Tracę kontrolę, nie potrafię być taka jaka chciałabym być. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-12-17, 21:50   #1
lila2611
Przyczajenie
 
Avatar lila2611
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 22

Tracę kontrolę, nie potrafię być taka jaka chciałabym być.


Obiecałam sobie, że nigdy nie dodam tu jakichś osobistych wątków. Kilka razy się powstrzymywałam, ale duszenie w sobie pewnych spraw chyba nie zawsze wychodzi nam na dobre. Mój problem? to już jest chyba obsesja, mam wrażenie że tracę kontrolę, nie nie potrafię wszystkiego dusić i ukrywać jak dawniej, chociaż nadal nieźle mi to wychodzi, jednak czasem wybucham- mam to szczęście że jeszcze nigdy talerze nie poszły w ruch

Dążę do ideału, w każdym tego słowa znaczeniu. W lo wylądowałam na dywaniku u psychologa, po tym jak ucząc się po nocach by mieć same 5, prawie się psychicznie wykończyłam. Jednak poratował on mnie, może w 80%, ale jest różnica. Zrozumiałam, że orłem nie będę, przyszło mi wtedy do głowy że jednak może będzie dobra ze mnie żona jak z mojej mamy Że będę spełnieniem marzeń człowieka który ze mną będzie.

Zaczęły się- nieustanne diety, kupowanie mnóstwa kosmetyków, ćwiczenia na siłowni, potem przestawiłam się na rowerek. Stałam przed lustrem i obserwowałam każdą część mojej twarzy, każda rzęsa musiała być idealnie wymalowana, każda kreska na oku powinna być odpowiedniej grubości, cienie- tylko określony kolor i tylko w jednym miejscu oka, puder- oczywiście ale też musiał być odpowiednio nałożony i wklepany. Z efektu nigdy jednak nie byłam zadowolona- makijaż kilka razy dziennie był" poprawiany" Zaopatrzyłam się w treski, sztuczne rzęsy, ucho przebiłam 5x....i nosze w nim świecące malutkie błyskotki. Zęby- zakupiłam białą perłę i zamiast ubierać ją na 30 min-spałam w niej całą noc i co najlepsze - potrafiłam w tym usnąć. Włosy? Chyba z 5 odżywek na każdą część- nasada, końce...a z układaniem to wogóle już cyrk, mogę stać przed lustrem 2h i przekładać kilka kosmków, które wg mnie psują cały obraz, a które wg mojego TŻ wyglądają dobrze. Koleżanką, którym polecam cytrynę na rozjaśnienie skóry patrzą na mnie ze zdziwieniem i mówią że nic o takim czymś nie wiedziały- a ja się czuję kompletnie dziwnie- że ja tylko w moim gronie takie coś wiem

O dietę lepiej nie pytać, umartwiam się, a jedząc czasami kawałek placka modlę się o momenty żeby poczucie winy mnie nie zjadło i żebym cieszyła się każdym kęsem- zamiast zachodzić w głowę że w sekundzie wejdzie mi to w tyłek. Rowerek 2h dziennie+ dodatkowe zajęcia jak codzień. Balsamów do ciała też nie zliczę...

Nie chcę zanudzać, ale mogłabym opisać tego dużo więcej. Patrzę dosłownie na każdy detal i wciąż nie jestem w swoim własnym mniemaniu idealna. Nie jestem głupia i wiem że mojego typu "niemodelkowatego" figury za fiksa nie zmienię, ale mimo to wciąż do tego dążę i koszem całego ciała chcę zwalczyć moje wstrętne nogi. I zaczynam tęsknić za moimi piersiami które są coraz mniejsze. Jednak mój upór jest tak ogromny, że nie potrafię się wyluzować.

