Boli mnie zachowanie kumpeli :( - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-03-30, 20:45   #1
90agnieszka90
Zakorzenienie
 
Avatar 90agnieszka90
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: ok.Łodzi
Wiadomości: 5 245
GG do 90agnieszka90

Boli mnie zachowanie kumpeli :(


Z ową kumpelą znamy się od czasów gimnazjum. Nie jest ( była?) to jakaś wielka przyjaźń, ot czasami jakieś pogaduszki, spacer, zakupy itp. Ale ostatnio zaczęłam zauważać, że ona rzadko się do mnie odzywa. Jeśli napiszę do niej pierwsza- owszem odpisze, jeśli zaproponuję jakieś spotkanie to powie, że ok. Rozumiem że ma też swoje sprawy typu nauka, chłopak itp, ale skoro siedzi na gg to przecież mogłaby napisać chyba. Ostatnio z jej inicjatywy rozmawiałyśmy może z 1,5 miesiąca temu A może ja za dużo wymagam?
__________________
Nigdy nie pozwól, aby strach przed działaniem wykluczył Cię z gry

90agnieszka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-30, 20:59   #2
immortal_92
Raczkowanie
 
Avatar immortal_92
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 183
Dot.: Boli mnie zachowanie kumpeli :(

Moim zdaniem przesadzasz. Najlepiej zapytaj jej po prostu czemu tak jest, bez sensu, żebyśmy się domyślały. Wg. niej pewnie wszystko jest ok, tylko może ma mniej czasu.
immortal_92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-30, 21:06   #3
Weronikapr
Wtajemniczenie
 
Avatar Weronikapr
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 155
Dot.: Boli mnie zachowanie kumpeli :(

Zapytaj ją o to
Weronikapr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-30, 21:10   #4
ewe77
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 218
Dot.: Boli mnie zachowanie kumpeli :(

Pewnie nie ma czasu, albo ma po prostu taki typ charakteru. Pogadaj z nią na ten temat, jestem pewna, że ona widzi tą sprawę zupełnie inaczej.
ewe77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-31, 00:32   #5
Arrianna
Zakorzenienie
 
Avatar Arrianna
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 134
Dot.: Boli mnie zachowanie kumpeli :(

Ja mam taki charakter jak twoja koleżanka. Jeśli nie jesteś ze mną w danej chwili w pokoju albo nie jesteś na szybkim wybieraniu w moim telefonie to dopóki nie zobaczę okienka komunikatora z rozmową czy twarzy danej osoby - po prostu o niej nie myślę.
Nie znoszę odzywać się do ludzi i pisać: "cześć, co tam? może gdzieś wyskoczymy" "OK" "a tak poza tym to co słychać?" itd itp zajmować czas dla samego zajmowania czasu - można umrzeć. Nie wiem - możem mało towarzyska albo wylewna albo nie wiem co. W każdym razie też mi czasem znajomi zarzucają że za mało się odzywam czy coś tam ale jak inicjuję rozmowę to zazwyczaj okazuje się że mamy sobie niewiele do powiedzenia. Wolę więc poczekać aż będzie naprawdę jakiś temat do obgadania.
I niestety - wiele znajomości przez lata się ochłodziło ale co jakiś czas się spotykamy i nadrabiamy taki typ charakteru - nic nie poradzisz :P
Arrianna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-31, 07:07   #6
trivial
Rozeznanie
 
Avatar trivial
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 698
GG do trivial
Dot.: Boli mnie zachowanie kumpeli :(

Tak, to po prostu chyba taki typ. Ja też jestem z tych, które nie odzywają się pierwsze, nie proponują spotkań, nie zalewają lawiną pytań o to CO TAM. Nie lubię rozmów przez komunikatory, może ona też tego nie lubi? Rozmowa to rozmowa, odbywa się na żywo zwlaszcza jeżeli taka możliwość istnieje. Na gadu to się można spytać o to czy ma ktoś pozyczyc notatki do skserowania, a nie przeprowadzać dyskusje o życiu
__________________

trivial jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-31, 07:29   #7
vainilla
Zakorzenienie
 
Avatar vainilla
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: miasto bandyckiej miłości
Wiadomości: 3 291
Dot.: Boli mnie zachowanie kumpeli :(

Cytat:
Napisane przez 90agnieszka90 Pokaż wiadomość
Z ową kumpelą znamy się od czasów gimnazjum. Nie jest ( była?) to jakaś wielka przyjaźń, ot czasami jakieś pogaduszki, spacer, zakupy itp. Ale ostatnio zaczęłam zauważać, że ona rzadko się do mnie odzywa. Jeśli napiszę do niej pierwsza- owszem odpisze, jeśli zaproponuję jakieś spotkanie to powie, że ok. Rozumiem że ma też swoje sprawy typu nauka, chłopak itp, ale skoro siedzi na gg to przecież mogłaby napisać chyba. Ostatnio z jej inicjatywy rozmawiałyśmy może z 1,5 miesiąca temu A może ja za dużo wymagam?
no troche przesadsz, nie zmusisz nikogo do przyjaźni. może ona o prostu nie ma ochoty na Twoje towarzystwo? albo inaczej - po rpsotu właśnie nie lubi gg, nie ma potrzeby rozmów i już
__________________


