Kiedy kupić suknię? Jak wcześnie?

[maartha]

Witam
Chciałam się od Was dowiedzieć jak długo przed ślubem wypadałoby zacząć rozglądać się za suknią ślubną. Ja biorę ślub w październiku 2006 roku. Jest jeszcze duuużo czasu , ale chciałam wiedzieć kiedy powinnam zainteresować się suknią. No i oczywiście kiedy ją zamówić?

[majunia123]

cześć.
Ja mam ślub w sierpniu i jak do tej pory byłam raz na takich zwiadach co ,gdzie i za ile ,co mi sie podoba a co nie . Ale jeszcze nic nie przymierzałam.W styczniu we Wrocławiu są targi ślubne więc pójdę zobaczyć.
a pod koniec kwietnia mam zamiar już się na coś zdecydować.
Pozdrawiam

[maartha]

Obie z mamą zaczełyśmy rozglądać się w listopadzie albo nawet i październiku i panie w salonach trochę się dziwiły co tak wcześnie A my chciałyśmy sie po prostu rozeznać. Ale ogólnie odniosłyśmy wrażenie, że nie powinnyśmy tak wcześnie interesować się sukniami.

[Dorothe]

Najlepiej zdecydować się na suknię i zamówić ją do 3 miesięcy przed ślubem, nie później. Jeżeli dodatkowo będzie to suknia, której sklep ogólnie nie posiada w swojej ofercie, lecz współpracuje z daną zagraniczną firmą, której suknia się podoba, wówczas należy ją zamówić jeszcze o 0,5 - 1 miesiąca wcześniej. Robi się tak ze względu na pewność, że nie będzie żadnych tzw. "poślizgów".

[mamkota]

Ja mam ślub we wrześniu Mam zamiar dokładniej się rozejrzeć pod koniec stycznia - panie ze sklepów mówią, że wtedy są dostawy nowych kolekcji i jest największy wybór. Natomiast teraz, w grudniu, można trafić na jakąś fajną promocję, bo są wyprzedawane starsze kolekcje. Dlatego jeśli znajde czas przed świętami jednak się przejde po salonach - może trafię coś ładnego i niedrogiego.

[maartha]

Dobry pomysł z rozejrzeniem się w tym miesiącu Nie pomyślałam, że teraz moga byc promocje Rzeczywiście możnaby się teraz zainteresować tym

[aprzybyla]

co ciekawe ja też planyje swoje zamąż pójście na październik 2006 i temat wątku BAAARDZO MNIE interesuje!! Dobrze wiedziec!!
chciaż ja już sie rozgądam za jakimis ciekawymi modelami, to od dawna mam juz swoją wymarzona kreacje !!!!
ale pojawia sie pytanie? jesli chce uszyc sobie sukienke(w salonie lub u krawcwej) to kiedy powinnam złożyc zmówienie: tez 3 m-ce przed data czy wczesniej??

[Dobra_Wilczyca]

Ja jestem lipcową Panną Młodą i przypadkiem znalazłam cudną suknię, ale trochę drogo jak dla mnie, szczególnie, że gromadzimy dopiero pieniądze na wesele. Myślę, że w okolicy świąt wielkanocych podejmę tę decyzję.

[Nikkolaa]

Moim zdaniem na pół roku przed datą ślubu warto przeglądnąć kolekcje w internecie, zacząć chodzić po salonach i przymierzać, przymierzać i jeszcze raz przymierzać... A na 3-4 miesiące przed zamówić, żeby był czas na sprowadzenie sukni, czy uszycie, no i przymiarki, ewentualne przeróbki. Te min 3 miesiące dały mi czas na szukanie odpowiednich dodatków, dopasowanie bukietu itp...
Teraz wchodzą nowe kolekcje, więc można upolować coś ciekawego z obniżek z kolekcji zeszłorocznej.

[Taverney]

Wczoraj na poznańskich targach dowiedziałam się, że przeciętny termin oczekiwania na suknię to dwa, trzy miesiące. Ja wcześniej niż w kwietniu za suknię się nie zabieram (ślub we wrześniu) ale za to będę wybierać z moim P. garnitur

[Akane]

Ja się na wycieczkę po salonach wybieram już od jakiegoś czasu, ale ciągle coś mi wypada i się wybrać nie mogę Mam jednak nadzieję, że uda mi się jeszcze przed sesją zrobić rekonesans. Ślub w czerwcu, więc wypadałoby mieć już jakieś pojęcie chociażby o fasonie sukni, w której będzie mi dobrze. Poza tym pod kieckę trzeba będzie kupić buty i dodatki, do niej dopasować uczesanie... W tym momencie wszystko rozbija mi się właśnie o suknię.

