dziewczyny od opisów cz 18. część ociekająca seksem, czyli powracamy do korzeni ♥. - Strona 75 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-08-13, 19:06   #2221
loveyouamy
Zadomowienie
 
Avatar loveyouamy
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 947
Dot.: dziewczyny od opisów cz 18. część ociekająca seksem, czyli powracamy do korzen

nic nie wiadomo
loveyouamy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-13, 22:23   #2222
patrysiowa_
Zakorzenienie
 
Avatar patrysiowa_
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 25 563
Dot.: dziewczyny od opisów cz 18. część ociekająca seksem, czyli powracamy do korzen

Hej, wróciłam z urodzin mamy przyjaciółki się uśmiałam
__________________
mogę mieć świat u stóp, ja nie przypuszczam - ja to wiem
mogę mieć takie życie, jaki inni mają sen!
patrysiowa_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-13, 22:41   #2223
loveyouamy
Zadomowienie
 
Avatar loveyouamy
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 947
Dot.: dziewczyny od opisów cz 18. część ociekająca seksem, czyli powracamy do korzen

to dobrze

ja póki co mam nawet dobry humor, pobrałam sobie duuzo muzyki
loveyouamy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-13, 22:44   #2224
patrysiowa_
Zakorzenienie
 
Avatar patrysiowa_
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 25 563
Dot.: dziewczyny od opisów cz 18. część ociekająca seksem, czyli powracamy do korzen

mój humor tez cudowny dzięki P.
__________________
mogę mieć świat u stóp, ja nie przypuszczam - ja to wiem
mogę mieć takie życie, jaki inni mają sen!
patrysiowa_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 08:23   #2225
agattee
Zakorzenienie
 
Avatar agattee
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Germany.
Wiadomości: 9 640
Dot.: dziewczyny od opisów cz 18. część ociekająca seksem, czyli powracamy do korzen

Cytat:
Napisane przez Czarny_Aniolek Pokaż wiadomość
masakra ile nadrabiania miałam O.o
jade jutro do Poznania

kurka laski z tym spotkaniem to super, ale jak mi walna w połowie wrzesnia szkołę w weekend, to będzie masakra musimy się tak zgadac, żeby każdej pasowało mój A. dał mi błogosławieństwo na podróż

ja miałam faceta alkoholika... kiepska sprawa, nie ma po co w to wchodzić...

Patka- zauważyłam, że jak na swój wiek jesteś bardzo rozsądna i mądra życiowo a to bardzo dobrze, bo dzisiejsza młodzież to masakra jakaś O.o
jedziesz do Poznania to obczaj tam fajne miejsca i co do spotkania to oczywiście, że dogadamy się tak, by każda mogła. błogosławieństwo na podróż hahah. ej, z nami nic Ci się nie stanie... no chyba, że zgłupiejesz haha
a co do Patki to zgadzam się, też chciałam to napisać już wczoraj. i w sumie miałam podobnie. przechodziłam w młodym wieku rozwód rodziców i jakoś tak szybciej dojrzałam... oczywiście rozwód to nie taka tragedia, są gorsze, ale jakoś to doświadczenie przyczyniło się do tego, że zmieniłam już w młodym wieku tok myślenia i nastawienie na pewne sprawy.

Patka piszesz naprawdę dojrzało i mądrze, a nie jak na poprzednim wątku niektóre Twoje rówieśniczki ciągle o dupie maryny co już doprowadzało mnie do szału a z Tobą da się pogadać
ahh, no ale pamiętaj... pogoda to i tak nasz temat nr 1 haha


Cytat:
Napisane przez DorotaComa Pokaż wiadomość
nie mogę uwierzyć w to co się stalo.
żałuję że nie udało mi się zobaczyć z Glorią
wiadomo jak/na co umarła?
no właśnie nic jeszcze nie wiemy...

Cytat:
Napisane przez patrysiowa_ Pokaż wiadomość
Hej, wróciłam z urodzin mamy przyjaciółki się uśmiałam
a ja wróciłam z urodzin koleżanki. mam takiego kaca, że zaraz zdechnę. jakby mnie ktoś wysuszył od środka na szczęście butelka wody przy łóżku była, jest... ale zaraz jej nie będzie

w ogóle to wstawać ! ja jestem po mega imprezie na kacu a wy co ale będę mieć dziś opóźniony zapłon...
__________________

R.




Edytowane przez agattee
Czas edycji: 2011-08-14 o 08:29
agattee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 08:46   #2226
3martyna3
Zadomowienie
 
Avatar 3martyna3
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Tarnów :)
Wiadomości: 1 211
GG do 3martyna3
Dot.: dziewczyny od opisów cz 18. część ociekająca seksem, czyli powracamy do korzen

Cześć słoneczka.

Dostałam pozwolenie na zapoznawczy od Martynki i mogę spokojnie
się tu udzielać. Pisała, że dużo pracuje ostatnio i nie miała czasu zajrzeć.

caroline - dziewczynki dobrze mówią. Nie jest Ciebie wart..
To naprawdę bez sensu, jeśli miałabyś się męczyć i cierpieć.

Pati - Ty jesteś pewna, że masz 15 lat? Bo ja nie..

Ciasto się udało, możecie być ze mnie dumne. P. zjadł prawie
całą brytwankę, choć gdyby się nie udało, to pewnie też by zjadł, bo jest chytry
na słodkie.. Poszłam spać o 4:30, bo do 4:00 siedzieli znajomi. Ogólnie
udany wieczór i noc. Właśnie jem sałatkę grecką, którą przed chwilą zrobiłam..
Chcecie? Starczy dla wszystkich..
__________________
Śmierć to zbyt mały powód,
żeby przestań kochać..


