Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy.Część IX

[czekoladowoo]

Napisane przez Oliszyn

domyślam się, że szamponetka to kilka dni i zniknie, ale hmm białe włosy może nabiorą trochę koloru no nie wiem..
Załącznik 3947578

Załącznik 3947579
a o to moja bieeel ..;// tak się w sumie zastanawiam..niby łatwiej jest przyciemnić włosy niż rozjaśnić.., ale taaak ciemny blond i bedzie za ciemny z kolei moja koleżanka miała coś podobnego wtedy i wellaton 8/0 czy 8/1 już nie pamiętam wyszedł strasznie szaroo.. no ale może połaczenie 8/0 z 9/1 byłoby ok tak jak pisała Czekolada. hmm...

Przeciez ty masz rowne te włosy
Przejrzyj wątki, temat przyciemniania bym wiele razy poruszany.
I na blogu Blond Bunny tez jest sporo informacji o tym.
No i przede wszystkim zdecyduj sie w koncu co ty chcesz mieć na tej glowie

[katie100]

Napisane przez czekoladowoo

No przesadzaja przesadzaja

Ja jak miałam 8 kg wiecej to i tak mi żebra wystawały. Śmieli sie ze mnie aż, bo boczki sie wylewały, brzuch też, a obojczyk i żebra odstawały, a jakże Ja juz tak mam ze chocbym sie nie wiem jak starała to chyba nie dam rady przytyć jak normalny człowiek po starości tylko sie otłuszcze jak pączek
No ale jak to sie mówi "coś za coś"

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:05 ----------

Napisane przez Yattamanka

Siedzę przy kompie jakiś mecz leci i TŻ pyta jaki wynik.. to mówię 2:0.. za kilka minut pyta to myślę wkręce go i mówię 2:2.. a on "no jak to?? przed chwilka było 2:0" na co ja "no nie wierzysz mi?? strzelili: i tu dwa nazwiska" A ten się śmieje i ja nie wiem o co chodzi a on "i jeszcze nieudolnie mnie wkręcasz bo podałaś nazwiska dwóch obrońców"



Jak nie spróbujesz to się nie dowiesz - zobacz Enchanted wychodzi kurczaczek a mi Budyń (jaśniej) - nie wiadomo jak u Ciebie wyjdzie.

Widziałam zdjęcia. Też mi się czasem tak robi, ale mnie to się wydaje, ze to potówki takie i one schodzą.
A może zacznij popijać wapno?

trzeba próbować, bo czasem się uda wkręcić, a wtedy jaka jest z tego pożywka

no wiem, kto nie ryzykuje ten nie wygrywa, tylko mi chodziło o stan włosów po Skandynawskim, czy jakiegoś dramatu mi na głowie nie zrobi wiem, że Encha dramatu na głowie abolutnie nie ma, a jak Ty go wspominasz?

hmm no właśnie to wygląda ciut jak potówki, ale zrobiło się prawie 5 lat temu i nie chce zleźć a zrobiło się bo kremie Daxa który miał właśnie być dobry dla biustu i dekoltu
a co by miało mi dać wapno? bo w Vitaminie Plus było wapno w dziennej dawce, ale to nic nie zmieniło a od czasu do czasu przy kontakcie z kotem czy niektórymi pyłkami biorę Loratadynę lub Cetyryzynę i też nie mają żadnego wpływu na ten dekolt

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

Napisane przez czekoladowoo

Mi po Garnierze e0 jakbym trzymała na odroscie ile trzeba to by białe wyszło pewnie albo taki budyń A to cos typu skandynawskiego chyba. To Katie chyba tez mogloby cos podobnego wyjsc

A z tymi potówkami tez moze być. Może nawet od pościeli być, od czegokolwiek Fachowiec to musi obejrzeć.


A ja tak siedze i sie zastanawiam... co mi grozi jak nie odrobie praktyk w tym roku

no żyć na pewno będziesz, pytanie czy nie będziesz zła na siebie...?


no pójdę chyba do tego derma, poczłapię pokornie...

hmm no ja mam taki naturalny kolor włosów jak widać w albumie z włosami, ostatnio na opakowaniu Palette Naturals ciemny blond widziałam identyczne jak moje naturalki i na opakowaniu ciemnego blondu z tej nowej serii L'oreala więc to byłby taki poziom pomiędzy Twoimi a Enchanted, tak myślę...

