|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2011-12-01, 09:39 | #511 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 675
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
Cytat:
To chyba każdy facet taki sam pod tym względem..u nas jest to samo...ale jak jest pora męża na wstawanie to jak nie słyszy, ze dziecię kwęka to go budzę, a co! Oboje jesteśmy rodzicami i oboje pracujemy, więc czemu zarwane nocki ma mieć jedno z nas?? U nas jest ta różnica, że synek uspokaja się jak dostanie mleczko i jest mu wszystko jedno od którego z nas |
|
2011-12-01, 10:15 | #512 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 831
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
Kropka dopiero teraz doczytałam współczuje
U mnie najczęściej sa "tylko" 2 pobudki w nocy, a karmienie niby prostsze, bo z piersi, a tez juz czasami nie daję rady... Ale juz postanowiłam - w okolicach świąt biorę wolne i definitywnie kończymy z nocnym jedzeniem/karmieniem. |
2011-12-01, 10:28 | #513 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Niebo :)
Wiadomości: 3 374
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
Cytat:
yyy sorkiii zawsze wierzyłam w horoskopy ale tym razem nie dam sie oszukac moj tato to zodiakalna panna i zrfeszta chłopaki tez oni z 12 wrzesnia tato z 9 wrzesnia i sa bałaganiarzami do kwadratu syf im nie przeszkadza !!!!!!!!!!! ale masz racje co do tego niesprzatania tyle o ile moze dlatego syf cie drazni bo jestes kobita a my to mamy wiecej zwojów mózgowych niz chłoay wiec ... nic co ludzkie mi obce nie jest wczoraj sie popłakałam z besilnosci i teraz powiem głosno (zawsze to wiedziałam ) ze moja mam była cyborgiem 5 dzieciaków w tym 3 szkolnych najstarsza ja zbuntowana 15 potem brat zazdrosny 11 latek i siora 9 letnia(która w niemowlectwie chorowała (oskrzela płuca oskrzela płuca potem swinka ospa rózyczka wszystko w ciagu miesiaca) ona poł aktu zgonu wypisanego miała , mama poprosiła tylko lekarza zeby ja tymii pradami jeszcze raz spróbał dotknąć i sie udało ) jak miała rok to sie cieszylismy ze ja widzimy bo w ciagu tego jej całego roku była w domu z przerwami moze ze 2 ms ) wtedy do szpitala tylko taksa sie szło dostac o poznych porach , samochodu nie bylo tato sprzedał zeby leki mlodej wykupic sprowadzali wtedy zinat mama po nocy z przyjaciolka szła z pogotowia bo nawet jak ich milicja zatrzymała i wylegitymowała mimo poproszenia ich nie podwiezli mama w sandałach była a to wtedy snieg po kolana był to tyle o mojej sis ) i nowo narodzone blizniaki - mama po cesarce chłopaki jej w kosc dawali bo jedli co 2 godz jeden szybko drugi miał czas w dodatku pieluchy tylko tetrowe bo od pampersów zaraz dupsko czerowne tato w pracy na nocki potem troche spał wiec nie było z niego pożytku a ona wsio miała posprzatane ugotowane i dzieci nakarmione szok ja nie wiem jak ona to robiła !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! składam jej hołd normalnie ---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ---------- Cytat:
spróbuj kupic z pare sztuk tych pampków dla chłopców maja profilowane kształty moze akurat na noc wystarcza i u nas tez tak jest 2 siki i pampek pełny co do wiercenia u nas jest to samo on non stop sie w łozeczku rusza a to przygrzmoci głowa w szczeble a to nogi jej zwisaja miedzy szczeblami a to rece a to nochal z policzniem przgnieciony miedzy szczeblami ostatni hit to przescieradło i poduszka na głowie a ona na materacu samym spi
