Live.Climb.Lift. Dziennik Morgan LeFay :-)

[MorganLeFay]

(małe wyjaśnienie – dziennik zaczęłam pisać 24.04 ale nie miałam czasu by założyć wtedy wątek więc jest kilka dni wstecz)
Wiek: 30
Wzrost: 171 cm
Waga: 64 kg
Wymiary: wkrótce

(moje zdjęcia są w podpisie)
Praca: siedząca
Ulubiona aktywność fizyczna:
-wspinaczka (love&hate relationship…)
-trening siłowy
-cross-fit
-bieganie
-niektóre dywanówki
Pokarmy których nie jem lub bardzo ograniczam: mleko, pszenica, wieprzowina, cukier
Suplementy: imbir (2x1tabl.)

Moje cele: ? (weryfikacja „in progress” :P )

24.04.2014. czwartek
Ćwiczę REGULARNIE od 10 lipca 2012r. czyli niedługo minie dwa lata. Zaczynałam od wszelkiego rodzaju dywanówek, do tego chodziłam na zajęcia fitness (głównie interwały i body shape). Jesienią 2012 zaczęłam się też wspinać. Żeby nie powstała z tego powieść napiszę tylko dokładniej co robiłam w ciągu mniej więcej ostatniego pół roku. Jako że treningi z Jillian, Chalean, improwizowane domowe siłówki itp. przestały mi już wystarczać, a na zajęciach specjalnie dla mnie zakupiono hantle 3 kilogramowe, skierowałam swe kroki na siłownię Dlaczego nie wcześniej? Zdawałam sobie sprawę już od dłuższego czasu że ćwiczenia które robię to za mało na moje możliwości, natomiast tu sedno sprawy – trening siłowy po prostu koliduje ze wspinaniem. Owszem, trening siłowy jest polecany dla ZAAWANSOWANYCH wspinaczy (ale tu też ten trening jest inny), natomiast jako że się do takich nie zaliczam, ograniczałam się do treningu który pozwalałby mi podczas mojego weekendowego (a kiedyś częstszego) wspinania dać z siebie 100%. Kto się wspinał to być może wie jakie to uczucie kiedy po porządnym treningu siłowym, następnego dnia w skałach człowiek czuje się totalnie „kwadratowy” i ociężały. Kocham siłownię i kocham wspinanie, co sprawia że jestem wiecznie rozdarta pomiędzy jednym a drugim….
W tym roku zrobiłam jeden pełny cykl siłowy, 7-8 tyg., (split, trening 3 razy w tyg., czasem robiłam też aero, tak 1-2 razy w tyg.). Nie ukrywam że efekty były fajne, trzymałam wtedy LC ok. 2tyś, B 2,0-2,5g, W zwykle poniżej 150g, reszta T. Co do diety to nie będę się póki co rozpisywać, teraz w każdym razie nie liczę ani kalorii ani makro, choć oczywiście wiadomo że orientuję się mniej więcej ile czego jem.
Później po roztrenowaniu zaczęłam robić kolejny cykl (serie łączone), ale wyszło tak, że zrobiłam go trzy tygodnie, potem tydzień crossfitu, i 5-ty tydzień znów ten trening. Chaos spowodowany oczywiście rozpoczęciem sezonu wspinaczkowego… I chociaż trening miał być tak ułożony aby jedno z drugim pogodzić to niestety ale nie dało rady… Natomiast mam wielką ochotę wrócić do niego i zrobić ten cykl „porządnie”
A teraz dalsze dylematy Bardzo kiepsko w tym roku idzie mi wspinanie… Coraz więcej odczuwam w związku z tym frustracji, a mniej radości, i pojawia się myśl żeby sobie całkowicie odpuścić ale to trudne… Pomimo moich największych chęci chyba po prostu nie mam talentu do tego sportu. Poza tym nie oszukujmy się – większość DOBRZE wspinających się dziewczyn mojego wzrostu jest jakieś 10kg lżejsza. A niestety, to naprawdę pomaga, np. kiedy trzeba „wyciągnąć” się czasami na rękach z jakiegoś byle jakiego chwytu :/ albo zrobić jak ja to nazywam „wiszącego pistolsa” , wtedy tyłek bywa nieco za ciężki . Redukcja u mnie to już cięższa sprawa, po pierwsze nie chciałabym pozbyć się moich ciężko wypracowanych mięśni Mam poza tym wrażenie że mój organizm osiągnął taki hmmm „optymalny stan” jeśli wiecie co mam na myśli, przy BF ok. 18%. W zasadzie fat został u mnie wyłącznie na tzw. „dole”, i za nic nie chce ruszyć
Ostatnie dwa tygodnie (odkąd skończył mi się karnet na siłkę ) to jest więc taki mój czas na przemyślenia. Cieszę się wiosną, biegam, jeżdżę na rowerze, robię dwugodzinne marsze ku radości mojego psa i myślę sobie… „Co dalej?”