EDIT: a w tym EO była dodatkowo sasetka z aktywatorem rozjaśniania?

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ----------

Napisane przez Oliszyn

domyślam się, że szamponetka to kilka dni i zniknie, ale hmm białe włosy może nabiorą trochę koloru no nie wiem..
Załącznik 3947578

Załącznik 3947579
a o to moja bieeel ..;// tak się w sumie zastanawiam..niby łatwiej jest przyciemnić włosy niż rozjaśnić.., ale taaak ciemny blond i bedzie za ciemny z kolei moja koleżanka miała coś podobnego wtedy i wellaton 8/0 czy 8/1 już nie pamiętam wyszedł strasznie szaroo.. no ale może połaczenie 8/0 z 9/1 byłoby ok tak jak pisała Czekolada. hmm...

ja tu już dużo nie poradzę bo:
primo: uważam, że kolorek masz obecnie fantastyczny
secundo: na fotkach włosy wyglądają na równe w kolorze
tertio: nie mam aż tak szerokiej wiedzy, by coś jeszcze zaproponować

[czekoladowoo]

Napisane przez katie100

no żyć na pewno będziesz, pytanie czy nie będziesz zła na siebie...?


no pójdę chyba do tego derma, poczłapię pokornie...

hmm no ja mam taki naturalny kolor włosów jak widać w albumie z włosami, ostatnio na opakowaniu Palette Naturals ciemny blond widziałam identyczne jak moje naturalki i na opakowaniu ciemnego blondu z tej nowej serii L'oreala więc to byłby taki poziom pomiędzy Twoimi a Enchanted, tak myślę...

EDIT: a w tym EO była dodatkowo sasetka z aktywatorem rozjaśniania?

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ----------

No ja zła na siebie nie bede bo nie zalezy mi na tych praktykach. Miałam już jedne. JA wiem jak to u nas w miescie wyglada. Cud sam żeby znalezc kogokolwiek kto bedzie chcial ci eprzyjac a potem sprzatasz, kawke robisz. Klientki dotkniesz to potem skandal na pół zakładu Naprawde nieliczne zakłady są gdzie jako tako to wygląda...

Zreszta szczerze mowiac chce isc do normalnej, sensownej pracy, albo wyjechac za granice. Wiec miesiac praktyk mi koliduje strasznie....

Pytanie czy nie bede miala problemu z zaliczeniem studiow. Bo pewnie tak by bylo

A w E0 saszetka była

[katie100]

czy to tylko ja nie widziałam tych farbek w PL?
http://www.okme.com.au/l-oreal-prefe...ght+Ash+Blonde
http://www.okme.com.au/l-oreal-prefe...al-blonde.html
takie ładne odcienie

[infatuated]

Napisane przez czekoladowoo

To jest cos na zasadzie mezoterapii. Ale żadną w 100 % nie jest bo głowica do mezoterapii bezigłowej jest gładka, i działa na zasadzie ultradźwięków. Przy zabiegu sie nawet kolorowe światełka widzi i sie ma metalowy posmak w ustach. I sie wprowadza tym ampułke. A igłowa polega na wstrzykiwaniu preparatu strzykawką Ja jakos bym sie bała sama taką głowicą z igiełkami sobie po twarzy jeździć Po dupsku to ok, ale po twarzy to tak srednio.... Jakoś mam wizje jak mi sie to wbija w skóre i robi dziury

Ale urządzenie do peelingu kawitacyjnego działa na podobnej zasadzie tylko bez igiełek. I tez sie wprowadza ampułki I to mnie do domowego użytku jakoś bardziej przekonuje.

znalazłam taki opis w necie:

Mns Roller to urządzenie w kształcie ruchomego wałeczka ze 192 bardzo ostrymi i cienkimi mikroigiełkami ze stali hirurgicznej , które służą do mikronakłuwania skóry. Działanie to zmusza skórę do samodzielnej, bardzo intensywnej odnowy i regeneracji poprzez naturalną indukcję kolagenu. Efektem działania wałeczka są mikrokanaliki w warstwie rogowej naskórka , które umożliwiają wniknięcie związków aktywnych w głąb skóry . Normalnie związki te pozostają w strefie naskórka ponieważ nie mogą wnikać dalej i nie penetrują skóry tak głęboko. Tymczasem , im większy poziom witaminy A i C penetruje niższe warstwy naskórka, tym skóra produkuje wyższy poziom kolagenu. W ten sposób powstaje naturalna zwiększona synteza kolagenu w skórze.

