Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014 cz. V! - Strona 147 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Tytuł kolejnej części wątku
Już x chłopcy, x dziewczynki, czekamy dalej na nasze kruszynki. 0 0%
Czopy poszły w zapomnienie, dzidziusiów u Nas zatrzęsienie. 3 5,66%
Czop odchodzi, sierpniówka rodzi. 4 7,55%
Sierpień leci, sypią się dzieci. 2 3,77%
Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. 31 58,49%
Sierpień piękną datą na zostanie Mamą i Tatą. 15 28,30%
Coś tak czuję, że się przeterminuję. 2 3,77%
Mamusie sierpniowe 2014. 8 15,09%
Sonda wielokrotnego wyboru Głosujący: 53. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-07-26, 11:28   #4381
Moni 26
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 1 498
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez lilka_vanilka Pokaż wiadomość
Kup mamie marihunane A tak serio to może sól w podgrzanej skarpetce jeszcze pomoże? Mnie na zęby nagrzewanie właśnie pomagało.

A siły to faktycznie musisz zbierać już termin bliziutko! Tylko nie stresuj się tak niepotrzebnie. Nawet jak nie zdążycie to nic się nie stanie. Najważniejsze, żebyście się nie kłócili (teść też powinien sobie to uzmysłowić.. )


A teraz zobaczcie newsa:



TP miała na 4.08. a tu proszę
tak bardzo chciał urodzić, więc ma Najważniejsze, aby było wszystko dobrze, skoro robią cesarkę tzn, że nie jest zbyt dobrze...A ze już termin bezpieczny to wolą dmuchac na zimne
Kropka trzymaj sie kochana!
Moni 26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-26, 11:30   #4382
neska1412
Raczkowanie
 
Avatar neska1412
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 487
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Co do muzyki, to z porodem jakoś tak mi się kojarzy np SDT z Teksańskiej Masakry piłą mechaniczną?

Asix, super, że jesteście już w domu, wszystkiego dobrego dla Was! I obyś czuła się tylko lepiej!


Co do sesji, to nam sesję noworodkową zrobi pewnie przyjaciel i mój mąż się deklaruje, że będzie robił dużo fot!



O kurcze, baaardzo drogo!!!! Na pewno bym tyle nie zapłaciła, ale prawda, zdjęcia są śliczne!!!!
Rozbieżność cen jest wielka. Zależy od miasta. U mnie w mniejsyzm mieście wesela robia góra do 3 tys ale np w Wawie za te same pakiety liczą np.6 tys.

Cytat:
Napisane przez mandee Pokaż wiadomość
Jezu... przecież to kosmiczna cena! Kogo w tych czasach stać na taki wydatek?
Ja robię zdjęcia w cenie 50-150zł, możliwe też w studio za dodatkową opłatą, ale to i tak nie przekroczy progu kwotowego 200 zł ...
To wydaje mi się, że bierzesz trochę za mało. Mój mąż jest footografem i za 50 czy 150 zl to wydaje mi się, że nie warto.
Każdy myśli, że to takie latwo zarobione pieniadze. Ale te zdjecia trzeba zrobić a pózniej siedzieć nad nimi przed komputerem. Więc szczerze to nie wiem jak Ci sie to opłaca. Bo za 50 zl to szkoda zużywać sprzętu. Zresztą nie wiem na jakim sprzecie robisz.
I nie podoba mi sie jedna z fot bo dziecko ma zielona twarz :/
__________________
Razem 12.08.2006
Czy zostaniesz moją żoną? 17.03.2012
Ślub 22.06.2013
neska1412 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-26, 11:30   #4383
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez 88natka Pokaż wiadomość

Dziękuję że pytasz, całą noc męczyły mnie skurcze i boli brzuch jak na okres, mało co spałam. Teraz też brzuch trochę boli ale mniej. Idę właśnie na drzemkę póki tż jeszcze jest w domu. A Ty jak się dziś czujesz? Mam nadzieję że lepiej
O tak spij jak najwiecej bo potem nie bedzie takich luksosow
Ty to juz moglabys sie rozpakowac, a nie mecza Cie bole i skurcze

Co do mnie, masakryczny bol brzuchu, szczegolnie na dole no i niedlugo sie utopie w wydzielinie
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-26, 11:31   #4384
karoseria
Wtajemniczenie
 
Avatar karoseria
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Midlands
Wiadomości: 2 051
GG do karoseria
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez lilka_vanilka Pokaż wiadomość


A teraz zobaczcie newsa:



TP miała na 4.08. a tu proszę
Kroopka trzymaj się

Ja do porodu wezmę Lilka pare ulubionych płyt. Myślę, że takie bardziej jednak pozytywne wibracje

