Panny Młode 2008 - Strona 85 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-11-11, 22:44   #2521
gosiunia22
Zadomowienie
 
Avatar gosiunia22
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 697
Dot.: Panny Młode 2008

Ja jeszcze napiszę słówko a'propos ziemi jednej z wizażanek )(biecałam odpisac). Otóż właścicielem nieruchomości jest ta osoba, na której ziemi wybudowany jest dom Są jakieś wyjątki, kiedy np. w razie rozwodu współmałżonek może domagac się spłacenia go za połowę domu (jeśli razem budowali dom na ziemi odziedziczonej przez jednego współmałżonka), ale musi udowodnic przed sądem, jaki był jego wkład w budowę domu - i jest to dosyc trudne. Także głowa do góry!
__________________
"Piękno zaczyna się tam, gdzie kończy się banał, to jest - zaczyna się od deformacji"

Andre Lhote


Nina, Nina, Nina...
gosiunia22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-12, 07:05   #2522
sanetka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
Dot.: Panny Młode 2008

Cytat:
Napisane przez gosiunia22 Pokaż wiadomość
Ja jeszcze napiszę słówko a'propos ziemi jednej z wizażanek )(biecałam odpisac). Otóż właścicielem nieruchomości jest ta osoba, na której ziemi wybudowany jest dom Są jakieś wyjątki, kiedy np. w razie rozwodu współmałżonek może domagac się spłacenia go za połowę domu (jeśli razem budowali dom na ziemi odziedziczonej przez jednego współmałżonka), ale musi udowodnic przed sądem, jaki był jego wkład w budowę domu - i jest to dosyc trudne. Także głowa do góry!
o dobrze wiedziec. dziekuje
__________________

sanetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-12, 07:07   #2523
anisia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 201
Dot.: Panny Młode 2008

To chyba się przepisze na 17:00 Tym bardziej,że restauracja jest tylko 100 m dalej (goście na pieszo moga iśc ta małą uliczką). A poza tym własnie chcielibysmy jakos dotrwać do oczepin

Ale jak myslicie, nie przeszkadzali by Wam ludzie, ktorzy beda wchodzic na mszę bo beda mysleli,ze standardowa msza sie wtedy zaczyna?A może powiedzieć aby np. o 17:10 się zaczęło?Juz sama nie wiem...
anisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-12, 07:17   #2524
Biricchina
Zadomowienie
 
Avatar Biricchina
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 166
GG do Biricchina
Dot.: Panny Młode 2008

My mamy godzinę 16 w czerwcu. W tym tygodniu mamy ostatnie nauki jupi!
Poza tym zaklepana restauracja, dj. Z fotografem i kamerzystą fajnie wyszło, bo mama Łukasza załatwiła swoich znajomych, którzy za zaproszenie nakręcą nas i porobią zdjęcia. Ten pan ogólnie się tym zajmuje już od dobrych kilku lat i miał wolny termin
Teraz tylko czekam, aż pojawią się katalogi biura podróży na lato, żeby w czerwcu zaklepać podróż poślubną. No właśnie a Wy już wiecie gdzie pojedziecie i z jakim biurem (bądź bez biura )
Ostatnio ciocia opowiedziała mi o fajnym pomyśle. Ktoś tam znajomy jechał do ślubu najnowszym autobusem. Tam, gdzie jest zwykle numer autobusu i trasa było napisane nowożeńcy i ich imiona. Do ślubu jechali ze świadkami a po ślubie jak jechali do knajpy to kto z gości chciał mógł pojechać z nimi tym autobusem.
Strasznie mi się to spodobało
__________________
MY

Karolinka

Aniołek? 28.01.08


[aniolek1]28390[/aniolek1]
Biricchina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-12, 07:47   #2525
calva
Raczkowanie
 
Avatar calva
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 298
GG do calva
Dot.: Panny Młode 2008

tez uważam że ślubne przygotowania to dobra lekcja kompromisu

właśnie szukamy kogoś do remontu
__________________
23 sierpień 2008


calva jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-12, 08:56   #2526
Fuegoo
Raczkowanie
 
Avatar Fuegoo
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 35
Smile Dot.: Panny Młode 2008

Cytat:
Napisane przez m.a.r.t.a Pokaż wiadomość
Tak jak obiecałam zdaje relacje jak było u Księdza...
I w taki sposób jak wszystko dobrze pójdzie bierzmowanie odbędzie się na początku grudnia. U mnie w Katedrze sakrament udzielany jest w pierwszy poniedziałek każdego miesiąca. Czyli możemy już spać spokojnie.

