2016-01-06, 01:29 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 7
|
Czy moja była narzeczona nadal mnie kocha?
Witam mam pytanie. otóż jakiś czas byłem z swoja dziwewczynż w związku i po jakimś czasie spytałem się czy zostanie moja żona(pierw ona poruszyła ten temat), powiedziała że tak, oczywiście pisalismy do siebie sms-ownie, po kilku dniach oswiadczyłem się jej tak jak powinno być pierścionkiem i wogóle. Wszystko bylo fajnie, do czasu aż pewnego dnia nie powiedziała że zawiesza zaręczyny(fakt spowodowane bylo tym ze napisalem jej kilka smsow ktorych niejestem zadowolony, ale odrazu przeprosilem za nie ( przepraszalem 2 dni bez przerwy, nie powiem lezka tez była).Napisałem te smsy b onei bylem pewnien czy nadal mnie kocha bo nie okazywała tego, ale poznie j po tych smsach powiedziała ze mnie kocha i nadal che być moją żoną. ocieszylem siestraszne ze wszystko dobrze sie skonczylo. pozniej mi napisala ze zawiesza zareczyny a pozniej je całkowicie zerwala. Po kilku dniach zadzwonilem do jej mamy z pytaniem o nr do kobiety, która yjajmuje sale bo moj znajomy ma brata co ma w tym rok 18-stke i chcial jakas fajna sale wynajac( oczywiscie powiedzialem jej mamie by jej nie mowila ze dzwonilem , ale i tak powiedziala).Po 2 godz ona zadzwonila i powiedziała ze teraz przesadzilem i to juz koniec, zostawiłam nie 22 grudnia, przed swiatami nie dal a mi nawet wytlumaczyć nic. Pozniej zadzwonila z innym glosem i powiedziala ze przeprasza i ze tak nie chciała. Powiedziałem ze zadzwnionie jutro i na spokojnie porozmawiamy. Zadzwonilem i powiedziała ze nadal podtrzymuje swoja decyzje i nie moze dac mi szansy na wspolne zycie.Umówilismy sie na spotkanie po swietach by omowic to i owo co dalej bedzie z naszym zwiazkiem. Rozmawialo nam siesuper tak jak by tate wydarzenia nie mialy miejsca, po czym spytała sie" jak zrobimy z pierscionkiem" odpowiedziałem ze " chce bo zachowała go w takiej formie jakim go dałem" czyli by byłanadal moja narzeczoną. Niestety powiedziała ze tak nie bedzi i mi go oddała, Po chwili spytałem sie czy nadal bedziemy para, ospowiedziała ze nie i poszła(miałem nadzieje ze omowimy tak wazne sprawy a tu nic).Po naszem spotkaniu pisalem je j czy bedziemy razem czy da mi szanse, powiedzialem ze zachowalem sie niedopuszczalnie i szczeze za to przepraszam i zaluje, ze to wiecej sie nie powtorzy bo ja kocham i zdlaem sobie sprawe jak wazn ajest dla mnie, bo ja utracilem. Powiedziała mi ze juz nigdy nie bedziemy razem( kilkanascie razy). Oczywiscie nie dopuszczam do siebie takiej mysli bo ja naprawde kocham, wiem ze ona ma trudny charakter ale co zrobic, rozum podpowiada jedno a serce drugie.Po naszym rozstaniu pisalismy do siebie( nadal nie moge jej zapomniec).Pytalem si czy nadal mnie kocha, czy jesli nie to kiedy przestała mnie kochac, ze chcialbym nadal byc jej mężem i byc z nia szczesliwy i czy tez by tego chciała, nie odpisala na te pytania. Przez kilka dni mi pisala o roznych rzeczach, przysiaglem jej ze nie bede sie o nas pytac by wiedziala ze tamta obietnice zlozylem na powaznie i jej dotrzymam.Po poludniu przestała pisac i tak trwa juz 3 dni i anie zadnego smsa od niej.Tez nie pisalem bo radzilem sie najomych czy pisac czy nie i powiedzieli mi ze jelsli kocha to napisze, boje sie ze juz nie napisze do mnie wcale i o mni juz zapomniala. Piasalem jej juz kiedys ze ja jej tak latwo nie zapomne bo ja naprawde kocham. Trerz takie moje pytanie co mam dalej zrobic czy poczekac jeszcze kilka dni i moze cos odpisze czy samemu cos napisac do niej? Nie wiem czy nadal mie kocha czy nie bo ani nie pisala ze nie anie nie pisala ze tak. Nie wiem co w takiej sytauacji zrobic czy czekac na jakis ruch czy nie i sam go wykonac, a moze o niej zapomiec i sprobowac z inna dziewczyna, liczac na to ze zapomne o niej?Dodam tylko ze sama mi pisala ze "znajdesobie inna dziewczyne z którą bede szczesliwy, a o niej zapomnie", powiedziałem ze "nie chce innej bo kocham ja"Jak b było malo zblizaja sie targi slubne i jest okazja by bysmy pojechali na te targi i przymierzyła by kilka sukni weselnych, moz ktora by sie jej spodobała. Co mam w takiej sytuacji zrobić, bo nie jestem pewien czy mnie nadal kocha czy nie ?(pierw ona powiedziała ze mnie kocha i wspomniała ze chce za mnie wyjsc)
|
2016-01-06, 02:42 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 59
|
Dot.: Czy moja byłanarzeczona nadal mie kocha?