D.

Pamiętam. [*]


Edytowane przez 3martyna3
Czas edycji: 2011-08-14 o 16:42
3martyna3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 09:11   #2227
agattee
Zakorzenienie
 
Avatar agattee
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Germany.
Wiadomości: 9 640
Dot.: dziewczyny od opisów cz 18. część ociekająca seksem, czyli powracamy do korzen

Cytat:
Napisane przez 3martyna3 Pokaż wiadomość
Ciasto się udało, możecie być ze mnie dumne. P. zjadł prawie
całą brytwankę, choć gdyby się nie udało, to pewnie też by zjadł, bo jest chytry
na słodkie.. Poszłam spać o 04:30, bo do 4:00 siedzieli znajomi. Ogólnie
udany wieczór i noc. Szkoda, że rodzice nie wyjeżdżają częściej. Właśnie jem
sałatkę grecką, którą przed chwilą zrobiłam..Chcecie? Starczy dla wszystkich..
ja poproszę ! za każdą sałatkę jestem skłonna się pociachać uwielbiam wszelakie sałatki !

zaraz idę poleżeć w wannie bo jestem totalnie bez sił. za nim doszłam do łazienki to najpierw musiałam trochę poleżeć na łóżku hahha
__________________

R.



agattee jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-08-14, 09:24   #2228
loveyouamy
Zadomowienie
 
Avatar loveyouamy
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 947
Dot.: dziewczyny od opisów cz 18. część ociekająca seksem, czyli powracamy do korzen

Cytat:
Napisane przez agattee Pokaż wiadomość
jedziesz do Poznania to obczaj tam fajne miejsca

Patka piszesz naprawdę dojrzało i mądrze, a nie jak na poprzednim wątku niektóre Twoje rówieśniczki ciągle o dupie maryny co już doprowadzało mnie do szału a z Tobą da się pogadać
ahh, no ale pamiętaj... pogoda to i tak nasz temat nr 1 haha
oj miejsc jest sporo

a co do tamtego forum... to wkurzało mnie, że np nie było ciągłej dyskusji tylko co kto wszedł to było 'ale jestem zmęczona', 'ale niewyspana' itd. każda pisała o sobie i swoich żalach nie patrząc na innych.
Cytat:
Napisane przez agattee Pokaż wiadomość
ja poproszę ! za każdą sałatkę jestem skłonna się pociachać uwielbiam wszelakie sałatki !
dawno nie jadłam sałatek a przydałoby się, bo tyłek rośnie wczoraj o 1 chyba zajadałam tosty.

ale dzień... mama wrócila dzisiaj z tych imienin i już marudzi... powiedziałam jej, ze chcę swoją rentę, a ona, że ok dostanę i mam wypier....
loveyouamy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 09:31   #2229
3martyna3
Zadomowienie
 
Avatar 3martyna3
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Tarnów :)
Wiadomości: 1 211
GG do 3martyna3
Dot.: dziewczyny od opisów cz 18. część ociekająca seksem, czyli powracamy do korzen

Agatka - hahaha Biedactwo. ;*

Dobra dziewczyny..Weźcie nie gadajcie tyle tylko
wpadajcie na sałatkę..Nie wiem nad czym wy się
jeszcze zastanawiacie..

A co do wanny, to moi rodzice chcieli zlikwidować, bo stwierdzili,
że wystarczy prysznic, ale im powiedziałam, że się wyprowadzę
z domu i zmienili zdanie..

Właśnie mierzę ciuchy, które wczoraj pokupiłam i jestem bardzo,
bardzo zadowolona.. Ale wiem jedno: już nigdy z mamą nie idę
na zakupy, bo ona w każdym sklepie śpiewa albo nuci pod nosem
i się na nią ludzie dziwnie patrzą..
__________________
Śmierć to zbyt mały powód,
żeby przestań kochać..


D.

Pamiętam. [*]


Edytowane przez 3martyna3
Czas edycji: 2011-08-14 o 10:58
3martyna3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 10:11   #2230
agattee
Zakorzenienie
 
Avatar agattee
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Germany.
Wiadomości: 9 640
Dot.: dziewczyny od opisów cz 18. część ociekająca seksem, czyli powracamy do korzen

Cytat:
Napisane przez loveyouamy Pokaż wiadomość
dawno nie jadłam sałatek a przydałoby się, bo tyłek rośnie wczoraj o 1 chyba zajadałam tosty.

ale dzień... mama wrócila dzisiaj z tych imienin i już marudzi... powiedziałam jej, ze chcę swoją rentę, a ona, że ok dostanę i mam wypier....
tosty o 1 w nocy... jakbym je zjadła to mogłabym to uznać za dzisiejsze śniadanie haha.
a z mamą to widzę, że masz troszkę nieciekawie z resztą już nie raz pisałaś... jak sobie z tym radzisz?

ja wyszłam z wanny i jest mi o niebo lepiej, już nie czuje się taka zmelanżowana. teraz siedzę z odżywką na włosach, planuje się ogarnąć i iść do sklepu bo jutro święto to może być problem ze sklepami. już wczoraj jak byłam na zakupach to stare babska dostały jakiegoś szału i wścieklizny i praktycznie na mięsnym nic nie było. normalnie jak za komuny

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

kurde, nie wiem co na obiad zrobić... nie dość, że niedziela to zapewne nic ciekawego nie dostanę a nie chcę mi się po wszystkich sklepach chodzić i szukać... w ogóle to nie chce mi się nawet robić tego obiadu ale w sumie bym coś zjadła
__________________

R.



agattee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 10:54   #2231
3martyna3
Zadomowienie
 
Avatar 3martyna3
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Tarnów :)
Wiadomości: 1 211
GG do 3martyna3
Dot.: dziewczyny od opisów cz 18. część ociekająca seksem, czyli powracamy do korzen

Kurcze..Sama bym coś upichciła, ale mam lenia i skończy się
pewnie na niedzielnej jajecznicy. Nic mi się nie chce, ratunku!
Ja się czuję właśnie zmelanżowana i jak się wkurzę to pójdę spać, o!
__________________
Śmierć to zbyt mały powód,
żeby przestań kochać..