Dziewczyny, która mi pozmywa naczynia?
karoseria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-26, 11:32   #4385
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez lilka_vanilka Pokaż wiadomość


A teraz zobaczcie newsa:



TP miała na 4.08. a tu proszę
NO KOCHANA TRZYMAMY MOCNO
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-26, 11:33   #4386
Moni 26
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 1 498
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez karoseria Pokaż wiadomość
Kroopka trzymaj się

Ja do porodu wezmę Lilka pare ulubionych płyt. Myślę, że takie bardziej jednak pozytywne wibracje

Dziewczyny, która mi pozmywa naczynia?
mam ten sam problem Chciałam własnie zapytać czy któras nie chciała by posprzątac mi w kuchni
Moni 26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-26, 11:33   #4387
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Cześć

Aż mi dziwnie, że nie miałam nigdy ktg...
Mnie już ciągle coś boli, już nie wiem, co jest normalne, co nie...i brzuch jak na @ i te biodra cholerne, nogi, kręgosłup
Co nie zmienia faktu, że dalej się boję porodu
Jeszcze wszystko przed Toba

Mnie tez ciagle cos boli, ciekawe jakie to uczucie jak nic nie boli juz tego nie pamietam

Chyba kazda z nas sie boi
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-07-26, 11:34   #4388
karoseria
Wtajemniczenie
 
Avatar karoseria
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Midlands
Wiadomości: 2 051
GG do karoseria
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez zaczarowanadlaniego Pokaż wiadomość
O tak spij jak najwiecej bo potem nie bedzie takich luksosow
Ty to juz moglabys sie rozpakowac, a nie mecza Cie bole i skurcze

Co do mnie, masakryczny bol brzuchu, szczegolnie na dole no i niedlugo sie utopie w wydzielinie
Ja też mam ten ból na dole brzucha od wczoraj Ale masakrycznie mnie boli. w nocy jak sie raz przebudziłam, to myślałam że mnie rozsadzi Tylko, że ja brązowej wydzieliny nie mam. Mam tylko białą, to chyba nie jest rozwarcie
karoseria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-26, 11:34   #4389
Moni 26
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 1 498
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez zaczarowanadlaniego Pokaż wiadomość
NO KOCHANA TRZYMAMY MOCNO
czyli jutro twoja kolej masz tp po kropce, a pojutrze ja rodzę
Moni 26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-26, 11:36   #4390
karoseria
Wtajemniczenie
 
Avatar karoseria
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Midlands
Wiadomości: 2 051
GG do karoseria
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez Moni 26 Pokaż wiadomość
mam ten sam problem Chciałam własnie zapytać czy któras nie chciała by posprzątac mi w kuchni
Może zaprośmy te pierwsze chętne do wywoływania
karoseria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-26, 11:36   #4391
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość

A dla wszystkich dorosłych Hań i Ań również najserdeczniejsze życzenia! Zaczarowana, może Olivka ci zrobi prezencik, co?
A dziekuje bardzo

W nocy o tym myslalam ze fajnie jakby mala sie dzisiaj urodzila ale na to nie licze bo moja mala sie mnie nie slucha w ogole albo bedzie udawala ze chce wyjsc a potem sie rozmysli
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-07-26, 11:38   #4392
Moni 26
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 1 498
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez zaczarowanadlaniego Pokaż wiadomość
A dziekuje bardzo

W nocy o tym myslalam ze fajnie jakby mala sie dzisiaj urodzila ale na to nie licze bo moja mala sie mnie nie slucha w ogole albo bedzie udawala ze chce wyjsc a potem sie rozmysli
dołączam sie do życzeń najlepszego Aniu nasza
Moni 26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-26, 11:39   #4393
neska1412
Raczkowanie
 
Avatar neska1412
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 487
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez zaczarowanadlaniego Pokaż wiadomość
A dziekuje bardzo

W nocy o tym myslalam ze fajnie jakby mala sie dzisiaj urodzila ale na to nie licze bo moja mala sie mnie nie slucha w ogole albo bedzie udawala ze chce wyjsc a potem sie rozmysli
Mnie jak dzisiaj brzuch bolal w nocy to myślałam zeby to nie było dzisiaj bo teściowa zaprosila nas na grila i ja MUSZE zjeść kielbasę.