|
2016-01-06, 02:45 | #3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 367
|
Dot.: Czy moja byłanarzeczona nadal mie kocha?
Cytat:
Pytanie drugie: dlaczego zerwała zaręczyny? Chodziło o te smsy, czy był inny powód? Nie wiem, jakimi jesteście ludźmi, ale dla cały ten opis brzmi abstrakcyjnie i nie wyobrażam sobie takiej sytuacji. Tak w ogóle, to długo byliście razem, zanim postanowiliście wziąć ślub?
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca. Zwłaszcza 30 ostatnich dni.
|
|
2016-01-06, 02:54 | #4 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 9
|
Dot.: Czy moja byłanarzeczona nadal mie kocha?
Cytat:
opuść, nieważne ile macie lat, chociaż widać po waszych zachowaniach, że niewiele. wyraźnie dała Ci do zrozumienia, że nie chce być z Tobą, powiedziała, żebyś znalazł inną, a która kobieta kochająca swojego partnera powiedziałaby to? kochającej kobiecie pękłoby serce na wiadomość, że jej partner ma inną, daj sobie spokój, zajmij się czymś pożytecznym i nie trać energii na osoby, z którymi nie podzielisz przyszłości |
|
2016-01-06, 08:11 | #5 | |
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: Czy moja byłanarzeczona nadal mie kocha?
Dziewczyna powiedziała Ci z tysiąc razy, że nie chce z Tobą być i że nie będzie Twoją żoną. Wszystko jedno, jaki jest powód - choćby był najbardziej idiotyczny, jak to że zadzwoniłeś do jej matki i (z jakiegoś powodu, nie wiem jakiego) nie chciałeś, żeby ona o tym wiedziała - po prostu nie chce i już. Może poznała innego, może stwierdziła że to jednak nie "to", może jest wyjątkowo fochata i nie wybaczy Ci tamtych smsów - nieważne, po prostu powiedziała Ci wyraźnie i wielokrotnie, że nie chce z Tobą być. Czujesz się zraniony - to oczywiste, będzie Cię to jakiś czas bolało, ale nie zachowuj się jak psychol i dopuść tę informację do siebie, bo na razie brzmisz, jakbyś miał za nic to, co ona mówi. To, co napisałeś o tych targach ślubnych sprawiło, że autentycznie przeszedł mnie dreszcz - dziewczyna oddała Ci pierścionek, powiedziała Ci żebyś poszukał innej dziewczyny, fąfnaście razy powiedziała że nie będziecie już razem, a Ty ją chcesz zabierać na targi ślubne, żeby mierzyła sukienki na Wasze wesele? Przecież to przerażające jest, nie słuchasz jej zupełnie i to trąci jakąś obsesją. Wiem, że Cię boli to rozstanie, ale przyjmij je do wiadomości i zrozum rzeczy, które ona Ci mówi. Chyba że zwiążesz ją, wciśniesz siłą w białą kieckę i zaciągniesz przed ołtarz, a przed nocą poślubną podasz chloroform. Brrrr.