No to gratuluję załatwienia sprawy
Pozdrawiam
Fuegoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-12, 09:18   #2527
olusia1986
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 11
Dot.: Panny Młode 2008

Fuegoo ja tez slubuje 30.08.2008, godzina 13.00

A co do kosztow zdecydowalismy tak:bedzie 60 gosci, z kazdej strony po 35. Wiec rodzice płacą po połowie jesli chodzi o sale, jedzenie. Reszte place ja i narzeczony czyli orkiestre, kamerzyste, zdjecia, zaproszenia,ozdoby na auto na polowe. Ja place za sukienke, dodatki,woniaczki a narzeczony za swoj garnitur, bukiet slubny, obraczki i alkohol.
olusia1986 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-11-12, 10:55   #2528
magda_222
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 1 044
GG do magda_222
Dot.: Panny Młode 2008

Z moje strony bedzie wiecej gości wiec moi rodzice płacą za swoich gości, a rodzice Tz za swoich. Nie wyobrazam sobie innej sytuacji. Na samym poczatku moja przyszła tesciowa jak jeszcze nie wiedziała, ze tak bedzie mowiła kogo ja mam zaprosic, a kogo nie np. Jak sie spotkalismy z moja mama i nia, aby zaklepac sale. Orientacyjnie włascicielka pyta sie ile bedzie gosci, wiec moja mama mówi, ze wyliczylismy(ja z moim TZ liczyłam) 130 osob, a tesciowa na to, ze nie - bedzie 120 Pozniej mówi, ze dzieci mam nie zapraszac, a u mnie w rodzinie zaprasza sie dzieci, jak ja byłam dzieckiem to kuzynki mnie zapraszały, teraz maja własne dzieci wiec nie wyobrazam sobie, zeby ich nie zaprosic. Druga sytuacja. Mam kuzynki 17-letnie, ktore maja facetów. Sa z nimi 1,5 czy 2 lata. Tesciowa mowi, ze ich zapraszac bez osób towarzyszacych, bo młode i ze to pewnie nie sa faceci na stałe. A skad ona takie rzeczy moze wiedziec? Ja nie rozliczam ich zwiazków, ona tym bardziej nie ma do tego prawa. Teraz jest z chłopakiem nie obchodzi mnie czy bedzie z nim zawsze czy nie... zapraszam z osoba towarzyszaca i koniec.
Troche ponarzekałam na tesciowa. ufff...

To pisze dalej jak jest z podziałem wydatków. Rodzice płaca po połowie za wódke, napoje, owoce, ciasta, tort, orkiestre.
My z Tz płacimy za swoj ubiór, obraczki, wiazanke, kamerzyste i fotografa.
Nie wiem jeszcze jak bedzie z dekoracja auta, sali i zaproszeniami.
__________________

NASZ DZIEŃ :
magda_222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-12, 11:50   #2529
sanetka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
Dot.: Panny Młode 2008

o matko Wy tak szczegolowo ile gosci od kogo bedzie. nie no bez przesady, my wszystkich liczymy razem i placi moja mama
__________________

sanetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-12, 12:29   #2530
magda_222
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 1 044
GG do magda_222
Dot.: Panny Młode 2008

Cytat:
Napisane przez sanetka Pokaż wiadomość
o matko Wy tak szczegolowo ile gosci od kogo bedzie. nie no bez przesady, my wszystkich liczymy razem i placi moja mama
a co w tym złęgo, ze liczymy gosci? Nie rozumie?? z mojej strony bedzie duzo wiecej gosci, wiec nie bardzo rozumie co cie tak przeraziło??

