Kilka pytań przedślubnych o makijaż, bazę - rozświetlacz i podkład

[Rhiannon]

Niedługo wychodzę za mąż i myślę nad makijażem. Chciałabym uzyskać efekt rozświetlenia - rozjaśnienia w swerze T - czyli chyba klasyczne modekowanie : trójkąt na czole, nos i w okól nasa, pod oczami i na brodzie. tak jak w załączniku. I mam problem, ponieważ nie wiem jakiego kosmetyku użyć Myślałam o vanishu, ale nie wiem czy będzie dobry do tego celu. Znalazłam tez w KWC bazę chanel :
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/censura.php?
tsid=1&csid=dea9e560af168 64e3886e0e1498fe958&cmd=d etails&itemid=6137
Ale ta cena mnie lekko przeraża, bo czy taki efkt nią uzyskam?
Dodaję, że zalezy mi na lekkim rozświetleniu, nie chcę żadnych dużych drobinek.
Jeszcze jeden dylemat : jak powinien wyglądąc makijaż ślubny, Trochę czytałam w archiwum i wiem, że makijaż ślubny nie powinien być chyba za bardzo rozświetlający, a raczej matowy, tak??
Na ile rozświetlenia można sobie pozwolić i w których miejscach???
I pyatnie o podkład : jaki najlepszy na taką okazję? Wiadomo : trwały (ale nie chcę efektu maski) ale czy matowy, czy roświetlajacy, matujący, nawilżający Cerę mam mieszaną : tzn lekko się przetłuszcza w strefieT, na policzkach sie nie przesusza. I co do koloru : jakieś srednie, chłodne beże z lekkim odcieniem różu (jestem zimą). Znacie takie? Myślałam, żeby się trochę przybrązowić samopalaczem, żeby nabrać ładnego odcienia ( i stąd pytanie o ten sredni beż, bo mam jasną karnację), a może to zły pomysł i lepiej zostać przy naturalnym kolorze skóry, tylko, że boję wyjść na zdjęciach strasznie blado . Na twarzy jestem blada, a na reszcie ciała opalona lekko.
Pomóżcie dziewczyny, proszę

[Rhiannon]

Up!!!

[Hexxana]

Dobry bylby podklad Revlonu Skinlights lub uzycie emulsji Skinlights,to zawsze mozna wymieszac w dowolnych ilosciach i zobaczyc jaki efekt koncowy chcesz uzyskac.Te cuda sa o tyle rewelacyjne,ze nie maja zadnych widocznych drobinek ale dodatek macicy perlowej czyni niepowtarzalny efekt na twarzy.
Mam cere mieszana z suchymi partiami policzkow i chwale sobie te produkty,moze i Ciebie przekonaja,chyba ze dziewczyny maja inne pomysly

[Sam]

Witaj
Vanish nie służy to takiego rozświetlenia jakie masz na mysli;-) Można go nałozyc np. pod oczy aby ukryć cienie;-)

Do nadania buzi blasku służą rozświetlacze - każda firma ma je w swojej ofercie - poczytaj KWC.
Nie wiem jaki masz kształt buzi ale rozświetlacz można nałożyć na kości policzkowe, skronie;-) Pod podkład mozesz dodatkowo nałożyć bazę wyrównującą koloryt cery W zależności od tego jaki kolor wybierzesz uzyskasz różny efekt - o bazach ostatnio pisała Agnieszka więc nie bedziesz miała problemu z określeniem jak je stosować i jaki kolor wybrać. Makijaz ślubny powinien być delikatny, nie możesz mieć na twarzy efektu maski - wybieraj więc raczej lekkie konsystencje i kosmetyki nakładaj warstowo - w taki sposób będzie Ci łatwiej dozować ilość kosmetyku niz od razu zrobić mocny / za mocny makijaż;-)
pzdr
sam

[Rhiannon]

Trochę mi głupio, bo wyszłam na totalnego makijażowego laika, ale to chyba z własnej winy, bo nie wyraziłam się dokładnie.
co do "rozświetlenia o jakie mi chodzi", to nie chodziło mi o rozświetlenie kości policzkowych i skroni, bo to mam opanowane i wiem jakich kosmetyków użyć. A KWC zawsze przeglądam zanim zadam pytanie. Naprawdę wiem, że osoby z przetłuszczającą się strefą T nie powinny nakładać rozświetlacza w tym miejscu. I dlatego chodziło mi raczej o ROZJAŚNIENIE niż rozświetlenie. Mam okrągłą twarz, a zauważyłam, że tak można ją lekko wyszczuplić. Czyli tak jak w załączniku który przypięłam w swojej pierwszej odpowiedzi. Boję sie użyć dwóch podkładów, bo obawiam się, że nie poradzę sobie później z wyrównaniem różnicy w miejscach gdzie sie stykają. Zresztą zawsze mam problem z dobraniem jednego odcienia, a co dopiero dwoch. I dlatego pomyślałam o bazie, bo na nią i tak będę na nią nakładacjeden odcień podkładu, więc wszystko pięknie by się wyrównało. Tylko nie wiem czy tą bazą osiągnę taki efekt .
Artykuł Agnieszki czytałam kilkka razy .
Co do pytania o vanish, to zadałam je, bo przeczytałam kiedyś, jak któryś z wizażystów na tym forum ( nie chce podawać jaki, bo po prostu nie pamietam, ale był to mężczyzna) zaproponował użycie własnie tego preparatu dziewczynie, która właśnie pytała o rozjaśnienie twarzy. Pomyślałam tez o vanishu, bo myślałam, że udałoby mi się wtedy upiec dwie pieczenie na jednym ogniu i zamaskować cienie pod oczami.
Może powiecie mi czy lepiej użyć do tego celu własnie vanisha czy zółtego korektora np artdeco.
Sam, poradziłaś mi podkłady o lekkich konsystencjach. Tylko co z trwałością. Nie chcę, żeby podkład mi spłynąl lub po prostu znikł w trakcie wesela. Zrobiłam sobie ostatnio kilka próbek podkładów w GC : DP Chanela i colorstay Revlonu. DP jest dla mnie za ciżeki, strasznie go widać, a ja zawsze lubiłam podkłady z tych prawie nie widocznych, Z revlonem jest lepiej, ale... Mogłabyś mi poradzić jak pogodzić makijaż trwały z nie widocznym? Dodoam, że nie chodzi tu o to ze nakładam podkłady za grubą warstwą, bo zawsze z obawy przed przesadzeniem robię to bardzo ostrożnie - cieniutką warstwą.
Hexxanko : produkty skinlights polecam często na Wizażu i uśmiechnłam się gdy przeczytałam, Twóją wypowiedź. Znam te kosmetyki. Uważam, że podkład jest wyśmienity, ale boję się o jego trwałośc przez cały dzięń i noć wrażeń.
Uff! Mam nadzieję, że teraz wyraziłam się dobrze i wszystko jest zrozumiałe. Byłabykm wdzięczna, gdybyście zechciały odpowiedzieć na te mpje dylematy
Pozdrawiam serdecznie
zakręcona ostatnio Rhiannon

