Promocje w Sephora, Douglas i innych + OT (część X).

[kicia555]

Napisane przez Rotkohl

ej ja te moschino uwielbiam wiec mi nie obrażaj ale fakt wolałabym Elle dorwać niż moschino, bo fakt faktem na Pink Bouqiet trzeba mieć fazę, bo są ciężkie w noszeniu, na chłodną wiosnę jedynie się nadają bo to taki świeżo ulepkowy zapach, za słodki na lato, ale za świerzy na zimę u mnie własnie Manifesto było na początku wyprz samym przez jakiś tydzień ale duża pojemność i nie brałam.


testowałaś juz ten korektor z mario? masz 01 czy 02, bo mnie kusił za taka cene, ale nigdy na 01 nie trafiłam, ostatnio sobie wzięłam korektor w pedzelku chanel, a wczoraj sie naczytałam o tym jaki ten z MUF jest rewelacyjny i udało mi się go dziś capnąć

ooo hehe sorki kochana te Moschino wydało mi się mega świeże i takie bąbelkowato-musujące, ale wiesz miałam b.mało czasu więc jakoś nie zgłębiałam za bardzo poszczególnych nut, poza tym lubie bardzo słodkie perfumy w typie właśnie Manifesto, La vie Est Belle czy Flowerbomb, Alien itp więc mogę nie być obiektywna w ocenie świeższych dla mnie będzie na bank na wiosna/lato

korektor 02, nieużywany, w ogóle zapomniałam o nim

[Rotkohl]

Napisane przez Star90

Ja sie psiknelam i caly dzien sie podniecalam


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no właśnie ja się nie psikałam a wiadomo na ciele to się inaczej rozwija, ale wolę nie psikać, bo mam tyle perfumowych romansów już, że mój harem będzie niedługo większy niz niejednego sułtana dobrze, że jak pójde do Dougiego to tyle zapachów mi się podoba, że potem nie pamiętam już co mi się podobało, ostatnio właśnie szukałam czegoś podobnego do aqua allegoria tylko edp i tyle zapachów mi napsiukały, , ze ani jednego nie pamiętam

[punamama]

Ostatnio dostalam maila od Sephory w sprawie prezentu na urodziny. Dostalam 'balsam so ust w formie rozdzki: zawiera az 4 roznych odcieni,' ... Bla bla.

Miala to ktoras kiedys? Ciekawy produkt czy rozdaja bo sie nie sprzedaje?

Dostane to w prezencie bez koniecznosci robienia zakupow wiec i tak odbiore ale jestem ciekawa waszego zdania


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Star90]

Napisane przez Rotkohl

no właśnie ja się nie psikałam a wiadomo na ciele to się inaczej rozwija, ale wolę nie psikać, bo mam tyle perfumowych romansów już, że mój harem będzie niedługo większy niz niejednego sułtana dobrze, że jak pójde do Dougiego to tyle zapachów mi się podoba, że potem nie pamiętam już co mi się podobało, ostatnio właśnie szukałam czegoś podobnego do aqua allegoria tylko edp i tyle zapachów mi napsiukały, , ze ani jednego nie pamiętam

Haha tez tak mam a lista must have rosnie , masakra, powinnam sie zamknac w domu i odlaczyc internet



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Rotkohl]

Napisane przez kicia555

ooo hehe sorki kochana te Moschino wydało mi się mega świeże i takie bąbelkowato-musujące, ale wiesz miałam b.mało czasu więc jakoś nie zgłębiałam za bardzo poszczególnych nut, poza tym lubie bardzo słodkie perfumy w typie właśnie Manifesto, La vie Est Belle czy Flowerbomb, Alien itp więc mogę nie być obiektywna w ocenie świeższych dla mnie będzie na bank na wiosna/lato

korektor 02, nieużywany, w ogóle zapomniałam o nim

nie mów mi że Alien jest podobny do Manifestoja jakoś nigdy go nie wąchałam , bo nigdy nie mogę trafić na tester, ale tak z góry założyłam, że to jakiś zapach bardziej idący w strone Opium, a akurat była dzisiaj 30 Aliena i się zastanawiałam czy nie capnąć, bo stwierdziłam, ze jak mi się nie spodoba, to na bank zaraz chetnego na nie znajde, ale odpuściłam.
dla mnie te moschino to taki zapach w stylu dyzodorantu Hannah Montana za 12 zł w upały zadusić można ludzi w komunikacji miejskiej tym bankowo, ale właśnie w takie dni jak teraz kiedy słoneczko się powoli zbliża ale jadnak wciąz jest chłodnawo, to spryskam się takimi landrynkami i od razu czuje jakby były wakacje

