Już nam mija roczek, czas postawić pierwszy kroczek! Urwisy V-VI. 2010r. cz. V. :)

[xxNiuniaxx]

hej dziewczyny...
u nas koniec gorączki po 4 dniach i taaaaaaaka wysypka że aż strach... lekarka zdiagnozowała rumień zakaźny....
to cos takiego jak trzydniówka tylko dłuższe...
Laurę wysypało masakrycznie.. plamki ma nawet w uszach i włosach!!!
ciesze sie chociaż że gorączki brak..........

[bydgoszczanka]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;28699280]Gratuluję wydalenia grosika

A u nas otworzyli GIGANTYCZNY ciuchland, jakie ubrania! szok, dla dzieci setki rzeczy, kupiłam śliczną, z cieniutkiego sztruksu sukieneczkę, fioletowa z haftowanym kwiatem, 10zł. Ani nie sprana, ani brudna, super stan.

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------

http://www.bigastyl.pl/nasze_sklepy.html

ta sić. Kropa, u was w środę otwierają, polecam. Sobie fajną bluzkę nietoperza kupiłam,[/QUOTE]

Ooo, widzę, że u mnie też jest ta sieć, ale daleeeeko.


niunia, dobrze, że to nic poważnego

[Darianna25]

Napisane przez bydgoszczanka

Aaaa, wczoraj młoda miała jedną drzemkę trwającą 30 min. i buszowała do 20.30 bez maruda.

Weszłam na stronę Zary i.......jestem chora. Tyle super rzeczy w przecenie, a ja już młodą obkupiłam. Koniecznie muszę śledzić wyprzedaże zimowe.
Szalenie podoba mi sie ten płaszczyk/kurteczka
http://www.zara.com/webapp/wcs/store...BWITH%2BTOGGLE

O kuecze ale przeceny.WOW.
To dla porównania zobaczcie jaka kicha jest w uk.http://www.zara.com/webapp/wcs/store...36%2Bmonths%29

My na śniadanie jemy owsiankę z owocami.
A potem jemy mamy lub taty kanapeczki.

[kumkura]

My na śniadania zamiennie albo kaszka, albo jajo na miękko lub jajecznica, ogórek świeży lub małosolny, ociupina chlebka żytniego. Wędlin nie podaję, parówek też. Myślę o kiełbaskach cielęcych- czy one są choć odrobinę "lepsze" niż parówy? Co sądzicie??
Dziecko sprzedane teściom, małż w pracy, wypadałoby zrobić imprę, a ja szykuję mieszkanie do remontu- jutro opuszczamy nasze m, w sobotę weselicho w Wawie, a potem wakacje pod gruszą u teściów, bez netu, na wsi, aj chyba oszaleję No i bez Was...
Daria- ale avatar, WOW, super

[velluto]

Napisane przez kafuniax

Hej dziołszki, spiesze z info, że Szczepan pozbył się grosika
uffff śmiejemy się teraz z tego, ale trochę się bałam

gratuluje wydalenia grosika ciezko było go znaleźć?
co do mieszkania, to życzę Wam, żeby przypominało tylko dobre chwile związane z mamą

Napisane przez Papierowka1

dzień dobry dziewczyny
czailam sie i czailam , az w koncu sie zdecydowalam napisac. jestem mama 12 mies. synka(17 bedziemy roczek konczyc) i podczytuje was troche, gdyz wiele od was mozna sie dowiedziec(fajne zabawki, sposoby na obciecie pazurkow bez utraty palca , promocje na dzieciowe rzeczy, itp).jesli przyjmiecie to chcialabym dolaczyc, bo ilez mozna w krzaczorach siedziec?

witaj
fajnie, że zdecydowałaś sie wyjsc z krzaków
napisz cos wiecej o sobie i synku

Napisane przez bydgoszczanka

Też o tym myślałam

a Łukasza jak długo karmilas?
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;28699280]
A u nas otworzyli GIGANTYCZNY ciuchland, jakie ubrania! szok, dla dzieci setki rzeczy, kupiłam śliczną, z cieniutkiego sztruksu sukieneczkę, fioletowa z haftowanym kwiatem, 10zł. Ani nie sprana, ani brudna, super stan.

