Kalendarzyk - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-09-10, 21:56   #61
gosiunia22
Zadomowienie
 
Avatar gosiunia22
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 697
Dot.: Kalendarzyk !!!!!

Przy tabletkach żaden zarodek nie obumiera, bo nie dochodzi do zapłodnienia!
__________________
"Piękno zaczyna się tam, gdzie kończy się banał, to jest - zaczyna się od deformacji"

Andre Lhote


Nina, Nina, Nina...
gosiunia22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-11, 08:48   #62
Quska
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 256
Dot.: Kalendarzyk !!!!!

Nie ma przecież zadnych danych na ten temat.. i takie spekulacje 1 czy tez 40% nie maja za bardzo pokrycia z rzeczywistością.
Owszem przyjmujac tabletki hormonalne musimy liczyc sie ztym ze one zapobiegaja ciazy z roznych stron.
Niby, według producentow i lekazy tabletki prawie w 100% blokuja owulacje - ale producenci chca sprzedac produkt, a lekarzom płąci sie za sprzedaz produktu, wiec wlasciwie nikomu wierzyc nie mozemy.

Ale przeciez tabletka tez działa w inny spodob, zageszcza śluz macicy - wiec plemniczki nie bardzo moga sie przedostac, wydłuzaja czas transportu - czyli ewentualnego spotkania plemnika z komorka, no i miedzy innymi powoduje zmaiany w budowie błony śluzowej macicy - co uniemozliwia zagniezdzenie sie ewentyualnie powstałego zarodka.

Ale zwazajac na to ze, w bardzo duzym stopniu faktycznie te tabletki hamuja owoulacje, a jezeli nawet do niej dojdzie to potem sa jeszce inne zapory przed połaczeniem sie kom z plemnikiem, to raczej dane o 40% sa baaardzo mocno przesadzone, a jezli wiezyc by lekarzom, to nawet ten 1% to za duzo
Quska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-11, 18:30   #63
eklerka
Zakorzenienie
 
Avatar eklerka
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 149
Dot.: Kalendarzyk !!!!!

Cytat:
Napisane przez Quska Pokaż wiadomość
... i miedzy innymi powoduje zmaiany w budowie błony śluzowej macicy - co uniemozliwia zagniezdzenie sie ewentyualnie powstałego zarodka...
Dla mnie taki zarodek jest nowopowstałym życiem - już człowiekiem.

Przestawiłam kolejność słów:
Cytat:
Napisane przez Quska Pokaż wiadomość
...raczej dane o 40% sa baaardzo mocno przesadzone, a jezli wiezyc by lekarzom
Cytat:
Napisane przez Quska Pokaż wiadomość
ale producenci chca sprzedac produkt, a lekarzom płąci sie za sprzedaz produktu, wiec wlasciwie nikomu wierzyc nie mozemy.
, to nawet ten 1% to za duzo
Nawet jeśli to nie 40% i nie 1%. Nawet jeśli sztucznie uśmierca się tylko co tysięczny zarodek, to już kłóci się to z moimi poglądami. Tabletka musiałaby hamować owulację w 100%, (a taka ilość hormonów pewnie powodowałaby włosy na plecach), albo nie niszczyć życia, które ewentualnie powstanie, (nie dopuszczać do spotkania plemnija z komórka jajjową, ale jak już sie to stanie, to nie szkodzić przyszłemu dziecku).

Cytat:
Napisane przez gosiunia22 Pokaż wiadomość
...Jak wiadomo, ant. hormonala blokuje owulację, a jeśli już nawet doszłoby do zapłodnienia, to przecież nikt nie każe takiej ciąży usuwac - wystarczy jak najszybciej odstawic tabletki.
Nie trzeba ich odstawiać. Tabletka spowoduje, ża zarodek sam obumrze. Może nawet się o tym nie dowiesz. Możesz mieć "czyste sumienie" i udawać, że nie ma takiej możliwości.
Cytat:
Napisane przez gosiunia22 Pokaż wiadomość
Ale do rzeczy: gdzie w biblii jest choc słowo o grzechu stosowania antykoncepcji innej niż tzw. metoda naturalna?
Nie wiem. Ja słowa o Biblii nie pisałam. Nie mieszam w to poglądów religijnych. To są moje "ludzkie", (nie wynikające z żadnych narzuconych norm).
__________________


Edytowane przez eklerka
Czas edycji: 2007-09-11 o 18:54
eklerka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-27, 14:45   #64
izulla
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 272
Dot.: Kalendarzyk !!!!!

