Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III - Strona 42 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-06-15, 13:22   #1231
natalkaa7522
Zakorzenienie
 
Avatar natalkaa7522
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 20 187
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III

Acha.
__________________
natalkaa7522 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 13:35   #1232
Patika_
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 22
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III

Cytat:
Napisane przez natalkaa7522 Pokaż wiadomość
Możliwe, ale laser podobno można dopiero po 26 roku życia zrobić.

O tym nie słyszałam. Moja okulistka mówiła, jak jeszcze byłam w liceum, że najlepiej, jak gałka(?) przestanie rosnąć i tak orientacyjnie podała 21 lat. Ale że planowano zlikwidować darmowe zabiegi, to mi zrobiono, gdy miałam 20. Razem ze mną była nawet dziewczynka 14-letnia, ale ona miała faktycznie sporą wadę - ponad -20 dioprii na jednym oku, że nawet na dwa razy jej robiono. więc wiek nie jest tu taki ważny. Reszta dziewczyn była w moim wieku, jedna może po trzydziestce (jakoś tak wyszło, że oboje oczu w babskim gronie robiłam).

To twój wybór. Ja mam na razie - 2,5 dioprii na obu oczach, często nawet bez okularów chodzę, więc póki co nie zastanawiam się nad powtórnym zabiegiem. Ale gdyby mi wada znowu zaczęła tak lecieć, jak w dzieciństwie - co roku o dioprię, to na pewno zaczęłabym zbierać kasę, bo teraz chyba 2 tysiące jedno oko kosztuje?

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Niestety laser nie gwarantuje, że wada nie wróci. Może się więc okazać, że w 5 lat po zabiegu wada będzie wynosić ponownie -2D, ale stan rogówki nie pozwoli na noszenie soczewek i zostaną okulary do końca życia.
To jest poważny minus laseru. W klinice nawet spotkałam dziewczynę, której rok po zabiegu wada wróciła do -3. Ja miałam -12, więc uznałam, że nawet to -3 byłoby dobre. Ale myślę, że jak wada jest niska, to chyba nie warto robić.
Patika_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 13:43   #1233
an9010
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 3
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III

Lepiej skonsultuj się ze specjalista w celu doboru krzywizny . A następnie udaj się do salonu optycznego ja swoje soczewki kupuje w sklepie internetowym Optiva mają dobre ceny i szybką wysyłkę ;D
an9010 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 13:53   #1234
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III

Cytat:
Napisane przez Patika_ Pokaż wiadomość
Ja mam na razie - 2,5 dioprii na obu oczach, często nawet bez okularów chodzę, więc póki co nie zastanawiam się nad powtórnym zabiegiem.
Jak miałam -2,5D, to spadałam ze schodów w dyskotece, bo nie było mnie stać na soczewki, więc szłam bez okularów. Czasem ochroniarze uznawali mnie za pijaną
Cytat:
Napisane przez Patika_ Pokaż wiadomość
To jest poważny minus laseru. W klinice nawet spotkałam dziewczynę, której rok po zabiegu wada wróciła do -3. Ja miałam -12, więc uznałam, że nawet to -3 byłoby dobre. Ale myślę, że jak wada jest niska, to chyba nie warto robić.
Też tak sądzę. -12D to naprawdę dużo, mój kolega ma tyle i nosi soczewki, bo się nie kwalifikuje na zabieg.

Kiedyś znalazłam taką stronkę, gdzie można było sprawdzić, jak widzi człowiek z daną wadą, fajny bajer, ale jak pokazałam dobrze widzącym znajomym, to później traktowali mnie jak niepełnosprawną
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 15:29   #1235
Nais
Wtajemniczenie
 
Avatar Nais
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 081
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III

Cytat:
Napisane przez Patika_ Pokaż wiadomość
Nais - a czemu tak się laseru boisz?
Bo wizja, że wycinają mi kawałek oka, który już nigdy nie odrośnie - oka, które może nie widzi idealnie, ale widzi i jest zdrowe, jest dla mnie po prostu przerażająca. Poza tym już kilka razy słyszałam o powracającej wadzie, i jakoś tak utrwaliłam sobie przekonanie że to nie jest zabieg dający dobrą ostrość widzenia do końca życia. Ponadto już tu z wątku dowiedziałam się o częstej nietolerancji soczewek po takim zabiegu. No, nie widzi mi się to
Z drugiej strony, gdybym miała tak wielką wadę jak ty miałaś, to może bym nie miała takich obaw - miałaś dużo mniej do stracenia Moja wada to ok. -5 i od wielkiej biedy dam radę bez okularów.
Cytat:
Napisane przez Patika_ Pokaż wiadomość
To twój wybór. Ja mam na razie - 2,5 dioprii na obu oczach, często nawet bez okularów chodzę, więc póki co nie zastanawiam się nad powtórnym zabiegiem. Ale gdyby mi wada znowu zaczęła tak lecieć, jak w dzieciństwie - co roku o dioprię, to na pewno zaczęłabym zbierać kasę, bo teraz chyba 2 tysiące jedno oko kosztuje?.
Chybabym nie dała rady nie nosić okularów przy tak dużej wadzie. Wiem, że w porównaniu do -12 to ogromna różnica, ale jednak mocno wpływa na komfort widzenia.
Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość

Kiedyś znalazłam taką stronkę, gdzie można było sprawdzić, jak widzi człowiek z daną wadą, fajny bajer, ale jak pokazałam dobrze widzącym znajomym, to później traktowali mnie jak niepełnosprawną
Malla, proszę Znajdź ją dla mnie, proszę proszę!!