wizje dziur mowisz? ale to urządzenie żadnych nie robi
ten moj 1,5mm to trochę się odczuwało, jakby takie mrowienie jezdziłam nim z 15 min aż się robiły czerwone punkciki, potem smarowałam kremem. Po ok 4 h skóra się zasklepiała. A mama ma 0,2mm wiec miniaturkowe igiełki, podobno się nie odczuwa w ogole..
a peeling kawitacyjny to dla mnie trochę strata pieniędzy. Efekt taki sam jak po zwykłym peelingu. Mikrodermabrazja już lepsza, bo przynajmniej ściera mocniej skórę

[czekoladowoo]

Napisane przez infatuated

znalazłam taki opis w necie:

Mns Roller to urządzenie w kształcie ruchomego wałeczka ze 192 bardzo ostrymi i cienkimi mikroigiełkami ze stali hirurgicznej , które służą do mikronakłuwania skóry. Działanie to zmusza skórę do samodzielnej, bardzo intensywnej odnowy i regeneracji poprzez naturalną indukcję kolagenu. Efektem działania wałeczka są mikrokanaliki w warstwie rogowej naskórka , które umożliwiają wniknięcie związków aktywnych w głąb skóry . Normalnie związki te pozostają w strefie naskórka ponieważ nie mogą wnikać dalej i nie penetrują skóry tak głęboko. Tymczasem , im większy poziom witaminy A i C penetruje niższe warstwy naskórka, tym skóra produkuje wyższy poziom kolagenu. W ten sposób powstaje naturalna zwiększona synteza kolagenu w skórze.

wizje dziur mowisz? ale to urządzenie żadnych nie robi
ten moj 1,5mm to trochę się odczuwało, jakby takie mrowienie jezdziłam nim z 15 min aż się robiły czerwone punkciki, potem smarowałam kremem. Po ok 4 h skóra się zasklepiała. A mama ma 0,2mm wiec miniaturkowe igiełki, podobno się nie odczuwa w ogole..
a peeling kawitacyjny to dla mnie trochę strata pieniędzy. Efekt taki sam jak po zwykłym peelingu. Mikrodermabrazja już lepsza, bo przynajmniej ściera mocniej skórę

No opis jest logiczny ale ja nawet mikrodermabrazji nie lubie Nieprzyjemne to jest dla mnie wiec co dopiero takie igiełki

A peeling kawitacyjny to chodzi mi o urządzenie samo do domu, bo w salonie nie ma co kasy tracić. Ale w tych urządzeniach można sobie sonoforezą ampułke wprowadzić Moja znajoma ma i widzi różnic eprzy regularnym używaniu jeśli chodzi o oczyszczenie skóry, syf z rozszerzonych porów jej nawet wyciaga, a zwykly peeling tego nie robi.
No i jak sobie wprowadzi ampułke to juz wogóle bajka

A ze ścieraniem skóry pamietajcie zeby nie przesadzac Ja raz tak przesadziłam to mialam taki podrazniony susz na twarzy ze o matko


Adzi wstawiłam ząbki do albumu. Tylko nie wiem czy cos zauwazysz bo na zdjęciach to są właściwie mikrozmiany ... Najbardziej to widze ja bo nawet jak palcem przejeżdżam po zębach to czuje... No ale widac u mnie ze ja mam troszke na odwrót niż ty. Za mało miejsca w szczece na zęby, ledwo sie mieszczą... a juz dwóch nie mam Dla zobrazowania mojej wady kiedyś to powiem tylko królicze jedynki, wampirze trójki + reszta zębów tu do tyłu, tam do przodu

[infatuated]

Napisane przez czekoladowoo

No opis jest logiczny ale ja nawet mikrodermabrazji nie lubie Nieprzyjemne to jest dla mnie wiec co dopiero takie igiełki

A peeling kawitacyjny to chodzi mi o urządzenie samo do domu, bo w salonie nie ma co kasy tracić. Ale w tych urządzeniach można sobie sonoforezą ampułke wprowadzić Moja znajoma ma i widzi różnic eprzy regularnym używaniu jeśli chodzi o oczyszczenie skóry, syf z rozszerzonych porów jej nawet wyciaga, a zwykly peeling tego nie robi.
No i jak sobie wprowadzi ampułke to juz wogóle bajka