Ogólnie- ze wszystkim radzę sb całkiem nieźle- jestem "uniwersalna" - umiem wszystko zrobić- od szycia i robienia biżuterii do typowo męskich robót w stylu - malowanie, tynkowanie, albo -żeby było śmieszniej- wywalaniu gnoju od 60 świń Narzeczony mówi że nie spotkał nigdy kogoś takiego -żeby jednocześnie wywalał gnój a -potem leciał na konkursy miss ( brałam udział w 3- w 2 dostałam tytuły). Na dodatek studiuję pielęgniarstwo.

Mimo tego wszystkiego, z czego powinnam się cieszyć- nie ciesze się. Wydaje mi się że jestem niewystarczająco dobra, ze szczerego serca Wam napiszę - że nienawidzę siebie - czasami siedzę i patrzę się na swoje nogi, brzuszek, na słabe włosy i bladą twarz i myślę sobie dlaczego temu co powinnam kochać robię taką krzywdę...Najgorsze było gdy w zeszłym roku pocięłam sobie rękę nożem, czułam taką presję że w pewnym momencie nie dałam sb rady. Wymiotowałam, a wg rodziny mam myślenie anorektyczki. TŻ nie wytrzymuje już, nie mówi mi że jestem piękna/ładna za często- on woli to pokazać, jednak ja nie słysząc tego jeden dzień w momencie jestem opętana myślami- nie podobam mu się, nie docenia tego co robię, nie docenia tego jak w pewnych kwestiach się dla niego staram. I że woli byłą , która naprawdę jest podobna do mnie pod wzgl charakteru, tylko dla odmiany ma wygląd modelki ( 175cm wzr itp). Ja jestem krupcią z dużym tyłkiem

Wystarczy moich wywojów. Chciałabym wam napisać że bycie nieidealnym i zaakceptowanie tego w 100% jest naprawdę osiągnięciem. Jeśli macie w sobie tyle siły i to potraficie- serdecznie wam zazdroszczę
Mam nadzieję że nie skopiecie mnie po tyłku za to co tu napisałam. Nie mniej jednak dziękuję za przeczytanie tego wątku Pozdrawiam
lila2611 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-17, 22:07   #2
lesii92
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 43
Dot.: Tracę kontrolę, nie potrafię być taka jaka chciałabym być.

Ja mam podobnie. Nie mam jakiś kompleksów, choć też straciłam piersi przez odchudzanie, a dobrze wyglądałam. Podobam się facetom, mam swojego ukochanego, a nie jestem sama ze sobą szczęśliwa. Jestem szczupła, mój facet mówi że za chuda, a ja nie, dalej męcze godziny dziennie bo jeszcze to i tamto. Kupuję bluzkę i już obsesyjnie myślę co do tego ubiorę, kończy się na tym że muszę mieć do tego idealne spodnie czy tam spódnicę, buty, biżuteria. Wybilanie, rzęsy, ubiór, kosmetyka, tracę czas na to, żeby ciąglę perfekcyjnie wyglądać. Nie jestem wypacykowaną lalunią, tak z tego co tu pisze może wynikać, ale tak nie jest, nie przesadzam ze wszystkim. Po prostu muszę mieć idealny ubiór, wszystko dopasowane, figurę taką jak trzeba i tak się morduje. Jestem zdrowo po*ebana, wiem,
lesii92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-17, 22:12   #3
aniaexplode
Zadomowienie
 
Avatar aniaexplode
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z pokoju brata
Wiadomości: 1 072
Dot.: Tracę kontrolę, nie potrafię być taka jaka chciałabym być.

O, sąsiadka! Hej! Studiujesz w Tarnowie? Byłam na pielęgniarstwie na pwsz i tak sobie myslę- kurde, jak ty znajdujesz czas na to wszystko co opisałaś? Tyle nauki i ćwiczen....
__________________
Kochaj albo Rzuć!

I forgot that all might see
So many beautiful things...


Zapraszam do wymiany:--> https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=380461
kosmetyki : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=380683
aniaexplode jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-18, 00:18   #4
Wampierz
Zakorzenienie
 
Avatar Wampierz
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 470
Dot.: Tracę kontrolę, nie potrafię być taka jaka chciałabym być.

