Czy 'stać nas' na dziecko? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-04-01, 16:30   #31
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Czy 'stać nas' na dziecko?

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
Autorko rozpisz sobie na kartce domowy budżet na za 9 miesięcy. Oblicz jakie wtedy będą przypuszczalnie Wasze dochody i ile Twoim zdaniem pochłonie dziecko. Tu trzeba założyć coś na "czarną godzinę", bo oczywiście życzę CI zdrowego dziecka karmionego piersią, ale może zdarzyć się że dziecko będzie wymagało fachowej szybkiej diagnostyki i na badania i lekarzy pójdzie majątek. To samo z ewentualnymi lekami czy na przykład mlekiem które kosztuje ponad 155zł za puszkę, a zniżka jest tylko, jeśli receptę wystawia odpowiedni specjalista. Wystarczy ze zapas mleka się skończy, a specjalista chory czy na urlopie i bulisz...
Zatrudnienie też wieczne nie jest i pracę można stracić w najmniej spodziewanym momencie.

Dlatego uważam że powinnaś odłożyć kilka tysięcy na takie właśnie nieprzewidziane wydatki i wtedy zabierać się za płodzenie potomka.

Na swoim przykładzie mogę napisać, że przy dochodzie 1000zł/osobę spokojnie żyjemy i utrzymujemy dom. (aktualnie rodzina 4osobowa)
Jak miesięczny dochód jest mniejszy, robi się ciężko i żyjemy z kartką i ołówkiem.
O jakim mleku piszesz? Bebilon Pepti i Nutramigen kosztują nieco ponad 30 zł za puszkę. Bez recepty. Z receptą, oczywiście, jest taniej.

EDIT: OK, już znalazłam, jakie mleko kosztuje aż tyle
__________________
Jesteś!

Edytowane przez pani-jesień
Czas edycji: 2015-04-01 o 22:32
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-02, 11:25   #32
Iwa_iw
Zakorzenienie
 
Avatar Iwa_iw
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 489
GG do Iwa_iw
Dot.: Czy 'stać nas' na dziecko?

Cytat:
Napisane przez pcheluska Pokaż wiadomość
Dziewczyny, chciałabym, żebyście pomogły mi ocenić, czy mój TŻ ma rację obawiając się, że nie stać nas na dziecko, o które ja chciałabym zacząć się starać.

Mamy po 25 lat, razem jesteśmy od 3lat, oboje pracujemy na umowę o pracę i nasze średnie zarobki ŁĄCZNIE wynoszą 4500zł - ale ważną kwestią jest to, że nie mieszkamy na swoim a wynajmujemy mieszkanie, które (razem z opłatami licznikowymi) pochłania 2100zł/msc.
Mieszkanie jest dość duże - 60mkw, a wynajmujemy je od koleżanki teściowej, więc wiemy, że nie zostaniemy nagle na ulicy - mamy 3msczny okres wypowiedzenia w razie gdyby któraś ze stron chciała zrezycgnować z wynajmu.
W przyszłości chcielibyśmy zamieszkać w domu(mamy działkę budowlaną), który planujemy zacząć stawiać za 3-4lata, ale uważam, że nie ma sensu odkładać decyzji o dziecku na najbliższych co najmniej 5lat...

Co o tej sytuacji sądzicie?
zostaje Wam na życie 2400zł
jak będziecie budować dom to i za wynajem jednocześnie trzeba będzie płacić
licząc, że bierzecie kredyt na budowę to do kosztów wynajmu dochodzi Wam jeszcze rata kredytu - podejrzewam w przedziale 1200-1500zł
dla mnie - nierealne
__________________


HANIA 29.10.2008r.

ALUTKA 13.06.2011r.
Iwa_iw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-02, 11:44   #33
żurawinka
Zakorzenienie
 
Avatar żurawinka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 033
Dot.: Czy 'stać nas' na dziecko?

