2011-12-02, 21:07 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3
|
Pomoc w nauce -NOCNIK
Moje synus ma 2,5 roku boi sie nocnika nie wiem jak mam sie wziasc za aby zaczal sikac na nocnik pomozcie....
|
2011-12-03, 10:37 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: Pomoc w nauce -NOCNIK
Nie mam tak dużego dziecka, ale znajome mamy.
I niektórym zajmowało to kilak miesięcy innym kilka dni. Po pierwsze nie zmuszaj. Zaczynaj od zabawy z nocnikiem, on się musi z nim oswoić. Potem dopiero ściagaj gatki i sadzaj, dawaj jakas zabawke. A jak zrobi to klaszcz i pokazuj jaka jestes dumna. Jak mu sie nie podoba ten nocnik kup inny kolor, nawet niech sam sobie wybierze, bo juz jest duzy. 2,5 roku jak dla mnie to trcohe pozno na nauke nocnikowania |
2011-12-03, 10:52 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Prosto z serca;)
Wiadomości: 1 614
|
Dot.: Pomoc w nauce -NOCNIK
Ja osobiście uważam, ze zima to nienajlepszy okres na odpieluchowanie.
Wiele stresów chyba kosztuje wyjscie z dzieckiem na dwór bez pieluchy, jak jest zimno. Ja córke odpieluchowałam w lecie i tak tez zamierzam z synem zrobic. |
2011-12-03, 11:28 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Skandynawia
Wiadomości: 360
|
Dot.: Pomoc w nauce -NOCNIK
A może nie zmuszać? Znam wiele osób, które nie "odpieluchowują" na siłę, jedni znajomi mają 3 latka, który nadal biega w pieluchach... podobno dzieci i tak się "odpieluchowują" wcześniej czy później. Każde robi to w innym, swoim własnym momencie.
http://www.edziecko.pl/male_dziecko/...,10400073.html Edytowane przez Groszek bez Marchewki Czas edycji: 2011-12-03 o 11:30 |
2011-12-03, 12:05 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 710
|
Dot.: Pomoc w nauce -NOCNIK
My zaczęlismy jak młody skończył roczek, na początku używał nocnika za fotel lubiał sobie na nim posiedzieć ale nic po za tym. Tłumaczyłam, że tu się robi sisi ale wkońcu odpuściłam. Nocnik wylądował na półce I tak sobie leżał. Jakos jak dzieciak skończył 2 latka sam sobie nocnik ściagnął z póki i zaczął wołać sisi i "pupe".
Wydaje mi się, że dziecku trzeba tłumaczyć i przypominać, a w żadnym wypadku nie zmuszać, przyjdzie moment że dziecko samo poczuje się gotowe do nocnikowania . |
2011-12-03, 21:59 | #6 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 332
|
Dot.: Pomoc w nauce -NOCNIK
Cytat:
Zgadzam się w 100%!! I nasza pediatra też |
|
2011-12-03, 22:11 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
|
Dot.: Pomoc w nauce -NOCNIK
Cytat:
http://www.esprit.com.pl/128/Nauka-n...ta-metoda.html Ksiazka jest rewelacyjna, tlumaczy dlaczego chlopcy ucza sie pozniej siusiac do nocnika, opisuje kiedy dziecko jest gotowe do nauki. I podaje jak nauczyc dziecko sikania jak jest juz gotowe psychicznie i fizycznie. Moj synus tez ma 2,5 roku i tez siusia jeszcze do pieluszek, wg ksiazki nie jest jeszcze gotowy, a ja mimo iz spodziewam sie drugiego dziecka nie zmuszam go tylko obserwuje i wg zalecen z tej ksiazki czekam az bedzie w 100% gotowy. Poki co spelnia 80% czynnikow gotowosci do nauki siusiania. Dodam jeszcze, ze prob podejmowalam wiele i rowniez w okresie letnim, kiedy mogl swobodnie polatac w majteczkach, jednak wszystkie proby konczyly sie fiaskiem. Teraz dzieki ksiazce zrozumialam dlaczego tak sie dzieje, dlaczego niektorzy chlopcy moich kolezanek juz siusiaja do nocnika a moje jeszcze nie.