A ze ścieraniem skóry pamietajcie zeby nie przesadzac Ja raz tak przesadziłam to mialam taki podrazniony susz na twarzy ze o matko


Adzi wstawiłam ząbki do albumu. Tylko nie wiem czy cos zauwazysz bo na zdjęciach to są właściwie mikrozmiany ... Najbardziej to widze ja bo nawet jak palcem przejeżdżam po zębach to czuje... No ale widac u mnie ze ja mam troszke na odwrót niż ty. Za mało miejsca w szczece na zęby, ledwo sie mieszczą... a juz dwóch nie mam Dla zobrazowania mojej wady kiedyś to powiem tylko królicze jedynki, wampirze trójki + reszta zębów tu do tyłu, tam do przodu

hehe to masz wrażliwą buzię chyba
albo ja wysoki próg bólu mikrodermabrazja jest dla mnie ok, nie mowie że relaksujący zabieg, ale nic mnie nie boli ani nie jest nieprzyjemne

a ząbki masz ładne, przynajmniej po fotkach nie widzę zadnej roznicy
ja zdjełam w grudniu 2008 i nic a nic mi się nie zmieniło

a co myślisz o jonoforezie?? połączenie jej z ampułką z wit C zmniejszy troche widocznosc porów?

[czekoladowoo]

Napisane przez infatuated

hehe to masz wrażliwą buzię chyba
albo ja wysoki próg bólu mikrodermabrazja jest dla mnie ok, nie mowie że relaksujący zabieg, ale nic mnie nie boli ani nie jest nieprzyjemne

a ząbki masz ładne, przynajmniej po fotkach nie widzę zadnej roznicy
ja zdjełam w grudniu 2008 i nic a nic mi się nie zmieniło

a co myślisz o jonoforezie?? połączenie jej z ampułką z wit C zmniejszy troche widocznosc porów?

Mam wrażliwą Po delikatnej mikro wyglądam jak prosiaczek I może to nie tyle ze coś tam boli ale to takie no nieprzyjemne Nie lubie tego uczucia. Ale i tak najlepsze jaja jak którąś zassie i malinka sie robi A jonoforeza - nie robiłam jeszcze. Ale myśle że ampułka która zostaje wprowadzona w jakikolwiek sposób czy to sonoforeza, czy to mezoterapia (tylko to juz przy skórze mało elastycznej lepiej, bo po co przyzwyczajac młodą skóre do takich zabiegów), czy jonoforeza, to zawsze ta ampułka lepiej zadziała. Ale czy akurat z wit. C to nie jestem przekonana, bo z tego co pamietam to wit C to raczej po zabiegach kwasowych czy mikrodermabrazjii żeby pobudzić synteze kolagenu i tez do skóry takiej już starzejącej sie. Także na pory to raczej nie pomoże
Ale specjalne ampułki do cery trądzikowej czy zanieczyszczonej na pewno tak.


No po fotkach widać małą różnice Generalnie to jest po prostu ta dwójka cofnieta, jedynka wysunięta. Ja to czuje po prostu, bokiem lekko widać ale zrobic zdjecie zeby to bylo widoczne to tez osiagniecie

[kitkulka]

Napisane przez katie100

noo Kitka to wiem, że przynajmniej nie jestem odosobniona

ja się Wam Dziewczyny pochwalę, że dziś wieczorkiem idziemy na koncert Lisieckiego z Mam Talent, o tego:
http://www.youtube.com/watch?v=uvqfuo_07Og

ooo Lisiecki fajny gość
można na niego głosować, żeby wystąpił na tym festiwalu w Warszawie

Napisane przez katie100

ojtam ojtam Tobie akurat brzydkie włosy nie grożą

wszystkim grożą

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

Ja też chyba się poloze
znowu caly tydzien rannego wstawania i pracy,a pozniej wesele i kolejny tydzien...
kiedy ja się wyśpie

u mnie dzisiaj żużel Gorzów kontra Zielona Góra trzeba oglądać

milej niedzieli dziewczynki

a ja Ci zazdroszczę wesela, poszłabym poszaleć

Napisane przez _eNchaNted_

hehe, mi też takie włosiaki spod spodu wyłażą

też aż tyle?
czuję się z takimi włoskami jak MacGyver

[Yattamanka]

Napisane przez katie100

no wiem, kto nie ryzykuje ten nie wygrywa, tylko mi chodziło o stan włosów po Skandynawskim, czy jakiegoś dramatu mi na głowie nie zrobi wiem, że Encha dramatu na głowie abolutnie nie ma, a jak Ty go wspominasz?