---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------

Napisane przez Star90

Haha tez tak mam a lista must have rosnie , masakra, powinnam sie zamknac w domu i odlaczyc internet



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja nie czuje takiej potrzeby odciecia się od perfum, bo generalnie wszystkie perfumy które kupuje wiem, ze bedę używać, a nie mam tu problemu, że coś mi się zepsuje, tym bardziej, ze ja raczej kupuje 30 max 50, jedynym wyjątkiem kupowania w ciemno są takie okazje jak w M. ale ryzykuje wtedy z zapachami któe wiem, ze w razie co będe mogła bez problemu puścić w dalszy obieg, tym bardziej przy takiej cenie.

[Soph]

Napisane przez kicia555

U mnie w Mario na drugi dzień jak poszłam to generalnie można było oglądać puste półki ... coś tam jednak capnęłam na koniec

Zazdroszczę perfum, u mnie nie było już w czym wybierać

[kicia555]

Napisane przez Rotkohl

nie mów mi że Alien jest podobny do Manifestoja jakoś nigdy go nie wąchałam , bo nigdy nie mogę trafić na tester, ale tak z góry założyłam, że to jakiś zapach bardziej idący w strone Opium, a akurat była dzisiaj 30 Aliena i się zastanawiałam czy nie capnąć, bo stwierdziłam, ze jak mi się nie spodoba, to na bank zaraz chetnego na nie znajde, ale odpuściłam.
dla mnie te moschino to taki zapach w stylu dyzodorantu Hannah Montana za 12 zł w upały zadusić można ludzi w komunikacji miejskiej tym bankowo, ale właśnie w takie dni jak teraz kiedy słoneczko się powoli zbliża ale jadnak wciąz jest chłodnawo, to spryskam się takimi landrynkami i od razu czuje jakby były wakacje

Moim zdaniem nie jest podobny to też dla mnie kategoria ciężkich zapachów, ale na Aliena muszę mieć "dzień" a Manifesto wydaje mi się łatwiejsze w odbiorze, w Alienie mocno wyczuwalny jest jaśmin, i jest cięzki lepiej przetestuj w sumie każdy nos jest inny i dla Ciebie Moshino moze zadusić otoczenie w lecie a moje pierwsze skojarzenie to odświeżacz taka oranżadka

Soph u mnie też nie było już prawie nic dzień wcześniej wziełam DKNY Pure, Roberto Cavalli i Belle d'Opium i z tych bardziej jestem zadowolona

[Rotkohl]

Soph, musiały mieć w Bielsku pochowane po szufladach, bo perfumy przynajmniej te YSL przyszły do nas z bielska właśnie

Napisane przez kicia555

Moim zdaniem nie jest podobny to też dla mnie kategoria ciężkich zapachów, ale na Aliena muszę mieć "dzień" a Manifesto wydaje mi się łatwiejsze w odbiorze, w Alienie mocno wyczuwalny jest jaśmin, i jest cięzki lepiej przetestuj w sumie każdy nos jest inny i dla Ciebie Moshino moze zadusić otoczenie w lecie a moje pierwsze skojarzenie to odświeżacz taka oranżadka

Soph u mnie też nie było już prawie nic dzień wcześniej wziełam DKNY Pure, Roberto Cavalli i Belle d'Opium i z tych bardziej jestem zadowolona

to chyba jednak dobrze, że nie brałam tego Aliena, właśnie były dzis też te czarne Cavalli i się zastanawiałam silnie nad nimi, bo pamietam, że byłaś zadowolona, ale nasze gusta sie chyba tak po środku gdzieś zazebiają, ale ten czarny to juz chyba na Twoim terytorium bardziej Swoja drogą dla mnie Manifesto jest świezym zapachem, nie lekki ale mimo to właśnie swiezym, każdy właśnie jednak inaczej te zapachy odbiera, dzisiaj usłyszałam ze allure damski jest swiezy, a dla mnie to taki duszacy pudrowy zapach

