „łatwe’’, między kumplami. Niektóre kobiety uważają to za sytuację bez wyjścia, więc co następnie robią? Prowadzą ”podwójne życie”. Wprowadzają w błąd, są zwodnicze, jeśli chodzi o ich zachowania seksualne, jak również historię intymną.
Widzicie, mężczyźni nie odczuwają takiej samej presji, żeby być „porządnym chłopcem”. Wiem, zarówno z doświadczenia jak i z obserwacji, że męski poziom potrzeby bycia potencjalnym mężem czy chłopakiem nie cierpi nawet ani trochę z powodu jakiś byłych epizodów perwersyjnego, przygodnego czy wyuzdanego seksu. Właściwie słyszałem mężczyzn mówiących: „Poślubiłbym raczej kobietę która uprawiała seks z dziesięcioma ‘ex-chłopakami’, niż taką która pięć miała znajomość na jedną noc.” Takie właśnie zachowania mężczyzn powodują dwa typy manipulacyjnego zachowania kobiet: „udające porządną” i „erotyczne hipokrytki”. Ten typ kobiet właściwie gardzi facetami ,którzy bezpośrednio wyrażają swoje intencje seksualne. Dziś zajmiemy się ‘’udającymi porządne’’
Udająca porządną to taki typ kobiety manipulującej, która lubi „mieć ciastko i zjeść ciastko”.
To kobieta która ogólnie przedstawia oficjalnewrażenie, że jest niewinna, cnotliwa i całkowicie za związkami monogamicznymi. Chce być postrzegana jako „Ja tylko uprawiam seks ze stałym partnerem”. Takie kobiety sprawią, że wierzysz, że ich drugie imię to „Cnota”. Udająca porządną będzie zawsze sprawiać wrażenie, że zawstydza ją sama wzmianka czegoś seksualnie sprośnego. Będą się rumienić kiedy powiesz słowo na „s”. Będzie ci się wydawało, że ich najjaśniejszą cnotą jest najwyższa samokontrola seksualna, ich erotyczna cierpliwość i konserwatyzm oraz pruderia jak u dziewicy.
Większość mężczyzn, którzy nie sa realistami z reguły postawią taką kobietę na piedestale. W swojej naiwności często nabierają się na taką fasadę Udającej Porządną. To z czego ci mężczyźni nie zdają sobie sprawy to fakt, że obraz oficjalny Udających Porządne jest bardzo daleki od ich obrazu „zza zamkniętych drzwi”. Udające Porządną znają prawdopodobnie więcej pozycji seksualnych niż przeciętny mężczyzna. Potrafią lepiej „mówić świństwa” w łóżku od ciebie. Miały pewnie tyle samo, o ile nie więcej „przelotnych romansów” od ciebie. Ale wiedzą jak trzymać swoją seksualną historie w ścisłej tajemnicy.
Dlaczego udające porządną gardzą facetami bezpośrednimi seksualnie ? Dlatego, że kiedy mężczyzna wyraża swoje seksualne pragnienia i zainteresowania całkowicie pewnie i w sposób bezpardonowo bezpośredni, udająca porządną nie ma innego wyboru jak jedna z dwóch reakcji: A) udawać, że ją „obrażasz”, chcesz ją wkurzyć ( wcale tak nie jest) będąc takim bezpośrednim w wyrażaniu zainteresowań, ale wtedy ryzykuje, że straci możliwość seksualnego towarzystwa które mogłoby być przyjemne, lub B)natychmiast przyznać, ze ona też ma dokładnie takie same erotyczne pragnienia i zainteresowania jak ty, ale wtedy ryzykuje zrujnowanie oficjalnej reputacji bycia cnotliwą, porządną i seksualnie pruderyjną.