U Ciebie płaci tylko Twoja mama, u nas rodzice moi i TZ wiec chyba normalne, ze wyliczac nie musisz skoro Twoja mama płaci za gosci z Twojej strony i ze strony TZ.
__________________

NASZ DZIEŃ :
magda_222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-12, 12:35   #2531
sanetka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
Dot.: Panny Młode 2008

nie no spoko.
i to nie jest tak ze mama placi i juz . tez by TZowi mogla powiedziec zeby zaplacil za swoich jeszcze ale nawet nam do glowy nei przyszlo tak wyliczac i dzielic i wyliczac ze jego goscie to wypija 30 butelek wodki a moi 50 czy cos w tym stylu. albo ze zjedza wiecej
__________________

sanetka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-11-12, 12:42   #2532
magda_222
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 1 044
GG do magda_222
Dot.: Panny Młode 2008

Cytat:
Napisane przez sanetka Pokaż wiadomość
nie no spoko.
i to nie jest tak ze mama placi i juz . tez by TZowi mogla powiedziec zeby zaplacil za swoich jeszcze ale nawet nam do glowy nei przyszlo tak wyliczac i dzielic i wyliczac ze jego goscie to wypija 30 butelek wodki a moi 50 czy cos w tym stylu. albo ze zjedza wiecej
A kto mowił o wyliczaniu ile wodki wypije moja rodzina, a ile rodzina TZ???? Teraz to mnie zdenerwowałas Moi rodzice płaca za swoich gosci, a TZ za swoich. Reszta dziela sie po połowie. Czyli kupujemy np. 150 butelek wodki. Koszt dajmy bedzie wynosił 3000 zł. Wiec kazda ze stron płaci po 1500 zł. Kazdy ma swoj sposob na podział wydatkow, ktore do małych nie naleza wiec prosze nie pisz, ze na sposob jest zły.
__________________

NASZ DZIEŃ :
magda_222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-12, 12:45   #2533
sanetka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
Dot.: Panny Młode 2008

juz zgoda

kazdy robi po prostu po swojemu i juzu mnie takie dzielenie sie by nie przeszlo. zreszta nasze rodziny sie juz traktuja jak "swoje" od dawna.
TZ brat robi w czerwcu wesele i u nich tez nie ma takiego dzielenia sie.
no i co innego jak jest w restauracji i jest koszt od osoby a co innego jak ja np. mam kucharki. wtedy ciezko policzyc


edit: o...i u mojego brata tez
__________________

sanetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-12, 12:55   #2534
silesianna
Zakorzenienie
 
Avatar silesianna
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 884
Dot.: Panny Młode 2008

Cytat:
Napisane przez calva Pokaż wiadomość
sorki ale nie zgadzam się z Tobą.w trakcie przygotowań sa różne sposoby finansowania. może się okazać że ktoś ma więcej gości i dlaczego ma ktoś dopłacać??jeśli zostaną jakieś finanse to wykorzystamy na wpsólny cel,ale gdy w grę wchodzą takie wydatki to nie wyobrażam sobie innego sposobu finansowania.trzeba znaleźć kompromis. jak dla mnie łatwiej podzielić wszytsko na pół niż dzielić się usługami albo nie wiem czym. fakt, ze podzielimy się wydatkami nei świadczy o tym, że wszytsko będzie na pół. wydaje mi się że trochę przesadziłaś w tej kwesti. przynajmniej nie mamy żadnych problemów związanych z finansami bo wszystko jasne. podstawą w związku jest kompromis, a nie podział ja na ty. bo tutaj nie o to chodzi!!!

a jak Wy rozwiązujecie tę kwestię?
"sorki", ale nie ma za co, bo każdy ma prawo się nie zgadzać, tak jak ja też nie zgadzam się z Tobą i my też nie mamy problemów z finansami, bo wszystko jest jasne

już mówię. będziemy mieć 120 gości weselnych, nie mam pojęcia ilu z której strony. rodzice TŻ są w trudnej sytuacji finansowej, moi równieżw nienajlepszej, ale dawno temu moja mama odłozyła pewną kwotę na moje wesele i tę kwotę chce nam teraz podarować (jest to jakaś 1/4 wszystkich wydatków). resztę pieniędzy odkładamy co miesiąc (wyliczyliśmy, ile miesięcznie musimy odkładać, żeby "z górką" zaoszczędzić tyle, co trzeba.
mamy 2 konta w banku, moje i jego. na moim koncie odkładamy pieniądze na ślub, pilnujemy, żeby co miesiąc wpłynęła na nie określona kwota, a wydatki ślubne pokrywamy z tego konta. z konta TŻ natomiast "żyjemy" - opłacamy mieszkanie, raty, jedzenie i przyjemności. nie ma "moje, twoje", wszystko jest nasze.
po ślubie pewnie też tak będzie, TŻ marzy o perkusji elektronicznej, więc pewnie na jednym koncie będziemy na na nią oszczędzać, a z drugiego żyć. potem będziemy oszczędzać na moją kolumnę wokalową i wreszcie profesjonalny mikrofon, potem na remont mieszkania, a potem na coś jeszcze innego. ja jestem zdania że to bardzo dobry sposób.