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------

http://www.bigastyl.pl/nasze_sklepy.html

ta sić. Kropa, u was w środę otwierają, polecam. Sobie fajną bluzkę nietoperza kupiłam,[/QUOTE]
wow nawet u mnie na wsi jest

Kumkura - wakacje od wizazu tez sie przydają

Moje dziecko wyjatkowo juz spi a mąż jeszcze z pracy nie wrócił

[Papierowka1]

Tymon urodzil sie przez cc , po probach porodu naturalnego(wywolywanie bylo wszelkimi metodami, ale tetno spadlo malemu i mnie pocieli).jest bardzo pogodnym dzieckiem i nie stwarza wiekszych problemow. przesypia nocki(19:30/20 do 5:30/6)ostatni posilek ok 18 przed kapiela ktora mamy ok 19 i do rana nic nie jemy.stoi od 8. mies., chodzi przy meblach i za 1 reke, ostatnio corac czesciej i dluzej stoi sam.jego ulubiona zabawa to gra w pilke, rzuca nia wolajac bam i probuje kozlowac ale mu nie wychodzi, uwielbia gdy my to robimy.samochody sa zabawkami nr 2.reszta moze nie istnieć.
ja po macierzynskim wrocilam do pracy i malym sie niania zajmuje(niestety to juz 3).tak wstepnie to chyba tyle o nas, a reszta wyjdzie"w praniu"

[Edzia400]

Napisane przez Magdi555

Hej


Lubi jajecznicę na parze, ale po jajku zaraz mamy jakieś krosteczki na plecach wiec tu nie za bardzo mogę poszaleć. Do tego nie możemy żadnych jogurtów, serków bo również zaraz go zsypuje.

o kolezanko to ja poprosze o zdiecie tego wtysypanego badz opis bo ja sie chyba zastrzele

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------

Napisane przez Papierowka1

dzień dobry dziewczyny
czailam sie i czailam , az w koncu sie zdecydowalam napisac. jestem mama 12 mies. synka(17 bedziemy roczek konczyc) i podczytuje was troche, gdyz wiele od was mozna sie dowiedziec(fajne zabawki, sposoby na obciecie pazurkow bez utraty palca , promocje na dzieciowe rzeczy, itp).jesli przyjmiecie to chcialabym dolaczyc, bo ilez mozna w krzaczorach siedziec?

w krzakch pełno komarów weic dobrze ze wyszłas slyszałam ze do tego to jeszcze sa zapylacze

napisz cos o synku jak sie nazywa czy juz chodzi czym karmisz itp no i cos o sobie a tak wogóle to..... dziewczyny .........!!!!!! Miło cie witamy sorki Was

[Darianna25]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;28699280]Gratuluję wydalenia grosika

A u nas otworzyli GIGANTYCZNY ciuchland, jakie ubrania! szok, dla dzieci setki rzeczy, kupiłam śliczną, z cieniutkiego sztruksu sukieneczkę, fioletowa z haftowanym kwiatem, 10zł. Ani nie sprana, ani brudna, super stan.

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------

http://www.bigastyl.pl/nasze_sklepy.html

ta sić. Kropa, u was w środę otwierają, polecam. Sobie fajną bluzkę nietoperza kupiłam,[/QUOTE]

W sosnowcu też jest.Jak weszłam tak wyszłam.
Dużo czasu trzeba mieć aby przesuwać te wieszaki.

No Olcia dojada kaszkę na śpiochu.
Jeszcze chwila i ja tez ide spac.Dziś pierwszy dzień po urlopie byłam w pracy i już mi się oczka kleją.