---------- Dopisano o 16:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ----------

Cytat:
Napisane przez Haylee Pokaż wiadomość
jak długo można używać płynu Renu Multiplus od otwarcia?
3 miesiące czy pół roku?
Haylee, masz lanie za lenistwo!!
6 miesięcy.
Nais jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 15:36   #1236
natalkaa7522
Zakorzenienie
 
Avatar natalkaa7522
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 20 187
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III

Cytat:
Napisane przez Patika_ Pokaż wiadomość
O tym nie słyszałam. Moja okulistka mówiła, jak jeszcze byłam w liceum, że najlepiej, jak gałka(?) przestanie rosnąć i tak orientacyjnie podała 21 lat. Ale że planowano zlikwidować darmowe zabiegi, to mi zrobiono, gdy miałam 20. Razem ze mną była nawet dziewczynka 14-letnia, ale ona miała faktycznie sporą wadę - ponad -20 dioprii na jednym oku, że nawet na dwa razy jej robiono. więc wiek nie jest tu taki ważny.
Mi tak moja okulistka mówiła, ale mam dopiero 17 lat ale ona przewidziała tak jakoś, więc myślałam że to dla wszystkich tak jest.

Cytat:
Napisane przez Patika_ Pokaż wiadomość
To twój wybór. Ja mam na razie - 2,5 dioprii na obu oczach, często nawet bez okularów chodzę, więc póki co nie zastanawiam się nad powtórnym zabiegiem. Ale gdyby mi wada znowu zaczęła tak lecieć, jak w dzieciństwie - co roku o dioprię, to na pewno zaczęłabym zbierać kasę, bo teraz chyba 2 tysiące jedno oko kosztuje?
Czyli Ty miałaś robiony zabieg ten laserowy i wada Ci wróciła? Bezsensu, ale -2 to nie dużo.

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Jak miałam -2,5D, to spadałam ze schodów w dyskotece, bo nie było mnie stać na soczewki, więc szłam bez okularów. Czasem ochroniarze uznawali mnie za pijaną

Kiedyś znalazłam taką stronkę, gdzie można było sprawdzić, jak widzi człowiek z daną wadą, fajny bajer, ale jak pokazałam dobrze widzącym znajomym, to później traktowali mnie jak niepełnosprawną
Czemu nie chodziłaś w okularach?

Pamiętasz adres? Może w końcu moi znajomi zrozumieliby co to znaczy nie widzieć.
__________________
natalkaa7522 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 15:42   #1237
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III

Cytat:
Napisane przez natalkaa7522 Pokaż wiadomość
Czemu nie chodziłaś w okularach?
Bo okulary uszkodziłyby się w dyskotece. Zostawały w domu.
Cytat:
Napisane przez natalkaa7522 Pokaż wiadomość
Pamiętasz adres? Może w końcu moi znajomi zrozumieliby co to znaczy nie widzieć.
To było daaawno temu Może Fiolka ma coś podobnego...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-06-15, 16:24   #1238
--Olka--
Zakorzenienie
 
Avatar --Olka--
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III

Skoro już zeszliśmy na temat laserowej korekcji, to powiem wam, że nawet mam ochotę (tylko pieniędzy brak, norma). Mam wady ok. -5 i astygmatyzm (regularne pogarszanie od jakichś 12 lat, połowa mego życia). Soczewki są fajne, ale nie do końca dobrze je toleruję (przez problemy ze zdrowiem, stosy leków). Tylko rodzice ciągle straszą mnie, że oślepnę... Wiem, może to głupie, ale bardzo boję się, że tylko napytam sobie większej biedy za spore pieniądze.
Moja kuzynka ma za pół roku 18-nastkę i rodzice obiecali jej korekcję wady na prezent. Myślałam, że dowiem się z pewniejszego źródła jak to jest, ale z tego co widzę, to wada nie może się pogarszać (w sumie logiczne), a u tej dziewczyny cały czas rośnie.
W każdym razie na dzień dzisiejszy na pewno nie wchodzi u mnie w grę laserowa korekcja.
__________________
Dbam o siebie
--Olka-- jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 19:05   #1239
Haylee
Zakorzenienie
 
Avatar Haylee
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 650
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III

Cytat:
Napisane przez Nais Pokaż wiadomość
Haylee, masz lanie za lenistwo!!
6 miesięcy.
pytałam, bo w necie są dwie sprzeczne informacje dzięki
__________________
Haylee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 20:22   #1240
Patika_
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 22
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III

Zewsząd słyszę, że po zejściu ze stołu jest strasznie, oczy pieką przez szereg dni, a ostrość nie pojawia się od razu.
Jak to było u Ciebie? Kiedy doszłaś w pełni do siebie?


