Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:) - Strona 100 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-01-26, 16:42   #2971
buena
Wtajemniczenie
 
Avatar buena
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Już coś piszę
Wybaczcie, że długo nie pisałam, ale najpierw jakoś nie miałam ochoty a potem czasu - szkoła.
Podczytywałam Was prawie na bierząco, więc wiem co u Was, zdjęcia są super - jak zawsze.
Kaja raczkuje od jakichś 2 tyg., ma 2 ząbki - najpierw wyszła 1prawa dolna a po 2 dniach druga, więc teraz będzie łysa, ale już nie szczerbata.
Przez chwile miała jakieś dziwne uczulenie - nie wiem na co. Nadal ma coś dziwnego na skórze na pleckach, takie parchate i nie wiem co to jest, chyba znowu musze udać się z nią do lekarza.
Odstawia fochy przy jedzeniu. Jak czytam ile Wasze dzieci jedzą, to aż mi trudno uwierzyć. Potrafi zjeść tylko kilka łyżeczek obiadku i koniec. Próbuje ją zabawiać, ale to nie pomaga. Wczoraj zjadła wszystko ogladając piorącą pralkę(przypomnę, że się jej boi). Chyba codziennie będę coś prała, żeby ją zająć.
Kaja, to straszny cycoch, w ciągu dnia pije kilka razy:po przbudzeniu troszke, potem koło 11, 16, 20.30 i w nocy kilka razy. Niestety budzi się nadal często.
Ja zmieniłam sobie troszkę fryz-mam grzywkę.
Jak będę mieć chwilę, to wstawię jakieś zdjątka Kai.
buena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-01-26, 20:13   #2972
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Pyciaczku ja nie mam dokładnych przepisów, wszystko gotuję na oko, jeżeli jednego dnia je kaszę z pieczarkami to drugiego dostaje coś o innym smaku, na słodko lub kwaskowato. Ilość składników dobieram wg mojego smaku i gustu. Jeżeli robię zupę to miksuję składniki ale zostawiam grudki, drugie danie ale takie prawdziwe dostanie dopiero we wtorek, do tej pory nie mam czasu na nic innego oprócz miksowanych dań (1szych i 2gich) o których już pisałam. Mam już wszystko zrobione i zamrożone.

Jako wtorkowe drugie dostanie puree z marchwi i ziemniaka, gotowane kotleciki z mielonej szynki z groszkiem i "surówkę" z siekanych brokułów z papryką.

Wodę mam przefiltrowaną w Britcie.

Maja siniaków nie ma, choć od wczoraj walnęła się kilka razy, pewnie łut szczęścia.

Asika niektóre rzeczy mam z mrożonek, inne z warzyw które kupuję dla nas ( u mnie zawsze muszą być warzywa i surówka do obiadu).
Wychodzi zdecydowanie taniej (z jednej ośmioskładnikowej mrożonki za 4zł ugotowałam już 8 podwójnych dań) oczywiście dokładając ziemniaki, kaszę, makaron, soję, soczewicę lub warzywa z surówek - ale to zawsze ma się w domu.
Poza niższymi kosztami Maja wcina domowe obiadki ze smakiem, zjada zdecydowanie większe porcje niż posiłki ze słoików. Aż miło popatrzeć jak z zadowoleniem otwiera buźkę i zajada. Teraz nie przeszkadzają jej żadne grudki choć są spore (specjalnie).

Kupiłam jej wczoraj balon z helem, ależ ma zabawę, dawno go nie miała,

Maja strasznie marudzi ale to przez ząb. Godzinę temu oddałam ją tacie bo już mam jej powyżej uszu, mimo tego, że byliśmy u znajomych i tam miałam spokój.

U nas ferie zaczynają się 11 lutego, wreszcie trochę "odpocznę" HA HA HA. Przynajmniej w miarę się wyśpię o ile nie zaczną jej wychodzić górne jedynki (tfu tfu).

Dla Pyciaczka, przepis ze strony Nestle

* 150 g miesa z indyka
* 2 łyżki Misiowy Ogródek purée ryżowe z groszkiem i marchewką
* 5 łyżek mleka modyfikowanego Nestle Nan 2
* 1 łyżeczka oliwy z oliwek
* koperek do smaku

Mięso ugotuj i zmiel. Połącz z purée ryżowe. Przygotuj mleko modyfikowane Nan 2 wg proporcji podanych na opakowaniu i dodaj do mięsa wraz z posiekanym koperkiem. Składniki wymieszaj uformuj pulpeciki i gotuj 3-5 minut we wrzątku z dodatkiem oliwy z oliwek lub na parze.