27.04.2014r. niedziela
Niestety nadmiar „cardio” zaowocował naciągniętą lewą kostką i kontuzjowanym prawym kolanem W kolanie myślę że odezwał się stary uraz, kiedyś przywaliłam konkretnie nim w skałę, podczas jazdy na rowerze coś mi tam przeskakuje a teraz w ogóle boli jakby mi ktoś walnął młotkiem w rzepkę… Restuję więc tak zwany „dół” ból spory, nawet przy chodzeniu… jak nie przejdzie to pewnie czeka mnie wizyta u orto… Tak to jest jak się po treningach siłowych porywa od razu na 10km biegi...


28.04.2014r. poniedziałek
Od dawna myślę o zrobieniu P90X Tak więc skoro i tak muszę oszczędzać nogi postanowiłam zrobić pierwszy trening z tego programu tj. klatkę i plecy. Powinien być też Ab Ripper ale szczerze mówiąc to zapomniałam o nim… Trening kojarzy mi się z seriami łączonymi na mięśnie antagonistyczne. W większości robimy różnego rodzaju pompki i podciąganie na drążku na zmianę. Do tego bodajże dwa ćwiczenia z użyciem hantli (mam 4kg ale zamówiłam już regulowane 15stki). I cóż… było bardzo intensywnie o ile na siłowni bez problemu robię męski pompki powiedzmy w czterech seriach, tak tutaj robienie ich przez pół godziny w różnych konfiguracjach daje nieźle w kość. Przyznaję że od pewnego momentu robiłam już wszystko na kolanach Wąskie pompki i wersja „diamond” – ekhm… jestem cieniasem :P Przy podciąganiu na drążku opieram się nogą o krzesło (na siłowni odejmowałam sobie 30kg). Zapisywałam też ile powt. rozbiłam w każdym ćwiczeniu.
Jedzonko:
2 kromki żytniego, jajko, szynka drobiowa, grzyby w occie
…
orzechy włoskie garstka, morele suszone 4szt., czeko 90% 8gr, jabłko 1, marchew 4
…
„zupa”: soczewica zielona+pomidory+cebula+ł yżeczka oliwy
przyprawy:sól,pieprz,papr yka słodka,bazylia
…
bio batonik orzechy ziemne, TRENING: P90X Klatka&Plecy
….
1 kromka żytniego, łosoś wędzony, pomidor, mleko 200ml

29.04.2014r. wtorek


Jedzonko:
2 kromki żytniego, jajko, łosoś wędzony 30gr, pomidor, szczypiorek, rzodkiewka
…
morele suszone bio 4szt., czeko 90% 8gr, wafel ryżowy wieloziarn.1, marchew 1
…
placki: twaróg chudy 250gr, płatki owsiane (3 łyżki), jajko 1szt, quinoa (łyżeczka), ksylitol (łyżka)
posypka: kakao, płatki migdałów
…
orzechy garstka, marchew 1, jabłko 1
...
„zupa”: fasola biała, cebula, odrobina boczku, koncentrat pomidorowy, majeranek
...
sałatka z fety: feta (1/3 kostki), cebula (pół), oliwki (pół małego op.), ogórek, bazylia
chleb żytni: 2 kromki
REST

[Fionka_31]

masz piękne ciało, jak będę miała dłuższą chwilę to przeczytam bo też chcę tak wyglądać

[Elsa...]

Zajrzałam...przeczytałam. ..i jakbym troszkę siebie zobaczyła....
Jestem parę lat starsza i wspinam się (ostatnio mało, ale wracam do tego, razem z dziecięciem)...od 15-17 lat?...jakoś tak.... Ja ważę w sezonie ok 50 kilo przy wzroście 165 cm.
też zawsze lubiłam i siłownie i wspinaczkę....Treningi nie kolidują...siłowy lepiej żeby się składał z ćwiczeń angażujących jak najwięcej mięśni a nie izolowanych...aeroby zastępujesz wspinaniem....;-)....Faktycznie za ciężka jesteś o jakieś parę kilo...i to przydałoby się zrzucić.....Podciąganie jest kluczowe i na treningu tego plus pompki, nogi można się skupić....Ja podciągam się na drążku w serii ok 20 razy robię 3-4 takie serie, czasami dorzucam 10 kilo to wtedy ilość powtórzeń spada do 8....Pompki robię ok 80 (normalne męskie oczywiście, albo dla urozmaicenia wąskie, czy z odkładaniem lub klaśnięciem...albo na piłce lekarskiej...itd...Skup się na wypracowaniu siły i treningu wspinaczkowym conajmniej 3 razy w tygodniu...tylko w weekendy to za mało ....Po siłce dzień przerwy i wspinanie...a jak masz w planach zrobienie czegoś nowego i istotnego dla siebie to powspinaj sie parę dni pod rząd a potem 2-3 dni przerwy i przystawiasz się do tego co Cię interesuje.....
Wspinanie to magia...ale wymaga siły....
aha...i dieta może być jak dla mnie bardziej białkowa...ale nie "kurczakowa- twarogowa"...tylko porządne mięso dziczyzna, ryby, wołowina...choć ja przez ponad 10 lat byłam wegetarianką i też miałam całkiem ok jak dla mnie wyniki we wspinaniu i na siłowni....kompozycja ciała też była jak najbardziej ok...