__________________
Amelcia 6 MAJ 2010 http://www.zapytajpolozna.pl/compone....php?sid=69629- JULECZKA 14 marzec 2014 Edytowane przez Edzia400 Czas edycji: 2011-12-01 o 10:23 |
||
2011-12-01, 10:34 | #514 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-03
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 480
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
Witam,
Ja dziś bez cytowania, bo siły już nie mam... Ann dzięki za komplement dla mojego "potwora" Buziaczku dobrze, że z oczkami lepiej Migotko, a ten żółty, jakim głosem śpiewa? Dilayla u nas wszelkie zabiegi pielęgnacyjne wyglądają tak samo, wszystko muszę robić na siłę albo podstępem...jedynie czyszczenie uszu jakoś idzie, ale też nie zawsze. Zęby myjemy przynajmniej 2x dziennie i w tej kwestii nie odpuszczam nigdy, choć jest oczywiście mega histeria. Myję na siłę, trudno... U nas nocne niespanie (w sensie budzenie i 2 -3 godz. dobrej zabawy dziecka) występuje mniej więcej od czerwca. Oczywiście nie codziennie, bo już dawno zeszłabym z tego świata. Mamy takie etapy. Dzisiejsza noc też ciekawa bardzo Najpierw nie mogliśmy gnojka uśpić do północy...kiedyś to się jeszcze wyciszał na rękach, a od jakiegoś tygodnia wzięty na ręce wyrywa się i wrzeszczy, w łóżeczku stoi i wrzeszczy, puszczony luzem chodzi i wrzeszczy Masakra jakaś to jest. No i jak już w końcu o tej 24 zasnął, to pospał do 3.20 i obudził się z mega rykiem, wyrywał się odpychał nas, szarpał...wyglądało mi to na ten "nocny lęk". Dopiero koło 5 udało mi się go uspokoić, a o 7 już zwarty i gotowy, aby rozpocząć nowy dzień. Teraz padł, ja zaraz też padnę. Kropka współczuję tego sikania i też pomyślałam o tym co pisałaś - wędrówkach ogonka znaczy się innej opcji nie widzę. I bardzo mi poprawiłaś humor tym żłobkiem z internatem Dla odmiany - moje dziecko nigdy jeszcze nie przesikało się w nocy. ( no to pewnie dziś zleje się po uszy) |
2011-12-01, 10:37 | #515 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
Cytat:
---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ---------- Cytat:
Ale masz fajnie. |
|||
2011-12-01, 10:55 | #516 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Niebo :)
Wiadomości: 3 374
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
Ja tez musze troche pobiadolic otóz wczoraj dostała odemnie klapsa tak dziewczyny mozecie mnie zjechac ale ja juz nie wytrzymałam i nie był to klaps wynikajacy z mojej bezsilnosci hmm a moze i tak
siedzimy i malujemy na kartce , ciegle chce zebym jej malowała ksiezyc w pewnej chwili ona bierze kredke do buzi odgryza szpice i sobie gryzie kaze wypluc mowi mama padaj (mama spadaj) ne ne krzyk pisk i ucieczka po całym pokoju ale wyciagnełam (kredki bambino te grube wiec jest co grysc) tłumacze ze to s luzy do pisania itp itd ,, najsmieszniejsze jest to ze ona tyle juz ms maluje kredkami i nigdy mi tych rysików nie zjadała no nic dałam druga kredke malujemy a ona znów ten sam numer i znów musiałam ja gonic tylko ze teraz po całym mieszkamiu trzeci ra daje kredke i reprymende ze jesli jeszcze raz włozy kredke do buzi zabieram kredki i chowam bo one słuza do malowania i do buzi sie ich nie wkłada mopje dziecko w tym momencie odwróciło sie na piecie pobiegło w kat pokoju namalowało wielki ksiezyc na scianie i zezarło rysik w dodatku zaczeła sie smiac i naprawde sprawiało jej to duzo radosci podeszłam do niej ukleknełam i powiedziałam ze bedzie miała kare bo prosiłam ja