__________________
Cytat:
|
|
2016-01-06, 09:07 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 266
|
Dot.: Czy moja byłanarzeczona nadal mie kocha?
Jak ktoś opiera związek na pianiu smsów, to nie powinien nawet myśleć o ślubie. Zaręczyny zaczęły i skończyły się przez smsy, a potem zdziwienie, że jednak nie wyszło. Ale co tam, ważne, że targi ślubne się zbliżają.
|
2016-01-06, 09:53 | #7 | |
ReklaMO(D)żerca.
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 889
|
Dot.: Czy moja byłanarzeczona nadal mie kocha?
Cytat:
mam wrażenie, że czytam post chłopca w wieku 16-18 lat, który oświadczył się dziewczynie, bo ona chciała już, bo to takie fajne, ah i oh, bo moda taka. |
|
2016-01-06, 11:14 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 7
|
Dot.: Czy moja byłanarzeczona nadal mie kocha?
Tak chodziło o te smsy, a co do wieku to nie jestesmy gimnazialistami nie nie
---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ---------- Troche mnie zle zrozumiales. Jesli chodzi o targi slubne to dowiedzialem sie wczoraj przez przypadek na fb i tyle,wiec tylko pomyslalem ze jak by nadal byla by ze mna to mogli bysmy sie tam wybrac nic wiecej.Co do niej to fakt ma ona trudny charakter, lubi postawic na swoim, nie przyjmuje krytyki do wiadomosci (Ja tez nie jestem jakis super facet wiem o tym doskonale).Kiedy sie spotkalismy to powiedziala miala mi ze dala by szanse ale sie boi ze znow jej to napisze, dlatego nie che mi dac tej szansy.Oczywiscie obchodzi mnie jej zdanie, nie mysl ze nie. Moze dla ciebie branie slubu czy oswiadczyna sa rzecza co zdazaja ci sie srednio raz do roku czy co dwa lata , tego nie wiem.Ja oswiadczalem sie pierwszy raz bo myslalem ze jest ta jedyna i nadal tak mysle mimo wad, ale kazdy ma swoje wady.Dla mnie to swierza sprawa wiec logiczne ze predko o niej nie zapomne( nie jestem kochliwy).Rozumiem jej uczucia bo wiem co w zyciu przezyla, ja przezylem podobne rzeczy bo tez w brew waszym komentarza juz troche lat na tym swiecie zyje(znalazlem pokrewna dusze).A tez jej zachowanie bierze sie z tego ze miala poprzedniego facet ktory byl z nia kolo 6,5 roku i ja zawiodl 2 razy i to w powaznych sprawach(przez wypadek stracila wzrok na kilka dni i jej byly nie odwiedzil jej ani razu, oraz jak kolejny raz byla w szpitalu bo dostala ataku drgawek bo nie moze sie bardzo denerwowac to tez jej chlopak nie odwiedzil w szpitalu, z tego powodu ma ona obawy).Mowila mi ze chciala by dac mi szanse ale na ten moment nie potrafi tego zrobic. Dzis sie do mnie odezwala prze smsa, na chwile obecna nie wiem co jej odpisac. Pewnie myslicie ze tu jakis psyhol pisze i nie che sie pogodzic z utrata ukochanej osoby.Wiem ze bede musial o niej zapomniec ale to nie jest takie proste. ---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ---------- Nie nie pisalismy tylko smsow co z choinki spadles? Oczywiscie ze nie.Przez caly nasz zwiazek spedzalem z nia wolny cas i bylo naprawde fajnie. Nie chodzi o to ze sa targi o trzeba jechac, o nich dowiedzialem sie przez przypadek na fb i tyle wiec pomyslalem ze jesli byla by ze mna to bysmy sie wybrali na nie.Teraz twoim opisem przedstawilem mnie jako kogos kogo nie obchodzi zdanie innych i chce postawic na swoim, otoz mylisz sie. ---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ---------- Nie nie jestem w wieku 16-18 lat i to nie byl taki sobie kaprys jak mowisz, to byla dlugo przemyslana decyzja ktora oboje podjelismy |
2016-01-06, 11:14 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Czy moja byłanarzeczona nadal mie kocha?
autorze, proszę, zacznij używać polskich znaków i znaków interpunkcyjnych, bo ciężko się czyta Twoje wypowiedzi. są trochę bez składu i ładu.
co takiego jej napisałeś w tych smsach, że ją to tak zabolało? może faktycznie ma podstawy, by nie dawać kolejnej szansy? |
2016-01-06, 17:00 | #10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 7
|
Dot.: Czy moja byłanarzeczona nadal mie kocha?
