Panny Młode 2008

[biedronka19876]

a u mnie przystoj w przygotowaniach, rusza dopiero w grudniu - bedziemy podpisywac umowe z sala i z zespolem co do obraczek nie wybralismy jeszcze odpowiedniego modelu ale myslimy nad takimi klasycznymi


Dziewczyny a powiedzcie kiedy kupujecie zaproszenia?? ja tak mysle czy nie kupic juz, tylko sie boje ze sie zniszcza

[m.a.r.t.a]

Napisane przez miss.hot

16 to wcale nie jest wcześnie - dla mnie to idealna godzina na ślub - sami taką wybraliśmy

My tez taką zaklepaliśmy, ale po wyjściu z kancelarii coś mnie napadło i męczyłam swojego partnera pytaniami czy to jednak nie za późno . Uważam, że jak na lato godzina jest w sam raz.

Napisane przez biedronka19876

Dziewczyny a powiedzcie kiedy kupujecie zaproszenia?? ja tak mysle czy nie kupic juz, tylko sie boje ze sie zniszcza

Zaproszenia będziemy rozsyłać/wysyłać chyba z 2-3 miesiące przed ślubem. Nasza rodzina już poniekąd wie o terminie, więc dla nikogo nie będzie to zaskoczenie, że Martula w końcu za mąż wychodzi .
Zatem kupno zaproszeń możemy zacząć 4 miesiące przed, czyli w kwietniu

[malutka_24]

My zaproszenia będziemy wysyłać tak na początku czerwca, ślub w sierpniu więc chyba w sam raz, poza tym prawie cała rodzina wiem, że będzie ślub. A zaproszenia będziemy kupować tak w maju, znalazłam taki w fajny i nie drogi sklep z zaproszeniami i wszelkimi gadżetami ślubnymi, więc przy okazji kupimy ozdoby na samochód

[m.a.r.t.a]

Dziewczyny ile ja bym dała, żeby ten czas przyśpieszyć Ech już od tego marzenia, myślenia o ślubie zaczynam wariować

[asiuk]

Mi się jakoś za bardzo nie spieszy Może to dlatego, że po ślubie będziemy na początku mieszkać u rodziców TŻta? Nie uśmiecha mi się takie rozwiązanie, ale na razie nie mamy innego wyjścia.

U mnie również przygotowania stanęły w miejscu. Jedynie przeglądam na Allegro sukienki, choć jakoś wątpię, że uda mi się kupić suknię w ten sposób.

[asiulka84]

ja mysle zapraszac rodzinke i znajomych zaraz po wielkanocy bo wtedy bede miala troche wolnego na uczelni wiec trzeba to jakos wykorzystac bo teraz przygotowania utknely troche bo na studiach zaczelo troche sie dziac. pozdrawiam was i tez juz nie moge doczekac sie tego dnia

[bbasia23]

U nas tak samo wszystko w miejscu i starsznie denerwuje mnie to... Wszystko juz załatwione, częsc zadatków dana, kolejna po nowym roku i znowu bedzie "zastój". A nie dziewczynki przeciez kolo lutego zaczne przymerzac suknie ehhh uśmiech pojawił sie na twarzy
Zapraszac bedziemy pewnie w lipcu, slub dopiero na koniec wrzesnia ale zanim zawitamy do wiekszosci gosci zejdzie sie, tym bardziej ze TŻ pracuje na 2 zmiany wiec bedziemy musieli jakos kombinowac. Urlopu nie wezmie bo chce by zostawil cos przed i po slubie
JAk wybiore sukienke to dopiero inne dodatki czyli spotkanie z pania od dekoracji itp. Aaaa zapomnialam moze szybciej nadejdzie ten dzien bo pewnie od stycznia zaczniemy remont naszego mieszkanka Napewno troszke sie zejdzie wiec czas szybciej minie Jeszcze 326 dni ale oby do konca tego roku i zostanie juz tylko 9 miesiecy

[Madlen__18]

No a u mnie poniżej 6 miesięcy.
5 miesięcy i 20 dni

[Marzusia]

Witajcie Drogie Wizażanki

To dołączam do grona. Nasz ślub 12.07.2008 roku.
Miał być koniec czerwca ale 9 miesięcy przed ślubem trudno w Olsztynie było znaleźć salę.
Jak na razie załatwiona sala (podpisana umowa) i znaleziony kamerzysta z fotografem w jednym.
W następnym tygodniu chcemy zająć termin w Kościele...

