Seks analny - wasze doznania, opinie na temat. Cz. II

[danana]

Napisane przez kaludia91

u-wiel-biam
ja mam pierwszą średnio udaną próbę analu z nowym partnerem za sobą, ale chyba zbyt hardkorowo - na stojaka pod prysznicem następna próba za półtora tygodnia pogadałam z kolegą gejem co mi radzi i on mówi, że przede wszystkim lewatywa, lubrykant i pozycja - ja leżąca na brzuchu. Zobaczymy

hah nieźle
no własnie i lubrykant jeszcze
a co polecacie?jakis taki zwykły na bazie wody czy oliwke?czy jakis olejek?niektórzy ponoć kokosowy sobie chwalą ,przy okazji sama natura

[201608260900]

Wodne żele szybko wysychają (wchłaniają się), silikonowe dłużej zachowują poślizg. Wodne są dobre do pochwy gdy po chwili wytworzy się naturalny lubrykant, a znowu silikonowe trudno później zmyć (czyli polecam do seksu pod prysznicem).

[Fantasmagori]

Napisane przez danana

hah nieźle
no własnie i lubrykant jeszcze
a co polecacie?jakis taki zwykły na bazie wody czy oliwke?czy jakis olejek?niektórzy ponoć kokosowy sobie chwalą ,przy okazji sama natura

u mnie sprawdziła się oliwka z Rossmanna taka dla kobiet w ciąży jest super do tego celu

[nereidagirl]

Napisane przez Fantasmagori

u mnie sprawdziła się oliwka z Rossmanna taka dla kobiet w ciąży jest super do tego celu

Tego jeszcze nie próbowałam

[Independentwoman95]

Dziewczyny, dzisiaj mam analny pierwszy raz. Czy jeśli zrobię lewatywę o 11 a do stosunku dojdzie 14-15, bo mamy zajęcia, idziemy na obiad to prezerwatywa na penisie będzie czysta?
Nie mam przekonania do pozycji na pieska, spróbuję pierwszy raz na brzuchu. Powiem wam, że nie mogę się doczekać, to jest naprawdę maksymana bliskość, ale jednak strach przed bólem jest

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez Independentwoman95

Dziewczyny, dzisiaj mam analny pierwszy raz. Czy jeśli zrobię lewatywę o 11 a do stosunku dojdzie 14-15, bo mamy zajęcia, idziemy na obiad to prezerwatywa na penisie będzie czysta?
Nie mam przekonania do pozycji na pieska, spróbuję pierwszy raz na brzuchu. Powiem wam, że nie mogę się doczekać, to jest naprawdę maksymana bliskość, ale jednak strach przed bólem jest

tak.

[Fantasmagori]

Napisane przez Independentwoman95

Dziewczyny, dzisiaj mam analny pierwszy raz. Czy jeśli zrobię lewatywę o 11 a do stosunku dojdzie 14-15, bo mamy zajęcia, idziemy na obiad to prezerwatywa na penisie będzie czysta?
Nie mam przekonania do pozycji na pieska, spróbuję pierwszy raz na brzuchu. Powiem wam, że nie mogę się doczekać, to jest naprawdę maksymana bliskość, ale jednak strach przed bólem jest

Myślę że tak Ja nigdy nie robiłam lewatywy a ani razu nie było nic ubrudzone
Co do bólu to jeśli uda Ci się maksymalnie rozluźnić i podkręcić a partner będzie delikatny to nie powinno boleć
jeśli mogę coś doradzić to polecam sposób który gdzieś przeczytałam (może tu na wątku?) i się u mnie sprawdził: jak partner będzie wchodził to spróbuj przeć jak na dwójkę

[Independentwoman95]

Dziewczyny, nie wyszło. Główka się nam ześlizgiwała w kierunku pochwy, penis opadał, mimo że zawsze jest twardy, chyba mój mężczyzna się troszkę zestresował. Było dużo lubrykantu, próbowaliśmy z gumką i bez gumki i nic. Ja byłam rozluźniona, bardzo chciałam, ale się nie udało mimo kilku prób, ciężko się nam było ułożyć

