SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

[chimay]

Napisane przez jukaba

oł je, ale ja przed laty (jak jeszcze nie farbowałam, nie brałam tabsów, potem prostownica, rozjaśnienie) to miałam taką taflę i żadne zakrętasy się nie trzymały. Obecnie jest coraz lepiej ale farbuję więc zawsze będą bardziej uwrażliwine

Farbujesz ze względu na siwki o ile dobrze pamiętam? Też ostatnio znalazłam takiego delikwenta w odroście, jakbym się dobrze przyjrzała, to pewnie jeszcze parę bym wytropiła, ale nie chcę się zniechęcać w hodowaniu naturalek. Na razie regularnie pryskam je rumiankiem.

[brulionbebeb]

W imieniu babci (która nic o tym nie wie, haha) dziękuję za komplementy! Mogę tylko powiedzieć, że te warkocze długo się nie utrzymały. Około 16/17 roku życia babcia stwierdziła, że jej to przeszkadza i siostra ścięła jej włosy na chłopaka. Chyba uległa modzie, bo kiedy oglądam zdjęcia jej koleżanek, to każda jedna ma taką krótką, postarzającą fryzurkę Ale gęste włosy zostały jej do dzisiaj, nawet mimo różnych chorób i ogólnego osłabienia.

Napisane przez Patryka

W ogóle dziewczyny jak Wy to robicie, że macie takie proste, że proste włosy? Moje nigdy nie są takie idealne Jedynie z suszarką to mniej więcej osiągam (no, pomijając zawsze powywijane końcówki)

Ja też raczej muszę użyć suszarki, żeby mieć naprawdę proste włosy, ale czasami same mi tak schną. Zupełnie nie wiem, od czego to zależy.

Ale bedę mieć dzisiaj brzydkie włosy po wyschnięciu, już to widzę Miałam resztkę maski kakaowej Ziaji, dodałam trochę gliceryny, żeby nie obciążała mi tak włosów, i nałożyłam to na 20 minut przed myciem. teraz schną i już widzę, że są spuszone i oklapnięte równocześnie... Będę musiała z takimi łazić do wieczora w poniedziałek

[jukaba]

Napisane przez chimay

Farbujesz ze względu na siwki o ile dobrze pamiętam? Też ostatnio znalazłam takiego delikwenta w odroście, jakbym się dobrze przyjrzała, to pewnie jeszcze parę bym wytropiła, ale nie chcę się zniechęcać w hodowaniu naturalek. Na razie regularnie pryskam je rumiankiem.

si

co do suszarki też się z nią blisko przyjaźnię, gdybym pozostawiła włosy do samodzielnego wyschnięcia schły by ze 4 godz. wierzchnia warstwa oczywiście wyschłby dość szybko ale z czasem puszyłaby się coraz mocniej i mocniej chyba od wilgoci spodnich warstw. ogólnie bylaby to tragedia

[_Nikki_]

Dziewczyny, może doradzicie mi- macie sprawdzoną stronę, z której można zamówić oryginalnego Tangle Teezera? Chciałabym sobie takiego sprawić a nie chcę podróbki nie wiem, allegro chyba odpada, a stacjonarnie na pewno nie znajdę

[karmazynka99]

Napisane przez _Nikki_

Dziewczyny, może doradzicie mi- macie sprawdzoną stronę, z której można zamówić oryginalnego Tangle Teezera? Chciałabym sobie takiego sprawić a nie chcę podróbki nie wiem, allegro chyba odpada, a stacjonarnie na pewno nie znajdę

http://sklep.tangle-teezer.pl/

[ungwena]

Napisane przez szmyrk

Moze nie masz wiekszych, ale moze powinnas uwazac
Pewnie, ze sa, we wszystkich substancjach pochodzenia roslinnego czy zwierzecego sa

Ooo, dzięki za uświadomienie. :P Będę uważać.

Napisane przez freckledlittle

He, i ja będę taką koleżanką

Chyba żartujesz! Nie powstrzymuj!

Trzymam za to kciuki Chociaż, patrząc na Twoje zdjęcia, to chyba już jesteś! Cudne są!

Będę gadułą!