D.

Pamiętam. [*]


Edytowane przez 3martyna3
Czas edycji: 2011-08-14 o 10:57
3martyna3 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-08-14, 12:42   #2232
agattee
Zakorzenienie
 
Avatar agattee
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Germany.
Wiadomości: 9 640
Dot.: dziewczyny od opisów cz 18. część ociekająca seksem, czyli powracamy do korzen

wróciłam ze sklepu. ja ✂✂✂ie, ludzie mają coś z głowami, jeden dzień święto a nigdzie mięsa nie ma ! byłam w Lidlu, chciałam kupić mielone i zrobić pulpety i nic nie było wrrr... posrało ich

zawsze jak jestem po melanżu i mam kaca to mam ochotę coś zjeść takiego na ciepło a najlepiej bombę kaloryczną typu kebab, no ale wolę sama coś zrobić i nie jeść takich śmieci fast foodowych

ale przez was sałatki mi chodzą po głowie
__________________

R.



agattee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 13:12   #2233
patrysiowa_
Zakorzenienie
 
Avatar patrysiowa_
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 25 563
Dot.: dziewczyny od opisów cz 18. część ociekająca seksem, czyli powracamy do korzen

Cytat:
Napisane przez agattee Pokaż wiadomość
a co do Patki to zgadzam się, też chciałam to napisać już wczoraj. i w sumie miałam podobnie. przechodziłam w młodym wieku rozwód rodziców i jakoś tak szybciej dojrzałam... oczywiście rozwód to nie taka tragedia, są gorsze, ale jakoś to doświadczenie przyczyniło się do tego, że zmieniłam już w młodym wieku tok myślenia i nastawienie na pewne sprawy.

Patka piszesz naprawdę dojrzało i mądrze, a nie jak na poprzednim wątku niektóre Twoje rówieśniczki ciągle o dupie maryny co już doprowadzało mnie do szału a z Tobą da się pogadać
ahh, no ale pamiętaj... pogoda to i tak nasz temat nr 1 haha
Ja przechodzę chyba coś gorszego bo nie-rozwód, tylko ciągłe awantury i alkoholizację ojca. niestety, noc z wczoraj na dziś tez nie była mi miła... Dziękuję miło mi to słyszeć Też czuję się "dojrzalsza" od niektórych rówieśników, serio...
No wiadomo, dziś wreszcie słońce wyszło!

Cytat:
Napisane przez 3martyna3 Pokaż wiadomość
Pati - Ty jesteś pewna, że masz 15 lat? Bo ja nie..
no chyba...

Cytat:
Napisane przez loveyouamy Pokaż wiadomość
a co do tamtego forum... to wkurzało mnie, że np nie było ciągłej dyskusji tylko co kto wszedł to było 'ale jestem zmęczona', 'ale niewyspana' itd. każda pisała o sobie i swoich żalach nie patrząc na innych.



Wstaaaaaałam.
__________________
mogę mieć świat u stóp, ja nie przypuszczam - ja to wiem
mogę mieć takie życie, jaki inni mają sen!
patrysiowa_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 13:15   #2234
Siatkarka18
Wtajemniczenie
 
Avatar Siatkarka18
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 2 280
GG do Siatkarka18
Dot.: dziewczyny od opisów cz 18. część ociekająca seksem, czyli powracamy do korzen

tylko nie krzyczcie i nie bijcie :P
wiem, że mnie tu dłuuuugo nie było, ale praktyki + praca to nie jest dobre połaczenie... nocki w pracy od razu po pracy na praktyki a potem pol dnia spisz i znowu do pracy... dlatego nawet nie mialam praktycznie kiedy na dluzej na kompa siasc, wybaczcie

ale... weszłam, nadrobiłam, i łzy dalej stoją mi w oczach, nie rozumiem dlaczego, nie moge uwierzyc jak moglo dojsc do tego... najpierw Marika, teraz Gloria. Brak mi słów



Agatko, kochana w Pierdonce (Biedronce) w Ustce dostaniesz tyle mięsa aż ci uszami wyjdzie jedź :P
__________________
są tacy ludzie, takie zdarzenia i takie
słowa, o których nigdy nie zapomnisz.
Marika (*)
Gloria (*)


On. Dla mnie nie ma innej definicji szczęścia.
Łukasz




facebook
Siatkarka18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 13:30   #2235
agattee
Zakorzenienie
 
Avatar agattee
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Germany.
Wiadomości: 9 640
Dot.: dziewczyny od opisów cz 18. część ociekająca seksem, czyli powracamy do korzen

Cytat:
Napisane przez patrysiowa_ Pokaż wiadomość
Ja przechodzę chyba coś gorszego bo nie-rozwód, tylko ciągłe awantury i alkoholizację ojca. niestety, noc z wczoraj na dziś tez nie była mi miła... Dziękuję miło mi to słyszeć Też czuję się "dojrzalsza" od niektórych rówieśników, serio...
No wiadomo, dziś wreszcie słońce wyszło!


no chyba...