Wapono Ci nie zaszkodzi a pomóc może. Ale i tak przeszłabym się do dermatologa.

A co do tego jak wspominam Skandynawski. Nie wiem skąd złe opinie o palette.
Tutaj (zdjęcie) co prawda mam jeszcze Casting bo próbowałam przyciemniać - ale zobacz, zdjęcie bez lampy a jak lśnią

Napisane przez czekoladowoo

Mam wrażliwą Po delikatnej mikro wyglądam jak prosiaczek I może to nie tyle ze coś tam boli ale to takie no nieprzyjemne

A ja właśnie lubię jak to mi się tak przyssiewa Ale też wyglądam jak prosiak i mam taką szorstką buzię jak to powiedziała (chyba) infatuated jakby się z roweru spadło
Dlatego jak robię to zawsze w piątek, żebym do poniedziałku jakoś wyglądała

[czekoladowoo]

Napisane przez Yattamanka

Wapono Ci nie zaszkodzi a pomóc może. Ale i tak przeszłabym się do dermatologa.

A co do tego jak wspominam Skandynawski. Nie wiem skąd złe opinie o palette.
Tutaj (zdjęcie) co prawda mam jeszcze Casting bo próbowałam przyciemniać - ale zobacz, zdjęcie bez lampy a jak lśnią



A ja właśnie lubię jak to mi się tak przyssiewa Ale też wyglądam jak prosiak i mam taką szorstką buzię jak to powiedziała (chyba) infatuated jakby się z roweru spadło
Dlatego jak robię to zawsze w piątek, żebym do poniedziałku jakoś wyglądała

Nie no ja normalnie gładką mam Tak po 30 minutach dochodze do siebie i moge juz do ludzi wyjsc

[Yattamanka]

Napisane przez czekoladowoo

Nie no ja normalnie gładką mam Tak po 30 minutach dochodze do siebie i moge juz do ludzi wyjsc

no co ?
no jest buzia taka jak ją się dotyka jakby mikro strupki i jak ręcznikiem papierowym wycieram buzie po myciu jak mocniej przycisnę to jakby skóra mi schodziła

[blond bunny]

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

Babka nam kazała zrobić konspekt zajęć dla obojętnie jakiego przedmiotu i wymagania edukacyjne
zrobiłam na podstawie statystyki opisowej ode mnie ze studiów i dałam ocene dostateczną,dobrą i bardzo dobrą,a ona do mnie gdzie jest niedostateczny,dopuszczaj ący i celujący no sorry na studiach jest inna skala ocen
✂✂✂nięta.
wstawiła mi dwie 1 i powiedział,że mi nie zaliczy semstru no żal
i teraz musze te badziewia robić jeszcze raz i jej zanosić

bo w studium zawodowym masz skale 1-6.
to byl akurat twoj blad
co innego ze ona nie powinna robic afery tylko zwrocic ci uwage i powiedziec zebys uzupelnila.

Napisane przez Yattamanka

Jaka kretynka A sama końcyzła w ogóle studia, że takie bzdury wygaduje? Zapytaj się jej kto jej dał magistra, albo lepiej ile kostzował

Pozostaje mi Ci współczuć. Musisz zacisnąć zęby i jakoś ją znieść. Do końca już nie dużo zostało



Ale tu to lajt jest mówię Jak mam kurtkę i łepetynką kręcę to normalnie całe pasma wyłażą bo się gumka luzuje

zeby uczyc zawodu nie trzeba miec magistra- tylko mature i kurs pedagogiczny
i najlepiej tytul technika w zawodzie.