o to zeby nie jadła kredek schowałam kredki oczywiscie był płacz pisk tupanie nogami wołanie dziadzia na pomoc myslałam ze wszystkie kredki schowałam ale sie okazało ze nie i co zrobiła moja córka pobiegła z usmiechem do mnie iiii po raz którys zezarła rysik w tym momencie nie wytrzymałam wziełam jej to kredke i przywaliłam oczywiscie kochane nie był to mocny klaps ona nawet tego nie poczuła ale sie rozpłakała bo zabrałam jej kredke wiem ze dzis pisze monologii długie ale to nie koniec kolo5 byla nie do wytrzymania wiec ja ubrałam i poszlismy z tz na spacer weszlismy do mojej siory na kawe o 19 dziki ryk poszukiwanie smoka ok widzielimy ze ona spiaca przychodzimy do domu mysjemy dajemy mleko juz prawie spała daje do łozeczka wychodz patrze a smarkata sobie stoi usmiechnieta w łozeczku jakby cała noc spała i tak meczylismy sie do 22 z wielkim rykiem zasneła tz na klacie a rano o 5 juz mnie słuchawka z zabawkowego tel biła ryczac ze chce memlo (mleko) wypiła myslałam ze na pol godz da jeszcze na oko bo poszła spac do swojego łozeczka ale co tam wywaliła wszystko na ziemie został goły materac przyszła do mnie do lozka i patrzyła przez okno mysle zamkne se oko aha.. zmakneła na 3 min bo słysze dziki ryk ona se weszła na parapet i zejsc nie umiała noga miedzy kaloryferem utkneła nic wylazimy z wyrka pusciłam bajke mysle moze sie upiór uspokoi a jja w tym czasie se chociaz kawe zrobie i sie umyje zapomnij o głodzie kawe zrobiłam ale o porannej toalecie ani mysl wstał tato to mi ja wzioł na chwile tyle co sie przebrałam i umyłam juz ich pod drzwiami miałam tato juz nie dał rady bo mu uciekała wokół tapczanu z okularami w rece zasneła o 10.30 nie wiem znów o której wstanie ona dziewczyny jest z dnia na dzien gorsza ja wiem ze bunt ale on tak rzeczywiscie jeszcze nie ukazał sie cały co bedzie za 3 ms jak on teraz tak a o syfie to ja nie mówie nawet myslałam ze tylko ja mam zarosniete mieszkanie ale ciesze sie ze nas wiecej :d moj kolega mówi ze z syfu nikt nie umarł ale z przeciagu juz tak i padłam jak zobaczyłam to nie wiedziałam czy sie smiac czy płakac http://www.youtube.com/watch?v=dodXW...eature=related ---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ---------- jeszcze musze dopisac ze ona ostatnio wszystko do paszczy pcha z włosów sciagneła frotke i ja jak gume memlała małe kawałki wegielków myslałam juz ze ona ma mało witamin i takie mi numery robi ale przeciez dostaje sanostol kurde albo ona z głodu to je : hahaha:no ale daje jej duzo ja juz nie wiem hahaha
__________________
Amelcia 6 MAJ 2010 http://www.zapytajpolozna.pl/compone....php?sid=69629- JULECZKA 14 marzec 2014 Edytowane przez Edzia400 Czas edycji: 2011-12-01 o 10:52 |
|
2011-12-01, 10:57 | #517 | ||||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
Cytat:
Tak. Ale w dupiu mam odpuszczam, najwyżej mąż focha strzela, że coś tam. Cytat:
Nad morze łódeczką przez Wisłę? Cytat:
Bliźniaczko Czyli ekscesy od nowa można zaczynać? :d Cytat:
Dlatego u nas nigdy sama woda nie przeszła w nocy. Od początku takie akcje były. Owszem, był czas, że nie jadła nocą, ale teraz... Tzn dzisiaj nie je od 13:30 wczoraj, a po zjedzeniu 120ml kaszki rano - wymioty. |
||||
2011-12-01, 11:00 | #518 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 904
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
My też Na sporadyczne okazje mamy majtki Pampers dla chłopców właśnie, ale nie zakładałam na noc. Ale drogie...