Lila, to samo co tu napisałaś powiedz psychologowi. To coś więcej niż naiwna nastoletnia potrzeba doskonałości, takie skakanie z obsesji w obsesję... niepokojące. Chcesz sobie pomóc, idź do specjalisty, bo co my tu ci możemy poradzić...
__________________
Blog o analizie kolorystycznej
Wampierz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-18, 00:30   #5
natash88
Wtajemniczenie
 
Avatar natash88
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 128
Dot.: Tracę kontrolę, nie potrafię być taka jaka chciałabym być.

Cytat:
Napisane przez lila2611 Pokaż wiadomość
Obiecałam sobie, że nigdy nie dodam tu jakichś osobistych wątków. Kilka razy się powstrzymywałam, ale duszenie w sobie pewnych spraw chyba nie zawsze wychodzi nam na dobre. Mój problem? to już jest chyba obsesja, mam wrażenie że tracę kontrolę, nie nie potrafię wszystkiego dusić i ukrywać jak dawniej, chociaż nadal nieźle mi to wychodzi, jednak czasem wybucham- mam to szczęście że jeszcze nigdy talerze nie poszły w ruch

Dążę do ideału, w każdym tego słowa znaczeniu. W lo wylądowałam na dywaniku u psychologa, po tym jak ucząc się po nocach by mieć same 5, prawie się psychicznie wykończyłam. Jednak poratował on mnie, może w 80%, ale jest różnica. Zrozumiałam, że orłem nie będę, przyszło mi wtedy do głowy że jednak może będzie dobra ze mnie żona jak z mojej mamy Że będę spełnieniem marzeń człowieka który ze mną będzie.

Zaczęły się- nieustanne diety, kupowanie mnóstwa kosmetyków, ćwiczenia na siłowni, potem przestawiłam się na rowerek. Stałam przed lustrem i obserwowałam każdą część mojej twarzy, każda rzęsa musiała być idealnie wymalowana, każda kreska na oku powinna być odpowiedniej grubości, cienie- tylko określony kolor i tylko w jednym miejscu oka, puder- oczywiście ale też musiał być odpowiednio nałożony i wklepany. Z efektu nigdy jednak nie byłam zadowolona- makijaż kilka razy dziennie był" poprawiany" Zaopatrzyłam się w treski, sztuczne rzęsy, ucho przebiłam 5x....i nosze w nim świecące malutkie błyskotki. Zęby- zakupiłam białą perłę i zamiast ubierać ją na 30 min-spałam w niej całą noc i co najlepsze - potrafiłam w tym usnąć. Włosy? Chyba z 5 odżywek na każdą część- nasada, końce...a z układaniem to wogóle już cyrk, mogę stać przed lustrem 2h i przekładać kilka kosmków, które wg mnie psują cały obraz, a które wg mojego TŻ wyglądają dobrze. Koleżanką, którym polecam cytrynę na rozjaśnienie skóry patrzą na mnie ze zdziwieniem i mówią że nic o takim czymś nie wiedziały- a ja się czuję kompletnie dziwnie- że ja tylko w moim gronie takie coś wiem

O dietę lepiej nie pytać, umartwiam się, a jedząc czasami kawałek placka modlę się o momenty żeby poczucie winy mnie nie zjadło i żebym cieszyła się każdym kęsem- zamiast zachodzić w głowę że w sekundzie wejdzie mi to w tyłek. Rowerek 2h dziennie+ dodatkowe zajęcia jak codzień. Balsamów do ciała też nie zliczę...