W ogóle nie pamiętam, żeby mnie oczy piekły. Jak zbyt szybko patrzyłam w prawo, lewo etc., to gałka trochę bolała, ale ogólnie - szok, od razu widziałam wszystko wyraźnie, co było tym dziwniejsze, że okulistka dawała mi zawsze niższe dioprie w okularach, skoro tak szybko się przyzwyczajałam (od pierwszej klasy co roku o dioprię mi rosło).

Wiadomo, że zabieg zawsze jest ryzykiem. Jakiś czas temu było głośno o kobietach, którym na mammografii poparzono piersi, a przecież to proste badanie, zalecane każdej kobiecie.

"Trochę chronić od słońca" to mało powiedziane. Trzeba bardzo uważać przy wykonywaniu takich zabiegów na lato lub zimę (odblaski od śniegu). Koleżanka musiała leżeć w pokoju z zasłoniętymi kotarami, w bezruchu, bo inaczej oczy piekły jak oblane kwasem.
Od lekarza dostała nakaz chodzenia przez miesiąc w okularach przeciwsłonecznych, zakaz prowadzenia auta do czasu ustąpienia wszelkiego pieczenia, zakaz uprawiania sportu przez 2 miesiące. Niestety po 2 tygodniach musiała wrócić do pracy, i to przed komputerem - jak wracała do domu, to gasiła światło, żadnego telewizora, książek i z tego co czytam po forach internetowych, nie jest to jakiś wyjątkowo wrażliwy, odosobniony przypadek.


Fakt, jak w dzień zabiegu wróciłam do domu, to spałam przy zasłoniętych zasłonach (ale wcześniej przez jakieś 2-3 godziny wzięto nas na oddział, tak w razie czego, i tam okna były odsłonięte, zresztą, w klinice sporo trzeba się nachodzić po różnych pokojach - nie było żadnego problemu z oczami). Później tylko chroniłam oczy przed ostrym słońcem - akurat robiłam lipiec-sierpnień oczy, więc tak jak normalnie chodziłam w okularach (mam blizny po wcześniejszech skleroplastyce - jakoś tak się to nazywa - taki zabieg, by wada nie rosła, więc nawet lekkie słońce mnie razi, to różnicy nie zauważyłam).
Na pewno wiele zależy od tego, kto robi zabieg, mi się udało trafić na świetnego faceta, który od razu rzucił, że z moich -12 do zera zejdziemy (a jak parę tygodni byłam na badaniach i inna okulistka mnie przyjmowała, to mówiła, że więcej niż do -4 się nie da). No i wiele też zależy od samych oczu.

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:58 ----------

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Jak miałam -2,5D, to spadałam ze schodów w dyskotece, bo nie było mnie stać na soczewki, więc szłam bez okularów. Czasem ochroniarze uznawali mnie za pijaną
Ja od wczesnego dzieciństwa akomoduję. Z tego powodu po 9 latach od laseru wróciłam do swojej okulistki z dzieciństwa, bo tylko ona potrafi mi dobrać właściwe okulary (chociaż zajęło jej to ponad godzinę na trzeciej wizycie;-)), okulistka z badań okresowych łamała sobie głowę, czemu na badaniu (ten przyrząd z domkiem, który staje się wyraźny) raz wychodzi -3, a raz -6. W końcu wypisała mi okulary na -3,5. Nie spodobało mi się to, w domu wygrzebałam gdzieś stare okulary z dzieciństwa (mniej więcej pamiętam, w których oprawkach, jakie dioprie) i uznałam, że dała mi za duże, z czym zgodziła się moja stara okulistka.
W tej chwili, jak ściągnę okulary, spokojnie mogę pracować przy laptopie, którego ekran jest oddalony o jakieś 50 cm (tylko oczy się szybciej męczą, bo w szkłach mam warstwę antyrefleksyjną), a jak od rana nie zakładam okularów, to z 4-5 metrów przeczytam napisy wielkości tablicy rejestracyjnej, tylko chwilę muszę się w nie wpatrzeć.

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Cytat:
Napisane przez Nais Pokaż wiadomość
Bo wizja, że wycinają mi kawałek oka, który już nigdy nie odrośnie - oka, które może nie widzi idealnie, ale widzi i jest zdrowe, jest dla mnie po prostu przerażająca. Poza tym już kilka razy słyszałam o powracającej wadzie, i jakoś tak utrwaliłam sobie przekonanie że to nie jest zabieg dający dobrą ostrość widzenia do końca życia. Ponadto już tu z wątku dowiedziałam się o częstej nietolerancji soczewek po takim zabiegu. No, nie widzi mi się to
Z drugiej strony, gdybym miała tak wielką wadę jak ty miałaś, to może bym nie miała takich obaw - miałaś dużo mniej do stracenia Moja wada to ok. -5 i od wielkiej biedy dam radę bez okularów.