jak już mówiłam - inaczej sprawę postrzegam, kiedy za wesele płącą rodzice, bo to już nie "nasze", tylko "ich" pieniądze.
nie czepiam się tego, jak sprawę rozwiązują wasi rodzice, natomiast nie rozumiem jak można dzielić swoje pieniądze między sobą. np. czytałam w necie, że jednej z panien młodych rodzice zapłącili za "jej część" wesela. rodzice chłopaka nie mogli mu dać nic, więc on wziął na siebie kredyt na to wesele i sam go spłacał, bo to "jego goście, więc ona dopłacać do niego nie będzie". no sorry, dla mnie to jest chore.
no i znam niejedną parę, która wesele dzieliła na połowę, moi goście, twoi goście, a potem składaja się w życiu po połowie na czynsz, po połowie na jedzenie, po połowie na lodówkę, pralkę czy wózek dla dziecka, a reszta to "moje, nie ruszaj". chore.
ja nie mówię, że z wami tak będzie, broń Boże. nie zamierzam tu nikogo uszczęśliwiać na siłę - mówię po prostu, co myślę

Cytat:
Napisane przez miss.hot Pokaż wiadomość
zgadzam się
z mojej strony będzie o wiele więcej gości niż od Tż, więc dlaczego ma płacić za to - nie jego wina, że ma mniejszą rodzinę
Oczywiście po ślubie nie zamierzam dzielić na Twoje, moje, ale teraz jest inna sytuacja
no widzisz, taka jest między nami różnica - u nas "my" płacimy za "naszych gości", bo ja odczuwam, że już teraz jesteśmy my, a nie ja i on. oczywiście jeszcze raz zaznaczam, że chodzi tu o finansowanie swojego wesela samemu, a nie przez rodziców.
i ja nie wiem, ile gości będzie od niego, al ilu ode mnie. jego rodzina to już właściwie moja rodzina i odwrotnie, więc nie widzę powodu żeby to rozdzielać. przyjaciele też są nasi wspólni. nawet jakbym chciała to i tak nie wiedziałabym, kto ma być od kogo
ja nie wiem ile gości będzie od niego,

Cytat:
Napisane przez magda_222 Pokaż wiadomość
a co w tym złęgo, ze liczymy gosci? Nie rozumie?? z mojej strony bedzie duzo wiecej gosci, wiec nie bardzo rozumie co cie tak przeraziło??

U Ciebie płaci tylko Twoja mama, u nas rodzice moi i TZ wiec chyba normalne, ze wyliczac nie musisz skoro Twoja mama płaci za gosci z Twojej strony i ze strony TZ.
jak już mówiłam, nie chodzi mi o finansowanie wesela przez rodziców, tylko o własny wkład. rodziców pieniądze to ich pieniądze, i to oni powinni decydować, w jaki sposób je wydawać - i to doskonale rozumieM.
pozdrawiam wszystkie zgodne i niezgodne
silesianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-12, 13:04   #2535
sanetka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
Dot.: Panny Młode 2008