Odrazu po tych sms-ach powiedziałem jej że ją przepraszam i tak naprwade nie chciałem tak zrobić. Zadałem jej 3 pytania. 1
|
2016-01-06, 17:10 | #11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 519
|
Dot.: Czy moja byłanarzeczona nadal mie kocha?
To co Ty jej napisałeś w tych smsach że boi się że to się powtórzy?
__________________
Nie czyń priorytetu z kogoś,
kto ma Cię tylko za opcję |
2016-01-06, 17:12 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Czy moja byłanarzeczona nadal mie kocha?
|
2016-01-06, 17:25 | #13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 7
|
Dot.: Czy moja byłanarzeczona nadal mie kocha?
1 czy nadal mnie kocha, 2 czy nadal chce za mnie wyjść i 3. czy mi to wybaczy. Po chwili dostałem odpowiedz na wszystkie 3 pytania "Tak", byłem szczęśliwy. Tego samego dnia po kilku godz napisała mi ze zrywa nasze zaręczyny.Po tej wiadomości przepraszałem ją 2 dni i cały czas płakałem bo mi na niej zależało i nadal zależy(ale nadal byliśmy parą). Zostawiła mnie po tel do jej mamy w sprawie nr na sale bo mojego przyjaciela brat ma 18-stkę w marcu i szukał sali więc po to dzwoniłem by dostać ten nr. A wiedziałem że jak sie dowie od mamy że dzwoniłem w tej sprawie to będzie zła, więc prosiłem by jej nic nie mówiła. Niestety dowiedziała się i zadzwoniła, była bardzo wzburzona i wtedy mnie zostawiła.Teraz nie wiem czy nadal coś do mnie czuje czy nie bo jak się kogoś kocha to można wybaczyć w szczególności tak błachą sprawe jak tel do jej mamy(oczywiście mówiła że mnie kocha).Dał bym sobie spokój jesli mnie już nie kocha(trudno ja ją nadal kocham), ale nie jestem pewien czy mnie tylko tak przetrzymuje i czeka co zrobi czy nie.Dziś do mnie pisała, więc może jest nadzieja(rozmawialiśmy o różnych sprawach, ale nie o tej)
---------- Dopisano o 18:15 ---------- Poprzedni post napisano o 18:12 ---------- Tak wiem że żadne przepraszam czasu nie cofnie.Powiedziałem że zrobię wszystko by to naprawić, tylko żeby dała mi szanse to zrobić. ---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:15 ---------- Wiem też , że to żadne usprawiedliwienie czy coś w tym stylu, ale jak mnie zostawiła to był 22 grudzień(wieczór) praktycznie dzień przed wigilią. Jak mi powiedziała że zrywa ze mną to świat mnie się zawalił i czułem się podle(wiadomo na święta ludzie się zchodzą a nie rozstają) pozniej zadzwoniła i powiedziała "przepraszam to nie tak miało być".Umówiliśmy się na rozmowę po świętach. Spotkaliśmy się, rozmowa była super, tak jak by mnie to wybaczyła.Niestety nie rozmawialiśmy o naszej sytuacji poprostu powiedziała że przeprasza i poszła. Wiem pewnie wygląda to tak jak by już nic do mnie nie czuła i nie chciała być ze mną, ale tego że mnie NIE kocha nie powiedziała, bo nadal do mnie pisze i dzwoni(może potrzebuje ona czasu na zastanowienie i przemyślenie spraw tego nie wiem). |
2016-01-06, 17:33 | #14 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 519
|
Dot.: Czy moja byłanarzeczona nadal mie kocha?
Dziwna cała ta sytuacja, na Twoim miejscu odpuściła bym to.
__________________
Nie czyń priorytetu z kogoś,
kto ma Cię tylko za opcję |
2016-01-06, 21:35 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 367
|
Dot.: Czy moja byłanarzeczona nadal mie kocha?