[Edzia400]

kafuniax - napisze ci jedno twoja mama sie cieszy to sa tylko ubrania i rzeczy a pomysl jak sie mama ucieszy widzac odnowione mieszkanie i w nim ciebie szczesliwa ---- ja zawsze tak to sobie tłumacze materialnie mamy nie ma ale duchowo zawsze jest koło mnie i pamietaj zawsze sobie pomysl jak ty bys zrobiła i jak ty bys chciała a napewno tak by chciała i twoja mama

ja tez przebrałam ubrania mamy niektóre dałam potrzebujacym a niektóre poprostu spaliłam żałuje tylko ze mama nie miala sil zeby napisac cos w rodzaju listu do nas byłaby by to super pamiatka chociaz mam cos takiego prowadzilam z moja mama audycje i nawet mnie na niej pobiła hehehe znaczy podszczypała


i fajnie ze stefek juz bez miedziaka

[panna migotka]

kafuniax ufff, co za ulga a mama na pewno się cieszy, że będzie Wam się lepiej mieszkało

niunia brzmi poważnie ale przynajmniej nie ma gorączki i wiadomo co to jest, buziaki dla Laury

darianna śliczny awatar

bydgoś moja mama bardzo długo karmiła moją siostrę i próbowała różnych sposobów przy odstawianiu m.in. musztardy, pieprzu itd ale młoda się nie dała i lekarz poradził mamie żeby poczekała aż sama odrzuci pierś - no i odrzuciła ale miała trochę ponad 2 latka

papierowka witaj
my na śniadanie jemy:
kaszkę mleczną wielozbożową/ owsiankę z owocami, bakaliami/ kanapki z sałatą, żółtym serem, kiełkami, ogórkiem kiszonym, twarożkiem itd / jajecznicę na parze / rzadko parówki - daję parówki z szynki z sokołowa 93 % mięsa
Wiktor też uwielbia kiełbasę ostatnio podkradł nam kabanosa

a na zimę mamy trochę spodni, bluz, bluzek z długimi rękawami
i mam pytanie bo potrzebuję body na zimę pod bluzki - teraz mam 7 - paki z early days na 18 - 23 mies bo one wypadaja mniejsze a większych już nie ma i mam problem bo nie wiem co zamówić a też chciałabym 7 -paki dobre jakościowo i nie za drogie - możecie coś polecić?

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez kafuniax

Hej dziołszki, spiesze z info, że Szczepan pozbył się grosika
uffff śmiejemy się teraz z tego, ale trochę się bałam

My jutro i w sb przeprowadzamy się już do mieszkania mamy, wiecie, boje sie troche, wszystko mi ją przypomina, wczoraj wyrzucałam sporo rzeczy i tak sobie myślałam, czy mamie nie jest smutno, ze tak sie pozbywam np. starych jej garnków...

to z okazji pozbytego grosika.

ciesz się z mieszkania, i nie zawracaj sobie głowy garnkami, mama by się cieszyła, że jesteś pod jej dachem.

Napisane przez Papierowka1

dzień dobry dziewczyny
czailam sie i czailam , az w koncu sie zdecydowalam napisac. jestem mama 12 mies. synka(17 bedziemy roczek konczyc) i podczytuje was troche, gdyz wiele od was mozna sie dowiedziec(fajne zabawki, sposoby na obciecie pazurkow bez utraty palca , promocje na dzieciowe rzeczy, itp).jesli przyjmiecie to chcialabym dolaczyc, bo ilez mozna w krzaczorach siedziec?

witaj.
jak się rozpiszesz, rozkręcisz, to i do listy Cię dopiszemy.

Napisane przez xxNiuniaxx

hej dziewczyny...
u nas koniec gorączki po 4 dniach i taaaaaaaka wysypka że aż strach... lekarka zdiagnozowała rumień zakaźny....
to cos takiego jak trzydniówka tylko dłuższe...
Laurę wysypało masakrycznie.. plamki ma nawet w uszach i włosach!!!
ciesze sie chociaż że gorączki brak..........

dla Laurki.

[bydgoszczanka]

Napisane przez velluto

a Łukasza jak długo karmilas?

Prawie 1,5 roku.