Edytowane przez gosik79
Czas edycji: 2008-01-26 o 21:09
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-01-27, 01:03   #2973
~refleksyjna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Biała Podlaska
Wiadomości: 1 299
GG do ~refleksyjna
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

dzieki za przepisy, trzeba bedzie wyprobowac i skoro piszesz ze Majka tak wcina...az pewnei milo patrzec na to
~refleksyjna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-01-27, 10:59   #2974
pyciaczek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 385
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Gosik, dziękuje za przepisy, ja z gotowaniem jestem na bakier, nigdy nie lubiłam ślęczeć nad garami. Wiem że nie gotujesz wg przepisów, ale Ty masz pomysły, a mi ich zupełnie brak. Nie wiem tylko co z tym Nanem w przepisie na pulpety-Laura nie może, jest na nutramigenie, a jak zamiast nana dam nutramigen to nic nie zje, bo nutramigenu nie lubi.
__________________
Laurka

album
pyciaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-01-27, 11:04   #2975
Anndraa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 305
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Kurde napisałam się tyle i chciałam zacytować coś i mi znikło. Jestem zła.

Więc jeszcze raz w skrócie:
Gosik gratulacje dla pysznych obiadków, mniam mniam. ŚLicznie Maja wygląda z tymi polikami, mój Kuba teżma takie jak chomik
Pelsonik gratulacje przeżycia takiego momentu jak odstawienie od piersi, to musi byc ciężkie dla mamy, kiedyś mi się wydawało, że trudniejsze dla dziecka. Nie wyobrażam sobie póki co tego momentu u nas, bo mimo, że Kuba mnie gryzie przy jedzeniu nieraz to zaciskam zęby i go karmię, bo uwielbiam ten moment jak się we mnie wtula i nieraz na śpiąco bużka szuka cycka, jest taki słodki i bezbronny. Więc naprawde niewiem czemu niektóre kobiety nie chcą karmić
Co do upadków to u nas też się zdzarzają nieraz kończą się płaczem a nieraz się podnosi i dalej szaleje. A nierazwyciąga rączki wtula się i popłakuje chcąc by się poużalać nad nim.
O właśnie moje chłopaki śpią wtuleni w siebie a jamogę swobodnie poserfować.
Aha u nas w domu nerwowo, bo kupujemy pralkę, bo stara już wysiada, a mąż by chciał wejść do sklepu wybrać i wyjść, a ja się lubię pozastanawiać...Wy też macie takie problemy?? Każdy zakup kończy się sprzeczką bo ja chcę polatać po każdym sklepie i się ponaoglądać, popatrzeć w necie, znowu sklepu i wybrać, a on wejść i wybrać, a nie oglądać i myśleć 100 razy...
Na zakupy ciuchowe z nim nie chodzę odbiera przyjemność mierzenia i kupowania...
__________________
KUBUŚ

ALBUM
Anndraa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-01-27, 11:27   #2976
buena
Wtajemniczenie
 
Avatar buena
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Podziwiam Cię Gosik z tym gotowaniem, mi się nie bardzo chce i nie bardzo wiem, jak gotowac dla Kai. Właśnie teraz gotuję coś dla niej, zobaczymy, czy zje. Koperek gotujecie, czy tak posypujecie na jedzonko?
U mnie z zakupami, to jest różnie. Czasem trzeba trochę pochodzić i poszukać, ale czasem wolę coś szybko kupić i się za długo nie zastanawiać. Im dłużej się zastanwiam, to później mam wątpliwości, czy to kupować.
Andraa, będę dziś u Ciebie w mieście na jakieś małe zakupki.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Kajka 768.jpg (37,6 KB, 19 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Kajka 801.jpg (34,9 KB, 12 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Kajka 805.jpg (30,4 KB, 11 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Kajka 831.jpg (42,1 KB, 9 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Kajka 868.jpg (34,1 KB, 8 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Kajka 880.jpg (38,7 KB, 14 załadowań)
buena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-01-27, 12:31   #2977
Anndraa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 305
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

ciesze się, miłej bieganiny po sklepach, ale pogoda u nas paskudna. Wiatr i deszcz niemiłosierny...
__________________
KUBUŚ

ALBUM
Anndraa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-01-27, 12:36   #2978
ewa make-up
Raczkowanie
 
Avatar ewa make-up
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 350
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

andraa ja jestem Swieyo po yayupie pralki bosch ,fajna jest bo ma funcje plukanie extra kids,odplamianie extra kids,bardyo delikatne kids,pralka đwietnie sie sprawuje

kaska cos popryestawiaa w klawiaturye hmmmm
__________________
ewa
ewa make-up jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-01-27, 17:19   #2979
pelsonik
Raczkowanie
 
Avatar pelsonik
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 356
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Dzieciaki jak zawsze super!