Jako manipulujące kobiety, udające porządną czują, że tracą w każdym przypadku. Oto dlaczego nie dbają o faceta bezpośredniego.
Jak zazwyczaj można zidentyfikować UP? Kiedy mężczyzna podchodzi do kobiety i wyraża pragnienie bycia z nią w fizyczny romantyczny czy seksualny sposób wg Wzorca BB (bycie bezpośrednim), typową jej odpowiedzią będzie reakcja bardzo dramatyczna i teatralna:
„Słucham??” “Nie mogę uwierzyć w to co powiedziałeś!!”, „Do WSZYSTKICH kobiet tak mówisz??” „Jesteś taki WPROST!!” To są wszystko typowe odpowiedzi przeciętnej UP.. Kluczem do zachowania udających porządne jest to, że z reguły subiektywnie krytykują męskie maniery lub wyrażanie się, ale nigdy nie podejmą (natychmiastowej) próby zaprzestania interakcji z mężczyzną. Powodem tego jest to, że UP nie krytykują męskiego zachowania dlatego że naprawdę je „obraża”, ale krytykują faceta żeby mu dac (fałszywe) wrażenie, że one są „damą”, i że „do szanowanej damy nie powinno się mówić w sposób bezpardonowy i bezpośredni” (ale gdzieś w środku są poruszone i zaintrygowane takim zachowaniem).
Najważniejszą rzeczą która należy zapamiętać o UP jest to, że one totalnie lubią seks …nawet bardzo sprośny, przygodny, bardzo perwersyjny, … ale również bardzo chcą uniknąć etykietki „upadłej moralnie” czy „dziwki”. Zrobią właściwie wszystko, żeby utrzymać obraz i reputację „niewinnej, ”porządnej”, kobiety zdatnej do małżeństwa. Dlaczego Udające Porządne lubią grać w te manipulacyjne gry? Dlatego, że głębi duszy chcą „mieć ciasto i zjeść ciastko? (to jest główna motywacja Udających Porządne). W wielu rzeczach, kobiety które są UP są bardzo, bardzo podobne do mężczyzn którzy nie są realistami. Mężczyzna, który taki jest to taki mężczyzna który będzie odkładał wyrażenie romantycznego i seksualnego zainteresowania kobiecie aż się upewni że kobieta go „lubi”, i ma o nim „pozytywne” zdanie. Udające Porządne mają takie same motywacje. UP zwykle będzie odkładała ujawnienie swoich seksualnych pragnień i zainteresowań mężczyźnie, szczególnie kiedy decydują się bardziej na przygodny seks niż na seks w stałym związku, aż poczują, że mężczyzna ma dla nich najwyższy szacunek.
Udające Porządne z reguły sprawią że przygodny seks wygląda na „spontaniczny” i „niespodziewany” (np. Och, jestem taka pijana… nie wiem co robię!” lub „”wiesz co, jesteś pierwszym facetem z którym uprawiam seks na drugiej randce!” (tak, akurat. I pewnie nigdy nie oglądała porno). U P nigdy nie będzie chciała, żeby przygodny seks, i/lub perwersyjny seks wyglądał na „zaplanowany wcześniej” lub „o którym myślała długo wcześniej”. To by całkowicie zrujnowało manipulacyjną grę w którą próbuje grać.


Na koniec cytat :


„Większość kobiet uwielbia seks tak samo jak mężczyźni, jeśli nie bardziej. Wiele kobiet posiada takie same zahamowania seksualne jak wielu z perwersyjnych mężczyzn. Problem polega na tym, że mężczyźni są podziwiani i klepani po plecach jeśli uda im się uwieść wiele kobiet; na kobiety z kolei z reguły się „krzywo patrzy”, krytykuje je, i daje się im odczuć, że są jak dziwki, jeśli ujawniają, że przeżyły seksualną przyjemność z kimś innym niż ich chłopak, narzeczony, czy mąż. To jest nie fair, ale takie jest życie”

Ciekawe komentarze proszę pisać na PW.

[UserOne]

Łączymy się w bólu z Twoją kobietą.
Chociaż z postów można odnieść wrażenie, że nie mamy z kim.

[201704051255]

widzialam gdzies ogloszenie, ze placą złoty dwadzieścia od napisanego artykułu

[3asiex]

Napisane przez UserOne

Łączymy się w bólu z Twoją kobietą.
Chociaż z postów można odnieść wrażenie, że nie mamy z kim.