Wstaaaaaałam.
no wiadomo, że nie jest łatwo w takiej atmosferze... Ł. ma ojca alkoholika więc poniekąd wiem, jak to wygląda. żadne rozmowy, kompletnie nic nie skutkuje, tacy ludzie sami muszą chcieć to zrobić ale niestety zazwyczaj nie chcą. człowiek się stara, chce pomóc, chce ratować członka swojej rodziny robi wszystko by go odzyskać ale to nic nie daje. nie dziwie się, że czasami ma się kompletnie dosyć bo to wykańcza psychicznie.
ja ze swoim ojcem nie mam kontaktu od czasu rozwodu. no, tyle co widujemy się na sprawach alimentacyjnych. aktualnie się nie uczę więc alimenty mi nie przysługują i ojciec mi nie pomaga w żaden sposób. wcześniej jak musiał płacić to i tak robił wszystko by tego nie robić a zwłaszcza jego żonka. pozwy do sądu w sprawie wstrzymania alimentacji pisze ona a mój stary tylko się podpisuje. w dodatku bura su*ka nakłamała, bo w ostatnim pozwie napisała, że pracuje
po przeczytaniu tego, napisałam do ojca smsa, żeby mi powiedział gdzie ja niby pracuję bo nic mi o tym nie wiadomo i że z chęcią stawię się w tej pracy bo szukam już od dawna. idioci, nienawidzę tego człowieka jak cholera.

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

Cytat:
Napisane przez Siatkarka18 Pokaż wiadomość
tylko nie krzyczcie i nie bijcie :P
wiem, że mnie tu dłuuuugo nie było, ale praktyki + praca to nie jest dobre połaczenie... nocki w pracy od razu po pracy na praktyki a potem pol dnia spisz i znowu do pracy... dlatego nawet nie mialam praktycznie kiedy na dluzej na kompa siasc, wybaczcie

ale... weszłam, nadrobiłam, i łzy dalej stoją mi w oczach, nie rozumiem dlaczego, nie moge uwierzyc jak moglo dojsc do tego... najpierw Marika, teraz Gloria. Brak mi słów


Agatko, kochana w Pierdonce (Biedronce) w Ustce dostaniesz tyle mięsa aż ci uszami wyjdzie jedź :P
gdzieś Ty była jak Cię nie było !

o praktykach wiem, a pracujesz gdzie? co do Biedronki to później będę szła bo nabrałam ochoty na jakąś sałatkę przez te pindy.

a co do Glorii to dalej niedowierzanie, wydaje mi się, że pewnego dnia po prostu nagle się tutaj odezwie... nie zdarzy się to, ale po prostu nie dotarło do mnie to, że już jej nie ma bo to się stało tak nagle.
__________________

R.




Edytowane przez agattee
Czas edycji: 2011-08-14 o 13:32
agattee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 13:35   #2236
patrysiowa_
Zakorzenienie
 
Avatar patrysiowa_
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 25 563
Dot.: dziewczyny od opisów cz 18. część ociekająca seksem, czyli powracamy do korzen

Cytat:
Napisane przez agattee Pokaż wiadomość
no wiadomo, że nie jest łatwo w takiej atmosferze... Ł. ma ojca alkoholika więc poniekąd wiem, jak to wygląda. żadne rozmowy, kompletnie nic nie skutkuje, tacy ludzie sami muszą chcieć to zrobić ale niestety zazwyczaj nie chcą. człowiek się stara, chce pomóc, chce ratować członka swojej rodziny robi wszystko by go odzyskać ale to nic nie daje. nie dziwie się, że czasami ma się kompletnie dosyć bo to wykańcza psychicznie.
ja ze swoim ojcem nie mam kontaktu od czasu rozwodu. no, tyle co widujemy się na sprawach alimentacyjnych. aktualnie się nie uczę więc alimenty mi nie przysługują i ojciec mi nie pomaga w żaden sposób. wcześniej jak musiał płacić to i tak robił wszystko by tego nie robić a zwłaszcza jego żonka. pozwy do sądu w sprawie wstrzymania alimentacji pisze ona a mój stary tylko się podpisuje. w dodatku dzi*ka nakłamała, bo w ostatnim pozwie napisała, że pracuje
po przeczytaniu tego, napisałam do ojca smsa, żeby mi powiedział gdzie ja niby pracuję bo nic mi o tym nie wiadomo i że z chęcią stawię się w tej pracy bo szukam już od dawna. idioci nienawidzę tego człowieka jak cholera.
No właśnie. Sił jakichkolwiek brak, ja się go wyrzekłam dawno temu i jeśli mówię o nim do kogoś to mówię po jego imieniu, lub po prostu "mąż mojej mamy" Moja mama jest taką za✂✂✂istą kobietą, a tak cierpi przez Niego i nie wiem, dlaczego ona jeszcze z Nim jest. Nie mam sił ani do niego, ani już nawet do Niej.. Siostra się wyprowadziła, ja w miarę możliwości przebywam jak najmniej w domu. Często chodzę na działke spać, tam sobie odpoczywam z przyjaciółkami i jest okej Niedługo, jak P. przyjedzie ( ) to będę tydzień na działce, ostatnio te 5 dni nad morzem, a przed tymi pięcioma dniami nad morzem, niecały tydzień wcześniej wróciłam z tygodnia na działce. Także zbieram siły i ubolewam gdy muszę jednak wrócić do domu, bo nie czuję się tu w pełni swobodnie gdy on jest, nie mogę spać, boję się, bo nie wiem kiedy wybuchnie awantura i trzęsę się cała na samą myśl.
__________________
mogę mieć świat u stóp, ja nie przypuszczam - ja to wiem
mogę mieć takie życie, jaki inni mają sen!
patrysiowa_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 13:37   #2237
Siatkarka18
Wtajemniczenie
 