U nas z jedzeniowych hitów:
1. Pulpeciki cielęce w koperkowym sosiku z marchewką, pietruszką i ziemniakiem. Wszystko oprócz pulpetów robię na parze.
2. Zupka pomidorowa. Warzywa: cebula, por, marchew, pietruszka, seler gotuję aż zmiękną. Na koniec dodaję przecier z pomidorów (mam taki zawekowany dla małej). Zjada to z ryżem.
3. Codzienna kaszka manna z malinami i truskawkami (mam pomrożone dla niej z lata)

Jeśli chodzi o jedzenie to ja mam świra, zeby każdy produkt był "godny" spożycia...i sprowadzam marchewki, przeciery i inne ze wsi Tak mam zamiar ją karmić do roku. Potem zacznę powoli wprowadzać pryskane...

Jutro próbujemy mleko HA bo alergia zanikła i może już nie wróci? Lekarz kazali sprawdzić delikatną dawką tego mleka. Ciekawe co będzie.

Byliśmy dziś na balu karnawałowym dla dzieci. Amelia szlała. Oglądała cały spektakt Koziołka matołka, byłam w szoku. Spektakt był aktorski nie kukiełkowy. Potem przy tańcach i śpiewach obserwowała inne królewny. Ale zdecydowanie najbardziej zwaracała uwage na strszych chłopców Zwłaszcza takich w wieku Adasia. Potem wrzucę zdjęcia.
__________________
PSZCZOŁA
pelsonik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-01-27, 18:31   #2980
Anndraa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 305
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

pelsonik Mam pytanie jak dodajesz te maliny i truskawki, bo ja tez pomrozilam owoce ale niewiem czy wystarczy ze je rozmroze?? bo daje banany(sklepowe bo ciezko hodowac) i jablka z dzialki wlasnej albo mieszam z sokami roboty moich rodzicow no i warzywka tez z dzialki rodzicow (wracam obladowana) lub mrozonki ostatnio.
No i się przymieram do pulpecikow ale odkladam póki co.

buena na fotce mały siedzi na nocniku czy załatwia tam swoje potrzeby, bo się zastanawiam czy juz się nam przyda
__________________
KUBUŚ

ALBUM

Edytowane przez Anndraa
Czas edycji: 2008-01-27 o 19:07
Anndraa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-01-27, 19:59   #2981
pelsonik
Raczkowanie
 
Avatar pelsonik
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 356
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Anndraa, wyciągam 4 truskawki i 4 malinki (ale precyzyjnie co - dzień świra) zawsze wieczorkiem do kubeczka. Zostawiam na noc w kuchni. Rano całość "rozdziabiam" widelcem i dodaję do kaszki.
__________________
PSZCZOŁA
pelsonik jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-01-27, 20:02   #2982
buena
Wtajemniczenie
 
Avatar buena
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Kaja się dopiero oswaja z nocnikiem, sadzam ją raz na jakiś czas. Akurat wtedy, gdy było robione to zdjęcie, to zrobiła siku. Nie chcę robić nic na siłę, ma jeszcze czas na nauke załatwiania się do nocnika.

Kaja dziś przy obiedzie znowu zastrajkowała. Zarówno przy moim, jak i przy kupnym. Nie mam na nią siły już...
buena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-01-27, 20:34   #2983
bebe97
Wtajemniczenie
 
Avatar bebe97
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 192
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Buena nie martw się. Marcelowi tez zdarzają się strajki i to w najmniej odpowiednich momentach. Dzisiaj np. byliśmy u mojego brata, na wsi, jedyny sklep zamknięty już, a Marcel nie chciał mleka ani chrupka kukurydzianego w zastępstwie, choć był bardzo głodny, więc marudził trochę. Dopiero w domu, na śpiąco zjadł, ale za to ponad 240 ml mleka z kaszką ryżową.
Mam nadzieję, że wystarczy mu tego na całą noc i nie będzie nas budził, bo odkąd sie pochwaliłam, że przesypia noce, to oczywiście robi na odwrót (jak zwykle)...
A Kaja śliczotka ta moja synówka

Ograłam się dziś w karty, ale czuję niedosyt, tymczasem w domu nie mam z kim grać, małż zasnął w dziwnej pozycji, a pies nie umie...