Napisane przez Patryka

W ogóle dziewczyny jak Wy to robicie, że macie takie proste, że proste włosy? Moje nigdy nie są takie idealne Jedynie z suszarką to mniej więcej osiągam (no, pomijając zawsze powywijane końcówki)

Moje nie są i nie wiem co z nimi zrobić. Nawet się poważnie zastanawiałam, czy nie są falowane, ale chyba jednak nie są...

[aniaamelia]

Napisane przez _Nikki_

Dziewczyny, może doradzicie mi- macie sprawdzoną stronę, z której można zamówić oryginalnego Tangle Teezera? Chciałabym sobie takiego sprawić a nie chcę podróbki nie wiem, allegro chyba odpada, a stacjonarnie na pewno nie znajdę

Swoją TT kupiłam na allegro.


Byłam dzisiaj u fryzjera podciąć końcówki


freckledlittle piękne włosy i Ty też
Kiedy się widzimy? Może następna sobota?

[freckledlittle]

Napisane przez aniaamelia

Swoją TT kupiłam na allegro.


Byłam dzisiaj u fryzjera podciąć końcówki


freckledlittle piękne włosy i Ty też
Kiedy się widzimy? Może następna sobota?

Pokaż zdjęcia końcówek!
Dziękuję bardzo
Jestem w domu na ferie, a potem w następną sobotę, 22, mam poprawkę Chyba najbliższy możliwy termin do 1. marca...

[MalaArielka]

Witajcie Dziewczyny!
Dawno mnie tutaj nie było, z racji braku czasu Co tam u Was słychać?
Ja niedawno temu ścięłam włoski... Oj tak... Mam specjalnie tak ścięte, żeby się podwijały, przez co nie stwarzają już wrażenia idealnie prostych. Szczerze powiedziawszy wolałam moje dłuższe włoski, ale jakoś tak zachciało mi się zmiany Póki co zapuszczam je. Mają teraz długość prawie do ramion.

Ostatnio nawet nie dawałam zbytnio odżywek na włosy, przez to, że są takie krótkie i nie za bardzo widzę w tym sensu. Jednak teraz, gdy odrastają, chcę wzbogacić moją pielęgnację. Wczoraj kupiłam odżywkę Ultra Doux z żurawiną i olejkiem arganowym- głównie dla zapachu. Włoski okazały się po niej bardzo fajne- pachnące i gładkie. Ostatnio dużo czasu zajmowała mi walka z łojotokowym zapaleniem skóry głowy- był okres, że włosy już po niecałej dobie wyglądały na lekko przetłuszczone, a głowa swędziała. Zaczęłam więc chodzić non stop w króciutkim kucyku- żeby nie móc drapać skóry głowy, oraz zaczęłam się naprawdę zdrowiej odżywiać- mało złych tłuszczów, więcej zdrowych, ograniczenie słodyczy, więcej owoców i warzyw. Efekt jest taki, że włosy wytrzymują teraz całe dwa dni bez mycia i są w dobrej formie! Owszem, czuję łupież jak się podrapię, ale już mnie tak głowa nie swędzi.

Przepraszam, że się tak rozpisałam

[chimay]

Napisane przez ungwena

Moje nie są i nie wiem co z nimi zrobić. Nawet się poważnie zastanawiałam, czy nie są falowane, ale chyba jednak nie są...

Też miałam kiedyś nadzieję, że jestem falowana, ale nie. Moje włosy po prostu nie są idealnie proste i miejscami się odginają, ale falami to one nie są (jakby były, to by się ujawniły po myciu odżywką).

Napisane przez MalaArielka

Witajcie Dziewczyny!
Dawno mnie tutaj nie było, z racji braku czasu Co tam u Was słychać?
Ja niedawno temu ścięłam włoski... Oj tak... Mam specjalnie tak ścięte, żeby się podwijały, przez co nie stwarzają już wrażenia idealnie prostych. Szczerze powiedziawszy wolałam moje dłuższe włoski, ale jakoś tak zachciało mi się zmiany Póki co zapuszczam je. Mają teraz długość prawie do ramion.