Chybabym nie dała rady nie nosić okularów przy tak dużej wadzie. Wiem, że w porównaniu do -12 to ogromna różnica, ale jednak mocno wpływa na komfort widzenia.
Właściwie masz rację. Dziesięć lat temu nie korzystałam praktycznie z netu, komputer był dla mnie tylko ulepszoną maszyną do pisania, więc też szłam na zabieg nic nie wiedząc, co mi będą robić, jakie jest ryzyko etc. Dlatego poszłam tak lightowo;-)

Moje ostatnie okulary miały szkła z mieszanki tytanu z czymś tam i były bardzo leciutkie, i niewiele grubsze od tych, które mam teraz. Wiadomo, wydatek spory, ale wybierałam się na studia do innego miasta i potrzebowałam okulary, w razie gdyby coś się stało z soczewkami, tym bardziej, że nie robiłam zapasów, tylko nowe kupowałam pod koniec trzeciego miesiąca.

Edytowane przez Patika_
Czas edycji: 2012-06-15 o 20:00
Patika_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 20:27   #1241
_czarny_kot
Zakorzenienie
 
Avatar _czarny_kot
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 5 397
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III

Patika_ to 10 lat temu laserowe korekcje wzroku były finansowane przez Kasy Chorych?

Obecnie laserowa korekcja nie jest finansowana przez NFZ. Ceny też nie są jeszcze aż tak wysokie. EPI-Lasik i SBK-Lasik kosztują około 3 tys. zł/jedno oko. Chociaż wiadomo - lepiej, gdyby było to finansowane przez NFZ, ale cóż...

Największym minusem jest jednak to, że wada może powrócić Nie dziwi mnie to, przecież oni korygują aktualną wadę, a nie przyszłą i nie da się przewidzieć czy wada postąpi w przyszłości. Dlatego też korekcja zalecana jest dla osób z ustabilizowaną wadą, po to by zminimalizować ryzyko powrotu wady w przyszłości.

Ja mam -5 i -6 i tylko jak wada mi się ustabilizuje od razu decyduję się na zabieg. Pocieszam się, że jest coraz lepiej, bo w najgorszym okresie czasu leciało mi po 1 dioprii rocznie, a teraz "tylko" 0,25/0,5. Mam nadzieję, że w ciągu najbliższego roku-dwóch będę już po korekcji.
_czarny_kot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-06-15, 20:43   #1242
Patika_
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 22
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III

[QUOTE=natalkaa7522;347301 44]Czyli Ty miałaś robiony zabieg ten laserowy i wada Ci wróciła? Bezsensu, ale -2 to nie dużo. [QUOTE]

Zawsze wraca, jak jakiś okulista będzie ci mówił, że na pewno nie wróci, to radzę do niego nie wracać. I tak wszyscy się dziwili, że aż 9 lat chodziłam bez niczego. Rok temu, jak poszłam do mojej starej okulistki, to dwa razy się pytała, jakie wcześniej miałam okulary, to mówię -10,5 i -11 (zawsze słabsze mi dawała), a ona zdziwiona, czemu takie duże i dopiero po drugim pytaniu zrozumiała, że podaję te sprzed laseru;-)

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Cytat:
Napisane przez _czarny_kot Pokaż wiadomość
Patika_ to 10 lat temu laserowe korekcje wzroku były finansowane przez Kasy Chorych?

Obecnie laserowa korekcja nie jest finansowana przez NFZ. Ceny też nie są jeszcze aż tak wysokie. EPI-Lasik i SBK-Lasik kosztują około 3 tys. zł/jedno oko. Chociaż wiadomo - lepiej, gdyby było to finansowane przez NFZ, ale cóż...

Największym minusem jest jednak to, że wada może powrócić Nie dziwi mnie to, przecież oni korygują aktualną wadę, a nie przyszłą i nie da się przewidzieć czy wada postąpi w przyszłości. Dlatego też korekcja zalecana jest dla osób z ustabilizowaną wadą, po to by zminimalizować ryzyko powrotu wady w przyszłości.

Ja mam -5 i -6 i tylko jak wada mi się ustabilizuje od razu decyduję się na zabieg. Pocieszam się, że jest coraz lepiej, bo w najgorszym okresie czasu leciało mi po 1 dioprii rocznie, a teraz "tylko" 0,25/0,5. Mam nadzieję, że w ciągu najbliższego roku-dwóch będę już po korekcji.
Tak, jakoś do 2002 albo 2003 laser był finansowany - niby miały być robione tylko duże wady, ale wiadomo jak to u nas jest. Jak jakiś czas po mnie brat chciał sobie zrobić, to kosztował 2 tys. za jedno oko. Czy dużo, czy nie, to już kwestia podejścia -np. przeliczenia na soczewki, jeśli ktoś nosi, na których by się zaoszczędziło przynajmniej parę lat, ale też zarobków...

