POMOCY, nie chce go stacić - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-03-10, 08:10   #1
Malaczarna1127
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2
Thumbs down

POMOCY, nie chce go stacić


Cześć , jestem Zosia i nie wiem co mam już robić , nie mogę jeść/ spać chce mi się płakać i wymiotować ale może od początku . Mam 17 lat , a mój chłopak 19. w piątek wieczorem byliśmy na 18 mojej koleżanki. Poszłam spać późno , a wstałam o 6 rano . Monika ( to były jej urodziny ) postawiła szampana o 9 rano i się zaczęło , później jakieś piwko. poszłam na 11 do szkoły dobrze się czułam nie kręciło mi się w głowie . o 16 wróciłam do domu i zaczęłam się przygotowywać na wieczór . nic nie zjadłam przez cały dzień. Umówiłam się z chłopakiem na 18 , a o 20 pojechaliśmy tam i zaczęła się masakra . Wypiłam w szybkim tempie pare kolejek , a później poszliśmy z chłopakiem się przejechać , trzymałam się do dobrze do momentu . zaczęłam się u niego w aucie rozbierać i chciałam się z nim kochać , robiliśmy to wcześniej więc nie był to problem , tylko , że zaczęłam wymiotować i to bardzo , byłam prawie nie przytomna , a moja Mama czekała z Tatą w domu bo o 24 miałam być , Chłopak ubrał mnie na tyle ile dał rade i weszłam do domu , w rozwalonej sukience , bez rajtuz i pijana. Moi rodzice myśleli , że ktoś mnie zgwałcił. Zadzwonili do niego , żeby to wyjaśnić ( Chłopak nie ma dobrego kontaktu z rodzicami przez rok czasu był u mnie może 2 razy ) . Nic wielkiego nie powiedział . Rano rozmawiałam z rodzicami i mówią , że no trudno stało się i tyle i mam na przyszłość uważać . ale problem jest teraz w chłopaku ... nie wiem co się stało , powiedział mi wszystko co się stało ale ja nic aż tak złego w tym nie widzę w sensie mogło być gorzej ... teraz mówi mi , że świat się zawalił , nie umiem z nim rozmawiać , on chyba nie chce się spotkać ... nie wiem co mam robić . zawalił się świat pracowałam nad tym związkiem rok i co teraz ?! Proszę doradźcie mi coś cokolwiek ... ja go bardzo kocham i nie chce się poddać .

Edytowane przez Malaczarna1127
Czas edycji: 2013-03-10 o 08:12
Malaczarna1127 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-10, 10:29   #2
201801022117
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 755
Dot.: POMOCY, nie chce go stacić

Czy ja dobrze rozumiem, że Ty poszłaś do szkoły pijana?

Ja się chłopakowi nie dziwię, i tak się dobrze zachował, że Cię ubrał, i odprowadził do domu, szczególnie że nie ma dobrego kontaktu z Twoimi rodzicami. On też pił?
201801022117 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-10, 11:32   #3
punia1005
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 14
Dot.: POMOCY, nie chce go stacić

meżczyźni niekoniecznie lubią pijane kobiety, może i lubią jak są singlami i chce łatniej poderwac kobiete ale ich kobiety maja zachowywac sie jak damy ja będąc z moim obecnym mężczyzną diametralnie zmieniłam styl imprezowania musisz z nim porozmawiac, powiedziec, że Ci głupio, przykro, że Ci wstyd i jakos dojśc do prozumienia
punia1005 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-11, 17:51   #4
Malaczarna1127
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2
Dot.: POMOCY, nie chce go stacić

Nie On nie pił. Ja do szkoły poszłam po 2 łykach szampana i połowie piwa ( słabego) i nie , że od razu ale jakieś dobre 2h później. Ja nigdy dużo nie pije to była pierwsza taka sytuacja . Zawsze byłam osobą która ogarnia innych , a nawet Jego. Nie wiem czemu tak mnie wzięło , szczególnie , że wypiłam niewiele , bywają imprezy , że pije więcej i normalnie wracam do domu , a moi rodzice nic nie widzą ...
Malaczarna1127 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-11, 19:37   #5
201801022117
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 755
Dot.: POMOCY, nie chce go stacić

Cytat:
Napisane przez Malaczarna1127 Pokaż wiadomość
Nie On nie pił. Ja do szkoły poszłam po 2 łykach szampana i połowie piwa ( słabego) i nie , że od razu ale jakieś dobre 2h później. Ja nigdy dużo nie pije to była pierwsza taka sytuacja . Zawsze byłam osobą która ogarnia innych , a nawet Jego. Nie wiem czemu tak mnie wzięło , szczególnie , że wypiłam niewiele , bywają imprezy , że pije więcej i normalnie wracam do domu , a moi rodzice nic nie widzą ...
To nie jest żadne wytłumaczenie. Pochlałaś, i to Ty sama powinnaś pilnować ile pijesz. A picie przed pójściem do szkoły, to nawet nie skomentuje... Nie dziwie się chłopakowi, że się poczuł źle, bo postawiłaś go przed swoimi rodzicami w sytuacji, gdzie on Cię przyprowadza pijaną i wyglądająca jak zgwałcona...
201801022117 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-12, 19:44   #6
y@kor
Silveris
 
Avatar y@kor
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Świdnik
Wiadomości: 489
Dot.: POMOCY, nie chce go stacić