[MorganLeFay]

Napisane przez Fionka_31

masz piękne ciało, jak będę miała dłuższą chwilę to przeczytam bo też chcę tak wyglądać

Dziękuję, bardzo mi miło

Moje jedzonko z dziś:
▪ chleb żytni (1,5kromki), feta (1/3 op.), jajko, pomidor, rzodkiewka, cebula
▪ morele suszone bio 4szt, czeko 90% 8gr, serek wiejski, słonecznik (3 łyżeczki)
▪ kasza jaglana 50g, pierś z kury 200g, oliwa, marchewka surowa 2szt.
▪ zupa porowo-serowa*, mała kromka chleba żytniego
▪ chleb żytni (2 kr), łosoś wędzony (50g), pomidor


*Przepis (4 porcje): 1 por, 1 marchewka duża, 1 cebula, szynka domowa (produkcja mojego taty ) 3 grube plastry, 4 ziemniaki, 2 plastry sera morskiego lub topionego, jarzynka (suszone warzywa bez soli i chemii), czosnek, pietruszka. Warzywa oprócz ziemniaków drobno siekamy i dusimy z szynka na patelni, jak lekko zmiękną wrzucamy do wody z zagotowanymi ziemniakami, gotujemy do miękkości. Wszystko ma być ledwo przykryte wodą. Na koniec wrzucamy ser, czosnek i posypujemy pietruszką. Polecam zblendować tą zupę.



TRENING: P90X Shoulders&Arms

Niestety do wielu ćwiczeń miałam za lekkie hantle (4kg na rękę), na szczęście regulowane już do mnie jadą

Lżejszych używam do unoszeń ramion przód / bok (2kg na rękę).

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

Napisane przez Elsa...

Zajrzałam...przeczytałam. ..i jakbym troszkę siebie zobaczyła....
Jestem parę lat starsza i wspinam się (ostatnio mało, ale wracam do tego, razem z dziecięciem)...od 15-17 lat?...jakoś tak....
też zawsze lubiłam i siłownie i wspinaczkę....Treningi nie kolidują...siłowy lepiej żeby się składał z ćwiczeń angażujących jak najwięcej mięśni a nie izolowanych...aeroby zastępujesz wspinaniem....;-)....Faktycznie za ciężka jesteś o jakieś parę kilo...i to przydałoby się zrzucić.....Podciąganie jest kluczowe i na treningu tego plus pompki, nogi można się skupić....Ja podciągam się w serii ok 20 razy robię 3-4 takie serie....Pompki robię ok 80 (normalne męskie oczywiście, albo dla urozmaicenia wąskie, czy z odkładaniem lub klaśnięciem...albo na piłce lekarskiej...itd...Skup się na wypracowaniu siły i treningu wspinaczkowym conajmniej 3 razy w tygodniu...tylko w weekendy to za mało....Po siłce dzień przerwy i wspinanie...a jak masz w planach zrobienie czegoś nowego i istotnego dal siebie to powspinaj sie parę dni pod rząd a potem 2-3 dni przerwy i przystawiasz się do tego co Cię interesuje.....
Wspinanie to magia...ale wymaga siły....

O jak miło że ktoś wspinający przeczytał mój wywód Problem jest taki że ja za bardzo nie mam z czego zrzucić Mój procent tkanki tłuszczowej to jakieś 18% więc to jest moim zdaniem mało jak na kobietę. Porównując moją sylwetkę z tzw. "typowym" wspinaczem to raczej mam za dużo mięśni Myślę też że brak siły nie jest moim problemem.
Aerobów nie robię wcale Zawsze starałam się tak układać trening żeby wspinanie było zamiast siłowego barki/plecy, ale to i tak mi do końca nie pasowało. Chyba wolę poświęcić się w 100% treningowi siłowemu. Nie zawsze tak było że wspinałam się tylko w weekendy, przed poprzednim sezonem jeździłam na ściankę 2-4 razy w tygodniu (50km w jedną stronę ), chodziłam też na sekcję, miałam zacięcie, ale widzę że po prostu nie mam chyba predyspozycji do tego sportu mimo mojego zaangażowania

