Plot okołoZNOwych część 49!

[magda1706]

Napisane przez SamaraMorganx

co się stało?

a nic tylko mnie wkurza! Staram się z nim rozmawiać normalnie, pytam jak się czuje, co robi, co się dzieje i w ogóle. A ten odburkuje mi jeszcze. No i wytrzymaj mów miło i w ogóle jak ktoś Ci odburkuje. Zwrócisz uwagę to powie Ci że ty też tak robiłaś całkiem niedawno i że skoro ty możesz to on też może. Powiesz że w takim razie nie będziesz mu przeszkadzać to znowu że nie chcesz z nim rozmawiać. Mówisz że chcesz a ten Ci wmawia że nie chcesz. Nosz matulu! Przytaknę dla świętego spokoju to powie że przytakujesz znowu i nie masz swojego zdania co go wkurza. Krzykniesz bo Ci nerwów braknie i powiesz swoje zdanie to znowu źle bo krzyczysz i wydzierasz się wiecznie na niego. No i nie masz wstydu bo jak ty możesz się drzeć na niego w swoim własnym domu lub u niego

a powiedz mu to że nie ma racji! wolę się nie wychylać

[201604200942]

Napisane przez magda1706

a nic tylko mnie wkurza! Staram się z nim rozmawiać normalnie, pytam jak się czuje, co robi, co się dzieje i w ogóle. A ten odburkuje mi jeszcze. No i wytrzymaj mów miło i w ogóle jak ktoś Ci odburkuje. Zwrócisz uwagę to powie Ci że ty też tak robiłaś całkiem niedawno i że skoro ty możesz to on też może. Powiesz że w takim razie nie będziesz mu przeszkadzać to znowu że nie chcesz z nim rozmawiać. Mówisz że chcesz a ten Ci wmawia że nie chcesz. Nosz matulu! Przytaknę dla świętego spokoju to powie że przytakujesz znowu i nie masz swojego zdania co go wkurza. Krzykniesz bo Ci nerwów braknie i powiesz swoje zdanie to znowu źle bo krzyczysz i wydzierasz się wiecznie na niego. No i nie masz wstydu bo jak ty możesz się drzeć na niego w swoim własnym domu lub u niego

a powiedz mu to że nie ma racji! wolę się nie wychylać

gorzej niż baba z PMS

[kociczka]

cześć
padam na twarz wiec zaraz ide odpoczywac

[magda1706]

Napisane przez SamaraMorganx

gorzej niż baba z PMS

nie wiem co mu znowu odbiło. Już było dobrze kurde wszystko glancu glancu a nagle mi tak wyjeżdża... wrrr

[czarnulax]

Babcia no pewnie że żonkę też Dlatego już teraz myśli o tym, że w przyszłości będzie musiał dużo zarabiać

Napisane przez SamaraMorganx

gorzej niż baba z PMS

to samo pomyslałam

[magda1706]

trzymajcie mnie. Nosz żeby go trąbka trzasła! a mam go gdzieś ileż można?! Znowu będe musiała się rozpłakać żeby jaśnie pan zauwazył że popełnił błąd. A niech spróbuje mi wyjechać z tekstem o rozstaniu to mu chyba szyby w aucie powybijam.

[asmenaa]

hejo

Jeju ale mam zakwasy, nie wiem jak sie podniosę dzis

magda z tekstem o rozstaniu? to juz chyba przesada
zbij go!

[_Nikki_]

a jaki klub tu macie jak mozna zapytac?

wczoraj z rana bylo tak pieknie, slonko swiecilo, cieplutko, no cud miod i orzeszki a potem tak snieg zaczal padac ze normalnie jakby platki kosmetyczne lecialy z nieba taka to wiosna...

---------- Dopisano o 08:29 ---------- Poprzedni post napisano o 08:24 ----------

magda, ale tez nie placz za duzo zeby nie uodpornil sie na to (lzy to zawsze jakas bron na trudne sytuacje ktore zmiekczaja atmosfere). co tam siw wydarzylo? rozsatanie? sorry ale to chamskie strasznie tak sie zachowywac, tym bardziej jak starasz sie byc mila a tu jeszcze pretensje...


ja tez jestem wkurzona przez mojego P jak.cholera! faceci to dzieci straszne, ego na milion a zachowanie jak u 9latka...