Działka pod stolicą to moje marzenie nic dziwnego że marzy Wam się dom. W takiej sytuacji jak teraz pewnie dostaniecie kredyt, w sytuacji gdy będziecie mieli już dziecko bank na to może spojrzeć inaczej a i Wasza sytuacja materialna się zmieni.
Ja bym sie zastanowiła czy w tej chwili potrzebujecie tych 6okilku metrów na dwie osoby, za 4o metrów zapłacicie mniej (?) plus to co odłożycie. Zakładam że oszczędności macie.
Życie pisze różne scenariusze i nigdy nie wiadomo co się wydarzy, czy dziecko będzie zdrowe itd. U nas na atopika szły duże sumy - Nutramigen raz refundowany raz nie (ok 200zł na m-c), testy ( w jednym m-cu 500 zł) i kosmetyki ( aż nie chcę pisać) Dodatkowo ubrania, wózek, fotelik, krzesełko do karmienia itp. A to był tylko atopik
żurawinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-02, 12:14   #34
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
Dot.: Czy 'stać nas' na dziecko?

śliweczka dla mnie ogrzewanie kominkiem to koszmar z dzieciństwa który staram się wymazać z pamieci. I całe lato chodzenie do lasu i zbieranie szyszek i patyków. Koszmar. I wstawanie w nocy by dogrzać. I ta nierówna temperatura.

Dlatego swój dom ogrzewam gazem, czyli ogrzewa się sam, bez mojego udziału. Wystarczy zaprogramować piec. Oczywiście kręcę programatorem jak chcę mieć cieplej lub chłodniej. Kuchenkę do gotowania też mam na gaz. Płacę za ten komfort 200zł na miesiąc.

Prąd 100zł na miesiąc. Mam zwykłą taryfę i włączam pralkę i zmywarkę wtedy, gdy mam czas i potrzebę.

Woda i ścieki 150zł na miesiąc.

śmieci 60zł (mniej się nie da, segregujemy)

podatek od nieruchomości raz na kwartał 40zł
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-02, 12:19   #35
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Czy 'stać nas' na dziecko?

Cytat:
Napisane przez żurawinka Pokaż wiadomość
Działka pod stolicą to moje marzenie nic dziwnego że marzy Wam się dom
Zależy jeszcze, co się rozumie przez zwrot "pod stolicą", bo to może być 30 km od
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-02, 18:29   #36
pcheluska
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 4
Dot.: Czy 'stać nas' na dziecko?

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Zależy jeszcze, co się rozumie przez zwrot "pod stolicą", bo to może być 30 km od
Skoro to takie ważne to odpowiadam - Michałowice.

Cytat:
Napisane przez Iwa_iw Pokaż wiadomość
zostaje Wam na życie 2400zł
jak będziecie budować dom to i za wynajem jednocześnie trzeba będzie płacić
licząc, że bierzecie kredyt na budowę to do kosztów wynajmu dochodzi Wam jeszcze rata kredytu - podejrzewam w przedziale 1200-1500zł
dla mnie - nierealne
Cytat:
Napisane przez żurawinka Pokaż wiadomość
Działka pod stolicą to moje marzenie nic dziwnego że marzy Wam się dom. W takiej sytuacji jak teraz pewnie dostaniecie kredyt, w sytuacji gdy będziecie mieli już dziecko bank na to może spojrzeć inaczej a i Wasza sytuacja materialna się zmieni.
Ja bym sie zastanowiła czy w tej chwili potrzebujecie tych 6okilku metrów na dwie osoby, za 4o metrów zapłacicie mniej (?) plus to co odłożycie. Zakładam że oszczędności macie.
Życie pisze różne scenariusze i nigdy nie wiadomo co się wydarzy, czy dziecko będzie zdrowe itd. U nas na atopika szły duże sumy - Nutramigen raz refundowany raz nie (ok 200zł na m-c), testy ( w jednym m-cu 500 zł) i kosmetyki ( aż nie chcę pisać) Dodatkowo ubrania, wózek, fotelik, krzesełko do karmienia itp. A to był tylko atopik
Do października ubiegłego roku mieszkaliśmy w mieszkaniu 35m2 - wychodziło nam to o 200zł taniej niż obecnie (w dużo gorszej dla nas lokalizacji) - 2100zł za takie mieszkanie w Warszawie to niedużo i cieszymy się, że trafiła nam się taka okazja.