[m.a.r.t.a]

Witam serdecznie w gronie Panien Młodych

[mika85]

Ja dzisiaj byłam u koleżanki obejzec jej płytę i zdjęcia z wesela, miała we wrzesniu, i jak gadałyśy stwierdziła ze było wszystko super tylko z krótko sie tym dniem cieszyła i tak ogólnie TO CHCE JESZCZE RAZ Jejku jak jej zazdroszcze ze ona juz po Ja tez chce!!!!!!! Juz sie nie moge doczekac

[magda_222]

JA tez nie moge sie juz doczekac... a to jeszcze 11 miesiecy

[rav12345]

Ucieknie wam dziewczyny, ani się nie obejrzycie . Cieszcie się póki możecie. A jak wam się nudzi, to możecie same zorganizować jakieś drobne elementy wystroju - zawieszki na alkohol, rożki na kwiaty. Wtedy szybciej czas mija .


asiuk - Allegro to idealne miejsce na znalezienie ładnej sukni w rozsądnej cenie

[niedzwiedzika]

m.a.r.t.a. ja tez uwazam, ze 16 lub 17 to sa najlepsze godziny, niestety, tak jak sie spodziewalam, proboszcz z mojej parafii tak latwo mi nie odpusci i zapisal nas na 18:30!!!!!!! (przypomne, ze zapisalam sie w innym kosciele na 16 i mam nadgorliwego proboszcza, a w tym dniu w mojej parafii sa juz 3 inne sluby wpisane....) tak wiec jestesmy zapisani w 2 roznych kosciolach, w 2 roznych godzinach....dobrze, ze w tym samym dniu :P
pozdrawiam Was serdecznie dziewczyny, a tym, ktorym grozi tzw. "zastoj" w przygotowaniach podpowiadam, ze jeszcze trzeba pomyslec, o fryzjerze, fryzurze, kosmetyczce, makijazu, kwiatach, dekoracji, menu, wyborze alkoholu, ciast, tortu etc, etc, etc.....
tyle jest jeszcze tego, ze nie ma mowy o nudzie
buziaki

[Kakusia]

Napisane przez niedzwiedzika

tak wiec jestesmy zapisani w 2 roznych kosciolach, w 2 roznych godzinach....dobrze, ze w tym samym dniu :P

Czyli nie ma zadnego problemu zeby byc na pewien czas wpisanym w dwoch roznych Kosciolach ??
Bardzo mnie to interesuje poniewaz jak juz wczesniej pisalam mam male obawy czy w moim Kosciele nie zawierusza naszego terminu i z mila checia zarezerwowalabym na wszelki wypadek ta sama date w drugim Kosciele moge tak ??
U nas jeszcze 10 miesiecy i 20 dni

[truheart]

Byłam dzisiaj przymierzać kiecki w jednym salonie, ale fajne i jednocześnie dziwne uczucie
Szkoda, że te kiecki są takie wielkie...spinanie ich z tyłu klamrami trochę jeszcze dodatkowo zniekształca obraz

[biedronka19876]

Napisane przez Kakusia

Czyli nie ma zadnego problemu zeby byc na pewien czas wpisanym w dwoch roznych Kosciolach ??
Bardzo mnie to interesuje poniewaz jak juz wczesniej pisalam mam male obawy czy w moim Kosciele nie zawierusza naszego terminu i z mila checia zarezerwowalabym na wszelki wypadek ta sama date w drugim Kosciele moge tak ??
U nas jeszcze 10 miesiecy i 20 dni

a to ksiadz was nie zapisał do zeszytu?? mnie wpisał do zeszytu na rok 2008 na 23 sierpnia jednak ołowkiem..czy was tez tak zapisywali?

[asiuk]

Napisane przez rav12345

asiuk - Allegro to idealne miejsce na znalezienie ładnej sukni w rozsądnej cenie

Tylko tego jest tam za dużo Chyba najpierw poprzymierzam różne modele i dopiero potem będę przeglądać Allegro, już z konkretnymi informacjami o kroju.

[Kakusia]

Napisane przez biedronka19876

a to ksiadz was nie zapisał do zeszytu?? mnie wpisał do zeszytu na rok 2008 na 23 sierpnia jednak ołowkiem..czy was tez tak zapisywali?

