Piątkowy ślub cywilny - czyli mega problem

Madlen__18 · 2007-11-05, 13:19

Witam.
Razemz moim Tż wybraliśmy datę ślubu 25 kwietnia (piątek) 08', zarezerwowaliśmy salę jakiś czas temu. Wówczas było zbyt wcześnie na ustalanie terminu w USC (pieczątka z protokołu ważna 6 miesięcy) zatem spokojni (bo wg pani z urzędu miało nie być przeszkód, nikt nam nie "ukradnie" terminu ani nic z tych rzeczy) i ufnie patrzący w przyszłość..pojechaliśmy do USC dziś rano.
I co się okazuje?

NIE udzielają ślubów a piątki.
W sobotę czy czwartek jak najbardziej.
W piątki natomiast nie. Dlaczego?
Nikt nie potrafił odpowiedzieć.

I teraz jest problem - sala zaklepana, nie ma możliwości zmiany terminu bo wszystko zajęte aż do lipca 09' ( a nie zamierzam przekładać ślubu "nigdy w życiu!"

), innej sali raczej nie znajdę, bo czasu coraz mniej a w krakowie terminy straszliwe, notabene nie chcę szukac innej...

Co robić?
Na razie staram się szukać USC w innej gminie, jak najbliżej krakowa (co tam, że goście muszą wtedy dojechać...), licząc, że tam udzielą ślubu w piątek.
A jeśli nie to co?
Organizowanie ślubu w czwartek a wesela w piątek jest średnim pomysłem....

Macie JAKIEKOLWIEK pomysły?

magda_222 · 2007-11-05, 15:48

No to rzeczywiscie ogromny problem. Ja niestety nie mam zadnego pomysłu jak to rozwiązac. Dobrze, ze poszliscie juz teraz, bo macie jeszcze troche czasu pomyslec co z tym zrobic.

Madlen__18 · 2007-11-05, 16:29

Rano będziemy z Tż dzwonić po urzędach w innych gminach...trzymajcie kciuki żeby się udało, bo jak nie to nie mam pojęcia co zrobić.

magda_222 · 2007-11-05, 20:17

Bede trzymac, zebyscie cos znalezli. Bedzie dobrze

elianka · 2007-11-06, 09:38

wczoraj pisała, ale chyba mi sie nie zapisała odpowiedz... zawsze możecie spróbować w kościele- ksiądz to też urzednik i jak nie da sie inaczej to on zawsze może w piątek..

primavera · 2007-11-06, 09:43

Cytat:

Napisane przez Madlen__18

Witam.
Razemz moim Tż wybraliśmy datę ślubu 25 kwietnia (piątek) 08', zarezerwowaliśmy salę jakiś czas temu. Wówczas było zbyt wcześnie na ustalanie terminu w USC (pieczątka z protokołu ważna 6 miesięcy) zatem spokojni (bo wg pani z urzędu miało nie być przeszkód, nikt nam nie "ukradnie" terminu ani nic z tych rzeczy) i ufnie patrzący w przyszłość..pojechaliśmy do USC dziś rano.
I co się okazuje?

NIE udzielają ślubów a piątki.
W sobotę czy czwartek jak najbardziej.
W piątki natomiast nie. Dlaczego?
Nikt nie potrafił odpowiedzieć.

I teraz jest problem - sala zaklepana, nie ma możliwości zmiany terminu bo wszystko zajęte aż do lipca 09' ( a nie zamierzam przekładać ślubu "nigdy w życiu!"

), innej sali raczej nie znajdę, bo czasu coraz mniej a w krakowie terminy straszliwe, notabene nie chcę szukac innej...

Co robić?
Na razie staram się szukać USC w innej gminie, jak najbliżej krakowa (co tam, że goście muszą wtedy dojechać...), licząc, że tam udzielą ślubu w piątek.
A jeśli nie to co?
Organizowanie ślubu w czwartek a wesela w piątek jest średnim pomysłem....

Macie JAKIEKOLWIEK pomysły?

Poszukaj winnych gminach lub napisz pismo do wójta/burmistrza z prośbą lub żeby chociaż wyjaśnili.
Dziwne, że nie udzielają ślubów w jakiś dzień,u mnie można się dogadać nawet na niedzielę

Aaś · 2007-11-15, 11:21

Cytat:

Napisane przez elianka

wczoraj pisała, ale chyba mi sie nie zapisała odpowiedz... zawsze możecie spróbować w kościele- ksiądz to też urzednik i jak nie da sie inaczej to on zawsze może w piątek..