Kurcze dziewczyny, wydaje mi się, że niepotrzebnie pisałam o planowanej budowie domu - przeciez oczywistym jest, że przy obecnych dochodach nawet byśmy o tym nie pomyśleli, zwłaszcza, że poza ratą kredytu dochodzić nam nadal będą koszty wynajmu.
Nie pisałam nigdzie, że obawiam się, że w przyszłości nie dostaniemy kredytu, bo mamy wkład własny (nie są nazywam tego oszczędnościami, bo są to pieniądze, które dostaliśmy od rodziców jako prezent ślubny właśnie na poczet budowy domu w przyszłości) a dyskusja toczy się głównie o tym czy go dostaniemy i czy będziemy w stanie spłacać.

Ja się raczej martwię o to czy AKTUALNIE przy wymienionych zarobkach i opłatach za mieszkanie stać nas na utrzymanie dziecka, które urodziłoby się powiedzmy już za rok. A w zasadzie to się nie martwiłam tylko uznałam, że się Was dopytam, bo a nóż TŻ ma racje i to ja jestem naiwna, że 2000-2500zł które zostaje po dokonaniu opłat związanych z mieszkaniem wystarczy na utrzymanie 2osób i dziecka do 2-3roku życia...
pcheluska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-02, 19:12   #37
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Czy 'stać nas' na dziecko?

Cytat:
Napisane przez pcheluska Pokaż wiadomość
Ja się raczej martwię o to czy AKTUALNIE przy wymienionych zarobkach i opłatach za mieszkanie stać nas na utrzymanie dziecka, które urodziłoby się powiedzmy już za rok. A w zasadzie to się nie martwiłam tylko uznałam, że się Was dopytam, bo a nóż TŻ ma racje i to ja jestem naiwna, że 2000-2500zł które zostaje po dokonaniu opłat związanych z mieszkaniem wystarczy na utrzymanie 2osób i dziecka do 2-3roku życia...
To kwestia, przyzwyczajeń, trybu życia..każdy na to pytanie odpowie Ci inaczej.

Dla mnie na przykład 2tyś zł na miesiąc to jest dramatycznie mało.

Spróbuj odkładać z tych pieniędzy 500 zł miesięcznie - jeśli Ci się to uda znaczy że Was stać
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-04-02, 19:42   #38
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Czy 'stać nas' na dziecko?

Ale to nie jest tak, że dziecko kosztuje tyle co jedzenie, pieluchy i ubrania. Kolejna osoba oznacza też wzrost rachunków za wodę i prąd, poza tym nie chodząc do pracy ty także zaczniesz więcej zużywać niż do tej pory. Moim zdaniem 2000-2500 to jest nadal bardzo mało na 3 osoby. A kupno opon zimowych, ewentualne naprawy samochodu? Nieplanowane wydatki itd. na przykład leczenie, dentysta itd.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-02, 21:06   #39
201711281320
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
Dot.: Czy 'stać nas' na dziecko?

Cytat:
Napisane przez pcheluska Pokaż wiadomość
Ja się raczej martwię o to czy AKTUALNIE przy wymienionych zarobkach i opłatach za mieszkanie stać nas na utrzymanie dziecka, które urodziłoby się powiedzmy już za rok. A w zasadzie to się nie martwiłam tylko uznałam, że się Was dopytam, bo a nóż TŻ ma racje i to ja jestem naiwna, że 2000-2500zł które zostaje po dokonaniu opłat związanych z mieszkaniem wystarczy na utrzymanie 2osób i dziecka do 2-3roku życia...
Wg. mnie przy racjonalnym podejściu do wydatków i pokombinowaniu przy kompletowaniu wyprawki powinniście bez większych problemów dać radę.
Tak jak pisały inne dziewczyny zależy kto jak żyje i ile wydaje na jedzenie, ubrania, kosmetyki, własne przyjemności itp. Wiadomo, że gdybyś chciała ubierać dziecko w firmowych sklepach i kilka razy tygodniu jadać na mieście to nie podołacie ale żyjąc oszczędnie (wcale nie mówię o mega zaciskaniu pasa) moim zdaniem bez stresu dacie radę.