Co do daty i godziny - ksiadz powiedzial ze jeszcze nie maja kalendarza na nowy rok i zapisal nas na koncu starego gdzies w rogu mikroskopijnymi literkami nasze nazwiska date i godzine,
Zaznaczyl zeby przyjsc na poczatku stycznia bo inna para moze przyjsc do innego ksiedza zaklepac ta sama godzine a proboszcz nie zauwazy naszej mikroskopijnej rezerwacji, wpisze tamtych i bedzie problem

Co do wyboru ksiedza - poprosilismy o konkretnego ksiedza ze nam bardzo zalezy itd a on powiedzial ze to proboszcz ustala (a proboszcza mamy takiego ze... )

Dlatego zeby nie stresowac sie czy na pewno bedzie po naszej mysli (czyli 27 wrzesien godz 14.00 i jesli w mojej parafii to z tym konkretnym ksiedzem) to pomyslalam zeby zaklepac ta godzine tez w drugim Kosciolku

[Fritillaria]

Cześć Dziewczyny To ja też się dopisuję. Mamy już termin 11.10.2008 - miało być wcześniej, ale okazało się, że terminy na rok do przodu.
Czy Was też tak stresuje fakt, że w większości kościołów nie ma jeszcze księgi ślubów na przyszły rok i wpisują Was "na brudno"?

[tiffi1]

Witajcie,
Wróciłam po krótkim urlopie.

Co do wieku w dniu ślubu będę miała 28 lat (więc do najmłodszych nie należę)

Co do mieszkania mieszkamy w dwupokojowym mieszkanku, marzy nam się dom, ale w stolicy cny są zaporowe.

Co do godziny w kościele mamy ustaloną 16.30 i mam nadzieję, że się nic nie zmieni.
Poza tym chcemy by udzielał nam ślubu mój znajomy ksiądz, więc mam nadzieję, ze nie będzie problemu.

Co do poczynań ślubnych
To na razie przestój, choć w sobote wybieram sie z przyjaciółką zobaczyć co jest w salonach.
Zobaczymy

[czekoladka79]

Napisane przez tiffi1

Co do poczynań ślubnych
To na razie przestój, choć w sobote wybieram sie z przyjaciółką zobaczyć co jest w salonach.
Zobaczymy

tiffi1 daj znać w jakich salonach byłaś i jak tam z "miłą obsługą" z tego co się zorientowałam to najlepsze salony i jest ich najwięcej są na pradze ul Targowa, Kijowska itd.

[m.a.r.t.a]

Napisane przez truheart

Byłam dzisiaj przymierzać kiecki w jednym salonie, ale fajne i jednocześnie dziwne uczucie
Szkoda, że te kiecki są takie wielkie...spinanie ich z tyłu klamrami trochę jeszcze dodatkowo zniekształca obraz

Ale fajnie ja mam już jedną upolowaną, śliczna ale za około 3 000 zł, więc pozostaje mi tylko napoić się jej widokiem

Napisane przez Kakusia

Czyli nie ma zadnego problemu zeby byc na pewien czas wpisanym w dwoch roznych Kosciolach ??
Bardzo mnie to interesuje poniewaz jak juz wczesniej pisalam mam male obawy czy w moim Kosciele nie zawierusza naszego terminu i z mila checia zarezerwowalabym na wszelki wypadek ta sama date w drugim Kosciele moge tak ??
U nas jeszcze 10 miesiecy i 20 dni

Wiesz co chyba możesz wybrać się do kilku Kościołów. Przy zapisywaniu na konkretną datę (przynajmniej u nas) wzięli nasze imiona i nazwisko przyszłego męża, a także nasze telefony.

Napisane przez Kakusia

Co do wyboru ksiedza - poprosilismy o konkretnego ksiedza ze nam bardzo zalezy itd a on powiedzial ze to proboszcz ustala (a proboszcza mamy takiego ze... )

My nie wybieraliśmy konkretnego Księdza, bo u nas w parafii zmieniają się kilka razy do roku, więc tak naprawdę nie wiadomo czy któryś z nich (bo teraz jest 3 nowych) zostanie przynajmniej do sierpnia

[joko1]

Witam Dołączam się do Was. Mój ślub będzie 13 września 2008. I póki co niewiele mamy załatwione Teraz poszukuję zespołu. mam nadzieję że nie będę miała zbyt dużych problemów ze znalezieniem go, ze względu na termin (niezbyt popularny)
Pozdrawiam

[Kakusia]