Avatar Siatkarka18
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 2 280
GG do Siatkarka18
Dot.: dziewczyny od opisów cz 18. część ociekająca seksem, czyli powracamy do korzen

no właśnie pracuję w Biedronce w Ustce :P

naprawdę, ja mam takie samo wrażenie... nie mogę i nawet nie chcę w to wierzyć...
__________________
są tacy ludzie, takie zdarzenia i takie
słowa, o których nigdy nie zapomnisz.
Marika (*)
Gloria (*)


On. Dla mnie nie ma innej definicji szczęścia.
Łukasz




facebook
Siatkarka18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 13:41   #2238
patrysiowa_
Zakorzenienie
 
Avatar patrysiowa_
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 25 563
Dot.: dziewczyny od opisów cz 18. część ociekająca seksem, czyli powracamy do korzen

Cytat:
Napisane przez Siatkarka18 Pokaż wiadomość
no właśnie pracuję w Biedronce w Ustce :P

naprawdę, ja mam takie samo wrażenie... nie mogę i nawet nie chcę w to wierzyć...
ja też nie wierzę... z Mariką tak samo było, tak nagle...
__________________
mogę mieć świat u stóp, ja nie przypuszczam - ja to wiem
mogę mieć takie życie, jaki inni mają sen!
patrysiowa_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 13:45   #2239
Siatkarka18
Wtajemniczenie
 
Avatar Siatkarka18
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 2 280
GG do Siatkarka18
Dot.: dziewczyny od opisów cz 18. część ociekająca seksem, czyli powracamy do korzen

nawet nie chce myśleć, że była na coś chora, cokolwiek, w każdym razie że to trwało już dosyć długo. to jest koszmar jakiś. dzisiaj jesteś, a jutro juz może cię nie być, do dupy tak.
__________________
są tacy ludzie, takie zdarzenia i takie
słowa, o których nigdy nie zapomnisz.
Marika (*)
Gloria (*)


On. Dla mnie nie ma innej definicji szczęścia.
Łukasz




facebook
Siatkarka18 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-08-14, 13:48   #2240
patrysiowa_
Zakorzenienie
 
Avatar patrysiowa_
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 25 563
Dot.: dziewczyny od opisów cz 18. część ociekająca seksem, czyli powracamy do korzen

Cytat:
Napisane przez Siatkarka18 Pokaż wiadomość
nawet nie chce myśleć, że była na coś chora, cokolwiek, w każdym razie że to trwało już dosyć długo. to jest koszmar jakiś. dzisiaj jesteś, a jutro juz może cię nie być, do dupy tak.
Co nie? W ogóle to Marika chorowała na coś, wygląda na to z notki którą zostawiła jej przyjaciółka na fotoblogu. A myślę, że Gloria to jakiś nieszczęśliwy wypadek, nie wiem...
__________________
mogę mieć świat u stóp, ja nie przypuszczam - ja to wiem
mogę mieć takie życie, jaki inni mają sen!
patrysiowa_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 13:54   #2241
Siatkarka18
Wtajemniczenie
 
Avatar Siatkarka18
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 2 280
GG do Siatkarka18
Dot.: dziewczyny od opisów cz 18. część ociekająca seksem, czyli powracamy do korzen

faktycznie Marika dosyć często leżała w szpitalu, rozmawiałam z Nią praktycznie codziennie... Ale kurcze zawsze znajdowała wytłumaczenie, a mi nawet do głowy nie przyszło że może tak poważnie chorować, naprawdę.
doskonale to ukrywała
a co do Glorii, to jakoś też wydaje mi się, że to był nieszczęśliwy wypadek.
__________________
są tacy ludzie, takie zdarzenia i takie
słowa, o których nigdy nie zapomnisz.
Marika (*)
Gloria (*)


On. Dla mnie nie ma innej definicji szczęścia.
Łukasz




facebook
Siatkarka18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 13:55   #2242
loveyouamy
Zadomowienie
 
Avatar loveyouamy
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 947
Dot.: dziewczyny od opisów cz 18. część ociekająca seksem, czyli powracamy do korzen

Cytat:
Napisane przez agattee Pokaż wiadomość
tosty o 1 w nocy... jakbym je zjadła to mogłabym to uznać za dzisiejsze śniadanie haha.
a z mamą to widzę, że masz troszkę nieciekawie z resztą już nie raz pisałaś... jak sobie z tym radzisz?

hmm znoszę to i tyle. ewentualnie A. mnie zabierał zawsze do siebie.
Cytat:
Napisane przez agattee Pokaż wiadomość

zawsze jak jestem po melanżu i mam kaca to mam ochotę coś zjeść takiego na ciepło a najlepiej bombę kaloryczną typu kebab, no ale wolę sama coś zrobić i nie jeść takich śmieci fast foodowych
po piciu zawsze bym zjadła jakieś frytki coś, fast fooda. boże, az za mną chodzi to
Cytat:
Napisane przez Siatkarka18 Pokaż wiadomość

w Pierdonce (Biedronce)