Oczywiście piszę o sytuacji gdy dziecko jest zdrowe i nie wymaga zakupu leków czy finansowania jakiegoś leczenia/ wizyt u specjalistów.
201711281320 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-07, 08:26   #40
marcia45
Zadomowienie
 
Avatar marcia45
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 1 513
Dot.: Czy 'stać nas' na dziecko?

Dobry pomysł ktoś podał, żebyś sprawdziła ile żyjąc na normalnym dla Was poziomie zostaje Wam co miesiac z wypłat. Nam wychodziło ok. 1000zł miesięcznie. Dziecko mamy od niedawna, mieszkamy w Wawie, mamy kredyt, a też nie zarabiamy niewiadomo ile, podejrzewam, że podobny dochód będziecie mieli jak mąż przejdzie na pełen etat.
Mielismy oczywiście oszczedności z lat poprzednich, ale w czasie mojej ciąży odebraliśmy mieszkanie w stanie deweloperskim i je wykańczaliśmy, kupujac wszystko, bo na wynajmowanym nie mieliśmy ani swoich mebi, ani sprzętów. Wszystko zależy od standardu życia jaki komuś odpowiada.
Choć ciąży nie planowaliśmy tak szybko, teraz myślę, że nic lepszego niż nasze maleństwo nie mogło nam się przydarzyć
__________________

Tak to jest zawsze było,że za złotem goni cały świat. A ja wiem Twoja miłość -To jest skarb jedyny jaki znam


7.7.2012 godz 17
7.3.2015 moje druga miłość

Anioły nie mają przecież chandry, gorszego dnia, zmarszczek i okresu
marcia45 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-07, 13:21   #41
golgie
Zakorzenienie
 
Avatar golgie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 11 146
GG do golgie
Dot.: Czy 'stać nas' na dziecko?

Cytat:
Napisane przez żurawinka Pokaż wiadomość
Działka pod stolicą to moje marzenie nic dziwnego że marzy Wam się dom. W takiej sytuacji jak teraz pewnie dostaniecie kredyt, w sytuacji gdy będziecie mieli już dziecko bank na to może spojrzeć inaczej a i Wasza sytuacja materialna się zmieni.
Ja bym sie zastanowiła czy w tej chwili potrzebujecie tych 6okilku metrów na dwie osoby, za 4o metrów zapłacicie mniej (?) plus to co odłożycie. Zakładam że oszczędności macie.
Życie pisze różne scenariusze i nigdy nie wiadomo co się wydarzy, czy dziecko będzie zdrowe itd. U nas na atopika szły duże sumy - Nutramigen raz refundowany raz nie (ok 200zł na m-c), testy ( w jednym m-cu 500 zł) i kosmetyki ( aż nie chcę pisać) Dodatkowo ubrania, wózek, fotelik, krzesełko do karmienia itp. A to był tylko atopik
Oj tak, koszty przy dziecku ,,atopowym" wzrastają baardzo. Moja córka miała naprawdę straszne problemy skórne jako niemowlak, teraz ma znów zaostrzenie i jedyny balsam, który jej pomaga kosztuje 90zł. Syn też ma skórę wymagającą, ale na szczęście nie aż tak jak córka.
Nas stać na takie wydatki, ale gdybyśmy mieli tyle co autorka i mąż, to już byłoby gorzej, biorąc pod uwagę opłaty stałe, koszty utrzymania itp.
Musicie usiąść i pogadać jak to jest u Was, ile macie opłat, ile Wam zostaje itp.. Tyle pieniędzy to w jednej sytuacji może być dużo , a w innej malutko.

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

Aaa i jeśli będziesz na wychowawczym, to Twoja pensja odpadnie i zastanów się czy dacie radę żyć tylko z pensji męża. Poza tym warto sobie zadać pytanie na ile on ma pewną i stałą pracę...
__________________
teraz szczęścia mam(y) dwa:
JULIA
MARCIN

Moja fragrantica


WYMIANA
golgie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-04-07, 18:41   #42
Ingrid80
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
Dot.: Czy 'stać nas' na dziecko?