Edzia- o tym palaczu-smarkaczu to kiedyś chyba w teleexpresie było, ohyda... I masz przeboje z małą...kurde, chyba mam grzeczne dziecko, torpeda z niego przeogromna, ale jako tako się słucha...Najgorsze, że długo zasypia ( ze mną zresztą), a około północy biorę go do siebie i dzięki temu jakoś sie wysypiam MARZĘ o tym, by położyć go w łóżeczku i żeby spał tam do rana A za 2 miesiące z hakiem powtórka z rozrywki, nie wiem, czy dam radę z karmieniem
__________________
Adaś 26.06.2010
Agatka 17.02.2012 |
2011-12-01, 11:42 | #519 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
Cytat:
Ja tak mam z rzucaniem np. Gadam, gadam i nic. Z jedzeniem kredek było podobnie, ja wyjmuję z paszczy, on wkłada. W końcu idzie się gdzieś schować i dalej robi to samo... Cytat:
Za to mam czyste podłogi zawsze. To jedyne co mogę zrobić, siedząc z nim na podłodze, to szmatą pojeździć. Cytat:
Zaprzyjaźniliśmy się z nimi, gdy gad miał fazę przebierania na stojąco i za chiny nie dawał się położyć. Teraz je stosujemy na wyjścia, po basenie np. fajnie się je zakłada, albo po rozbieraniu u lekarza. Ale na noc one się nie nadają, nie przylegają mocno, mają miękki pas, dwa bryknięcia i są cm niżej niż powinny, wystarczy chwila do przesikania, nawet suchej pieluchy. Musiałby majtki na nich mieć, żeby trzymały. ---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ---------- [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;30828177] Na 13 lekarz, będę papiery na to samo brała. Do tego morfo, ob, siuśki i kij wie co, bo coraz więcej siwizny. Do tego wymiotuje mi córka. Nad morze łódeczką przez Wisłę? Bliźniaczko [/QUOTE] Ja po papiery nie idę nawet. Dumam tylko czy podejść do laboru, żeby mi dali próbkę na morfo czy gada wziąć. Tylko że u nas tam masa ludzi rano. Wymiotów nie zazdroszczę. Oby to ze zjedzenia czegoś tylko. Nad morze, żeby się nie opłacało na weekend brać. Heh I to jest niewątpliwa zaleta netu. Mam znajomą, której mąż ciągle mówi do mnie: weź małego i przyjedź, bo moja żona mając w domu tylko połowę tego co Ty, mówi że to jej wina, że jest złą matką. Przyjedź i jej powiedz jak jest u Was, bo mi kobieta świruje. A przy nas to ona ma lajcik. Edytowane przez kropka75 Czas edycji: 2011-12-01 o 11:35 |
|||
2011-12-01, 11:46 | #520 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Niebo :)
Wiadomości: 3 374
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
na szybko bo dziec nie spi to sa pampers aktiv boy
http://pampers.☠☠☠☠☠☠.pl/product/401...a_52_szt.xhtml szaja wspołczucia moze to jaki wirus ostatnio Ami tez tak miała jakas jedniodniowka ?! no u mnie okna hmm ja powoli przez nie nic nie widze hahaha kumkura hehe ja bym chc iała zeby moje dziecko sie do mnie w nocy przytuliło a ona po wypiciu mleka jak z torpedyu ucieka do swojego królestwa
__________________
Amelcia 6 MAJ 2010 http://www.zapytajpolozna.pl/compone....php?sid=69629- JULECZKA 14 marzec 2014 Edytowane przez Edzia400 Czas edycji: 2011-12-01 o 11:51 |
2011-12-01, 11:50 | #521 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 055
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
Edzia moja mama zodiakalna panna, straszna pedantka. Mój mąż też panna niestety i tez mu bałagan przeszkadza. Tylko u niego ten problem, że sam nic nie tknie, ale brzęczy, że mu brudno:/
Kropka współczuję Kurcze coś musisz pokombinowac z tymi pampkami, może te rosmanowe pieluchy mu nie leżą skoro tak przesikuje. Może lidlowe sprobuj. Bo to wszystko zależy od dziecka, dla mojego Michała lidlowe były świetne, Szymon już okrąglejszy i nie bardzo. Szymon śpi w biedronkowej Dadzie, on też pije mleko w nocy. Rano ma mega bombe, ale rzadko przesikuje. A badanie na robale zrób. A może baz badania lekarz ci przepisze jakiś preparat. Robale rzadko wychodzą. Ostatnio dostalam receptę na robale dla Michała (bez badania), od razu odrobaczyłam Szymona.
