2013-01-31, 12:55 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 26
|
Po cięciu cesarskim
Witam wszystkie mamusie te obecne, i te przyszłe!
Moje pytanie skierowane jest do tych mam, które rodziły przez cięcie cesarskie. Otóż jestem już 3 miesiące po cięciu, czuję się bardzo dobrze, z blizną żadnych problemów, kontrola u lekarza była i wszystko ok. Ja jednak w dole brzucha (tj. pod pępkiem i nad blizną) podczas dotyku odczuwam tak jakbym miała tam siniaka. Lekko boli, nie bardzo, ale jednak jest to dość wrażliwe miejsce. Samoistnie mnie nic nie boli, nawet już jeżdżę na rowerku i dość aktywnie żyję. Zanim zadzwonię do swojego lekarza z tym pytaniem, chciałabym zaptać czy też tak miałyście i czy to normalne? Pozdrawiam serdecznie! |
2013-01-31, 12:59 | #2 |
Zadomowienie
|
Dot.: Po cięciu cesarskim
Ja tak nie miałam. Między blizną a pępkiem straciłam czucie, które nie wróciło do dziś a jestem 1,5 roku po porodzie więc mnie bolało tylko tydzień może dwa po porodzie a potem przestałam czuć.
|
2013-01-31, 13:08 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 26
|
Dot.: Po cięciu cesarskim
Mnie to bardzo nie boli, muszę solidnie docisnąć tamto miejsce, żeby coś poczuć. Zauważyłam to jak myłam zęby (stoję tuż przy umywalce i dotykam akurat w tym miejscu). Ale zastanawiam się czy wszystko jest ok? Samoistnie nic nie boli
|
2013-01-31, 14:02 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 910
|
Dot.: Po cięciu cesarskim
Mnie boli w ten sposób cały dół brzucha i nie muszę nawet mocno naciskać - mnie się to wydaje normalne. Porównuję sobie z blizną po wypadku na głowie
|
2013-01-31, 14:06 | #5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 26
|
Dot.: Po cięciu cesarskim
|
2013-01-31, 14:26 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
|
Dot.: Po cięciu cesarskim
Mnie przestało boleć 6 miesięcy po cc. Do tego czasu skóra była bardzo wrażliwa...
|
2013-01-31, 14:57 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 910
|
Dot.: Po cięciu cesarskim
Ponad trzy i pół miesiąca
|
2013-01-31, 19:04 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
|
Dot.: Po cięciu cesarskim
Miło mi, że nie tylko mnie tak długo bolało
|
2013-01-31, 19:11 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 26
|
Dot.: Po cięciu cesarskim
Ja jestem rok po cesarce i dopiero od kilku tygodni nie odczuwam żadnego bólu. Niby rana nie ciągnęła, ale przy dotyku bolało, a jak mały stanał mi na brzuch to w ogóle piszczałam z bólu. Raz złapał mnie taki ból, że dostałam skierowanie do chirurga, zbadał ranę, podociskał (podskakiwałam z bólu) powiedział, że możliwe, że jakiś zrost mnie ciągnie i że to nawet po jakimś czasie może się ujawnić i jak zacznie bardzo boleć, to mam jechać na IP do szpitala. Dodał, że rana może puchnąć pod wpływem zmiany pogody, z przeciążenia. I często tak jest.
|
2013-01-31, 22:47 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
|
Dot.: Po cięciu cesarskim
Podobno do roku czasu może boleć...
|
2013-02-01, 06:35 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
|
Dot.: Po cięciu cesarskim
Jak wiem, tylko inni nie. Wkoło te same teksty "cc nie boli", "ja po cc po tygodniu już biegałam" "po miesiącu nic mnie nie bolało" a jak mówię że mnie bolało pół roku i wspominam to tragicznie to wychodzę na... z resztą pewnie wiesz
|
2013-02-01, 07:44 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 910
|
Ja sie spodziewalam duzo wiekszego bolu blizna po wyrostku mnie zdecydowanie bardziej bolala i boli ciagnie czasami a przy ciazy mocno sie uaktywnila(przez rozciaganie). A po cc tylko boli jak wlasnie siniak bez ciagniecia. Mysle ze to kwestia nawet nie tyle indywidualna konkretnej kobiety co konkretnego ciecia raz trafia na zakonczenia nerwow raz na cos innego nie znam sie
|
2013-02-01, 07:45 | #13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Po cięciu cesarskim
Mnie szybko po pierwszej cc przestało boleć, teraz niespełna 3 tygodnie po drugiej też już ok. Ale to jednak operacja, każda z nas inaczej skutki odczuwa jednak Ja na sali z 2 innymi cesarzowymi ;( leżałam, i miałam piękny ogląd na to jak różne organizmy są, jedna na drugi dzień ładnie chodziła, druga przez 3 dni też a w 4 dobie ją dopadło przeciążenie jakieś, ja w szpitalu nie mogłam obracać się z boku na bok a w domu już ładnie.