Mi sie wudaje trochę bez sensu przewidywanie wszustkich najgorszych scenariuszy... jakby każdy tak debatował ze może alergia, może celiakia itp a nie daj boze choroba genetyczna to nikt nigdy nie zdecydowalby sie na dziecko :-/ Macie oboje pracę i babcię chętną do pomocy - to już bardzo dużo.
Ingrid80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-10, 22:50   #43
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
Dot.: Czy 'stać nas' na dziecko?

Ja może żyję na innej planecie ale moim zdaniem jak najbardziej was stać. Pochodzę z rodziny, w której żyliśmy za łącznie 2500 zł pensji taty przez ładne parę lat w 4 osoby, 2 dzieci nastoletnich. Skoro dało się to zrobić w latach 90, gdzie kurtka puchówka najtańsza chińska w supermarkecie kosztowała 150 zł to w erze ciuchów za 5 zł spokojnie dacie radę.
Nie jeździłam na każdą szkolną wycieczkę (szczerze mówiąc na mało których byłam), nie miałam każdego najmodniejszego ciucha i nie mam traumy, wręcz przeciwnie.

Przedstawianie złych scenariuszy mija się z celem. Wystarczy wypadek samochodowy i głowa rodziny zarabiająca nawet i 50 tys. na miesiąc może zostawić rodzinę z wielkim kredytem i co?
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-13, 22:58   #44
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Czy 'stać nas' na dziecko?

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
Ja może żyję na innej planecie ale moim zdaniem jak najbardziej was stać. Pochodzę z rodziny, w której żyliśmy za łącznie 2500 zł pensji taty przez ładne parę lat w 4 osoby, 2 dzieci nastoletnich. Skoro dało się to zrobić w latach 90, gdzie kurtka puchówka najtańsza chińska w supermarkecie kosztowała 150 zł to w erze ciuchów za 5 zł spokojnie dacie radę.
Nie jeździłam na każdą szkolną wycieczkę (szczerze mówiąc na mało których byłam), nie miałam każdego najmodniejszego ciucha i nie mam traumy, wręcz przeciwnie.

Przedstawianie złych scenariuszy mija się z celem. Wystarczy wypadek samochodowy i głowa rodziny zarabiająca nawet i 50 tys. na miesiąc może zostawić rodzinę z wielkim kredytem i co?
trochę głupie jest porównywanie zarobków z lat 90 i teraz. a w zasadzie siły nabywczej pieniądza. przecież to tak, jakby teraz zarabiać te 2-3x więcej. dużo tańsze było utrzymanie mieszkania z opłatami, żywność, paliwo... etc.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-14, 04:04   #45
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 474
Dot.: Czy 'stać nas' na dziecko?

Cytat:
Napisane przez golgie Pokaż wiadomość
Oj tak, koszty przy dziecku ,,atopowym" wzrastają baardzo. Moja córka miała naprawdę straszne problemy skórne jako niemowlak, teraz ma znów zaostrzenie i jedyny balsam, który jej pomaga kosztuje 90zł. Syn też ma skórę wymagającą, ale na szczęście nie aż tak jak córka.
Nas stać na takie wydatki, ale gdybyśmy mieli tyle co autorka i mąż, to już byłoby gorzej, biorąc pod uwagę opłaty stałe, koszty utrzymania itp.
Musicie usiąść i pogadać jak to jest u Was, ile macie opłat, ile Wam zostaje itp.. Tyle pieniędzy to w jednej sytuacji może być dużo , a w innej malutko.

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

Aaa i jeśli będziesz na wychowawczym, to Twoja pensja odpadnie i zastanów się czy dacie radę żyć tylko z pensji męża. Poza tym warto sobie zadać pytanie na ile on ma pewną i stałą pracę...
Cytat:
Napisane przez Ingrid80 Pokaż wiadomość
Mi sie wudaje trochę bez sensu przewidywanie wszustkich najgorszych scenariuszy... jakby każdy tak debatował ze może alergia, może celiakia itp a nie daj boze choroba genetyczna to nikt nigdy nie zdecydowalby sie na dziecko :-/ Macie oboje pracę i babcię chętną do pomocy - to już bardzo dużo.
Dzieci u mnie w rodzinie (dziecko moje i dzieci rodzeństwa), każde mieszkające w innym mieście- wszyscy alergicy, w otoczeniu- ok. połowa dzieci, więc trzeba to brać pod uwagę, szczególnie, jeśli masz alergików w rodzinie (i /lub mąż).
Zgadzam się, że koszty wtedy bardzo rosną, bo np, dziecku pasuje tylko 1 rodzaj pieluch czy kosmetyków- najdroższych, nie mówiąc o problemach z jedzeniem (moja np. była na początku uczulona na "bazowe" pokarmy:marchew, jabłka i gluten) i jego kosztach.