Cytat:
Napisane przez silesianna Pokaż wiadomość

jak już mówiłam - inaczej sprawę postrzegam, kiedy za wesele płącą rodzice, bo to już nie "nasze", tylko "ich" pieniądze.
nie czepiam się tego, jak sprawę rozwiązują wasi rodzice, natomiast nie rozumiem jak można dzielić swoje pieniądze między sobą. np. czytałam w necie, że jednej z panien młodych rodzice zapłącili za "jej część" wesela. rodzice chłopaka nie mogli mu dać nic, więc on wziął na siebie kredyt na to wesele i sam go spłacał, bo to "jego goście, więc ona dopłacać do niego nie będzie". no sorry, dla mnie to jest chore.
no i znam niejedną parę, która wesele dzieliła na połowę, moi goście, twoi goście, a potem składaja się w życiu po połowie na czynsz, po połowie na jedzenie, po połowie na lodówkę, pralkę czy wózek dla dziecka, a reszta to "moje, nie ruszaj". chore.
ja nie mówię, że z wami tak będzie, broń Boże. nie zamierzam tu nikogo uszczęśliwiać na siłę - mówię po prostu, co myślę
odniose sie jeszcze. wlasnie taka by byla sytuacja u nas. znaczy mama by zaplacila za moich gosci a TZ musialby wziasc kredyt. dlatego mama placi calosc bo jak stwierdzila ze po slubie ten kredyt nie bedzie tylko TZ ale takze moj i po co mamy w nowe zycie z dlugami wchodzic skoro ona moze zaplacic i jego czesc.

a co do "zwyklych" pieniedzy. TZ pracuje,ja nie ale jzu teraz nie ma podzialu na "moje-twoje" wszystko jest wspolne, jak potrzebuje to mowie i dostaje-oczywiscie w granicach rozsadku.
__________________

sanetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-12, 13:17   #2536
castilia
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Osterreich
Wiadomości: 1 995
Wyślij wiadomość przez MSN do castilia
Dot.: Panny Młode 2008

Widzę burzliwe rozmowy na temat finansów
U mnie to w ogóle jest bardzo interesująco. Mieszkamy z TŻtem w Szwecji no i ja póki co nie mam stałej pracy tylko takie dorywcze. Jestem anglistą po wyższych studiach, ale tutaj to naprawdę nie ma znaczenia. Muszę znać szwedzki żeby dostać dobrą pracę no więc póki co się uczę. TŻ więc pokrywa koszty wesela w Polsce a ponieważ jest z pochodzenia Turkiem będziemy mieć drugie przyjęcie weselne w Turcji jako, że jego rodzina wydałaby fortunę na przelot do Polski (będą tylko jego rodzice). Koszty tego przyjęcia w Turcji pokrywają rodzice TŻ-ta. Moi nie są w stanie pomóc w zaden sposób jako, że mój tata jest bezrobotny i na ręcie a moja mama niby pracuje, ale ma poważną depresję i jest na lekach więc kiepsko jej to wszystko idzie.
Ot co mam szczęście, że mam tak wspaniałego mężczyznę, który ani razu nie kwestionował wydatków na polskie wesele. Ufa mi i wie, że staram się tak by było dobrze i w miarę tanio.
castilia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-12, 14:25   #2537
aniatr
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 161
Dot.: Panny Młode 2008

A my finansujemy wesele sami.Od rodziców jednych i drugich dostaniemy w prezencie ślubnym pieniążki i to pewnie pokryje część kosztów a jak narazie zaliczki płacimy z własnej kieszeni.

Jeszcze pytanko o targi ślubne.Wybieramy się na krakowskie w niedzielę.Jak sądzicie będą już pokazane nowe kolekcje sukien?bo w sklepach są jeszcze z tego co wiem 2007

Witam wszystkie nowe panny młode na wizazu .Czy ktoś jeszcze ma ślub 2 sierpnia tak jak ja?
aniatr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-12, 14:37   #2538
magda_222
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 1 044
GG do magda_222
Dot.: Panny Młode 2008

Cytat:
Napisane przez sanetka Pokaż wiadomość
no i co innego jak jest w restauracji i jest koszt od osoby a co innego jak ja np. mam kucharki. wtedy ciezko policzyc
U nas własnie wesle jest w restauracji gdzie koszt za jedna osobe wynosi 130 zł. Jak w niektorych salach nie licza za osobe tylko za jedzenie, ktore wychodzi z kuchni to normalna rzecza by było, ze rodzice dzieliliby sie wtedy po połowie.
Naszych wydatków, ktore wyzej wymieniłam nie dzielimy juz na pół miedzy soba, za wszystko płacimy razem, tez nie wyobrazam sobie innej sytuacji.
__________________

NASZ DZIEŃ :
magda_222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-12, 14:48   #2539
biedronka19876
Rozeznanie
 
Avatar biedronka19876
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 679
Dot.: Panny Młode 2008