[Kathinna]

asme coś tak ćwiczyła intensywnie

nikki mamy klub prywatny tu na wizażu, do ktorego już nie przyjmujemy nowych członków

[asmenaa]

Napisane przez Kathinna

asme coś tak ćwiczyła intensywnie

nikki mamy klub prywatny tu na wizażu, do ktorego już nie przyjmujemy nowych członków

codziennie cwicze

zostal mi biszkopt z urodzin tz i musze cos z nim wykombinowac

[Kathinna]

no ja wiem, że codziennie, ale co, że aż takie zakwasy

[asmenaa]

Napisane przez Kathinna

no ja wiem, że codziennie, ale co, że aż takie zakwasy

a jakies takie dziwne cwiczenia tam byly, ze sie lezy na brzuchu, nogi uniesione i sie podnosi rece zginając na boki
i dzisiaj moje plecki

[kociczka]

hej
wyspalam sie zaniedlugo ide na uczelnie i znowu wróce ok 21

Asme ja ostatnio robilam sławne turbo myslalam ze umre w tym to mozna sie nabawic kontuzji albo kręgosłup rozwalić jeszcze takie tempo :/

[Kathinna]

ja nie ćwicżę ostatnio, nie chce mi się

[201604200942]

Dziewczyny, jestem mistrzem świata! Wlazłam na XIX (!!!!) piętro po schodach! Taki urok mieszkania wysoko przy zepsutych windach

Nikki, mam do Ciebie pytanie... Ty jesteś w gimnazjum, tak? Mogłabyś wypełnić dla mnie ankietę, bo potrzebuję jej do jednej pracy (na temat przemocy w szkole, ankieta anonimowa, wykorzystana tylko do opracowania statystyk, nigdzie dalej nie będzie przekazana ) .... Jesli nie chcesz, to zrozumiem

[Kathinna]

chyba bym 3 razy pod drodze umarła

[_Nikki_]

Napisane przez SamaraMorganx

Dziewczyny, jestem mistrzem świata! Wlazłam na XIX (!!!!) piętro po schodach! Taki urok mieszkania wysoko przy zepsutych windach

Nikki, mam do Ciebie pytanie... Ty jesteś w gimnazjum, tak? Mogłabyś wypełnić dla mnie ankietę, bo potrzebuję jej do jednej pracy (na temat przemocy w szkole, ankieta anonimowa, wykorzystana tylko do opracowania statystyk, nigdzie dalej nie będzie przekazana ) .... Jesli nie chcesz, to zrozumiem

O Chryste, aż tak? ja po 3 padam a co mówić 19
Na szczęście już niedługo nie będę Jasne, czemu nie. Podeślij link na pw

[201604200942]

Napisane przez Kathinna

chyba bym 3 razy pod drodze umarła

Do tej pory trzęsą mi się nogi. Myślałam, że w połowie siądę sobie i zjem kanapkę, ale dałam radę.

Napisane przez _Nikki_

O Chryste, aż tak? ja po 3 padam a co mówić 19
Na szczęście już niedługo nie będę Jasne, czemu nie. Podeślij link na pw

Dziękuję później podeślę Ci link

[magda1706]

Napisane przez _Nikki_

magda, ale tez nie placz za duzo zeby nie uodpornil sie na to (lzy to zawsze jakas bron na trudne sytuacje ktore zmiekczaja atmosfere). co tam siw wydarzylo? rozsatanie? sorry ale to chamskie strasznie tak sie zachowywac, tym bardziej jak starasz sie byc mila a tu jeszcze pretensje...

ja tez jestem wkurzona przez mojego P jak.cholera! faceci to dzieci straszne, ego na milion a zachowanie jak u 9latka...

ego to straszna rzecz

wczoraj tak mnie wkurzył że o mało nie rozwaliłam telefonu. Dawno mnie tak nikt nie zdenerwował żebym nie wiedziała co ze sobą zrobić!
Ale dzisiaj od rana napięta sytuacja, przyjechał po mnie do szkoły i pogadaliśmy. Strzelił mi zdaniem że trzeba się zastanowić czy zaręczyny miały w ogóle sens to jak się wkurzyłam wyszłam i chciałam pójść do domu (mam ok 6 km a padał śnieg) zaciągnął mnie siłą do środka mieszkania i jakoś się pogodziliśmy.. ale muszę zmienić metody wychowania stanowczo.