Si no tienes nada que ofrecer, ofrece una sonrisa


vainilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-03-31, 13:08   #8
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
Dot.: Boli mnie zachowanie kumpeli :(

Hehe.Ja naprawde boje sie komentowac ten post.. bo ja mam tak prawie ZAWSZE. Nawet przyjaźnilam się z jedna dziewczyna,ktora dzwonila do mnie prawie codziennie itp a teraz nie pisala do mnie 2 miesiace ( juz pare razy tak bylo) odezwalam sie pierwsza wprowadzajac dyskusje o tym,a ona stwierdzila,ze woli sie otaczac optymistami ;] nie powiem jak mnie to urazilo itp.Jej strata i tyle,nie rozpaczam.I powiem Ci,ze radzę Ci zrobic to samo.To nie pierwsza taka kolezanka ktora wystawia Cie do wiatru bo nagle stwierdzila ,ze po prostu nie ma dla Ciebie czasu i jak dla mnie ma Cie gdzies. Taka jest prawda,nie łudź się ,ze jej się odwidzi.A jak tak to na krotki czas.Jezeli chcesz ti wyjasniac pogadaj,ale wiedz ,ze nic sie nie dowiesz ciekawego,bo rzadko ktos sie przyznaje do błędu.
Wspolczuje Ci,bo takie sytuacje ucza tylko tego jak skutecznie odciac sie od ludzi, odcinac powoli.. ale nic nie poradzisz.Ciezko trafic na prawdziwych znajomych ktorzy sie odezwa .. :/
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-31, 17:59   #9
Hipnagogia
Wtajemniczenie
 
Avatar Hipnagogia
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: blabla
Wiadomości: 2 008
Dot.: Boli mnie zachowanie kumpeli :(

Mam podobną sytuację z dwoma moimi byłymi 'przyjaciółkami' Jedna od początku nie traktowała naszej znajomości poważnie więc do tego że ona się nie odzywa jestem przyzwyczajona (z tego co wiem jest ona taka dla wszystkich poza swoim tż-cikiem i jedną jedyną psiapsiółką)
Natomiast druga...no cóż nasza znajomość legła w gruzach jak pojechałyśmy na studia. Do tego samego miasta żeby nie było. Kiedyś widywałyśmy się niemal codziennie, teraz odkąd poznała swojego tż i ma nowych znajomych widziałyśmy się parę razy w roku (głównie z przypadku) Dla mnie nie ma usprawiedliwienia, że nowe środowisko to tamto, jeżeli chce się z kimś utrzymywać kontakt to się go utrzyma. W moim przypadku jak i w Twoim ewidentnie osoba nie chce go mieć. Bo ja sama ozywałam się parę razy do niej, proponowałam spotkanie, zawsze z marnym skutkiem dlatego stwierdziłam, że nasza znajomość się skończyła. Niestety takie życie, Tobie również radzę zapomnieć, szkoda czasu na takie osoby
Hipnagogia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-05, 19:38   #10
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
Dot.: Boli mnie zachowanie kumpeli :(

Cytat:
Napisane przez Hipnagogia Pokaż wiadomość
Mam podobną sytuację z dwoma moimi byłymi 'przyjaciółkami' Jedna od początku nie traktowała naszej znajomości poważnie więc do tego że ona się nie odzywa jestem przyzwyczajona (z tego co wiem jest ona taka dla wszystkich poza swoim tż-cikiem i jedną jedyną psiapsiółką)
Natomiast druga...no cóż nasza znajomość legła w gruzach jak pojechałyśmy na studia. Do tego samego miasta żeby nie było. Kiedyś widywałyśmy się niemal codziennie, teraz odkąd poznała swojego tż i ma nowych znajomych widziałyśmy się parę razy w roku (głównie z przypadku) Dla mnie nie ma usprawiedliwienia, że nowe środowisko to tamto, jeżeli chce się z kimś utrzymywać kontakt to się go utrzyma. W moim przypadku jak i w Twoim ewidentnie osoba nie chce go mieć. Bo ja sama ozywałam się parę razy do niej, proponowałam spotkanie, zawsze z marnym skutkiem dlatego stwierdziłam, że nasza znajomość się skończyła. Niestety takie życie, Tobie również radzę zapomnieć, szkoda czasu na takie osoby
Dokladnie się z tym zgodzę..
jaqk ktos chce z kims utrzymywać kontakt to po prostu to zrobi,bez wzgledu na to ile ma czasu wolnego.. bo jak nie w ten dzien tio w inny.
Nikt nie jest maszyną i kiedys odpoczywa i np wtedy moglby sie z kims spotkac.. a widocznie nie trafilo na Ciebie :/ niestety.Ja uslyszalam tez cos niemilego i stwierdzam,ze jak ktos sie nie bedzie angazowal to ja tez odpuszczę..
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-12, 19:19   #11
maszToCoChcesz
Zakorzenienie
 
Avatar maszToCoChcesz
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 4 220
Dot.: Boli mnie zachowanie kumpeli :(

faktycznie pewnie ma sporo zajęć, a gdyby nie chciała to by nie odpisywała i nie przystawała na spotkania.
__________________
it's a fool's game
maszToCoChcesz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:58.