No i u nas był dzisiaj wieczorem, przed spaniem wypadek. Młoda wygłupiała się na naszym łóżku i walnęła centralnie czołem w metalową ramę. Od razu śliwę wywaliło. Przykładałam zimnym z zamrażarki, ale odpychała. Oj będzie siniak

Papierowka, witaj Chyba przeoczyłam Twój post

lea, super, że z przedszkolem się udało

[Papierowka1]

jutro rano jedziemy do rodzicow wracamy w poniedzialek. w sobote robimy roczek malemu. mial byc gril ale pogoda jest tak wspaniala, ze bedzie obiad i bedziemy kisic sie w domu(ok 20 osob + dzieci :9, 5, 3 lata, 15 mies. i Tymon). bedzie rzeznia...jak uda mi sie zrobic zdjecia na ktorych Tymon nie bedzie w ruchu(czyli bedzie go widac jako tako) to wstawie.
dziekuje że przyjelyscie, bo stresa mialam

[Edzia400]

Araczki widzisz ja nie wiem co ja takiego mam ze ciagle wokolo mnie cos sie dzieje jak z tz zaczynałam sie spotykac to tez by ksiazke szło napisac dzis na szczsescie dzien spokojny chociaz spotkałam kolezanke której nie widziałam chyba z 10 lat a moze i wiecej i zagadałysmy sie w piaskownicy do rozmowy dolaczyła jeszcze jej nauczyciela w-f a babcia chłopaczka którym sie opiekowałam (i trenereka sks na które chodziłam ) fajnie tak se pogadac


kurcze ogólnie Amelia nie oglada telewizji ale bardzo jej sie podobaja dwie reklamy podpasek always i t mobile

a jak zasypiamy słuchamy
http://www.youtube.com/watch?v=6oJY-yn1U8A
http://www.youtube.com/watch?v=Fvsw-...eature=related : love: ta kocham
http://www.youtube.com/watch?v=yCjJy...eature=related
http://www.youtube.com/watch?v=Tptcg...eature=related



co do jedzenia
Ami odmawia kaszek i produktów typu owsianek owoców z twarozkiem nie lubi dżemu na kanapce ale w nalesniku ja wtrabi
kocha orawska innej nie zje robi sie wiotka i krzyczy nie nie
jajecznice to zje smazona na masle z poł kromki chleba wkruszonym do jajka i ze 3 plasterki dobrej wedlinki uwielnia kiszone ogórasy


szaja co sie działo Agutce po jabłku ??

kanapek nie jemy za to kochamy sucha bułke ketchup tez kradnie palcem

dziewczyny tez mascie nic nie pomoga bo dzieciaki nasze ucza sie smaku wiec jeskli chcecie oduczyc ich pic mleka z cyca musicie posmarowac tym sutki czego dziecko nie chce jesc
bydgos daj mlodej cytryne wszamie az miło a ty bedziesz sie kwasic


o ubraniach nic juz nie piszcie bo ja choruje a bydgos jak zobaczyłam ten płaszczyk poprostu zemdlalam ... spróbuje go Ami uszyc do zimy daleko wiec wieczory poswiece na uszycie podobnego zobaczymy co z tego wyjdzie oj a dawno nie szyłam

i połowy zapomniałam hehhe dobra lecem bo musze cos nadrobic papa dziewczyny

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

aaa jeszcze o butach masakra jak Ameli rosną nogi na roczek kupowałam jej sandałki w botki takie rózowe na przylepce miała je za duze i troche za szerokie
dzis sandałki sa w sam ras na szerokosc ale juz maławe kombinujemy z tz co teraz zrobic i jakie buty kupic nie wiem czy warto poprostu odkupic od kogos

[kardashi]

Napisane przez panna migotka

kafuniax ufff, co za ulga a mama na pewno się cieszy, że będzie Wam się lepiej mieszkało

niunia brzmi poważnie ale przynajmniej nie ma gorączki i wiadomo co to jest, buziaki dla Laury

darianna śliczny awatar

bydgoś moja mama bardzo długo karmiła moją siostrę i próbowała różnych sposobów przy odstawianiu m.in. musztardy, pieprzu itd ale młoda się nie dała i lekarz poradził mamie żeby poczekała aż sama odrzuci pierś - no i odrzuciła ale miała trochę ponad 2 latka

papierowka witaj
my na śniadanie jemy:
kaszkę mleczną wielozbożową/ owsiankę z owocami, bakaliami/ kanapki z sałatą, żółtym serem, kiełkami, ogórkiem kiszonym, twarożkiem itd / jajecznicę na parze / rzadko parówki - daję parówki z szynki z sokołowa 93 % mięsa
Wiktor też uwielbia kiełbasę ostatnio podkradł nam kabanosa

a na zimę mamy trochę spodni, bluz, bluzek z długimi rękawami
i mam pytanie bo potrzebuję body na zimę pod bluzki - teraz mam 7 - paki z early days na 18 - 23 mies bo one wypadaja mniejsze a większych już nie ma i mam problem bo nie wiem co zamówić a też chciałabym 7 -paki dobre jakościowo i nie za drogie - możecie coś polecić?