Cytat:
Napisane przez magda_222 Pokaż wiadomość
U nas własnie wesle jest w restauracji gdzie koszt za jedna osobe wynosi 130 zł. Jak w niektorych salach nie licza za osobe tylko za jedzenie, ktore wychodzi z kuchni to normalna rzecza by było, ze rodzice dzieliliby sie wtedy po połowie.
Naszych wydatków, ktore wyzej wymieniłam nie dzielimy juz na pół miedzy soba, za wszystko płacimy razem, tez nie wyobrazam sobie innej sytuacji.
te 130zl , masz juz ze wszystkim?? ciasto, tort, owoce i napoje?? w mojej restauracji jest 115 zł, ale tylko samo jedzenie- owoce, ciasto, napoje i tort trzeba miec swoje.
biedronka19876 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-11-12, 14:54   #2540
miss.hot
Zakorzenienie
 
Avatar miss.hot
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 8 734
GG do miss.hot
Dot.: Panny Młode 2008

Cytat:
Napisane przez silesianna Pokaż wiadomość
"
no widzisz, taka jest między nami różnica - u nas "my" płacimy za "naszych gości", bo ja odczuwam, że już teraz jesteśmy my, a nie ja i on. oczywiście jeszcze raz zaznaczam, że chodzi tu o finansowanie swojego wesela samemu, a nie przez rodziców.
i ja nie wiem, ile gości będzie od niego, al ilu ode mnie. jego rodzina to już właściwie moja rodzina i odwrotnie, więc nie widzę powodu żeby to rozdzielać. przyjaciele też są nasi wspólni. nawet jakbym chciała to i tak nie wiedziałabym, kto ma być od kogo
ja nie wiem ile gości będzie od niego,
Nie napisałam wczesniej - wesele finansują nam rodzice
__________________




miss.hot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-12, 15:00   #2541
Kakusia
Zakorzenienie
 
Avatar Kakusia
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
Dot.: Panny Młode 2008

O pieniadzach, religii i polityce sie nie rozmawia - zawsze dochodzi do klotni

U Nas z racji ze wiekszosc finansuja rodzice moi i TZta i wesele odbedzie sie w restauracji i ja bede miala wiecej gosci to moi rodzice placa za moich gosci, a TZta rodzice za swoich gosci Reszta po polowie wkladu obojga rodzicow. Za to ja finansuje swoje wdzianko a TZ finansuje swoje
__________________
Nasz Ślub

Nasza Córunia



Moje drugie serce, inny rytm Mego życia - Dominiczka
Kakusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-12, 15:01   #2542
aniatr
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 161
Dot.: Panny Młode 2008

biedronka19876 my płacimy 110 od osoby i w tym mamy dania ciepłe,ciasto,tort,owoce, napoje,i piwo
aniatr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-12, 15:57   #2543
m.a.r.t.a
Zakorzenienie
 
Avatar m.a.r.t.a
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
Dot.: Panny Młode 2008

Cytat:
Napisane przez Fuegoo Pokaż wiadomość
No to gratuluję załatwienia sprawy
Pozdrawiam
Nam też kamień spadł z serca

Cytat:
Napisane przez aniatr Pokaż wiadomość
A my finansujemy wesele sami.Od rodziców jednych i drugich dostaniemy w prezencie ślubnym pieniążki i to pewnie pokryje część kosztów a jak narazie zaliczki płacimy z własnej kieszeni.
My też sami finansujemy całe wesele. Nasze mamy coś kiedyś napomknęły, że mogłyby się dołożyć, ale razem z partnerem doszliśmy do wniosku, że nie będziemy obciążać ich portfela. Źle byśmy się czuli, gdyby mamy musiały spełniać nasze zachcianki a tak jak będzie nas stać to pozwolimy sobie nawet na słonia w karawce i będzie nam lepiej ze świadomością, że to za nasze
__________________
Zmieniaj swoje życie
m.a.r.t.a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-12, 16:20   #2544
Gosiaczek 82
Raczkowanie
 
Avatar Gosiaczek 82
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 220
Dot.: Panny Młode 2008