Trochę chaotycznie może to napisałam, ale tak próbuję sobie to wspinanie racjonalizować i podsumowując co jest nie tak :
- za duża waga...
- za słaba psycha...
- ciągłe problemy z techniką...
- jak mi nie idzie to jest mega frustracja (za duże ambicje?), a jak zrobię fajną drogę to mam na drugi dzień totalny zjazd adrenalinowy...
Dlatego serio myślę żeby przestać całkowicie, bo od dłuższego czasu ten sport daje mi więcej frustracji niż radości...

[MorganLeFay]

Starczy tego myślenia, jest plan
Ostatecznie zdecydowałam że na jakiś czas porzucam wspinanie (może nawet na zawsze ).
Wracam do mojego treningu który kiedyś zaczęłam (serie łączone), ale muszę go jakoś przerobić na warunki domowe, i przy użyciu wyłącznie hantli. Biorę się zaraz za tą rozpiskę i wrzucę jak będzie gotowa. Jak mi się nie uda nic sensownego ułożyć to się poddam i wrócę na siłownię
Ogólny plan jest taki - trening 3x w tyg.
-klatka + barki
-plecy + triceps
-nogi + biceps
---------------------------------------
I już po pierwszym treningu niniejszym cykl uważam za otwarty
Trening
(klatka i barki, serie łączone, przerwy 30s między seriami,
w opisie podaję całkowite obciążenie przy danym ćwiczeniu):
KLATKA:
1.Wyciskanie hantli ławka prosta. 9kg (20p.), 14kg (17p.), 14kg (14p.), 16,5kg (13p.)
1.Rozpiętki z hantlami ławka prosta. 9kg (15p.), 8kg (15p.), 8kg (15p.), 8kg (14p.)

2. Pullover z hantlem. 8,25kg (16p.), 9,5kg (15p.), 10,75kg (12p.), 12kg (8p.)
2. Pompki klasyczne. 12 9 10 7

BARKI:
1. Wznosy przodem z hantlami stojąc. 4kg (15p.), 4kg (13p.), 4kg (14p.), 4kg (12p.)
1. Wznosy bokiem z hantlami stojąc. 4kg (15p.), 4kg (11p.), 4kg (12p.), 4kg (10p.)

2. Wyciskanie hantli nad głowę stojąc 8kg (15p.), 8kg (11p.), 8kg (9p.), 9kg (6p.)
2. Wznosy hantli wzdłuż tułowia do brody. 8kg (15p.), 8kg (12p.), 8kg (10p.), 9kg (7p.)

3. Arnoldki. 4kg (17p.), 5kg (16p.), 5kg (13p.), 8kg (10p.)
3. Unoszenie w przód hantli trzymanej oburącz. 4,5kg (15p.), 5kg (13p.), 5kg (12p.), 7kg (7p.)

Czas treningu razem z rozgrzewką i rozciąganiem 1g i 15min.

Na siłowni w zestawie z pulloverem robiłam wyciskanie na skośnej, teraz wrzuciłam pompki zamiast tego, z powodu braku ławki. Gdyby ktoś miał jakiś lepszy pomysł to czekam na sugestie

Jedzonko:
- chleb żytni 2kr., jajko, camembert 30g, pomidor, papryka
- egg pro 25g, pół jogurtu, jabłko
- chleb żytni 2kr., sałatka z tuńczyka (jajka, tuńczyk, jalapenos, papryka świeża, awokado, łyżka jogurtu, cebula)
- „leczo”: papryka, bakłażan, soczewica czerwona (100g), koncentrat pom., oliwa (łyżka)
- chleb żytni 35g, camembert 20g, kakao 0,5 l

Z konieczności trochę za dużo chleba, bo na długi weekend przez przypadek obydwoje (ja i TŻ) go kupiliśmy i trzeba go zjeść

I słitfota na koniec

[Kuningatar]

Hello i powodzenia!

Zadam takie głupawe pytanie: ile masz w bicku? Podoba mi się

[Fionka_31]

silna baba z Ciebie
i ta słit focia

chciałam podpytać o jedzenie, bo wydaje się, że jakoś mało tego u Ciebie , wiem że nie liczysz ale tak orientacyjnie ile teraz masz kcal?

[MorganLeFay]

Napisane przez Kuningatar

Hello i powodzenia!

Zadam takie głupawe pytanie: ile masz w bicku? Podoba mi się

Hej Dziękuję W bicku 30,5cm (napięty) nie wiem czy to mało czy dużo?

