rady od już zamężnych dla przyszłych PM

[say-hello]

Napisane przez dezire

a na ile gosci bedzie wesele ? wydaje mi sie ze salatki sie sprawdzaja przy mniejszej ilosci gosci. Przy +100 wiekszej ilosci (bo lokal wtedy przygotowuje to dopowiednio pod liczbe gosci) majonezowe chyba sie nie sprawdzają, goscie raczej ostrozniej podchodzą... więc raczej zostają

a skąd wynika takie założenie? przepraszam, może nie zrozumiałam, ale mnie to zaciekawiło bardzo

[ElkaMakeUp]

Napisane przez dezire

a na ile gosci bedzie wesele ? wydaje mi sie ze salatki sie sprawdzaja przy mniejszej ilosci gosci. Przy +100 wiekszej ilosci (bo lokal wtedy przygotowuje to dopowiednio pod liczbe gosci) majonezowe chyba sie nie sprawdzają, goscie raczej ostrozniej podchodzą... więc raczej zostają

moim zdaniem sałatki zawsze powinny być niezależnie od ilości gości, jest wiele osób które je uwielbiają. Zawsze można się dogadać z restauracją ile czego ma zrobić. Tak czy siak zawsze sporo jedzenia zostaje, zresztą lepiej w ta stronę niż w drugą

[kreoolka]

Super niezbędnik !!! O apteczce nie pomyślałam :p
Najbardziej podoba mi się jedna rada
" Nie przejmować się bo "jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził"

[dezire]

Napisane przez say-hello

a skąd wynika takie założenie? przepraszam, może nie zrozumiałam, ale mnie to zaciekawiło bardzo

no jakos tak zauwazylam ze na weselu goscie omijaja salatki majonezowe, bo niby z zalozenia latwiej sie psują,
plus choc nie sadze ze lokale weselne robia teraz same majonez, ale z racji tego ze są w nim świeze jajka to jest wizja salmonelli może

Byc moze moja rodzinka tak ma :P

Natomiast jak sie robi mniejsze wesele to jest mniejsze wrażenie 'masówki' i mniejsze wrazenie ze z racji braku czasu sałatki majonezowe były przygotowane 2, 3 dni przed.

[amaryjane]

dziewczęta, przebrnęłam przez cały wątek i teraz mam dylemat odnośnie wódki.
planowo miało być u nas lekko ponad 200 osób, ale już teraz wiem że będzie max 200 (jeszcze nie zaczęliśmy rozwozić zaproszeń, więc to się może zmienić). w hurtowni była dobra cena na "naszą" wódkę i kupiliśmy 250 butelek. następnego dnia będą poprawiny, ale nie jakoś bardzo huczne. będzie dużo naszych przyjaciół, a oni z kolei nie są mocno pijący... i ja teraz pojęcia nie mam, czy te 250 butelek na 2 dni to nam wystarczy? pomóżcie

[cukraktywna]

Według mnie spokojnie wystarczy. Teraz ludzie na weselach nie piją na umór, jakaś 1/3, 1/4 gości to kierowcy...

[27 sukienek]

Wątek super, a podsumowanie 40 punktowe - kawał dobrej roboty Ze swej strony przekażę☠mój dekalog rzeczy, które warto mieć ze sobą (wielu naprawdę nie trzeba).

1. Biała nitka i igła.
2. Plasterki.
3. Puderniczka z lusterkiem.
4. Pomadka do ust.
5. Błyszczyk (innych kosmetyków - oprócz tych trzech - nie ma sensu brać, choć może wydają się nieodzowne; ew. perfumy).
6. Rajstopy/pończochy/podkolanówki do przebrania (owszem, niby zawsze można zdjąć te podarte i pozostać z gołymi nogami, ale trudniej założyć wtedy buta na - na przykład - krwawiącą nogę).
7. Apap/Ibupron.
8. Chusteczki nawilżające.
9. Parasol.
10. Pan Młody, bo często w tym zgiełku się o nim zapomina :P

A to moje 27 rad z bloga, może kogoś zainspirują

http://27sukienek.blogspot.com/2013/...slubu-s-1.html

[gregia]

Napisane przez 27 sukienek

Wątek super, a podsumowanie 40 punktowe - kawał dobrej roboty Ze swej strony przekażę☠mój dekalog rzeczy, które warto mieć ze sobą (wielu naprawdę nie trzeba).