Czy ja czegoś nie rozumiem, czy ona zerwała, bo zapytałeś czy Cię kocha, a gwoździem do trumny był telefon do jej mamy???
To jest tak abstrakcyjne, że w głowie się nie mieści.
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca. Zwłaszcza 30 ostatnich dni.
|
2016-01-07, 01:14 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 191
|
Dot.: Czy moja była narzeczona nadal mnie kocha?
Ona Cię zostawiła, bo zapytałeś, czy ją kochasz, a potem ją dwa dni za to przepraszałeś? A potem ostatecznie odeszła, bo zadzwoniłeś do jej mamy z prośbą o jakiś numer?? Nic z tego nie rozumiem... Przecież to nawet nie są powody do tego, żeby na siebie krzywo popatrzeć,a co dopiero zrywać zaręczyny...?
Wysłane z tapatalk |
2016-01-07, 04:03 | #17 | |
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: Czy moja byłanarzeczona nadal mie kocha?
Mnie też. Autorze, jeśli tak było, to nie łudź się że dziewczyna zerwała przez te smsy. Ona zerwała, bo po prostu nie chciała już z Tobą być i szukała jakiegokolwiek powodu, żeby to zrobić "z Twojej winy". Zamiast ją przepraszać, powinieneś był popukać się w głowę. Nieźle Cię zmanipulowała, że dwa dni przepraszasz za nic.
__________________
Cytat:
|
|
2016-01-07, 10:15 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Czy moja byłanarzeczona nadal mie kocha?
ja tu czegoś nie rozumiem chyba.
jeszcze takie pytanie wyjaśniające: ten trzeci sms, 'czy Ci to wybaczy', był odnośnie dwóch poprzednich wiadomości, czy czegoś innego? |
2016-01-07, 11:32 | #19 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: Czy moja byłanarzeczona nadal mie kocha?
Treść usunięta
|
2016-01-07, 14:17 | #20 |
ReklaMO(D)żerca.
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 889
|
Dot.: Czy moja byłanarzeczona nadal mie kocha?
|
2016-01-07, 15:26 | #21 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 7
|
Dot.: Czy moja byłanarzeczona nadal mie kocha?
Powiem wam tak, to że nie pisze polskich znaków czy"," jest spowodowane tym ze po prostu szybciej mnie się pisze bez używania ich, ale jeśli was to strasznie boli i drażni bo niby nie idzie odczytać o co chodzi to macie. W sms-ach też nie używam polskich znaków, z tego samego powodu, czasami pisze czasami nie. A co do tego że niby ona zostawiła mnie bo niby tak pisze to powiem wam, że ona też nie pisze polskich znaków. Ktoś z was wspomniał, że szukała pretekstu i powodu by mnie zostawić. Też tak myślałem więc ją po prostu o to zapytałem, twierdzi że nie. Jeśli chodzi o te sms-y to nie pisałem w nich nic gburowatego ani chamskiego , nic z tych rzeczy. Zapytałem się w nich czy jej nadal na mnie zależy bo w ogóle tego nie odczuwałem(tylko przez moja głupotę zapytałem się sposobem dość skrajnym,z czego nie jestem zadowolony i nie będe wspominał jak skrajnym). Niestety ta forma bardzo ją zdenerwowała, a wspominałem że nie może się poważnie denerwować, bo może się to dla niej źle skończyć. Przysłowiowym "gwoździem do trumny" był tel do jej mamy, co jej się nie spodobało. Dodam tylko tyle że teraz ze mną pisze i rozmawia(może doszła do wniosku że zostawiła mnie przez głupotę jakim był ten tel do jej mamy), chce też zatrudnić się w miejscu, gdzie ja też pracuje , ale w innej firmie. Może ponownie chce się zbliżyć a może i nie, niestety kobiet nikt nie zrozumie i ja też nie będe próbował ich zrozumieć bo wiem że się po prostu nie da. Może będzie lepiej kto wie.
|
2016-01-07, 15:34 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Czy moja byłanarzeczona nadal mie kocha?
Cytat:
są tacy, co rozumieją. to źle wiesz, bo się da. ale jak nie chcesz próbować, to powodzenia życzę w relacjach z kobietami. |
|
2016-01-07, 15:50 | #23 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 429
|
Dot.: Czy moja byłanarzeczona nadal mie kocha?