Kurde u mnie tak się perfumowo mozna było obkupić dziś, aż ciężko się było powstrzymać, ale mimo, że jak dla mnie zapachów nigdy za dużo, to musze im przestrzeń zostawić na jakieś nieuniknione zachcianki

[kicia555]

Napisane przez Rotkohl

to chyba jednak dobrze, że nie brałam tego Aliena, właśnie były dzis też te czarne Cavalli i się zastanawiałam silnie nad nimi, bo pamietam, że byłaś zadowolona, ale nasze gusta sie chyba tak po środku gdzieś zazebiają, ale ten czarny to juz chyba na Twoim terytorium bardziej Swoja drogą dla mnie Manifesto jest świezym zapachem, nie lekki ale mimo to właśnie swiezym, każdy właśnie jednak inaczej te zapachy odbiera, dzisiaj usłyszałam ze allure damski jest swiezy, a dla mnie to taki duszacy pudrowy zapach

oj czarny to moje terytorium , gdzieś w przelocie go niuchnęłam, ale pamiętam, że mi się podobał z Manifesto to wolę tą mocniejszą wersję elixir

allure damski świeży ? Dżizassss

[teorema]

Napisane przez Rotkohl

Jeśli mówisz o warszawskich Mario a tym bardziej Reducie, to nie masz czego załować, tam po pół godziny juz się nie dało nic upolować
U nas właśnie o tyle spoko było, ze po pierwsze przyszły transfery z zamknietych już sklepów akurat na pare dni przed promo, bo tych zapachów YSL u nas już dawno nie było, a przyszły wczoraj właśnie, a drugi bonus był taki, ze esy nie poszły przed otwarciem sklepu tylko po otwarciu już, więc na otwarciu wcale dużo osób nie było , 3 sprawa to to podawania z za lady też nie jest złe, bo dziki tłum nie zgarnia wszystkiego jak leci, tylko musisz wiedzieć konkretnie co chcesz. Jutro pewnie już przebrane będzie, ja paru rzeczy pielegnacyjnych zapomniałam, ale juz po sprawie, bo wątpie zeby sie uchowały takie rzeczy jakich ja zapomniałam(toniki z 3 kroków clinique).

Trochę mnie pocieszylas zreszta nie mam juz budzetu na kosmetyki!

[Rotkohl]

Napisane przez kicia555

oj czarny to moje terytorium , gdzieś w przelocie go niuchnęłam, ale pamiętam, że mi się podobał z Manifesto to wolę tą mocniejszą wersję elixir

allure damski świeży ? Dżizassss

a nie capnęłaś czarnego na wyprzedaży, bo wydawało mi się, że złoty i czarny udało ci się dorwać, ale coś musiałam przekombinować
no właśnie wszyscy tak zareagowali, ekspedientka się tylko uśmiechnęła i powiedziała właśnie, ze każdy zapachy widocznie czuje inaczej

[GretchenSp]

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;4575872 3]I jest delikatniejsza dla skóry, co dla osób z wrażliwszą, cieńszą cerą ma istotne znaczenie. Mia to szczota co dość mocno ściera, idelana dla grubej, tłustej skóry.[/QUOTE]

Napisane przez Kusum

Ja myslałam, że mam skórę tłustą, grubą i mało wrażliwą, ale to co ta szczotka mi narobiła na twarzy to jest Wietnam. Krostki, suche placki, wysyp i rana na brodzie. Dodam, że na początku było super. Dopiero po 2 tygodniach zaczęły się rewelacje. Chciałam produkt do codziennego użytku, ale jak dla mnie to jest za ostre narzędzie tortur. Z drugiej strony: za drogie w utrzymaniu żeby używać jej okazjonalnie.