Jak mnie wkurzają te strajki u nas wracaliśmy ze wsi z duszą na ramieniu, mocno śnieżyło, widoczność prawie zerowa, a nasz pas zapchany tirami, z naprzeciwka zap.. durnie (w taką pogodę!!), jakby co, nie ma gdzie uciec. Poza tym TIR-y stoją już któryś dzień, zmęczeni i niewyspani, trudno przewidzieć reakcję takiego kierowcy
bebe97 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-01-27, 21:31   #2984
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

A kogo nie wkurzają strajki, nawet nauczyciele chcą tak postąpić ale ja nie jestem za. Nie wiem czy ludzie nie rozumieją, że z pustego i Salomon nie naleje.

Maja też co jakiś czas strajkuje z żarciem, przestałam się tym przejmować. Znów zjada połowy porcji ale wychodzi jej ząb więc jestem ją w stanie zrozumieć. Natomiast marudzenie wychodzi mi bokiem.

Dziękuję za "jedzeniowe" komplementy ale nie wydaje mi się, żebym specjalnie cudowała. Kiedy w końcu skończę karmić może i my przestaniemy jeść drób na zmianę ze schabowymi i karkówką.

Mi akurat karmienia nie będzie brakować i naprawdę czekam aż Maja trochę odpuści z cyckiem. Mam serdecznie dość ograniczeń jakie nasuwa mi jej alergia a i dupsko mi rośnie na mięsie. Może niektórzy najadają się chlebem chrupkim z pomidorem ale ja nie należę do tego gatunku, tęsknię za muesli i płatkami zamiast kanapek na każde śniadanie i kolację.

Co do warzyw w jej zupach używam tylko mrożonek i tych co są w sklepach, nie mam żadnej możliwości sprowadzenia żywności ze wsi.

Co do zakupów to nie lubię chodzić i oglądać jeżeli nie mam kasy. Jak mam to idę w konkretnym celu, wiem że chcę taką a taką bluzkę, spodnie, kurtkę czy buty, włażę do sklepu (tylko do takich które lubię) i jak niczego nie ma to wychodzę. Jeżeli nie znajdę mniej więcej tego co szukam to nic nie kupuję.
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-01-27, 21:44   #2985
bebe97
Wtajemniczenie
 
Avatar bebe97
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 192
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Ojjj, Gosik, sam wydźwięk postu pokazuje, że ząbkowe marudzenie Mai wychodzi Ci bokiem rozumiem cię doskonale
I naprawdę współczuję diety bezmlecznej. Sama jestem fanką mleka i jogurtów.
Akurat teraz znieczulam się piwkiem

A zakupy, to oczywiście sto razy oglądać, przymierzać i porównywać nawet jeśli mnie na to nie stać ot takie babskie zboczenie
bebe97 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-01-27, 21:56   #2986
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Heh faktycznie się nakrzyczałam, nawet tego nie zauważyłam. Ależ we mnie złości.

Spróbuję się zrelaksować i pomarzyć o ginie z tonikiem i limonką. Ach, och, ech>
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-01-27, 22:23   #2987
nelly
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 100
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Wczoraj się tyle opisałam, a tu zawiało, pyk i światła nie ma, i koniec netu
Ale pysznie brzmią opisy waszych obiadków Nam się tylko raz na jakiś czas zdarza ugotować coś Oli, chyba więcej jedziemy na słoiczkach albo dajemy to, co sami jemy. Wczoraj wcinała pomidorową z kluskami. Ja gdzieś czytałam, że zupy na wywarze można dawać już od siódmego miesiąca.

Wracając do tematu guzów i upadków, to Ola upada coraz mniej, ale i tak nie ma dnia bez siniaków i płaczu. Wcześniej to najczęściej upadała na tył głowy jak siedziała i akurat nie trafiła w poduszkę. Teraz zdarzają się wypadki przy ścianie jak rozrabia na łóżku no i w łóżeczku, chociaż wczoraj się trochę rozpędziła przy raczkowaniu i zawaliła nosem w podłogę. Ale za to jak ją postawiłam przed wirującą pralką to stała pół minuty bez trzymania

Jak się ją weźmie na ręce to ładnie wyciąga rączkę i pokazuje gdzie chce iść czy do kuchni czy do łazienki czy do rybek. Dokupiliśmy rybek do zaniedbanego akwarium (zeszło na któryś tam plan jak urodziła się Ola) i dziecko ma taką frajdę z ich oglądania. Stawiamy ją na pufie przed akwarium i może tak długo śmiać się do rybek i ładnie pokazuje gdzie jest rybka.