Miło, ze ktos - lepiej późno niż wcale - opisał różniece, miedzy naturalnymi metodami rozpoznawania płodności, a kalendarzykiem. Dla zainteresowanych: naturalne metody są kwestią naukową, prowadzi się w tym polu badania, skuteczność taka, a tak jest potwierdzona doświadczalnie i ma oparcie w systematycznych pomiarach PTC (podstawowej temperauty ciała), obserwacjach śluzu szyjkowego i szyjki macicy. Czysta nauka. Siłą rzeczy takie mówienie, że nieregualrne cykle negują możliwość stosowania tych metod są bzdurą i swiadcza ni mniej ni więcej, niż o braku elementarnej wiedzy na ich temat.
Kalendarzyk to natomiast metoda statystyczna, polegajaca na obliczeniach i zakladająca względną stałość cyklu. A w kobiecie, jak wiadomo, z założenia nic nie jest stałe. Nikt przytomny kalendarzyka już nie stosuje, przynajmniej nie w celu odłożenia poczęcia dziecka.
Z powodu charakteru niekomercyjnego naturalnych metod rozoznawania płodnosci nie ma kolosalnych nakładów na reklamę, jak to jest w przypadku hormonalnych środków antykoncepcynych. Informacje na ten temat zdobywają ci co chcą.
Kwesta wyjazdów na Kanary lekarzy wciskąjących hormony na wszystko, nawet na katar, to już inna kwestia.
izulla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-06, 20:59   #65
emzeta
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: ciemnogród
Wiadomości: 1 614
Dot.: Kalendarzyk

Heh, Laski, ciężki temat!

Wracając do początku tej dyskusji i do wszystkich tych które pisały jak Ci się nie podoba to to powiedz, to ja całe życie mówiłam na religii o tym co mi sie nie podobało, a nie podobało mi się wszystko, do tego stopnia, ze jak raz w podstawówce siostra zafundowała nam opis nieba to powiedziałam, ze ja tam nie chcę, bo będzie nudno, potem długo do mojej mamy dochodziły wieści z rozmów księdza, siostry i katechetki, że jest jedna co tylko dyskutuje, ale dziwnym trafem miałam w końcu u nich wszystkich dobre oceny, a na koniec sie dowiedziałam, ze stwierdzili, że butna jestem, ale jak uwierzę, to drugiej takiej owieczki ze świecą szukać, jakoś do tej pory się nie udało, w średniej szkole katecheta się przez jeden mój komentarz popłakał, z księdzem ciągłe dyskusje, zaliczyłam w 4 klasie kurs przedmałżeński referatem o czystości przedmałżeńskiej spisanym z KKK na 6 przy czym ksiądz powiedział mi - żeby to choć prawda była (jak miał zastrzeżenia to po co mi zaliczył), na tym kursie moja ciocia prowadziła część o metodach antykoncepcji, wymieniła wszystkie bez oceniania, ja jako jedyna osoba spytałam a co na to kościół, słowem - zawsze dyskutowałam i wyrażałam swoje zdanie.

Do kościoła nie chodzę, za 35 dni ślub kościelny, biała sukienka, wolałabym inną, ale jak już ktoś powiedział - są inni ludzie na tym świecie, rodzice moi i TŻ, są tradycje i robię to dla nich i to sprawia mi radość, że dla nich będzie to tak jak trzeba, poradnia przede mną, ale jak mi jakaś pani każe robić wykresy, to będzie tak jak zawsze, powiem co o tym myślę

Tabletki odstawiłam jakieś dwa lata temu, bo będę chciała miec dzieci.

I niech nikt mi nie mówi, że jak biorę ślub kościelny to powinnam przestrzegać ich zasad, kiedyś też tak myślałam i dlatego do kościoła nie chodzę, ale nie podejrzewam też tej organizacji o żadne ponadczasowe zasady, niech każdy przejrzy sobie ich historię, oni zawsze robili to, co im się opłacało najbardziej i nie znam osoby ani jednej, która całkiem przestrzegałaby zasad kościoła katolickiego i proszę wszystkie koleżanki broniące tej organizacji, niech się wypowiedzą ile wódki na weselu liczą na jednego gościa i jak to sie ma do zasad religii katolickiej?