Napisane przez Fionka_31

silna baba z Ciebie
i ta słit focia

chciałam podpytać o jedzenie, bo wydaje się, że jakoś mało tego u Ciebie , wiem że nie liczysz ale tak orientacyjnie ile teraz masz kcal?

Naprawdę nie wiem to jedzenie z dziś jest bez jednego posiłku. Teraz wsuwam to "leczo", ale za jakieś dwie godzinki jeszcze kolacja jakaś będzie Postaram sie wypisywać dokladniejsze dawki. Kiedyś wrzucalam w kalkulator potreningu ale doprowadzalo mnie to do jakiegoś chorego perfekcjonizmu więc odpuscilam

[psychobunny]

Oooo, czekałam na ten dziennik Powodzenia z siłowym!

[MorganLeFay]

Napisane przez psychobunny

Oooo, czekałam na ten dziennik Powodzenia z siłowym!

Dziękuję


04-05-2014
Jedzonko:
-chleb żytni 70g, camembert 20g, jajko, pomidor, sałatka z tuńczyka
- czekolada gorzka (rządek), jabłko
- pierś kury 150g, marchew, groszek, łyżka oliwy, makaron ryżowy 50g
- baton proteinowy wellmix
- sałatka z tuńczyka, kromka chleba http://www.sfd.pl/chleb_%C5%BCytni_J...t-t833538.html
- placki z sera: twaróg 250g, mąka owsiana 2 łyżki, jajko, łyżeczka mąki ryżowej, polewa: łyżka kakao, ksylitol, wiórki kokosowe.
- babydream gruszka i jabłko
Trening aero, 30min na orbi HR 130-150.

[Fionka_31]

Morgan a masz jakieś zdjęcia z początku?

[MorganLeFay]

Napisane przez Fionka_31

Morgan a masz jakieś zdjęcia z początku?

Te w podpisie są z początku marca, sprzed 2 miesięcy. Wklejam z 2012 (mam jeszcze jakieś ale na innym komputerze, poszukam):

[katja_24]

Napisane przez MorganLeFay

Te w podpisie są z początku marca, sprzed 2 miesięcy. Wklejam z 2012 (mam jeszcze jakieś ale na innym komputerze, poszukam):

Widzę, że brzuch zawsze miałas szczupły
Co do obwodu bicepsa, to ja mam 26 cm. Więc Twoje 30 to sporo wiecej
Niniejszym dołaczam do grona podczytujacych Twój dziennik

[MorganLeFay]

Napisane przez katja_24

Widzę, że brzuch zawsze miałas szczupły
Co do obwodu bicepsa, to ja mam 26 cm. Więc Twoje 30 to sporo wiecej
Niniejszym dołaczam do grona podczytujacych Twój dziennik

W sumie tak tylko boki mi się trochę wylewały no i mięśnie były w zaniku
Dwa lata temu miałam w bicepsie bodajże 26 albo 28 ale większość z tego to pewnie był tłuszcz Ty jesteś o wieeele szczuplejsza ode mnie więc domyślam się że 26cm to dobry wynik?

[katja_24]

Napisane przez MorganLeFay

W sumie tak tylko boki mi się trochę wylewały no i mięśnie były w zaniku
Dwa lata temu miałam w bicepsie bodajże 26 albo 28 ale większość z tego to pewnie był tłuszcz Ty jesteś o wieeele szczuplejsza ode mnie więc domyślam się że 26cm to dobry wynik?

Czy ja wiem? Chyba tak, ale chciałabym miec lepsza rzeźbę, bo ciagle mam tłuszcz na tricepsie. Może nie takiego "pelikana" ale mam No i marza mi sie zarysowane barki
Poza tym obiektywnie szczuplejsza nie jestem, bo pewnie mam wiecej tłuszczu. Tyle, że jestem duzo nizsza.
BTW, byłam dzisiaj u lekarza, mam wysiłkowe zapalenie miesnia barku 1-2 tygodnie przerwy od ćwiczeń siłowych

[MorganLeFay]

Napisane przez katja_24

Czy ja wiem? Chyba tak, ale chciałabym miec lepsza rzeźbę, bo ciagle mam tłuszcz na tricepsie. Może nie takiego "pelikana" ale mam No i marza mi sie zarysowane barki
Poza tym obiektywnie szczuplejsza nie jestem, bo pewnie mam wiecej tłuszczu. Tyle, że jestem duzo nizsza.
BTW, byłam dzisiaj u lekarza, mam wysiłkowe zapalenie miesnia barku 1-2 tygodnie przerwy od ćwiczeń siłowych

A jaki masz %BF?