|
2013-02-02, 11:13 | #14 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 17
|
Dot.: Po cięciu cesarskim
Cytat:
|
|
2013-02-02, 16:36 | #15 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: może z B, może z W, a może z O
Wiadomości: 560
|
Dot.: Po cięciu cesarskim
Mnie po cięciu bolał brzuch tak jakby w środku pod blizną przez około 2 msc, a przez 3 tygodnie pierwsze bolało mocno. Później przez około rok miałam miejsce wokół blizny zdrętwiałe, jakby nieunerwione i od czasu do czasu czułam przeszywający szybki ból, coś na styl ukłucia. Do roku czasu czułam również zgrubienia w bliskiej okolicy blizny. Od 5 3 msc jest zupełnie w porządku tak więc się nie przejmuj.
|
2013-02-02, 20:22 | #16 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 590
|
Dot.: Po cięciu cesarskim
Cytat:
Pamiętam, że przez jakiś czas też odczuwałam ból podobny do siniaka, a okolica blizny była pozbawiona czucia. Teraz (minęły dwa lata) nic mnie nie boli, ale czucie jeszcze całkiem nie wróciło - mi to nie przeszkadza bo to bardzo mały obszar... Cesarka to jednak operacja... Ale jeżeli się kiedyś zdecyduję na drugie dziecko to nawet nie biorę pod uwagę porodu sn... |
|
2013-02-03, 00:48 | #17 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: może z B, może z W, a może z O
Wiadomości: 560
|
Dot.: Po cięciu cesarskim
Cytat:
Więc jak ten bebech zaczął mi zwisać po porodzie na tą ranę to myślałam, że oszaleję z bólu.Czekałam jak mąż pzryjdzie mnie odwiedzić, żeby iść się wysikać! bo sama nie wyobrażałam sobie usiąść nawet na łóżku. zaczęłam wstawać w 3 dobie , bo już musiałam, ponieważ dzieci dostałyśmy już...i jak mała zapłakała to jakoś się zrywałam. zazdrościłam tylko tym po naturalnym porodzie, bo śmigały z dzidziulkami swoimi już w pierwszej dobie. Ja nie należę do osób rozczulających się nad sobą ale to był dramat.Lekarz powiedział mi, że mam dystocję szyjki i brak jest jakich kolwiek rcji na oxy(po terminie już wody zieleniały, łożysko odklejało się powoli a brzuch wysoko i rozwarcie na pół cm)zero rozwarcia, szyjka się nie skraca w ogóle-więc jeśli jeszcze raz będę w ciąży to też cesarka. Następnym razem się tak nie spasę to może będzie lepiej.... |
|
2013-02-03, 06:24 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 910
|
Alb czuje dokladnie to samo- indukcja porodu to dla mnie byl koszmar-plakalam z bolu juz przy 4 cm. 36 godzin od odejscia wod, z czestymi skurczami a tu stanelo na tych 4 i sie nie rusza. Kolejnego dnia chcieli mi nadal oxy podawac, ale sie nie zgodzilam- podpisalam papierek i wzieli mnie na cesarke. Jesli nastepna ciaza to nawet nie bede probowala sn. Bol wywolywania, mimo ze duzo krotszy niz ten po cieciu jest dla mnie najgorszym bolem nanswiecie, nie ma szans, zebym go chciala powtarzac
|
2013-02-03, 07:28 | #19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
|
Dot.: Po cięciu cesarskim
Cytat:
|
|
2013-02-03, 10:29 | #20 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 311
|
Dot.: Po cięciu cesarskim
Cytat:
Ja również wywoływany poród wspominam nie najlepiej. Nie wiem w sumie czy to nie jest tez tak, że porody indukowane kończą się często cc. U mnie zaczęły się od razu silne skurcze ale rozwarcie bardzo wolno szło, a później spadek tętna i szybka decyzja o cc. Sam zabieg wspominam bardzo miło. W ciągu doby doszłam do siebie i mogłam się już normalnie poruszać. Środki przeciwbólowe też przyjmowałam tylko dobę. Jeżeli kiedyś zdecyduję się na drugie dziecko tez w gre wchodzi tylko cesarka Ja jestem 10 miesięcy po a w sumie nic już nie czuje, żadnych bóli w miejscu blizny ani drętwienia. U mnie jakoś do 5-6 miesięcy po wszystko się unormowało. |
|
2013-02-03, 11:28 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 910
|
Mi porod sam sie rozpoczal, bo odeszly mi wody i bardzo powoli rozwierala sie szyjka.
|
2013-02-03, 12:31 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
|
Dot.: Po cięciu cesarskim
Mi mówili, że po 2 latach po cc można dopiero podjąć próbę sn, a gdybym zaszła w ciążę szybciej to wtedy tylko cc. Więc po 2 latach można rodzić sn, ale bez oksytocyny. Chociaż pewnie lekarze mogą różnie do tego podchodzić. Ja byłabym ostrożna.
|
2013-02-03, 13:23 | #23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
|
Dot.: Po cięciu cesarskim
Cytat:
U mnie też tak było Przyjechałam z rozwarciem 3 cm, a na stół pojechałam z rozwarciem 4 cm |
|
2013-02-03, 21:32 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Po cięciu cesarskim
Mnie boli do dziś czasem. Ale już coraz rzadziej. Miałam co prawda małe komplikacje (miałam dreny), ale w pierwszej ciąży też mnie długo bolało, gdzieś pół roku po nacisku (taki jakby siniak właśnie).