[UserOne]

Napisane przez pushit

widzialam gdzies ogloszenie, ze placą złoty dwadzieścia od napisanego artykułu

Może jednak niech zacznie grać w Lottka, bo z pisani artykułów to raczej się nie dorobi he he he

[new woman in town]

no i...?

[3asiex]

Napisane przez UserOne

Może jednak niech zacznie grać w Lottka, bo z pisani artykułów to raczej się nie dorobi he he he

Oj chyba dorobiłby się. Sporo chłopów uważa kobiety za ZŁO więc zrobiliby sobie z takich "ART" Księgę Prawd Objawionych Tom I "Dlaczego powinienem się cieszyć że nie mam kobiety"

[maryanna3]

Artykuł nie jest może najwyższych lotów i nie czyta się tego lekko więc jeśli osoba, która go pisała chce się tym zajmować zawodowo proponuję poćwiczyć.
Jednak widocznie nie odebrałam tego tak jak wy, że on uważa kobiety za zło wcielone. W samym założeniu ma rację: podwójne standardy są wiecznie żywe i sama nie wiem czy nadejdzie czas, że znikną. Dużo większą wagę wciąż przywiązuje się do seksualnej historii kobiety niż do seksualnej historii faceta. Jest też tak, że ten który zaliczył w przeszłości x panienek jest maczo a ta która zaliczyła y facetów dz....nawet jeśli x>y.

Autor chyba nie odnosi się do tego w ten sposób, że się z tym zgadza, wręcz przeciwnie i pokazuje jakie to zachowania może spowodować.

Powiem tak: głupie i zdesperowane kobiety będą udawać i dostosowywać się, mądre, pewne siebie-będą żyć po swojemu i znajdzie się multum mądrych facetów, którzy tę pewność siebie, życie zgodnie z własnym sumieniem docenią. Ja zresztą miałabym głęboko gdzieś wszystkich tych hipokrytów, którzy sami balują w klubach ale panna ma siedzieć w domu i robić na szydełku. I podejrzewam, że większa część kobiet nie chciałaby z czymś takim brać ślubu, nawet gdyby na owy ślub miała duże parcie. Taką przynajmniej mam nadzieję.

[UserOne]

Nie no wiesz, nie ma sprawy
Ja rozumiem, że ludzie którzy piszą artykuły do "Naszego Dziennika", czy "Gościa Niedzielnego" muszą odreagować
Tylko nie rozumiem, czemu Oni robią to na tym forum

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez UserOne

Ja rozumiem, że ludzie którzy piszą artykuły do "Naszego Dziennika", czy "Gościa Niedzielnego" muszą odreagować

Haha, widze, ze nieprzypadkowy wybor moherowych gazet

[TheKey]

Cóż za żenujący artykuł
Współczuję schematyczności myślenia i wąskich horyzontów.

Napisane przez UserOne

Łączymy się w bólu z Twoją kobietą.
Chociaż z postów można odnieść wrażenie, że nie mamy z kim.

O to to

[Bananalama]

A skąd wracała ta ochota, która znajduje się w pierwszym zdaniu?

[a298662d510bb0f537bc3b0c2466fe273199e5e8_64a898f2369c4]

Napisane przez Bananalama

A skąd wracała ta ochota, która znajduje się w pierwszym zdaniu?

Aha, i ile zapłaciłeś za sok marchewkowy?

[Bananalama]

[1=a298662d510bb0f537bc3b0 c2466fe273199e5e8_64a898f 2369c4;33348146]Aha, i ile zapłaciłeś za sok marchewkowy?[/QUOTE]

I czy był to sok jednodniowy z upraw eko?

[Weronikapr]

Napisane przez UserOne

Łączymy się w bólu z Twoją kobietą.
Chociaż z postów można odnieść wrażenie, że nie mamy z kim.

[Bananalama]

Jak mam być szczera to nie chciało mi się nawet czytać w całości. Skojarzyłam nick z żenującym tekstem na temat pornografii i z góry uznałam, że to to też najwyższych lotów nie będzie.