Ostatnio nawet nie dawałam zbytnio odżywek na włosy, przez to, że są takie krótkie i nie za bardzo widzę w tym sensu. Jednak teraz, gdy odrastają, chcę wzbogacić moją pielęgnację. Wczoraj kupiłam odżywkę Ultra Doux z żurawiną i olejkiem arganowym- głównie dla zapachu. Włoski okazały się po niej bardzo fajne- pachnące i gładkie. Ostatnio dużo czasu zajmowała mi walka z łojotokowym zapaleniem skóry głowy- był okres, że włosy już po niecałej dobie wyglądały na lekko przetłuszczone, a głowa swędziała. Zaczęłam więc chodzić non stop w króciutkim kucyku- żeby nie móc drapać skóry głowy, oraz zaczęłam się naprawdę zdrowiej odżywiać- mało złych tłuszczów, więcej zdrowych, ograniczenie słodyczy, więcej owoców i warzyw. Efekt jest taki, że włosy wytrzymują teraz całe dwa dni bez mycia i są w dobrej formie! Owszem, czuję łupież jak się podrapię, ale już mnie tak głowa nie swędzi.

Przepraszam, że się tak rozpisałam

Pisz, pisz i pokaż zdjęcie

[Patryka]

Właśnie o to chodzi, że falowane nie są, a idealnie proste też nie.... Zdarza się rzadko, że mi się faktycznie zafalują jak po warkoczu, ale w miarę upływu czasu włosy się rozprostowują i tak. Cóż, przynajmniej mój facet woli takie nieidealnie ale i tak chcę zainwestować w dobrą suszarkę i suszyć przynajmniej przed większymi wyjściami.

[ungwena]

A moje kiedyś były idealnie proste - na dowód zdjęcie 1 - zrobione jakieś 10 lat temu. A teraz jakieś dziwne rzeczy się dzieją - zdj. nr 2 - ale to wina cieniowania jak nic.

Chimay, znalazłam post o przeolejowaniu, nie wiem jakim cudem, bo jest staaary, ale zapamiętałam coś o otartym naskórku. :P Niestety link do artykułu już nie działa
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=919

[szmyrk]

Napisane przez MalaArielka

Witajcie Dziewczyny!
Dawno mnie tutaj nie było, z racji braku czasu Co tam u Was słychać?
Ja niedawno temu ścięłam włoski... Oj tak... Mam specjalnie tak ścięte, żeby się podwijały, przez co nie stwarzają już wrażenia idealnie prostych. Szczerze powiedziawszy wolałam moje dłuższe włoski, ale jakoś tak zachciało mi się zmiany Póki co zapuszczam je. Mają teraz długość prawie do ramion.

Ostatnio nawet nie dawałam zbytnio odżywek na włosy, przez to, że są takie krótkie i nie za bardzo widzę w tym sensu. Jednak teraz, gdy odrastają, chcę wzbogacić moją pielęgnację. Wczoraj kupiłam odżywkę Ultra Doux z żurawiną i olejkiem arganowym- głównie dla zapachu. Włoski okazały się po niej bardzo fajne- pachnące i gładkie. Ostatnio dużo czasu zajmowała mi walka z łojotokowym zapaleniem skóry głowy- był okres, że włosy już po niecałej dobie wyglądały na lekko przetłuszczone, a głowa swędziała. Zaczęłam więc chodzić non stop w króciutkim kucyku- żeby nie móc drapać skóry głowy, oraz zaczęłam się naprawdę zdrowiej odżywiać- mało złych tłuszczów, więcej zdrowych, ograniczenie słodyczy, więcej owoców i warzyw. Efekt jest taki, że włosy wytrzymują teraz całe dwa dni bez mycia i są w dobrej formie! Owszem, czuję łupież jak się podrapię, ale już mnie tak głowa nie swędzi.

Przepraszam, że się tak rozpisałam

Pisz, pisz
Co do skory glowy, to moze sporobuj kozieradki Mi bardzo pomogla na swedzenie (i wypadanie); ostatnio mojego lubego tez swedzial skalp i luszczyc sie zaczal i jakis taki suchy lupiez mu sie robil - zaczelam sie z nim dzielic kozieradka i jak reka odjal

Napisane przez ungwena

A moje kiedyś były idealnie proste - na dowód zdjęcie 1 - zrobione jakieś 10 lat temu. A teraz jakieś dziwne rzeczy się dzieją - zdj. nr 2 - ale to wina cieniowania jak nic.