Ale Tobie to współczuję, że tyle razy juzbył alarm. Mój TŻ by tego nie wytrzymał psychicznie
__________________
Razem 12.08.2006
Czy zostaniesz moją żoną? 17.03.2012
Ślub 22.06.2013
neska1412 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-26, 11:39   #4394
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez jagusia15 Pokaż wiadomość

Cieplutko sie robi wiec weekend planujemy spedzic nad jeziorkiem

Z gorszych rzeczy- Tz zalał mi komputer;( musze odkurzyc i przeprosic starego dziadka..masakra!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Udanego weekendu
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-26, 11:41   #4395
karoseria
Wtajemniczenie
 
Avatar karoseria
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Midlands
Wiadomości: 2 051
GG do karoseria
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

zaczarowanadlaniego

Wszystkiego Najlepszego!
karoseria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-26, 11:43   #4396
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez Moni 26 Pokaż wiadomość
dołączam sie do życzeń najlepszego Aniu nasza
Cytat:
Napisane przez Moni 26 Pokaż wiadomość
czyli jutro twoja kolej masz tp po kropce, a pojutrze ja rodzę
Cytat:
Napisane przez karoseria Pokaż wiadomość
zaczarowanadlaniego

Wszystkiego Najlepszego!

A dziekuje


Wiesz co Monia wydaje mi sie ze to tak niestety nie dziala
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-26, 11:48   #4397
lilka_vanilka
Zakorzenienie
 
Avatar lilka_vanilka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 905
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez karoseria Pokaż wiadomość
Ja do porodu wezmę Lilka pare ulubionych płyt. Myślę, że takie bardziej jednak pozytywne wibracje
takie na pewno się przydadzą ja wezmę tego Ludwika i jakiś surf kojący. Z ulubioną wolę nie brać, bo bym chciała śpiewać

a pozmywać to ja mogę pomóc, bo lubię - odpręża mnie to Dlatego nigdy w życiu nie chcę mieć zmywarki
Cytat:
Napisane przez neska1412 Pokaż wiadomość
Mnie jak dzisiaj brzuch bolal w nocy to myślałam zeby to nie było dzisiaj bo teściowa zaprosila nas na grila i ja MUSZE zjeść kielbasę.
to trzymam kciuki! Ja zawsze jadłam kaszanki na grillach, ale w ciąży wolę nie ryzykowac.. Dziś też jedziemy na grilla, więc też kiełbaski wciągnę.

Aniu wszystkiego najlepszego!
__________________
_/\"/\_
(=^.^=)(")
(,("')("')
lilka_vanilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-26, 11:48   #4398
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Mamuska


A tym poloznym nalezy sie ile mozna sie prosic o cos

Nie dziwie sie kochana ze malutka tak na Ciebie reaguje jestes jej mamusia walczylas o nia do konca i ona czula od samego poczatku cala Twoja milosc do niej

Koniecznie dowiedz sie czegos wiecej dlaczego uzyli kleszczy lepiej to wyjasnic

Czekamy na dalsze wiesci , mocno trzymamy za Natalke
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-26, 11:54   #4399
karoseria
Wtajemniczenie
 
Avatar karoseria
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Midlands
Wiadomości: 2 051
GG do karoseria
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez lilka_vanilka Pokaż wiadomość
takie na pewno się przydadzą ja wezmę tego Ludwika i jakiś surf kojący. Z ulubioną wolę nie brać, bo bym chciała śpiewać

a pozmywać to ja mogę pomóc, bo lubię - odpręża mnie to Dlatego nigdy w życiu nie chcę mieć zmywarki


to trzymam kciuki! Ja zawsze jadłam kaszanki na grillach, ale w ciąży wolę nie ryzykowac.. Dziś też jedziemy na grilla, więc też kiełbaski wciągnę.

Aniu wszystkiego najlepszego!
Ja mogę śpiewać
Tak sobie pomyślałam, że może poproszę TŻ to mi ułoży jakąś fajną ścieżkę dźwiękową do porodu
karoseria jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-07-26, 11:55   #4400
zuken
Zakorzenienie
 
Avatar zuken
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: gdzieś tam ;]
Wiadomości: 11 075
GG do zuken
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

I ode mnie tez zaczarowana.wszystkiego najlepszego, sto lat sto lat i imprezka hehe

Ja wlasnie czekam na tz-ta przed chwila byl obiad, znowu nic nie zjadlam, ja sie tu chyba wykoncze... jak tz przyjedzie to chyba pojdziemy na stolowke na obiad, podobno maja tutaj super zarce, szkoda tylko ze pacjentow karmia masakrycznie... Dzisiaj dyzur do 19 ma jakis fajny lekarz bo nawet mily jest... Moge go zapytac czy bym nie mogla jutro isc do domu:P
Moze powiem ze w poniedzialek nie bedzie mial kto po mnie przyjechac haha

Gdyby nie ten skwar i duchota to by nie bylo tak zle...
A i najlepsze jest to, ze od rana nie ma pradu na oddziale wiec poki co nawet ktg mi nie zrobia no bo jak...