[Fantasmagori]

Czasem to po prostu "nie ten dzień"

[Independentwoman95]

Wiem, czasem tak jest. Najgorsze jest to, że partner myśli że mnie zawiódł, ja mu już któryś raz mówię że nie to jest najważniejsze, spróbujemy za jakiś czas. Nie wiem czemu ale nie chcę tego robić na pieska, tylko normalnie na brzuszku. Poza tym czuję niestety silne tabu wśród nawet najbliższych przyjaciółek związane z tym rodzajem seksu

[zakonna]

Palce były? Jakiś korek analny był jako przygotowanie?

[Independentwoman95]

Napisane przez zakonna

Palce były? Jakiś korek analny był jako przygotowanie?

palce tam sobie wkładałam, wibrator wchodził elegancko, byłam rozluźniona i po lewatwywie, straaasznie chciałam <3 "wina" leżała raczej po stronie partnera, mój odbyt nie "objął głowki penisa bo była mało twarda i nam się ześlizgiwała. Właściwie nie wiem nawet o jakie rady mogłabym was prosić, wszystko zostało już wyłożone

[bandra]

Independent, żeby Ci uwierzył szybciej w Twoje zapewnienia, pokaż mu w nieco nawet przerysowany sposób swój entuzjazm i podniecenie na myśl o powtórce - proste, ale działa ze wszystkim, nie tylko na płeć przystojną

A ja lubię zacząć anal na łyżeczki - może to pozycja dla Was

[patiasym]

Napisane przez Independentwoman95

Dziewczyny, nie wyszło. Główka się nam ześlizgiwała w kierunku pochwy, penis opadał, mimo że zawsze jest twardy, chyba mój mężczyzna się troszkę zestresował. Było dużo lubrykantu, próbowaliśmy z gumką i bez gumki i nic. Ja byłam rozluźniona, bardzo chciałam, ale się nie udało mimo kilku prób, ciężko się nam było ułożyć

Pelna diagnoza, dlaczego tak się stało. Bez pelnej, najlepiej "kamiennej" erekcji nie da rady. Odbyt to mięsień, który ma tendencje do zaciskania sie i sam penisa do srodka nie zaprosi. Trzeba pokonac ten opor, jak tam juz ktos pisal wczesniej pomoze z pewnoscia parcie jak przy wypróżnianiu (sprobujcie zrobic "dzióbek" z ust i wepchnac do srodka wyprostowany palec, a teraz sprobujcie lekko dmuchnac - i co, wchodzi?). Oczywiscie lubrykant i stanowczy, ale nie gwaltowny, napor twardym czlonkiem na odbyt. Bez brutalnosci, ale z pewnoscia siebie. Jak przechodzi glowka potem jest juz z gorki, chyba ze penis jest bardzo duzy, ale to osobny temat (mozna zmiescic i giganty, jak sa zainteresowane radami to podpowiem jak, chyba zakonna miala kiedys watpliwosci?). Sprobuj najpierw z wiekszym dildo, przyzwyczaisz sie do uczucia i nauczysz rozluzniac odbyt. Zapewnij partnera, ze sprobujecie raz jeszcze i nie deprymuj go. Musi nauczyc sie utrzymywac erekcje przynajmniej jak zaczyna penetracje. To dla niego tez pierwsza proba analna? Zapewniam, warto sie starac Ja jednak jestem za pieskiem, nogi rozstawione, posladki wypiete. Wtedy wjazd jest po prostu latwiejszy. I pomysl sobie, ze dla nas tabu to nie jest, zdaniem pruderyjnych przyjaciolek sie nie kieruj, a przede wszystkim mysl pozytywnie! Sukcesu zycze

[Independentwoman95]

Na łyżeczki? jesteś co do tego przekonana? nie wiem czy leżąc na boku to wejście nie jest jeszcze bardziej utrudnione.
On wie, że ja bardzo chcę, ale nie chcę go też stresować tym że to musi być już koniecznie teraz. Myślę że największy problem w naszym przypadku to to że główka penisa się ześlizguje jak czubek jest przy odbycie.
czy jakiekolwiek znaczenie ma to, że jestem drobna, malutka niziutka?