Ja mam skórę mieszaną w kierunku tłustej ale jak zaczęłyście pisać o tym, że Mia może zrobić na twarzy "kuku", doszłam do wniosku że nie będę ryzykować. I tak mam już problemy z cerą, więc wolę ich nie pogarszać Dlatego padło na Lunę. Z drugiej strony obawiam się, że to cudo nie będzie robić żadnej (widocznej) różnicy, a możliwości zwrotu (chyba?) nie ma.
W moim przypadku przetłuszczanie nie równa się akurat "słoniowej" odporności

[Star90]

Napisane przez Rotkohl

nie mów mi że Alien jest podobny do Manifestoja jakoś nigdy go nie wąchałam , bo nigdy nie mogę trafić na tester, ale tak z góry założyłam, że to jakiś zapach bardziej idący w strone Opium, a akurat była dzisiaj 30 Aliena i się zastanawiałam czy nie capnąć, bo stwierdziłam, ze jak mi się nie spodoba, to na bank zaraz chetnego na nie znajde, ale odpuściłam.
dla mnie te moschino to taki zapach w stylu dyzodorantu Hannah Montana za 12 zł w upały zadusić można ludzi w komunikacji miejskiej tym bankowo, ale właśnie w takie dni jak teraz kiedy słoneczko się powoli zbliża ale jadnak wciąz jest chłodnawo, to spryskam się takimi landrynkami i od razu czuje jakby były wakacje

---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------



Ja nie czuje takiej potrzeby odciecia się od perfum, bo generalnie wszystkie perfumy które kupuje wiem, ze bedę używać, a nie mam tu problemu, że coś mi się zepsuje, tym bardziej, ze ja raczej kupuje 30 max 50, jedynym wyjątkiem kupowania w ciemno są takie okazje jak w M. ale ryzykuje wtedy z zapachami któe wiem, ze w razie co będe mogła bez problemu puścić w dalszy obieg, tym bardziej przy takiej cenie.

No u mnie niestety nie tylko kosmetyki są problemem ale tez buty,torebki i ciuchy,takŻe powinnam się odciać na jakis czas od wizazu i sklepów

[Filozofka888]

Napisane przez kicia555

U mnie w Mario na drugi dzień jak poszłam to generalnie można było oglądać puste półki ... coś tam jednak capnęłam na koniec

Niezłe łowy, szkoda, że u mnie nigdy nie było Mario.


Dziewczyny jak chce skorzystać z akcji Sephory przynieś stary kosmetyk a na nowy otrzymasz 40% rabat to jeśli chce kupić dwie rzeczy muszę przynieść dwa kosmetyki czy wystarczy jeden?
Niedawno robiłam porządki i trochę słabo u mnie z tym

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez Filozofka888

Niezłe łowy, szkoda, że u mnie nigdy nie było Mario.


Dziewczyny jak chce skorzystać z akcji Sephory przynieś stary kosmetyk a na nowy otrzymasz 40% rabat to jeśli chce kupić dwie rzeczy muszę przynieść dwa kosmetyki czy wystarczy jeden?
Niedawno robiłam porządki i trochę słabo u mnie z tym

Za jeden oddany kosmetyk możesz kupić 5 nowych

[Sasabina]

Napisane przez p4w

widziałyście może czy w Hebe jest promocja na Essie? koleżanka pisała, ze kupowała za 16 zł, ale to był nowo otwarty sklep, więc moze na otwarcie...

takie promocje są na otwarciach. w sobotę w warszawie (w reducie) otwierają, przez ok tydzień będzi można 2 w cenie jednego kupić

[baletnica_natasza]

ja wam zazdroszczę Dziewczęta. bo jeśli chodzi o zapachy, to mnie tylko i wyłącznie Elle ostatnio pociąga (znów). w domu mam zaledwie 5 flakonów. tak to nie mam żadnych perfumowanych chciejstw... i czuję niedosyt!

[p4w]

Napisane przez Sasabina

takie promocje są na otwarciach. w sobotę w warszawie (w reducie) otwierają, przez ok tydzień będzi można 2 w cenie jednego kupić

[Rotkohl]

Napisane przez Star90

No u mnie niestety nie tylko kosmetyki są problemem ale tez buty,torebki i ciuchy,takŻe powinnam się odciać na jakis czas od wizazu i sklepów