Wygladaja, jakby byly odkszatalcone od czegos, hm. Mysle, ze struktura wlosa czesto sie zmienia, ilez to osob mialo w dziecinstwie loczki, a teraz maja niemal proste wlosy; tak sie czesto dzieje pod wplywem dojrzewania, hormony i te sprawy.

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

Napisane przez meeedzik

To oby nam się udało

No na pewno lepiej to wygląda jak taki ogon jak mam teraz naturalniej, takie lekkie U się robi

Robiłam według przepisu na tym blogu klik

Dzieki, i oby nam sie!!!

Napisane przez freckledlittle

Olej z orzechów włoskich czasem nie przyciemnia?

Przyciemnia Nawet poleca sie go stosowac, jak ktos chce naturalnie wlosy przyciemnic, dodac glebi barwie
Wlosy super, ale to juz wiesz

Napisane przez Patryka

W ogóle dziewczyny jak Wy to robicie, że macie takie proste, że proste włosy? Moje nigdy nie są takie idealne Jedynie z suszarką to mniej więcej osiągam (no, pomijając zawsze powywijane końcówki)

Ja mam tafle po mamie, mama ma po babci zdaje sie Niec nie robie, ba, byl czas, kiedy na wszystkie sposoby probowalam sie jej pozbyc... Nie zawsze jest super, bo poza tafla ciezko o inne super efekty, chyba ze fryzury

Napisane przez _Nikki_

dzięki
powiem szczerze że nie. nie lubię fal, a tym bardziej lokow. falki ktore mialam generalnie lubilam, w zaleznosci od ich humotu byly raz proste a raz falowane, chociaz sa w 80% proste naturalnie, od czasu obciexia to juz w ogóle druty praktycznie nie trzyma się na nich żaden skret, wystarczy pol godziny i znowu sa proste, dlatego raczej nawet nie probuje ich krecic, ale to ze wzgledu ze po prostu nie lubie ich w falac

No to fajnie

[Patryka]

Napisane przez ungwena

A moje kiedyś były idealnie proste - na dowód zdjęcie 1 - zrobione jakieś 10 lat temu. A teraz jakieś dziwne rzeczy się dzieją - zdj. nr 2 - ale to wina cieniowania jak nic.

Może jak podrosną, zniknie to falowanie? Dłuższe włosy zawsze inaczej się układają.
Najbardziej mnie denerwuje właśnie, jak zrobią mi się na włosach dwie czy trzy fale - wtedy ani to falowane, ani proste, też wyglądają jak odkształcone

Napisane przez szmyrk

Ja mam tafle po mamie, mama ma po babci zdaje sie Niec nie robie, ba, byl czas, kiedy na wszystkie sposoby probowalam sie jej pozbyc... Nie zawsze jest super, bo poza tafla ciezko o inne super efekty, chyba ze fryzury

Fajnie Ci. Chciałabym, żeby moje włosy się zdecydowały, w którą stronę chcą - proste, czy zafalować, a nie tak jak teraz

[chimay]

Napisane przez ungwena

A moje kiedyś były idealnie proste - na dowód zdjęcie 1 - zrobione jakieś 10 lat temu. A teraz jakieś dziwne rzeczy się dzieją - zdj. nr 2 - ale to wina cieniowania jak nic.

Możliwe że cieniowanie ma coś z tym wspólnego, u niektórych prostowłosych wydobywa fale na końcach .
Ale może coś jest na rzeczy z hormonami, tak jak szmyrk wspomniała?

Napisane przez ungwena

Chimay, znalazłam post o przeolejowaniu, nie wiem jakim cudem, bo jest staaary, ale zapamiętałam coś o otartym naskórku. :P Niestety link do artykułu już nie działa
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=919

O, dzięki ogromne Po nitce do kłębka dotarłam do źródła, te informacje są tłumaczeniem artykułu z naturallycurly, oczywiście na zakręconym forum. Czyli wygląda na to, że oleje które najczęściej są zalecane jako intensywna kuracja na puszenie i inne bolączki mogą spowodować wręcz nasilenie tych problemów. Chyba u mnie tak się właśnie stało: tłustość, zły wygląd i bezwładność. No i taka informacja o olejach z wielonienasyconymi kwasami tłuszczowymi czyli słoneczniku i z róży, których używałam:
"Kolejnym potencjalnym zmartwieniem jest to, że ten typ oleju klinuje się w oskórku, i włosy stają się podatne na jego powiększenie lub szorstkość."