Napisane przez m.a.r.t.a

My nie wybieraliśmy konkretnego Księdza, bo u nas w parafii zmieniają się kilka razy do roku, więc tak naprawdę nie wiadomo czy któryś z nich (bo teraz jest 3 nowych) zostanie przynajmniej do sierpnia

Nam tez to powiedzial, ze nie wiadomo czy bedzie jeszcze w tej parafii ale u nas sa srednio 3-6 lat wiec nadzieja jest tymbardziej ze przyszedl 2 lata temu
Ja dlatego wybieralam konkretnego bo proboszcza nie trawie na samej mszy sw, jestem nieobecna jesli to wlasnie on chodzi po koledzie generalnie to stary skapiarz ktory potrafi oszczedzac na ogrzewaniu Kosciola (po mszy wychodze z przymarznietymi nogami i telepiac sie z zimna) i nie chcialabym zeby taki ksiadz blogoslawil Nas
Drugiego zas poznalam osobiscie i wiem ze za duzego powolania to On nie ma
Zostal trzeci mlodziutki tuz po swieceniach ktory mi bardzo przypasowal dlatego Nam zalezy na konkretnym

Ale dzis zdecydowalam z TZtem ze w niedziele po naukach idziemy do drugiej Parafii i tam zaklepac godzinke

[gosia1007]

Napisane przez niedzwiedzika

tak wiec jestesmy zapisani w 2 roznych kosciolach, w 2 roznych godzinach....dobrze, ze w tym samym dniu :P

Też się zapisałam w dwóch różnych kościołach a teraz na spokojnie pomyślę, z którego zrezygnować:PW jednym jestem na 17 a w drugim na 19.
W każdym razie wczoraj, gdy zapisywaliśmy się u mnie zapytaliśmy ile ta niewątpliwa przyjemność będzie kosztowała a ksiądz nam na to, że skoro to przyjemność to musi kosztować. Później tak myśli, myśli i mówi:" No tak, żeby nie za dużo i nie za mało to raczej nie powinno przekroczyć 1400"
Szok...

[anisia]

Napisane przez olusia1986

Hej Anisia ! Ja tez mam slub 30.08.2008 powiedz co masz juz zalatwione?

Oh!Póki co na razie restaurację, w najblizszych dniach kosciół (powiedziano nam,ze jeszcze na sierpień nie ma zapisanych par).Kamery nie chcemy, nad fotografem sie zastanawiamy. Martwie sie o zespół... czy uda sie cos znaleźć. A Ty? Co masz już załatwione?

[asiuk]

U mnie w parafii młodzi dają ok. 300 zł
Gdy szliśmy zapisywać się z TŻem na konkretną godzinę, to pani wyciągnęła już nowy kalendarz i wpisała nas długopisem. Spotkaliśmy wtedy proboszcza (którego bardzo lubię) - on zna mamę mojego narzeczonego i mojego tatę. Tomkowi powiedział, że "najwyższy czas" na ożenek. Jak się dowiedział, że mamy termin w październiku, to się złapał za głowę - byliśmy zaklepać godzinę pod koniec września, więc on myślał, że my o październiku tego roku myślimy, a moi rodzice wydali swoją starszą córkę ledwo co - w lipcu Pewnie pomyślał przez chwilę, że w ciąży jestem i "muszę"

[sanetka]

tak piszecie o tym zapisywaniu na koncu kalendarza. nas tez ksiadz tak zapisal ale nic nie wspominal zeby jeszcze przychodzic potwierdzac. zze jak jest to jest. ale moze lepiej po nowym roku pojdziemy sie przypomniec.

my juz skonczylismy nauki. znaczy za tydzien jeszcze bedzie skupienie. do poradni pojdziemy po nowym roku.
a jak na razie szukamy mieszkania i mamy ciezki orzech do zgryzienia:
musimy podjac decyzje (w sumie to TZ) czy budowac dom z moja mama i z nia kiedys mieszkac czy wiecznie wynajmowac. obie sytuacje maja swoje plusy i minusy

[aniatr]

1400?!bardzo dużo mam nadzieję,że u nas tyle nie krzyknie...narazie jesteśmy zapisani w starym kalendarzu na ostatniej stronie

A co do mieszkanie to u mnie troszkę nieciekawie się to przedstawia.Jestem najmłodsza z rodzeństwa i rodzice oczekują ,że zostanę w domu(mamy całe piętro dla siebie)my chcemy mieszkać oddzielnie...nie wiem jak bez konfliktowo tą sytuacje rozwiązać...