[quote=silesianna;5764115]"sorki", ale nie ma za co, bo każdy ma prawo się nie zgadzać, tak jak ja też nie zgadzam się z Tobą i my też nie mamy problemów z finansami, bo wszystko jest jasne

już mówię. będziemy mieć 120 gości weselnych, nie mam pojęcia ilu z której strony. rodzice TŻ są w trudnej sytuacji finansowej, moi równieżw nienajlepszej, ale dawno temu moja mama odłozyła pewną kwotę na moje wesele i tę kwotę chce nam teraz podarować (jest to jakaś 1/4 wszystkich wydatków). resztę pieniędzy odkładamy co miesiąc (wyliczyliśmy, ile miesięcznie musimy odkładać, żeby "z górką" zaoszczędzić tyle, co trzeba.
mamy 2 konta w banku, moje i jego. na moim koncie odkładamy pieniądze na ślub, pilnujemy, żeby co miesiąc wpłynęła na nie określona kwota, a wydatki ślubne pokrywamy z tego konta. z konta TŻ natomiast "żyjemy" - opłacamy mieszkanie, raty, jedzenie i przyjemności. nie ma "moje, twoje", wszystko jest nasze.
po ślubie pewnie też tak będzie, TŻ marzy o perkusji elektronicznej, więc pewnie na jednym koncie będziemy na na nią oszczędzać, a z drugiego żyć. potem będziemy oszczędzać na moją kolumnę wokalową i wreszcie profesjonalny mikrofon, potem na remont mieszkania, a potem na coś jeszcze innego. ja jestem zdania że to bardzo dobry sposób.

Troszke mnie wkurzaja takie tekstya to co odkladacie na to WSPOLNE konto to Ty sama odkladasz czy razen odkladacie(czyli po czesci)czyli tez sie skladacie tylko po prostu macie wspolne konto i to jest jedyna roznica!!
Dajcie juz spokoj temu....glodny sytego nie zrozumie!!
Moze jak ktos nie liczy sie z pieniedzmi i stac go na to to moze sobie pozwolic na zafumdowanie wesela, tyle ze ja tak bym sie nie zgodzila zeby przyszly maz za mnie placil-zle bym sie czula.
Uwazam ze finanse to jest indywidualna sprawa kazdej z rodzin i nikt nikogo nie powinien osadzac.
Ja jestem jak najbardziej za robieniu wesela na pol
Pozdawiam, szanownie nam sadzace
Gosiaczek 82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-12, 17:15   #2545
robaczek-85
Rozeznanie
 
Avatar robaczek-85
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 525
Dot.: Panny Młode 2008

Moi i TZ rodzice spotkali się pewnego pięknego dnia i doszli do porozumienia że skoro mamy po tyle samo gości (oczywiście po wstępnym przeliczeniu-160 całość) to większość wydatków podzielą na połowę bo to nasi rodzice finansują nasze wesele. My opłacamy zaliczki, zaproszenia, zawieszki, przypinki i inne "pierdołki" ja oprócz sukni ślubnej sama(punkt sporny z mamą bo ona stwierdziła że swojej córci to ona musi suknię ślubną kupić:P) kupuję strój na poprawiny, dodatki fryzjera i kosmetyczkę. A TZ swój strój i obrączki.
Była to zgodna i wspólna decyzja. Wszyscy wyszli z tego zadowoleni
__________________
Wojtulek 29.01.2009

1.11.2012

Kingusia 18.06.2014
Moje rękodzieło

Kuchennie
robaczek-85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-12, 17:24   #2546
Madlen__18
Zakorzenienie
 
Avatar Madlen__18
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
Dot.: Panny Młode 2008

robaczek : biorę ślub dzień przed Tobą
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów
łaskocz czule warkoczem ciepłych słów
wilgotnym szeptem przytul mnie
i mów mi dobrze, nie mów mi źle
rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb
okrytą w obwolutę twoich ramion i ud
czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż
i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój"

M
Madlen__18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-12, 17:38   #2547
zmijunia
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16
Dot.: Panny Młode 2008

My robimy wesele w lokalu i płacimy 130 zł. od osoby, w tym obiad + 3 dania gorące, oraz 2 l. napojów i pół kg owoców na osobę. Ciasta i alkohol we własnym zakresie. Gości będzie ok 120, w tym ok 30 dzieci - ale te do lat 14 płaca połowe ceny. Zanim zaczęliśmy wszystko załatwiać porozmawialiśmy na temat finansowania naszego wesela. Ponieważ za wszystko płacimy sami, rodzice nie są w stanie nam pomóc, uzgodniliśmy że wszelkie wydatki dzielimy na pół.
zmijunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-12, 18:16   #2548
Kalex
Zakorzenienie
 