No to nieźle się załatwiłaś Szkoda że nie odpuściłaś jednak na parę dni treningów... Kuruj się i wracaj szybko do ćwiczeń A dostałaś jakies leki? Pytam z ciekawości bo ja kiedyś Aulin na mięsień brałam.
W sumie możesz chyba nogi same robić teraz?
Ja mam stracha bo dziś zamierzam zrobić pierwszy raz od jakiś 2 czy 3 tygodni właśnie nogi a nadal czuję to kolano Zacznę od jakiegoś małego ciężaru a jak będzie źle to odpuszczam jeszcze na jakiś czas. Cóż najwyżej będę robić w kółko "górę"

[Fionka_31]

pięknie nogi poprawiłaś, bo brzuch to miałaś od początku elegancki.
ja mam nadzieję, że u mnie też w końcu coś z nóg ruszy, bo tłuszcz mam tam strasznie uparty

[MorganLeFay]

Napisane przez Fionka_31

pięknie nogi poprawiłaś, bo brzuch to miałaś od początku elegancki.
ja mam nadzieję, że u mnie też w końcu coś z nóg ruszy, bo tłuszcz mam tam strasznie uparty

Dziękuję ale ja nie jestem z nich zadowolona no kształt i ogolny wyglad sie poprawil na pewno ale to jeszcze nie to... Wieczorem wstawię wreszcie wymiary te sprzed dwóch lat też.
Też masz taką budowę że idzie Ci w tyłek? a wszystko spala się najpierw na górze? W sumie ma to też plusy, nie powiem, chociażby ładne "odtłuszczone" ramiona i plecy, ale ekhm.... cycki to już ... R.I.P.

[Fionka_31]

dokładnie, cycki poszły... sobie gdzieś
budowę mam podobną, tylko niestety jestem dużo bardziej otłuszczona jeszcze, dlatego widzę u siebie nadzieję

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ----------

czekam na wymiary, jestem bardzo ciekawa

[katja_24]

Napisane przez MorganLeFay

A jaki masz %BF?

No to nieźle się załatwiłaś Szkoda że nie odpuściłaś jednak na parę dni treningów... Kuruj się i wracaj szybko do ćwiczeń A dostałaś jakies leki? Pytam z ciekawości bo ja kiedyś Aulin na mięsień brałam.
W sumie możesz chyba nogi same robić teraz?
Ja mam stracha bo dziś zamierzam zrobić pierwszy raz od jakiś 2 czy 3 tygodni właśnie nogi a nadal czuję to kolano Zacznę od jakiegoś małego ciężaru a jak będzie źle to odpuszczam jeszcze na jakiś czas. Cóż najwyżej będę robić w kółko "górę"

Nie wiem, nigdy nie miałam mierzonego. Ale na oko widze, że Ty masz mniej.
Odpuściłam od soboty, bo stwierdziłam, że cos jest bardzo nie tak. Biorę Trosicam, został mi po tym jak wysunął mi sie kręg. Przeciwzapalny na stany zapalne mięśni i stawów, dobrze podziałam wtedy, mam nadzieje, ze zadziała i teraz. Lekarz powiedział, ze to dobry lek i mogę go brać przez 7 - 10 dni.
Mam zamiar teraz robic nogi, zad i brzuch. Ręce odpuszczam.
Powodzenia w powrocie do treningu, wiem jak to jest bac się, że człowiek cos sobie zrobi.

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

Napisane przez Fionka_31

dokładnie, cycki poszły... sobie gdzieś
budowę mam podobną, tylko niestety jestem dużo bardziej otłuszczona jeszcze, dlatego widzę u siebie nadzieję

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ----------

czekam na wymiary, jestem bardzo ciekawa

Ja mam to samo, tluszcz na tylku i udach. Cycki to ja widuje jedynie na zdjeciach sprzed kilku lat. Najpierw zmalały jak odstawiłam tabletki anty, a potem już całkiem jak zaczęłam ćwiczyc.

[Fionka_31]

Napisane przez katja_24

Ja mam to samo, tluszcz na tylku i udach. Cycki to ja widuje jedynie na zdjeciach sprzed kilku lat. Najpierw zmalały jak odstawiłam tabletki anty, a potem już całkiem jak zaczęłam ćwiczyc.

mi tak samo, a teraz biorę się za porządną redukcję i chyba zacznę zbierać na implanty

[katja_24]

Tez myslalam o implantach. Ale zanim uzbieram, to chyba bedę w wieku emerytalnym i bedzie mi wszystko jedno.