każda przechodzi ten szał, ja pamiętam jak codziennie byłam na zakupach i codziennie coś do domu przynosiłam, szafa mi się nie domykała a w połowie rzeczy nie chodziłam, teraz trochę stopuje już nie tak bardzo może bo w koncu jestem kobietą, ale nie ma czegoś takiego jak kiedyś. Staram się wystawiać rzeczy które są jeszcze z metką na all, te założone raz czy dwa, koleżanka mi wystawia u siebie w sklepie(sh) i wcale nie jest tak, ze tracę na tych rzeczach a nawet jeśli odzyskam z nich dużo mniej, to bardziej traciłabym jakby leżały nie używane( w szczególności buty, bo zazwyczaj jak się uprę na jedna parę to je męcze, teraz non stop botki klockowate z Zary męcze)
i odcięcie tu nic nie da tylko trzeba samemu olśnienia dostać, chociaż nie powiem u mnie nie zaczęło się od tego, ze po co mi tyle ubrań i ze w tym i w tym nie chodze, tylko zaczęły mi przeszkadzać 3 szafy w moim pokoju i to, ze mój pokój juz taki przytulny nie jest tylko przypomina sklep

Napisane przez baletnica_natasza

ja wam zazdroszczę Dziewczęta. bo jeśli chodzi o zapachy, to mnie tylko i wyłącznie Elle ostatnio pociąga (znów). w domu mam zaledwie 5 flakonów. tak to nie mam żadnych perfumowanych chciejstw... i czuję niedosyt!

to się ciesz, że nie masz

[Star90]

Napisane przez Rotkohl

każda przechodzi ten szał, ja pamiętam jak codziennie byłam na zakupach i codziennie coś do domu przynosiłam, szafa mi się nie domykała a w połowie rzeczy nie chodziłam, teraz trochę stopuje już nie tak bardzo może bo w koncu jestem kobietą, ale nie ma czegoś takiego jak kiedyś. Staram się wystawiać rzeczy które są jeszcze z metką na all, te założone raz czy dwa, koleżanka mi wystawia u siebie w sklepie(sh) i wcale nie jest tak, ze tracę na tych rzeczach a nawet jeśli odzyskam z nich dużo mniej, to bardziej traciłabym jakby leżały nie używane( w szczególności buty, bo zazwyczaj jak się uprę na jedna parę to je męcze, teraz non stop botki klockowate z Zary męcze)
i odcięcie tu nic nie da tylko trzeba samemu olśnienia dostać, chociaż nie powiem u mnie nie zaczęło się od tego, ze po co mi tyle ubrań i ze w tym i w tym nie chodze, tylko zaczęły mi przeszkadzać 3 szafy w moim pokoju i to, ze mój pokój juz taki przytulny nie jest tylko przypomina sklep



to się ciesz, że nie masz

Moze kiedys dostane olsnienia


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Rotkohl]

Niekompletne wczorajsze lowy( juz jednej siostrze dalam co dac mialam) i tez nie wszystko co na zdjeciu jest dla mnie, generalnie prawy gorny rog to dla drugiej siostry, allure meskie dla Tz i jeden roz dla mamy(podkrada mi moj caly czas to jej kupilam taki sam)

[Star90]

Napisane przez Rotkohl

Niekompletne wczorajsze lowy( juz jednej siostrze dalam co dac mialam) i tez nie wszystko co na zdjeciu jest dla mnie, generalnie prawy gorny rog to dla drugiej siostry, allure meskie dla Tz i jeden roz dla mamy(podkrada mi moj caly czas to jej kupilam taki sam)

Super !


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ilios]

heloooou, obecnie mam odwyk kosmetyczny, mniej więcej , więc mniej zaglądam do Was - KUSICIELKI

co tam kupujecie ostatnio?

[Filozofka888]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Za jeden oddany kosmetyk możesz kupić 5 nowych

Dzięki

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------

Napisane przez Rotkohl

każda przechodzi ten szał, ja pamiętam jak codziennie byłam na zakupach i codziennie coś do domu przynosiłam, szafa mi się nie domykała a w połowie rzeczy nie chodziłam, teraz trochę stopuje już nie tak bardzo może bo w koncu jestem kobietą, ale nie ma czegoś takiego jak kiedyś. Staram się wystawiać rzeczy które są jeszcze z metką na all, te założone raz czy dwa, koleżanka mi wystawia u siebie w sklepie(sh) i wcale nie jest tak, ze tracę na tych rzeczach a nawet jeśli odzyskam z nich dużo mniej, to bardziej traciłabym jakby leżały nie używane( w szczególności buty, bo zazwyczaj jak się uprę na jedna parę to je męcze, teraz non stop botki klockowate z Zary męcze)
i odcięcie tu nic nie da tylko trzeba samemu olśnienia dostać, chociaż nie powiem u mnie nie zaczęło się od tego, ze po co mi tyle ubrań i ze w tym i w tym nie chodze, tylko zaczęły mi przeszkadzać 3 szafy w moim pokoju i to, ze mój pokój juz taki przytulny nie jest tylko przypomina sklep