Przy okazji: serdeczne pozdrowienia dla mojej przyjaciółki nowo narodzonej w duchu świętym - zielonoświądkowej, której wiara i miłość do Chrystusa jest tak wielka, że katolickie panienki wyobrazić sobie nie potrafią...

Z pozdrowieniami
__________________
FILIP JEST JUŻ Z NAMI

Człowiek uczy się całe życie i głupi umiera

pumpkinkitchen - zapraszam
emzeta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-03, 22:01   #66
sabatina
Raczkowanie
 
Avatar sabatina
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: brzeg
Wiadomości: 162
Kalendarzyk

a co to ma byc, do ch..lery?!

jakis test, czy co?
mam nadzieje,ze nam nie kaza robic kalendarzy...
moze jeszcze bede robic zdjecia majtek- mokrych i suchych, i pokaze, kiedy mozemy sie kochac!!!

uwazam ,ze to lekkie przegiecie... nie umiem obliczac kalendarzyka, ni ufam mu, bo kazdy miesiac, kazdy okres - jest inny. nigdy nie wyliczysz akurat.
te baby z poradni jeszcze nie zeszly z drzewa. wg mnie oczywiscie. wiem,ze sa osoby gleboko wierzace- i to dla nich jedyna metoda.
uwazam,ze w takiej poradni powinni pytac nas o to,co bysmy chcialy jeszcze wiedziec o malzenstwie, co jest nam potrzebne. to jest jakies narzucanie metody, jakby uczenie sie na klasowke.

emzeta


brawo!
__________________
SABATINA...

Edytowane przez Taverney
Czas edycji: 2008-01-03 o 22:40 Powód: post pod postem
sabatina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-04, 11:44   #67
silesianna
Zakorzenienie
 
Avatar silesianna
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 884
Dot.: Kalendarzyk !!!!!

Cytat:
Napisane przez gosiunia22 Pokaż wiadomość
Przy tabletkach żaden zarodek nie obumiera, bo nie dochodzi do zapłodnienia!
no własnie to jest pewien mit z tabletkami, bo mówi się głównie o tym, że tabletka zatrzymuje owulację, a pomija inne etapy jej działania.

otóż tabletka hormonalna działa czterofazowo, żeby nie dopuścić do zajścia w ciązę.

1 faza - blokowanie owulacji - hormon podany "stara się" nie dopuścić do uwolnienia komórki jajowej z jajnika;

2 faza - jeśli mimo wszystko komórka się uwolni - hormon "ma za zadanie" sprawić, że komórka nie zostanie przechwycona przez jajowód / obumrze, zanim dojdzie do zapłodnienia

3 faza (tu nie pamiętam dokładnie, więc albo-albo) albo zagęszcza śluz szyjkowy, by plemniki nie dotarły do komórki, albo - oddziałuje na samą komórkę

4 faza - jeśli mimo wszystko dojdzie do zapłodnienia - hormon blokuje możliwość zagnieżdzenia się połączonych komórek w macicy.

z tego wszystkiego wychodzi statystycznych 0,1% ciąż "potabletkowych", w których "hormon zawiódł we wszystkich czterech fazach".
ale - jaki jest % skuteczności hormonu w każdej z poszczególnych faz - tego nie wiadomo i chyba nikt tego nie bada.

tyle wiem na ten temat a to, jak ktoś podchodzi do działania hormonu w 4 fazie - czy jest to działanie jeszcze antykoncepcyjne, czy już wczesnoporonne - to zupełnie inna sprawa.
silesianna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-01-04, 15:33   #68
eklerka
Zakorzenienie
 
Avatar eklerka
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 149
Dot.: Kalendarzyk

Sratatata...

Jak coś kosztuje, to się to reklamuje i ładnie o tym pisze.
__________________

eklerka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-04, 16:54   #69
malin30
Zakorzenienie
 
Avatar malin30
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 7 926
GG do malin30
Dot.: Kalendarzyk