[bandra]

Też jestem drobna malutka niziutka, a mój partner wręcz przeciwnie i na łyżeczki najlepiej mi się rozpoczyna

[Independentwoman95]

A czy lepiej kolejne próby podejmować w gumce czy bez? mam absolutną pewność co do naszego stanu zdrowia żeby była jasność

[patiasym]

Napisane przez Independentwoman95

czy jakiekolwiek znaczenie ma to, że jestem drobna, malutka niziutka?

Nie powinno, moze na poczatku, ale najwieksze penisy sa w stanie zmiescic sie w dupki najdrobniejszych dziewczyn

Napisane przez Independentwoman95

A czy lepiej kolejne próby podejmować w gumce czy bez? mam absolutną pewność co do naszego stanu zdrowia żeby była jasność

Jezeli staly partner, jestescie zdrowi, a prezerwatywa Wam przeszkadza to probujcie bez

[Devon_rose]

Napisane przez Independentwoman95

Na łyżeczki? jesteś co do tego przekonana? nie wiem czy leżąc na boku to wejście nie jest jeszcze bardziej utrudnione.
On wie, że ja bardzo chcę, ale nie chcę go też stresować tym że to musi być już koniecznie teraz. Myślę że największy problem w naszym przypadku to to że główka penisa się ześlizguje jak czubek jest przy odbycie.
czy jakiekolwiek znaczenie ma to, że jestem drobna, malutka niziutka?

Połóż się na plecach i załóż nogi na ramiona partnera.
Możesz też przyciągnąć nogi do swojej klatki piersiowej.

[Independentwoman95]

Napisane przez patiasym

Nie powinno, moze na poczatku, ale najwieksze penisy sa w stanie zmiescic sie w dupki najdrobniejszych dziewczyn Jezeli staly partner, jestescie zdrowi, a prezerwatywa Wam przeszkadza to probujcie bez

Dzięki za pomoc . Jestem strasznie ciekawa tego anala i nie mogę się doczekać jak to się uda, jest to chyba intymność maksymalna wymagająca delikatności i myślę że dojrzałam tylko musimy spróbować żeby technicznie się udało

[patiasym]

I dlatego, ze jest to rodzaj seksu wymagajacy sporo zaufania, Ty musisz odrzucic wszelkie tabu (np. dlaczego nie chcesz na pieska? )

---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ----------

I dlatego, ze jest to rodzaj seksu wymagajacy sporo zaufania, Ty musisz odrzucic wszelkie tabu (np. dlaczego nie chcesz na pieska? )

[Fantasmagori]

Też jestem malutka i chudziutka i nie przeszkadza nam to a, i nam nie wychodzi w innej pozycji niż na pieska Także polecam

[panthher]

Napisane przez patiasym

Jak przechodzi glowka potem jest juz z gorki, chyba ze penis jest bardzo duzy, ale to osobny temat (mozna zmiescic i giganty, jak sa zainteresowane radami to podpowiem jak, chyba zakonna miala kiedys watpliwosci?).

Ja proszę o kilka słów na ten temat. Ostatnio kręcę się wśród czarnoskórych. Na początku seks klasyczny był dla mnie katorgą, a ostatnio nachodzi mnie na anal.


Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

[patiasym]