Dopiero teraz znalazłam ten wątek.
90% księzy w piątek ślubu nie udzieli (post - „W czasach zakazanych zabaw hucznych nie urządzać”) - aczkolwiek znajdą się wyjątki (wiem cos o tym

)

Madlen - daj znać jak Wam poszło w szukaniu zastepczego urzedu!

Madlen__18 · 2007-11-15, 19:40

My bierzemy ślub cywilny, zatem kościelny w grę nie wchodzi, ale nawet jeśli to też mi się wydawało, że nie dadzą.
Znaleźliśmy urząd w gminie niedaleko Krk ( ode mnie 25 minut jazdy autem)
Z tym, ze tu jest jeszcze jeden problem. Udzielają co prawda ślubów a piątki, ale termin można sobie zaklepać dopiero na 2 miesiące przed ślubem.
Niby nic, ale co będzie kiedy WTEDY okaże się, że coś nie gra z jakichś przyczyn? (przewrażliwiona już jestem), będziemy na etapie końcowym, większość rzeczy załatwiona, zapłacona, rozesłane zaproszenia i nagle

Może kraczę i wszystko będzie w porządku..ale teraz kurczę nikt nam nie może dać gwarancji, że przyjedziemy w lutym i wszystko załatwimy.

Ale nie da się tego przeskoczyć, chyba po prostu kurczę muszę mieć nadzieję, że wszystko będzie jak chcemy.

Żartujemy z Tż, że jeśli się nie uda, to będziemy brać ślub w czwartek, a na piątek zatrudnimy aktorów

i odegramy szopkę jeszcze raz

Ale to wersja ekstremalna dość

Kattie7 · 2007-11-16, 08:12

Madlen, w której gminie?

Z wolnymi terminami nie powinno byc problemu, bo poza duzymi miastami śluby cywilne, w dodatku w piątki, nie są zbyt popularne. Takze tym nie powinnas sie martwic. Nie sadze zeby nagle 25 kwietnia USC przezywał najazd ślubny.
A moze spróbujesz napisac pismo do kierownika tego urzędu i poprosic o wcześniejsze zarezerwowanie terminu. Opisac dokładnie całą sytuacje, że jest t wyjątkowa sprawa... moze uda sie załatwic nieco wcześniej.

Gizmiatko · 2008-01-02, 20:25

takze wydaje misie ze z terminem nie powinno byc problemu jelsi juz znalazlas jakis urzad gdzie odprawiaja sluby w piatek to juz cos

pozatym musisz pamietac ze pare godzin urzad jest czynny i napewno z 20 slubow udzielic moga wiec na pewno sie załapiesz na jaks godzine

pozatym glowa do gory skoro juzznalazlas urzad

teraz zawracaj swoja śliczną głowkę odpowiednia suknia itd

Ps czy przesąd ze lsub powinno sie brac w miesiący z "r" w slubach cywilnych tez obowiązuje?

Madlen__18 · 2008-01-02, 21:22

Przesądy obowiązują tylko w czyjejś głowie

W ogóle to to nie ma racji bytu.....

Niemniej: piszemy pismo do urzędu stanu cywilnego w krakowie z prośbą o termin. Pytaliśmy panią w urzędzie i wydaje jej się, że powód jaki podamy powinien wystarczyć i może pójda nam na rękę.
Z urzędem w innej gminie problem jest taki, że jest to urząd gdzie poza ślubami odbywają się jeszcze zebrania jakichś radnych więc nikt nam nie jest w stanie powiedzieć, czy nasz termin będzie..dopiero na dwa miesiące przed ślubem będa rozpisane terminy ich zebrań i będzie wiadomo czy coś wyjdzie.
A jeśli nie? Wtedy to ja już będę miec połowe rzeczy zarezerwowanych, zapłaconych, nie mogę wysłać wcześniej zaproszeń....po prostu nic, i cały czas nerwówka

"Módlmy się" zatem, żeby pomysł z pismem do kierownika wypalił...

Pytanie: jak mniej więcej sklecić takie podanie?