polecam mothercare. nie do zdarcia. I wogole to chyba to samo co early days

[ałła]

To i ja z krzaczorow wyjde

Od razu pisze o ...napletku, poki pamietam, kropko chyba Ty pytalas. Do tej pory spotykalam sie z opinia ze do 2 roku zycia nieczego sie nie sciaga. Jak sie wczytalam to faktycznie opinie sa rozne. Przy wczorajszej kapieli probowalam mu sciagna ale wszystko idelanie przylega. W sumie to za bardzo nie mam pojecia jak to ma wygladac. To znaczy stan obecny siusiaka w niczym nie przypomina stanu u doroslego czlowieka. Po sciagnieciu nie ma odkrytej zoledzi ale ujscie cewki moczowej jest widoczne. I juz sama nie wiem. Poki co postanowilam juz tego napletka nie ruszac, spróbuje za jakis czas.

Bylam dzis u ginekologa. Odkad 1 maja przyszla mierwsza @ po porodzie tak do tej pory sie nie pojawila. Byla nawet podejrzenie ze moze w ciazy jestem, co zreszta bardzo by mnie ucieszylo
W kazdym razie okazalo sie ze poki karmie piesia szanse na zajcie w ciaze sa marne.
Wiec czeka mnie podjecie tego wyzwania i proba odstawienia mlodego od piersi. Zobaczymy jak nam pojdzie

[kaszpirek]

Napisane przez Papierowka1

dzień dobry dziewczyny
czailam sie i czailam , az w koncu sie zdecydowalam napisac. jestem mama 12 mies. synka(17 bedziemy roczek konczyc) i podczytuje was troche, gdyz wiele od was mozna sie dowiedziec(fajne zabawki, sposoby na obciecie pazurkow bez utraty palca , promocje na dzieciowe rzeczy, itp).jesli przyjmiecie to chcialabym dolaczyc, bo ilez mozna w krzaczorach siedziec?

Witaj

Jeśli jeszcze któraś tylko podczytuje, to wyłazić z krzaczorów.

Napisane przez xxNiuniaxx

hej dziewczyny...
u nas koniec gorączki po 4 dniach i taaaaaaaka wysypka że aż strach... lekarka zdiagnozowała rumień zakaźny....
to cos takiego jak trzydniówka tylko dłuższe...
Laurę wysypało masakrycznie.. plamki ma nawet w uszach i włosach!!!
ciesze sie chociaż że gorączki brak..........

Buziaki dla Laury
Dobrze, że już wiecie co jest i gorączka ustała.

Napisane przez kumkura

Dziecko sprzedane teściom, małż w pracy, wypadałoby zrobić imprę, a ja szykuję mieszkanie do remontu- jutro opuszczamy nasze m, w sobotę weselicho w Wawie, a potem wakacje pod gruszą u teściów, bez netu, na wsi, aj chyba oszaleję No i bez Was...
Daria- ale avatar, WOW, super

Udanego weselicha życzę.
A, i żeby teście nie denerwowali zbytnio!

Napisane przez Edzia400

kurcze ogólnie Amelia nie oglada telewizji ale bardzo jej sie podobaja dwie reklamy podpasek always



co do jedzenia
Ami odmawia kaszek i produktów typu owsianek owoców z twarozkiem nie lubi dżemu na kanapce

U nas też podpaski króluja! I ciasteczka oreo.Zaciesza do nich jak może.
W ogóle Bruno to mały reklamoholik!!!Jak tylko się zaczynają, to stoi w miejscu i nic do niego nie dociera.Bajka nie bardzo, ale reklama to i owszem.

Zazdroszę szycia.Ja nawet ręcznie niebardzo potrafię.