Cytat:
|
|
2016-01-07, 16:18 | #24 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 623
|
Dot.: Czy moja była narzeczona nadal mnie kocha?
dobry scenariusz na telenowelę
|
2016-01-07, 16:28 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 191
|
Dot.: Czy moja była narzeczona nadal mnie kocha?
Ale DLACZEGO jej przeszkadzało to, że zadzwoniłeś do jej mamy???
Co do polskich znaków i interpunkcji -cóż, istnieją po to, aby było się łatwiej porozumieć,a nie dla utrudnienia. Wypowiedzi bez przecinków często mają zupełnie inny sens. Wysłane z tapatalk |
2016-01-07, 18:42 | #26 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 7
|
Dot.: Czy moja byłanarzeczona nadal mie kocha?
Nie no coś ty, nie aż tak skrajny. Nie rób ze mnie nie wiadomo kogo. Padło pytanie czemu jej przeszkadzało że zadzwoniłem do jej mamy. Powiedziała że nie che bym dzwonił do jej mamy za jej plecami. A tak przy okazji założyłem post, by znać wasze zdanie na ten temat czy mnie kocha czy nie a widzę ,że robi się debata na temat jaką pisownią powinien być zrobiony ten post. Znając życie zaraz ktoś napisze jakiś koment na temat pisowni. Tak wiem polskie znaki, "," i inne rzeczy są ważne, by odpowiednio zrozumieć i przeczytać treść, a widzę że nie którzy skupili się na pisowni a nie na moim pytaniu. Mam tylko nadzieję, że nie będe musiał czytać jakie to są blędy w pisowni a jakie nie, ludzie nie jesteśmy w szkole. A jeśli to kogoś mocno drażni to dla waszej info za młodu miałem dsyleksje, wiem że to żądne usprawiedliwienie mojego pisania, ale zawsze jakieś.
|
2016-01-07, 19:12 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 191
|
Dot.: Czy moja była narzeczona nadal mnie kocha?
Wg mnie oboje jesteście dziwni... Masz jej pytać o zgodę, czy możesz do jej mamy zadzwonić? Obraża się na Ciebie, bo jej napisałeś smsa czy Cię kocha? Dla mnie to jakieś niezrozumiałe...
Wysłane z tapatalk |
2016-01-07, 19:20 | #28 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 7
|
Dot.: Czy moja byłanarzeczona nadal mie kocha?
Dodam jeszcze że jak pisałem ten post to byłem już po 3 piwach( w końcu po pracy byłem,a pracowałem 5 dni pod rząd po 13 godz, więc się napiłem- kto zabroni)Więc jak zobaczyłem ten post następnego dnia, to zbyt ładnie nie wyglądał, ale już był napisany. Temat został rozpoczęty, dodaliście swoje opinie i pytania na ten temat. Wiem co i jak wezmę pod uwagę wasze zdanie i opinie, bo o to w tym chodzi.Chciałem tylko wiedzieć, czy wg. was ona nadal mnie kocha czy nie. A zrobił się problem w sprawie pisowni. Dam znać jak się zakończyła moja sprawa. Póki co bede obserwować temat, bo ciekawi mnie co będziecie pisać.
|
2016-01-07, 19:22 | #29 | |
wredna wizażanka
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: 71
Wiadomości: 2 751
|
Dot.: Czy moja była narzeczona nadal mnie kocha?
Cytat:
Odpowiadając na pytanie - nie chce być z Tobą, nie kocha Cię, daj jej żyć.
__________________
<3 01.01.2011 <3
<3 13.02.2017 <3 <3 30.06.2018 <3 Edytowane przez Agaczok Czas edycji: 2016-01-07 o 19:23 |
|
2016-01-07, 19:29 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Czy moja była narzeczona nadal mnie kocha?
tylko Ty gadasz o swojej pisowni (swoją drogą, która jest mizerna). ale ciągle nie odpowiedziałeś nam na dwa pytania:
1. co było w tym smsie, dosłownie 2. dlaczego ma problem z dzwonieniem do jej mamy? ona ma wydawać pozwolenia czy jak? o co chodzi? jak dla mnie to ona nie chce z Tobą być i nigdy Cię nie kochała. Ile Wy macie lat? |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:35.