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

też tak mam

Adzi zaliczyć zaliczy,bo nie ma innego wyjści, w tej szkole każdy zdaje,bo mają za to kase

A co do magistra to ona go nie ma...
dziś mielismy opracować z ksiązki i tam było pojęcie efilacja i w książce pisze "jest to skracanie z równoczesnym skracaniem za pomocą różnych narzędzi" mowimy babce,że tam jest blad,a ona jaki blad, o co chodzi, to dobrze jest, piszcie tak jak w książce
taaa a farbowanie jest jednoczesnym farbowaniem.
Te babki to chyba ulicy wzieli,a magistrów żadnych nie mają,bo na planie pisze,że mgr Jan Kowalski,a pisalo tak przy jednej z ktora mialam w zeszlym semstrze
te babki o fryzjerstwie pojecia nie mają, czytają z książek i dyktują nam to co tam pisze

skracanie z rownoczesnym cieniowaniem...
widocznie rzeczywiscie jakas nie teges, ale u mnie to samo- nauczycielki nawet nie wiedza na jakiej stronie podrecznika co jest i wertuja tysiac razy nim cos podadza

[Agatau88]

Hej

Dziewczyny powiedzcie mi co Wy tak przezywacie Usta Usta? Ja tego nie ogladam, ale raz kiedys widzialam, napiszcie co tam takiego bylo ze plakałyscie? aktorów w miare kojarze.
Juz czytam kolejny raz ze któras sie poryczała.

[kitkulka]

Napisane przez Agatau88

Hej

Dziewczyny powiedzcie mi co Wy tak przezywacie Usta Usta? Ja tego nie ogladam, ale raz kiedys widzialam, napiszcie co tam takiego bylo ze plakałyscie? aktorów w miare kojarze.
Juz czytam kolejny raz ze któras sie poryczała.

bo Różdżka zginęła w wypadku i były takie sceny, które po prostu wzruszały, kiedy Wilczak patrzył w szpitalu przez szybę jak ona umiera, jak później się przygotowywał do pogrzebu itp

[Agatau88]

Napisane przez kitkulka

bo Różdżka zginęła w wypadku i były takie sceny, które po prostu wzruszały, kiedy Wilczak patrzył w szpitalu przez szybę jak ona umiera, jak później się przygotowywał do pogrzebu itp

To rzeczywiście smutne.

[kitkulka]

Napisane przez Agatau88

To rzeczywiście smutne.

musiałabyś obejrzeć i się wczuć

[buahhot]

Napisane przez kitkulka

bo Różdżka zginęła w wypadku i były takie sceny, które po prostu wzruszały, kiedy Wilczak patrzył w szpitalu przez szybę jak ona umiera, jak później się przygotowywał do pogrzebu itp

dokładnie, albo jak Wilczak (już po śmierci Julki-Różdzki) zobaczyl tak naprawdę przypadkiem, że mały zaczął raczkować- zawołał Julke-w koncu zdal sobie sprawę, że naprawdę jej już nie ma i że ona tego nigdy nie zobaczy...
no smutno było.

Oj chyba bez ładu i składu napisałam mam nadzieje, ze zrozumiesz o co chodzi

[kitkulka]

Napisane przez buahhot

dokładnie, albo jak Wilczak (już po śmierci Julki-Różdzki) zobaczyl tak naprawdę przypadkiem, że mały zaczął raczkować- zawołał Julke-w koncu zdal sobie sprawę, że naprawdę jej już nie ma i że ona tego nigdy nie zobaczy...
no smutno było.

Oj chyba bez ładu i składu napisałam mam nadzieje, ze zrozumiesz o co chodzi

to też
albo jak później poszedł do Agnieszki i jej mówił, że nic nie jest w porządku, że ciągle z nią rozmawia, że nawet ostatnio się z nią kłócił
ja to przeżywałam jak nie wiem

[buahhot]

Napisane przez kitkulka

to też
albo jak później poszedł do Agnieszki i jej mówił, że nic nie jest w porządku, że ciągle z nią rozmawia, że nawet ostatnio się z nią kłócił
ja to przeżywałam jak nie wiem

tak to też
i też bardzo przezywałam nawet jak opowiadałam ten odcinek Tztowi to w pewnym momencie zatrzymałam się i zaczęłam płakać ehh


a dziś obejrzę kolejny odcinek 'przepis na zycie'

[kitkulka]

Napisane przez buahhot

tak to też
i też bardzo przezywałam nawet jak opowiadałam ten odcinek Tztowi to w pewnym momencie zatrzymałam się i zaczęłam płakać ehh


a dziś obejrzę kolejny odcinek 'przepis na zycie'

mój TŻ oglądał i też mówił, że smutne 2 odcinki

też oglądam przepis na życie fajny serial, taki lajtowy
jestem ciekawa jak "Anka będzie mordować"