Ja się trochę wkurzam jak Ola nie chce jeść Nie wiem czemu ale strasznie mnie to denerwuje jak jest głodna (bo nie jadła od prawie 4 godzin), ja tu przygotuje coś dobrego, a ta w płacz i buzia jak zasznurowana. Widzę, że Paweł tak samo się wkurza jak i ja jak jemu nie chce jeść. Musimy mieć więcej cierpliwości do tego naszego małego smerfa.
nelly jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-01-28, 06:52   #2988
karinaaa
Zadomowienie
 
Avatar karinaaa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Augustów
Wiadomości: 1 260
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Gotowałam Amelii rosołek na wywarze i nic jej po tym złego nie było a jadła 2 dni z kolei ,ostatnio ciągle cos jej gotuje ale muszę się zaopatrzyc w jakieś mrożonki bo mam tylko jak na razie warzywa z działki.

Gosik podawałaś przepis na pulpeciki i tam jest mięsko z indyka ,rozumiem że może to byc pierś?

Od czasu kiedy Amelia spi juz w swoim łożeczku to ,zawsze kiedy sie budzi daje tak w ryk że normalnie szok.Kiedy juz wypije mleko kładzie sie na boczek i spokojnie zasypia ,więc o co jej chodzi ,czy ktoś jej kiedyś żałował jeść,przecież nie hehe

Chciałam zapytac jak usypiacie swoje dzieci? Amelke trzeba w dzień nosić na rekach a wieczorem kładę do łóżeczka i zasypia bez lulania tylko muszę przy niej byc, pospiewac lub trzymać za rączkę

Też się wkurzam jak Amelia nie chce jeść,a również potrafi zastrajkować ale przypominam sobie co mówiła p Zawadzka czyli Super Niania ,skoro nie je to znaczy że naprawdę nie jest głodne ,nie ma sensu wpychac na siłę I za jakis czas znów próbuję nakarmić


A atrakcyjna cena ale trochę podejrzany sprzedający ,juz z negatywem ,co sądzicie?
http://www.allegro.pl/item303831340_...aw_klocki.html

Edytowane przez karinaaa
Czas edycji: 2008-01-28 o 07:14
karinaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-01-28, 08:18   #2989
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Ja bym nie kupiła, zauważ, że pozytywny komentarz wystawił sprzedający a negatywny kupujący od tego użytkownika. Rok, 2 transakcje, trochę mało, do tego bardzo zniechęcają mnie tak niechlujne opisy. DO tego nie wiem czemu użył słowa chodzik, mam taki sam i chodzika nijak się w nim nie mogę dopatrzyć. A tych klocków w komplecie jest 10, za mało na układanie i trzeba dokupić drugi komplet, nie są tanie. Poszukaj sobie klocków Modo.

Między jednym zdaniem a drugim Maja już zdążyła się rąbnąć głową o laptopa bo czasem zapomni, że z kanapy na czworaka lepiej schodzi się tyłem a nie przodem. Nie obyło się bez ryku, trzeba na nia ciągle uważać.

Adam śpi w drugim pokoju, podobno źle się czuje.

Maja zasypia bez noszenia ale głównie w naszym łóżku, po przenosinach nie będzie już zmiłuj, czyli za jakieś dwa tygodnie.

Zanim skończyłam pisać walnęła się drugi raz.

Kolejny edit: widzę Cię Sasanko!:P

$0ty edit: Mamy 3 raz! Pianinkiem sobie walnęła sama w czoło.

Edytowane przez gosik79
Czas edycji: 2008-01-28 o 08:39
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-01-28, 10:48   #2990
~refleksyjna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Biała Podlaska
Wiadomości: 1 299
GG do ~refleksyjna
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Karina, to zalezy jakiego typu jest negatyw od kupujacego, a to ze srzedawca pomimo tego negatywa wystawil pozytyw to moim zdaniem calkiem dobrze o nim swiadczy...ma klase przynajmniej, oststanio kupowalisy antene na all, a zawsze odzywamy sie zaraz po wygraniu aukcji, i wplacamy pieniadze tego samego dnia albo na drugi dzien, wszytsko zrobilismy ok...a ten gosc co sprzedawal (niech go szlag jasny trafi, krew nagla zaleje... :p)
mial wyslac na drugi dzien ale napewno nie wyslal, na przesylke czekaslimy 3 tygodnie! i przyslal uszkodzoca antene, rozlaczal sie jak tomek dzwonil, i wogle byl niemily..wystawilam mu wiec komentarz neutralny i opisalam cala transkacje, a na koniec dodalam NIE POLECAM a ten debil wystawil mi negatywa
Kupilam tez 2 pary butow i kozuszek w zestawie (dla Julci) mialy byc w stanie idealnym i nowym, a okazaly sie znoszone ze szok! i kozuch zmechlacony a zdjecia na aukcje zrobione atak ze tego nie bylo widac..to ja jej pisze co mysle..a ona " jak Pani wystawi negatywa to ja zrobie to samo" Tomek to wariuje przy takich sytacjach, juz chcialby jechac do takiego goscia...