To by tłumaczyło dlaczego moje pejsy wyglądają na bardziej przesuszone i spuszone po intensywnym olejowaniu niż bez niego

Uwielbiam ten wątek, zawsze się czegoś dowiem na temat moich wybrednych włosów

[meeedzik]

Końce podcięte, a nawet i więcej, bo z długości poszło 7 cm ale jestem zadowolona z cięcia, mam bardzo delikatne U, a końce teraz wydają się zdecydowanie grubsze, no i zdrowsze - to na pewno

Dodaję fotkę, teraz stawiam na zapuszczanie

[chimay]

Napisane przez meeedzik

Końce podcięte, a nawet i więcej, bo z długości poszło 7 cm ale jestem zadowolona z cięcia, mam bardzo delikatne U, a końce teraz wydają się zdecydowanie grubsze, no i zdrowsze - to na pewno

Dodaję fotkę, teraz stawiam na zapuszczanie

Mnie się podoba I najważniejsze, że Ty jesteś zadowolona.

[Patryka]

meeedzik, bardzo ładne masz te włoski, takie gładkie i zdrowe, zmiana na plus

[meeedzik]

Napisane przez chimay

Mnie się podoba I najważniejsze, że Ty jesteś zadowolona.

Napisane przez Patryka

meeedzik, bardzo ładne masz te włoski, takie gładkie i zdrowe, zmiana na plus

dziękuję kochane o tak ja się czuję o niebo lepiej, bo ten ogonek mnie już wkurzał no i włosy mi się teraz tak nie kołtunią, bo końce zdrowe są

[szmyrk]

Napisane przez meeedzik

Końce podcięte, a nawet i więcej, bo z długości poszło 7 cm ale jestem zadowolona z cięcia, mam bardzo delikatne U, a końce teraz wydają się zdecydowanie grubsze, no i zdrowsze - to na pewno

Dodaję fotkę, teraz stawiam na zapuszczanie

Bardzo ladnie wygladaja

[ungwena]

Napisane przez szmyrk

Wygladaja, jakby byly odkszatalcone od czegos, hm. Mysle, ze struktura wlosa czesto sie zmienia, ilez to osob mialo w dziecinstwie loczki, a teraz maja niemal proste wlosy; tak sie czesto dzieje pod wplywem dojrzewania, hormony i te sprawy.

Napisane przez Patryka

Może jak podrosną, zniknie to falowanie? Dłuższe włosy zawsze inaczej się układają.
Najbardziej mnie denerwuje właśnie, jak zrobią mi się na włosach dwie czy trzy fale - wtedy ani to falowane, ani proste, też wyglądają jak odkształcone

Napisane przez chimay

Możliwe że cieniowanie ma coś z tym wspólnego, u niektórych prostowłosych wydobywa fale na końcach .
Ale może coś jest na rzeczy z hormonami, tak jak szmyrk wspomniała?

Właśnie nie miały się od czego odkształcić - na zdjęciu są po umyciu, wysuszeniu i rozczesaniu :P Czasem po koczku mam (chwilową) burzę loków jak Shakira, a czasem są idealnie proste - nie dojdziesz. Prawda, że się może zmieniać struktura (np moja siostra - jako dziecko miała druty, a teraz mega loczki), ale u mnie to chyba niestety nie to - np od spodu są idealnie proste. Irytuje mnie właśnie, że się nie mogą zdecydować, bo takie trzy fale na skos to jakaś parodia Może to i hormony, kto wie, ale jednak sądzę, że to cieniowanie, bo to nie może być przypadek, że falki są tam, gdzie się kończą warstwy. :P Dowiem się jak urosną i je zrównam - tzn nigdy nie urosną, bo z uporem maniaka co miesiąc podcinam. Raz, żeby zejść z cieniowania i zobaczyć co będzie, a dwa, że mam hopla na punkcie końcówek zaraz po ścięciu