[a298662d510bb0f537bc3b0c2466fe273199e5e8_64a898f2369c4]

Napisane przez Bananalama

Jak mam być szczera to nie chciało mi się nawet czytać w całości. Skojarzyłam nick z żenującym tekstem na temat pornografii i z góry uznałam, że to to też najwyższych lotów nie będzie.

Dalej nie wiemy, jaki to sok...

[tacyta]

Napisane przez maryanna3

Artykuł nie jest może najwyższych lotów i nie czyta się tego lekko więc jeśli osoba, która go pisała chce się tym zajmować zawodowo proponuję poćwiczyć.
Jednak widocznie nie odebrałam tego tak jak wy, że on uważa kobiety za zło wcielone. W samym założeniu ma rację: podwójne standardy są wiecznie żywe i sama nie wiem czy nadejdzie czas, że znikną. Dużo większą wagę wciąż przywiązuje się do seksualnej historii kobiety niż do seksualnej historii faceta. Jest też tak, że ten który zaliczył w przeszłości x panienek jest maczo a ta która zaliczyła y facetów dz....nawet jeśli x>y.

Autor chyba nie odnosi się do tego w ten sposób, że się z tym zgadza, wręcz przeciwnie i pokazuje jakie to zachowania może spowodować.

Powiem tak: głupie i zdesperowane kobiety będą udawać i dostosowywać się, mądre, pewne siebie-będą żyć po swojemu i znajdzie się multum mądrych facetów, którzy tę pewność siebie, życie zgodnie z własnym sumieniem docenią. Ja zresztą miałabym głęboko gdzieś wszystkich tych hipokrytów, którzy sami balują w klubach ale panna ma siedzieć w domu i robić na szydełku. I podejrzewam, że większa część kobiet nie chciałaby z czymś takim brać ślubu, nawet gdyby na owy ślub miała duże parcie. Taką przynajmniej mam nadzieję.

Zgadzam się z wszystkim, co napisałaś Autor bez wątpienia popełnił gwałt na języku polskim i nagrody Pulitzera za ten tekst nie dostanie, ale poruszył dość istotną kwestię podwójnej moralności, która niestety w jakimś stopniu pokutuje do dzisiaj. Na seksualne ekscesy facetów przymyka się oko, a kobiety bez zahamowań spotykają się nadal z potępieniem społecznym. Z tego powodu pewien odsetek kobiet poddających się presji społeczeństwa ale nie chcących pozbawiać się przyjemności wyuzdanego seksu wybiera podwójne życie. Nie popieram ich hipokryzji i konformizmu, wyżej cenię odwagę cywilną jawnogrzesznic.

[UserOne]

Napisane przez Bananalama

Jak mam być szczera to nie chciało mi się nawet czytać w całości.

Zapewniam Cię, że niczego nie straciłaś
[1=a298662d510bb0f537bc3b0 c2466fe273199e5e8_64a898f 2369c4;33353893]Dalej nie wiemy, jaki to sok... [/QUOTE]
Natomiast mnie nurtuje jeszcze pytanie, czy siatka była ekologiczna i podatna na recycling, czy nie

[Kaja-ja]

Tekst czyta się okropnie. Strasznie trzeba się skupić. Przeczytałam, bo nie chce mi się pisać pracy mgr i czymś się próbuję zająć

Szczerze nie znam żadnej kobiety "UP", ale fakt, że istnieje takie pojęcie podwójnej moralności. Nie widzę powodu, dla którego trzeba by się aż tak nad tym rozpisywać...

Są kobiety zahukane, które lubiąc przygodny seks kreują z siebie "cnotki-niewydymki", żeby zachować "reputację". Hipokryzja aż świszczy.
A są kobiety pewne siebie, które lubiąc przygodny seks nie kryją się z tym, nie udają, że tak nie jest. I przede wszystkim wisi im to, kto jak je nazwie. Bo szczerze, gdyby mnie ktoś, kogo nie znam nazwał dzi*ką tylko dlatego, że dowiedziałby się, że uprawiałam seks z kimś ledwo poznanym - to wisiałoby mi to.