Cytat:
Napisane przez agattee Pokaż wiadomość
ja ze swoim ojcem nie mam kontaktu od czasu rozwodu. no, tyle co widujemy się na sprawach alimentacyjnych. aktualnie się nie uczę więc alimenty mi nie przysługują i ojciec mi nie pomaga w żaden sposób. wcześniej jak musiał płacić to i tak robił wszystko by tego nie robić a zwłaszcza jego żonka. pozwy do sądu w sprawie wstrzymania alimentacji pisze ona a mój stary tylko się podpisuje. w dodatku bura su*ka nakłamała, bo w ostatnim pozwie napisała, że pracuje
po przeczytaniu tego, napisałam do ojca smsa, żeby mi powiedział gdzie ja niby pracuję bo nic mi o tym nie wiadomo i że z chęcią stawię się w tej pracy bo szukam już od dawna. idioci, nienawidzę tego człowieka jak cholera.
nie rozumiem takich ojców... tylko się wymigują. dziecko potrafili zrobić, a opiekować się to gdzie? chore jakieś.
loveyouamy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 13:58   #2243
agattee
Zakorzenienie
 
Avatar agattee
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Germany.
Wiadomości: 9 640
Dot.: dziewczyny od opisów cz 18. część ociekająca seksem, czyli powracamy do korzen

Cytat:
Napisane przez patrysiowa_ Pokaż wiadomość
No właśnie. Sił jakichkolwiek brak, ja się go wyrzekłam dawno temu i jeśli mówię o nim do kogoś to mówię po jego imieniu, lub po prostu "mąż mojej mamy" Moja mama jest taką za✂✂✂istą kobietą, a tak cierpi przez Niego i nie wiem, dlaczego ona jeszcze z Nim jest. Nie mam sił ani do niego, ani już nawet do Niej.. Siostra się wyprowadziła, ja w miarę możliwości przebywam jak najmniej w domu. Często chodzę na działke spać, tam sobie odpoczywam z przyjaciółkami i jest okej Niedługo, jak P. przyjedzie ( ) to będę tydzień na działce, ostatnio te 5 dni nad morzem, a przed tymi pięcioma dniami nad morzem, niecały tydzień wcześniej wróciłam z tygodnia na działce. Także zbieram siły i ubolewam gdy muszę jednak wrócić do domu, bo nie czuję się tu w pełni swobodnie gdy on jest, nie mogę spać, boję się, bo nie wiem kiedy wybuchnie awantura i trzęsę się cała na samą myśl.
no nie dziwie Ci się, ale miałam to samo. zawsze wolałam być poza domem niż siedzieć w takiej parszywej atmosferze. i najważniejsze, że przebywasz z przyjaciółmi, z takimi ludźmi jest łatwiej, zawsze można się wygadać albo zapomnieć na jakimś czas o tym, co się dzieje w domu.


Cytat:
Napisane przez Siatkarka18 Pokaż wiadomość
nawet nie chce myśleć, że była na coś chora, cokolwiek, w każdym razie że to trwało już dosyć długo. to jest koszmar jakiś. dzisiaj jesteś, a jutro juz może cię nie być, do dupy tak.
dokładnie. kilka dni temu była a tu nagle wiadomość o pogrzebie, normalnie zdębiałam... poczekamy aż odpisze jej tata.. o ile odpisze, ale wydaje mi się, że po pewnym czasie raczej tak...

uciekam, będę później ;*
__________________

R.



agattee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 14:02   #2244
Siatkarka18
Wtajemniczenie
 
Avatar Siatkarka18
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 2 280
GG do Siatkarka18
Dot.: dziewczyny od opisów cz 18. część ociekająca seksem, czyli powracamy do korzen

Asiu co Cię tak rozbawiło?

No fakt, nie ma co gdybać, poczekamy na odpowiedź i wtedy zobaczymy. Pa Agatko
__________________
są tacy ludzie, takie zdarzenia i takie
słowa, o których nigdy nie zapomnisz.
Marika (*)
Gloria (*)


On. Dla mnie nie ma innej definicji szczęścia.
Łukasz




facebook
Siatkarka18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 14:04   #2245
patrysiowa_
Zakorzenienie
 
Avatar patrysiowa_
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 25 563
Dot.: dziewczyny od opisów cz 18. część ociekająca seksem, czyli powracamy do korzen

Cytat:
Napisane przez Siatkarka18 Pokaż wiadomość
faktycznie Marika dosyć często leżała w szpitalu, rozmawiałam z Nią praktycznie codziennie... Ale kurcze zawsze znajdowała wytłumaczenie, a mi nawet do głowy nie przyszło że może tak poważnie chorować, naprawdę.
doskonale to ukrywała
a co do Glorii, to jakoś też wydaje mi się, że to był nieszczęśliwy wypadek.
Marika była taka piękna... Jeju, aż mi ciarki na całym ciele przechodzą na myśl o niej Pamiętam jeszcze stare dobre czasy tutaj, zawsze tyle do nadrabiania, często po nocy siedziałam tutaj to pamiętam Marika zawsze była to dużo pisałyśmy, jeszcze z Asią (poprostuAsiss)..