Napisane przez chimay

O, dzięki ogromne Po nitce do kłębka dotarłam do źródła, te informacje są tłumaczeniem artykułu z naturallycurly, oczywiście na zakręconym forum. Czyli wygląda na to, że oleje które najczęściej są zalecane jako intensywna kuracja na puszenie i inne bolączki mogą spowodować wręcz nasilenie tych problemów. Chyba u mnie tak się właśnie stało: tłustość, zły wygląd i bezwładność. No i taka informacja o olejach z wielonienasyconymi kwasami tłuszczowymi czyli słoneczniku i z róży, których używałam:
"Kolejnym potencjalnym zmartwieniem jest to, że ten typ oleju klinuje się w oskórku, i włosy stają się podatne na jego powiększenie lub szorstkość."

To by tłumaczyło dlaczego moje pejsy wyglądają na bardziej przesuszone i spuszone po intensywnym olejowaniu niż bez niego

Uwielbiam ten wątek, zawsze się czegoś dowiem na temat moich wybrednych włosów

Super, że się przydało i że coś z tego wyciągnęłaś Ale kurcze, na każdym kroku trzeba się pilnować, a to proteiny na nas czyhają, a to oleje w oskórku

Napisane przez meeedzik

Końce podcięte, a nawet i więcej, bo z długości poszło 7 cm ale jestem zadowolona z cięcia, mam bardzo delikatne U, a końce teraz wydają się zdecydowanie grubsze, no i zdrowsze - to na pewno

Dodaję fotkę, teraz stawiam na zapuszczanie

Super! Pięknie wyglądają i ten kolor

[meeedzik]

Napisane przez szmyrk

Bardzo ladnie wygladaja

Napisane przez ungwena

Dowiem się jak urosną i je zrównam - tzn nigdy nie urosną, bo z uporem maniaka co miesiąc podcinam. Raz, żeby zejść z cieniowania i zobaczyć co będzie, a dwa, że mam hopla na punkcie końcówek zaraz po ścięciu


Super! Pięknie wyglądają i ten kolor

Haha to tak jak ja co miesiąc podcinam i cały czas mam je jednakowej długości a tak bym chciała zapuścić
a z drugiej strony chciałabym też ściąć do ramion

[201704240919]

Napisane przez meeedzik

Końce podcięte, a nawet i więcej, bo z długości poszło 7 cm ale jestem zadowolona z cięcia, mam bardzo delikatne U, a końce teraz wydają się zdecydowanie grubsze, no i zdrowsze - to na pewno

Dodaję fotkę, teraz stawiam na zapuszczanie

Bardzo ładne U mnie skóra głowy już opanowana, teraz stawiam na objętość, jakoś nie podobam się sobie w bardzo gładkich włosach... No i moje cienkie włosy bardzo lubią proteiny, zwłaszcza te niskocząsteczkowe.

[201704240919]

Napisane przez szmyrk

Pisz, pisz
Co do skory glowy, to moze sporobuj kozieradki Mi bardzo pomogla na swedzenie (i wypadanie); ostatnio mojego lubego tez swedzial skalp i luszczyc sie zaczal i jakis taki suchy lupiez mu sie robil - zaczelam sie z nim dzielic kozieradka i jak reka odjal

Ja chyba msuzę być uczulona na tą kozieradkę, bo u mnie wręcz powoduje swędzenie, małe krosteczki i wzmaga wypadanie włosów. Podobnie miałam po oleju khadi, który również zawiera kozieradkę. Mi na łupież pomógł jedynie Daktarin, żałuję, że nie sięgnęłam po niego wcześniej. No i włosy przestały tak bardzo wypadać.

[jukaba]

Napisane przez meeedzik

a z drugiej strony chciałabym też ściąć do ramion

HA no to i ja mam ten problem. Już z pół roku chodzi mi po głowie obcięcie tak do obojczyków a z drugiej strony myslę sobie ' a może by tak do pasa zapuścić ' no i co tu robić: teraz obciąć i potem zapuszczać czy zapuścić i potem obciąć.... oto jest pytanie

[Jigoku]

Napisane przez jukaba

HA no to i ja mam ten problem. Już z pół roku chodzi mi po głowie obcięcie tak do obojczyków a z drugiej strony myslę sobie ' a może by tak do pasa zapuścić ' no i co tu robić: teraz obciąć i potem zapuszczać czy zapuścić i potem obciąć.... oto jest pytanie

Też mam takie rozmyślania, podoba mi się bardzo dłuższy bob i grzywka na bok Z drugiej strony myślę, że jak zetnę to będę żałować, no i te 2 lata zapuszczania.