[MorganLeFay]

Napisane przez Fionka_31

dokładnie, cycki poszły... sobie gdzieś
budowę mam podobną, tylko niestety jestem dużo bardziej otłuszczona jeszcze, dlatego widzę u siebie nadzieję

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ----------

czekam na wymiary, jestem bardzo ciekawa

wrzucałaś gdzieś swoje zdjęcia? chętnie zobaczę

Napisane przez katja_24

Nie wiem, nigdy nie miałam mierzonego. Ale na oko widze, że Ty masz mniej.
Odpuściłam od soboty, bo stwierdziłam, że cos jest bardzo nie tak. Biorę Trosicam, został mi po tym jak wysunął mi sie kręg. Przeciwzapalny na stany zapalne mięśni i stawów, dobrze podziałam wtedy, mam nadzieje, ze zadziała i teraz. Lekarz powiedział, ze to dobry lek i mogę go brać przez 7 - 10 dni.
Mam zamiar teraz robic nogi, zad i brzuch. Ręce odpuszczam.
Powodzenia w powrocie do treningu, wiem jak to jest bac się, że człowiek cos sobie zrobi.

Ja mam to samo, tluszcz na tylku i udach. Cycki to ja widuje jedynie na zdjeciach sprzed kilku lat. Najpierw zmalały jak odstawiłam tabletki anty, a potem już całkiem jak zaczęłam ćwiczyc.

Z tym pomiarem tłuszczu jest trochę zabawy ale dużo daje taki pomiar, bo czasem efektów nie ma na wadze ani w wymiarach ani kg a fałdka jest mniejsza
muszę sobie zrobić niedługo, znów będę cała poszczypana chodzić
Na nogi robisz siłowy czy jakiś program?

Napisane przez Fionka_31

mi tak samo, a teraz biorę się za porządną redukcję i chyba zacznę zbierać na implanty

Serio? Mi czasem chodzą po głowie takie myśli ale tak sobie zawsze ostatecznie myślę "po co mi to"? Tyle kasy, operacja... chyba efekt jest niewart tego wszystkiego. Teraz push upy mają 5cm gąbkę Wiem, bo innych nie noszę...

[katja_24]

Napisane przez MorganLeFay

wrzucałaś gdzieś swoje zdjęcia? chętnie zobaczę

Z tym pomiarem tłuszczu jest trochę zabawy ale dużo daje taki pomiar, bo czasem efektów nie ma na wadze ani w wymiarach ani kg a fałdka jest mniejsza
muszę sobie zrobić niedługo, znów będę cała poszczypana chodzić
Na nogi robisz siłowy czy jakiś program?

Serio? Mi czasem chodzą po głowie takie myśli ale tak sobie zawsze ostatecznie myślę "po co mi to"? Tyle kasy, operacja... chyba efekt jest niewart tego wszystkiego. Teraz push upy mają 5cm gąbkę Wiem, bo innych nie noszę...

A możesz podrzucic, jak sie robi ten pomiar? Znalazlam kiedys na forum sfd, ale nie wiem, gdzie dokładnie mam sie szczypac
No tak, ja tez nosze push-upy, ale bez gąbki. Byłoby mi zbyt smutno po zdjeciu

[xzora]

Dołączam do kibicowania! Już teraz masz super sylwetkę, zmiana w ciągu dwóch lat mega- nogi się ładnie umięśniły, ale i z brzucha sporo tłuszczu zleciało.

[MorganLeFay]

Napisane przez katja_24

A możesz podrzucic, jak sie robi ten pomiar? Znalazlam kiedys na forum sfd, ale nie wiem, gdzie dokładnie mam sie szczypac
No tak, ja tez nosze push-upy, ale bez gąbki. Byłoby mi zbyt smutno po zdjeciu

Musisz mieć kaliper albo coś co go może zastąpić. Np tu możesz sobie wpisać wyniki http://fitness.bizcalcs.com/Calculat...ody-Fat-7-Fold

Napisane przez xzora

Dołączam do kibicowania! Już teraz masz super sylwetkę, zmiana w ciągu dwóch lat mega- nogi się ładnie umięśniły, ale i z brzucha sporo tłuszczu zleciało.

Dziękuję

Moje wymiary 2012 i obecne (mierzone 2mieś temu):
talia 70 / 67
boczki 88,5 / 83
biust 88 / 86 (niby 2cm ale wydaje mi się że więcej zmalał...)
biodra (=tyłek w najszerszym miejscu): 101 / 96
udo (w najszerszy miejscu zaraz poniżej kroku): 60,5 /57p, 59l
biceps 27 / 30,5
łydka 40 / 39

[katja_24]

W biuscie masz 2 cm mniej, a wydaje sie mniejszy bo obwód poszedł w placy. Taka smutna prawda, u mnie to samo.
Jak pomierzę BF to dam Ci znać. Dokladne to nie będzie, nie mam tej magicznej szczypawki.
Jak u kobiety zmierzyc tluszcz na klacie? Przeciez tam MA byc tłuszcz, wiec im wiecej tym lepiej

[Kuningatar]

Napisane przez MorganLeFay

Hej Dziękuję W bicku 30,5cm (napięty) nie wiem czy to mało czy dużo?