Nie chcę zanudzać, ale mogłabym opisać tego dużo więcej. Patrzę dosłownie na każdy detal i wciąż nie jestem w swoim własnym mniemaniu idealna. Nie jestem głupia i wiem że mojego typu "niemodelkowatego" figury za fiksa nie zmienię, ale mimo to wciąż do tego dążę i koszem całego ciała chcę zwalczyć moje wstrętne nogi. I zaczynam tęsknić za moimi piersiami które są coraz mniejsze. Jednak mój upór jest tak ogromny, że nie potrafię się wyluzować.

Ogólnie- ze wszystkim radzę sb całkiem nieźle- jestem "uniwersalna" - umiem wszystko zrobić- od szycia i robienia biżuterii do typowo męskich robót w stylu - malowanie, tynkowanie, albo -żeby było śmieszniej- wywalaniu gnoju od 60 świń Narzeczony mówi że nie spotkał nigdy kogoś takiego -żeby jednocześnie wywalał gnój a -potem leciał na konkursy miss ( brałam udział w 3- w 2 dostałam tytuły). Na dodatek studiuję pielęgniarstwo.

Mimo tego wszystkiego, z czego powinnam się cieszyć- nie ciesze się. Wydaje mi się że jestem niewystarczająco dobra, ze szczerego serca Wam napiszę - że nienawidzę siebie - czasami siedzę i patrzę się na swoje nogi, brzuszek, na słabe włosy i bladą twarz i myślę sobie dlaczego temu co powinnam kochać robię taką krzywdę...Najgorsze było gdy w zeszłym roku pocięłam sobie rękę nożem, czułam taką presję że w pewnym momencie nie dałam sb rady. Wymiotowałam, a wg rodziny mam myślenie anorektyczki. TŻ nie wytrzymuje już, nie mówi mi że jestem piękna/ładna za często- on woli to pokazać, jednak ja nie słysząc tego jeden dzień w momencie jestem opętana myślami- nie podobam mu się, nie docenia tego co robię, nie docenia tego jak w pewnych kwestiach się dla niego staram. I że woli byłą , która naprawdę jest podobna do mnie pod wzgl charakteru, tylko dla odmiany ma wygląd modelki ( 175cm wzr itp). Ja jestem krupcią z dużym tyłkiem

Wystarczy moich wywojów. Chciałabym wam napisać że bycie nieidealnym i zaakceptowanie tego w 100% jest naprawdę osiągnięciem. Jeśli macie w sobie tyle siły i to potraficie- serdecznie wam zazdroszczę
Mam nadzieję że nie skopiecie mnie po tyłku za to co tu napisałam. Nie mniej jednak dziękuję za przeczytanie tego wątku Pozdrawiam
Oj, chyba z psychologiem nie przepracowałaś sedna problemu. Rozwiązaliście jeden problem, żebyś wpadła w drugi, bo to co leży pod nimi nadal nie ruszone. Nie wiem czy poradzisz sobie sama? Myślisz, że miałabyś siłę zaprzestać tych ekstremów i znaleźć złoty środek? Bardzo niepokojące są zachowania autodestrukcyjne - cięcie, wymiotowanie.
Co polecę? Cóż, psychologa. Innego. I żebyś opowiedziała mu, albo nawet dała przeczytać, to co tu napisałaś...Możesz się 'zajeździć' z takim podejściem. A życie potrafi być milsze i łatwiejsze niż się wydaje.
__________________
zakochana w sobie od urodzenia

natash88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-18, 00:52   #6
Damayanti
DAMAYANTI TROLLING INC.
 
Avatar Damayanti
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 3 397
Dot.: Tracę kontrolę, nie potrafię być taka jaka chciałabym być.

idź do psychologa z wydrukowanym postem. bez pomocy specjalisty nie dasz rady.
Damayanti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-18, 05:24   #7
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Tracę kontrolę, nie potrafię być taka jaka chciałabym być.

A ideały są takie nudne...chyba jeszcze nudniejsze niż osoby skupione tylko na sobie i na tym, jak do ideału dążyć...
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-12-18, 06:29   #8
lila2611
Przyczajenie
 
Avatar lila2611
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 22
Dot.: Tracę kontrolę, nie potrafię być taka jaka chciałabym być.