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
zuken jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-26, 12:02   #4401
Moni 26
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 1 498
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez zuken Pokaż wiadomość
I ode mnie tez zaczarowana.wszystkiego najlepszego, sto lat sto lat i imprezka hehe

Ja wlasnie czekam na tz-ta przed chwila byl obiad, znowu nic nie zjadlam, ja sie tu chyba wykoncze... jak tz przyjedzie to chyba pojdziemy na stolowke na obiad, podobno maja tutaj super zarce, szkoda tylko ze pacjentow karmia masakrycznie... Dzisiaj dyzur do 19 ma jakis fajny lekarz bo nawet mily jest... Moge go zapytac czy bym nie mogla jutro isc do domu:P
Moze powiem ze w poniedzialek nie bedzie mial kto po mnie przyjechac haha

Gdyby nie ten skwar i duchota to by nie bylo tak zle...
A i najlepsze jest to, ze od rana nie ma pradu na oddziale wiec poki co nawet ktg mi nie zrobia no bo jak...

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
serio takie niedobre jedzonko macie??? U nas było znośne,...az sama byłam zdziwiona z e takie dobre( tylko w mikroskopijnych ilosciach) ale jak było drugie danie i zupa to dało sie najeść, tylko tylko duza przerwa była do kolacji i przed kolacja z reguły jeszcze jadłam swoje jedzonko

---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

zaczarowanadlaniego to wpadamy na imprezkę do ciebie
Moni 26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-26, 12:09   #4402
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Hej

Dodam swoje trzy grosze, może komuś się przydadzą jestem studentką trzeciego roku położnictwa i lubię czasem poczytać ciążowe wątki.

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Wczoraj mi położna mówiła, że nawet do 3 godz.po odejściu wód można dojechać (jak są czyste wody i nie ma skurczy czestszych niż co 5 min), więc mam nadzieję, że jakby mi poszły w domu, to się w domu wykończą Chociaż mi się wydaje, że u nas to tak będzie, że dojdę do terminu i będzie indukcja.
Jeśli wody płodowe są czyste i nie ma skurczy to ma się do 6h na przyjazd do szpitala.

Cytat:
Napisane przez gosia3103 Pokaż wiadomość
A właśnie. Pisałyście o tych skurczach na ktg. U mnie podłączają i nic nie mówią, więc dopiero tu od Was wyczytałam, że te procenty to siła skurczu tak? I skoro to procenty, to całość ma 100 wiec porodowe dochodzą do 100, tak?
No to ja miałam podczas badania do 45% i nic nie czułam. To może nie będzie bolało? :-P
KTG to jest nieznośne urządzenie tak naprawdę nikt na sali porodowej nie patrzy na wartości skurczy, najważniejsze jest serduszko. Jak już wcześniej dziewczyny pisały, że zapis skurczy skaczę przy stawianiu się macicy, również zapis skaczę przy ruchach dziecka. Są urządzenia które pokazują skurcze powyżej 100%. Ale i tak i siak liczy się to czy kobieta odczuwa te skurcze. Czasem ma się cały czas skurcze macicy np. na 60%, ale to oznacza, że ktoś nie wyzerował KTG

Cytat:
Napisane przez zaczarowanadlaniego Pokaż wiadomość
Mamuska


A tym poloznym nalezy sie ile mozna sie prosic o cos

Nie dziwie sie kochana ze malutka tak na Ciebie reaguje jestes jej mamusia walczylas o nia do konca i ona czula od samego poczatku cala Twoja milosc do niej

Koniecznie dowiedz sie czegos wiecej dlaczego uzyli kleszczy lepiej to wyjasnic

Czekamy na dalsze wiesci , mocno trzymamy za Natalke
Wiem, że może nie jestem zbyt kompetentna i przypadek mamuski jest bardzo szczególny i delikatny. Zdarza się, że trzeba użyć kleszczy nawet przy cięciu cesarskim. Najprawdopodobniej córka mamuski była już głęboko w kanale rodnym i nie dało jej się ręcznie wyciągnąć. Jeśli kleszcze zakłada lekarz co się na tym zna to krzywdy dziecku nie zrobią.