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

Napisane przez Edzia400

aaa jeszcze o butach masakra jak Ameli rosną nogi na roczek kupowałam jej sandałki w botki takie rózowe na przylepce miała je za duze i troche za szerokie
dzis sandałki sa w sam ras na szerokosc ale juz maławe kombinujemy z tz co teraz zrobic i jakie buty kupic nie wiem czy warto poprostu odkupic od kogos

Nawet mi nie mów! Ja średnio co 1,5 miesiąca kupuję papcie!
Jakoś koło 10-11 m-ca kupiłam pierwsze- 19tki.Dziś musiałam kupić 22.Żeby było śmieszniej, to np zetpola w ogóle nie wchodzą przez wysokie podbicie.Tylko befado są ok.
Sandałki też już mamy drugie.
Na szczęście pierwsze kupiła babcia na imieninki, a drugie chrzestna.

[panna migotka]

Napisane przez kardashi

polecam mothercare. nie do zdarcia. I wogole to chyba to samo co early days

no właśnie nei bo mothercare są większe też uwielbiam ale najbliżej mam w bydgoszczy a na ostatnich wyprzedażach cieniutko było z większą rozmiarówką może tż będzie jakoś jechał to jeszcze wtedy będzie mi się opłacało

Napisane przez ałła

To i ja z krzaczorow wyjde

Od razu pisze o ...napletku, poki pamietam, kropko chyba Ty pytalas. Do tej pory spotykalam sie z opinia ze do 2 roku zycia nieczego sie nie sciaga. Jak sie wczytalam to faktycznie opinie sa rozne. Przy wczorajszej kapieli probowalam mu sciagna ale wszystko idelanie przylega. W sumie to za bardzo nie mam pojecia jak to ma wygladac. To znaczy stan obecny siusiaka w niczym nie przypomina stanu u doroslego czlowieka. Po sciagnieciu nie ma odkrytej zoledzi ale ujscie cewki moczowej jest widoczne. I juz sama nie wiem. Poki co postanowilam juz tego napletka nie ruszac, spróbuje za jakis czas.

Bylam dzis u ginekologa. Odkad 1 maja przyszla mierwsza @ po porodzie tak do tej pory sie nie pojawila. Byla nawet podejrzenie ze moze w ciazy jestem, co zreszta bardzo by mnie ucieszylo
W kazdym razie okazalo sie ze poki karmie piesia szanse na zajcie w ciaze sa marne.
Wiec czeka mnie podjecie tego wyzwania i proba odstawienia mlodego od piersi. Zobaczymy jak nam pojdzie

powodzenia w staraniach u nas też jeszcze napletek nie odchodzi
noi odzywaj się częściej!

Napisane przez kaszpirek

U nas też podpaski króluja! I ciasteczka oreo.Zaciesza do nich jak może.
W ogóle Bruno to mały reklamoholik!!!Jak tylko się zaczynają, to stoi w miejscu i nic do niego nie dociera.Bajka nie bardzo, ale reklama to i owszem.

Sandałki też już mamy drugie.
Na szczęście pierwsze kupiła babcia na imieninki, a drugie chrzestna.

a bo reklamy krótkie, kolorowe, głośne i zazwyczaj śpiewane więc szalenie ciekawe
a z tymi butkami to dobry pomysł - jak ktoś nie wie co sprezentować a chce koniecznie np bezz okazji - niech sprezentuje butki

[basiak]

Hej dziewczęta

Skoro dziś dzień wychodzenia z krzaczorów to i ja wylezę.

U nas ok. Dochodzę do siebie po urlopie (nie ma jak w domu)
Dziecko moje niedobre i zbuntowane Zachowania ma identyczne jak Lusia i Daniel, także chyba mieścimy się w normie.

W kwestii napletka...kiedyś próbowałam tam gmerać i skończyło się zaczerwienieniem, potem przeczytałam, żeby nie ruszać i nie ruszałam. Teraz znów chciałam sprawdzić jak się sprawy mają, to się dziecko zdenerwowało i odpychało moje ręce, coś mi się zdaje, że ciężko będzie
Wogóle u nas nadal masakra z przewijaniem, przebieraniem, kremowaniem itp...nawet czesanie go wkurza. Czasem już nie mam sił. U Was też tak?