Cytat:
Napisane przez aniaexplode Pokaż wiadomość
O, sąsiadka! Hej! Studiujesz w Tarnowie? Byłam na pielęgniarstwie na pwsz i tak sobie myslę- kurde, jak ty znajdujesz czas na to wszystko co opisałaś? Tyle nauki i ćwiczen....
O super, ktoś "znajomy" nie jest tak źle tu z nauką, w każdym bądź razie wszystkich matołów tu przepuszczają Czas...hm znajduje się, jak się uczę to leżę i się uczę i klnę że nie wejdę na rowerek, jak sprawa nie jest poważna to siedzę na rowerku i czytam notatki- nawet mam wrażenie że szybciej mi to do głowy wchodzi, bo jak tylko leżę i się uczę to wszystko dookoła mnie rozprasza, a jak pedałuję to już sporo mniej PS Kiedy ukończyłaś ?
lila2611 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-18, 08:37   #9
MaRtUhA
Zadomowienie
 
Avatar MaRtUhA
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 420
GG do MaRtUhA
Dot.: Tracę kontrolę, nie potrafię być taka jaka chciałabym być.

pewnych rzeczy nie zmienisz za cholerę. albo to zaakceptujesz, albo będziesz się męczyć ze sobą i przy okazji zatruwać życie swoim najbliższym. radzę, podobnie jak poprzedniczki, udać się do specjalisty.
__________________
"Niech ludzie nie znający miłości szczęśliwej twierdzą, że nigdzie nie ma miłości szczęśliwej. Z tą wiarą lżej im będzie żyć i umierać. "
Wisława Szymborska
MaRtUhA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-18, 09:42   #10
ulicznica
Zakorzenienie
 
Avatar ulicznica
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 071
Send a message via Skype™ to ulicznica
Dot.: Tracę kontrolę, nie potrafię być taka jaka chciałabym być.

Nawet nie do psychologa, tylko bardziej do prawdziwego lekarza - psychiatry.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE

KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK!

Biżu i ciuchy M, L, XL

"Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..."
ulicznica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-18, 09:54   #11
eos50
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 149
Dot.: Tracę kontrolę, nie potrafię być taka jaka chciałabym być.

Cytat:
Napisane przez lila2611 Pokaż wiadomość
Tracę kontrolę, nie potrafię być taka jaka chciałabym być.
To zaakceptuj siebie taką, jaką jesteś.
eos50 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-12-18, 10:56   #12
201608010929
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 3 884
Dot.: Tracę kontrolę, nie potrafię być taka jaka chciałabym być.

Skoro tak dążysz do ideału to dlaczego skupiasz się na wyglądzie fizycznym? Nic tu nie napisałaś o pracy nad sobą, o dążeniu do tego aby poprawić charakter, sposób myślenia, tylko i wyłącznie włosy brzuch itd. Tylko wygląd to dla Ciebie osiągnięcie ideału?
201608010929 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-18, 15:59   #13
margot003
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 78
Dot.: Tracę kontrolę, nie potrafię być taka jaka chciałabym być.

lila jest coś takiego jak osobowość anankastyczna. Przejawia się mniej więcej takimi zachowaniami jakie można zaobserwować u Ciebie- perfekcjonizm, dbałość o najmniejsze szczegóły, brak elastyczności w działaniu... Ja także zaleciłabym wizytę u psychologa, nie psychiatry jak to jedna z wizażanek tutaj palnęła. Psycholog pomoże Ci zmienić sposób myślenia i postrzegania siebie, psychiatra co najwyżej dołoży jakieś leki (które oczywiście mogą okazać się potrzebne).
margot003 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-18, 16:44   #14
lila2611
Przyczajenie
 
Avatar lila2611
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 22
Dot.: Tracę kontrolę, nie potrafię być taka jaka chciałabym być.

również uważam że psycholog/ czy psychiatyra by się przydaly, być może już siedziałabym na foteliku u nich tylko problemem jest kasa... w lo miałam psychologa na ubezpieczenie, czy w tym wypadku też jest to możliwe ? Słyszałam że godzinne wizyty to koszt 60 zł lub więcej....a ja pewnie musiałabym sobie ładnie na te spotkania pochodzić.....