Pozdrawiam
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-26, 12:20   #4403
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez lilka_vanilka Pokaż wiadomość
takie na pewno się przydadzą ja wezmę tego Ludwika i jakiś surf kojący. Z ulubioną wolę nie brać, bo bym chciała śpiewać



Aniu wszystkiego najlepszego!


hahhah to by byl ciekawy widok rodzisz bolesne skurcze i spiewasz

Cytat:
Napisane przez neska1412 Pokaż wiadomość
Mnie jak dzisiaj brzuch bolal w nocy to myślałam zeby to nie było dzisiaj bo teściowa zaprosila nas na grila i ja MUSZE zjeść kielbasę.

Ale Tobie to współczuję, że tyle razy juzbył alarm. Mój TŻ by tego nie wytrzymał psychicznie
Moj juz dawna psychicznie wysiadl

hahahhahaah pierw kielbasa potem mozna rodzic
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-26, 12:47   #4404
Tasia34
Wtajemniczenie
 
Avatar Tasia34
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Warszaffka
Wiadomości: 2 165
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Dziewczyny z Haniami i Aniami w brzuszkach- najlepsze życzenia dla waszych pociech niech zdrowo rosną i nie dają rodzicom w kość

A dla wszystkich dorosłych Hań i Ań również najserdeczniejsze życzenia! Zaczarowana, może Olivka ci zrobi prezencik, co?

Wczoraj mój Krzyś miał imieniny, dziś Ania i moja Mama (też Ania ). Jutro goście-goście

Cytat:
Napisane przez lilka_vanilka Pokaż wiadomość

A teraz zobaczcie newsa:



TP miała na 4.08. a tu proszę
Ło, to wielkie!
__________________
Krzyś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64752.png
I love You more than yesterday, but not as much as tomorrow
Ania
http://suwaczki.maluchy.pl/li-73227.png
Tasia34 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-26, 12:48   #4405
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez zuken Pokaż wiadomość
I ode mnie tez zaczarowana.wszystkiego najlepszego, sto lat sto lat i imprezka hehe

Ja wlasnie czekam na tz-ta przed chwila byl obiad, znowu nic nie zjadlam, ja sie tu chyba wykoncze... jak tz przyjedzie to chyba pojdziemy na stolowke na obiad, podobno maja tutaj super zarce, szkoda tylko ze pacjentow karmia masakrycznie... Dzisiaj dyzur do 19 ma jakis fajny lekarz bo nawet mily jest... Moge go zapytac czy bym nie mogla jutro isc do domu:P
Moze powiem ze w poniedzialek nie bedzie mial kto po mnie przyjechac haha

Gdyby nie ten skwar i duchota to by nie bylo tak zle...
A i najlepsze jest to, ze od rana nie ma pradu na oddziale wiec poki co nawet ktg mi nie zrobia no bo jak...

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
dzieki hahahha imprezka zebym ja jeszcze miala sile wstac z lozka to by bylo dobrze

Masakra z tym jedzeniem
u mnie dzis chlodno

o ja, pewnie rachunku nie zaplacili
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-26, 12:53   #4406
gosia3103
Zakorzenienie
 
Avatar gosia3103
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

O matko jak ja mam ich dosyć.
Ja wiem, że chcą dobrze, ale pytanie kilka razy dziennie, czy mąż wraca na noc, co robimy na obiad, na którą ten obiad wiozę i dla ilu osób (dziś się już pytała o to o 7 rano jak jeszcze dobrze oczu nie otworzyłam) już mnie po prostu doprowadza do kur****...
Mama z babcią pojechały na działkę, ja spałam, ktoś pukał, ale miałam to w nosie, potem znowu ktoś pukał dwa razy, otworzył drzwi, za sekundę zamknął i sobie poszedł. A drzwi nam skrzypią jak 150, więc wstałam wściekła, bo albo ktoś coś ode mnie chce i niech wejdzie i mnie obudzi i powie, albo niech da mi w cholerę święty spokój... wstałam, poszłam siku, wróciłam więc mama słyszała że wstałam i przychodzi, no i się mnie pyta co się stało, o co mi chodzi? więc jej tłumaczę, że albo coś chce albo nie, a ona w płacz, bo dziadek mówi że mnie rano 'widział ale mnie nie widział' i od 9 nic nie jadłam (ja pier*** jem tyle ile potrzebuję, poza tym po 9 też jadłam tylko widocznie był gdzie indziej jak schodziłam) i on nie wie co się dzieje, więc mama od razu do mnie przybiegła a ja kurde śmiałam spać i nie odpowiadać na pukanie! o matko ja mam 27 lat czy muszę się kurna tłumaczyć co jadłam kiedy i dlaczego?? i jeszcze ta mi będzie płakać i sceny urządzać a teraz ja siedzę i wyję bo już mam tak tego kurna serdecznie dosyć..... już nie mam siły..
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni
a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899
gosia3103 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-26, 12:57   #4407
asix86
Wtajemniczenie
 
Avatar asix86
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 101
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Witajcie

Od wczoraj jesteśmy w domku. Miłoszek jest taki słodki i kochany .