1. Biała nitka i igła.
2. Plasterki.
3. Puderniczka z lusterkiem.
4. Pomadka do ust.
5. Błyszczyk (innych kosmetyków - oprócz tych trzech - nie ma sensu brać, choć może wydają się nieodzowne; ew. perfumy).
6. Rajstopy/pończochy/podkolanówki do przebrania (owszem, niby zawsze można zdjąć te podarte i pozostać z gołymi nogami, ale trudniej założyć wtedy buta na - na przykład - krwawiącą nogę).
7. Apap/Ibupron.
8. Chusteczki nawilżające.
9. Parasol.
10. Pan Młody, bo często w tym zgiełku się o nim zapomina :P

A to moje 27 rad z bloga, może kogoś zainspirują

http://27sukienek.blogspot.com/2013/...slubu-s-1.html

ja bym do tych 10 pkt dodała bibułki matujące, moim zdaniem o wiele lepiej się sprawdzają niż kolejna porcja pudru, zwłaszcza w lato.

[ElkaMakeUp]

Napisane przez amaryjane

dziewczęta, przebrnęłam przez cały wątek i teraz mam dylemat odnośnie wódki.
planowo miało być u nas lekko ponad 200 osób, ale już teraz wiem że będzie max 200 (jeszcze nie zaczęliśmy rozwozić zaproszeń, więc to się może zmienić). w hurtowni była dobra cena na "naszą" wódkę i kupiliśmy 250 butelek. następnego dnia będą poprawiny, ale nie jakoś bardzo huczne. będzie dużo naszych przyjaciół, a oni z kolei nie są mocno pijący... i ja teraz pojęcia nie mam, czy te 250 butelek na 2 dni to nam wystarczy? pomóżcie

wydaję mi się z spokojnie wystarczy, przy takich założeniach jak piszesz nam sporo zostało

[27 sukienek]

Napisane przez gregia

ja bym do tych 10 pkt dodała bibułki matujące, moim zdaniem o wiele lepiej się sprawdzają niż kolejna porcja pudru, zwłaszcza w lato.

jak najbardziej, wymiennie z pudrem (w sensie: jak kto woli), ale faktycznie bibułki są lepsze.

[ElkaMakeUp]

Napisane przez 27 sukienek

jak najbardziej, wymiennie z pudrem (w sensie: jak kto woli), ale faktycznie bibułki są lepsze.

dokładnie jak kto woli, ja wolę puder, wszystko zależy od tego jakiej jakości jest wtedy wcale nie musi źle wyglądać

[karoja67]

Witam Was Drogie Wizażanki! Bardzo dziękuję za stworzenie tego wątku, jestem tu nowa i bardzo potrzebuje waszej pomocy, bo ślub i wesele mam sama na głowie. Fakt faktem są rodzice, ale ja większość rzeczy planuje. Mój Narzeczony jest za granicą i przyjeżdża raz na jakiś czas (ostatnio był na długi weekend majowy) i dlatego zostałam sama z tym wszystkim. A nie chciałabym zapomnieć o niczym Weselicho (dodam, że 14.09.2013) tak liczymy będzie na 230 osób (dokładnie nie wiemy ile osób potwierdzi przybycie). Dlatego salę trzeba wynająć, kucharkę i przystrój. Z tych rzeczy co do tej pory zrobiłam to:
-sala jest
-orkiestra jest
-kucharka jest-
-kamerzysta & fotograf jest
-"w jednej osobie" będzie wystrój sali, wystrój kościoła i przybranie samochodu
-zaproszenia(rozdane)
-sukienka jest
-buty moje są
-wstępne menu jest
A oto lista przyszłych rzeczy, któe musze wykonać:
-zamówić torta
-załatwić papierkową robotę, tj. ksiądz, USC i co jeszcze???
-kupić bieliznę
-kupić garnitur
-kupić 2 koszule
-kupić krawat albo muszkę
-kupić pończoch yx2
-kupić welon/woalkę
-kupić obrączki
-kupić buty dla Niego+ skarpetki x2
Może o czymś zapomniałam to podpowiedzcie

[magnusia]

Napisane przez karoja67

Z tych rzeczy co do tej pory zrobiłam to:
-sala jest
-orkiestra jest
-kucharka jest-
-kamerzysta & fotograf jest
-"w jednej osobie" będzie wystrój sali, wystrój kościoła i przybranie samochodu
-zaproszenia(rozdane)
-sukienka jest
-buty moje są
-wstępne menu jest
A oto lista przyszłych rzeczy, któe musze wykonać:
-zamówić torta
-załatwić papierkową robotę, tj. ksiądz, USC i co jeszcze???
-kupić bieliznę
-kupić garnitur
-kupić 2 koszule
-kupić krawat albo muszkę
-kupić pończoch yx2
-kupić welon/woalkę
-kupić obrączki
-kupić buty dla Niego+ skarpetki x2
Może o czymś zapomniałam to podpowiedzcie

buty na zmianę dla Ciebie, wiązanka, podziękowania dla rodziców (o ile planujesz), alkohol