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:39 ----------

Cytat:
Napisane przez MistrzyniSprzecznosci Pokaż wiadomość
Skoro tak dążysz do ideału to dlaczego skupiasz się na wyglądzie fizycznym? Nic tu nie napisałaś o pracy nad sobą, o dążeniu do tego aby poprawić charakter, sposób myślenia, tylko i wyłącznie włosy brzuch itd. Tylko wygląd to dla Ciebie osiągnięcie ideału?
Nie tylko wygląd charakter już sobie wypracowałam- owszem jestem takim trochę odludkiem i lubię spokój i ciszę i w tym wypadku nie zmienię się i nie stanę się przebojowa mnóstwo rzeczy w moim charakterze zaakceptowałam i jestem z mnóstwa cech dumna. Wiele osób z którymi miałam do czynienia mówiło mi że jestem inna od reszty dziewczyn/kobiet itp, nie narzekałam na brak powodzenia, sam narzeczony jest dumny z tego jaka jestem. Po prostu- został mi do dopracowania wygląd...
lila2611 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-18, 18:04   #15
Wampierz
Zakorzenienie
 
Avatar Wampierz
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 470
Dot.: Tracę kontrolę, nie potrafię być taka jaka chciałabym być.

Cytat:
Napisane przez lila2611 Pokaż wiadomość
również uważam że psycholog/ czy psychiatyra by się przydaly, być może już siedziałabym na foteliku u nich tylko problemem jest kasa... w lo miałam psychologa na ubezpieczenie, czy w tym wypadku też jest to możliwe ? Słyszałam że godzinne wizyty to koszt 60 zł lub więcej....a ja pewnie musiałabym sobie ładnie na te spotkania pochodzić.....

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:39 ----------
Tak, jest psycholog na NFZ, być może będziesz musiała poczekać na wizytę, ale im szybciej się zapiszesz tym lepiej. Poza tym możesz poszukać gdzie przyjmują na NFZ lub może jakaś fundacja, telefon zaufania, może jakiś niedrogi psycholog w okolicy.

BTW jeśli nie będzie innej opcji jak płatne wizyty to spróbuj to sobie policzyć, może akurat na zdrowiu nie warto oszczędzać? Czy przypadkiem na inne, mniej potrzebne rzeczy nie wydasz tych pieniędzy (kosmetyki, ciuchy)?
__________________
Blog o analizie kolorystycznej
Wampierz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-18, 18:38   #16
6291cc2e5cca5cd6ab177e5efe4c5e0758342977
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 235
Dot.: Tracę kontrolę, nie potrafię być taka jaka chciałabym być.

Cytat:
Napisane przez lila2611 Pokaż wiadomość
O super, ktoś "znajomy" nie jest tak źle tu z nauką, w każdym bądź razie wszystkich matołów tu przepuszczają Czas...hm znajduje się, jak się uczę to leżę i się uczę i klnę że nie wejdę na rowerek, jak sprawa nie jest poważna to siedzę na rowerku i czytam notatki- nawet mam wrażenie że szybciej mi to do głowy wchodzi, bo jak tylko leżę i się uczę to wszystko dookoła mnie rozprasza, a jak pedałuję to już sporo mniej PS Kiedy ukończyłaś ?
Ja równiez jestem z Twoich okolic
6291cc2e5cca5cd6ab177e5efe4c5e0758342977 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-18, 19:01   #17
valerverda
Raczkowanie
 
Avatar valerverda
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 199
Dot.: Tracę kontrolę, nie potrafię być taka jaka chciałabym być.