Jeśli wada dalej ci rośnie, to może zastanów się najpierw z okulistą nad skleroplastyką? Ja miałam robioną w 7 i 8 klasie (jedno oko na rok) i przez całe liceum nosiłam soczewki o tych samych diopriach. Może też dlatego tak długo miałam spokój po laserze. Bez sensu trochę płacić 3 tys. za jedno oko, jeśli co roku po zabiegu będzie ci dalej rosło o 0,25 czy 0,5. A samo może się ustabilizować, ale nie musi. Mi okulistka przed skleroplastyką mówiła, że "może" po trzydziestce wada mi się zatrzyma, ale jakbym czekała, to miałabym prawie -30..
Patika_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 21:38   #1243
fiolka85
Wtajemniczenie
 
Avatar fiolka85
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 492
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III

Cytat:
Napisane przez Patika_ Pokaż wiadomość

Ja od wczesnego dzieciństwa akomoduję. Z tego powodu po 9 latach od laseru wróciłam do swojej okulistki z dzieciństwa, bo tylko ona potrafi mi dobrać właściwe okulary (chociaż zajęło jej to ponad godzinę na trzeciej wizycie;-)), okulistka z badań okresowych łamała sobie głowę, czemu na badaniu (ten przyrząd z domkiem, który staje się wyraźny) raz wychodzi -3, a raz -6. W końcu wypisała mi okulary na -3,5. Nie spodobało mi się to, w domu wygrzebałam gdzieś stare okulary z dzieciństwa (mniej więcej pamiętam, w których oprawkach, jakie dioprie) i uznałam, że dała mi za duże, z czym zgodziła się moja stara okulistka.
ręce opadają jak słyszę takie teksty od lekarza okulisty.
Ona chyba nie miała pojęcia o tym jak funkcjonuje układ wzrokowy i autorefraktometr skoro dziwiły ją takie wyniki.
Dlaczego okulistka nie zakrapiała Ci oczu atropiną( ona jest po to aby porazić akomodację)?
__________________
"mur nie przeszkadza, dopóki nie zaczniemy walić w niego głową"
fiolka85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 22:05   #1244
Patika_
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 22
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III

Cytat:
Napisane przez fiolka85 Pokaż wiadomość
ręce opadają jak słyszę takie teksty od lekarza okulisty.
Ona chyba nie miała pojęcia o tym jak funkcjonuje układ wzrokowy i autorefraktometr skoro dziwiły ją takie wyniki.
Dlaczego okulistka nie zakrapiała Ci oczu atropiną( ona jest po to aby porazić akomodację)?
Fiolka, to były tylko badania okresowe, ona nie musiała mi nic dawać Sprawdza tylko, czy dobrze widzę, jak źle, to czy chodzę regularnie to okulisty i w sumie tyle. Dobrze, że w ogóle daje zwrot za szkła, bo nie ma chyba obowiązku.
I chyba najbardziej dziwiła ją różnica. Zdarzało mi się czytać raz do końca tablicy, a po paru minutach do połowy (albo na odwrót) - to chyba nie jest często, bo każdego tym dziwię.

Moja okulistka kropiła mi atropiną, ale to nie pomaga. Dwa razy po atropinie robiła mi badanie, w końcu wyrzuciła wydruki do kosza i skupiła się na tym, jak czytam z różnymi szkłami;-)
Patika_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 22:07   #1245
_czarny_kot
Zakorzenienie
 
Avatar _czarny_kot
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 5 397
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III

Cytat:
Napisane przez Patika_ Pokaż wiadomość
Zawsze wraca, jak jakiś okulista będzie ci mówił, że na pewno nie wróci, to radzę do niego nie wracać.

nieprawda, może wrócić - nie zawsze wraca

Cytat:
Jeśli wada dalej ci rośnie, to może zastanów się najpierw z okulistą nad skleroplastyką? Ja miałam robioną w 7 i 8 klasie (jedno oko na rok) i przez całe liceum nosiłam soczewki o tych samych diopriach. Może też dlatego tak długo miałam spokój po laserze. Bez sensu trochę płacić 3 tys. za jedno oko, jeśli co roku po zabiegu będzie ci dalej rosło o 0,25 czy 0,5. A samo może się ustabilizować, ale nie musi. Mi okulistka przed skleroplastyką mówiła, że "może" po trzydziestce wada mi się zatrzyma, ale jakbym czekała, to miałabym prawie -30..
nie słyszałam nigdy o skleroplastyce, ale poszukałam właśnie w internecie informacji na ten temat i z tego co wyczytałam (nie wiem na ile te informacje są wiarygodne):
- jest to metoda dość przestarzała i teraz praktycznie się jej nie wykonuje
- jest to operacja bardzo ingerująca w oko, ponieważ polega na założeniu opaski, która zapobiega powiększaniu się wady
- robi się ją tylko u dzieci
- operacja ta jest nieskuteczna
info m.in. tu: http://www.apteka-internetowa.biz/in...howtopic=41432
Mogłabyś coś więcej napisać o tej skleroplastyce? To jest płatne czy na NFZ? Można po tym nosić soczewki? Jakie są skutki uboczne? Można po tym robić laserową korekcję wzroku? Jeśli tak, to w jakiej kolejności? Najpierw skleroplastyka, a potem korekcja czy odwrotnie?