[Taverney]

Kochane, jestem zszokowana.
Suknię wybrałam i zamówiłam bardzo wcześnie, bo 12 marca, a slub 23 września. To był przypadek, po prostu mi się spodobała i tyle.
Ale do rzeczy. Miałam mieć przymiarki pod koniec maja, suknię odebrać koniec sierpnia, bo tak mi pasowało.
A tu nagle...pani z salonu się ze mną skontaktowała, że suknia będzie gotowa do przymiarki dopiero...14 sierpnia! Bo zamówienie jest wysłane do Elizabeth Konin, tam będzie szyta, i takie mają terminy, bo teraz jest obłożenie ślubów!
Normalnie chyba jakaś opatrzność nade mną czuwała, że tak wcześnie się zdecydowałam, bo pewnie nie zdążyliby uszyć!

[AAgusiaczeK]

Mój slub w sierpniu, a suknie szukam od stycznia i nareszcie w jakiejś się zakochałam....wybralam i w sobote mma zamiar ja zaklepac tzn. zamówić

[sasanka]

Napisane przez Taverney

Kochane, jestem zszokowana.
Suknię wybrałam i zamówiłam bardzo wcześnie, bo 12 marca, a slub 23 września. To był przypadek, po prostu mi się spodobała i tyle.
Ale do rzeczy. Miałam mieć przymiarki pod koniec maja, suknię odebrać koniec sierpnia, bo tak mi pasowało.
A tu nagle...pani z salonu się ze mną skontaktowała, że suknia będzie gotowa do przymiarki dopiero...14 sierpnia! Bo zamówienie jest wysłane do Elizabeth Konin, tam będzie szyta, i takie mają terminy, bo teraz jest obłożenie ślubów!
Normalnie chyba jakaś opatrzność nade mną czuwała, że tak wcześnie się zdecydowałam, bo pewnie nie zdążyliby uszyć!

no to rzeczywiscie duzo czasu na realizację zamówienia sobie dali i podejrzewam, że znali datę ślubu (inaczej by sobie chyba na to nie pozwolili). Ja też szyłam na odległość - zamówiłam sukienkę z Gali, 6 lutego, a 21 marca przysłali gotową (ślub w kwietniu, a wiadomo, że zawsze coś trzeba dopasować)

P.S. - z twojego przykładu wynika, ze może lepiej tak wcześnie nie zamawiać, bo itak mogą uszyć dopiero przed ślubem, poza tym poszly do nich twoje aktualne wymiary, które mogą się zmienić....... wiem po sobie że i centymetr ma znaczenie.

[adatka]

Ja byłam dziś tylko sobie pooglądać co jest fajnego ślub mam w sierpniu więc myślałam że mam jeszcze czas na kupno sukni ,miałam się wybrać dopiero tak pod koniec maja, a pani w salonie powiedziała mi że juz są zamówienia nawed na listopad i grudzień ,więc teraz nie wiem co mam robić ale chyba nadszedł czas aby się zdecydowac na ta jedyną i już kupowac bo zanim ja uszyja ,te przymiarki i wogóle,lepiej nie ryzykować że nie uszyja na czas , a tak będe spać spokojnie jak juz będzie wisiec sobie w domciu

[ewciach1]

Ja swoja suknie slubna zamowilam niecale dwa m-ce przed slubem. W marcu oswiadczyl mi sie moj obecny maz a 1 maja bralismy slub. Pospiech taki zeby brzuszka nie bylo widac. Nie bylo duzo czasu ale wszystko sie udalo, suknia trafila mi sie naprawde sliczna i nie bylo zadnego problemu ze sprowadzeniem jej z Hiszpanii. A wesele bylo wspaniale mimo ze przygotowywane w pospiechu.

[Ancaa]

Weźcie lekką poprawkę na 3 miesięczny okres oczekiwania. Do tego należy doliczyć czas na poprawki i ewentualne opóźnienia.

[joasiunial]

Zgadzam się z przedmówczynią.... należy wziąć poprawkę na czas oczekiwania na suknię. Mój ślub co prawda dopiero 2 września, ale suknia już czeka na mnie w domku Obawiam się teraz jedynie tego, żeby moja figura nie uległa zadnym zmianom do czasu Wielkiego Dnia, ale w razie czego zacznę myśleć o tym jakiś miesiąc przed...teraz , póki co, mam czas na dobranie odpowiednich dodatków do ślubnej kreacji Życzę Wam powodzenia w wyborze wymarzonych sukien

[Ania843]

Ja zamówiłam suknię 4 miesiące przed slubem. Standardowy czas oczekiwania na uszycie sukni to 10 tygodni.