a tak mogle to zapraszam na moj profil MiMimoda moze cos wam sie spodoba

Julia ostatnio spadla z kanapy, ale na szczescie przodem jak kot,
a dzisiaj jak spalam rano (a zabieram ja o 6 na karmienie do siebie) to oparla stope na mojej twarzy i tak pchala, jakby macala mnie stopa po twarzy z 15 minut spalam polsnem wiec czulam, pewnie sie niunia nudzila
~refleksyjna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-01-28, 10:58   #2991
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Karina - zdecydowanie bym nie kupił od tego gościa nic - tak jak pisała Gosia - niechlujny opis w którym napisał że jest to chodzik - mamy dokładnie tą samą zabawkę i chodzikiem to ona na pewno nie jest , negatyw od kupującego znaczy o wiele więcej niż pozytyw który otrzymał od sprzedającego.

Siedzę na allegro od prawie 8 lat i nie takie szopki widziałem. Poszukaj innej oferty - czasem lepiej dać 10zł więcej i mieć spokój.

pzdr
adams99
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-01-28, 11:49   #2992
pyciaczek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 385
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Laura już dwa razy spadła z łóżka, a to przez to że wciąż śpi z nami. Nawet w czasie dnia śpi na naszym łóżku. Wczoraj była pierwsza próba przestawienia na łóżeczko, niestety niepomyślna. Jak próbowaliśmy ją uśpić w łóżeczku to od razu wstawała, a kiedy zasnęła na kanapie i chcialiśmy ją przenieść to się obudziła. W rezultacie zasnęła o 1 nocy w ramionach taty, a ja poszłam spać do salonu na kanapę, bo już mam dosyć tego tłoku w łóżku. Poza tym Laura śpi bardzo niespokojnie, wierci się, jęczy, płacze przez sen, a ja się budzę i wciąż chodzę niewyspana. Czy któraś z Was ma za sobą udane przenosiny do łóżeczka? Jak to zrobić, bo ja już nie mam siły...
Buena, nie przejmuj się że Kaja to taki niejadek. Moja kuzynka ma córkę równo rok starszą od Laury a waży tyle samo (9kg), do niedawna chciała pić tylko mleko z piersi, więc lekarze nie pozwalali odstawić bo by się dzieciak zagłodził. Zuzia jest drobniutka, ale poza tym rozwija sie normalnie, taka jej uroda. Może Kajka po Was jest drobna i nie ma apetytu? Na pewno w końcu będzie ciekawa nowych smaków, tyle że Ty pewnie dłużej będziesz musiała karmić piersią. Niedawno znalazłam w swojej książeczce zdrowia, że jak miałam 15 miesięcy ważyłam 8kg, byłam strasznym niejadkiem, a teraz apetyt mi dopisuje.
__________________
Laurka

album
pyciaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-01-28, 12:29   #2993
~refleksyjna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Biała Podlaska
Wiadomości: 1 299
GG do ~refleksyjna
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Julia od poczatku spi w swoim lozeczku, i nauczylam ja samej zasypiac (metodami super niani ) jak plakala to co 2 minuty przychodzilam i bez mowienia poglaskalam, przykrylam, usmiechnelam sie itd. za pierwszym razem trwalo to do 2 w nocy....ale teraz zasypia sama.