[buahhot]

Napisane przez kitkulka

mój TŻ oglądał i też mówił, że smutne 2 odcinki

też oglądam przepis na życie fajny serial, taki lajtowy
jestem ciekawa jak "Anka będzie mordować"

ten dzisiejszy odcinek już widziałam tydzień temu
teraz czekam na kolejny (na vod)

[Agatau88]

Napisane przez buahhot

dokładnie, albo jak Wilczak (już po śmierci Julki-Różdzki) zobaczyl tak naprawdę przypadkiem, że mały zaczął raczkować- zawołał Julke-w koncu zdal sobie sprawę, że naprawdę jej już nie ma i że ona tego nigdy nie zobaczy...
no smutno było.

Oj chyba bez ładu i składu napisałam mam nadzieje, ze zrozumiesz o co chodzi

To oni mieli dziecko? Jak raz oglądalam to chcieli adoptować.

Napisane przez kitkulka

to też
albo jak później poszedł do Agnieszki i jej mówił, że nic nie jest w porządku, że ciągle z nią rozmawia, że nawet ostatnio się z nią kłócił
ja to przeżywałam jak nie wiem

No to smutne, nie oglądam.

[buahhot]

Napisane przez Agatau88

To oni mieli dziecko? Jak raz oglądalam to chcieli adoptować.



No to smutne, nie oglądam.

tak, nie mogli mieć, chcieli zaadoptować dziecko i w tym samym czasie, kiedy już byli zdecydowani na to, że wezmą do siebie dziewczynkę okazało się, że udało jej się zajść w ciążę

aa obejrzeć możesz, może nie będzie Ci tak smutno jak mi

[Agatau88]

Napisane przez buahhot

tak, nie mogli mieć, chcieli zaadoptować dziecko i w tym samym czasie, kiedy już byli zdecydowani na to, że wezmą do siebie dziewczynkę okazało się, że udało jej się zajść w ciążę

aa obejrzeć możesz, może nie będzie Ci tak smutno jak mi

Dla mnie takie filmy sa smutne chociaz ja nie oglądałam w ogóle to może sie nie wczuję jakoś mocno.

[buahhot]

Napisane przez Agatau88

Dla mnie takie filmy sa smutne chociaz ja nie oglądałam w ogóle to może sie nie wczuję jakoś mocno.

no właśnie, może nie wczujesz się

[czekoladowoo]

Któraś tu chyba ostatnio kupowała pomadke "In the nude" Essence ?
Chyba ze zle pamietam Tak czy siak kilka pytań
1. cena?
2. czy to jest typowy czysty beż czy wpada troche w pomarańcz, albo w róż?
3. ciepły czy zimny kolor?

[Agatau88]

Napisane przez czekoladowoo

Któraś tu chyba ostatnio kupowała pomadke "In the nude" Essence ?
Chyba ze zle pamietam Tak czy siak kilka pytań
1. cena?
2. czy to jest typowy czysty beż czy wpada troche w pomarańcz, albo w róż?
3. ciepły czy zimny kolor?

Ja mam kupowałam 2 tyg temu.
10 zł chyba
Raczej beż, taki nudowy
Kolor czy ciepły czy zimny ciezko powiedzieć, ale bardzo ciepły na pewno nie, ma chłodną nutę

[czekoladowoo]

Napisane przez Agatau88

Ja mam kupowałam 2 tyg temu.
10 zł chyba
Raczej beż, taki nudowy
Kolor czy ciepły czy zimny ciezko powiedzieć, ale bardzo ciepły na pewno nie, ma chłodną nutę

Kurcze bo szukam czegoś właśnie beżowego w chłodnym odcieniu, jasnego. Kupiłam błyszczyk z bourjois ale niestety wpada w pomarańcz i dupa I tak myslalam o tej pomadce
Mogłabyś wkleic zdjecie jak na ustach wygląda??

[buahhot]

Napisane przez czekoladowoo

Któraś tu chyba ostatnio kupowała pomadke "In the nude" Essence ?
Chyba ze zle pamietam Tak czy siak kilka pytań
1. cena?
2. czy to jest typowy czysty beż czy wpada troche w pomarańcz, albo w róż?
3. ciepły czy zimny kolor?

ja mam
cena chyba 8,99
wg mnie czysty beż -fotka szminki
hmm trudno powiedzieć