__________________
|
2013-02-05, 16:54 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 352
|
Dot.: Po cięciu cesarskim
Po cesarce zrobiła mi się nad blizną duża sina gula, która dość bolała przy dotyku i ruchu. Okazało się, że to jakiś krwiaczek, który powstał od dźwigania malucha (noszenia na rękach itd. ale jak tego nie robić) - mój kloc urodził się ponad 4 kg. Może i Ty zbytnio obciążasz ranę, wewnątrz pewnie wszystko się jeszcze goi. Mi to zniknęło samo, bez jakiś leków itd.
CC nie boli, cóż boli bardzo, ale ja rodziłam do 6 cm i to bolało znacznie bardziej |
2013-02-05, 17:12 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
|
Dot.: Po cięciu cesarskim
Jak długo? Poród trwa kilkanaście godzin. Po cc boli miesiące.
|
2013-02-05, 18:30 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 910
|
Ja wole te kilka miesiecy tego bolu niz te trzy godziny wywolywania i 36 godzin nieregularnych i wcale nie duzych skurczy
|
2013-02-05, 18:34 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 352
|
Dot.: Po cięciu cesarskim
Wiesz co, to chyba zależy od kobiety; wieku, budowy, wytrzymałości na ból itd. Ja poród (do tych 6 cm zanim zrobili mi cesarkę) wspominam bardzo źle i traumatyczne. I mimo że minęło już ponad dwa lata, nie mogę zapomnieć o tym jak wtedy cierpieliśmy przez tych tylko kilka - albo aż - godzin (o ile 8 godzin w męczarniach można nazwać tylko kilka). Po cesarce też nie było kolorowo, ale mając w pamięci poród naturalny, zagryzłam zęby i cieszyłam się, że wyszliśmy z tego cało. Po cesarce mnie nie bolało miesiącami, chyba co kobieta to inaczej; ja nie mogłam np. urodzić naturalnie ponad 4 kg dziecka i takiego bólu jaki wtedy czułam trudno opisać słowami, kiedy znów inne kobiety nie mają takich problemów z urodzeniem większych dzieci. Tak samo może być po cięciu, jedna zniesie to lepiej inna gorzej. Mi blizna zagoiła się dość szybko i odkąd stanęłam na własne nogi, było już tylko lepiej.
Właśnie, właśnie ;-) Edytowane przez Tinajero Czas edycji: 2013-02-05 o 18:36 |
2013-02-06, 09:33 | #29 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 590
|
Dot.: Po cięciu cesarskim
Cytat:
Wiedziałam, że poród boli i jestem raczej odporna na ból, ale te bóle to było coś strasznego - nie da się tego opisać. Jeszcze gdyby był jakiś postęp to bym to pewnie jakoś zniosła. Większość czasu spędziłam pod prysznicem i to była jedyna rzecz która mi przynosiła jakąś ulgę, do tego stopnia, że powiedziałam położnej, że nie wyjdę dopóki nie przyjdzie anestezjolog ze znieczuleniem... chociaż stanie kilka godzin w ciasnej kabinie z podłączoną kroplówką też do najprzyjemniejszych nie należy... A jak już była decyzja o cesarce to jedyne o czym myślałam to jak szybko znieczulenie zacznie działać... Po cesarce wystarczyły zwykłe środki przeciwbólowe w pierwszym dniu, a w kolejnych już nic nie musiałam łykać, chociaż położne mnie namawiały (bardziej dokuczał mi ból karku w związku z przewianiem pod prysznicem)... Wiadomo, że po każdej operacji mogą się pojawić komplikacje, ale znam tyle samo przypadków komplikacji po porodzie sn co po cc... Gdybym miała rodzić naturalnie następne dziecko to nigdy bym się świadomie nie zdecydowała... |
|
2013-02-06, 10:31 | #30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 352
|
Dot.: Po cięciu cesarskim
Doskonale Ciebie rozumiem i myślę, że wiele mam też. Ja też świadome chyba bym się ponownie nie zdecydowała i wcale nie czuję się z tym jakaś gorsza, ale świadoma cesarka - tak. A do bólu i całej reszty, dochodzi jeszcze właśnie kompletna znieczulica i ignorancja lekarzy, a nierzadko także upokorzenie.
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:07.