__________________
FILIPEK 16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK 08.03.2012 GODZ. 18:47 Najpiękniejsze dni w moim życiu! |
|
2011-12-04, 11:09 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3
|
Dot.: Pomoc w nauce -NOCNIK
ńie dodalam tego ze moje dziecko bardzo chorowalo od urodzenia. Moim zdaniem jak bym jeszcze dodala nocnik calkowicie mial by juz za duzo stresu. Probowalam wczesniej latem ale nie stety nic tó nie dalo. Boi sie nocnika chociaz jak kupilismy ten nocnik bardzo sie cieszyl i siadal w ubranku. Filip mial chore nogi dlugo nie chodzil teraz jest bardzo zywym dzieckiem ktore siada naprawde zadko. Jak sie czymś intereśuje to tylko na chwile. jak komus mowie ze nosi jeszcze pampersy to ludzie robia dziwne miny. Ja poprostu juz nie mam pomyslow jak go do tego zachecic. Dostalam rade aby kupic najpierw pieluszki takie jak majteczki. I zeby kupic inny nocnik lub nakladke na toalete.
|
2011-12-04, 11:36 | #9 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 332
|
Dot.: Pomoc w nauce -NOCNIK
Cytat:
Moje dziecko też jest bardzo energiczne i po prostu szkoda mu było czasu na siusianie Nasza pediatra radzi - nie dramatyzować ostatnio mówiła, że miała przypadek pięciolatka! który był tak zatwardziały, że za nic w świecie nie siadał na nocnik. Dziecko dojrzało i z dnia na dzień korzystało. To oczywiście ekstremum, ale takie przypadki też się zdarzają Edytowane przez SzmaragdowyKotek Czas edycji: 2011-12-04 o 11:38 |
|
2011-12-05, 07:55 | #10 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 367
|
Dot.: Pomoc w nauce -NOCNIK
Cytat:
Niby czasem zrobi siusiu na toaletę. Raz zdarzyło się że nawet kupę ale wtedy się wystraszyła nie wiem czemu Ale jakbym tak luzem pusciła w samych majteczkach to zaraz wszystko osikane Starsza córka w jej wieku już chodziła bez pampersów. Młodsza widocznie ma to po mnie bo ja od pieluch odeszłam jak miałam 3 latka.... |
|
2011-12-05, 11:18 | #11 |
Matka na full etat
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 315
|
Dot.: Pomoc w nauce -NOCNIK
zgadzam się, że lato to najlepszy okres do nauki samodzielnego siusiania. a nocnik powinien najpierw być zabawką i dziecko musi się z nim oswoić, jest dużo opcji na rynku typu grające, smiejące sie itp, spróbuj z tym
|
2011-12-05, 13:40 | #12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
|
Dot.: Pomoc w nauce -NOCNIK
Cytat:
Jesli chcesz, mozesz kupic taka sama ksiazke o ktorej pisalam, tylko dla dziewczynek: http://www.esprit.com.pl/127/Nauka-n...ta-metoda.html
__________________
FILIPEK 16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK 08.03.2012 GODZ. 18:47 Najpiękniejsze dni w moim życiu! |
|
2011-12-05, 15:19 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 35
|
Dot.: Pomoc w nauce -NOCNIK
a ja wlasnie takiego nocnika szukam dla córki brata
|
2011-12-06, 11:55 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Skandynawia
Wiadomości: 360
|
Dot.: Pomoc w nauce -NOCNIK
Jest taki japoński filmik edukacyjny dla dzieci
http://www.youtube.com/watch?v=Wi8ElHlbv-0 |
2011-12-06, 13:23 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 35
|
Dot.: Pomoc w nauce -NOCNIK
a jak to się cenowo przedstawia?
|
2011-12-06, 17:25 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: Pomoc w nauce -NOCNIK
to ja napisze zupelnie cos odworotnego...
moja corka tez sie bala nocnika az nabawila sie zatwardzen nawykowych..odpuscilam na pol roku skonczyla 2,5 i stwierdzialm ze musi sie nauczy bo niedlugo pojdzie do przedszkola.. i po prostu bylo czesciowa sila... stwierdzilam ze dopiero jak zrobi i na wlasnej skorze sie przekona ze to nie boli i nie gryzie wtedy przestanie sie bac.. podzialalo! nauka nocnika zajela wtedy 3 dni... pierwszej nocy i dnia wyla wrzeszczala ja ja sila sadzalam i trzymalam by nie zeszla... po pierwszym dniu zaczela robic... chwalilam, mowilam ze to jak widac ni jest straszne ze jestem dumna itp... podlapala i na 3 dzien uznala ze fakycznie to fajne... i od 3 dnia wolala sama.. kilka razy jej sie zdarzylo ze nie zawolala trzeba wyczuc dziecko moje jest takie ze jak ja nie przymusze by sie przekonala to zadne tlumaczenia nie daja rady.... jest uparta na tyle..
__________________
wiosna!! zaczynam biegać ! |
2011-12-07, 09:09 | #17 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 067
|
Dot.: Pomoc w nauce -NOCNIK
Moja córka pominęła etap nocnikowy i od razu posadziliśmy ją na nakładkę na sedes - taką miękką, wygodną. Może to jest wyjście?