Napisane przez _Nikki_

O Chryste, aż tak? ja po 3 padam a co mówić 19
Na szczęście już niedługo nie będę Jasne, czemu nie. Podeślij link na pw

takie 19 piętra by się przydały czasem dwa razy dziennie i trening zrobiony

[_Nikki_]

Napisane przez SamaraMorganx

Do tej pory trzęsą mi się nogi. Myślałam, że w połowie siądę sobie i zjem kanapkę, ale dałam radę.

Dziękuję później podeślę Ci link

Nie ma problemu. Lepiej osiedlić się gdzieś na dole, już sobie wyobrażam jakbym miała wejść na tyle pięter to normalnie czołgałabym się przez 3 godziny jak gąsienica

Napisane przez magda1706

ego to straszna rzecz

wczoraj tak mnie wkurzył że o mało nie rozwaliłam telefonu. Dawno mnie tak nikt nie zdenerwował żebym nie wiedziała co ze sobą zrobić!
Ale dzisiaj od rana napięta sytuacja, przyjechał po mnie do szkoły i pogadaliśmy. Strzelił mi zdaniem że trzeba się zastanowić czy zaręczyny miały w ogóle sens to jak się wkurzyłam wyszłam i chciałam pójść do domu (mam ok 6 km a padał śnieg) zaciągnął mnie siłą do środka mieszkania i jakoś się pogodziliśmy.. ale muszę zmienić metody wychowania stanowczo.



takie 19 piętra by się przydały czasem dwa razy dziennie i trening zrobiony

Oj tak, niestety.

No zatkało mnie. Może nie powinnam nic więcej mówić bo to trochę niegrzecznie tak wnikać w czyjeś sprawy. Jak się zakocha to z miłości pozwala się na wszystko, chłopak widzi, że nie ma żadnych granic do niego (jeszcze jak kocha to nie wykorzysta ale mimo wszystko ma tą przewagę)... Trzeba od początku wychować faceta bo potem to już jest ciężko wyznaczyć granice na samym początku i twardo się tego trzymać... Mimo, że młoda jestem to zobaczyłam to na swoim przykładzie, teraz tylko zostaje mi narzekać na to jak głupia byłam, że nie pomyślałam o "wychowaniu" zawczasu. Pierwsza miłość i te sprawy, brak doświadczenia w sprawach z chłopakami i tak to wyszło

Ale to zawału można dostać

[magda1706]

Napisane przez _Nikki_

Nie ma problemu. Lepiej osiedlić się gdzieś na dole, już sobie wyobrażam jakbym miała wejść na tyle pięter to normalnie czołgałabym się przez 3 godziny jak gąsienica

Oj tak, niestety.

No zatkało mnie. Może nie powinnam nic więcej mówić bo to trochę niegrzecznie tak wnikać w czyjeś sprawy. Jak się zakocha to z miłości pozwala się na wszystko, chłopak widzi, że nie ma żadnych granic do niego (jeszcze jak kocha to nie wykorzysta ale mimo wszystko ma tą przewagę)... Trzeba od początku wychować faceta bo potem to już jest ciężko wyznaczyć granice na samym początku i twardo się tego trzymać... Mimo, że młoda jestem to zobaczyłam to na swoim przykładzie, teraz tylko zostaje mi narzekać na to jak głupia byłam, że nie pomyślałam o "wychowaniu" zawczasu. Pierwsza miłość i te sprawy, brak doświadczenia w sprawach z chłopakami i tak to wyszło