Edytowane przez _czarny_kot
Czas edycji: 2012-06-15 o 22:11
_czarny_kot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 22:44   #1246
Patika_
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 22
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III

Cytat:
Napisane przez _czarny_kot Pokaż wiadomość

nieprawda, może wrócić - nie zawsze wraca

nie słyszałam nigdy o skleroplastyce, ale poszukałam właśnie w internecie informacji na ten temat i z tego co wyczytałam (nie wiem na ile te informacje są wiarygodne):
- jest to metoda dość przestarzała i teraz praktycznie się jej nie wykonuje
- jest to operacja bardzo ingerująca w oko, ponieważ polega na założeniu opaski, która zapobiega powiększaniu się wady
- robi się ją tylko u dzieci
- operacja ta jest nieskuteczna
info m.in. tu: http://www.apteka-internetowa.biz/in...howtopic=41432
Mogłabyś coś więcej napisać o tej skleroplastyce? To jest płatne czy na NFZ? Można po tym nosić soczewki? Jakie są skutki uboczne? Można po tym robić laserową korekcję wzroku? Jeśli tak, to w jakiej kolejności? Najpierw skleroplastyka, a potem korekcja czy odwrotnie?
Faktycznie, miałam skleroplastykę robioną w wieku 14-15 lat, więc może i tak być, że tylko dzieciom ją robią. Mi pomogła - wcześniej wada mi rosła co roku o dioprię (co najmniej), a po niej się zatrzymała. Niecały rok po drugiej operacji zaczęłam nosić soczewki, (ale nie dlatego, że wcześniej nie mogłam, lekarka coś mówiła o syndromie suchego oka i dlatego jakoś wcześniej się soczewkami nie interesowałam, ale w końcu okulary zrobiły się za grube, więc postanowiłam spróbować), pięć lat później miałam laser. Najlepiej lekarza spytaj, czy nie ma jakiś nowszych, nieinwazyjnych metod.

Co do laseru, obecna metoda rozwija się od lat 90., a to za mało czasu, by móc powiedzieć, że komuś już nie wróci wada. No i skoro okulistów dziwiło moje 9 lat, więc raczej z dłuższym okresem się nie spotkali.
Patika_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 22:53   #1247
_czarny_kot
Zakorzenienie
 
Avatar _czarny_kot
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 5 397
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III

Cytat:
Napisane przez Patika_ Pokaż wiadomość
Faktycznie, miałam skleroplastykę robioną w wieku 14-15 lat, więc może i tak być, że tylko dzieciom ją robią. Mi pomogła - wcześniej wada mi rosła co roku o dioprię (co najmniej), a po niej się zatrzymała. Niecały rok po drugiej operacji zaczęłam nosić soczewki, (ale nie dlatego, że wcześniej nie mogłam, lekarka coś mówiła o syndromie suchego oka i dlatego jakoś wcześniej się soczewkami nie interesowałam, ale w końcu okulary zrobiły się za grube, więc postanowiłam spróbować), pięć lat później miałam laser. Najlepiej lekarza spytaj, czy nie ma jakiś nowszych, nieinwazyjnych metod.

Co do laseru, obecna metoda rozwija się od lat 90., a to za mało czasu, by móc powiedzieć, że komuś już nie wróci wada. No i skoro okulistów dziwiło moje 9 lat, więc raczej z dłuższym okresem się nie spotkali.
dzięki za odpowiedź, podpytam okulistę

masz rację, dlatego napisałam, że wada MOŻE wrócić
nie ma pewności, że nie wróci
ale również nie można twierdzić, że na 100% wróci
_czarny_kot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 23:12   #1248
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III

Cytat:
Napisane przez --Olka-- Pokaż wiadomość
Moja kuzynka ma za pół roku 18-nastkę i rodzice obiecali jej korekcję wady na prezent. Myślałam, że dowiem się z pewniejszego źródła jak to jest, ale z tego co widzę, to wada nie może się pogarszać (w sumie logiczne), a u tej dziewczyny cały czas rośnie.
Niszczenie wzroku na osiemnastkę - brawo!
Cytat:
Napisane przez Patika_ Pokaż wiadomość
Fiolka, to były tylko badania okresowe, ona nie musiała mi nic dawać
To po co przyjmowałaś receptę i na jej podstawie wyrabiałaś okulary, skoro widziałaś, że badanie jest do kitu?
Cytat:
Napisane przez Patika_ Pokaż wiadomość
Moja okulistka kropiła mi atropiną, ale to nie pomaga. Dwa razy po atropinie robiła mi badanie, w końcu wyrzuciła wydruki do kosza i skupiła się na tym, jak czytam z różnymi szkłami;-)
Ale że w jakim sensie nie pomaga? Nadal wychodziło raz -3, raz -6?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-16, 17:59   #1249
fiolka85
Wtajemniczenie
 
Avatar fiolka85
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 492
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III

Cytat:
Napisane przez Patika_ Pokaż wiadomość
Fiolka, to były tylko badania okresowe, ona nie musiała mi nic dawać Sprawdza tylko, czy dobrze widzę, jak źle, to czy chodzę regularnie to okulisty i w sumie tyle. Dobrze, że w ogóle daje zwrot za szkła, bo nie ma chyba obowiązku.
I chyba najbardziej dziwiła ją różnica. Zdarzało mi się czytać raz do końca tablicy, a po paru minutach do połowy (albo na odwrót) - to chyba nie jest często, bo każdego tym dziwię.