Dawno tu nie zaglądałam, a tu proszę, temat nadal wzbudza ogromne emocje. Dziewczyny, wyluzujcie! Kto jaką metodę stosuje, to jego sprawa. A lekarze wcale "nie wciskają" tabletek, bo za to dostają wycieczkę na Kanary. Częściej dotyczy to zwykłych internistów czy kardiologów. (ale to nie miejsce na takie dywagacje) Mi ginekolog przepisał pigułki dopiero na moje pytanie i prośbę. Od prawie dwóch lat stosuję tabletki, ale oprócz tego, że mam super regularny okres i nie zachodzę w ciążę, nie czuję różnicy - nadal miewam napady złości przed okresem, bolą mnie piersi, a podczas okresu w dwa pierwsze dni pobolewa mnie podbrzusze. Jesienią jednak przerwę tę metodę, bo będę się szykować do ciąży. Dobrze wiem i bez dobrych rad osób potępiających antykoncepcję hormonalną, że może to mieć zły wpływ na organizm - jak każde z resztą lekarstwo, a nawet zwykłe ziółka. Ale co nas w tych czasach nie truje?...
malin30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-06, 13:54   #70
izulla
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 272
Dot.: Kalendarzyk

Cytat:
Napisane przez malin30 Pokaż wiadomość
Dobrze wiem i bez dobrych rad osób potępiających antykoncepcję hormonalną, że może to mieć zły wpływ na organizm - jak każde z resztą lekarstwo, a nawet zwykłe ziółka. Ale co nas w tych czasach nie truje?...
Antykoncepcyjne środki hormonalne to nie lekarstwo, bo co niby mają leczyć? Jaką chorobę? Płodność? Nie wartościując ani ani, trzeba mieć tego świadomość.
izulla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-06, 14:26   #71
malin30
Zakorzenienie
 
Avatar malin30
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 7 926
GG do malin30
Dot.: Kalendarzyk

Cytat:
Napisane przez izulla Pokaż wiadomość
Antykoncepcyjne środki hormonalne to nie lekarstwo, bo co niby mają leczyć? Jaką chorobę? Płodność? Nie wartościując ani ani, trzeba mieć tego świadomość.
A ja odpowiem, że trzeba czytać ze zrozumieniem czyjeś wypowiedzi, bo gdybym uważała pigułki antykoncepcyjne jako "lekarstwo", o co mnie posądzasz, napisałabym "jak każde INNE lekarstwo". Chodziło mi tylko o stwierdzenie, że na nasz organizm może mieć szkodliwy wpływ nawet zwykła aspiryna, ale przecież nie pisze się o badaniach procentowych, na co działa ona dobrze, a jak szkodliwie, jak to jest w przypadku środków hormonalnych.
malin30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-01-08, 14:19   #72
Chadzidza
Raczkowanie
 
Avatar Chadzidza
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Żory
Wiadomości: 265
Dot.: Kalendarzyk

Malin, a powiedz mi jaki procent lekarzy - ginekologów prowadzi dokładny wywiad i skierowuje pacjentkę na badania, zamiast zdecyduje się przepisać hormony? Ja brałam je przez 3 lata, i żadnych badań lekarz mi nie zlecił, nawet nei zapytał, czy palę itp., w marcu odstawiłam, tabletki miały mi wyregulować cykl,a teraz jest jeszcze bardziej rozregulowany niż zanim zaczęłam je brać. Moze tylko u mnie tak jest, ale mam wrażenie, ze ginekolodzy przepisują tabletki hormonalne tak, jakby to witaminki były...
Chadzidza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-08, 17:37   #73
Taverney
Zakorzenienie
 
Avatar Taverney
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
Dot.: Kalendarzyk

Cytat:
Napisane przez izulla Pokaż wiadomość
Antykoncepcyjne środki hormonalne to nie lekarstwo, bo co niby mają leczyć? Jaką chorobę? Płodność? Nie wartościując ani ani, trzeba mieć tego świadomość.
środki antykoncepcyjne to leki hormonalne, tak są rejestrowane, tak się kwalifikowane zarówno w medycynie, farmacji jak i w prawnie.
Zgadzam się z Malin, że jak każdy środek farmakologiczny nie pozostają bez wpływu na organizm.
Taverney jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-10, 16:42   #74
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Kalendarzyk

Przeczytałam wątek z zainteresowaniem od dechy do dechy

Napiszę tylko tyle - gdybym miała na kalendarzyku polegać, to ciągnęłabym za spódnicą 7 dzieci do dzisiaj Rozumiem, że kalendarzyk dobry jest dla kobiet, nie mogących zajść w ciążę. Ale jako zabezpieczenie? Szczególnie dla kobiety, której urokiem jest nieregularny okres
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-10, 17:26   #75
rav12345
Wtajemniczenie
 
Avatar rav12345
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 609
Dot.: Kalendarzyk

Cytat:
Napisane przez izulla Pokaż wiadomość
Antykoncepcyjne środki hormonalne to nie lekarstwo, bo co niby mają leczyć? Jaką chorobę? Płodność? Nie wartościując ani ani, trzeba mieć tego świadomość.