Ale ogólnie do przodu

Szaja jeszcze nie gratulowałam więc GRATKI!!!

[kropka75]

Napisane przez ałła

Od razu pisze o ...napletku, poki pamietam, kropko chyba Ty pytalas. Do tej pory spotykalam sie z opinia ze do 2 roku zycia nieczego sie nie sciaga. Jak sie wczytalam to faktycznie opinie sa rozne. Przy wczorajszej kapieli probowalam mu sciagna ale wszystko idelanie przylega. W sumie to za bardzo nie mam pojecia jak to ma wygladac. To znaczy stan obecny siusiaka w niczym nie przypomina stanu u doroslego czlowieka. Po sciagnieciu nie ma odkrytej zoledzi ale ujscie cewki moczowej jest widoczne. I juz sama nie wiem. Poki co postanowilam juz tego napletka nie ruszac, spróbuje za jakis czas.

No tak, nie przypomina. To fakt.

U nas widać całą górę żołędzi, gdzieś w połowie łebka jest stop, reszta przyklejona.

Daniel sobie nie daje tam zaglądać. Najpierw go smyra, a potem drażni chyba, bo uparcie broni ogonka. Mogę zajrzeć tam tylko, gdy śpi. Raz na kilka dni postanowiłam lukać.

[kropka75]

Jesteśmy ubrani na jesień.

Mamy sweterek. (Jeszcze gdzieś mamy bluzę.) Dwa bezrękawniki. /Drugi Danio mi pięknie zapluł do zdjęcia. / I kurtkę z rękawami swetrowymi.

Na zimowe czekam.

[yolanda9]

Napisane przez kropka75

Jesteśmy ubrani na jesień.

Mamy sweterek. (Jeszcze gdzieś mamy bluzę.) Dwa bezrękawniki. /Drugi Danio mi pięknie zapluł do zdjęcia. / I kurtkę z rękawami swetrowymi.

Na zimowe czekam.

świetne te ciuszki A ta zielona kurteczka prześliczna!!! Gdzie takie perełki znajdujesz?? hmmm

[kropka75]

Na alledrogo.

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez kropka75

Jesteśmy ubrani na jesień.

Mamy sweterek. (Jeszcze gdzieś mamy bluzę.) Dwa bezrękawniki. /Drugi Danio mi pięknie zapluł do zdjęcia. / I kurtkę z rękawami swetrowymi.

Na zimowe czekam.

to zielone cus ma śliczny kolorek. uwielbiam zielony, wczoraj w lumpku upolowałam dla siebie szorty z zary w takim kolorze.

My jesteśmy na zime przygotowani, buty po Maksiu- 2 pary, kombinezon 1-częsciowy, spodnie narciary na szelkach, 2 kurtki.
Maksiu też wszystko ma, w zeszłym roku miał przydużawe kurtki, to teraz mu pasują, śniegowce tez jeszcze dobre, co najwyżej jedne butki na zmianę dokupię, gdyby ubiegłoroczne kornackiego nie pasiły.

Zaraz zmykam z teściem do lekarza, a potem na dni otwarte mojego p-la. - ale mi to fajnie brzmi. Normalnie codziennie tam wchodze i mi sie mordka cieszy. Muszę foty popstrykac i Wam zapodać. Choc jeszcze regałów nie mam, nowaszkoła już 5 tygodni mi realizuje zamówienie. ale to małe piwo, na razie po prostu wszytskie zabawki sa w pudłach na podlodze.

[velluto]

ałła - ja tez ciagle karmie piersia, a juz od stycznia mam w miare regularny okres
Kropka - fajne zakupy Ja jak zwykle jestem obkupiona przez siostre i nic nie kupuje. Tylko buty.
lea - czekamy na zdjecia

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

Basiak - u nas przebieranie i zmiana pieluch w miare spokojnie sie odbywa (choć był krótki okres buntu) ale ja zawsze kłade mała na przewijaku (tak, tak - my ciągle używamy przewijaka ) i ona cierpliwie lezy i czeka az skoncze

[kropka75]

Napisane przez basiak

Wogóle u nas nadal masakra z przewijaniem, przebieraniem, kremowaniem itp...nawet czesanie go wkurza. Czasem już nie mam sił. U Was też tak?