Miała 2,5 roku, też szykowała się powoli do przedszkola. Nauka zajęła nam 1 weekend.
__________________
Życie na czas? Czas na życie! |
2011-12-07, 12:45 | #18 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 067
|
Dot.: Pomoc w nauce -NOCNIK
Może sama pomiń ten nocnik i pokaż, że można się załatwiać na sedesie. Oczywiście dziecko musi Cię widzieć przy tej czynności, ja zabierałam swoją córkę na ''siusiu'' i tłumaczyłam co robię. Bardzo mnie chciała naśladować i szybko zaskoczyła
Powodzenia Za ok pół roku będę miała podobny problem z synkiem. Mam nadzieję, że pójdzie równie szybko.
__________________
Życie na czas? Czas na życie! |
2011-12-07, 16:38 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 35
|
Dot.: Pomoc w nauce -NOCNIK
a no to okej, bo to w prezencie dam, także cena może być, bo zwykły nocnik jest tani iraczej na prezent się nie nadaje, chyba że jako część prezentu
|
2011-12-07, 19:04 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 82
|
Dot.: Pomoc w nauce -NOCNIK
ojej kiedy słucham/czytam takich mądrości, to ręce opadają... nie będę powtarzać tego co dziewczyny już tu napisały, ale każde dziecko jest inne... słyszałam niejedną opowieść jak to 'nadgorliwa' mama próbowała nauczyć roczne, półtoraroczne dziecko siusiać do nocniczka i co... i klops, często wracały do odpieluszkowania kiedy maluch kończył 2 lata... bo już więcej rozumiał, bo nie zapominał, że jest bez pieluszki. Moje dziecko jeszcze nie ma 2 lat, owszem wie co to nocnik i do czego służy, ale z odpieluszkowaniem mam zamiar poczekać do wiosny (będzie miał 2 i 3 miesiące) i nie czuję się z tego powodu gorszą matką A tak czasem rozumiem tego typu wypowiedzi.
Edytowane przez luhashem Czas edycji: 2011-12-07 o 19:11 |
2011-12-07, 20:45 | #21 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 332
|
Dot.: Pomoc w nauce -NOCNIK
Cytat:
Oj, tak... ile ja się nasłuchałam od najmądrzejszej na świecie babci, że to wszystko moja wina, nie robi na nocnik, bo uwaga! - przegapiłam odpowiedni moment na uczenie dziecka robić na nocnik, tj. wiek 6 (słownie: sześciu) miesięcy. Panie w przedszkolu miały oczy jak spodki, jak im opowiadałam Tak więc to wszystko była moja wina, bo jak by siedział na nocniku jak miał 6 miesięcy to NA PEWNO by robił... Uwielbiam takie poradnictwo Edytowane przez SzmaragdowyKotek Czas edycji: 2011-12-07 o 20:49 |
|
2011-12-07, 20:53 | #22 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 332
|
Dot.: Pomoc w nauce -NOCNIK
No własnie, reagować na sygnały, które daje dziecko. Są dzieci, które są gotowe wyjśc z pieluch jak mają 1,5 roku i są takie, które nie są gotowe, jak mają 3 lata. I obie wersje są normą kiedyś słyszałam takie powiedzenie -nikt nie widział 18-latka z pieluchami, więc na KAZDE dziecko w końcu przyjdzie pora. Tylko że w swoim czasie
|
2011-12-07, 21:39 | #23 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 921
|
Dot.: Pomoc w nauce -NOCNIK
Cytat:
moje dziecko kupkę do nocnika (na początku nad miską) robiło od 8-go miesiąca, szkoda tylko że w wieku około 2 lat mu to przeszło i uznawał tylko pieluszkę poczekałam, spróbowałam kilka razy jak był gotowy to poszło w dwa dni i tyle |
|
2011-12-08, 08:54 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 82
|
Dot.: Pomoc w nauce -NOCNIK
Podkreślanie wieku dodatkowo stresuje dziewczynę, a nie o to chodzi.. Zgadzam się reagować i oswajać stopniowo, to dobre metody.. ale jeśli dziecko długo nie będzie chciało, będzie się bało, to ok, nie panikować, dać czas, a nie zakładać, że granicą czasową jest wiek 3 lat. Dziecko zrzuca pieluchę dla siebie, a nie koleżanek, babć czy mam. Oswajanie.. u mnie nocnik stoi na widoku w toalecie, młody nie raz na nim siadał, nie raz wyciągał do pokoju i wyczyniał cuda, SAM z siebie, ja tylko powtarzam, że tam robimy siu siu i kupkę Nie biegam za nim i nie pytam co pół godziny czy nie ma ochoty skorzystać z nocnika, na to przyjdzie jeszcze czas, a może sam powie 'mamo siu siu'.. Dajmy dzieciom być dziećmi jak najdłużej
|
2011-12-08, 09:57 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 367
|
Dot.: Pomoc w nauce -NOCNIK
Cóż ja próbuję odkąd ma roczek.