Ja mysle ze nie ma sie co martwic, dziecko napewno samo wie ile chce zjesc, a jak bedzie glodne to da znac i bedzie jesc....i sypne jeszcze madroscia ludowa babci mojego tz, no wiec jak mawia babcia Stasia z Poźrzadła Wielkiego "Z głodu się jeszcze nikt nie zes..ł'
~refleksyjna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-01-28, 16:32   #2994
bebe97
Wtajemniczenie
 
Avatar bebe97
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 192
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Hm, co do nauki spania samemu, to metody superniani na jedno dziecko działają a na inne nie, nie każde dziecko da się łatwo prowadzić wychowawczo. Owszem można się z nim wojować i słuchać płaczów i awantur, jak ktoś chce, to czemu nie.
Takim właśnie trudnym typem jest moja ukochana siostrzenica, w marcu skończy 4 lata i wciąż śpi z rodzicami w jednym łóżku. Ja podobno spałam do 5 r.ż. a potem ze starszą siostrą i zaczęłam sama sypiać, jak skończyłam 12 lat
Precelek do 5m-ca spał w dzień wyłącznie przy maminym cycku, a drugi raz na spacerze w wózku, na noc zasypiał lulany albo przy tacie na naszym łóżku i dopiero śpiącego do łóżeczka przenosiłam. Potem zaczęłam go odzwyczajać od spania przy cycu, bo powrót do pracy. Położony sam do łóżeczka budził się kilka razy i kilka razy ponownie go usypiałam, i tak w kółko. Ale po jakimś czasie zaczął spać dłużej, a teraz śpi wyłącznie w swoim łóżeczku. Jak sie ocknie w innym miejscu to koniec spania, np. wczoraj w sypialni u brata i bratowej. Taki dziki dzik

Pyciaczku, cierpliwości, kiedyś w końcu sie uda. Mnie było łatwiej pod tym względem, że Marcel był młodszy no i nie ryczał, tylko sie zwyczajnie budził. Gdyby wył, to pewnie dałabym sobie spokój i do dziś spałby ze mną

Ten mój dziki dzik dzisiaj za to nie dał nam spać od 4.15 pobudka, stoi w łóżeczku i gada, na cały głos sie śmieje cholera wie do czego w ciemnościach. Na rękach udawał że śpi, odłożony nagle otwierał oczy i sie śmiał. Zasnął o 5.45, a my o 6 wstajemy... Aha, i jeszcze coś mu sie śniło, bo wcześniej gadał przez sen buzia sie mojemu dziecku nie zamyka, nawet w nocy
bebe97 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-01-28, 16:53   #2995
pelsonik
Raczkowanie
 
Avatar pelsonik
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 356
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Bebe, proszę ucałować Marcela w nos od "ciotki"! Ależ z niego agencior!
Moja Amelia to mało co się śmieje, a w głos to już prawie wcale (raz na kilka dni). Gadać gada, ale musi mieć powód....Tak "do siebie" raczej nie.
Ale na tle innych dzieci (obserwowałam na tej zabawie) bardzo zwraca uwagę na ludzi. Kto z kim, po co i dlaczego rozmawia - wgapia się z mądrą miną - śmieszna jest.

A to zdjęcia z imprezki (paczka od Mikołaja odbierana na śpiąco ) i kochające dzieciaki:
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC_0157.jpg (21,4 KB, 15 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC_0231.jpg (26,7 KB, 16 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg styczen08 038.jpg (56,6 KB, 14 załadowań)
__________________
PSZCZOŁA
pelsonik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-01-28, 18:40   #2996
buena
Wtajemniczenie
 
Avatar buena
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Nie wiem ile Kaja obecnie waży, kontrol mamy dopiero jakoś 18 lutego, więc zobaczymy.
Z tym jej cudowaniem przy jedzeniu, to właśnie dziwnie. Bo jak, np nie chce zupki a dam jej chrupki to zje, więc nie wiem, czy obiadki przestały jej smakować, czy po prostu foch i tyle.
Karino ja też czasem się denerwuję, gdy ona nie je, ale staram się być spokojna.
Kaja zasypia wyłącznie przy cycu , wyjątkiem jest spacer, no chyba że mnie nie ma i nie ma wyjścia, wtedy po dłuższym lub krótszym marudzeniou zasypia na rękach u małża.
Gosik, napiłabym się z Tobą
buena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-01-28, 21:21   #2997
karinaaa
Zadomowienie
 
Avatar karinaaa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Augustów
Wiadomości: 1 260
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Gosik i Adam-macie rację troche podejrzany sprzedawca, po za tym to żaden chodzik tylko stolik ,więc nie rozumiem wystawia coś i nie wie co Teraz zauważyłam że już chętny się znalazł, więc z czasem zerknę na komentarz .