Moja okulistka kropiła mi atropiną, ale to nie pomaga. Dwa razy po atropinie robiła mi badanie, w końcu wyrzuciła wydruki do kosza i skupiła się na tym, jak czytam z różnymi szkłami;-)
Badanie okresowe to jest czysta magia ludzie wychodzą z takimi receptami, że nie wiadomo czy się śmiać czy płakać.

Kilka dni temu mieliśmy klientkę której wynik z badania okresowego był o 2 dioptrie inny niż dotychczasowe okulary i druga recepta z normalnego badania,która potwierdzała że dotychczasowe okulary są dobre.
Skąd taka różnica podczas badania okresowego?

Co do kierowania się wydrukami to powinniśmy tutaj ostatecznie obalić mit że badanie komputerowe jest najdokładniejszym i najlepszym badaniem wzroku. Nie można zapisywać okularów na podstawie takich wydruków ! Między innymi dlatego że wydruki te mogą się różnić o kilka dioptrii właśnie ze względu na akomodację

Jeżeli okulista sugeruje sie głównie wydrukiem to trzeba zmienić specjalistę niestety
Procedura badania refrakcji nie polega na przeczytaniu wydruku i wstawieniu takich soczewek w oprawkę. Jest o wiele bardziej skomplikowana i obejmuje też badania które pomagają rozluźnić akomodację.

Jeżeli mamy problem z rozluźnieniem akomodacji w trakcie badania to stosujemy atropinę.
Czasem najwyżej trzeba ją stosować przez kilka dni, ale to raczej u małych dzieci z bardzo silną akomodację.
Ja się jeszcze nie spotkałam z taką sytuacją żeby atropina nie zadziałała w ogóle.To by chyba świadczyło o jakimś neurologicznym zaburzeniu
__________________
"mur nie przeszkadza, dopóki nie zaczniemy walić w niego głową"
fiolka85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-06-16, 18:11   #1250
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III

Cytat:
Napisane przez fiolka85 Pokaż wiadomość
Ja się jeszcze nie spotkałam z taką sytuacją żeby atropina nie zadziałała w ogóle.To by chyba świadczyło o jakimś neurologicznym zaburzeniu
Moja koleżanka ma nietypową i poważną chorobę tkanki łącznej, która czasem przy zaostrzeniu objawia się zatrzymaniem wielkości źrenicy w jednym oku na średnim poziomie. Światło nie zwęża, porażacze nie rozszerzają. Lekarze nie wiedzą co z tym zrobić, z czasem przechodzi, ale jej choroba daje wtedy szereg innych zaostrzonych objawów. Ta choroba czyni ją bezpłodną i kiedyś ją zabije, więc nie bagatelizowałabym u dojrzałej osoby takiego objawu jak "atropina nie działa".
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-16, 18:47   #1251
fiolka85
Wtajemniczenie
 
Avatar fiolka85
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 492
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Moja koleżanka ma nietypową i poważną chorobę tkanki łącznej, która czasem przy zaostrzeniu objawia się zatrzymaniem wielkości źrenicy w jednym oku na średnim poziomie. Światło nie zwęża, porażacze nie rozszerzają. Lekarze nie wiedzą co z tym zrobić, z czasem przechodzi, ale jej choroba daje wtedy szereg innych zaostrzonych objawów. Ta choroba czyni ją bezpłodną i kiedyś ją zabije, więc nie bagatelizowałabym u dojrzałej osoby takiego objawu jak "atropina nie działa".
przykro mi z powodu koleżanki.
Też uważam że nie działanie atropiny powinno wzbudzić podejrzenie lekarza
__________________
"mur nie przeszkadza, dopóki nie zaczniemy walić w niego głową"
fiolka85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-17, 19:14   #1252
Patika_
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 22
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
To po co przyjmowałaś receptę i na jej podstawie wyrabiałaś okulary, skoro widziałaś, że badanie jest do kitu?

Ale że w jakim sensie nie pomaga? Nadal wychodziło raz -3, raz -6?
Receptę przyjęłam, bo nie miałam pewności, czy jak nie wezmę, to mi da zwrot za szkła, a 150 zł nie leży na ulicy. Okulary wyrabiałam według recepty mojej okulistki, do której poszłam później.