Mam zestaw nocników i nakładek a nwet kilka kibli do wyboru. I młoda dalej w pieluszce. Mówię jej że na pieluchę za stara. A ona mówi "Isia nie stara! Pieluche chcę!" No i co z nią począć.... Ostatnio rano sadzam na ubikację to siusiu zrobi. Bije brawo i jest fajnie. Po południu wysadzam i puszczam bez pieluchy, mija godzina i obsikane rajstopy i krzyk, że mokro... i leci sobie sama pieluche zakładać...Błedne koło... Ma 2,5 roku. |
2011-12-08, 10:32 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Pomoc w nauce -NOCNIK
Mój w ogóle nie siada i posadzić też się nie daje. Nie chce i już. Ma 1,5 roku. Be są i nakładka i nocnik.
Poczekamy. |
2011-12-08, 11:20 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 367
|
Dot.: Pomoc w nauce -NOCNIK
|
2011-12-08, 13:21 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Pomoc w nauce -NOCNIK
No dokładnie.
|
2011-12-08, 13:30 | #29 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 332
|
Dot.: Pomoc w nauce -NOCNIK
Cytat:
Asisianko, mój miał prawie 3 lata i za nic nie dawał sobie pieluchy zmienić każda zmiana pieluchy to był straszny wrzask, najszczęśliwszy był, jak miał pełno siuśków, a jeszcze jak do tego kupa, to już w ogóle pełnia szczęścia Wyginał się tak samo, jak Twoja córa albo kładł krzyżem pod toaletą/nocnikiem. Bardzo pomogła nam pani w przeszkolu. Będę jej za to do końca swoich dni wdzięczna przez miesiąc rozbierała małego w przedszkolu z pieluchy (tzn. przebierała mu bawełniane majteczki, w których uwielbiał chodzić). Z anielską cierpliwością całego go przebierała kilka razy dziennie - on siusiał w majty i było mu fajnie w takich mokrych, ale dawał się przebierać w suche bardzo lubił patrzeć, jak załatwiają się inne dzieci na nakładce sedesowej i to nam bardzo pomogło, chociaż zauważyłyśmy z panią, ze on z tego swojego :"nie" przy toalecie zrobił sobie po prostu zabawę. W pewnym momencie to już nie było "nie", że się bał czy coś w tym stylu tylko "nie, bo wszyscy chcą, żebym tu zrobił siusiu, to ja nie zrobię"po 3 tygodniach, pani wyczekała moment, kiedy prawie siusiał już w majtki i błyskawicznie posadziła go na nakładce. Wściekł się potwornie, ale siusiał, bo nie miał wyjścia ucieszył się potem strasznie w domu musiałam zrobić to samo chyba jeden czy dwa razy - potem sam leciał przeszczęśliwy na nocnik albo na nakładkę - mamy taką samą jak w przedszkolu. A w ogóle to on od razu prawie przestawił się na siusianie na stojąco i na ubikację nie siada wcale. Problem siusiania został rozwiązany w ciągu 2 dni, praktycznie od początku nie było żadncyh wpadek. W nocy śpi z pieluchą. Jeszcze nam została tylko kupa - mój mały robi kupę tylko w nocy "na śpiocha" - radziłam się pediatry, kazała, cytuję: "dać dziecku spokój, niektóre dzieci tak mają, nie robić sprawy z niczego, samo przejdzie" z tą kupą to moze dlatego tak jest, że mój synek nigdy, po prostu nigdy nawet nie kucał jak robił kupę - zawsze sztywny, jakby połknął kij, sama się dziwię, jak on robił tę kupę najważniejsze, że nie ma problemów z nierobieniem kupy, bo taki mieliśmy przez chwilę, podobno ok. 3 roku życia tak się dzieje u wielu dzieci, więc kazała nic się nie martwić. No to się nie martwię Edytowane przez SzmaragdowyKotek Czas edycji: 2011-12-08 o 13:32 |
|
2011-12-09, 06:58 | #30 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Pomoc w nauce -NOCNIK
Cytat:
I że go zapieluchowanego przyjęli do przedszkola. U nas robią z tym problem. |
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:00.