Cytat:
Napisane przez ulicznica Pokaż wiadomość
Nawet nie do psychologa, tylko bardziej do prawdziwego lekarza - psychiatry.
Powinnaś iść koniecznie do lekarza, bo widać, że masz problem

Cytat:
Napisane przez eos50 Pokaż wiadomość
To zaakceptuj siebie taką, jaką jesteś.
Nie zawsze to jest takie proste.
__________________
“Chęć śmierci jest naszą jedyną prawdziwą tragedią.”
valerverda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-18, 23:52   #18
ulicznica
Zakorzenienie
 
Avatar ulicznica
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 071
Send a message via Skype™ to ulicznica
Dot.: Tracę kontrolę, nie potrafię być taka jaka chciałabym być.

Uważam że obsesje i manie autorki to trochę cięższy kaliber problemu nadający się bardziej na terapię u psychiatry albo ewentualnie psychoterapeuty, a nie samego psychologa. Wyjątkowo łatwo (coraz łatwiej) trafić jest wśród psychologów na kogoś, kto spędził studia czytając porady w Pani Domu.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE

KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK!

Biżu i ciuchy M, L, XL

"Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..."
ulicznica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-19, 00:04   #19
martiniątko
Zadomowienie
 
Avatar martiniątko
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 166
Dot.: Tracę kontrolę, nie potrafię być taka jaka chciałabym być.

Cytat:
Napisane przez ulicznica Pokaż wiadomość
Uważam że obsesje i manie autorki to trochę cięższy kaliber problemu nadający się bardziej na terapię u psychiatry albo ewentualnie psychoterapeuty, a nie samego psychologa. Wyjątkowo łatwo (coraz łatwiej) trafić jest wśród psychologów na kogoś, kto spędził studia czytając porady w Pani Domu.
zgadzam się, psycholog to tylko magister - w obecnych czasach ten tytul niewiele znaczy... taka kasia tusk np. tez jest ponoc "psychologiem" , powierzylybyscie jej swoje zdrowie psychiczne?
martiniątko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-12-19, 07:53   #20
SekretnyWachlarz
Zakorzenienie
 
Avatar SekretnyWachlarz
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 13 378
Dot.: Tracę kontrolę, nie potrafię być taka jaka chciałabym być.

Polecam udać się do specjalisty. Chęć bycia zawsze idealnym, poukładanym nie jest dobre. Wcześniej czy później coś się posypie, a wraz z tym i ty.
__________________
"Któregoś dnia zrozumiesz, że szukasz tego, co już posiadasz".

Treningi
2016: 117/100
2017: 71/100

SekretnyWachlarz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-19, 22:37   #21
Wampierz
Zakorzenienie
 
Avatar Wampierz
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 470
Dot.: Tracę kontrolę, nie potrafię być taka jaka chciałabym być.

Cytat:
Napisane przez martiniątko Pokaż wiadomość
zgadzam się, psycholog to tylko magister - w obecnych czasach ten tytul niewiele znaczy... taka kasia tusk np. tez jest ponoc "psychologiem" , powierzylybyscie jej swoje zdrowie psychiczne?
He he, sory za offtop, ale wyobraziłam sobie jak doradza kupić nową torebkę i szminkę w kolorze "nude"...

Ale chyba nie każdy psycholog ma uprawnienia terapeuty? Kurczę, nie znam się na tym.
__________________
Blog o analizie kolorystycznej
Wampierz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-20, 07:08   #22
ulicznica
Zakorzenienie
 
Avatar ulicznica
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 071
Send a message via Skype™ to ulicznica
Dot.: Tracę kontrolę, nie potrafię być taka jaka chciałabym być.

Zdecydowanie nie każdy
Trzeba się mocno postarać
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE

KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK!

Biżu i ciuchy M, L, XL

"Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..."
ulicznica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:32.