__________________
|
2011-12-01, 11:56 | #522 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Niebo :)
Wiadomości: 3 374
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
mloda juz mi efektownie przeszkadza mam 2 pytania
jest sens teraz jechac do ikei tzn przed swietami czy bed a pu ste półki bydgos podajesz dalej lusi te mleko w plastiku i jak je podajesz lusi podgrzane przegotowane i z jakim dodatkiem nic lecem narka kobitki ---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ---------- Cytat:
hmm a z checia lekarz przepisał bez badań ?? nie wiem czy by to u nas przezło jakich argumentów uzyłas moja woli całować lalki niz mame :P
__________________
Amelcia 6 MAJ 2010 http://www.zapytajpolozna.pl/compone....php?sid=69629- JULECZKA 14 marzec 2014 |
|
2011-12-01, 12:05 | #523 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
Cytat:
Na noc nie bardzo. ---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ---------- Cytat:
Pamiętam jak je kupiłam, gdy jechałam do rodziców na kilka dni. Każdej nocy łóżko mokre było. Też myślałam o tych robalach bez badania. Bez problemu dostanę receptę. Tylko nie bardzo wiem pod jakim kątem ten lek. Są takie co działają na wszystkie robaki? Jak bym wiedziała co i w jakiej dawce, to nie muszę iść wcale do lekarza pediatry. Na ludzkim odrobaczaniu się nie znam. Ale dla zwierząt np. są leki głównie na robaki płaskie, albo bardziej na obłe. Nie ma rewelacyjnych, co by działały zawsze i na wszystkie gatunki. Najpopularniejszy pyrantelum nie działa np. na tasiemce. Jest chyba właśnie na obłe, bo na glistę, owsika i coś jeszcze idzie. Edytowane przez kropka75 Czas edycji: 2011-12-01 o 12:12 |
||
2011-12-01, 12:12 | #524 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
Cytat:
Jak czytam o tych niespokojnych nockach to moje pierwsze skojarzenie to robale. |
|
2011-12-01, 12:19 | #525 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
Cytat:
Już wyżej dopisałam, bo tak myślałam, że to... że nie działa na tasiemce np. i wiele innych stworzeń. :/ |
|
2011-12-01, 12:27 | #526 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
a to na receptę jest?
co prawda moje śpią w miarę spokojnie(-nad ranem obie wędrują do nas) ale ZU ma ciągle zapchany nos i to też może być objaw Biaanka-a widać jakąś poprawę? WY też się odrobaczacie? Bo to chyba wszyscy powinni. Na gazecie na forum alergicznym dużo dziewczyny piszą,ale gdzieś mi uciekł wątek |
2011-12-01, 12:30 | #527 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
Cytat:
Z drugiej str leki nie są obciążające dla organizmu, nie podaje się ich często, więc warto profilaktycznie przeleczyć. Jak lepiej nie będzie to będziecie musieli szukać dalej. Współczuje nocek, naprawdę. Sama zaczęłam spać dopiero niedawno, po tym jak mlody skończył 17 mcy. Wcześniej co najmniej kilka karmien w nocy, pobudek a od 3-4 rano wiszenie na piersi już do rana. Miałam dość, mimo że do pracy nie musiałam wstawać. U nas problem zniknął po odstawieniu nocnych karmień. Najada się na kolacje, a potem ssie rano, dopiero ok 7:30. A tak to śpi, w naszym łóżku ale śpi i nikogo nie zaczepia W najbliższy weekend Witek i Blanka jadą do swoich dziadków, a my pierwszy raz będziemy 2 dni bez nich. Czekam na to bardziej, niż na święta, mam plan kompletnie nic nie robic )) Edytowane przez biankaaa Czas edycji: 2011-12-01 o 12:31 |
|
2011-12-01, 12:31 | #528 | ||||
Zakorzenienie
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
Cytat:
Na ciasto się piszę, ale przyjadę ze swoim prasowaniem Może znajdziemy we dwie kogos chętnego Cytat:
Cytat:
Ale z tego to już się uśmiałam Cytat:
Ja robię mleko wieczorem. Podgrzewam, dodaję kaszkę i połowę ( 250 ml) daje wieczorem, a resztę ( tez 250 ml) chowam do lodówki na noc i rano podgrzewam. U nas wieczory i nocki wyglądają tak: 19- kaszka, o 20 kładę młodą spać. ona bierze swoja lalę, robi papa mężowi i Łukaszowi, kładzie sie w łóżeczku, pokazuje, żebym ja sie położyła obok i mówi mi "ba" ( czyt. pa, dobranoc ). Trochę się wierci, ze 2 razy sprawdzi czy leżę i w ciągu 30 min. zasypia. W nocy obudzi się 1-2 razy. Czasami wcale. Jak się obudzi, to albo mnie woła, albo chwilkę postęka ( ja wtedy wstaje i idę do niej ), pogłaszczę po główce, powiem ciiiiii i śpi dalej. Pytam się czy chce pić, ale kiwa głową, że nie. Nawet jak ją biorę na ręce, bo dłużej płacze, to mnie odpycha i pokazuje na łóżeczko. Odkładam, chwile postoję i jak się uspokoi to wychodzę. No i teraz, żebym nie pochwaliła
__________________
Łukasz http://suwaczki.maluchy.pl/li-44203.png Luiza http://suwaczki.maluchy.pl/li-44331.png Jaka jest różnica między kobietą z PMS a terrorystą? Z terrorystą można negocjować. |
||||
2011-12-01, 12:33 | #529 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
Cytat:
Trudno powiedzieć czy jest poprawa, raczej profilaktycznie to robimy. Co do objawów - kurcze, jak tak czytam to wsyztsko może wskazywać na to że w środku sobie coś żyje. Moja wyobraźnia jest bezlitosna brrrr |
|
2011-12-01, 12:36 | #530 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
Mojej koleżanki córka ( 4 latka ) była strasznym niejadkiem, do tego też wiercenie w nocy. Robili badania, wszystko wyszło ok. Poszli z nią w końcu do jakiegoś faceta, który zajmuje sie leczeniem niekonwencjonalnym i ten od razu stwierdził, że mała ma robala. Dostali jakies krople i po jakimś czasie wyszła glista ludzka. teraz młoda wpierdziela, aż miło popatrzeć. Koleżanka sie śmieje, że młoda nadrabia
__________________
Łukasz http://suwaczki.maluchy.pl/li-44203.png Luiza http://suwaczki.maluchy.pl/li-44331.png Jaka jest różnica między kobietą z PMS a terrorystą? Z terrorystą można negocjować. |
2011-12-01, 12:39 | #531 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 055
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
Ja wlaśnie mialam ten lek co Bianka pisze Michal strasznie źle spał, kopał nogami w nocy, wiercił się, budził, zgrzytal zebami, miał problemy ze skórą (azs), częste biegunki. Na początku chciałam latac z kupą, ale jak poczytałam na forach to stwierdzilam, ze nie ma to najmniejszego sensu, szkoda czasu i kasy. Czasmi dopiero w kilkunastym badaniu może coś wyjść. Poszłam do pediatry, podalam objawy i bez problemu dala mi receptę. Michała strasznie przeczyścilo po tym leku i faktycznie dziwną kupę zrobił, najprawdopodobniej były owsiki. Zgrzytanie się skonczylo, chyba tez lepiej śpi. A co najlepsze stan skóry się poprawił. Szymon nie wiem czy coś mial, ale tez byl odrobaczony. Planuję jak bianka odrobaczać profilaktycznie co pół roku
A co do medycyny niekonwencjonalnej to niby biorezonans magnetyczny wykrywa robale, grzyby i alergie pokarmowe. Kiedyś nawet babki w aptece mi mówiły, że kiedyś przy bólach brzuszka to pierwsze co to robiono badanie na obecnośc robali, teraz to już tego się nie praktykuje. Teraz to tylko objawy leczą zamiast szukać przyczyny. A ponoć 70% przedszkolaków ma robaki...
__________________
Edytowane przez ona1981 Czas edycji: 2011-12-01 o 12:43 |
2011-12-01, 12:42 | #532 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
Ja wiem. Analitykiem med. jestem. Parazytologię miałam i robali się też naszukałam w życiu.
|
2011-12-01, 12:45 | #533 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 055
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
Kropka to kombinuj receptę na ten lek, zobaczysz czy coś to da. Dawkowanie na ulotce. Ja nie pamiętam ile bo dwójce dawałam. To taka żolta zawiesina, nawet ładnie pachnąca
Mi pediatra kazala dać jedną dawke i obserwować kupę. Jeśli jest w niej dużo takich białych kreseczek, porwanych szczątków to za dwa tygodnie druga dawka.