[karoja67]

Napisane przez magnusia

buty na zmianę dla Ciebie, wiązanka, podziękowania dla rodziców (o ile planujesz), alkohol

Alkohol już kupiony, a reszte dopisuje do swojej listy zadań Dzięki

[helcia86]

Super wątek, subskrybuje

[capricorno]

super że wątek się rozwija , już będzie wnet trzy lata , jak ten czas leci

chciałam jeszcze przypomnieć o czym już pisałam i inne PM , nie zapomnijcie uzgodnić z kamerzystą co ma nagrywać,
np: pierwszy taniec ,
u mojej koleżanki kamerzysta wyszedł z założenia że młodzi nie zawsze umieją jakoś pokazowo tańczyć i nie nagrał , a oni ćwiczyli wcześniej
piękny układ mieli i byli bardzo wkurzeni
dobrze że ktoś gości na małym aparaciku nagrał i mają pamiątkę

[m.a.r.t.a]

Napisane przez capricorno

super że wątek się rozwija , już będzie wnet trzy lata , jak ten czas leci

chciałam jeszcze przypomnieć o czym już pisałam i inne PM , nie zapomnijcie uzgodnić z kamerzystą co ma nagrywać,
np: pierwszy taniec ,
u mojej koleżanki kamerzysta wyszedł z założenia że młodzi nie zawsze umieją jakoś pokazowo tańczyć i nie nagrał , a oni ćwiczyli wcześniej
piękny układ mieli i byli bardzo wkurzeni
dobrze że ktoś gości na małym aparaciku nagrał i mają pamiątkę

Wow nie wiedziałam, że do takiej sytuacji może dojść. Wydawało mi się, że pierwszy taniec to jeden z podstawowych elementów filmu weselnego. Nasza kamerzystka kręciła dosłownie wszystko. Wiadomo, że jak było "idziemy na jednego" to nikogo nie krępowała kamerą przy jedzeniu.

[magda_mjt]

Świetny wątek, juz kilka rzeczy wpisałam na moja listę . Mam jeszcze 2 lata, ale wciaz- chce byc perfekcyjnie przygotowana do tego dnia, wiec im wiecej opinii/ porad tym lepiej . A jak z alkoholem? Planujemy z narzeczonym rozdzielić to, aby zminimalizować jednokrotny, duży wydatek. Kiedy byłoby dobrze zacząć kupować wódkę? Chcielibyśmy, póki sa mniejsze wydatki, kupic możliwie wczesniej ilosc pewna, a przed samym weselem dokupimy zapasowa ilosc (sklep ma ofertę weselna i przyjmują zwroty ).


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[extassy]

Napisane przez magda_mjt

Świetny wątek, juz kilka rzeczy wpisałam na moja listę . Mam jeszcze 2 lata, ale wciaz- chce byc perfekcyjnie przygotowana do tego dnia, wiec im wiecej opinii/ porad tym lepiej . A jak z alkoholem? Planujemy z narzeczonym rozdzielić to, aby zminimalizować jednokrotny, duży wydatek. Kiedy byłoby dobrze zacząć kupować wódkę? Chcielibyśmy, póki sa mniejsze wydatki, kupic możliwie wczesniej ilosc pewna, a przed samym weselem dokupimy zapasowa ilosc (sklep ma ofertę weselna i przyjmują zwroty ).


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

z % nie ma sie co spieszyc. wiele nie zaoszczedzicie. pamietaj ze dopiero przed samym weselem bedziesz znala dokladna liczbe osob alkohole tez czesto zmieniaja butelki mjy mielismy wyborowa. juz z tej nowej wersji a stara nie wiele sie rownila ale jednak.

[magda_mjt]

Napisane przez extassy

z % nie ma sie co spieszyc. wiele nie zaoszczedzicie. pamietaj ze dopiero przed samym weselem bedziesz znala dokladna liczbe osob alkohole tez czesto zmieniaja butelki mjy mielismy wyborowa. juz z tej nowej wersji a stara nie wiele sie rownila ale jednak.