Cytat:
Napisane przez agattee Pokaż wiadomość
no nie dziwie Ci się, ale miałam to samo. zawsze wolałam być poza domem niż siedzieć w takiej parszywej atmosferze. i najważniejsze, że przebywasz z przyjaciółmi, z takimi ludźmi jest łatwiej, zawsze można się wygadać albo zapomnieć na jakimś czas o tym, co się dzieje w domu.
No właśnie, chcę wychodzić, uciekać stąd jak najdalej ale tez nie chcę zostawiać mamy z tym wszystkim samej...
__________________
mogę mieć świat u stóp, ja nie przypuszczam - ja to wiem
mogę mieć takie życie, jaki inni mają sen!
patrysiowa_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 14:07   #2246
3martyna3
Zadomowienie
 
Avatar 3martyna3
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Tarnów :)
Wiadomości: 1 211
GG do 3martyna3
Dot.: dziewczyny od opisów cz 18. część ociekająca seksem, czyli powracamy do korzen

Ej, wstałam i jestem jeszcze bardziej niedzisiejsza.. :O
Wydawało mi się, że już jest jutrzejszy dzień i rano. oO

Ciężko mi powiedzieć Pati, że Cię rozumiem, bo
u mnie nie było żadnego problemu z alkocholem, ale swoje
też przeszłam. Odkąd pamiętam, rodzice wyjeżdżali zagranicę
i praktycznie ich nie widywałam i tak było w sumie do niedawna.
Wychowywała mnie tak naprawdę babcia. Mam siostrę, ale
raczej nigdy nie potrafiłyśmy znaleźć wspólnego języka. Kiedy
miałam 14 lat wyjechała zagranicę i ostatnio widziałam ją rok
temu. Jeśli chodzi o rodziców, to mam do nich żal, że nie było ich,
kiedy najbardziej tego potrzebowałam, bo wiadomo, że jako
dziecko - przeżywałam takie rzeczy.. Ale z drugiej strony jestem
im wdzięczna. Wcześnie się usamodzielniłam. Babcia się
rozchorowała, było coraz gorzej..Przez pewien czas nie mogłam
sobie byle kiedy wyjść na imprezę, nie zawsze mogłam pozwolić
sobie na spotkania z przyjaciółmi. Rodzice wrócili oboje jakies
9 miesięcy temu. Tata zaczął się gorzej czuć, do tej pory pracował
fizycznie, a teraz już nie może sobie na to pozwolić. Mama jedzie do
Włoch za tydzień na miesiąc, bo na dłużej nie chce już wyjeżdżać.
Mam wrażenie, że chcą mi jakoś wynagrodzić cały ten czas, kiedy ich
nie było, ale to nie jest takie łatwe. Nie potrafię z nimi rozmawiać, nie są
mi jakoś szczególnie bliscy. Doceniam, naprawdę doceniam, że są, że się starają,
ale sama nie wiem dlaczego tak jest. Wszystko tak naprawdę zawdzięczam babci
i nie wiem co bym zrobiła, gdyby jej zabrakło..

Każdy tak naprawdę ma jakieś problemy, z którymi musi
się po prostu uporać. Po niektórych tego nie widać, ale tak
właśnie jest. BĘDZIE DOBRZE. Ja sama nie znoszę, kiedy
ktoś mi tak mówi, bo zawsze sobie wmawiam, że ten ktoś
mnie nie rozumie, że łatwo jest mówić.. Ale co mam powiedzieć:
będzie beznadziejnie? Najważniejsza jest siła, niezłomna
pewność siebie i wiara w swoje możliwości.
__________________
Śmierć to zbyt mały powód,
żeby przestań kochać..


D.

Pamiętam. [*]


Edytowane przez 3martyna3
Czas edycji: 2011-08-14 o 14:13
3martyna3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 14:10   #2247
Siatkarka18
Wtajemniczenie
 
Avatar Siatkarka18
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 2 280
GG do Siatkarka18
Dot.: dziewczyny od opisów cz 18. część ociekająca seksem, czyli powracamy do korzen

Kiedy dowiedziałam się o Marice, to przez kilka dni nie mogłam dojść do siebie. W sumie nie miałyśmy okazji się spotkać, ale kurde mimo wszystko była mi bliska... Zresztą, do tej pory często o Niej myślę... Przykre to jest, cholernie przykre...
__________________
są tacy ludzie, takie zdarzenia i takie
słowa, o których nigdy nie zapomnisz.
Marika (*)
Gloria (*)


On. Dla mnie nie ma innej definicji szczęścia.
Łukasz




facebook
Siatkarka18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 14:16   #2248
patrysiowa_
Zakorzenienie
 
Avatar patrysiowa_
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 25 563
Dot.: dziewczyny od opisów cz 18. część ociekająca seksem, czyli powracamy do korzen

Cytat:
Napisane przez 3martyna3 Pokaż wiadomość
Ciężko mi powiedzieć Pati, że Cię rozumiem, bo
u mnie nie było żadnego problemu z alkocholem, ale swoje
też przeszłam. Odkąd pamiętam, rodzice wyjeżdżali zagranicę
i praktycznie ich nie widywałam i tak było w sumie do niedawna.
Wychowywała mnie tak naprawdę babcia. Mam siostrę, ale
raczej nigdy nie potrafiłyśmy znaleźć wspólnego języka. Kiedy
miałam 14 lat wyjechała zagranicę i ostatnio widziałam ją rok
temu. Jeśli chodzi o rodziców, to mam do nich żal, że nie było ich,
kiedy najbardziej tego potrzebowałam, bo wiadomo, że jako
dziecko - przeżywałam takie rzeczy.. Ale z drugiej strony jestem
im wdzięczna. Wcześnie się usamodzielniłam. Babcia się
rozchorowała, nie było już tak dobrze..Przez pewien czas
nie mogłam sobie byle kiedy wyjść na imprezę, niezawsze
mogłam pozwolić sobie na spotkania z przyjaciółmi. Rodzice
wrócili oboje jakies 9 miesięcy temu. Tata zaczął się gorzej czuć,
do tej pory pracował fizycznie, a teraz już nie może sobie na to
pozwolić. Mama jedzie do Włoch za tydzień na miesiąc, bo na
dłużej nie chce już wyjeżdżać. Mam wrażenie, że chcą mi jakoś
wynagrodzić cały ten czas, kiedy ich nie było, ale to nie jest takie
łatwe. Nie potrafię z nimi rozmawiać, nie są mi jakoś szczególnie
bliscy. Doceniam, naprawdę doceniam, że są, że się starają, ale
sama nie wiem dlaczego tak jest. Wszystko tak naprawdę
zawdzięczam babci i nie wiem co bym zrobiła, gdyby jej zabrakło..