Problem może tkwić w tym, że byłaś nieprzytomna i miałaś ogromną ochotę na seks - może sobie pomyślał, że nie po raz pierwszy straciłaś kontrolę nad sobą po alkoholu, że może takie sytuacje mają miejsce również jak nie jesteście razem...
y@kor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-13, 08:56   #7
TakaSobieDziewuszka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Z laptopa ;)
Wiadomości: 110
Dot.: POMOCY, nie chce go stacić

Każdy facet byłby uszczęśliwiony widząc swoją dziewczynę najpierw napaloną na niego a potem wymiotującą. No marzenie każdego, baa i do tego pijaną, ledwo ubrana odstawiać do rodziców. Kurde, że też ja na to nie wpadłam jak widziałam się ostatnio z moim TŻ.
Jeśli chcesz spróbować odzyskać chłopaka obiecaj mu, że od tej pory nie pijesz alkoholu,chyba, że on Ci na to pozwoli i w ilości, którą on akceptuje. Przeproś go, zaprowadź do swoich rodziców i przy nim i rodzicach wyjaśnij jeszcze raz na trzeźwo sytuacje oraz to, że on nie jest niczemu winny, ponieważ w momencie po małej dawce alkoholu zrobiło Cię się kuku. Jeśli tego jeszcze sensownie nie wyjaśniłaś to rozbierałaś się sama po pijaku a on Cie powstrzymywał. Czasem dziecko uprawiające sex jest gorszym szokiem dla rodziców niż pijane dziecko.
TakaSobieDziewuszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-03-13, 10:39   #8
Lolecek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 29
Dot.: POMOCY, nie chce go stacić

Cytat:
Napisane przez TakaSobieDziewuszka Pokaż wiadomość
Każdy facet byłby uszczęśliwiony widząc swoją dziewczynę najpierw napaloną na niego a potem wymiotującą. No marzenie każdego, baa i do tego pijaną, ledwo ubrana odstawiać do rodziców. Kurde, że też ja na to nie wpadłam jak widziałam się ostatnio z moim TŻ.
Jeśli chcesz spróbować odzyskać chłopaka obiecaj mu, że od tej pory nie pijesz alkoholu,chyba, że on Ci na to pozwoli i w ilości, którą on akceptuje. Przeproś go, zaprowadź do swoich rodziców i przy nim i rodzicach wyjaśnij jeszcze raz na trzeźwo sytuacje oraz to, że on nie jest niczemu winny, ponieważ w momencie po małej dawce alkoholu zrobiło Cię się kuku. Jeśli tego jeszcze sensownie nie wyjaśniłaś to rozbierałaś się sama po pijaku a on Cie powstrzymywał. Czasem dziecko uprawiające sex jest gorszym szokiem dla rodziców niż pijane dziecko.

Dziewczyna nie ma problemu z rodzicami tylko z chłopakiem. Słuchaj, nie ma wyjścia musisz się z nim spotkać i porozmawiać, jeżeli będzie się wykręcał możesz przyjść do niego z zaskoczenia, wtedy chyba nie będzie miał wyjścia. Może w ramach przeprosin jakiś drobiazg dla niego?

Mój X nie raz wywalił mi akcję z torsjami poalkoholowymi i potrafię się wczuć w sytuację Twojego chłopaka, jednak nie mam pojęcia jakie uczucie najbardziej broni go przed Tobą w tym momencie. Dlatego najważniejsze - porozmawiaj z nim.
Lolecek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-13, 20:10   #9
czerwonykot
Raczkowanie
 
Avatar czerwonykot
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 33
Dot.: POMOCY, nie chce go stacić

Myslę, że gbyby kochał Cię naprawdę cala ta sytuacja zwłaszcza, że zdażyla się pierwszy raz nie zraziłaby go do Ciebie pewne jest, że powinnaś z nim porozmawiac. Zapytał Cię w ogóle na drugi dzień ja się czujesz, co na to rodzice? Przepraszam, ale ja nie wyobrażam sobie takiej sytuacji. Każdemu raz może się zdażyc chociaż jestem zdania, że alkohol pije się okazyjnie i w małych porcjach. Co się dzieje z tym światem

dodam jeszcze tylko, że może potrzebowac czasu na przemyslenia. Poczekaj aż się odezwie.
czerwonykot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-14, 11:44   #10
coffee_candy
Raczkowanie
 
Avatar coffee_candy
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 458
Dot.: POMOCY, nie chce go stacić

A może zrobiłaś/powiedziałaś coś, co go zraniło/obraziło/zszokowało i stąd ta sytuacja? Byłaś pijana jak bela, więc możesz nie pamiętać, a on nie musi Ci przypominać..
__________________
"So hit me with music!"

coffee_candy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-20, 18:38   #11
wanilioweciastko
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 42
Dot.: POMOCY, nie chce go stacić

Wiecie co..jak wy mozecie gadac ze chłopaka zrazila piana dziewczyna (zwłaszcza jego)??? chyba albo sie kogos kocha albo nie bez względu na wszystko, nie kapuje tego . tak samo nie kapuje jak chłopak moze sie nieodzywac z byle jakiego powodu do swojej dziewczyny. moj byly tez byl o dwa lata starszy odemnie i tez mialam 17 lat on 19 i tez sie upilam, wymiotywalam nawet nie wiem kiedy (on tylko pamietał) i nawet go to nie zrazilo..ja uwazam ze mu sie znudzilas tak po prostu. Moj byly tez odszedl..tak poprostu
wanilioweciastko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:25.