Antykoncyjne tabletki to jedyne lekarstwo które działa na moją chorobę - syndrom PCOS. Bez tabletek mam skórę jak powierzchnia księżyca + wulkany na twarzy, plecach i dekolcie/ włosy na brodzie/brzuchu/klatce piersiowej/ nieustający łupież/ wypadające włosy/ tragiczne natychmiastowe napady głodu gdzie cała się trzęsę/ i kilka innych, o których nawet nie chce mi się pisać. Nie wspominając o tym, że od 65 dni czekam na okres, który nie nadchodzi! A w ciąży nie jestem. Brak okresu jest najlepszą drogą do raka endometrium (jedno z najczęstszych powikłań u kobiet z PCOS). Jak i najlepszą drogą do tego, by nie mieć dzieci. Tabletki więc u mnie sprzyjają stworzeniu możliwości posiadania potomstwa.

Więc tak - odstawiłam tabletki (na własne głupie życzenie), bo stwierdziłam, że na pewno da się z tym walczyć inaczej (głupia jestem jak but!). Teraz, żeby niwelować jakoś działanie hormonów na moją skórę, jak i dalsze skutki uboczne (chociażby stres i złe samopoczucie od patrzenia się na siebie w lustro), smaruję się przeróżnymi maściami, kwasami itp. Gdybym tak przypadkowo zaszła w międzyczasie w ciążę - istnieje duże ryzyko, że płód zostałby uszkodzony specyfikami spoczywającymi na mojej twarzy, które przedostają się do wewnątrz.

Sorry za tak długi opis mojej skromnej osoby , ale jak mi ktoś powie, że biorąc tabletki robię krzywdę sobie i swojemu przyszłemu dziecku, to niech się jeszcze raz zastanowi. W chwili obecnej czekam na wizytę do lekarza - będę go błagać na kolanach o tabletki.

A kalendarzyk - jest idealny po to, by sprawdzić czy i kiedy masz owulację. Idealne narzędzie do świadomego planowania rodziny. Nie do świadomego unikania ciąży.
__________________
The greatest pleasure in life is doing what people say you cannot do. [Walter Bagehot]
rav12345 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-09, 23:22   #76
adu84
Raczkowanie
 
Avatar adu84
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Bydzia
Wiadomości: 358
Dot.: Kalendarzyk

temat dawno umarł... ale wg pań z poradni rodzinnej moja mama była ze mną w ciąży... uwaga... całe 12 m-cy ;-p

wtedy mierzyła temperaturkę itp itd i jak pokazała paniom wykresik to stwierdziły, że w ciąży jest i już więcej nie musi przychodzić bo i po co ;-D
__________________
żona od 25.07.2009
adu84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-10, 06:21   #77
sunshain
Wtajemniczenie
 
Avatar sunshain
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 179
Dot.: Kalendarzyk

Cytat:
Napisane przez izulla Pokaż wiadomość
Antykoncepcyjne środki hormonalne to nie lekarstwo, bo co niby mają leczyć? Jaką chorobę? Płodność? Nie wartościując ani ani, trzeba mieć tego świadomość.
np. torbiele na jajnikach (z własnego doświadczenia)

Ja nie bronię stosować komuś kalendarzyka ale niech te osoby nie piszą bzdur o srodkach antykoncepcyjnych bo zakrawa to na sredniowiecze.
Ja biorę Yasmin i ani przez min nie żałowalam tej decyzji.

Edytowane przez sunshain
Czas edycji: 2009-02-10 o 06:22
sunshain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-10, 06:24   #78
sunshain
Wtajemniczenie
 
Avatar sunshain
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 179
Dot.: Kalendarzyk

Cytat:
Napisane przez adu84 Pokaż wiadomość
temat dawno umarł... ale wg pań z poradni rodzinnej moja mama była ze mną w ciąży... uwaga... całe 12 m-cy ;-p

wtedy mierzyła temperaturkę itp itd i jak pokazała paniom wykresik to stwierdziły, że w ciąży jest i już więcej nie musi przychodzić bo i po co ;-D

wg ZUS jak mama przechodziła na emeryture to przez 31 lat była ze mna jako swoim jedynym dzieckiem na wychowawczym musiała udowodnić (inaczej by jej nie przeznali emerytury), że była tylko jak juz to 1 rok
sunshain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:55.