to się ciesz, że nie masz

Też kiedyś tak miałam, że ciagle coś nowego ale właśnie w przypadku ciuchów łatwo mi było stwierdzić, że jednak nie będę nosić i bez żalu spezedawałam Choć mam wrażenie, że z biegiem czasu coraz trudniej sprzedać coś na All (tzn kiedyś szybciej się sprzedawały).

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

Napisane przez ilios

heloooou, obecnie mam odwyk kosmetyczny, mniej więcej , więc mniej zaglądam do Was - KUSICIELKI

co tam kupujecie ostatnio?

Odwyk? To pojęcie jeszcze funkcjonuje?:brzy dal:

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Napisane przez Rotkohl

Niekompletne wczorajsze lowy( juz jednej siostrze dalam co dac mialam) i tez nie wszystko co na zdjeciu jest dla mnie, generalnie prawy gorny rog to dla drugiej siostry, allure meskie dla Tz i jeden roz dla mamy(podkrada mi moj caly czas to jej kupilam taki sam)

Ale łupy, Betty bym przygarnęła w promo, ale nie mam gdzie kupić :/

[Kusum]

Napisane przez Rotkohl

Niekompletne wczorajsze lowy( juz jednej siostrze dalam co dac mialam) i tez nie wszystko co na zdjeciu jest dla mnie, generalnie prawy gorny rog to dla drugiej siostry, allure meskie dla Tz i jeden roz dla mamy(podkrada mi moj caly czas to jej kupilam taki sam)

widzę, że się zalapałam na ekstra łupy Jak ja byłam to po the balm już nawet slad nie został.

[Rotkohl]

Napisane przez Kusum

widzę, że się zalapałam na ekstra łupy Jak ja byłam to po the balm już nawet slad nie został.

Naprawdę? kurde w Warszawie to nawet na ostatni dzień The Balm jeszcze został.
Wogóle mocno przebrana pielegnacja była jak byłaś?

[Kusum]

Napisane przez Rotkohl

Naprawdę? kurde w Warszawie to nawet na ostatni dzień The Balm jeszcze został.
Wogóle mocno przebrana pielegnacja była jak byłaś?

Chanel, Clinique, JMO było sporo. Ja jeszcze poprzebierałam. Ale był taki dziki tlum, ze wzielam tylko to co mialam odlozone, nic wiecej.

[Rotkohl]

w sumie nawet wychodzi, że nie potrzebnie jechałaś bo mama mogła Ci rano wziąć. Nie wiem ja się napewno wybiore jeszcze, ale to jak bum minie jutro lub na w sobotę na ostatni dzień, jak nic nie zostanie to trudno nie było mi pisane, ale tak naprawdę nie wiem czy teraz jeszcze jest, a tam pchać się nie będę teraz

[Kusum]

Napisane przez Rotkohl

w sumie nawet wychodzi, że nie potrzebnie jechałaś bo mama mogła Ci rano wziąć. Nie wiem ja się napewno wybiore jeszcze, ale to jak bum minie jutro lub na w sobotę na ostatni dzień, jak nic nie zostanie to trudno nie było mi pisane, ale tak naprawdę nie wiem czy teraz jeszcze jest, a tam pchać się nie będę teraz

Nie, dobrze, że pojechałam, bo Lotion Clinique wziela mi plus zamiast gel. To sobie wymieniłam od razu. Zastanawiałam sie jeszcze nad Biotherm serum, ale wybralam Laser Focus.
Pewnie tez bym jeszcze po cos skoczyla, gdyby nie feralna przygoda

[OnaZakupoholik]

Napisane przez Rotkohl

Niekompletne wczorajsze lowy( juz jednej siostrze dalam co dac mialam) i tez nie wszystko co na zdjeciu jest dla mnie, generalnie prawy gorny rog to dla drugiej siostry, allure meskie dla Tz i jeden roz dla mamy(podkrada mi moj caly czas to jej kupilam taki sam)