Dla mnie dużo, nigdy do 30cm nie dobiłam

[MorganLeFay]

Trening
(nogi i biceps, serie łączone, przerwy 30s między seriami – z tym było różnie bo musiałam kombinować z talerzami w międzyczasie),
Niby tylko 6 ćwiczeń ale sporo x2 więc wyszedł godzinny trening.
W opisie podaję całkowite obciążenie przy danym ćwiczeniu, nie szalałam z obciążeniem zwłaszcza na nogi bo testuję kolano czy już się „naprawiło” :

NOGI:
1. Przysiad szeroki „sumo” z hantlem. 14,25kg (17p.), 15,75kg (15p.), 19,25kg (15p), 20,5kg (13p)
1. Mostkowanie bioder, w oparciu o step. 10kg (17p.), 15,75kg (15p.), 16,25kg (15p), 17,5kg (13p)

2. Wykroki z hantlami do tyłu. 8kg (17px2.), 11kg (12p.x2), 11kg (11p.x2), 16kg (10p.x2)
2. Wejścia na krzesło z hantlami. 8kg (17), 11kg (13), 11kg (12), 16kg (11)

BICEPS (podaję obciążenie na jedną rękę)
1. Młotki. 4kg (15x2), 5,5kg (14x2), 5,5kg (13p.x2), 6,75kg (10p.x2)
1. Uginania z hantlami szeroko. 4kg (15x2), 5,5kg (9?x2), 5,5kg (12p.x2), 6,75kg (9p.x2)

Jedzonko wrzuciłam tym razem w kalkulator i o dziwo rozkład wyszedł taki jak chciałam Miało być 2000 a wyszło 1900 za późno zrobiłam trening i kolację jadłam dopiero o 21:30

[Fionka_31]

Napisane przez MorganLeFay

wrzucałaś gdzieś swoje zdjęcia? chętnie zobaczę

Z tym pomiarem tłuszczu jest trochę zabawy ale dużo daje taki pomiar, bo czasem efektów nie ma na wadze ani w wymiarach ani kg a fałdka jest mniejsza
muszę sobie zrobić niedługo, znów będę cała poszczypana chodzić
Na nogi robisz siłowy czy jakiś program?

Serio? Mi czasem chodzą po głowie takie myśli ale tak sobie zawsze ostatecznie myślę "po co mi to"? Tyle kasy, operacja... chyba efekt jest niewart tego wszystkiego. Teraz push upy mają 5cm gąbkę Wiem, bo innych nie noszę...

zdjęcia mam w klubie, ale Ciebie chyba tam nie ma

masz fałdomierz? jak to możliwe, że obwód się nie zmienia a fałdka mniejsza

implanty , myślę, ale po ciąży/ciążach bo pewnie to już wyssie ze mnie resztki cycków

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ----------

Napisane przez katja_24

A możesz podrzucic, jak sie robi ten pomiar? Znalazlam kiedys na forum sfd, ale nie wiem, gdzie dokładnie mam sie szczypac
No tak, ja tez nosze push-upy, ale bez gąbki. Byłoby mi zbyt smutno po zdjeciu

haha, a facet jaki zawiedziony by był
ja bez pushupa nie wyjdę, ale bez przesady , gąbka max 2cm, nie będę się oszukiwać, ani otoczenia

---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ----------

dobra, doczytałam o mierzeniu fatu

---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

Napisane przez MorganLeFay

Musisz mieć kaliper albo coś co go może zastąpić. Np tu możesz sobie wpisać wyniki http://fitness.bizcalcs.com/Calculat...ody-Fat-7-Fold

Dziękuję

Moje wymiary 2012 i obecne (mierzone 2mieś temu):
talia 70 / 67
boczki 88,5 / 83
biust 88 / 86 (niby 2cm ale wydaje mi się że więcej zmalał...)
biodra (=tyłek w najszerszym miejscu): 101 / 96
udo (w najszerszy miejscu zaraz poniżej kroku): 60,5 /57p, 59l
biceps 27 / 30,5
łydka 40 / 39

a to moje wymiary sprzed 4mcy - dobrze myślałam, że podobne mamy proporcje
biust: 87
talia 68,5
boczki: 82
pośladki: 100,5
pod pośladkami: 97
uda P/L: 60 59
nad kolanem: 43 42,5
łydki P/L: 40 38,5

dupsko mam większe

---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------

Katja to Ty w awku?