Dziękuję Wam za trzymanie kciuków
lilka_vanilka, dziękuję za przekazywanie informacji
mamuska11, Sara 85 gratulacje

Później opiszę co i jak
__________________

Edytowane przez asix86
Czas edycji: 2014-07-26 o 12:59
asix86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-26, 13:01   #4408
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Tz dzowni do szpitala.
Chyba jedziemy na IP.
Zaczelam krwawic tzn, nie duzo ale na podpasce pojawily sie dwie duze plamy jasnej krwi. Wczesniej wspolzylismy wiec moze to od tego ?
strasznie zaczelo bolec mnie podbrzusze
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-26, 13:08   #4409
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Dziewczyny z Haniami i Aniami w brzuszkach- najlepsze życzenia dla waszych pociech niech zdrowo rosną i nie dają rodzicom w kość

A dla wszystkich dorosłych Hań i Ań również najserdeczniejsze życzenia! Zaczarowana, może Olivka ci zrobi prezencik, co?
Ohhh.. Dziękuję w imieniu swojej Hani

Cytat:
Napisane przez Moni 26 Pokaż wiadomość
czyli jutro twoja kolej masz tp po kropce, a pojutrze ja rodzę
Hehehe... i to lubię - plan jest

Cytat:
Napisane przez neska1412 Pokaż wiadomość
Mnie jak dzisiaj brzuch bolal w nocy to myślałam zeby to nie było dzisiaj bo teściowa zaprosila nas na grila i ja MUSZE zjeść kielbasę.

Ale Tobie to współczuję, że tyle razy juzbył alarm. Mój TŻ by tego nie wytrzymał psychicznie
Heheh... kiełbasa to priorytet
Mnie też boli brzuch jak na @...

Cytat:
Napisane przez lilka_vanilka Pokaż wiadomość
takie na pewno się przydadzą ja wezmę tego Ludwika i jakiś surf kojący. Z ulubioną wolę nie brać, bo bym chciała śpiewać

a pozmywać to ja mogę pomóc, bo lubię - odpręża mnie to Dlatego nigdy w życiu nie chcę mieć zmywarki


to trzymam kciuki! Ja zawsze jadłam kaszanki na grillach, ale w ciąży wolę nie ryzykowac.. Dziś też jedziemy na grilla, więc też kiełbaski wciągnę.

Aniu wszystkiego najlepszego!
Ja jem kaszanki. One są gotowane przed grillowaniem, poza tym na grillu są mocno potem podpieczone.
Co dziwne, nie lubiłam ich przed ciążą!!

Ooo..wzięcie muzyki do śpiewania to jakiś pomysł. Może byłoby mi lepiej, jakbym darła się na całe gardło 'I will survive' Glorii Gaynor Ciekawe co położne i cały oddział na to


Mój mąż stwierdził, że on tez musi mieć swoją torbę do szpitala Będzie tam miał kapcie, czyste spodnie i koszulkę i wodę + przekąski Niech ma


Zaczarowana, wszystkiego najlepszego i szybkiego porodu z okazji imienin

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ----------

Cytat:
Napisane przez zaczarowanadlaniego Pokaż wiadomość
Tz dzowni do szpitala.
Chyba jedziemy na IP.
Zaczelam krwawic tzn, nie duzo ale na podpasce pojawily sie dwie duze plamy jasnej krwi. Wczesniej wspolzylismy wiec moze to od tego ?
strasznie zaczelo bolec mnie podbrzusze
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-26, 13:17   #4410
zVenus
Zakorzenienie
 
Avatar zVenus
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 723
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

cześć laseczki, ja dopiero nadrobiłam te kilka stron od wczoraj....
u mnie dziś duchota jak cholera, chyba jakaś burza przyjdzie (oby) bo już wysiadam.

zapomniałam napisać:
wczoraj poszłam odebrać moje Alaty, Aspaty itp bo się denerwowałam co z moją przypuszczalna cholestazą...i wiecie co?
wyniki mam dalej bardzo niskie, tzn nie mam cholestazy (juz 3 podejścia były....) a staram się nie panikować, tylko jak nie śpię już 4 noc z rzędu prawie wcale bo tak mnie wszystko swędzi i stopy mam w strupach to co mam robić? Poszłam zrobić badanie...okazuje się, że mam podwyższoną tylko fosfatazę czy coś takiego (akurat w ciąży to normalne że jest podwyższona) i prawdopodobnie gdybym była na wcześniejszym etapie ciąży to mogłaby się z tego rozwinąć ta cholera-cholestaza. Na szczęście się juz raczej nie zdąży rozwinąć więc jesteśmy w domu
teraz mam doczekać do porodu i się nie martwić