[meeedzik]

Napisane przez Ewuniaa16

Bardzo ładne U mnie skóra głowy już opanowana, teraz stawiam na objętość, jakoś nie podobam się sobie w bardzo gładkich włosach... No i moje cienkie włosy bardzo lubią proteiny, zwłaszcza te niskocząsteczkowe.

Dziękuję
No i ja się Twoimi zachwycam

Napisane przez jukaba

HA no to i ja mam ten problem. Już z pół roku chodzi mi po głowie obcięcie tak do obojczyków a z drugiej strony myslę sobie ' a może by tak do pasa zapuścić ' no i co tu robić: teraz obciąć i potem zapuszczać czy zapuścić i potem obciąć.... oto jest pytanie

Haha odwieczny problem
Z jednej strony myślę, że chciałabym zapuścić do talii, a najwyżej później ściąć, a z drugiej, że może lepiej teraz bo mniejsza strata będzie i krótsza droga do ponownego zapuszczania

Napisane przez Jigoku

Też mam takie rozmyślania, podoba mi się bardzo dłuższy bob i grzywka na bok Z drugiej strony myślę, że jak zetnę to będę żałować, no i te 2 lata zapuszczania.

Mi też się marzy taki bob albo jeszcze z prostą grzywką
wszyscy mi mówią, że pasowała by mi taka fryzurka, bo mam drobną buzię, ale ja się boję ściąć, że później żałować będę no i też bym chciała zapuścić do talii

[Jigoku]

Napisane przez meeedzik

Dziękuję
No i ja się Twoimi zachwycam

Haha odwieczny problem
Z jednej strony myślę, że chciałabym zapuścić do talii, a najwyżej później ściąć, a z drugiej, że może lepiej teraz bo mniejsza strata będzie i krótsza droga do ponownego zapuszczania

Mi też się marzy taki bob albo jeszcze z prostą grzywką
wszyscy mi mówią, że pasowała by mi taka fryzurka, bo mam drobną buzię, ale ja się boję ściąć, że później żałować będę no i też bym chciała zapuścić do talii

Mnie już tak zapuszczanie nie kusi, bo teraz mam do talii i włosy, wszędzie włosy Poza tym strasznie się wiercę w nocy i trudno mi je utrzymać w takim wyglądzie jaki bym chciała, bo czy zepnę czy nie to zawsze je rozczochram, powycieram o poduszkę. Jednocześnie by ściąć zawsze jest czas

[ungwena]

A wiecie, że na Helfach jest przez jakieś 2 tygodnie wyprzedaż 40% ? Ja w sumie nic ciekawego nie znalazłam... Jakaś mi się ta wyprzedaż do wydaje, no ale...


Zresztą, tam jest taaak straaasznie drogo! (Chyba ostro windują ceny, nie?) Ale zawsze i tak się skusze na coś, bo mam stacjonarnie.



Btw. czy zawsze trzeba pisac przyczynę edycji, jak się edytuje? To jakiś wizażowy kodeks? Bo się boję, że mnie zbanuje ktoś wreszcie, bo ja sklerozę mam.

[daggmara]

Napisane przez ungwena

A wiecie, że na Helfach jest przez jakieś 2 tygodnie wyprzedaż 40% ? Ja w sumie nic ciekawego nie znalazłam... Jakaś mi się ta wyprzedaż do wydaje, no ale...


Zresztą, tam jest taaak straaasznie drogo! (Chyba ostro windują ceny, nie?) Ale zawsze i tak się skusze na coś, bo mam stacjonarnie.



Btw. czy zawsze trzeba pisac przyczynę edycji, jak się edytuje? To jakiś wizażowy kodeks? Bo się boję, że mnie zbanuje ktoś wreszcie, bo ja sklerozę mam.

Zamiast edytowac mozesz od razu dodac drugi post. Automatycznie polacza sie w jedem.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------

O tak

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.