2007-11-05, 13:19	#1
Madlen__18 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Lokalizacja: las Wiadomości: 5 022	Piątkowy ślub cywilny - czyli mega problem Witam. Razemz moim Tż wybraliśmy datę ślubu 25 kwietnia (piątek) 08', zarezerwowaliśmy salę jakiś czas temu. Wówczas było zbyt wcześnie na ustalanie terminu w USC (pieczątka z protokołu ważna 6 miesięcy) zatem spokojni (bo wg pani z urzędu miało nie być przeszkód, nikt nam nie "ukradnie" terminu ani nic z tych rzeczy) i ufnie patrzący w przyszłość..pojechaliśmy do USC dziś rano. I co się okazuje? NIE udzielają ślubów a piątki. W sobotę czy czwartek jak najbardziej. W piątki natomiast nie. Dlaczego? Nikt nie potrafił odpowiedzieć. I teraz jest problem - sala zaklepana, nie ma możliwości zmiany terminu bo wszystko zajęte aż do lipca 09' ( a nie zamierzam przekładać ślubu "nigdy w życiu!" ), innej sali raczej nie znajdę, bo czasu coraz mniej a w krakowie terminy straszliwe, notabene nie chcę szukac innej... Co robić? Na razie staram się szukać USC w innej gminie, jak najbliżej krakowa (co tam, że goście muszą wtedy dojechać...), licząc, że tam udzielą ślubu w piątek. A jeśli nie to co? Organizowanie ślubu w czwartek a wesela w piątek jest średnim pomysłem.... Macie JAKIEKOLWIEK pomysły? __________________ "mów mi dobrze, dobrze mi mów łaskocz czule warkoczem ciepłych słów wilgotnym szeptem przytul mnie i mów mi dobrze, nie mów mi źle rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb okrytą w obwolutę twoich ramion i ud czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój" M

2007-11-05, 15:48	#2
magda_222 Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-09 Lokalizacja: lubuskie Wiadomości: 1 044	Dot.: Piątkowy ślub cywilny - czyli mega problem No to rzeczywiscie ogromny problem. Ja niestety nie mam zadnego pomysłu jak to rozwiązac. Dobrze, ze poszliscie juz teraz, bo macie jeszcze troche czasu pomyslec co z tym zrobic. __________________ NASZ DZIEŃ : http://suwaczki.waszslub.pl/img-2008092701101130.png

2007-11-05, 16:29	#3
Madlen__18 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Lokalizacja: las Wiadomości: 5 022	Dot.: Piątkowy ślub cywilny - czyli mega problem Rano będziemy z Tż dzwonić po urzędach w innych gminach...trzymajcie kciuki żeby się udało, bo jak nie to nie mam pojęcia co zrobić. __________________ "mów mi dobrze, dobrze mi mów łaskocz czule warkoczem ciepłych słów wilgotnym szeptem przytul mnie i mów mi dobrze, nie mów mi źle rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb okrytą w obwolutę twoich ramion i ud czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój" M

2007-11-05, 20:17	#4
magda_222 Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-09 Lokalizacja: lubuskie Wiadomości: 1 044	Dot.: Piątkowy ślub cywilny - czyli mega problem Bede trzymac, zebyscie cos znalezli. Bedzie dobrze __________________ NASZ DZIEŃ : http://suwaczki.waszslub.pl/img-2008092701101130.png

2007-11-06, 09:38	#5
elianka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-11 Lokalizacja: Białystok Wiadomości: 12 344	Dot.: Piątkowy ślub cywilny - czyli mega problem wczoraj pisała, ale chyba mi sie nie zapisała odpowiedz... zawsze możecie spróbować w kościele- ksiądz to też urzednik i jak nie da sie inaczej to on zawsze może w piątek.. __________________ Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem.