Avatar Kalex
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 303
GG do Kalex
Dot.: Panny Młode 2008

Cytat:
Napisane przez gosiunia22 Pokaż wiadomość
Ja jeszcze napiszę słówko a'propos ziemi jednej z wizażanek )(biecałam odpisac). Otóż właścicielem nieruchomości jest ta osoba, na której ziemi wybudowany jest dom Są jakieś wyjątki, kiedy np. w razie rozwodu współmałżonek może domagac się spłacenia go za połowę domu (jeśli razem budowali dom na ziemi odziedziczonej przez jednego współmałżonka), ale musi udowodnic przed sądem, jaki był jego wkład w budowę domu - i jest to dosyc trudne. Także głowa do góry!
ołłł yeah, więc jednak miałam rację
normalnie aż się dowartościowałam, że coś pamiętam z tego cywila

edit:
także Sanetka, jak będziecie budować domek to niech Twoja mama zbiera skrupulatnie wszystkie faktury (wystawione oczywiście na Nią), jakieś dowody wpłat, których dokonywała itp.
Kalex jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-12, 19:06   #2549
silesianna
Zakorzenienie
 
Avatar silesianna
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 884
Dot.: Panny Młode 2008

Cytat:
Napisane przez Gosiaczek 82 Pokaż wiadomość

Troszke mnie wkurzaja takie tekstya to co odkladacie na to WSPOLNE konto to Ty sama odkladasz czy razen odkladacie(czyli po czesci)czyli tez sie skladacie tylko po prostu macie wspolne konto i to jest jedyna roznica!!
Dajcie juz spokoj temu....glodny sytego nie zrozumie!!
Moze jak ktos nie liczy sie z pieniedzmi i stac go na to to moze sobie pozwolic na zafumdowanie wesela, tyle ze ja tak bym sie nie zgodzila zeby przyszly maz za mnie placil-zle bym sie czula.
Uwazam ze finanse to jest indywidualna sprawa kazdej z rodzin i nikt nikogo nie powinien osadzac.
Ja jestem jak najbardziej za robieniu wesela na pol
Pozdawiam, szanownie nam sadzace

kochana, bardzo Cię przepraszam, jeśli mnie źle zrozumiałaś, chciałam zaznaczyć - ja nikogo nie osądzam. po prostu mowię co myślę, każdy ma do tego prawo, tak samo Ty czy ja.

mnie po prostu chodzi o wyliczanie sobie wzajemnie kasy (i nie mówię, że Ty tak robisz, mówię ogólnie).

co do Twojego "głodny sytego nie zrozumie" i "jak ktoś nie liczy się z pieniędzmi" - mylisz się i to bardzo. odkładamy miesięcznie zdrowo ponad połowę naszych wspólnych dochodów, a za resztę się utrzymujemy, i naprawdę nasze obecne życie jest bardzo skromne. ale po prostu nie mamy innego wyjścia, bo zdecydowaliśmy że nie chcemy wchodzić w życie z kredytami i długami.

mój przyszły mąż za mnie nie płaci, jeśli tak to zrozumiałaś. my płacimy wspólnie za siebie, nigdy w życiu podczas trwania tego związku nie pomyślałam, że on płaci za mnie albo ja za niego. to już kwestia podejścia, ja mam akurat takie.

i ja Cię pozdrawiam (szczerze i bez żadnej ironii)
silesianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-12, 21:51   #2550
magda_222
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 1 044
GG do magda_222
Dot.: Panny Młode 2008

Cytat:
Napisane przez biedronka19876 Pokaż wiadomość
te 130zl , masz juz ze wszystkim?? ciasto, tort, owoce i napoje?? w mojej restauracji jest 115 zł, ale tylko samo jedzenie- owoce, ciasto, napoje i tort trzeba miec swoje.
W tych 130 zł oprocz jedzenia sa tylko soki i 4 rodzaje ciasta. I pokoj dla nas na noc poslubna.
__________________

NASZ DZIEŃ :
magda_222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:16.