Z pracą i babcią do pomocy różnie może być za rok czy dwa.

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
Ja może żyję na innej planecie ale moim zdaniem jak najbardziej was stać. Pochodzę z rodziny, w której żyliśmy za łącznie 2500 zł pensji taty przez ładne parę lat w 4 osoby, 2 dzieci nastoletnich. Skoro dało się to zrobić w latach 90, gdzie kurtka puchówka najtańsza chińska w supermarkecie kosztowała 150 zł to w erze ciuchów za 5 zł spokojnie dacie radę.
Nie jeździłam na każdą szkolną wycieczkę (szczerze mówiąc na mało których byłam), nie miałam każdego najmodniejszego ciucha i nie mam traumy, wręcz przeciwnie.

Przedstawianie złych scenariuszy mija się z celem. Wystarczy wypadek samochodowy i głowa rodziny zarabiająca nawet i 50 tys. na miesiąc może zostawić rodzinę z wielkim kredytem i co?
Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
trochę głupie jest porównywanie zarobków z lat 90 i teraz. a w zasadzie siły nabywczej pieniądza. przecież to tak, jakby teraz zarabiać te 2-3x więcej. dużo tańsze było utrzymanie mieszkania z opłatami, żywność, paliwo... etc.
Moi rodzice żyli zawsze z ołówkiem w ręku i na pewno wpłynęło to na mnie (i moje rodzeństwo), że nie planowaliśmy dzieci tak wcześnie, jak oni.

Cytat:
Napisane przez bestka Pokaż wiadomość
Myślę, że nie to jest ważne, ile się zarabia i jakie są przychody, ale jakie są koszty utrzymania. Jeden będzie mieć 5000zł kosztów, a inny 1500zł. Ja przykładowo mam 4500zł samych kosztów miesięcznie (kredyty, jedzenie, chemia, samochód, mieszkanie, leki), więc Twoje przychody by mi nie wystarczyły na utrzymanie 2 osób, a co dopiero dziecka. Usiądź sobie z tż z kartką i po prostu policzcie ile Wam zostaje z tych 2400 i sama będziesz wiedzieć, czy Was stać, czy nie stać. Myślę, że tutaj nikt Ci na to pytanie nie odpowie, bo za mało danych podałaś. Inna sprawą jest to, czy Twój tż chce mieć dziecko, może nie chce na razie zobowiązań, chce trochę zaczekać z tym, z różnych powodów. Najlepiej pogadaj z nim o tym, jakie są jego obawy. I tyle.


Cytat:
Napisane przez Tinajero Pokaż wiadomość
Nie pisz bzdur, bardzo możliwe że z MDM by dostali z takimi zarobkami. Może nawet na budowę domu, tym bardziej jak mają działkę budowlaną. Teraz dotacja zdaje się wynosi już 20% wartości nieruchomości. Bardzo możliwe, że działka, którą mają, mogłaby być ich wkładem własnym (lub częściowo) - czyt. lepsze warunki kredytowania.

W wychowaniu malucha najgorsze są pierwsze dwa, trzy lata. Dużo idzie na pampersy, zupki, ciuszki itd., ale potem jest już lżej
Zupełnie się z tym nie zgadzam- im większe dziecko, tym większe koszty, bo rosną potrzeby- opieka, zabawki, książki, sprzęt sportowy, atrakcje, wyjazdy , wakacje, nie wspominając o droższych ubraniach

Edytowane przez 95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad
Czas edycji: 2015-04-14 o 04:09
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-04-14 05:04:55


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:07.