Ale to zawału można dostać

ale pomyśl że po 10 razie weszłabyś szybciej i kondycja lepsza i w ogóle

Ja go kocham to mu wybaczam ale nie zapominam mu tego powiedziec prosto w twarz. Wychodzę z jego domu i wiem że za mną pójdzie. Mogę na niego kląć bić ale i tak wiem że mnie przytuli. Najgorsze jest to że jest silniejszy. Zawsze mnie przytula i ja muszę odpuścić. Ale wygrywam przewagą głosu i potrafię się drzeć na całe osiedle. Jakos trzeba dotrzeć. Trzeba tak zrobić żeby za mną chodził jak na łańcuszku

[_Nikki_]

zanim bym doszła ten 10 raz to już bym nie żyła

Jasne, masz rację. Żeby chodził na łańcuszku i dodatkowo nie był tego świadomy co jest grane tylko to tak łatwo powiedzieć jest

[magda1706]

Napisane przez _Nikki_

zanim bym doszła ten 10 raz to już bym nie żyła

Jasne, masz rację. Żeby chodził na łańcuszku i dodatkowo nie był tego świadomy co jest grane tylko to tak łatwo powiedzieć jest

no właśnie no nic przyszło mi z nim żyć to będę. Jak się nie pozabijamy to ślub za parę lat

Ej dziewczyny. Na studniówce mój TŻ zaplamił krawat albo sokiem z jakiegoś owoca albo nie wiadomo czym. Jak wyprać to żeby krawat nie stracił na uroku?

[_Nikki_]

Jak jest miłość i zaangażowanie z dwóch stron to każdy problem da się rozwiązać. Najważniejsze, żeby obojgu zależało.

Może coca-colą? Gdzieś coś takiego słyszałam ale nie wiem czy to skuteczne. Albo solanką, może to by poskutkowało.

[asmenaa]

Napisane przez kociczka

hej
wyspalam sie zaniedlugo ide na uczelnie i znowu wróce ok 21

Asme ja ostatnio robilam sławne turbo myslalam ze umre w tym to mozna sie nabawic kontuzji albo kręgosłup rozwalić jeszcze takie tempo :/

Ja robie prawie codziennie LEDWO

Napisane przez Kathinna

ja nie ćwicżę ostatnio, nie chce mi się

to co porabiasz caly dzionek?

Napisane przez SamaraMorganx

Dziewczyny, jestem mistrzem świata! Wlazłam na XIX (!!!!) piętro po schodach! Taki urok mieszkania wysoko przy zepsutych windach

dalas czadu gorzej jakbys weszla i by Ci sie przypomnialo, ze pilnie potrzebujesz czegos ze sklepu

[201604200942]

Napisane przez asmenaa

dalas czadu gorzej jakbys weszla i by Ci sie przypomnialo, ze pilnie potrzebujesz czegos ze sklepu

nie wiem co takiego musiałoby to być, żebym musiała zejść ;p

[hihihi]

samara brawo ja na 2 roku codziennie wchodziłam na 8 piętro

cześć w ogóle średnio mi koło poszło, głupie było ;<

[madlen345]

Cześć

Samara na 19. piętro? masakra ! Ale trening miałaś genialny ja ledwo na 4 wejdę , bo sama mieszkam w domku jednorodzinnym i mam jedno piętro tylko :P bym się zmachała jak nie wiem !

[201604200942]

Napisane przez hihihi

samara brawo ja na 2 roku codziennie wchodziłam na 8 piętro

cześć w ogóle średnio mi koło poszło, głupie było ;<

tak dla siebie, czy nie miałaś windy?

będzie dobrze, zaliczysz

Napisane przez madlen345

Cześć

Samara na 19. piętro? masakra ! Ale trening miałaś genialny ja ledwo na 4 wejdę , bo sama mieszkam w domku jednorodzinnym i mam jedno piętro tylko :P bym się zmachała jak nie wiem !

Nawet nie wiesz jak ja wyglądałam przed wejściem do modułu
Ale nie byłam sama z tym nieszczęściem- moje współlokatorki przeżyły to samo

[hihihi]

Napisane przez SamaraMorganx

tak dla siebie, czy nie miałaś windy?

będzie dobrze, zaliczysz

no co Ty, 10 piętrowy blok więc była winda robiłam to dla siebie czasem nawet kilka razy dziennie wchodziłam
oby!