U nas to samo, jeśli to Cię pocieszy.

Przewijamy się na chodząco. Ubieramy podobnie. Nie czeszemy się. Ale też nie bardzo mamy co.

[Magdi555]

Szaja - z tymi parówkami z Gerbera to masz rację.

Edzia - w weekend postaram się cyknąć fotkę tych krosteczek. Choć rano zauważyłam, jest mniej. Ja też nie jestem przekonana czy to alergia, ale tak wiąże fakty. Kuba miał problem z nowymi rzeczami w menu. Mieliśmy problemy ze skórą. Co prawda teraz nie ma dużych zmian, ale krosteczki na plecach się pojawiają i cały czas mamy taką jedną plamkę, jakby składała się z wielu krosteczek i ona zanika i się pojawia w zależności co zje. Wrażliwy jest na ryż!!! co wszystkich mocno dziwi, mleko, jajko. Czasami mnie to wykańcza.

Ja jutro mam wesele znajomych - jak mi się strasznie nie chce na nie iść!!!

U nas z napletkiem były sprzeczne informację w zależności od lekarza jakiego odwiedziliśmy. I Mąż od jakiegoś 8m zaczął mu trochę "ćwiczyć" jak to lekarz nazwał. Nie wiem teraz czy dobrze czy nie, ale u nas nie ma problemu, że coś przylega. Zastanawia mnie dlaczego nie ma jednej zasady co do tego tematu - to jest chore. Kropko - nie wiem z czego to wynika, ale jak ja mu próbowałam coś ściągać to się bardzo denerwował może niech u Was też Mąż spróbuje?

Miłego dnia!

[velluto]

U nas za to maskara jest z myciem sie (ale zabawy w wannie i ogólnie kąpiele uwielbiamy) a z myciem włosów to juz w ogóle koszmar Córa chyba po mnie to ma, bo ja do dziś pamietam jak bałam sie myć włosy jako dziecko, a konkretnie spłukiwania włosów - bałam się tej spływającej wody po twarzy, i chyba do dziś mam jakąś traumę z tego powodu. No i nie chciałabym tego samego zafundować swojej córce I nie bardzo wiem co z tym fantem zrobić

[Magdi555]

Basiak - u nas z przewijaniem też cyrki. Zawsze jest krzyk, wyrywanie się. Mam nadzieję, ze to minie

Lea - gratuluję przedszkola i życzę powodzenia!

Mi też się marzy swój biznes, chodź wiem, że nie jest to łatwy kawałek chleba. Ja zaczynam mieć dość swojej pracy, a dokładnie powstałej tu atmosfery, ehh. Ale już za "chwilę" długi weekend

[kropka75]

Napisane przez velluto

U nas za to maskara jest z myciem sie (ale zabawy w wannie i ogólnie kąpiele uwielbiamy) a z myciem włosów to juz w ogóle koszmar Córa chyba po mnie to ma, bo ja do dziś pamietam jak bałam sie myć włosy jako dziecko, a konkretnie spłukiwania włosów - bałam się tej spływającej wody po twarzy, i chyba do dziś mam jakąś traumę z tego powodu. No i nie chciałabym tego samego zafundować swojej córce I nie bardzo wiem co z tym fantem zrobić

Przy długich włosach to jest masakra. Ale Wy chyba nie macie dużo futra?

My przy trzech włosach na krzyż mamy to opanowane pięknie. Szuranie po głowie bardzo mu się podoba, potem spłukuję to co z tyłu, a on się bawi po prostu. A przód wycieram mokrą gąbką i ją płuczę. Kilka razy tak i szamponu nie ma.

Napisane przez Magdi555

Mi też się marzy swój biznes, chodź wiem, że nie jest to łatwy kawałek chleba. Ja zaczynam mieć dość swojej pracy, a dokładnie powstałej tu atmosfery, ehh. Ale już za "chwilę" długi weekend

A ja się wyleczyłam z takich pomysłów, odkąd mój mąż ma działalność.
Widzę chłopa od 20ej - 21ej godziny.

A do tego jeszcze zarzuca mnie papierami.