[Kwas]

Napisane przez maryanna3

Artykuł nie jest może najwyższych lotów i nie czyta się tego lekko więc jeśli osoba, która go pisała chce się tym zajmować zawodowo proponuję poćwiczyć.
Jednak widocznie nie odebrałam tego tak jak wy, że on uważa kobiety za zło wcielone. W samym założeniu ma rację: podwójne standardy są wiecznie żywe i sama nie wiem czy nadejdzie czas, że znikną. Dużo większą wagę wciąż przywiązuje się do seksualnej historii kobiety niż do seksualnej historii faceta. Jest też tak, że ten który zaliczył w przeszłości x panienek jest maczo a ta która zaliczyła y facetów dz....nawet jeśli x>y.

Autor chyba nie odnosi się do tego w ten sposób, że się z tym zgadza, wręcz przeciwnie i pokazuje jakie to zachowania może spowodować.

Powiem tak: głupie i zdesperowane kobiety będą udawać i dostosowywać się, mądre, pewne siebie-będą żyć po swojemu i znajdzie się multum mądrych facetów, którzy tę pewność siebie, życie zgodnie z własnym sumieniem docenią. Ja zresztą miałabym głęboko gdzieś wszystkich tych hipokrytów, którzy sami balują w klubach ale panna ma siedzieć w domu i robić na szydełku. I podejrzewam, że większa część kobiet nie chciałaby z czymś takim brać ślubu, nawet gdyby na owy ślub miała duże parcie. Taką przynajmniej mam nadzieję.

Trafilas w 100% ale widze ze jestes wyjatkiem ktory umie czytac ze zrozumieniem i nie ma chorych uprzedzen .Pozdrawiam

[UserOne]

Napisane przez Kwas

Trafilas w 100% ale widze ze jestes wyjatkiem ktory umie czytac ze zrozumieniem i nie ma chorych uprzedzen .Pozdrawiam

Czytając pewne artykuły można dojść do wniosku, że one są same w sobie owocem pewnych uprzedzeń

[Kwas]

Napisane przez Bananalama

A skąd wracała ta ochota, która znajduje się w pierwszym zdaniu?

Od poznanej dzien wczesniej wieczorem znajomej



PS:Co do trolli i hejterow piszacych o mnie nie znajacych mnie w ogole:

Rzecz jasna rozumiem, że komuś moje materiały mogą się nie podobać. To mi schlebia, ponieważ wiem jednocześnie że mogę coś robić lepiej, wiem że wyjątki potwierdzają regułę i wiem że wszystko ze mną w porządku.Wielu o mnie wypowiada się krytycznie, a w 99% przypadków są to osoby, które mnie na oczy nie widziały. Ot, takie paradoksy.To koniec jesli chodzi o ''artystyczny'' kontekst mojego textu,bledy ort, czy zajmowaniu sie bzdurami jaki to byl sok itp.Nie bede wracal juz do tego.

Pozdrawiam

[maryanna3]

Napisane przez UserOne

Czytając pewne artykuły można dojść do wniosku, że one są same w sobie owocem pewnych uprzedzeń

No ale powiedz mi, bo jestem szczerze zaciekawiona, skąd ten ogólny pojazd tutaj-gdzie żeś wyczytał te uprzedzenia, w którym konkretnie miejscu? Chyba że autor wszystkie panny uważa za manipulatorki ale żeby coś w tym stylu napisał nie zauważyłam. Ja tylko widzę subiektywną opinię stwierdzającą jakiś stan, sytuację występującą w społeczeństwie. Tak uważa autor, Ty się z nim zgadzać nie musisz ale żeby przeinaczać co napisał, to już nie za bardzo. Nie wiem czy to przeczytałeś w ogóle, bo ja tak choć nie powiem, było ciężko przebrnąć przez te skróty, szmery, bajery UP ale jak coś komentuję to się zazwyczaj wcześniej zapoznam.

[UserOne]

Całokształt artykułów jest wymowny sam w sobie