[paula78]

a moze oddac sie w rece profesjonalisty?

[Rhiannon]

Paula, niestety, nie stać nas na to. I tak wydatki ślubny bardzo nas obciążyły. A tak, kupując kosmetyki, wiem, że wydam na nie trochę kaski, ale bede przynajmniej miala na dłużej, a nie na jeden raz. Zresztą i tak moje zapasy kolorówki sa w stanie opłakanym ( przez oszczednosc na ślubie) wiec i tak musze sie zaopatrzyc w pare rzeczy. A zreszta nawet gdybym sie na profesjonaliste zdecydowala, to w moim Krosnie nie znajde nikogo zaufanego

[paula78]

osobiscie uwazam ,ze to troche błędne myslenia bo wydajc srednio 150 zł i masz ywbór wszelakich kolorów,podkładów wybierasz te odpowiednie dla siebie ,dodatkowo wizazysta widzac twoja cere ,robiac makijaz próbny pomoze dobrac odpowiedni kosmetyk i wtedy ty goew. kupujesz i wiesz ,że to kasa nie wyrzucona w błoto a jednoczesnie nie martwisz sie wykonywaniem samodzielnego makijazu.

bardzo czesto zdarza sie w moim przypadku ,że klientka zapisuje komsetyki podkład puder jaki ja dla nie uzyłam i potem go kupuje i nie zdarzyly sie reklamacje.

problem moze byc znalezieniu wizazysty w danym miescie

niemniej jednak zycze powodzenia

[agabil1]

Ja zrobiłam tak :
stosowałam przed ślubem maseczki oczyszczające i jednocześnie sporo nawilżałam skórę ( od środka i na zewnątrz). By nic nie wyskoczyło kilka dni wcześniej piłam sok z łopianu. W dzień ślubu użyłam nawilżającej lekkiej emulsji i nałożyłam podkład o pudrowym wykończeniu.
Błysk wystąpił w niewielkich ilościach tylko na powiekach, szczytach kości policzkowych i bardzo delikatnie na skroniach.
Pomimo tego że nie użyłam żadnej bazy makijaż wytrzymał aż do rana

[Chinka-chu-min]

Napisane przez agabil1

Ja zrobiłam tak :
stosowałam przed ślubem maseczki oczyszczające i jednocześnie sporo nawilżałam skórę ( od środka i na zewnątrz). By nic nie wyskoczyło kilka dni wcześniej piłam sok z łopianu. W dzień ślubu użyłam nawilżającej lekkiej emulsji i nałożyłam podkład o pudrowym wykończeniu.
Błysk wystąpił w niewielkich ilościach tylko na powiekach, szczytach kości policzkowych i bardzo delikatnie na skroniach.
Pomimo tego że nie użyłam żadnej bazy makijaż wytrzymał aż do rana

Pam taka wielka prosbe do Ciebie Agus czy mogłabys wkleic chociaz jedno zdjatko z twoim makijarzem slubnym???prosze

[Rhiannon]

Paula, moze jest to błędne myślenie dla dziewczyn mieszkających w dużych miastach i mających "dostęp" do profesjonalistów. W takim mieście jak Krosno wolę polegać na swoim doborze kosmetyków. Zresztą mając możliwość wyporaw do Krakowa mam duży większy dostęp do kosmetyków niż "profesjonalista" ( jeżeli taki w ogóle jest ) z mojego miasta... Sama wiesz . A skoro jesteś wizażystką ( bo tak zrozumialam ), to może podzielisz się z nami jakich kosmetyków zazwyczaj używasz do makijażu ślubnego i jakie polecasz?
Aguś Właśnie o takim "ograniczonym" błysku myślałam, tylko w niektórych miejscach. Skorzystam napewno z Twoich rad odnośnie nawilżania i oczyszczania. Zdradź mi tylko co to jest ten sok z łopianu i gdzie go można dostać. Czy on oczyszcza organizm? I czy nie koliduje z zarzywaniem tabletek hormonalnych?
Pozdrawiam