I dokładnie tak. To samo pamiętam z dzieciństwa - już po kropieniu raz czytałam do połowy tablicy, a parę minut później przedostatnią linijkę. Dlatego dobieranie mi okularów zawsze trwa u mnie koło godziny, nie licząc badań.

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Moja koleżanka ma nietypową i poważną chorobę tkanki łącznej, która czasem przy zaostrzeniu objawia się zatrzymaniem wielkości źrenicy w jednym oku na średnim poziomie. Światło nie zwęża, porażacze nie rozszerzają. Lekarze nie wiedzą co z tym zrobić, z czasem przechodzi, ale jej choroba daje wtedy szereg innych zaostrzonych objawów. Ta choroba czyni ją bezpłodną i kiedyś ją zabije, więc nie bagatelizowałabym u dojrzałej osoby takiego objawu jak "atropina nie działa".
To może powinna pojechać do kliniki w Krakowie, tam stworzyli oddział jak u House'a - zajmują się samymi nietypowymi, rzadkimi chorobami. A nuż coś pomogą...

W moim przypadku atropina bez problemu rozrzesza źrenicę, tylko że dalej raz widzę wyraźniej, raz mniej. W klinice mi tyle różnych badań robili, więc myślę, że mimo wszechpanującego tam chaosu, zauważyliby przez te ponad 20 lat, jakby coś było nie tak...
Patika_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-24, 11:08   #1253
NATALA5214
Raczkowanie
 
Avatar NATALA5214
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 101
Question Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III

Czy jest jakaś znaczna różnica między krzywizną 8.6,a 8.8?
zawsze nosiłam te o krzywiźnie 8.8, ale ciężko jest znaleźć soczewki własnie z taka krzywizną (dwóch producentów tylko używam). Chciałabym przetestować soczewki na dzień i na noc,a takie są tylko z krzywizną 8.6...
Czy one mogłyby być np. za "ciasne"?
NATALA5214 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-24, 11:27   #1254
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III

Mogą być, dlatego załóż je po raz pierwszy w salonie, w którym sprzedają te soczewki i będziesz mogła użyć tylko jednej pary
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-24, 17:30   #1255
fiolka85
Wtajemniczenie
 
Avatar fiolka85
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 492
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III

Cytat:
Napisane przez NATALA5214 Pokaż wiadomość
Czy jest jakaś znaczna różnica między krzywizną 8.6,a 8.8?
zawsze nosiłam te o krzywiźnie 8.8, ale ciężko jest znaleźć soczewki własnie z taka krzywizną (dwóch producentów tylko używam). Chciałabym przetestować soczewki na dzień i na noc,a takie są tylko z krzywizną 8.6...
Czy one mogłyby być np. za "ciasne"?
mogę być za ciasne, dlatego zawsze przed zmianą soczewek trzeba przyjść na badanie i sprawdzić dopasowanie soczewek, które chce się nosić.
__________________
"mur nie przeszkadza, dopóki nie zaczniemy walić w niego głową"
fiolka85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-25, 17:17   #1256
walk_on_air
Raczkowanie
 
Avatar walk_on_air
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 426
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III

Sciagajac dzisiaj soczewki niechcacy uszczypnelam bialko oka... I zrobila mi sie malenka czerwona kropka - oko nie boli, w ogole tego nie czuje...

To cos powaznego?
Moge dalej nosic soczewki czy zrobic sobie przerwe?
walk_on_air jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-26, 10:42   #1257
aggggie
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 50
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III

Hej dziewczyny dołączam do grona użytkowniczek kontaktów.

Mam taki dylemat, optyk dobrał mi EyeOxy Toric to to samo co Biofinity. Zamówiłam sobie na szkla.com, wszystko pięknie tylko zastanawia mnie, że inf od optyka o BC jest napisane 8,6, a Biofinity Toric wszędzie ma 8,7 jednak przeglądałam, że normalne mają BC 8,6 i zastanawiam się czy je zwrócić i zamówić u optyka dlatego też szkoda mi otwierać w razie ewentualnego zwrotu. Chyba podejdę do salonu i się upewnię.
aggggie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-26, 10:53   #1258
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III

Cytat:
Napisane przez aggggie Pokaż wiadomość
Mam taki dylemat, optyk dobrał mi EyeOxy Toric to to samo co Biofinity.
A jak masz na opakowaniu swoich obecnych? Ile czasu je nosisz?

PS. Zadaniem optyka nie jest dobór soczewek kontaktowych.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-26, 11:22   #1259
aggggie
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 50
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
A jak masz na opakowaniu swoich obecnych? Ile czasu je nosisz?

PS. Zadaniem optyka nie jest dobór soczewek kontaktowych.
Byłam w salonie optycznym, gdzie dobierał mi lekarz, który się w tym specjalizuje, źle się w tedy wyraziłam.

Nie mam opakowania bo to była soczewka miesięczna, którą przymierzałam na 1 wizycie.
aggggie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-26, 11:24   #1260
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III

Proponuję w takim razie się upewnić, co Ci dali... Może lekarz się machnął i źle zapisał, a może dał Ci coś innego...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-07-02 12:32:53


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:59.