[maartha]

Nasz ślub dopiero w październiku, ale ja już teraz po świętach zamierzam zamówić swoja suknię. A to dlatego, że teraz jestem w Bydgoszczy, a suknię chcę w Radomiu sobie załatwić, bo tam ślub bierzemy (poza tym jest taniej ). Tak wcześnie chce to zrobić, żeby miec już suknię z głowy i zająć się obrona pracy mgr.

[Szczęśliwa]

U mnie w Mieście w większości salonów obowiązuje termin zamówień sukien na 3-4 miesiące przed terminem slubu- w przypadku kupowania sukienki. Ale jeśli chce sie wypożyczyć to trzeba "zaklepać sobie" sukienkę znacznie wcześniej nawet 6-10 miesięcy. Z tym, że ostateczne przymiarki i przeróbki są 10 dni przed ślubem, a suknię odbiera sie w czwartek na 2 dni przed datą ślubu.

[nika1981]

A Ja Mam Slub 16.09.2006 I Chyba Czas Rozejrzec Się Za Suknia Slubna..... W Planach Mam Zamiar Zgubic Jeszcze 6 Kilo Pozdrawiam Dziewczynki

[maartha]

nika1981 ja też myślę, że już czas

[zuzaneczka]

Ja się wybrałam do salonów na 3 mies przed i panie mówiły ze to ostatni dzwonek. W jednym salonie powiedziały że uszują na 25 maja. (a slub 10 czerwca). ale znalazłam inną i wczoraj byłam na przymiarce i juz miała byc gotowa - czyli w miesiąc miała byc uszyta. Inna sprawa że "skitrasiły" ją do bólu i bedzie szyta jeszcze raz na 15 maja w tempie ekspresowym. Aż boje sie pomyśleć co by było gdybym sie zdecydowała na tą z terminem 25 maj i byłaby niedobra.
Tak więc im wczesniej tym lepiej dla świętego spokoju.

[annLee]

Po moim szybkim rozeznaniu(4dni) :
-suknie sprowadzane-3-4 m-ce wcześniej-(nawet do 6m-cy)ale o dziwo z bliska nie poraziły mnie swoją urodą,więc nie było bólu
-suknie szyte-ok.3m-ce wcześniej,choć w większości przypadków to sianie paniki i chęć szybszego skasowania kasy....Uszyją nawet w tydzień-przesuwają po prostu inne-bardziej zapobiegliwe panie
A tam,gdzie ja szyję-robią to nawet w ciągu 24h
-suknie wypożyczane-terminy różne,w zależności od popularności sukni

Jeśli chce się mieć spokojną głowę-im wcześniej tym lepiej a pzrynajmniej mierzyć wszystko co popadnie,aby się wiedziało czego się chce i w czym dobrze się wygląda(czasami to 2 różne sprawy )-bo to 1/2 sukcesu

[nika1981]

ja juz musze podjąc decyzję o zakupie w tym tygodniu czyli zostaly mi 2 dnijUTRO Ruszam na Kijowską zobaczyc suknie Cosmobella 7099
POZDRAWIAM

[myszolinka]

Ślub mam w lipcu 2007r. i w związku z tym mam pytanie odnośnie ubioru. W jakim miesiącu najlepiej kupować sukienkę ślubną??? Chodzi mi o ceny oraz o największy wybór w kreacjach. W jakich to miesiącach się kształtuje najkorzystniej? W moim przypadku kiedy najlepiej ruszyć do salonów sukni ślubnych po tą wymarzoną???

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

ja tez miałam w lipcu, za sukienką zaczełam chodzić w lutym. Jesli chcesz z salonu to czasami 3 miesiące sprowadzają, wiec 4 m-ce to chyba juz czas.
Zdecydowałam sie na szycie, tu jak krawcowa nie ma duzo zleceń to 2 m-ce to luzik, ale warto pochodzic poprzymierzać, zorientować sie w cenach, dać sobie czas na przemyślenie.

[Fioletto]

ja ślubuję w sierpniu 2007 więc jeszcze mam czas na szukanie kreacji, ale nie mogłam się powstrzymać i już nie raz zaglądnęłam do salonu ślubnego w lutym wybieram się na targi ślubne i tam zamierzam wstępnie upatrzyć sobie sukienkę.

[Taverney]

Suknię najlepiej kupić po sezonie, a pod koniec roku mogą być wyprzedarze starych kolekcji. Poszukaj, bądź czujna. Ja mam ślub we wrześniu, suknię wybraną w marcu i od razu zamówioną. To był czysty przypadek, ale nawet się cieszę bo ominęła mnie wyprawa po salonach i walka z moim wrodzonym niezdecydowaniem. Ważne, żebyś wybrała taką, jaką zawsze chciałaś mieć