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
No może bym wolała akurat podejście twojej ginki no nic, trudno, teraz czekam na wyniki, dziś wieczorem dostanę na maila. Ciekawe jak tam moje próby wątrobowe, czy się obniżyły trochę. No i jak mi ten układ krzepnięcia wyjdzie, bo pobolewa mnie noga, boję się, że mam coś z żyłami
jakie miałaś robione próby wątrobowe? czemu miałaś podwyższone wyniki?

Cytat:
Napisane przez mamuska11 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny z góry przepraszam ze nie bede was nadrabiac ale nie dam rady napisze tylko w skrócie co u nas

Wczoraj z rana prosiłam sie położnych zeby mnie zawiozly do małej bo nikt nie chciał mi powiedziec co u niej, splawialy mnie tylko ze "zaraz zaraz" byłam zdesperowana do tego stopnia ze sama zwlekałam sie z łóżka wiec jak to zobaczyly to przywiozły wózek
I zabrały mnie do małej ok 12 w południe

Natalka akurat była przebierana i głośno płakała położne mówią ze to jest mały złośnik nie lubi jak sie ją rusza ale jak usłyszała mój głos odrazu sie uspokoiła otworzyła oczka i zaczela mnie szukać rozplakalam sie ze wzruszenia, dali mi mała golutką skóra do skory do piersi i odrazu zaczela ssac i zasnela ale jak tylko chcieli ja zabrać to sie złościła wiec siedziałam tak 3 godziny w końcu musiałam isc do siebie bo miałam kroplówki z antybiotykiem i musiałam cos tez zjeść a mała nie chciała
mnie wypuścić musiałam stać przy jej łóżeczku i mowic do nie i głaskać ją az twardo nie zaśnie....wkurzylam sie bo Tż bez mojej wiedzy (i swojej tez bo sam nie wiedział co podpisuje) wyraził zgodę na karmienie przez rurke w nosku mlekiem modyfikowanym jestem wściekła bo gdybyśmy sie nie zgodzili położne musiały by ruszyć dupska i przyjść pomoc ściągać mi mleko dla małej a tak dają mm i maja problem z głowy a ja sama od wczoraj siedze i się pocę zeby chociaz troche co dwie godziny jej do strzykawki ściągnąć a jak chodziłam do niej zeby ja do cyca przystawic to ona po karmieniu akurat była

Dzisiaj nie dam za wygrana karze im napisać o jakich godzinach je i bede przychodziła z cycem bo nie chce stracić mleka

Ale wracając do tematu jak mnie tam położne pierwszy raz do niej zawiozly i zostawiły to zapomniały o mnie, nie miał kto po mnie przyjechac (Tż był w domu z Zuzia) a jak dzwoniłam na oddział to mówiły ze zaraz ktoś mnie zabierze.....tak sie wkurzylam ze sama ledwo wstałam i jak pijana ledwo o własnych siłach wróciłam na oddział i to była najlepsza z moich decyzji
bo dzięki temu ze zaczelam sie ruszać poczułam sie lepiej i przestałam byc zależna od kogokolwiek, całe popołudnie i wieczór biegałam co chwile do małej dzis
Juz wyjęli mi cewnik i pozwolili wziasc prysznic takze przebiore sie we własne ciuchy (do teraz byłam w szpitalnych) i juz bede mogła non stop siedzieć u małej , umyć ją (to jest Anglia mała dalej od sluzu porodowego i krwi brudna) i bede przy niej juz do poniedziałku większość czasu w poniedziałek bedzie przewożona ambulansem do kliniki neurologicznej na szczegółowe badania i ewentualne operacje mam nadzieje ze mnie tez juz wypisza i pojadę z nią

Lekarze sa w szoku bo
Natalka nie różni sie niczym w zachowaniu od normalnego noworodka , jej mozg wyglada inaczej komory sa bardzo rozszerzone a mała daje rade bardzo sie martwię ze uszkodzili jej troche czaszkę wyciągając ją kleszczami ma kilka siniaków and nad skronia ewidentnie widać kość wgnieciona mam nadzieje ze jej nic nie pogorszyło w główce jestem wściekła na nich bo ranę po cc mam trzy razy dłuższa niz normalnie wiec nie wiem jak oni to zrobili ze musieli kleszczy używać po to chciałam cc zeby uniknąć takich sytuacji a oni nawet przy cc nie umieli uważać na główkę ;( chociaz nie znam szczegółów w sumie ale napewno bede to wyjaśniać

