Sarah Seven - suknie ślubne

[yoostyna]

Cześć wszystkim,

aktualnie poszukuję sukni ślubnej, ale to co widzę to istne wariactwo... Domyślałam się, że będzie ciężko, ale nie aż tak Falbany, tiule i długie treny - to nie dla mnie... chciałabym znaleźć prostą suknię, ale widzę że to graniczy z cudem u nas w Polsce Wszystko niestety jest na jedno kopyto, a jeśli już coś mi się podoba to kosztuje ok 5 tys!

Znalazłam świetne sukienki od Sarah Seven, ale chyba niedostępne w Polsce... zauroczyły mnie. Pewnie też nie należą do najtańszych. Czy może któraś z Was zna coś podobnego?

Tutaj link: http://www.sarahseven.com/

[melleczka]

Napisane przez yoostyna

Cześć wszystkim,

aktualnie poszukuję sukni ślubnej, ale to co widzę to istne wariactwo... Domyślałam się, że będzie ciężko, ale nie aż tak Falbany, tiule i długie treny - to nie dla mnie... chciałabym znaleźć prostą suknię, ale widzę że to graniczy z cudem u nas w Polsce Wszystko niestety jest na jedno kopyto, a jeśli już coś mi się podoba to kosztuje ok 5 tys!

Znalazłam świetne sukienki od Sarah Seven, ale chyba niedostępne w Polsce... zauroczyły mnie. Pewnie też nie należą do najtańszych. Czy może któraś z Was zna coś podobnego?

Tutaj link: http://www.sarahseven.com/

Odwiedź salon Anna Kara. Poza tym SZUKAJ. Nie w sieci, ale w salonach

[AnnBlus]

Przejdź się do kilku salonów i sprawdź, jaki fason ci pasuje. Ja też chciałam prostą suknię, a takie wisiały na mnie jak na kiju od szczotki i musiałam kupić falbaniastą. Straciłam mnóstwo czasu w internecie, by potem przymierzyć wybrane kiecki i przekonać się, że w każdej wyglądam fatalnie.

[yoostyna]

Na razie rozglądałam się w necie, aby się zorientować i może znaleźć jakiś wzór. Boję się, że w salonach będzie to samo ale dzięki za odpowiedź

[verumka]

Ja też szukałam właśnie takiej prostej sukni, bo nie znoszę trenów, falbanek i innych takich duperelków. Swoją suknię kupiłam w salonie Margarett, tam jest sporo takich prostych, eleganckich sukienek. Może tam poszukaj, wiem, że te salony są w kilku miastach w Polsce.
A i co najważniejsze - kosztowała mnie niecałe 2 tys. zł, więc cena też znośna

[bananick]

Szukam czegoś w podobnym stylu. Faktycznie, ciężko. Póki co pozostaje chyba Anna Kara, albo pojedyncze egzemplarze Papilio, które do Polski docierają (chociaż akurat tej, którą ja bym wybrała też nie ma).

[_ema_]

Napisane przez yoostyna

Na razie rozglądałam się w necie, aby się zorientować i może znaleźć jakiś wzór. Boję się, że w salonach będzie to samo ale dzięki za odpowiedź

Koniecznie najpierw idź do salonu i pomierz różne modele. Ja też chciałam prostą suknię, bez trenów rozkloszowania, falban etc i byłam załamana tym, co jest w salonach. Poszłam do salonu i mierząc delikatne piękne na zdjęciach cienkie sukienki czułam się jak uboga krewna, a zachwyciła mnie sukienka lekko w księżniczkę (tylko mniej rozkloszowana) Na prawdę - nie ma w ogóle porównania między oglądaniem sukienek na modelkach w sieci a na sobie. Spróbuj, przekonasz się jakie typy sukni odpowiadają Tobie i Twojej figurze, a dopiero potem będziesz się zastanawiać czy szukać czegoś nietypowego, czy nie Bo może się okazać, że niepotrzebnie panikujesz, tak jak to było u mnie

[yoostyna]

Oczywiście, masz rację! Muszę w końcu zrobić rundkę po salonach, ale to co zobaczyłam dotychczas w internecie mnie przeraża hehe niemniej jednak, to kwestia bezdyskusyjna, że trzeba się przejść i poprzymierzać!

[baryleczka]

Napisane przez AnnBlus

Przejdź się do kilku salonów i sprawdź, jaki fason ci pasuje. Ja też chciałam prostą suknię, a takie wisiały na mnie jak na kiju od szczotki i musiałam kupić falbaniastą. Straciłam mnóstwo czasu w internecie, by potem przymierzyć wybrane kiecki i przekonać się, że w każdej wyglądam fatalnie.

Na kij od szczotki zwykle pomaga halka z kołem albo klasyczny krój A.

[AnnBlus]

Napisane przez baryleczka

Na kij od szczotki zwykle pomaga halka z kołem albo klasyczny krój A.

Wiem. I jest to styl, którego nie znoszę...