Problem wyciśnięty pryszcz

duchowy · 2011-02-11, 07:12

Witam a więc 2 dni temu wyszła mi czerwona wielka gula na skutek naduszenia takiego małego czerwonego zaskurnika czy też pryszcza no i nic na 2 dzień próbowałem wydusić nic nie dało posmarowałem na noc davercinem na 3 dzień wstaje a tu biały czubek na tej guli wielkości 0,5 mm więc ziałem spirytusu salicylowego przesmarowałem wydusiłem znowu przesmarowałem spirytusem no i wszystko pięknie oprócz dziurki wielkości 0,2 mm która przed położeniem się spać była blada na noc posmarowałem davercinem rano wstaje a tu wielka czerwona plama nadusiłem to i jeszcze gorzej normalnie czerwona plama na 1 cm nie weim co z tym zrobić ;// urwałem aloesu i przyłożylem jestem bezradny a wizyte u dermatologa mam dopiero za 1,5 tygodnia oczywiście lecze się systematycznie ale nie wiem co z tym mam zrobić ;(((

duchowy · 2011-02-11, 14:58

odp ktoś ;>>??:d

drimerka · 2011-02-11, 18:55

Wiem że to strasznie korci.. ale NIE WYCISKAJ ! Jeszcze gorzej pogarszasz to. Nie dość, że pryszcz wpychasz głębiej w skórę (mimo że jakąś jego część "wydusiłeś" jak twierdzisz), to jeszcze opóźniasz gojenie. Takie gule podskórne najlepiej posmarować maścią ichtiolowa - śmierdzi strasznie ale działa

Na oczyszczoną skórę nałóż maść punktowo i przyklej plasterek. Ropa szybciej wyjdzie a potem to już szybko się zacznie goić. Z tym co masz na twarzy już lepiej nic nie kombinuj, bo na pewno zostanie Ci blizna, a tego niestety chyba nikt się pozbyć łatwo nie umie .. Ja z bliznami borykam się już od wakacji ..

Więc na przyszłość - nie ciśnij nic na buzi

niczka87 · 2011-02-14, 21:10

Posmaruj sudocremem albo alantanem.

2011-02-11, 07:12	#1
duchowy Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 52	Problem wyciśnięty pryszcz Witam a więc 2 dni temu wyszła mi czerwona wielka gula na skutek naduszenia takiego małego czerwonego zaskurnika czy też pryszcza no i nic na 2 dzień próbowałem wydusić nic nie dało posmarowałem na noc davercinem na 3 dzień wstaje a tu biały czubek na tej guli wielkości 0,5 mm więc ziałem spirytusu salicylowego przesmarowałem wydusiłem znowu przesmarowałem spirytusem no i wszystko pięknie oprócz dziurki wielkości 0,2 mm która przed położeniem się spać była blada na noc posmarowałem davercinem rano wstaje a tu wielka czerwona plama nadusiłem to i jeszcze gorzej normalnie czerwona plama na 1 cm nie weim co z tym zrobić ;// urwałem aloesu i przyłożylem jestem bezradny a wizyte u dermatologa mam dopiero za 1,5 tygodnia oczywiście lecze się systematycznie ale nie wiem co z tym mam zrobić ;(((

2011-02-11, 14:58	#2
duchowy Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 52	Dot.: Problem wyciśnięty pryszcz odp ktoś ;>>??:d

2011-02-11, 18:55	#3
drimerka Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 128	Dot.: Problem wyciśnięty pryszcz Wiem że to strasznie korci.. ale NIE WYCISKAJ ! Jeszcze gorzej pogarszasz to. Nie dość, że pryszcz wpychasz głębiej w skórę (mimo że jakąś jego część "wydusiłeś" jak twierdzisz), to jeszcze opóźniasz gojenie. Takie gule podskórne najlepiej posmarować maścią ichtiolowa - śmierdzi strasznie ale działa Na oczyszczoną skórę nałóż maść punktowo i przyklej plasterek. Ropa szybciej wyjdzie a potem to już szybko się zacznie goić. Z tym co masz na twarzy już lepiej nic nie kombinuj, bo na pewno zostanie Ci blizna, a tego niestety chyba nikt się pozbyć łatwo nie umie .. Ja z bliznami borykam się już od wakacji .. Więc na przyszłość - nie ciśnij nic na buzi __________________ "Mówią: porzuć marzenia. To wielka gra, nie twój sen. Mówią: wracaj na ziemię i obudź się. A ja NIE! Wybór należy do mnie, to moje życie, to moja przyszłość. Wybieram pragnienia, nadzieję, radość. I łzy."

2011-02-14, 21:10	#4
niczka87 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-12 Wiadomości: 4 654	Dot.: Problem wyciśnięty pryszcz Posmaruj sudocremem albo alantanem. __________________ Only God can judge me.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)