Co do Natalki to nie wiedziałam ze tak małe dziecko moze tak mnie pamietać (tzn mój głos) i potrzebować, położne mówią ze tylko jak ja przychodzę ona sie uspokaja, jak słyszy mnie juz z daleka zaczyna mnie szukać a jak ją biorę na ręce i przytulam skóra do skory to musi byc tak ułożona zeby mnie widzieć i patrzec mi w oczy kocham ją nad życie jest taka słodka i uwielbia jak do niej mowie cały czas, mowie do niej tak jak do Zuzi nacodzien ale jak byłam w ciazy to Natalka tez przeciez słyszała mój głos mowie: "słoneczko mamusi, moje serduszko, sliczna dziewczynka" itp i ona chyba poznaje te teksty bo sie uśmiecha , leży mi na piersi patrzy w oczy i głaska mnie swoją malutka rączka to jest najpiękniejsze uczucie jakiego w zyciu doświadczyłam (nawet Zuza nie była takim pieszczoszkiem bo jako noworodek to non stop spała)

Rycze jak dziecko jak muszę ja zostawić tam na oddziale i jestem wściekła na myśl ze jakas gruba murzynka chinka albo angielka zajmuje sie moim maleństwem....

Lecę szybko wziasc prysznic i zajac sie w końcu porządnie Natalka bo czuje sie dzis jak nowonarodzona nic mnie juz nie boli a w końcu uwolnilam sie od stojaka z kroplowkami i pojemnika z moczem itp i tych sztywnych koszul szpitalnych

A swoją droga myslalam ze trzeba uważać na ranę po cc a oni kazali mi zdjąć opatrunek i wymyć sie porządnie a ta rana wcale bie wyglada jakby była szyta mam tylko cienka czerwona linie.....dziwne ale zaczyna mi sie to podobać w końcu zaczynam sie czuć jak człowiek

Zuza z Tż wczoraj tez u mnie siedzieli całe popołudnie i wieczór, ale miała frajdę z łóżka szpitalnego dałam jej ten panel sterujący i leżała i sama naciskała guziki i zajeżdżała w gore i w dół i zagłowek podnosiła itp oprócz tego ze wyrwała mi welflon z ręki i
"Pęknęła" pudełko plastikowe z moczem skacząc po mnie było ok myslalam ze bedzie gorzej z nią a ona zapomniała o mnie bardzo szybko i tylko dziadzia i tatuś teraz najważniejsi....troche byłam zazdrosna ale nawet dobrze ze wzmocni sobie relacje z Tż bo bede mogła wiecej uwagi poświecić Natalce która teraz tego bardziej potrzebuje...

Sory ze sie rozpisałam tak ale nie wiem kiedy teraz znowu napisze bo bede miała pełne ręce roboty
mamuską - jesteś naszą bohaterką!! Ty I Natalka!!
Twoje wpisy są takie pozytywne, aż żyć się chce!!
Jesteśmy z Tobą wszystkie, oby Natalka poradziła sobie ze wszystkimi problemami i żeby wszystko było dobrze!!!!!!!!!!! Czekamy tylko na takie wieści z badań w następnym tygodniu. I obys mogła z Nią pojechać...będzie się lepiej czuła przy Tobie.

Cytat:
Napisane przez lilka_vanilka Pokaż wiadomość
Kup mamie marihunane A tak serio to może sól w podgrzanej skarpetce jeszcze pomoże? Mnie na zęby nagrzewanie właśnie pomagało.

A siły to faktycznie musisz zbierać już termin bliziutko! Tylko nie stresuj się tak niepotrzebnie. Nawet jak nie zdążycie to nic się nie stanie. Najważniejsze, żebyście się nie kłócili (teść też powinien sobie to uzmysłowić.. )


A teraz zobaczcie newsa:



TP miała na 4.08. a tu proszę
kroopka trzymamy kciuki cc już się zbliża.


Cytat:
Napisane przez zaczarowanadlaniego Pokaż wiadomość
Tz dzowni do szpitala.
Chyba jedziemy na IP.
Zaczelam krwawic tzn, nie duzo ale na podpasce pojawily sie dwie duze plamy jasnej krwi. Wczesniej wspolzylismy wiec moze to od tego ?
strasznie zaczelo bolec mnie podbrzusze
No! Anka, może w końcu urodzisz!
trzymam kciuki Kochana!! Oby to były początki lekkiego porodu dawaj znac koniecznie live.
zVenus jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-28 20:06:48


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:34.