Moja kuracja :( -co robić dalej?

[shena]

Już niewiem co robić...
W kwietniu i maju miałam robione kwasy u kosmetyczki. Do tego stosowałam preparaty bywielające z kwasami. MOja cera byłą gładziutka i czyściutka. Przebarwienia po mału sie usuwały. na wakacje odłożyłam te preparaty. Cera się troszkę pogorszyła ale generalnie było ok. W sierpniu byłam tydzien nad morzem, jak wróciłam to nie mogłam siebie poznac w lustrze. Mnustwo zanieczyszczeń na twarzy. Ze względu na to ze nie mogłam dostać tych preparatów które uzywałam wczesniej podczas kwasów kupiłam sobie effaclar k. Ale i tak moja cera jest zanieczyszczona i daleko jej do tego co było wcześniej... niewiem co robić.
Rzucic to wszystko w pierony, isc do dermatologa, stosowac tylko to co on mi przepisze, czy kontynuować...bo zauwarzyłam ze moja twarz bardzo lubi kwasy i dobrze na nie reaguje.
Kiedyś chodziłam do dermatologa, kiedy było bardzo zle, brałam antybiotyk i inne preparaty...zele itp. Teraz juz nie chodze od dłuzszego czasu od kiedy jest lepiej,i tez dlatego ze u mnie nie ma bardzo dobrych dermatologów. Dzisiaj się nad tym zastanawiałam, nawet zadzwoniłam do przychodzi ale ten do którego chce iśc będzie dopiero od połowy wrzesnia, jest najlepszy w przychodni. Tylko niewiem czy jak by mi przepisała jakieś zele czy mogłabym je połączyć z effaclarem,chciałabym też zeby mi przepisała jakiś antybiotyk(wczesniej miałam unidox) tylko czy tego nie będzie za duzo?

Jestem załamana, od października zaczynam studia,nie wyobrazam sobie tego jak będe wyglądać z taką cerąByło juz dobrze myślałam ze tak zostanie

Co mi radzicie?

[Nierozumiany15]

Napisane przez shena

Już niewiem co robić...
W kwietniu i maju miałam robione kwasy u kosmetyczki. Do tego stosowałam preparaty bywielające z kwasami. MOja cera byłą gładziutka i czyściutka. Przebarwienia po mału sie usuwały. na wakacje odłożyłam te preparaty. Cera się troszkę pogorszyła ale generalnie było ok. W sierpniu byłam tydzien nad morzem, jak wróciłam to nie mogłam siebie poznac w lustrze. Mnustwo zanieczyszczeń na twarzy. Ze względu na to ze nie mogłam dostać tych preparatów które uzywałam wczesniej podczas kwasów kupiłam sobie effaclar k. Ale i tak moja cera jest zanieczyszczona i daleko jej do tego co było wcześniej... niewiem co robić.
Rzucic to wszystko w pierony, isc do dermatologa, stosowac tylko to co on mi przepisze, czy kontynuować...bo zauwarzyłam ze moja twarz bardzo lubi kwasy i dobrze na nie reaguje.
Kiedyś chodziłam do dermatologa, kiedy było bardzo zle, brałam antybiotyk i inne preparaty...zele itp. Teraz juz nie chodze od dłuzszego czasu od kiedy jest lepiej,i tez dlatego ze u mnie nie ma bardzo dobrych dermatologów. Dzisiaj się nad tym zastanawiałam, nawet zadzwoniłam do przychodzi ale ten do którego chce iśc będzie dopiero od połowy wrzesnia, jest najlepszy w przychodni. Tylko niewiem czy jak by mi przepisała jakieś zele czy mogłabym je połączyć z effaclarem,chciałabym też zeby mi przepisała jakiś antybiotyk(wczesniej miałam unidox) tylko czy tego nie będzie za duzo?

Jestem załamana, od października zaczynam studia,nie wyobrazam sobie tego jak będe wyglądać z taką cerąByło juz dobrze myślałam ze tak zostanie

Co mi radzicie?

Hmm..Co oznacza 'zanieczyszczona cera'? Zaskorniki, wypryski, przebarwienia plamy? Jakie stezenie mialas robione u kosmetyczki? Uzywalas jakis krem przeciwko promieniowaniu UV?

Zabiegi kwasami AHa (bo chyba o te chodzi) powinnien wykonywac tylko dermatolog, kosmetyczka jest do tego upowazniona ale do ok 35% stezenia. Do tego sam mialem te zabiegi u dermatloga. Kosmetyczka nie iformowala Ciebie ze nalezy uzywac ochornych filtrow? Unikac slonca? Hmm to zle..skora musi byc przygotowana do tego zabiegu (pezynajmiej 3 tygodnie wczesniej nalezy stowoac kwasy domowe o malym stezeniu np 10%) Wybierz sie do dermatologa opowiedz trudno tu cos zrobic tzn da sie cos zerobic ale trudno nam poradzic nie widzimy Ciebie i nie wiemy jak wyglada sytuacja a lekarz to lekarz..

pozdrawiam

[alanek3]

Idz do tego dermtaologa,opowiedz wszystko tak jak tu napisalas i napewno cos zaradzi.Szkole zaczynasz od pazdziernika wiec bedziesz miala jeszcze 2 tyg.na "przygotowanie twarzy".Moim zdaniem dermatolog to najlepsze co mozesz i powinnas zrobic.Do tego czasu moze popros farmaceute w najblizszej aptece o porade.Napewno maja jakies srodki oczyszczajace,sa przy tym napewno bezpieczniejsze od tych z drogerii