__________________
Edytowane przez ona1981 Czas edycji: 2011-12-01 o 12:50 |
2011-12-01, 12:46 | #534 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
Cytat:
Pediatra moich dzieciaków mówiła, ze w większości krajów dzieci w wieku przedszkolnym/szkolnym są rutynowo odrobaczane. W PL to wciąż wstydliwy temat, odrobaczane są tylko psy i koty |
|
2011-12-01, 12:49 | #535 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
Cytat:
Cytat:
Jakoś tak kiedyś wpadłam na to, żeby coś zjeść, od internisty wzięłam receptę na pyrantelum - zjedliśmy z mężem i tyle. I dopiero teraz sobie przypomniałam o tym zgrzytaniu. Teraz nie wiem czy minęło samo, czy od razu, czy później, czy przez jakieś "życie wewnętrzne" było. Fakt, kiedyś się odrobaczało hurtem. Ale potem doszli do tego, że te leki nie są obojętne, jakby nie było to trucizna i nie jest tak, że się w całości wydalają z kałem czy moczem. I zaprzestano profilaktyki. Tylko że jednocześnie jakby o tym w ogóle zapomniano... Co w dobie alergii wszechobecnej mocno mnie dziwi. ---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ---------- Cytat:
Tylko nie pamiętam czy tam jest coś o takich małych dzieciach. Jest? Edytowane przez kropka75 Czas edycji: 2011-12-01 o 12:50 |
|||
2011-12-01, 12:53 | #536 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
Cytat:
Na ulotce od 2 lat. Pediatra pozwoliła dla młodego podać, mimo że młodszy. |
|
2011-12-01, 12:56 | #537 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 055
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
Tak ja też podawałam małemu, tylko walśnie dawki nie pamiętam (2ml ? 2,5).
Zmykam chatę ogarniac. Zaraz budzę malego. Jak za długo śpi to potem problemy wieczorem.
__________________
|
2011-12-01, 14:08 | #538 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 453
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
Młoda padła byłysmy na rocznicowym obiedzie u szwagra , torta dostane jutro bo musiałysmy do domu wracac
młoda sie wyszalała z dzieciakami i rodzinkom jak nigdy . annlee mam troszku swojego prasowania , wezme i wpadniemy - obrobie to hurtem - lubie prasowac tak piszecie o tych robakach - musze poczytac , ale moja Gabryska to akurat apetyt ma , czasem mnie przeraża ile potrafi zjesc ale pomijając fakt że meczymy sie czasem z usypianiem bo lubi kombinowac to te nocne wiercenia zaczeły sie razem z pierwszym zebem i tak to trwa . .. to co masowo odrobaczymy dzieci żeby lepiej spały ---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ---------- poczytałam o robalach i objawach - odpada . czyli mam czekac aż okres nocnego wiercenia sie minie i wyjdą wszystkie zeby nie mniej łącze sie w bólu z niedospanymi matkami ---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ---------- A dzis przed południem bardzo miły pan dostarczył mi zamówione wczoraj kaszki to sie nazywa dbanie o klienta
__________________
God is a DJ |
2011-12-01, 14:38 | #539 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
Dziewczyny, to teraz tak sobie myślę - że może taka miłość dramatyczna młodej do smoczka to w ramach zgrzytania zębami? Ona o tego smoka potwornie zgrzyta :/
|
2011-12-01, 14:51 | #540 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 453
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
szaja- cyka i zgrzyta czy gryzie go bo idące zeby drażnią.
nie da sie zgrzytac mając smoka w paszczy . moja czasem sobie pozgrzyta , raz na miesiąc jak ją najdzie to lata cieszy sie i zdrzyta bo wie że zwróce jej uwage ekspertem nie jestem ale piszą że na owsiki to nocne zgrzytanie . u nas zadne robalowe objawy nie mają miejsca , wiec nie bede ich szukac na siłe - trza przeczekac ot taki okres - chyba kiedys to sie skonczy
__________________
God is a DJ |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:38.