Amelia jeszcze do swiąt spała ze mna w łóżku a tata na kanapie.Zawziełam się i postanowiłam że mała ma swoje miejsce w łóżeczku i dostawiłam jej łóżko do naszego na styk ,że przed wieczornym spaniem kładłam sie obok i śpiewałam ,głaskałam ,czuła moja bliskość i zasypiała.Nauczyła się bo już tak śpi ,również w dzień tylko muszę zasłonic okna bo inaczej napewno nie zaśnie.Oczywiście muszę lulać ale widzę po niej że juz zaczyna rozumieć ,że to jest miejsce do spania.Czasami zdażają sie smiechy,robienie kołdrą a kuku(i muszę zachować sie wtedy twardo i co gorsza nie rozesmiać),siadanie,wst awanie po kilkanaście razy ale juz co raz mniej.

Pyciaczek może zrób tak jak ja ,dostaw Laury łóżko do waszego.

Dzisiejszy dzień pełen wrażen.Mąż załatwił sobie rękę i ma gips.To trochę tak jakbym teraz miała dwójkę dzieci-podaj,załóż,zrób itp
Ale za to niedługo zmienia pracę na ciekawszą
Mi nie dość,że rano zepsuł sie tel to póżniej okazało sie ,że nigdzie go nie mam .Ani w torbie,w kieszeniach.No tak myślę ukradli.Przemyślałam co i gdzie okazało sie ,że zgupiłam w sklepie z ciuchami ,grzebiąć w koszu bo byłam na używkach.A co fajnego znalazłam to zostawiłam i teraz mnie to nie daje spokoju hehe
A tel zepsuła Amelia ,pan mówi uległ zalaniu -ja mówię nie ,to córka zaśliniła.
karinaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-01-28, 22:18   #2998
joasia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 472
GG do joasia
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Ja Kubika do świąt lulałam na rękach i jak zasnął to do łóżeczka odkładałam i spał całą noc. Po szpitalu nie chciał lulania, prężył się i płakał więc teraz kładę się z nim na łóżku,daję cyca pokręci sie troszkę (poukłada) i zasypia, po chwili przenoszę go do łóżeczka. Fajnie by było żeby tak jak na początku przesypiał cale noce ale niestety budzi się częściej i zabieram go do nas do łóżka żeby móc się wyspać.

Pelsonik Ąmelka śliczna dziewczynka i taka mądra na tych zdjęciach.

Bebe widzę że Marcel i Kuba mogą sobie uścisnąć dłonie, obydwa takie rozrabiaki.

Kuba jak zaczął raczkować to zasuwa jak szalony, wstaje przy łóżku czy wspina się na mnie i zaraz się puszcza, chyba myśli że postoi sobie sam a tu bęc na tyłek i tak w kółko
joasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-01-28, 22:27   #2999
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Ja też dziś byłam w Peweksie, kupiłam Mai przepiękną spódniczkę księżniczki, spodnie, bluzeczki i sobie jedną bluzkę typowo do pracy. Żałuję, że nie wzięłam fajnej torebki w idealnym stanie, brakuje mi jakiejś sensownej brązowej, cóż mądry po szkodzie. Żal mi było odłożyć niektóre rzeczy które dla niej wybrałam w zamian za tę torbę a przecież ma ich tyle. Chyba takie są matki co? Wszystko dla dzieci.

Ja postanowiłam bezwzględnie, że kiedy Adam wróci panna idzie do swojego łóżka, spała w nim jeszcze ze 2 miesiące temu. Chcę mieć w końcu faceta przy sobie a nie w drugim pokoju.

Cwaniara nauczyła się schodzić z kanapy i teraz notorycznie ćwiczy nową umiejętność, nawet nie mogę korzystać z kompa bo muszę bez przerwy na nią uważać. Jak nie schodzi z kanapy to wstaje albo przewiesza się przez poręcz i wyrzuca za nią zabawki, potem próbuje je podnieść, tyle że prędzej spadnie niż do nich dosięgnie.

Poza tym ten ząb przechodzi dużo gorzej niż poprzedni, daję jej Nurofen raz, czasem 2 dziennie bo widać, że ją naprawdę boli.

Zmykam spać jutro pobudka o 630.
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-01-29, 07:09   #3000
sasanka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 265
GG do sasanka
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Cytat:
Napisane przez gosik79 Pokaż wiadomość

Kolejny edit: widzę Cię Sasanko!:P
Hej i to pewnie często mnie widzisz bo ja codziennie prawie Was czytam Jesteście kopalnią wiedzy Aktualnie mam to samo "na tapecie" co większośc - czyli gotowanie Może kiedyś dołącze, ale nie mam teraz możliwości regularnego pisania więc tylko podglądam
Pozdrawiam serdecznie
sasanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:54.