2007-11-15, 19:40	#8
Madlen__18 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Lokalizacja: las Wiadomości: 5 022	Dot.: Piątkowy ślub cywilny - czyli mega problem My bierzemy ślub cywilny, zatem kościelny w grę nie wchodzi, ale nawet jeśli to też mi się wydawało, że nie dadzą. Znaleźliśmy urząd w gminie niedaleko Krk ( ode mnie 25 minut jazdy autem) Z tym, ze tu jest jeszcze jeden problem. Udzielają co prawda ślubów a piątki, ale termin można sobie zaklepać dopiero na 2 miesiące przed ślubem. Niby nic, ale co będzie kiedy WTEDY okaże się, że coś nie gra z jakichś przyczyn? (przewrażliwiona już jestem), będziemy na etapie końcowym, większość rzeczy załatwiona, zapłacona, rozesłane zaproszenia i nagle Może kraczę i wszystko będzie w porządku..ale teraz kurczę nikt nam nie może dać gwarancji, że przyjedziemy w lutym i wszystko załatwimy. Ale nie da się tego przeskoczyć, chyba po prostu kurczę muszę mieć nadzieję, że wszystko będzie jak chcemy. Żartujemy z Tż, że jeśli się nie uda, to będziemy brać ślub w czwartek, a na piątek zatrudnimy aktorów i odegramy szopkę jeszcze raz Ale to wersja ekstremalna dość __________________ "mów mi dobrze, dobrze mi mów łaskocz czule warkoczem ciepłych słów wilgotnym szeptem przytul mnie i mów mi dobrze, nie mów mi źle rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb okrytą w obwolutę twoich ramion i ud czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój" M

2007-11-16, 08:12	#9
Kattie7 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-04 Wiadomości: 2 465	Dot.: Piątkowy ślub cywilny - czyli mega problem Madlen, w której gminie? Z wolnymi terminami nie powinno byc problemu, bo poza duzymi miastami śluby cywilne, w dodatku w piątki, nie są zbyt popularne. Takze tym nie powinnas sie martwic. Nie sadze zeby nagle 25 kwietnia USC przezywał najazd ślubny. A moze spróbujesz napisac pismo do kierownika tego urzędu i poprosic o wcześniejsze zarezerwowanie terminu. Opisac dokładnie całą sytuacje, że jest t wyjątkowa sprawa... moze uda sie załatwic nieco wcześniej.

2008-01-02, 20:25	#10
Gizmiatko Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-01 Lokalizacja: Śląsk :o) Wiadomości: 4 375	Dot.: Piątkowy ślub cywilny - czyli mega problem takze wydaje misie ze z terminem nie powinno byc problemu jelsi juz znalazlas jakis urzad gdzie odprawiaja sluby w piatek to juz cos pozatym musisz pamietac ze pare godzin urzad jest czynny i napewno z 20 slubow udzielic moga wiec na pewno sie załapiesz na jaks godzine pozatym glowa do gory skoro juzznalazlas urzad teraz zawracaj swoja śliczną głowkę odpowiednia suknia itd Ps czy przesąd ze lsub powinno sie brac w miesiący z "r" w slubach cywilnych tez obowiązuje? __________________ MiEsZkAnKo 24,07 - nasza data ;] Szczęśliwa mama dwóch szkrabów Nataniel urodzony 26.05,09 z masa ciała 1980 i długoscia 45 cm Iga urodzona 12.02,2012 w 35 tygodniu ciąży masą ciała 3530 i długoscia 52 cm udało sie -moj wykres

2008-01-02, 21:22	#11
Madlen__18 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Lokalizacja: las Wiadomości: 5 022	Dot.: Piątkowy ślub cywilny - czyli mega problem Przesądy obowiązują tylko w czyjejś głowie W ogóle to to nie ma racji bytu..... Niemniej: piszemy pismo do urzędu stanu cywilnego w krakowie z prośbą o termin. Pytaliśmy panią w urzędzie i wydaje jej się, że powód jaki podamy powinien wystarczyć i może pójda nam na rękę. Z urzędem w innej gminie problem jest taki, że jest to urząd gdzie poza ślubami odbywają się jeszcze zebrania jakichś radnych więc nikt nam nie jest w stanie powiedzieć, czy nasz termin będzie..dopiero na dwa miesiące przed ślubem będa rozpisane terminy ich zebrań i będzie wiadomo czy coś wyjdzie. A jeśli nie? Wtedy to ja już będę miec połowe rzeczy zarezerwowanych, zapłaconych, nie mogę wysłać wcześniej zaproszeń....po prostu nic, i cały czas nerwówka "Módlmy się" zatem, żeby pomysł z pismem do kierownika wypalił... Pytanie: jak mniej więcej sklecić takie podanie? __________________ "mów mi dobrze, dobrze mi mów łaskocz czule warkoczem ciepłych słów wilgotnym szeptem przytul mnie i mów mi dobrze, nie mów mi źle rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb okrytą w obwolutę twoich ramion i ud czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój" M

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)