Każdy tak naprawdę ma jakieś problemy, z którymi musi
się po prostu uporać. Po niektórych tego nie widać, ale tak
właśnie jest. Najważniejsza jest siła, niezłomna pewność siebie
i wiara w swoje możliwości. BĘDZIE DOBRZE. Ja sama nie
znoszę, kiedy ktoś mi tak mówi, bo zawsze sobie wmawiam, że
ten ktoś mnie nie rozumie, że łatwo jest mówić.. Ale co mam
powiedzieć: będzie beznadziejnie? Głowa do góry i damy radę.
Ja też wiele zawdzięczam mojej babci, od strony ojca, pomaga Nam bardzo i zdarza się też, że nocuję u niej gdy w domu nie dzieje się dobrze. Ona też mimo chorób i starszego wieku interweniuje w naszym domu, gdy jest taka potrzeba, gdy do niej zadzwonię. Ona też chce pomóc mojemu ojcu, bo to jej syn, ale sama już nie ma sił do tego, niestety.. Z nią byłam na 5 dni nad morzem, z dziadkiem i z moją najlepszą przyjaciółką. Chce dla mnie dobrze, jest cudowną osobą.
Rozumiem też, że twoi rodzice chcą Ci to wynagrodzić, nie dziwię im się, tylko, że swoje błędy zrozumieją teraz gdy bardzo trudno jest Wam złapać kontakt..

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------

Cytat:
Napisane przez Siatkarka18 Pokaż wiadomość
Kiedy dowiedziałam się o Marice, to przez kilka dni nie mogłam dojść do siebie. W sumie nie miałyśmy okazji się spotkać, ale kurde mimo wszystko była mi bliska... Zresztą, do tej pory często o Niej myślę... Przykre to jest, cholernie przykre...
Niestety Wiele osób z wizażu są mi bliższe, niż niektóre "koleżanki" w realu
__________________
mogę mieć świat u stóp, ja nie przypuszczam - ja to wiem
mogę mieć takie życie, jaki inni mają sen!
patrysiowa_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 14:20   #2249
loveyouamy
Zadomowienie
 
Avatar loveyouamy
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 947
Dot.: dziewczyny od opisów cz 18. część ociekająca seksem, czyli powracamy do korzen

zawsze zazdrościłam znajomym, że mają babcie. moja zmarła, gdy miałam 2 lata, więc jej nie pamiętam, a drugiej wcale nie znam, bo mamy rodzice się rozwiedli. zawsze sie słyszy, ze dobrze gotują, sypna kasą albo coś albo, że pomagają... fajnie mieć tak kogoś.
loveyouamy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 14:24   #2250
3martyna3
Zadomowienie
 
Avatar 3martyna3
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Tarnów :)
Wiadomości: 1 211
GG do 3martyna3
Dot.: dziewczyny od opisów cz 18. część ociekająca seksem, czyli powracamy do korzen

Cytat:
Napisane przez patrysiowa_ Pokaż wiadomość
Ja też wiele zawdzięczam mojej babci, od strony ojca, pomaga Nam bardzo i zdarza się też, że nocuję u niej gdy w domu nie dzieje się dobrze. Ona też mimo chorób i starszego wieku interweniuje w naszym domu, gdy jest taka potrzeba, gdy do niej zadzwonię. Ona też chce pomóc mojemu ojcu, bo to jej syn, ale sama już nie ma sił do tego, niestety.. Z nią byłam na 5 dni nad morzem, z dziadkiem i z moją najlepszą przyjaciółką. Chce dla mnie dobrze, jest cudowną osobą.
Rozumiem też, że twoi rodzice chcą Ci to wynagrodzić, nie dziwię im się, tylko, że swoje błędy zrozumieją teraz gdy bardzo trudno jest Wam złapać kontakt..

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------


Niestety Wiele osób z wizażu są mi bliższe, niż niektóre "koleżanki" w realu
Ja zawsze pamiętam jak zazdrosciłam kolezankom, że
tak doskonale dogadują się z mamami, że traktują je jak
swoje przyjaciółki, z którymi można pogadać o wszystkim.
Ja niestety rzadko rozmawiałam - nawet przez telefon..

Najważniejsze, że nie jesteśmy same, że mamy kogoś kto
nas wspiera i rozumie, bo wierzę, że każdy ma kogoś takiego..

---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------

Cytat:
Napisane przez loveyouamy Pokaż wiadomość
zawsze zazdrościłam znajomym, że mają babcie. moja zmarła, gdy miałam 2 lata, więc jej nie pamiętam, a drugiej wcale nie znam, bo mamy rodzice się rozwiedli. zawsze sie słyszy, ze dobrze gotują, sypna kasą albo coś albo, że pomagają... fajnie mieć tak kogoś.
Oj tak, gotują wspaniale. Jak tylko będzie okazja, to zaproszę was wszystkie na kuchnię mojej babci. Jak dla was - wstęp za friko. Haha
__________________
Śmierć to zbyt mały powód,
żeby przestań kochać..


D.

Pamiętam. [*]


Edytowane przez 3martyna3
Czas edycji: 2011-08-14 o 14:29
3martyna3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:17.