Po pierwsze duzo cierpliwosci i spokoju zalecam. Jak penis dluzszy, to i zazwyczaj szerszy (czyli o wiekszym obwodzie/srednicy). Moga byc problemy z wejsciem, wiec duzy plug tuz przed stosunkiem zdecydowanie ulatwia sprawe. Jezeli masz niewielkie doswiadczenie, to kup sobie zestaw plugow o roznym kalibrze i jak juz sie oswoisz z najmniejszym to próbuj o numer wiekszy, itd.
Po drugie zrozumienie z partnerem. Jak boli podczas stosunku to nie probowac na sile. Warto by zatrzymal sie na chwile bez ruchu, az sie przyzwyczaisz, wtedy niech jedzie dalej.
Po trzecie: niech sprobuje lekko wyciagnac i wepchnac glebiej. Centymetr do tylu, dwa do przodu, lub cos w ten desen. Krotkimi pchnieciami, a nie ciosem na hurra do samego konca, to nie szermierka! Robcie przystanki w trakcie (ale bez wyciagania, niech zostaje w srodku). Nie ma cie rznac jak mlotem pneumatycznym (to nie pornos!), tylko delikatnie i stanowczo zaglebiac sie w czelusciach twojego odbytu.
I wreszcie to co zawsze, czyli rozluźnienie. Bez checi i przyzwolenia nie ma dobrego analu (i seksu w ogole). To chyba wszystko - jak juz wejdzie po same jaja i zostanie troche w srodku, moze zaczac normalna jazde w optymalnym dla Was tempie.

[deadpool]

Dlaczego nie na pieska? Z doświadczenia (obustronnego) wiem że to najwygodniejsza pozycja

Napisane przez Independentwoman95

Poza tym czuję niestety silne tabu wśród nawet najbliższych przyjaciółek związane z tym rodzajem seksu

A co mają do tego koleżanki Ja nigdy w życiu nie czułem potrzeby spowiadania się przed kolegami ze swojego życia seksualnego i preferowanych praktyk... Nawet przez sekundę swojego życia nie zastanawiałem się co pomyślą koledzy o moich mniej lub bardziej dziwnych preferencjach (choćby pegging, jakby kogoś zaintrygowało pierwsze zdanie)

[Independentwoman95]

Pozycja na pieska mi się nie podoba - owo wypięcie wydaje mi się być takie zwierzęce, niekomfortowe.
Wiesz, nie spowiadam się nikomu , to co robię w łóżku to sprawa między kobietą a mężczyzną, ale rozmawiając abstrakcyjnie o różnych rzeczach wiem ile niesmaku ten rodzaj seksu wywołuje

[Pastela92]

Napisane przez Independentwoman95

Pozycja na pieska mi się nie podoba - owo wypięcie wydaje mi się być takie zwierzęce, niekomfortowe.
Wiesz, nie spowiadam się nikomu , to co robię w łóżku to sprawa między kobietą a mężczyzną, ale rozmawiając abstrakcyjnie o różnych rzeczach wiem ile niesmaku ten rodzaj seksu wywołuje

co do pogrubionego

ja nie rozumiem tego wielkiego tabu i uczucia wstydu, jeśli chodzi o seks analny. Seks to seks. Analny, waginalny, oralny. Każdy robi to co lubi, a robienie z tego jakiejś wstydliwej sprawy jest, przynajmniej dla mnie, dziwne.

[Fantasmagori]

Dla mnie osobiście na przykład większej bliskości wymaga seks oralny niż analny

[Frezja__]

Napisane przez Independentwoman95

Pozycja na pieska mi się nie podoba - owo wypięcie wydaje mi się być takie zwierzęce, niekomfortowe.
Wiesz, nie spowiadam się nikomu , to co robię w łóżku to sprawa między kobietą a mężczyzną, ale rozmawiając abstrakcyjnie o różnych rzeczach wiem ile niesmaku ten rodzaj seksu wywołuje

Tu bym się 'kłóciła' czy bardziej zwierzęca jest pozycja na pieska czy seks analny W takim razie waginalnego na pieska też nie uprawiasz?

[Independentwoman95]

Napisane przez Frezja__

Tu bym się 'kłóciła' czy bardziej zwierzęca jest pozycja na pieska czy seks analny W takim razie waginalnego na pieska też nie uprawiasz?

Jeszcze mi się nie zdarzyło, ale to ze względu na króciótki staż współżycia w ogóle
nie wiem czemu się tak tego uczepiliśmy, może faktycznie przesadzam i powinnam się przekonać, że jak nie wyjdzie normalnie na brzuchu to spróbuję na pieska. Coraz bardziej mam ochotę i chciałabym zapytać czy jak już spróbowałyście to potem uprawiałyście równie często co seks klasyczny?