Nie chodzi o zaoszczędzenie, a rozłożenie kosztów . Planujemy stumbrasa, który ma chyba nowa butelkę a i tak nie planujemy juz kupować, za jakis czas dopiero głownie chodzi o to rozłożenie kosztów


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[extassy]

Napisane przez magda_mjt

Nie chodzi o zaoszczędzenie, a rozłożenie kosztów . Planujemy stumbrasa, który ma chyba nowa butelkę a i tak nie planujemy juz kupować, za jakis czas dopiero głownie chodzi o to rozłożenie kosztów


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

zwroc uwagę że pan tadeusz też miał jedna butelkę od nowości a na początku roku zmienili ryzyk fizyk ;-) może się nic nie zmieni;-)

[magda_mjt]

Napisane przez extassy

zwroc uwagę że pan tadeusz też miał jedna butelkę od nowości a na początku roku zmienili ryzyk fizyk ;-) może się nic nie zmieni;-)

A tam, nie ważne butelki, wódka zawsze ta sama . Chodzi o rozłożenie kosztów, a jesli na raz bede chciała wszystko kupować, to tylko przed samym weselem, a to jednak troche wyjdzie i pod koniec tez bedzie duzo innych wydatków . Ilosc, ktora na pewno zejdzie będziemy chcieli kupic wczesniej, zeby troche to koszta rozłożyć, a wszystko "co powinno zejść, ale nie na pewno" planujemy przed samym weselem, zeby jesli zostanie- mozna było zwrócić. Jak myślicie ile to "wczesniej" moze byc?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mmhym]

Napisane przez magda_mjt

A tam, nie ważne butelki, wódka zawsze ta sama . Chodzi o rozłożenie kosztów, a jesli na raz bede chciała wszystko kupować, to tylko przed samym weselem, a to jednak troche wyjdzie i pod koniec tez bedzie duzo innych wydatków . Ilosc, ktora na pewno zejdzie będziemy chcieli kupic wczesniej, zeby troche to koszta rozłożyć, a wszystko "co powinno zejść, ale nie na pewno" planujemy przed samym weselem, zeby jesli zostanie- mozna było zwrócić. Jak myślicie ile to "wczesniej" moze byc?
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja nie wiem, czy nie lepiej byłoby odkładac sobie tę kasę na kupeczkę i kupić hurtowo, ponieważ ZAWSZE przy większych ilościach jest większa zniżka. I, z tego co się orientuję, najlepiej kupować zaraz po okresie świat i sylwestra, ponoć wtedy najtaniej. Powodzenia w przygotowaniach

[magda_mjt]

Napisane przez mmhym

Ja nie wiem, czy nie lepiej byłoby odkładac sobie tę kasę na kupeczkę i kupić hurtowo, ponieważ ZAWSZE przy większych ilościach jest większa zniżka. I, z tego co się orientuję, najlepiej kupować zaraz po okresie świat i sylwestra, ponoć wtedy najtaniej. Powodzenia w przygotowaniach

Myślisz, że faktycznie po Sylwestrze może być taniej?? A nie raczej tak, że styczeń to nowe, wyższe ceny?? Hm, w sumie nie myślałam o tym, z takiego punktu widzenia. A z odkładaniem to średnio by było- nas się kasa nie trzyma haha. Musiałam ostatnio kupić skarbonkę bez otworu dolnego, żebyśmy nie podbierali

[extassy]

zawsze lepiej kupić przed nowym rokiem;-) ale oczywiście nie przed samym sylwestrem po nowym roku często czyt. zawsze ceny idą w górę
jeśli chodzi o % to polecam hurtownie janton kupowałam tam wyborówa to mega atrakcyjnej cenie 6zł taniej na butelce niż w sklepie pod warunkiem że brało się całe opakowania po 15sztuk;-)

[happy2gether]

Najlepszy czas na zakup alkoholu jest przed świętami Bożego Narodzenia. Wtedy zwykle jest sporo promocji. My tak kupowaliśmy alko na sierpień i bardzo nam się to opłaciło.
Poza tym wódka się nie psuje, więc może postać

[isabelka00]

dziewczyny, czy wypadać mi będzie zdjąć rajstopy ( pończochy ) po oczepinach ? ok. godziny 3-4 ?
nie znoszę mieć rajstop ale wiem, że część wesela będę musiała się przemęczyć

[Elrosa]

Napisane przez isabelka00

dziewczyny, czy wypadać mi będzie zdjąć rajstopy ( pończochy ) po oczepinach ? ok. godziny 3-4 ?
nie znoszę mieć rajstop ale wiem, że część wesela będę musiała się przemęczyć

Hm, dlaczego uważasz, że musisz być w rajstopach? Moim zdaniem nie są potrzebne i jak najbardziej możesz być bez

[fiolusiek]

Napisane przez isabelka00

dziewczyny, czy wypadać mi będzie zdjąć rajstopy ( pończochy ) po oczepinach ? ok. godziny 3-4 ?
nie znoszę mieć rajstop ale wiem, że część wesela będę musiała się przemęczyć

Skoro nie lubisz nie ubieraj, to Twoje wesele. Ja miałam cieliste rajstopy, bo nie wyobrażałam sobie siebie w białych.

[Opiumalfa]

ja bede bez caly dzien!